Polecamy:

Drift · 2013-09-15, 23:15

Cytat:

Napisane przez AnnaLenka

Ja nie mam problemu z cellulitem raczej

. Mam niewielki i z nim nie walczę. Bardziej mam problem z suchą skórą którą ciągle trzeba nawilżać.

znam ten ból. mam to samo tyle, że suchość skóry u mnie wynika z uczulenia.
na szczęście przyzwyczaiłam się do stosowania oliwek i olejków.

Cytruskowa6 · 2013-09-15, 23:28

Ja mam mega suche stopy i dłonie

gucia6 · 2013-09-16, 08:50

Cytat:

Napisane przez girlonthebridge

I naprawdę rozumiem, że powinnam pracować nad swoimi kompleksami. Ale całe życie taka byłam tłamszona i ciężko mi ustać przed lustrem i powiedzieć zobacz, jesteś za**e*ista, często raczej sama do siebie mówię patrz jaka jesteś brzydka tłusta świnio. I ni kija się nie umiem tego oduczyć.

hej, troche wiecej wiary w siebie

przede wszystkim dobre efekty przychodza z czasem

... jak to sie mowi "co nagle to po diable"

i widze, ze rabisz sporo aero... polaczenie tego z treningiem silowym moze przyniesc zdecydowanie lepsze efekty

a czemu tak malo bialka jesz?

Cytat:

Napisane przez Unex

Cwiczę na rowerku interwałowo, z Chodakowska skaple II, szok, turbo, jej 6 minutowki, mel b. No i tak sobie zyje i pomalu tracę nadzieję na fajne ciałko

u ciebie tez sporo aero...

dziewczyny, zajrzyjcie do silowni, zlapcie za sztange i trenujcie miesnie

Cytat:

Napisane przez AnnaLenka

kiedy ja się zepnę w sobie i w końcu oficjalnie przejdę na dietę... ja jestem taka zniechęcona, czuję się trochę jak śmieć, jak grubasek taki nieatrakcyjny

.

polecam lekture https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=709131

ja od dzis zaczelam IF (w pon, sro i pt), chce pociagnac jakies 3-4 tygodnie i zobaczymy co z tego wyniknie

Lena89_ · 2013-09-16, 08:57

Dzień Dobry
Przyszłam trochę od rana pomarudzić

dzisiaj wracam do pracy po urlopie ajaj a mam takie lenia,że nie da się go słowami opisać, także poniedziałek będzie dla mnie cieżki

Co do dietki może spróbujemy się tutaj nawzajem motywować i może uda nam się razem zrzucić na początek jakieś 5kg

Ja dzisiaj dzionek zaczełam od owsianki zamiast chleba także jestem z siebie dumna
Gucia co to jest IF?

Unex · 2013-09-16, 09:04

Cytat:

Napisane przez gucia6

u ciebie tez sporo aero...

dziewczyny, zajrzyjcie do silowni, zlapcie za sztange i trenujcie miesnie

polecam lekture https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=709131

ja od dzis zaczelam IF (w pon, sro i pt), chce pociagnac jakies 3-4 tygodnie i zobaczymy co z tego wyniknie

Ja mam w domu hantelki 2x 5k jak mnie najdzie to macham nimi, albo robie przysiady, wykroki z nimi i takie tam rozne..
U mnie w miescinie nie ma niestety siłowni, a nie moge sobie pozwolić finansowo na dojezdzanie do innego

Btw chodakowska to nie ma tych treningow siłowo - aerobowych, czy tam cardio ? bo tak mi się wydawalo :P

Lena89_ · 2013-09-16, 09:05

Cytat:

Napisane przez Unex

Ja mam w domu hantelki 2x 5k jak mnie najdzie to macham nimi, albo robie przysiady, wykroki z nimi i takie tam rozne..
U mnie w miescinie nie ma niestety siłowni, a nie moge sobie pozwolić finansowo na dojezdzanie do innego

Siłowo też można w domu ćwiczyć, musisz tylko poszukać odpowiednich ćwiczeń w necie

Unex · 2013-09-16, 09:18

Cytat:

Napisane przez Lena89_

Siłowo też można w domu ćwiczyć, musisz tylko poszukać odpowiednich ćwiczeń w necie

Wiem wiem, przegladalam atlas cwiczen juz kiedys
ale jakos czuje, ze to srednio dla mnie.
No ale moze zabiore się za to jeszcze raz

gucia6 · 2013-09-16, 09:19

Cytat:

Napisane przez Lena89_

Gucia co to jest IF?

Intermittent fasting

wiecej na temat jest w tym linku co podalam wczesniej

Cytat:

Napisane przez Unex

Ja mam w domu hantelki 2x 5k jak mnie najdzie to macham nimi, albo robie przysiady, wykroki z nimi i takie tam rozne..
U mnie w miescinie nie ma niestety siłowni, a nie moge sobie pozwolić finansowo na dojezdzanie do innego

Btw chodakowska to nie ma tych treningow siłowo - aerobowych, czy tam cardio ? bo tak mi się wydawalo :P

ja mam sztange, hantle i kilka talerzy w domu
poza tym mozna rownie dobrze wykorzystac ciezar wlasnego ciala

pompki, podciaganie na drazku, tzw. plank, podciaganie sie na rownoleglych drazkach (lub "pompowanie" opierajac sie rekoma o kant krzesla lub lozka, lub stolu, bedac tylem do podpory)

Lena89_ · 2013-09-16, 09:19

Cytat:

Napisane przez Unex

Wiem wiem, przegladalam atlas cwiczen juz kiedys
ale jakos czuje, ze to srednio dla mnie.
No ale moze zabiore się za to jeszcze raz

Jak wiadomo nic na siłę, w końcu ćwiczenia powinny nam sprawiać przyjemność

Ja uciekam się szykować do pracy, będę wieczorkiem,
Miłego dzionka Wam życzę

gucia6 · 2013-09-16, 09:20

Cytat:

Napisane przez Unex

Wiem wiem, przegladalam atlas cwiczen juz kiedys
ale jakos czuje, ze to srednio dla mnie.
No ale moze zabiore się za to jeszcze raz

ja tez wczesniej myslalam, ze to nie dla mnie, teraz nie potrafie bez tego zyc

mozna sie naprawde dobrze zmachac, zgrzac i spocic, i nie znudzic

Unex · 2013-09-16, 09:42

Cytat:

Napisane przez gucia6

ja tez wczesniej myslalam, ze to nie dla mnie, teraz nie potrafie bez tego zyc

mozna sie naprawde dobrze zmachac, zgrzac i spocic, i nie znudzic

A sama sobie ułozyłaś plan treningowy ?
Ja mam w domu tylko dwie hantelki więc ubogo :P

shine_sky · 2013-09-16, 10:13

Hej, dołączam jeśli można

Tak, nienawidzę swojej wagi. Lubiłam ją jak ważyłam 65kg (172cm). Teraz waże 78kg. Czego to jest kwestia? Początkowo źle dobranych tabletek anty, odstawiłam je, niby coś drgnęło w dół, ale później problemy osobiste, zajadanie smutków i tak oto w półtorej roku zgrubłam prawie 15kg.

Czego najbardziej w sobie nie lubię? Ud, brzucha, boczków.

Nie mam diety. Po prostu jem mądrze i rozsądnie. I ponoć smacznie, bo Tżet się zajada

Co do ćwiczeń miałam hm, 5 podejść? Szukałam czegoś co do mnie trafi. Począkowo była Ewka, ale jej osobowość do mnie nie przemawia - jest nudna i mdła, wolę Mel B i Tiffany. I tak sobie ćwiczę, póki co 3 razy w tygodniu - 10 min. brzuch, boczki i uda. Nie ma szału, ale póki co chcę w sobie zaszczepić nawyk aktywności fizycznej. Dojrzewałam do tego chyba od kwietnia, bo wtedy trening był dla mnie zmorą, czymś na siłę, od jakichś dwóch tygodni traktuje to jak przyjemność i do niczego się nie zmuszam. Mam ochotę to ćwiczę, nie mam - nie ćwiczę. Jeśli bym się zmuszałam, to pewnie znów bym sobie odpuściła jak poprzednio. Z czasem będę zwiększać ilość treningów, póki co muszę się z nimi na dobre polubić

I jestem zdania, że kluczem do sukcesu jest czas - żadne diety dające krótkotrwale efekty. Żadne znienawidzone treningi. Według mnie ze zdrowym stylem życia trzeba się polubić, trzeba go traktować jako sposób na życie i wtedy naprawdę wywalczymy zdrowe nawyki, piękne ciało i zdrowie!

gucia6 · 2013-09-16, 10:33

Cytat:

Napisane przez Unex

A sama sobie ułozyłaś plan treningowy ?
Ja mam w domu tylko dwie hantelki więc ubogo :P

tak, ukladalam sama, ale sporo szperalam, czytalam zaciagalam rady... zreszta jeszcze do tej pory troche modyfikuje plan treningu... w koncu zawsze jes miejsce na poprawki

Cytat:

Napisane przez shine_sky

I jestem zdania, że kluczem do sukcesu jest czas - żadne diety dające krótkotrwale efekty. Żadne znienawidzone treningi. Według mnie ze zdrowym stylem życia trzeba się polubić, trzeba go traktować jako sposób na życie i wtedy naprawdę wywalczymy zdrowe nawyki, piękne ciało i zdrowie!

i o to chodzi

Drift · 2013-09-16, 11:31

hej dziewczyny

u mnie wczoraj piękna pogoda była, więc rajd rowerkiem mogę zaliczyć do udanych.

wczoraj wieczorem wracałam pociągiem do domu i tak mnie przewiało, że dziś ledwo głową ruszam, więc chyba odpuszczę ćwiczenia i nadrobię je jutro.

kingaa2407 · 2013-09-16, 11:34

Cześć dziewczyny!

Mogę dołączyć?
Mam 178 cm, w najgorszym momencie ważyłam 80kg... Teraz co prawda schudlam znowu do 69kg, ale dalej źle się z tym czuję...

Ćwiczę, w miaaarę regularnie.
Ale czasami minimalnie cm spadają, ale waga - stoi :/

gucia6 · 2013-09-16, 11:58

Cytat:

Napisane przez kingaa2407

Cześć dziewczyny!

Mogę dołączyć?
Mam 178 cm, w najgorszym momencie ważyłam 80kg... Teraz co prawda schudlam znowu do 69kg, ale dalej źle się z tym czuję...

Ćwiczę, w miaaarę regularnie.
Ale czasami minimalnie cm spadają, ale waga - stoi :/

no to tylko sie cieszyc, ze cm spadaja...
waga nie jest przeciez wymiernikiem figury

mi waga ostatnio tez stoi, ale widze, ze cialo sie zmienia

kingaa2407 · 2013-09-16, 12:00

Chciałam wczoraj ćwiczyć, bo normalnie ćwiczę z Mel, ale... mam problemy z kręgosłupem i wczoraj nie umiałam z bólu wytrzymać.

Ogolnie to wiem, że 30% to ćwiczenia, a 70% to dieta, ale diety nigdy za chiny się trzymać nie umiem

gucia6 · 2013-09-16, 12:01

Cytat:

Napisane przez kingaa2407

Chciałam wczoraj ćwiczyć, bo normalnie ćwiczę z Mel, ale... mam problemy z kręgosłupem i wczoraj nie umiałam z bólu wytrzymać.

Ogolnie to wiem, że 30% to ćwiczenia, a 70% to dieta, ale diety nigdy za chiny się trzymać nie umiem

moze powinnas sie w takim razie zastanowic nad jakims treningiem, ktory najpierw wzmocni twoje miesnie plecow... jest tego przeciez mnostwo

shine_sky · 2013-09-16, 12:14

Cytat:

Napisane przez gucia6

no to tylko sie cieszyc, ze cm spadaja...
waga nie jest przeciez wymiernikiem figury

mi waga ostatnio tez stoi, ale widze, ze cialo sie zmienia

mam to samo. Ważę się co tydzień i waga bez zmian. Ale chyba pupa mi się ujędrniła i nogi

kinga - mierz się, a nie waż. Zauważasz zmiany w swoim ciele? Jak gucia wspomniała to nie kilogramy są wyznacznikiem figury.

Ja rano zjadłam pycha owsiankę z bananami i winogronem posypałam cynamonem i starłam trochę gorzkiej czekolady

do tego dwie nektarynki i ziołowa herbata, pycha!

W chłodne dni nie umiem przekonać się do wody

zastępuję ją herbatami w dużej ilość, ale wiem, że to nie to samo.

kingaa2407 · 2013-09-16, 12:14

No tak.. kiedyś chodziłam na basen i to miało dobry wpływ na mnie, ale jednak na najbliższy basen mam 25km, a to jest dużo, żeby tak ciągle dojeżdzać i pływać..

A jak chciałam sobie wyćwiczyć brzuch (no, troche mi sie juz udało, mam dosc mocny), to wtedy musialam obciążać plecy.

Ciągle muszę wybierać - plecy albo figura..

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

Cytat:

Napisane przez shine_sky

mam to samo. Ważę się co tydzień i waga bez zmian. Ale chyba pupa mi się ujędrniła i nogi

kinga - mierz się, a nie waż. Zauważasz zmiany w swoim ciele? Jak gucia wspomniała to nie kilogramy są wyznacznikiem figury.

Ja rano zjadłam pycha owsiankę z bananami i winogronem posypałam cynamonem i starłam trochę gorzkiej czekolady

do tego dwie nektarynki i ziołowa herbata, pycha!

W chłodne dni nie umiem przekonać się do wody

zastępuję ją herbatami w dużej ilość, ale wiem, że to nie to samo.

Takie pytanie, co cwiczysz?

gucia6 · 2013-09-16, 12:18

Cytat:

Napisane przez shine_sky

mam to samo. Ważę się co tydzień i waga bez zmian. Ale chyba pupa mi się ujędrniła i nogi

kinga - mierz się, a nie waż. Zauważasz zmiany w swoim ciele? Jak gucia wspomniała to nie kilogramy są wyznacznikiem figury.

Ja rano zjadłam pycha owsiankę z bananami i winogronem posypałam cynamonem i starłam trochę gorzkiej czekolady

do tego dwie nektarynki i ziołowa herbata, pycha!

W chłodne dni nie umiem przekonać się do wody

zastępuję ją herbatami w dużej ilość, ale wiem, że to nie to samo.

jesli wypijasz wystarczajaco duzo plynow w ciagu dnia, to woda bym sie nie przejmowala

Cytat:

Napisane przez kingaa2407

Ciągle muszę wybierać - plecy albo figura..

jedno nie wyklucza drugiego

np cwiczenie plank wzmacnia wszystko... barki, plecy, brzuch, pupe, nogi
roznego rodzaju podnoszenie nog w lezeniu na brzuchu lub w kleku podpartym tez wzmacniaja plecy

Drift · 2013-09-16, 12:28

Cytat:

Napisane przez shine_sky

Ja rano zjadłam pycha owsiankę z bananami i winogronem posypałam cynamonem i starłam trochę gorzkiej czekolady

do tego dwie nektarynki i ziołowa herbata, pycha!

W chłodne dni nie umiem przekonać się do wody

zastępuję ją herbatami w dużej ilość, ale wiem, że to nie to samo.

ja wodę nauczyłam się pić przy siostrze. stopniowo przerzucałam się na smakowe, z sokiem a teraz już raczej czystą. to samo miałam z herbatkami, wolałam dobrą kawę. Jenak chyba do wszystkiego można przywyknąć. teraz przepadam wręcz za zieloną i białą herbatą

shine_sky · 2013-09-16, 12:53

kinga - brzuch i uda z Mel, a boczki z Tiffany. Uwielbiam ją

Drift - ja kiedyś nie miałam problemu z piciem wody. Szłam do pracy, brałam butelkę półtora litrową, stawiałam na biurku i zawsze do końca ją wypijałam. W miedzy czasie herbatki itp. Teraz akurat siedzę w domu i.. zapominam

Ja ogólnie uwielbiam herbaty. Ziołowe, zielone, czerwone, miodowe, waniliowe

gucia6 · 2013-09-16, 13:01

Cytat:

Napisane przez shine_sky

kinga - brzuch i uda z Mel, a boczki z Tiffany. Uwielbiam ją

Drift - ja kiedyś nie miałam problemu z piciem wody. Szłam do pracy, brałam butelkę półtora litrową, stawiałam na biurku i zawsze do końca ją wypijałam. W miedzy czasie herbatki itp. Teraz akurat siedzę w domu i.. zapominam

Ja ogólnie uwielbiam herbaty. Ziołowe, zielone, czerwone, miodowe, waniliowe

ja uwielbiam wszelkie ziolowe, do tego wszelkie rodzaje roiboos

**3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b** · 2013-09-16, 13:35

Cytat:

Napisane przez Drift

ja wodę nauczyłam się pić przy siostrze. stopniowo przerzucałam się na smakowe, z sokiem a teraz już raczej czystą. to samo miałam z herbatkami, wolałam dobrą kawę. Jenak chyba do wszystkiego można przywyknąć. teraz przepadam wręcz za zieloną i białą herbatą

Ja akurat herbaty piję baardzo dużo, kiedys potrafiłam pić średnio 6 kubków dziennie, teraz jakieś 3-4, do tego dużo czerwonej wspomagającej spalać tkankę tłuszczową

teraz głównie zielona

Drift · 2013-09-16, 13:52

Cytat:

Napisane przez shine_sky

Drift - ja kiedyś nie miałam problemu z piciem wody. Szłam do pracy, brałam butelkę półtora litrową, stawiałam na biurku i zawsze do końca ją wypijałam. W miedzy czasie herbatki itp. Teraz akurat siedzę w domu i.. zapominam

Ja ogólnie uwielbiam herbaty. Ziołowe, zielone, czerwone, miodowe, waniliowe

a ja znowu w pracy jakoś się zapominałam, czasem było tyle roboty, że nie można było zjeść o normalnej porze, cykl dnia rozregulowany, a na wieczór zapychałam się bo cały dzień bez jedzenia.

największa głupota.

Cytat:

Napisane przez gucia6

ja uwielbiam wszelkie ziolowe, do tego wszelkie rodzaje roiboos

ja mam bzika teraz na punkcie zielonej z brzoskwinią. pychota

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;42830999]Ja akurat herbaty piję baardzo dużo, kiedys potrafiłam pić średnio 6 kubków dziennie, teraz jakieś 3-4, do tego dużo czerwonej wspomagającej spalać tkankę tłuszczową

teraz głównie zielona

[/QUOTE]

do czerwonej jakoś najmniej się przekonałam. zielona i biała podchodzą mi dużo bardziej

**3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b** · 2013-09-16, 13:57

Cytat:

Napisane przez Drift

a ja znowu w pracy jakoś się zapominałam, czasem było tyle roboty, że nie można było zjeść o normalnej porze, cykl dnia rozregulowany, a na wieczór zapychałam się bo cały dzień bez jedzenia.

największa głupota.

ja mam bzika teraz na punkcie zielonej z brzoskwinią. pychota

do czerwonej jakoś najmniej się przekonałam. zielona i biała podchodzą mi dużo bardziej

Polecam więc czerwoną herbatę Posti z wiśnią i omantusem

Jest przepyszna

kingaa2407 · 2013-09-16, 14:12

shine_sky, ja właśnie też ćwiczę Mel (cardio, abs, brzuch, czasami nogi i pośladki) i boczki od Tiffany.

http://czajnikowy.pl/1967,test-herba...em-te-herbate/

polecam filmik o działaniu czerwonej herbaty!

Drift · 2013-09-16, 14:12

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;42831402]Polecam więc czerwoną herbatę Posti z wiśnią i omantusem

Jest przepyszna

[/QUOTE]

dzięki, brzmi ciekawie. na pewno się skuszę !

dziewczyny chyba spróbuję jutro ćwiczeń z Tiffany. Do tej pory stosowałam tylko ćwiczenia Mel B i pewnej Pani której filmiki znaleźć można na youtube "MorągTV" aerobik. ćwiczenia może nie na spalanie dużej ilości kalorii ale fajnie rozciągają i super się po nich czułam

z Ewy Chodakowskiej stosuję tylko skalpel raz w tygodniu ale to już pisałam wcześniej.

kingaa2407 · 2013-09-16, 14:43

Tiffany jest bardzo fajna. Szczegolnie boczki od niej.
Brzuch i cardio średnio mi pasują, ale za to też Bikini od niej jest genialne.

Szczegolnie w boczkach i bikini fajnie łączy taniec i cwiczenia przez co miło się rusza

2013-09-15, 23:28	#92
Cytruskowa6 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-08 Wiadomości: 6 624	Dot.: Dla nienawidzących swojej wagi Ja mam mega suche stopy i dłonie

2013-09-16, 08:57	#94
Lena89_ Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-09 Wiadomości: 41	Dot.: Dla nienawidzących swojej wagi Dzień Dobry Przyszłam trochę od rana pomarudzić dzisiaj wracam do pracy po urlopie ajaj a mam takie lenia,że nie da się go słowami opisać, także poniedziałek będzie dla mnie cieżki Co do dietki może spróbujemy się tutaj nawzajem motywować i może uda nam się razem zrzucić na początek jakieś 5kg Ja dzisiaj dzionek zaczełam od owsianki zamiast chleba także jestem z siebie dumna Gucia co to jest IF?

2013-09-16, 10:13	#102
shine_sky Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 3 088	Dot.: Dla nienawidzących swojej wagi Hej, dołączam jeśli można Tak, nienawidzę swojej wagi. Lubiłam ją jak ważyłam 65kg (172cm). Teraz waże 78kg. Czego to jest kwestia? Początkowo źle dobranych tabletek anty, odstawiłam je, niby coś drgnęło w dół, ale później problemy osobiste, zajadanie smutków i tak oto w półtorej roku zgrubłam prawie 15kg. Czego najbardziej w sobie nie lubię? Ud, brzucha, boczków. Nie mam diety. Po prostu jem mądrze i rozsądnie. I ponoć smacznie, bo Tżet się zajada Co do ćwiczeń miałam hm, 5 podejść? Szukałam czegoś co do mnie trafi. Począkowo była Ewka, ale jej osobowość do mnie nie przemawia - jest nudna i mdła, wolę Mel B i Tiffany. I tak sobie ćwiczę, póki co 3 razy w tygodniu - 10 min. brzuch, boczki i uda. Nie ma szału, ale póki co chcę w sobie zaszczepić nawyk aktywności fizycznej. Dojrzewałam do tego chyba od kwietnia, bo wtedy trening był dla mnie zmorą, czymś na siłę, od jakichś dwóch tygodni traktuje to jak przyjemność i do niczego się nie zmuszam. Mam ochotę to ćwiczę, nie mam - nie ćwiczę. Jeśli bym się zmuszałam, to pewnie znów bym sobie odpuściła jak poprzednio. Z czasem będę zwiększać ilość treningów, póki co muszę się z nimi na dobre polubić I jestem zdania, że kluczem do sukcesu jest czas - żadne diety dające krótkotrwale efekty. Żadne znienawidzone treningi. Według mnie ze zdrowym stylem życia trzeba się polubić, trzeba go traktować jako sposób na życie i wtedy naprawdę wywalczymy zdrowe nawyki, piękne ciało i zdrowie!

2013-09-16, 11:31	#104
Drift Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 2 221	Dot.: Dla nienawidzących swojej wagi hej dziewczyny u mnie wczoraj piękna pogoda była, więc rajd rowerkiem mogę zaliczyć do udanych. wczoraj wieczorem wracałam pociągiem do domu i tak mnie przewiało, że dziś ledwo głową ruszam, więc chyba odpuszczę ćwiczenia i nadrobię je jutro. __________________ Moje idee to gwiazdy, których nie potrafię ułożyć w konstelacje Mt 7, 7-8

2013-09-16, 11:34	#105
kingaa2407 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-05 Lokalizacja: Śląskie Wiadomości: 2 322	Dot.: Dla nienawidzących swojej wagi Cześć dziewczyny! Mogę dołączyć? Mam 178 cm, w najgorszym momencie ważyłam 80kg... Teraz co prawda schudlam znowu do 69kg, ale dalej źle się z tym czuję... Ćwiczę, w miaaarę regularnie. Ale czasami minimalnie cm spadają, ale waga - stoi :/ __________________ "Nie oczekuj od dnia tego, co mogą dać jedynie lata. Ale nie zapominaj, że lata składają się z wielu dni, dlatego nie zmarnuj ani jednego dnia." Zrzucamy kilogramy... Dążymy do 60 kg.

2013-09-16, 12:00	#107
kingaa2407 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-05 Lokalizacja: Śląskie Wiadomości: 2 322	Dot.: Dla nienawidzących swojej wagi Chciałam wczoraj ćwiczyć, bo normalnie ćwiczę z Mel, ale... mam problemy z kręgosłupem i wczoraj nie umiałam z bólu wytrzymać. Ogolnie to wiem, że 30% to ćwiczenia, a 70% to dieta, ale diety nigdy za chiny się trzymać nie umiem __________________ "Nie oczekuj od dnia tego, co mogą dać jedynie lata. Ale nie zapominaj, że lata składają się z wielu dni, dlatego nie zmarnuj ani jednego dnia." Zrzucamy kilogramy... Dążymy do 60 kg.

2013-09-16, 12:53	#113
shine_sky Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 3 088	Dot.: Dla nienawidzących swojej wagi kinga - brzuch i uda z Mel, a boczki z Tiffany. Uwielbiam ją Drift - ja kiedyś nie miałam problemu z piciem wody. Szłam do pracy, brałam butelkę półtora litrową, stawiałam na biurku i zawsze do końca ją wypijałam. W miedzy czasie herbatki itp. Teraz akurat siedzę w domu i.. zapominam Ja ogólnie uwielbiam herbaty. Ziołowe, zielone, czerwone, miodowe, waniliowe

2013-09-16, 14:12	#118
kingaa2407 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-05 Lokalizacja: Śląskie Wiadomości: 2 322	Dot.: Dla nienawidzących swojej wagi *shine_sky, ja właśnie też ćwiczę Mel (cardio, abs, brzuch, czasami nogi i pośladki) i boczki od Tiffany. http://czajnikowy.pl/1967,test-herba...em-te-herbate/ polecam filmik o działaniu czerwonej herbaty!* __________________ "Nie oczekuj od dnia tego, co mogą dać jedynie lata. Ale nie zapominaj, że lata składają się z wielu dni, dlatego nie zmarnuj ani jednego dnia." Zrzucamy kilogramy... Dążymy do 60 kg.

2013-09-16, 14:12	#119
Drift Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 2 221	Dot.: Dla nienawidzących swojej wagi [1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;42831402]Polecam więc czerwoną herbatę Posti z wiśnią i omantusem Jest przepyszna [/QUOTE] dzięki, brzmi ciekawie. na pewno się skuszę ! dziewczyny chyba spróbuję jutro ćwiczeń z Tiffany. Do tej pory stosowałam tylko ćwiczenia Mel B i pewnej Pani której filmiki znaleźć można na youtube "MorągTV" aerobik. ćwiczenia może nie na spalanie dużej ilości kalorii ale fajnie rozciągają i super się po nich czułam z Ewy Chodakowskiej stosuję tylko skalpel raz w tygodniu ale to już pisałam wcześniej. __________________ Moje idee to gwiazdy, których nie potrafię ułożyć w konstelacje Mt 7, 7-8

2013-09-16, 14:43	#120
kingaa2407 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-05 Lokalizacja: Śląskie Wiadomości: 2 322	Dot.: Dla nienawidzących swojej wagi Tiffany jest bardzo fajna. Szczegolnie boczki od niej. Brzuch i cardio średnio mi pasują, ale za to też Bikini od niej jest genialne. Szczegolnie w boczkach i bikini fajnie łączy taniec i cwiczenia przez co miło się rusza __________________ "Nie oczekuj od dnia tego, co mogą dać jedynie lata. Ale nie zapominaj, że lata składają się z wielu dni, dlatego nie zmarnuj ani jednego dnia." Zrzucamy kilogramy... Dążymy do 60 kg.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)