Zdobycze lumpeksowe dla Naszych pociech

[zuzia13m]

jestem z Wami jak pozwolicie

[Renatka_2108]

Napisane przez zuzia13m

jestem z Wami jak pozwolicie

Zuzia nie zadawaj głupich pytan

[Renatka_2108]

To moje z dziś:
- spodniczka
-krotkie spodenki na lato
-zólte spodenki (na nogawkach cyrkonie )
-sukienka w kratke
- maskotka Różowej Pantery

[Hvid]

Ciuchy z lumpeksowej włóczki:

[Renatka_2108]

Napisane przez Hvid

Ciuchy z lumpeksowej włóczki:

Urocze A to ostatnie zdjecie

[Hvid]

No tak się z lumpeksowych włóczek robi, bo czasem są małe kawałki włoczki, więc wychodzi kolorowo bo trzeba łączyć kolory. Ale mimo wszystko zachęcam, można poeksperymentować.

Jeszcze to mi się nie chciało załadować:

[zuzia13m]

tej szmateksowej włóczki też mam pełno bo z rok temu chciałam nauczyć się robić na drutach, niestety mam dwie lewe ręce
dzisiaj idę na polowanie póki co mam aparat zepsuty, ale jeżeli telefonem da się zrobić ładne zdjęcia to wkleję tu

[Renatka_2108]

Napisane przez Hvid

No tak się z lumpeksowych włóczek robi, bo czasem są małe kawałki włoczki, więc wychodzi kolorowo bo trzeba łączyć kolory. Ale mimo wszystko zachęcam, można poeksperymentować.

Jeszcze to mi się nie chciało załadować:

Śliczne

Sama bym zrobila ale nie umiem obslugiwac szydełka Kompletnie sie na tym nie znam i nigdy nie mialam w rekach.

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Napisane przez zuzia13m

tej szmateksowej włóczki też mam pełno bo z rok temu chciałam nauczyć się robić na drutach, niestety mam dwie lewe ręce
dzisiaj idę na polowanie póki co mam aparat zepsuty, ale jeżeli telefonem da się zrobić ładne zdjęcia to wkleję tu

Wklej wklej koniecznie

[Hvid]

Napisane przez Renatka_2108

Śliczne

Sama bym zrobila ale nie umiem obslugiwac szydełka Kompletnie sie na tym nie znam i nigdy nie mialam w rekach.

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

To tak jak ja szyć. No w sumie można ręcznie jak się ktoś uprze, ale nie wiem, jaki byłby efekt

[Renatka_2108]

To ja juz predzej cos na maszynie zrobie. Mysle zeby nauczyc sie jakies zwykle spodniczki szyć dla małej, materialu malo

[zuzia13m]

moje dzisiejsze polowanie czarnych rzeczy tego typu jeszcze nie miała tylko jeszcze trochę musi podrosnąć do większości rzeczy. A że szt wyniosła mnie średnio ok 1,5 to kupiłam

[zuzia13m]

wkleiłam niepotrzebnie woreczek na bieliznę i worek na pieluszki

[isn88]

Napisane przez zuzia13m

moje dzisiejsze polowanie czarnych rzeczy tego typu jeszcze nie miała tylko jeszcze trochę musi podrosnąć do większości rzeczy. A że szt wyniosła mnie średnio ok 1,5 to kupiłam

mi też ostatnio wpadały w oko czarne ciuchy dla córki, ale jakoś się wstrzymałam , raz że jakoś mi się wydaję, że dzieci w czarnym nie powinny chodzić, a dwa że jeszcze za duże były. Nie mówię, że w garderobie mojej córki nie ma ani kawałka czarnego materiału, ale nie ma żadnego ubranka w którym ten kolor jest dominujący

[Renatka_2108]

Ja w lumpku czarnych nie widzialam, ale za to mam kilka ubranek czarnych dla mojej małej z Holandii

[isn88]

Napisane przez Hvid

No tak się z lumpeksowych włóczek robi, bo czasem są małe kawałki włoczki, więc wychodzi kolorowo bo trzeba łączyć kolory. Ale mimo wszystko zachęcam, można poeksperymentować.

Jeszcze to mi się nie chciało załadować:

ja zrobiłam czapkę i szalik na drutach dla małej, ale jakoś się nie mogę do nich przekonać i ani razu ich nie miała założonych..

[Hvid]

Napisane przez isn88

ja zrobiłam czapkę i szalik na drutach dla małej, ale jakoś się nie mogę do nich przekonać i ani razu ich nie miała założonych..

Ja swojej na razie zakładam. Nie wiem, co będzie pózniej. Może mi kiedyś powie, żebym się nie wygłupiała i że nie chce ciuchów ode mnie nosić. Na razie ma bzika na punkcie różnych czapeczek, więc jej robię do wyboru do koloru, do różnych innych ciuchów przeze mnie dla niej wydzierganych. A ona się doczekać nie może i mnie pogania, niedokończone chce zakładać, jak to małe dziecko.

[tikutik]

Napisane przez zuzia13m

moje dzisiejsze polowanie czarnych rzeczy tego typu jeszcze nie miała tylko jeszcze trochę musi podrosnąć do większości rzeczy. A że szt wyniosła mnie średnio ok 1,5 to kupiłam

Świetne

Napisane przez isn88

mi też ostatnio wpadały w oko czarne ciuchy dla córki, ale jakoś się wstrzymałam , raz że jakoś mi się wydaję, że dzieci w czarnym nie powinny chodzić, a dwa że jeszcze za duże były. Nie mówię, że w garderobie mojej córki nie ma ani kawałka czarnego materiału, ale nie ma żadnego ubranka w którym ten kolor jest dominujący

Skąd takie przekonanie? Kolor jak każdy inny Ja często właśnie mam tak, że już córce wole założyć niebieską bluzkę niż kolejną różową, którą dostała od babci czy cioci. Tego różu często już jest za dużo!

[zuzia13m]

u mnie córka ma dwie bluzki czarne, jedna woodstockowa a druga z rudym kotkiem, którą zresztą uwielbia no i jedne czarne legginsy. Większość rzeczy ma różowe, kilka fioletowych bo w tych kolorach w szmateksach jest najwięcej rzeczy dla dziewczynek. I też już mam dosyć tych różowych a ta czarna z czachami jest po prostu boska nareszcie będzie pasowała do rodziców i brata

[isn88]

Napisane przez tikutik

Skąd takie przekonanie? Kolor jak każdy inny Ja często właśnie mam tak, że już córce wole założyć niebieską bluzkę niż kolejną różową, którą dostała od babci czy cioci. Tego różu często już jest za dużo!

ale ja nie mówię, że moja córka chodzi tylko w różu, bo tak nie jest, ma w przeróżnych kolorach ubranka,chodzi mi o to, że czarny jest taki smutny, z żałobą mi się po prostu kojarzy. nie zapieram się rękoma i nogami, że nigdy nie będzie chodzić w tym kolorze, bo owszem jak mi się spodoba np. czarna bluzka to jej kupię. ale do tej pory nic w czarnym kolorze mnie nie urzekło, żeby kupić córce

[tikutik]

Napisane przez isn88

ale ja nie mówię, że moja córka chodzi tylko w różu, bo tak nie jest, ma w przeróżnych kolorach ubranka,chodzi mi o to, że czarny jest taki smutny, z żałobą mi się po prostu kojarzy. nie zapieram się rękoma i nogami, że nigdy nie będzie chodzić w tym kolorze, bo owszem jak mi się spodoba np. czarna bluzka to jej kupię. ale do tej pory nic w czarnym kolorze mnie nie urzekło, żeby kupić córce

A ja nie napisałam, że Twoja córka chodzi w różu tylko To raczej chodziło o moją córeczkę, że czasami to faktycznie aż mnie drażni, że jak ktoś jej już coś kupi to jest zazwyczaj różowe. No fakt to kolor typowo dla dziewczyny ale w końcu ma się go kiedyś dosyć... Co do tego czarnego to zapytałam bo myślałam, że znowu jakiś kolejny przesąd ludzie wymyślili Ja osobiście bardzo lubię czarny oczywiście nie, że wszystko w kolorze czarnym czy codziennie bo wtedy to już faktycznie tak ponuro i żałobnie trochę ale lubię ten kolor fajnie wyszczupla

[Patrilla]

czarna bluzka z pacyfami super
ja lubię czarne, szare rzeczy w połączeniu z dominującym w lumpach u mnie w mieście różem
w piątek się obłowiłam dla Poli suszą się aż chyba zrobię fotki żeby się pochwalipięcić

[zuzia13m]

Napisane przez Patrilla

czarna bluzka z pacyfami super
ja lubię czarne, szare rzeczy w połączeniu z dominującym w lumpach u mnie w mieście różem
w piątek się obłowiłam dla Poli suszą się aż chyba zrobię fotki żeby się pochwalipięcić

koniecznie

[ania p]

Ja też uwielbiam lumpki i mm bardzo dużo rzeczy .

Wasze ubranka śliczne

Co do czarnych ubrań dla dzieci to ja
Nie raz sieć kappahl ma takie . Nie dawno trafiłam tez w reserved czarne rajstopki w jakiś nie wielki wzorek na przecenie . od razu wzięłam dwie pary

[Renatka_2108]

Napisane przez zuzia13m

u mnie córka ma dwie bluzki czarne, jedna woodstockowa a druga z rudym kotkiem, którą zresztą uwielbia no i jedne czarne legginsy. Większość rzeczy ma różowe, kilka fioletowych bo w tych kolorach w szmateksach jest najwięcej rzeczy dla dziewczynek. I też już mam dosyć tych różowych a ta czarna z czachami jest po prostu boska nareszcie będzie pasowała do rodziców i brata

Ja mam ubranka rooozne, uwilbiam fioletowe albo wlasnie czarne, tuskurowe z odrobina czegos "dziewczęcego" .

Napisane przez tikutik

A ja nie napisałam, że Twoja córka chodzi w różu tylko To raczej chodziło o moją córeczkę, że czasami to faktycznie aż mnie drażni, że jak ktoś jej już coś kupi to jest zazwyczaj różowe. No fakt to kolor typowo dla dziewczyny ale w końcu ma się go kiedyś dosyć... Co do tego czarnego to zapytałam bo myślałam, że znowu jakiś kolejny przesąd ludzie wymyślili Ja osobiście bardzo lubię czarny oczywiście nie, że wszystko w kolorze czarnym czy codziennie bo wtedy to już faktycznie tak ponuro i żałobnie trochę ale lubię ten kolor fajnie wyszczupla

Owszem ja mam juz czasem ozu dosc ale i tak corke stroje w rozowe, foletowe, choc sama w rozu chorze od wielkiego swieta

Napisane przez Patrilla

czarna bluzka z pacyfami super
ja lubię czarne, szare rzeczy w połączeniu z dominującym w lumpach u mnie w mieście różem
w piątek się obłowiłam dla Poli suszą się aż chyba zrobię fotki żeby się pochwalipięcić

Pokaż, pokaż koniecznie

W polsce malo co spotkalam (chyba nawet wcale) cos innego niz kolory rozowe, zolte dla dziewczynki, ewentualnie szary+róż, jakis turkus +róż,
Czarnej rzeczy dla malej dziewczynki nie widziałam.

Zawsze mi cos fajnego szwagierka przywozi z zza granicy Mam takiego cudnego bodziaka czarnego w kolorowym kwiatkiem ale za duzy

[Hvid]

Mnie się marzy czarna, cieniowana włoczka Noro, ale ponad 80 zł za motek to trochę dużo, musiałaby z tego być jakaś wyjątkowo odświętna sukienka, z której dziecko i tak dość szybko wyrośnie. Ta firma ma rzeczywiście kolory jak z bajki.

[tikutik]

Napisane przez Patrilla

czarna bluzka z pacyfami super
ja lubię czarne, szare rzeczy w połączeniu z dominującym w lumpach u mnie w mieście różem
w piątek się obłowiłam dla Poli suszą się aż chyba zrobię fotki żeby się pochwalipięcić

Pochwal się pochwal! Co do tego nieszczęsnego różu, oczywiście moja córeczka też chodzi w ubrankach w tym kolorze ale ja też właśnie staram się mieszać go z innymi kolorami a nie, że zakładam jej wszystko w tym kolorze w danym momencie bo i takie przypadki się zdarzają - sukieneczka, bluzeczka, rajstopki i na dodatek do tego buciki oczywiście w kolorze różu... normalnie odpust pełną gębą!

[Renatka_2108]

Napisane przez tikutik

Pochwal się pochwal! Co do tego nieszczęsnego różu, oczywiście moja córeczka też chodzi w ubrankach w tym kolorze ale ja też właśnie staram się mieszać go z innymi kolorami a nie, że zakładam jej wszystko w tym kolorze w danym momencie bo i takie przypadki się zdarzają - sukieneczka, bluzeczka, rajstopki i na dodatek do tego buciki oczywiście w kolorze różu... normalnie odpust pełną gębą!

U mnie w sklepie dzieciecym (jest jeden :/ 2 metry na 2) dla dziewczynki jest glownie roż, fiolet wiec buty i tak mamy rozowe
A malej lubie jeansy ubierac i do tego chocby ta rozowa bluzke

[zuzia13m]

ja w sklepach normalnych nie widziałam czarnych bluzek dla dziewczynek tylko przewaga jest różu i fioletu, potem niebieski i pojedyncze rzeczy zielone i kilka białych.
A uważam, że jak jest fajny nadruk na czarnej - to dzieci bardzo ładnie wyglądają, a przynajmniej mi się podobają z tym, że nie ubierałabym dziecka tak codziennie, tylko góra dwa razy w tygodniu

[Myszeczka86]

Napisane przez mortisha84

moja siostra się od jakiegoś czasu "specjalizuje" w wynajdywaniu perełek lumpeksowych dla mojej córci ja jak idę to się te ubranka chowają przede mną i nigdy nic nie mogę znaleźć ciekawego..
wklejam kilka fotek. trzy pierwsze "archiwalne" rozm 62. reszta aktualnie noszona.

cukiereczki dosłownie

[Myszeczka86]

Napisane przez isn88

ja przy dziecięcych to nawet nie patrzę na cenę za kg bo to i tak leciutkie, a np. kurtki mi się jeszcze nie zdarzyło kupić, może wtedy bym się zastanowiła bo to trochę cięższe, a tak to się na pewno opłaca

Ja kupiłam dla Synka kombinezon taki za 3 zł normalnie jak nowy jest

IMG_0129.jpg