Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 18. - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-02-09, 17:10   #91
blonde_hair
Zakorzenienie
 
Avatar blonde_hair
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 18.

Cytat:
Napisane przez strongwomen Pokaż wiadomość
Witam się w nowej części. Jestem chora. Niemiłosiernie boli mnie lewy migdał, lewe ucho i cała głowa. Masakra... a tyle sprzątania dziś. W tym zmienianie firanek... ugh...
zdrowka

Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość
a z dobrych wieści, to kwestionariusze to badań sprawdzone i mogę robić badania tyle, że od poniedziałku 2 tyg ferii...


Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość

Blonde u nas w mieszkaniu nie ma schodów bo mieszkamy w bloku al u rodziców są. hehe. Generalnie Maja się nie zapuszcza w te rejony, wczoraj poszła tam pierwszy raz. Jakie było jej zdziwienie jak moja mama weszła na górę... za chwilę ona też chciała, tylko nie wiedziałą jak. Ale po chwili kapnęła się, ze trzeba nózkę wyżej podnieść
no tak jak nie ma na codzien to nie zna, ale juz poznala

Cytat:
Napisane przez dodaja Pokaż wiadomość
[FONT=Tahoma]14.06.2014 godzina 13

Co do rzeczy kościelnych to ja się obawiam jak to będzie z moim tż. O ile wysłucha wszystkiego itd, o tyle nie wiem co będzie jak trzeba będzie dyskutować. Obawiam się też płacenia- tż ma na to swoje poglądy o koniec
ale wczesnie
U mnie przewaznie sluby na 16

Czesc

Czekam na obiad
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10556
Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10442
blonde_hair jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-09, 17:40   #92
dodaja
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 018
GG do dodaja
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 18.

Cytat:
Napisane przez blonde_hair Pokaż wiadomość

ale wczesnie
U mnie przewaznie sluby na 16

Jestem ze Śląska i u mnie ślubu są pomiędzy 11 a 13
dodaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-09, 17:48   #93
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 18.

Mrowniko, odnośnie tego, co napisałaś, to ja jestem wręcz pewna, że blokada psychiczna przed zajściem w ciążę zdarza się często. Co nie wyklucza oczywiście innych schorzeń typowo somatycznych, przez które pojawiają się problemy z zajściem.
Tylko na taką blokadę głupie gadanie ludzi 'wyluzuj, wtedy zajdziesz' nie działa, chyba, że odwrotnie, to może tak. Chociaż może nieźle się można wyluzować, jak się kogoś zdzieli w gębę

Cytat:
Napisane przez dodaja Pokaż wiadomość
14.06.2014 godzina 13

Co do rzeczy kościelnych to ja się obawiam jak to będzie z moim tż. O ile wysłucha wszystkiego itd, o tyle nie wiem co będzie jak trzeba będzie dyskutować. Obawiam się też płacenia- tż ma na to swoje poglądy o koniec

Co do koleżanki - nie skomentuję
Oo..fajna data, super

Co do kościoła, to my się z mężem umówiliśmy, że na naukach nie wdajemy się w żadne dyskusje, bo ja się bałam, że on się będzie wyrywał i ślubu nie dostaniemy. I co? Okazało się, że częściej ja miałam ochotę wyskoczyć, niż mąż! Do szału mnie doprowadzały gadki, że żona w domu sprząta, gotuje, bla bla bla, a jak mąż coś zrobi, nawet niedokładnie, to trzeba pochwalić, a w nocy wstać i poprawić, jak nie widzi Plus cała gadka o antykoncepcji...oburzenie pani, że mieszkamy razem i że biorę tabsy... Rozbawiło mnie, jak pani nas spytała, z jakich metod antykoncepcyjnych korzystamy..mąż spytał skąd taki wniosek, że współżyjemy ze sobą, a ona na to 'no wie pan, jak się razem mieszka, to się nie da powstrzymać'
Przy płaceniu nie było jaj, u nas był cennik i tyle... ale z babskiem z kancelarii kościelnej też przeszłam na krzywy ryj

Ok, wracam do nauki. Dzisiejszy egzamin niestety poszedł mi tragicznie, nie wiem, czy mam choć jedną dobrą odpowiedź w teście
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-09, 17:57   #94
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 18.

Cytat:
Napisane przez blonde_hair Pokaż wiadomość


Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość

Co do kościoła, to my się z mężem umówiliśmy, że na naukach nie wdajemy się w żadne dyskusje, bo ja się bałam, że on się będzie wyrywał i ślubu nie dostaniemy. I co? Okazało się, że częściej ja miałam ochotę wyskoczyć, niż mąż! Do szału mnie doprowadzały gadki, że żona w domu sprząta, gotuje, bla bla bla, a jak mąż coś zrobi, nawet niedokładnie, to trzeba pochwalić, a w nocy wstać i poprawić, jak nie widzi Plus cała gadka o antykoncepcji...oburzenie pani, że mieszkamy razem i że biorę tabsy... Rozbawiło mnie, jak pani nas spytała, z jakich metod antykoncepcyjnych korzystamy..mąż spytał skąd taki wniosek, że współżyjemy ze sobą, a ona na to 'no wie pan, jak się razem mieszka, to się nie da powstrzymać'
Przy płaceniu nie było jaj, u nas był cennik i tyle... ale z babskiem z kancelarii kościelnej też przeszłam na krzywy ryj

Ok, wracam do nauki. Dzisiejszy egzamin niestety poszedł mi tragicznie, nie wiem, czy mam choć jedną dobrą odpowiedź w teście
U nas na szczęście obyło się bez jakichś ekscesów chyba jeden raz, może dwa nie pamiętam byliśmy na takich naukach i pamiętam że było o dzidziolku i pani pokazywała miniaturkę - podobno identyczną jak w danych miesiącach wygląda dziecko, niestety nie pamiętam dokładnie o co to chodziło czy o aborcję, czy antykoncepcję, nie wiem musiałabym z mężem pogadać, może pamięta i tyle. A w parafii to tylko wypełniliśmy takie ankiety o sobie (ksiądz zapisywał) i ot tyle.
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-09, 18:03   #95
strongwomen
Zakorzenienie
 
Avatar strongwomen
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 4 098
GG do strongwomen
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 18.

Dodaja, apropo ustalania czeokolwiek w kościele, to powiedz mi, jak to wygląda? Bo u nas na stronie kancelarii jest napsiane że nie wcześniej niź 3 miesiące przed. spisywaliście ten protokół? co z zapowiedziami? i jak macie wymagania? Płaciliście już coś?

Cytat:
Co do rzeczy kościelnych to ja się obawiam jak to będzie z moim tż. O ile wysłucha wszystkiego itd, o tyle nie wiem co będzie jak trzeba będzie dyskutować. Obawiam się też płacenia- tż ma na to swoje poglądy o koniec
oczywiście... jak u mnie...

Cytat:
Jestem ze Śląska i u mnie ślubu są pomiędzy 11 a 13
rzeczywiście tak jest, ja w większości byłam na 11 a potem na obiad.
My chchemy 16.30 bo bez obiadu.


Bika, fajne te ciuszki z sh Kiedy znów idziecie? Mój Kamciu nosi 80tki Dawam Wam adres a Wy mi numer konta co Wy na to?

Gocha, brawa dla króla balu

Butter,
Cytat:
A rzeczy edukacyjnych w kościele..nie zazdroszczę dla nas to była niezła przeprawa...
jeśli do tego dojdzie to dla nas w ogole będzie mont everest!

Madzia,
Cytat:
ale Maja ma tę skazę i nie wiem. Na razie się wstrzymałam z rybką na kilka dni.
rozumiem Cię

Kotku, ale z Ciebie świetna Pani Domu

Debrah, ciesze się że U Was wszystko świetnie

Mrowinka, Metka, Madzia,Tomalinka, Dodaja, Blonde, dziękuję Dalej boli, i zimo mi trochę ale jak do pon nie minie do idę do lekarza.

Tomalinko,
Cytat:
Oj Bidulka. To może odpuść sobie sprzątanie. Zdrowie najważniejsze
Jak mam nie posprzątane, to czuję się jeszcze gorzej.

ładnie, że Wam sklep podszedł pod gust

Dodaja,
Cytat:
Może olej sprzątanie i wykuruj się ?
posprzątałam i mi lepiej

a u nas też dziś wspólny wieczór i to przed tv.
__________________
16.07.2012 - Kamil, nasze serce.
21.09.2013 - Małżeński staż.
strongwomen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-09, 18:03   #96
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 18.

Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość

U nas na szczęście obyło się bez jakichś ekscesów chyba jeden raz, może dwa nie pamiętam byliśmy na takich naukach i pamiętam że było o dzidziolku i pani pokazywała miniaturkę - podobno identyczną jak w danych miesiącach wygląda dziecko, niestety nie pamiętam dokładnie o co to chodziło czy o aborcję, czy antykoncepcję, nie wiem musiałabym z mężem pogadać, może pamięta i tyle. A w parafii to tylko wypełniliśmy takie ankiety o sobie (ksiądz zapisywał) i ot tyle.
U nas były 3 spotkania z panią z poradni małżeńskiej (jedno nas ominęło, bo polegało na prezentowaniu wykresu cyklu, a ja się od razu przyznałam, że biorę tabsy), spotkanie z księdzem i spotkanie z panią psycholog. Dodatkowo było spotkanie z księdzem właśnie, gdzie wypełniało się tę ankietę.
Po każdym spotkaniu był podpis na specjalnej kartce...nie było szans na bumelkę
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-09, 18:04   #97
a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 7 999
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 18.

Cytat:
Napisane przez stokrotka24 Pokaż wiadomość
wiem, ze za nami, ale z racji tego, że sama to przeżyłam to jestem uczulona na takie zachowania, bo rozumiem co takie pary czują
Na szczęście nie musieliście tego znosić tak długo jak my.
Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Mrowinko, odnośnie tego, co napisałaś, to ja jestem wręcz pewna, że blokada psychiczna przed zajściem w ciążę zdarza się często. Co nie wyklucza oczywiście innych schorzeń typowo somatycznych, przez które pojawiają się problemy z zajściem.
Tylko na taką blokadę głupie gadanie ludzi 'wyluzuj, wtedy zajdziesz' nie działa, chyba, że odwrotnie, to może tak.
Może i się zdarza, ale na pewno nie u wszystkich, więc niepotrzebna ta rada "wyluzuj" serwowana wszystkim jak leci.
Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Co do kościoła, to my się z mężem umówiliśmy, że na naukach nie wdajemy się w żadne dyskusje, bo ja się bałam, że on się będzie wyrywał i ślubu nie dostaniemy. I co? Okazało się, że częściej ja miałam ochotę wyskoczyć, niż mąż! Do szału mnie doprowadzały gadki, że żona w domu sprząta, gotuje, bla bla bla, a jak mąż coś zrobi, nawet niedokładnie, to trzeba pochwalić, a w nocy wstać i poprawić, jak nie widzi Plus cała gadka o antykoncepcji...oburzenie pani, że mieszkamy razem i że biorę tabsy... Rozbawiło mnie, jak pani nas spytała, z jakich metod antykoncepcyjnych korzystamy..mąż spytał skąd taki wniosek, że współżyjemy ze sobą, a ona na to 'no wie pan, jak się razem mieszka, to się nie da powstrzymać'
Co do pogrubionego - nie słyszałam takich tekstów na naszych naukach i w ogóle bardzo dobrze jej wspominam.
A jeśli chodzi o mieszkanie przed ślubem, współżycie i antykoncepcję - to taka jest nauka kościoła i nie ma się co dziwić, ktoś się oburza.
a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-09, 18:07   #98
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 18.

witajcie

strongus - duzp zdrowka!

abby - super ze wypad w góry udany! Cudne macie foteczki!

stokrotka - dobrze wiedzieć , jak nie będę miała z kim zostawić Domino będę do Ciebie pisać

Tyle pamiętam

Ja wczoraj bylam na wizycie kontrolnej. Wszystko wporzadku
Jedyne co to dalej musze być na diecie , nie nosic za dużo Domino na rekach przynajmniej przez następne 4 tyg. No i na razie nie mogę się zapisac na zumbe A tak się cieszylam ze wroce na silownie....

Dzisiaj ostatki , także idziemy wieczorem na zabawe
Już się doczekać nie mogę Szkoda tylko ze nie mogę pic ani za bardzo tanczyc Ale co tam! I tak będę się dobrze bawic
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-09, 18:07   #99
a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 7 999
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 18.

Cytat:
Napisane przez strongwomen Pokaż wiadomość
Dodaja, apropo ustalania czeokolwiek w kościele, to powiedz mi, jak to wygląda? Bo u nas na stronie kancelarii jest napsiane że nie wcześniej niź 3 miesiące przed. spisywaliście ten protokół? co z zapowiedziami? i jak macie wymagania? Płaciliście już coś?
Strong, datę można ustalić wcześniej,a formalności (w tym protokół) spisuje się właśnie 3 miesiące przed ślubem

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
U nas były 3 spotkania z panią z poradni małżeńskiej (jedno nas ominęło, bo polegało na prezentowaniu wykresu cyklu, a ja się od razu przyznałam, że biorę tabsy), spotkanie z księdzem i spotkanie z panią psycholog. Dodatkowo było spotkanie z księdzem właśnie, gdzie wypełniało się tę ankietę.
Po każdym spotkaniu był podpis na specjalnej kartce...nie było szans na bumelkę
To i tak mieliście mniej spotkań. Nasze nauki trwały 11 tygodni - co tydzień nauka prowadzona przez innego księdza na inny temat. Potem jeszcze 3 spotkania w poradni. Pani nam opowiadała o naturalnych metodach i obserwacji cyklu, ale nie kazała nam robić wykresów. A książeczka z nauk o NPR przydała się później, gdy zaczęłam obserwować cykl
a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-09, 18:09   #100
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 18.

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;39138374]
Może i się zdarza, ale na pewno nie u wszystkich, więc niepotrzebna ta rada "wyluzuj" serwowana wszystkim jak leci.

Co do pogrubionego - nie słyszałam takich tekstów na naszych naukach i w ogóle bardzo dobrze jej wspominam.
A jeśli chodzi o mieszkanie przed ślubem, współżycie i antykoncepcję - to taka jest nauka kościoła i nie ma się co dziwić, ktoś się oburza.[/QUOTE]

Oczywiście, że niepotrzebna.

Mrowinko, myślę, że wspominanie nauk przedmałżeńskich ma dużo wspólnego z podejściem do kościoła ogólnie rzecz biorąc. My braliśmy ślub kościelny głównie ze względu na ceremonię, a nie ze względu na duże znaczenie religijnego aspektu tej uroczystości dla nas.
Kościół w moim odczuciu jest instytucją mocno przestarzałą, o archaicznych poglądach. Baba się może oburzać, jak ma ochotę, ale nikt nie ma prawa patrzeć na mnie z pogardą. Chyba też na tym to polega, żeby ludzi nie oceniać.
A ta gadka, którą pogrubiłaś... to akurat był standard. Słyszeliśmy to i od babki z poradni małżeńskiej i od pani psycholog
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-09, 18:11   #101
tomalinka
Wtajemniczenie
 
Avatar tomalinka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 123
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 18.

Cytat:
Napisane przez stokrotka24 Pokaż wiadomość
też bym sobie potańczyła, przecież z Twoją ciążą wszystko oki, nie masz żadnych zagrożeń więc trochę potańczyć można, pewnie przerwy robiłaś, co do muzyki to w Twoim t.c. już dzidzia aż tak dobrze słyszy? bo fakt jest głośno, ja sama po takiej nocy cały dzień na uszy dobrze nie słyszę i ciągle mi dzwoni. Fajnie, ze tak młodo wyglądasz
Co do kupowania to też chcę szybciej, nie na ostatnią chwilę, po trochu żeby przyjemność sobie dawkować dzisiaj jak byliśmy na zakupach były skarpetki dla niemowlaków to wzięłam 3 pary
A czy ja to wiem czy słyszy dziecko. Gdzie czytam to piszę inaczej
No ale wiesz jakoś się dziwnie czułam z brzuszkiem wśród tych nawalonych ludzi

No własnie mnie też ciuszki i takie drobiazgi korcą ale powstrzymuję się póki co.. czekam aż dowiem się co się kryje w brzuszku

Wiesz z tym młodym wyglądem to zawsze mnie to denerwowało.
Teraz jest to już dla mnie zabawme
Zresztą moja bratowa też tak mlodo wygląda i jak była w ciąży (26 lat) to ciągle widziała krzywe spojrzenia w stylu no tak: "dziecko rodzi dziecko".
Cytat:
Napisane przez dodaja Pokaż wiadomość
14.06.2014 godzina 13

Co do rzeczy kościelnych to ja się obawiam jak to będzie z moim tż. O ile wysłucha wszystkiego itd, o tyle nie wiem co będzie jak trzeba będzie dyskutować. Obawiam się też płacenia- tż ma na to swoje poglądy o koniec

Fajnie, że rekonesans zrobiony
Co do dowodu- komplement Ci strzelili

Cześć dziewczyny,

Nudna sobota się ciągnie... Od rana leniwe śniadanie, sprzątanie, zakupy. Teraz ja ciut popiszę, tż gra, a potem wspólny wieczór
No to jeszcze trochę czasu masz do tego wielkiego dnia.. ale to tak szybko leci.. Dopiero co mi się oświadczył Tż a teraz już 2 lata po ślubie jesteśmy.

Też się bałam tych kościelnych nauk, a w sumie nie było najgorzej. Dużo było o tym, że trzeba rozmawiać z partnerem, bo to warunek dobrego małżeństwa. Żeby nie zapominać o sobie w momencie jak pojawi się dziecko itd. Jedynie npr i antykoncepcja była kontrowersyjnym tematem. Ale od razu powiedziałam, że ze względu na moje zaburzenia hormonalne (pco) nie będe nic mierzyć, bo to i tak jest bez sensu. I dali nam spokój


No rozbawili mnie maxymalnie Już dawno tego tekstu nie słyszałam

To miłego wieczorku życzę


Cytat:
Napisane przez dodaja Pokaż wiadomość
Jestem ze Śląska i u mnie ślubu są pomiędzy 11 a 13
No dokładnie na śląsku inaczej to wygląda niż w innych regionach. Ja miałam ślub o godz. 14 i już słyszałam hasła, że to jest za późno, bo na weselu je się obiad weselny, a nie kolację

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Co do kościoła, to my się z mężem umówiliśmy, że na naukach nie wdajemy się w żadne dyskusje, bo ja się bałam, że on się będzie wyrywał i ślubu nie dostaniemy. I co? Okazało się, że częściej ja miałam ochotę wyskoczyć, niż mąż! Do szału mnie doprowadzały gadki, że żona w domu sprząta, gotuje, bla bla bla, a jak mąż coś zrobi, nawet niedokładnie, to trzeba pochwalić, a w nocy wstać i poprawić, jak nie widzi Plus cała gadka o antykoncepcji...oburzenie pani, że mieszkamy razem i że biorę tabsy... Rozbawiło mnie, jak pani nas spytała, z jakich metod antykoncepcyjnych korzystamy..mąż spytał skąd taki wniosek, że współżyjemy ze sobą, a ona na to 'no wie pan, jak się razem mieszka, to się nie da powstrzymać'
Przy płaceniu nie było jaj, u nas był cennik i tyle... ale z babskiem z kancelarii kościelnej też przeszłam na krzywy ryj

Ok, wracam do nauki. Dzisiejszy egzamin niestety poszedł mi tragicznie, nie wiem, czy mam choć jedną dobrą odpowiedź w teście
Oj we mnie tez by się gotowało jakbym uslyszała tekst, że żona jest od sprzątania.

Miłej nauki



No i posprzątane
__________________
Hania
tomalinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-09, 18:12   #102
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 18.

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;39138436]
To i tak mieliście mniej spotkań. Nasze nauki trwały 11 tygodni - co tydzień nauka prowadzona przez innego księdza na inny temat. Potem jeszcze 3 spotkania w poradni. Pani nam opowiadała o naturalnych metodach i obserwacji cyklu, ale nie kazała nam robić wykresów. A książeczka z nauk o NPR przydała się później, gdy zaczęłam obserwować cykl [/QUOTE]

Tak, też mam taką książkę. Takie bzdury są w niej napisane, że głowa mała! Zniechęciłam się po przeczytaniu może z 20 stron.

Strong, lepiej się czujesz? Ja też tak mam, że nie umiem spokojnie leżeć, jak mam w domu rzeczy nieporobione
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-09, 18:12   #103
strongwomen
Zakorzenienie
 
Avatar strongwomen
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 4 098
GG do strongwomen
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 18.

Gucia,
Cytat:
Strong piekłaś te pączki wczoraj? Jak wyszły?
piekłam sama nie wiem czy wyszły dobre... w jeden dzień się zjadło 85 sztuk. To chyba dobre co nie?

Dodaja, jak Twoja dietka?

Aaaby, widzę że wyjazd był bardzo udany to masz pewnie akumulatorki naładowane na cały rok co?
__________________
16.07.2012 - Kamil, nasze serce.
21.09.2013 - Małżeński staż.
strongwomen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-09, 18:15   #104
a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 7 999
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 18.

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Mrowinko, myślę, że wspominanie nauk przedmałżeńskich ma dużo wspólnego z podejściem do kościoła ogólnie rzecz biorąc. My braliśmy ślub kościelny głównie ze względu na ceremonię, a nie ze względu na duże znaczenie religijnego aspektu tej uroczystości dla nas.
Kościół w moim odczuciu jest instytucją mocno przestarzałą, o archaicznych poglądach. Baba się może oburzać, jak ma ochotę, ale nikt nie ma prawa patrzeć na mnie z pogardą. Chyba też na tym to polega, żeby ludzi nie oceniać.
A ta gadka, którą pogrubiłaś... to akurat był standard. Słyszeliśmy to i od babki z poradni małżeńskiej i od pani psycholog
Dla nas aspekt religijny też był ważny, bo oboje jesteśmy wierzący
A z naukami kiepsko trafiliście najwidoczniej.
Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Tak, też mam taką książkę. Takie bzdury są w niej napisane, że głowa mała! Zniechęciłam się po przeczytaniu może z 20 stron.
U mnie to nie książka, raczej broszurka z przykładami wykresów i zasadami obserwacji. Naprawdę się przydała.
a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-09, 18:17   #105
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 18.

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;39138551]Dla nas aspekt religijny też był ważny, bo oboje jesteśmy wierzący
A z naukami kiepsko trafiliście najwidoczniej.[/QUOTE]

Nooo, dlatego mówię, że to zależy od człowieka Dla każdego ważne jest coś innego..ale bądźmy tolerancyjni

Powiem Ci, że trafiliśmy chyba i tak najgorzej, słyszałam gorsze historie.
__________________

Hania


Edytowane przez ButterBear
Czas edycji: 2013-02-09 o 18:29
ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-09, 18:17   #106
tomalinka
Wtajemniczenie
 
Avatar tomalinka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 123
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 18.

Cytat:
Napisane przez strongwomen Pokaż wiadomość
Dodaja, apropo ustalania czeokolwiek w kościele, to powiedz mi, jak to wygląda? Bo u nas na stronie kancelarii jest napsiane że nie wcześniej niź 3 miesiące przed. spisywaliście ten protokół? co z zapowiedziami? i jak macie wymagania? Płaciliście już coś?
Jak dobrze pamiętam to termin mogliśmy ustalić chyba rok przed. Natomiast wszelkie formalności najwcześniej 3 miesiące przed. Chyba jedynie nauki mogły być wcześniej.

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
Ja wczoraj bylam na wizycie kontrolnej. Wszystko wporzadku
Jedyne co to dalej musze być na diecie , nie nosic za dużo Domino na rekach przynajmniej przez następne 4 tyg. No i na razie nie mogę się zapisac na zumbe A tak się cieszylam ze wroce na silownie....

Dzisiaj ostatki , także idziemy wieczorem na zabawe
Już się doczekać nie mogę Szkoda tylko ze nie mogę pic ani za bardzo tanczyc Ale co tam! I tak będę się dobrze bawic
Super, że wszystko ok

Miłej imprezki
__________________
Hania
tomalinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-09, 18:23   #107
strongwomen
Zakorzenienie
 
Avatar strongwomen
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 4 098
GG do strongwomen
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 18.

Żabciu

bawcie się dobrze Kochana
i super że ładnie się goisz

Mrowinko,
Cytat:
Strong, datę można ustalić wcześniej,a formalności (w tym protokół) spisuje się właśnie 3 miesiące przed ślubem
dziękuję za wyjaśnienie a powiedz mi, jak przyjdę ustalić datę to muszę już przedstawić dokumenty typu akt chrztu, bierzmowania i katechezy?

Mrowinko, Butter, u nas jest obecność na dniach skupienia dla narzeczonych- 2h, Nauki przedmałżenskie w sali katechetycznej - 3*45min (z tego co wiem robi się to w jeden dzień) i wizyta w poradni właśnie rodzinnej. Mamy za sobą tylko dni skupienia. I u mnie jak Butter, mamy te same podejście co do ślubu kościelnego. Zresztą jak wicie, niewiadomo czy do niego dojdzie.

Butter,
Cytat:
Strong, lepiej się czujesz? Ja też tak mam, że nie umiem spokojnie leżeć, jak mam w domu rzeczy nieporobione
nie jestem przymulona ale gardło i ucho bolą dalej.

a co do sprzątania to ja też tak mam ze do nauki nie siądę dopóki w ogól nie bedzie czysto. No źle mi poprostu.

Tomalinko,
Cytat:
Jak dobrze pamiętam to termin mogliśmy ustalić chyba rok przed. Natomiast wszelkie formalności najwcześniej 3 miesiące przed. Chyba jedynie nauki mogły być wcześniej.
o nauki własnie pytałam i wiem że możesz je sobie całe życie gromadzić a potem dopiero pomyśleć o ślubie, w sensie że tracą ważności. Co innego akt chrztu czy coś tam.

---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------

Może my też powinniśmy iść już do księdza? :noniewiem" do ślubu zostało 7 miesięcy.
__________________
16.07.2012 - Kamil, nasze serce.
21.09.2013 - Małżeński staż.
strongwomen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-09, 18:23   #108
tomalinka
Wtajemniczenie
 
Avatar tomalinka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 123
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 18.

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;39138551]Dla nas aspekt religijny też był ważny, bo oboje jesteśmy wierzący
A z naukami kiepsko trafiliście najwidoczniej.

U mnie to nie książka, raczej broszurka z przykładami wykresów i zasadami obserwacji. Naprawdę się przydała.[/QUOTE]
Dla mnie też aspekt religijny to był najważniejszy powód ślubu. Mieszkaliśmy długo razem i bardzo doskwierał mi fakt, że nie mogę się wyspowiadać ani przyjąć komunii. Przez to coraz mniej zależało mi na chodzeniu do kościoła. I zaczęło mnie to martwić...


Tylko wkurza mnie fakt, że dla księży mieszkanie na kocią łapę to jeden z najważniejszych tematów. Nic innego się nie liczy, a jest tyle innych rzeczy o których warto i trzeba mówić. To jest przykre.
__________________
Hania
tomalinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-09, 18:23   #109
strongwomen
Zakorzenienie
 
Avatar strongwomen
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 4 098
GG do strongwomen
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 18.

Może my też powinniśmy iść już do księdza? do ślubu zostało 7 miesięcy.
__________________
16.07.2012 - Kamil, nasze serce.
21.09.2013 - Małżeński staż.
strongwomen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-09, 18:28   #110
tomalinka
Wtajemniczenie
 
Avatar tomalinka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 123
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 18.

Cytat:
Napisane przez strongwomen Pokaż wiadomość
Mrowinko, dziękuję za wyjaśnienie a powiedz mi, jak przyjdę ustalić datę to muszę już przedstawić dokumenty typu akt chrztu, bierzmowania i katechezy?

Mrowinko, Butter, u nas jest obecność na dniach skupienia dla narzeczonych- 2h, Nauki przedmałżenskie w sali katechetycznej - 3*45min (z tego co wiem robi się to w jeden dzień) i wizyta w poradni właśnie rodzinnej. Mamy za sobą tylko dni skupienia. I u mnie jak Butter, mamy te same podejście co do ślubu kościelnego. Zresztą jak wicie, niewiadomo czy do niego dojdzie.
Nie, u nas nic nie trzeba było mieć przy ustalaniu daty. I wtedy możesz też się dowiedzieć co i kiedy powinnaś zrobić.

U nas właśnie tez był właśnie dzień skupienia, bodajże 3 nauki przedmałżeńskie i 2 wizyty w poradni.

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

Cytat:
Napisane przez strongwomen Pokaż wiadomość
Może my też powinniśmy iść już do księdza? do ślubu zostało 7 miesięcy.
A myśleliście już o dacie ślubu? Jeśli tak to bym poszła, bo przynajmniej możecie sobie godzinę wybrać, a później to już jest tak, że jakieś godziny są zajęte.
__________________
Hania
tomalinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-09, 18:30   #111
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 18.

Tomalinko, a ile kosztuje u Was ten wózek? bo też go biorę pod uwagę-kolor czarny
na necie najtaniej chyba 1750zł
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-09, 18:33   #112
a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 7 999
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 18.

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Nooo, dlatego mówię, że to zależy od człowieka Dla każdego ważne jest coś innego..ale bądźmy tolerancyjni

Powiem Ci, że trafiliśmy chyba i tak najgorzej, słyszałam gorsze historie.
W takim razie powinniśmy się cieszyć, bo trafiliśmy naprawdę na bardzo ludzkich i wyrozumiałych księży
Cytat:
Napisane przez tomalinka Pokaż wiadomość
Jak dobrze pamiętam to termin mogliśmy ustalić chyba rok przed. Natomiast wszelkie formalności najwcześniej 3 miesiące przed. Chyba jedynie nauki mogły być wcześniej.
My poszliśmy w listopadzie "zaklepać" datę na lipiec, a ksiądz był w szoku, że tak wcześnie. Okazało się, że i tak żadna para na ten dzień się nie zapisała i braliśmy wtedy ślub jako jedyni, więc nasz pośpiech był niepotrzebny
Cytat:
Napisane przez strongwomen Pokaż wiadomość
Mrowinko, dziękuję za wyjaśnienie a powiedz mi, jak przyjdę ustalić datę to muszę już przedstawić dokumenty typu akt chrztu, bierzmowania i katechezy?

Mrowinko, Butter, u nas jest obecność na dniach skupienia dla narzeczonych- 2h, Nauki przedmałżenskie w sali katechetycznej - 3*45min (z tego co wiem robi się to w jeden dzień) i wizyta w poradni właśnie rodzinnej. Mamy za sobą tylko dni skupienia.
My nic nie mieliśmy ze sobą, po prostu powiedzieliśmy, że chcemy wziąć ślub, ksiądz zapisał datę w kalendarzu i wytłumaczył, co nam będzie potrzebne, jakie dokumenty, kiedy przyjść ponownie itd.
A nauki ja miałam już w liceum i zaświadczenie było ważne, ale ze względu na męża poszłam jeszcze raz
Cytat:
Napisane przez tomalinka Pokaż wiadomość
Dla mnie też aspekt religijny to był najważniejszy powód ślubu. Mieszkaliśmy długo razem i bardzo doskwierał mi fakt, że nie mogę się wyspowiadać ani przyjąć komunii. Przez to coraz mniej zależało mi na chodzeniu do kościoła. I zaczęło mnie to martwić...
Tylko wkurza mnie fakt, że dla księży mieszkanie na kocią łapę to jeden z najważniejszych tematów. Nic innego się nie liczy, a jest tyle innych rzeczy o których warto i trzeba mówić. To jest przykre.
My nie mieszkaliśmy razem. W ogóle chciałam zaczekać do ślubu, no ale nie wyszło

Co do nauk - wszystkie piszecie o kilku spotkaniach, czemu u nas było aż 11?
a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-09, 18:36   #113
tomalinka
Wtajemniczenie
 
Avatar tomalinka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 123
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 18.

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
Tomalinko, a ile kosztuje u Was ten wózek? bo też go biorę pod uwagę-kolor czarny
na necie najtaniej chyba 1750zł
1850 zł bez fotelika. Z fotelikiem bodajże 2150 zł.
No to pewnie wózek kupimy na necie, bo to może być duża różnica
A jaki jeszcze bierzesz pod uwagę??
Bo ja zbytnio nie mam innej koncepcji...
__________________
Hania
tomalinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-09, 18:41   #114
strongwomen
Zakorzenienie
 
Avatar strongwomen
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 4 098
GG do strongwomen
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 18.

Tomalinko,
Cytat:
A myśleliście już o dacie ślubu? Jeśli tak to bym poszła, bo przynajmniej możecie sobie godzinę wybrać, a później to już jest tak, że jakieś godziny są zajęte.
no data wybrana bo sala już zarezerwowana i zaliczka wpłacona To chyba na dniach pójdziemy... żebym się potem nie zdziwiła.

Mrowinko,
Cytat:
My poszliśmy w listopadzie "zaklepać" datę na lipiec, a ksiądz był w szoku, że tak wcześnie. Okazało się, że i tak żadna para na ten dzień się nie zapisała i braliśmy wtedy ślub jako jedyni, więc nasz pośpiech był niepotrzebny
w naszej 5 tyś miejscowości chyba też nie powinno być jakiegoś przepychu

Tomalinko,
Cytat:
Tylko wkurza mnie fakt, że dla księży mieszkanie na kocią łapę to jeden z najważniejszych tematów. Nic innego się nie liczy, a jest tyle innych rzeczy o których warto i trzeba mówić. To jest przykre.
a ja uważam że para powinna razem pomieszkać przed ślubem... bo inaczej jak się widzisz z kimś codziennie po 3h a co innego dzielić z nim gospodarstwo, problemy codzienności, i spotykać się codziennie. Wydaje mi się że właśnie mieszkanie razem to taka pierwsza próba czy w ogóle ślub ma sens.
__________________
16.07.2012 - Kamil, nasze serce.
21.09.2013 - Małżeński staż.
strongwomen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-09, 18:44   #115
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 18.

Cytat:
Napisane przez tomalinka Pokaż wiadomość
1850 zł bez fotelika. Z fotelikiem bodajże 2150 zł.
No to pewnie wózek kupimy na necie, bo to może być duża różnica
A jaki jeszcze bierzesz pod uwagę??
Bo ja zbytnio nie mam innej koncepcji...
maxi-cosi mura 4 -klik! kolor czarny
mutsy evo- klik! kolor czarny
x-lander xa klik! ale niestety nie ma czarnego


a fotelik chcę maxi cosi pebble z bazą family fix, która pasuje do następnego fotelika
taki: http://www.bobowozki.com.pl/product_...6&%3CosCsid%3E
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-09, 18:52   #116
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 18.

Cytat:
Napisane przez tomalinka Pokaż wiadomość

Super, że wszystko ok

Miłej imprezki
bardzo dziekuje

Cytat:
Napisane przez strongwomen Pokaż wiadomość
Żabciu

bawcie się dobrze Kochana
i super że ładnie się goisz
.
dziekuje


Dziewczyny myslicie ze moge sobie ubrac bielizne korygujaca czy w tej sytuacji nie bardzo? Kurde zapomnialam lekarza zapytac
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-09, 18:52   #117
a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 7 999
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 18.

Cytat:
Napisane przez strongwomen Pokaż wiadomość
a ja uważam że para powinna razem pomieszkać przed ślubem... bo inaczej jak się widzisz z kimś codziennie po 3h a co innego dzielić z nim gospodarstwo, problemy codzienności, i spotykać się codziennie. Wydaje mi się że właśnie mieszkanie razem to taka pierwsza próba czy w ogóle ślub ma sens.
Moim zdaniem wspólnie mieszkanie przed ślubem nie jest niezbędne, żeby się dobrze poznać. A to, że jakaś para razem nie mieszka, nie oznacza przecież, że spotykają się na kilka godzin. My np. nie widywaliśmy się codziennie, bo dzieliło nas trochę km, ale przyjeżdżaliśmy do siebie na weekendy i spędzaliśmy razem dużo czasu, wyjeżdżaliśmy wspólnie.
I bardzo bym źle się poczuła, gdyby mój wówczas narzeczony chciał ze mną zamieszkać "na próbę". Nie chciałabym czuć się wypróbowywana
a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-09, 18:54   #118
onyks
Zakorzenienie
 
Avatar onyks
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 3 486
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 18.

Hej Buszuję w poprzednie części i co widzę? Mamy już nową wątek

Niestety nie dam rady nadrobić

Abby wróciłaś, zazdroszczę, kocham Zakopane
W ubiegłe wakacje po raz pierwszy od lat tam nie byliśmy

Butter, jak egzaminy?

Przepraszam, że reszty nie doczytałam

A u nas tak: byłyśmy kilka razy u pediatry, położna też zagląda i pomaga bo dalej walczymy z kolkami...no i jest problem bo mała cały czas robi kupy jak zielona woda. w końcu stwierdzili nietolerancję laktozy, w poniedziałek idziemy jeszcze do pediatry alergologa i zobaczymy...kropli i innych cudów przerobiłyśmy mnóstwo... W końcu pediatra dał nam Nutramigen, wczoraj podałam jej dwa razy, a w nocy pierś, dziś znów Nutra, ale mała szuka piersi po butelce i po jakimś czasie ją przystawiłam i się zaczęło..pół dnia ryk, prężenie, dziecko bordowo sine
Potem dałam Nutra i śpi, pręży się przez sen ale jednak śpi... i nie wiem co dawać w nocy pierś czy to mleko
Przez te wszystkie dni tyle nakombinowałyśmy, l, położna i tyle porad, że w głowie mam mętlik

Sama już nie wiem co robić, swój pokarm odciągam bo w razie czego w każdej chwili jestem gotowa wrócić do karmienia, no ale zobaczymy co powie alergolog.
__________________

Wybrałam pielęgnację włosów z marką Braun
onyks jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-09, 19:00   #119
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 18.

Cytat:
Napisane przez onyks Pokaż wiadomość

A u nas tak: byłyśmy kilka razy u pediatry, położna też zagląda i pomaga bo dalej walczymy z kolkami...no i jest problem bo mała cały czas robi kupy jak zielona woda. w końcu stwierdzili nietolerancję laktozy, w poniedziałek idziemy jeszcze do pediatry alergologa i zobaczymy...kropli i innych cudów przerobiłyśmy mnóstwo... W końcu pediatra dał nam Nutramigen, wczoraj podałam jej dwa razy, a w nocy pierś, dziś znów Nutra, ale mała szuka piersi po butelce i po jakimś czasie ją przystawiłam i się zaczęło..pół dnia ryk, prężenie, dziecko bordowo sine
Potem dałam Nutra i śpi, pręży się przez sen ale jednak śpi... i nie wiem co dawać w nocy pierś czy to mleko
Przez te wszystkie dni tyle nakombinowałyśmy, l, położna i tyle porad, że w głowie mam mętlik

Sama już nie wiem co robić, swój pokarm odciągam bo w razie czego w każdej chwili jestem gotowa wrócić do karmienia, no ale zobaczymy co powie alergolog.
Jesli po mleku Nataszka jest lepsza to na noc dalabym jej tez mleko zamiast piersi ...
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-09, 19:37   #120
strippi
Zakorzenienie
 
Avatar strippi
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Jaroszówka
Wiadomości: 10 460
GG do strippi
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 18.

Cytat:
Napisane przez strongwomen Pokaż wiadomość
Tomalinko, Jak mam nie posprzątane, to czuję się jeszcze gorzej.
oj też tak mam
zdrówka

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
Ja wczoraj bylam na wizycie kontrolnej. Wszystko wporzadku
Jedyne co to dalej musze być na diecie , nie nosic za dużo Domino na rekach przynajmniej przez następne 4 tyg. No i na razie nie mogę się zapisac na zumbe A tak się cieszylam ze wroce na silownie....

Dzisiaj ostatki , także idziemy wieczorem na zabawe
Już się doczekać nie mogę Szkoda tylko ze nie mogę pic ani za bardzo tanczyc Ale co tam! I tak będę się dobrze bawic
to super kochana
i udanej imprezki
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
strippi jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.