Styczniowo - lutowe mamusie 2013 cz VII

[BlackSanctum]

Jaka tutaj cisza...

My dzisiaj grillujemy. TŻ właśnie rozpala, ja zaraz będę marynować mięso, a moja mama przejęła na chwilę Oliwę i ją usypia, mała nie daje nam żyć w ostatnim czasie, ciągle jęczy, i jęczy, i jęczy, i teraz w dodatku nie śpi w ciągu dnia praktycznie WCALE. Także nie mamy chwili dla siebie...

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Jęczydło jęczydłowate, znaczy się?
Dorotka sobie zmienia pory spania, wstała o 8 dzisiaj, o 10 poszła spać i do 12 spała, po południu obstawiam też jedną drzemkę. I fajnie. Teraz leży na macie i gada, obiadkiem wzgardziła, piersią nie - i też dobrze, bo mi się coś działo w lewej już, to wyssała. Mąż pojechał z Agatką nad jezioro grillować i jakieś sporty wodne uskuteczniać, a ja olałam, nie chciało mi się, posprzątam sobie trochę

Albo polipię się na łóżka piętrowe

[blogerka]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41890619]Jęczydło jęczydłowate, znaczy się?
Dorotka sobie zmienia pory spania, wstała o 8 dzisiaj, o 10 poszła spać i do 12 spała, po południu obstawiam też jedną drzemkę. I fajnie. Teraz leży na macie i gada, obiadkiem wzgardziła, piersią nie - i też dobrze, bo mi się coś działo w lewej już, to wyssała. Mąż pojechał z Agatką nad jezioro grillować i jakieś sporty wodne uskuteczniać, a ja olałam, nie chciało mi się, posprzątam sobie trochę

Albo polipię się na łóżka piętrowe [/QUOTE]

co ja bym dalam, zeby gdzies nad wode pojechac <3
ale chwilowo nie mam z kim, ale w ogrodzie sobie posiedzimy chociaz

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Blogerko, ale znając życie ja bym nie odpoczęła nad tą wodą

[mala_19kw]

Napisane przez Ewik86

Hejo

Byłam dziś w kościele- chciałam usłyszeć zapowiedzi nasze, a tu klops. Zapowiedzi na jednej mszy są tylko ogłaszane?

Domcia wstała dziś o 5:30, a zasnęła dopiero przed 12 Nigdy jej się nie zdarzyła tak długa przerwa.

Gratulacje dla Kubusia za 7 miesięcy.

ezzo współczuję nocki

Mała fajnie, że się dogadaliście z mężem U nas też lepiej. Wczoraj posiedzieliśmy trochę razem, było fajne , no ale przez to dziś musiałam odespać, bo padałam na twarz.

Robię na obiad cycki w krakersach - mam nadzieję, że mi wyjdzie te danie, bo z moimi możliwościami to nigdy nie wiadomo

Zapowiedzi są ogłaszane 3 razy ale nie koniecznie od razu. Powiem Ci jak było na moim przykładzie- ja pochodzę z innej miejscowości jak mąż i to było tak że jak u męża poszły to dopiero u mnie były ogłaszane

[fewcia]

Już nowy wątek, a ja jeszcze starego nie doczytałam.

Chciałam zameldować, że dojechaliśmy szczęśliwie do domku. Podróż trwała 12,5h, bo staliśmy w korku ponad godzinę pod Hanowerem. Blanka się obudziła o 4.30 i ani myślała spać. Ogólnie była bardzo dzielna i grzeczna, moja mała podróżniczka!

Nie wiem co u Was Nie miałam czasu czytać. Ale obiecuję się poprawić

Czy tęskniłyście za mną tak jak ja za Wami???

[marsi11]

Fewia-no pewnie,fajnie zew koncu jestes
brawa dla Blanki za dzielna podroz,odpoczeliscie troszkę?

kurde ale skwar-kocham to wlasnie napelniam dzieciakom basen no i czekam na TZ bo ten gagatek był z kumplami na wieczorze kawalerskim w Pradze i jeszcze biedak dał sie zrobic jako kierowca zarzygancow

dla Kubulka za skonczone miesiace

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Fewciu, no pewnie

Dla Kubulka za 7mcy brawa! ale to zleciało

[ania13.03]

Napisane przez fewcia

Już nowy wątek, a ja jeszcze starego nie doczytałam.

Chciałam zameldować, że dojechaliśmy szczęśliwie do domku. Podróż trwała 12,5h, bo staliśmy w korku ponad godzinę pod Hanowerem. Blanka się obudziła o 4.30 i ani myślała spać. Ogólnie była bardzo dzielna i grzeczna, moja mała podróżniczka!

Nie wiem co u Was Nie miałam czasu czytać. Ale obiecuję się poprawić

Czy tęskniłyście za mną tak jak ja za Wami???

No pewnie, ze tak

Napisane przez bokeh

Ania, wyślesz mi też pW do tych teł ? dziękuję z góry

Kochana, nie wiem czy widzialas, odpisalam Ci niechcacy gdzies na Twojej scianie Wybacz

pstryczku gratulacje dla Kuby z okazji 7 miesiecy!!!

Szaja ja wiem dobrze, ze to nie Twoje widzimisie Ja sama zaczelam teraz inaczej do takich rzeczy podchodzic. Przy Gabi bylam mloda i jumperoo, kolczyki, itp. byly dla mnie super sprawa Teraz patrze na to wszystko troche inaczej

Nie moglam spac w nocy i czuje sie dzisiaj fatalnie Moze jakies ciasto do kawy na szybkosci zrobie to mi poziom cukru skoczy i troche odzyje

[ILLUSION]

Buziaki dla Kuby pstryczkowego za 7 miesięcy


fewciu

[hje]

Siemano.
Czemu tu się tak mało dzieje.

Moja małe Hje tak się męczy od jakichś 3 tygodni... Noce są fajne, czasem się zdarzy, że się raz obudzi na jedzenie, ale w dzień, z może z trzema wyjątkami, śpi po 3 razy po 15-20 minut. Jak się obudzi, to widać, że śpiąca i się złości. A jeszcze od tych zębów oczka ją chyba bolą, bo cały czas trze, po głowie się wali zabawkami. Szkoda, że bąble muszą się tak męczyć, ale dobrze, że tego nie pamiętają.

Sto lat dla Jakuba.
Witaj, Fewciu.

[blogerka]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41890785]Blogerko, ale znając życie ja bym nie odpoczęła nad tą wodą [/QUOTE]



Masz racje, ale ja wolalabym się "pomeczyc" nad woda z dzieckiem niz odoczywac sama w domu

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

cały dzien dzisiaj na tarasie w ogrodzie spedzilismy bo "czika" taka (jak wy to mowicie hahahaha, ze pasc mozna, zero przyjemnosci ze spaceru, moze gdyby byl jakis park blisko a lazic po polach w kurzu w palacym sloncu, dajcie spokoj
No i mialam spokoj z borysem bo sam soba sie praktycznie zajmowal

[nafiyqa]

Napisane przez fewcia

Już nowy wątek, a ja jeszcze starego nie doczytałam.

Chciałam zameldować, że dojechaliśmy szczęśliwie do domku. Podróż trwała 12,5h, bo staliśmy w korku ponad godzinę pod Hanowerem. Blanka się obudziła o 4.30 i ani myślała spać. Ogólnie była bardzo dzielna i grzeczna, moja mała podróżniczka!

Nie wiem co u Was Nie miałam czasu czytać. Ale obiecuję się poprawić

Czy tęskniłyście za mną tak jak ja za Wami???

Chyba bardziej, bo my grupowo
super, ze jestes!

Szaja, aha, czyli to nadwrazliwosc... Dzieki!

Pstryczku dla Dzejkoba! Ale to zlecialo... Pamietam jak mnie obudzilas smsem 7 mscy temu


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mala_19kw]

Ale tu dziś cisza

Mój synek dziś marud nad marudami Od kiedy zaczęło się ząbkowanie był marudny ale dziś przeszedł już swoje możliwości. Od samego rana jeden wielki płacz. Są tylko chwilę kiedy jest dobrze.
Kiedy to się skończy?

W załączniku dla cioteczek mój mały ogrodnik

[blogerka]

mala - u nas trwalo ... nie wiem ile, ale wydawalo sie wiecznoscia, ale nagroda w postaci spokoju <3 ktory nastaje jak juz zabek wyjdzie, to jest nie do opisania, wydaje mi sie nagle jakbym dziecka nie miala, mimo obiektywnie rzecz biorac az tak grzeczny nie jest ;P ale patrzac na to co bylo jest i d e a l n i e. Niesttey wiem ze lada chwila sie to pewnie skonczy i wroci moje male zombiakowane jeczydlo

[e_vel]

Hej gaduły witam się w nowym wątku

Oczywiście nie bardzo mam jak nadrobić, ale gratulacje skończonych miesięcy

Blogerko Twój nowy avek i zdjęcie jest mega seksi mama z synkiem przystojniaczkiem. I jakie Ty masz wyrzeźbione mięśnie

Wczoraj się dowiedziałam, że moja siostra będzie miała w marcu dzidziusia drugiego super bo ich synek ma już 4 latka

[sylwietta1988]

czesc kochane melduje sie w nowej części i poweselnie żyję, ledwo zipię ale żyje ale sie wybawiłam prawą stopę mam spuchniętą bo mi jakis facet całym cięzarem skoczył, auuuuuc, na lewej dwa wklucia po szpilkach, jeszcze większe auuuuuc, podeszwy stóp poodbijane od tanca, ałaaaaaaaaa
wróciłam do domu o 5,30 pozegnalismy muzyke i dopiero grzecznie wyszlismy z sali całą naszą grupą położyłam sie przed 6 a o 8,15 juz wstałam i pojechałam do malucha-jak sie za nim stęskniłam to masakra, z wesela to co godzine dzwoniłam do mamy
zdjecia nie mam ani jednego- nie było czasu zrobic

mam nadzieje, ze uda mi sie nadrobic chociaz tą czesc

[blogerka]

Napisane przez e_vel

Hej gaduły witam się w nowym wątku

Oczywiście nie bardzo mam jak nadrobić, ale gratulacje skończonych miesięcy

Blogerko Twój nowy avek i zdjęcie jest mega seksi mama z synkiem przystojniaczkiem. I jakie Ty masz wyrzeźbione mięśnie

Wczoraj się dowiedziałam, że moja siostra będzie miała w marcu dzidziusia drugiego super bo ich synek ma już 4 latka

Dziekuje kochana. Borys jest moim malym trenerem personalnym numer 1, nigdy nie bylam w lepszej fizycznej formie przed ciaza.
A jak sie ze mnie smieje jak skacze przed laptopem do Chodakowskiej bezcenne
gratulacje dla siostry i fajnie ze bedziecie mialy dzieci w jednym wieku prawie - a ja to juz w ogole sie ciesze ze z sioostra mamy dzieciaczki z jednego rocznika

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

Napisane przez sylwietta1988

czesc kochane melduje sie w nowej części i poweselnie żyję, ledwo zipię ale żyje ale sie wybawiłam prawą stopę mam spuchniętą bo mi jakis facet całym cięzarem skoczył, auuuuuc, na lewej dwa wklucia po szpilkach, jeszcze większe auuuuuc, podeszwy stóp poodbijane od tanca, ałaaaaaaaaa
wróciłam do domu o 5,30 pozegnalismy muzyke i dopiero grzecznie wyszlismy z sali całą naszą grupą położyłam sie przed 6 a o 8,15 juz wstałam i pojechałam do malucha-jak sie za nim stęskniłam to masakra, z wesela to co godzine dzwoniłam do mamy
zdjecia nie mam ani jednego- nie było czasu zrobic

mam nadzieje, ze uda mi sie nadrobic chociaz tą czesc

zazdroszcze ze tak sie wybawilas
dzisiaj pol dnia chodzilo mi po glowie, zeby wyjsc z kolezankami na jakas impreze, ale wlacza mi sie od razu lampk wyrodnej macochy, jakos tego poki co nie widze, jeszcze przyjdzie na to czas. ale nie ukrywam ze troszke bym chciala wybawic sie z kolezankami - jak Borys bedzie przesypial cale noce mysle ze nie bede miala juz wiekszych wyrzutow sumienia

[charlizz]

Poczytałam i przede wszystkim dla naszego Dżejkoba moc buziaków
Boryskowi ząbka gratuluje
sprawę szczepionek olałam, co prawda Ola też była ta seria szczepiona, ale jestem tego samego zdania co Kija.

Pokłóciłam sie z mama na amen, że popłakiwałam cały dzień, ale cóż.. TŻuńcio był, nawet miło dzień spędziliśmy we trójkę, zaplanował nam "wycieczkę" jednodniową po niedzieli, nie wiem gdzie, bo to taka tajemnica Ale chyba pójdę na to, może warto dać sobie szansę i pozwolić, by sprawy same toczyły sie swoim rytmem, niech sie dzieje wola nieba...
Pusto tu strasznie Boję sie, że CAŁA zginie nam w tych kartonach jak Hania Mostowiak

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[sylwietta1988]

przeczytałam, ale sie nie odnosze bo mi sie same oczy zamykają, dobranoc

[charlizz]

Napisane przez sylwietta1988

przeczytałam, ale sie nie odnosze bo mi sie same oczy zamykają, dobranoc

dobranoc

[blogerka]

Napisane przez charlizz

Poczytałam i przede wszystkim dla naszego Dżejkoba moc buziaków
Boryskowi ząbka gratuluje
sprawę szczepionek olałam, co prawda Ola też była ta seria szczepiona, ale jestem tego samego zdania co Kija.

Pokłóciłam sie z mama na amen, że popłakiwałam cały dzień, ale cóż.. TŻuńcio był, nawet miło dzień spędziliśmy we trójkę, zaplanował nam "wycieczkę" jednodniową po niedzieli, nie wiem gdzie, bo to taka tajemnica Ale chyba pójdę na to, może warto dać sobie szansę i pozwolić, by sprawy same toczyły sie swoim rytmem, niech sie dzieje wola nieba...
Pusto tu strasznie Boję sie, że CAŁA zginie nam w tych kartonach jak Hania Mostowiak

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja rowniez olalam, nawet nie sprawdzilam jaka seria go w sziptalu zaszczepili.
Warto, na pewno taka wycieczka na dobre Wam wyjdzie, bawcie sie dobrze.

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

ah, mamy drugi obiadek ktory Borysowi smakuje i to od pierwszego posilku - kurczak z warzywami, on chyba lubi sloiczki z GERBERA . wcinal az mu sie uszy trzesly, dopelnilam go jeszcze resztka krolika i na deser dostal morelke.
Jadl jak glodomor dzisiaj, bo 210 wypijal na raz. niestety wieczorem, duzo poulewal ale jest taki ruchliwy, na plecach nie ulezy tylko ciagle brzuszek, samolocik i do raczkowanie sie szykuje. Ale duzo zjadl, wiec niech ulewa.

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

wiecie co, czy ktoras z Was ma jeszcze problem z rozstepem miesni brzucha? juz mi sie wydawaloo ze u mnie ok, a brzuszkow nie robie, nawet w tych cwiczeniach ktore robie brzuszki pomijam, choc wiadomo, ze i tak wiele z tych cwiczen brzuch angazuje i teraz mi sie wydaje ze mi sie taka dziura pomiedzy meisniami zrobila, ze to widac jak napinam miesnie ... a jak dotykam to cos sie rozeszlo ponizej pepka. Wczesniej ten rozstep byl na wysokosci pepka, macalam to chyba kazdeg dnia i wydawalo mi sie ze juz sie zeszlo a od kilku dni mam wrazenie ze znowu mam rozstep tyle ze ponizej pepka

[sarah67]

my dzis caly dzien na dworze moja kuzynka przyjechala
fajnie bylo
caly czas mnie dreczy ta szczepionka na pneumo szczepisc czy nie szczepic

dziewczyny ktore szczepily??byly jakies komplikacje

[nafiyqa]

My dzis pol dnia spedzilismy na basenie odkrytym-czika straszna, ale my oczywiscie schowani w cieniu
Tata z siostra sie pluskali, a ja z Kuba na kocyku. Laskawca pospal 2h, a ja pol ksiazki przeczytalam w tym czasie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[blogerka]

Napisane przez sarah67

my dzis caly dzien na dworze moja kuzynka przyjechala
fajnie bylo
caly czas mnie dreczy ta szczepionka na pneumo szczepisc czy nie szczepic

dziewczyny ktore szczepily??byly jakies komplikacje

ja szczepilam, i zaszczepilabym ponownie.
u nas o kazdym szczeieniu schemat jest ten sam, nocka niespokojna - jak przy zabkowaniu, i nasteny dzien troszke marudny a pozniej luz

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Napisane przez nafiyqa

My dzis pol dnia spedzilismy na basenie odkrytym-czika straszna, ale my oczywiscie schowani w cieniu
Tata z siostra sie pluskali, a ja z Kuba na kocyku. Laskawca pospal 2h, a ja pol ksiazki przeczytalam w tym czasie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

zazdroszcze Ci mega. Ja bardzo chcialam dzis na basen ale po cholere, skoro sama z dzieckiem, nawet do wodu nie moglabym wejsc, ale molestuje kolezanke (z coreczka kilkuletnia ktorej od roku nie widzialam. Raz ze bedzie okazja milo spedzic czas, a dwa ze ta chwilke zajmie Boryska a ja sobie do zimnej wody skocze

[hje]

Mała, przecież Oskar jest taaaaki kochany i grzeczniutki na tym zdjęciu.

U nas dzisiaj było ok. 23 stopni, więc idealnie, tylko piździło z lekka. A oglądałam pogodę na tydzień, u nas (w Małopolsce) mają być w niedzielę 34 stopnie. Jeśli się sprawdzi, to w końcu wybierzemy się z Polą nad wodę. Albo do Szaflar(ów?).

[bokeh]

Napisane przez mala_19kw

Ale tu dziś cisza

Mój synek dziś marud nad marudami Od kiedy zaczęło się ząbkowanie był marudny ale dziś przeszedł już swoje możliwości. Od samego rana jeden wielki płacz. Są tylko chwilę kiedy jest dobrze.
Kiedy to się skończy?

W załączniku dla cioteczek mój mały ogrodnik

cała mamusia !!!


Aniu, a płaciłaś więcej a to tło niż na allegro????

myślicie że fajny taki prezent? tzn no, jako taki dodatek do koperty http://www.pakamera.pl/inne-tandem-w...h-nr789030.htm

[blogerka]

Napisane przez bokeh

cała mamusia !!!


Aniu, a płaciłaś więcej a to tło niż na allegro????

myślicie że fajny taki prezent? tzn no, jako taki dodatek do koperty http://www.pakamera.pl/inne-tandem-w...h-nr789030.htm

oryginalny, nie widzialam jeszcze czegos takiego, wiec wydaje mi sie ze jest to dobry pomysl

[ninagg]

Napisane przez sarah67

my dzis caly dzien na dworze moja kuzynka przyjechala
fajnie bylo
caly czas mnie dreczy ta szczepionka na pneumo szczepisc czy nie szczepic

dziewczyny ktore szczepily??byly jakies komplikacje

JA szczepiła, ale my mieliśmy refundowane. było wszystko okej.

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41886365]Blogerko, kleik to kleik, obojętnie jaki to mączka ryżowa i tyle. Uprzedzam - na Agatkę zagęszczanie nie działało antyulewająco

No właśnie pamiętam wasze przeboje z sinlaciem, dlatego piszę, że po jaglance nie powinno tak być. W sinlacu jest i sacharoza, i fyrop fruktozowy, i różne przeciwutleniacze - chemia. No niestety, na dorosłego chemia może zadziałać pobudzająco bardzo, a co dopiero na malucha. I ja nie jestem fanką ekożywienia, ot, to po prostu... fakty. Nie bez powodu dziecku z adhd nie wolno pić coli czy czekolady jeść.[/QUOTE]

A dlaczego dziecku z ADHD nie wolno czekolady i coli ???

Pytam, bo mój brat ma leczone ADHD i lekarka mu nie zabroniła.

[meduzza]

Sara u nas było już dwa razy pneumo i oprócz standardowego zanoszenia się w czasie szczepienia w domu nie zauważyłam ŻADNEJ zmiany czy nieprawidłowości A czy wierzę w ich skuteczność? Nie. Ale ja do wszystkiego tak sceptycznie podchodzę. No ale kto wie?

Fewciu witaj
Evel ale super z tą ciążą siostry