Razem schudniemy 20kg! - część VII

[la girafe]

Judi, nie mówię, że jesteśmy idealne, każda z nas popełnia błędy i mamy tego świadomość, ale wszystkie tu akceptujemy te same zasady i dążymy do ich stosowania. Jeśli się z nimi zgadzasz i chcesz je stosować, to na pewno znajdziesz tu miejsce dla siebie, bo niejedna z nas też dostała solidny opierdziel na dzień dobry

[Pendulka]

idę pojeździć, bo w życiu tyłka nie zwlekę

W ogóle TŻ-owi na Mikołaja kupiłam słoik nutelli ten pomysł strasznie mnie rozbawił. (swoją drogą, ja na diecie a ten wracając o 23 do domu pije 0,5-litrowy kubek kakaa i do tego ostatnio zjadł paczkę ciastek z nadzieniem czekoladowym). I weź tu człowieku się trzymaj ) no i dodatkowo perfumy, ale za to musi być dzisiaj wyjątkowo grzeczny. Inaczej nici z Mikołaja

[missmanhattan]

Moja droga Judiscious_ na początek kilka faktów, żeby uzmysłowić Ci, że jesteś w błędzie:
- nikt nie powiedział, że masz "zmieniać całe menu, żeby nam dogodzić", co więcej - dziewczyny Cię nawet częściowo pochwaliły, zwracając jednocześnie uwagę na niedociągnięcia,
- to, że chudniesz na swojej diecie nie znaczy, że jest ona zdrowa a przede wszystkim nie jest to, jak napisałaś - najważniejsze. Najważniejsze jest to, żeby chudnąć ZDROWO i chudnąc jednocześnie dostarczając organizmowi WSZYSTKICH wartości odżywczych, a zwłaszcza WITAMIN,
- nie było żadnych hejtów, ironii czy też kpin. Były natomiast żarty. Musisz nam wybaczyć, ale już takie jesteśmy, że jak nam ktoś pisze, że dodanie warzyw do jadłospisu i poświęcenie maksymalnie pięciu minut na przygotowanie rano owsianki to rzeczy "niewykonalne", bo nie ma tyle czasu i swobody, co inni, to włącza nam się syndrom "prześmiewcy". Myślę, że ciężko nas o to winić, biorąc pod uwagę absurdalność tych słów,
- odnośnie Twojego komentarza na post Pendulki - póki co jedyna osobą, która okresliła Twój jadłopsis jako tragiczny jesteś Ty (patrz na pierwszy myślnik).
Do tego chciałam jeszcze dodać, że wyświadczasz koleżankom z Vitalii niedźwiedzią przysługę najpierw sie przedstawiając jako osoba po wielu dietach zakończonych powrotem kilogramów, a nastepnie wspominając jakich świetnych udzielają tam rad i jakie są wyrozumiałe... Nie obrażając oczywiście tych dziewczyn, bo bardzo mozliwe, że rzeczywiście posiadają wiedzę - who knows.
Twoim podstawowym problemem jest nieumiejętność przyjmowania krytyki i arogancja. Wpadłaś do nas na wątek z przekonaniem, że będziemy klaskać do Twoich spadków wagi i podziwiać menu. My zwróciłyśmy Ci uwagę na błędy, a Ty zamiast pomyśleć sobie: "Hej, te dziewczyny pierwszy raz mają ze mną do czynienia, a tak licznie mi odpisały, a niektóre z nich (np. Bottega) napisały wręcz elaborat, żeby pomóc i podały mi linki - to miłe", pomyślałaś sobie: "A to małpy, krytykują, a same pewnie odbiegają od ideału".
Cóż, nam nie zależy na wciskaniu Ci rad na siłę, a Tobie arogancja nie pozwoli z tych rad skorzystać, więc ja proponuję, żebyś po prostu pozostała przy sprawdzonym do tej pory sposobie odchudzania się razem z portalem Vitalia.
A jeśli chodzi o tą wysmarowaną do nas groźbę na końcu Twojego postu (powiało grozą z siłą większa niż dzisiejsze orkany za oknem), zacytuję Ci klasyka: "Kończ Waść, wstydu oszczędź!".

[eliza40]

Napisane przez Pendulka

normalnie mam ochotę Ci tyłek złoić. (ale mi się na przemoc zebrało ).
Jak nie musiałaś, to trzeba było nie jeść. To jest OSTATECZNOŚĆ. Dopiero jak Cię skręca to zjedz ciastko
noo..ale ja wierzę, że właśnie się ogarnęłaś I za tydzień będzie spadek, deal?

no jasne,że bedzie spadek teraz po tygodniu było -0,8 kg może to nie szaleństwo,ale coś spada.

[Pendulka]

Napisane przez eliza40

no jasne,że bedzie spadek teraz po tygodniu było -0,8 kg może to nie szaleństwo,ale coś spada.

to bardzo duży spadek w ciągu tygodnia! Także cieszę się razem z Tobą.
miss zrób sobie zdjęcie, prześlij mi a ja sobie zrobię z niego plakat nad moim łóżkiem będziesz moją idolką, chcesz? (TŻ pewnie bardziej zadowolony ode mnie )

[eliza40]

miss to ja mogłabym czytać i czytać
mądre dziewuszysko jest

[TuRQoUiS]

miss normalnie bym powiedziała apropo Twojej wypowiedzi "polać jej! bo dobrze gada!" ale tutaj to chyba soku wielowarzywnego
generalnie pięknie to ujęłaś dumna ja bardzo

[Judicious]

Napisane przez missmanhattan

Moja droga Judiscious_ na początek kilka faktów, żeby uzmysłowić Ci, że jesteś w błędzie:
- nikt nie powiedział, że masz "zmieniać całe menu, żeby nam dogodzić", co więcej - dziewczyny Cię nawet częściowo pochwaliły, zwracając jednocześnie uwagę na niedociągnięcia,
- to, że chudniesz na swojej diecie nie znaczy, że jest ona zdrowa a przede wszystkim nie jest to, jak napisałaś - najważniejsze. Najważniejsze jest to, żeby chudnąć ZDROWO i chudnąc jednocześnie dostarczając organizmowi WSZYSTKICH wartości odżywczych, a zwłaszcza WITAMIN,
- nie było żadnych hejtów, ironii czy też kpin. Były natomiast żarty. Musisz nam wybaczyć, ale już takie jesteśmy, że jak nam ktoś pisze, że dodanie warzyw do jadłospisu i poświęcenie maksymalnie pięciu minut na przygotowanie rano owsianki to rzeczy "niewykonalne", bo nie ma tyle czasu i swobody, co inni, to włącza nam się syndrom "prześmiewcy". Myślę, że ciężko nas o to winić, biorąc pod uwagę absurdalność tych słów,
- odnośnie Twojego komentarza na post Pendulki - póki co jedyna osobą, która okresliła Twój jadłopsis jako tragiczny jesteś Ty (patrz na pierwszy myślnik).
Do tego chciałam jeszcze dodać, że wyświadczasz koleżankom z Vitalii niedźwiedzią przysługę najpierw sie przedstawiając jako osoba po wielu dietach zakończonych powrotem kilogramów, a nastepnie wspominając jakich świetnych udzielają tam rad i jakie są wyrozumiałe... Nie obrażając oczywiście tych dziewczyn, bo bardzo mozliwe, że rzeczywiście posiadają wiedzę - who knows.
Twoim podstawowym problemem jest nieumiejętność przyjmowania krytyki i arogancja. Wpadłaś do nas na wątek z przekonaniem, że będziemy klaskać do Twoich spadków wagi i podziwiać menu. My zwróciłyśmy Ci uwagę na błędy, a Ty zamiast pomyśleć sobie: "Hej, te dziewczyny pierwszy raz mają ze mną do czynienia, a tak licznie mi odpisały, a niektóre z nich (np. Bottega) napisały wręcz elaborat, żeby pomóc i podały mi linki - to miłe", pomyślałaś sobie: "A to małpy, krytykują, a same pewnie odbiegają od ideału".
Cóż, nam nie zależy na wciskaniu Ci rad na siłę, a Tobie arogancja nie pozwoli z tych rad skorzystać, więc ja proponuję, żebyś po prostu pozostała przy sprawdzonym do tej pory sposobie odchudzania się razem z portalem Vitalia.
A jeśli chodzi o tą wysmarowaną do nas groźbę na końcu Twojego postu (powiało grozą z siłą większa niż dzisiejsze arkany za oknem), zacytuję Ci klasyka: "Kończ Waść, wstydu oszczędź!".

Jak zwykle na koniec musisz największym hejtem pojechać? Nie chce mi się kontynuować tej bezsensownej wymiany zdań. Zdecydowałam, że tutaj zostaję, czy Ci się to podoba czy nie.

________________________

Ma któraś z Was doświadczenie z ćwiczeniami Mel B Totally Fit 20min? Właśnie skończyłam to ćwiczyć + 5 minut rozgrzewki i nie uroniłam ani kropli potu

[TuRQoUiS]

Judicious Mel B jest spoko lubię ją, ale nigdy nie ćwiczę bo ostatnimi czasy ( z rok ) nie mam weny na fitness . a pot nie jest odzwierciedleniem tego czy ćwiczenia działają czy nie ważna jest systematyczność

[missmanhattan]

Czuję swego rodzaju konsternację jesli chodzi o używaną na wątku terminologię - czy jakas dobra duszyczka mogłaby mi wytłumaczyć co współczesne nastolatki określają mianem "hejtów"??? Żywię głęboką nadzieję, że rozjaśni mi to powyższy post naszej nowej koleżanki.

judiscious_ ja mam doświadczenia z tymi ćwiczeniami Mel B, Kocie. Masz pytania - wal śmiało - służę RADĄ i pomocą. Na proste pytania odpowiadam od zaraz, na cuda i rzeczy NIEWYKONALNE będziesz musiała trochę poczekać

[Judicious]

Napisane przez missmanhattan

Czuję swego rodzaju konsternację jesli chodzi o używaną na wątku terminologię - czy jakas dobra duszyczka mogłaby mi wytłumaczyć co współczesne nastolatki określają mianem "hejtów"??? Żywię głęboką nadzieję, że rozjaśni mi to powyższy post naszej nowej koleżanki.

judiscious_ ja mam doświadczenia z tymi ćwiczeniami Mel B, Kocie. Masz pytania - wal śmiało - służę RADĄ i pomocą. Na proste pytania odpowiadam od zaraz, na cuda i rzeczy NIEWYKONALNE będziesz musiała trochę poczekać

Ujęłam to w ten sposób, bo któraś z dziewczyn tutaj użyła tego określenia.
Powiedz mi, czy Ty specjalnie w ten sposób odnosisz się do mnie na forum? Z tą ciągłą kpiną i drwiną? Czy może jestem przewrażliwiona ?

[Bottega]

Napisane przez Judicious

Bardzo bym chciała zobaczyć Wasze menu, jeśli tak bardzo krytykujecie moje.

ależ proszę ciebie bardzo. Zapraszam do przejrzenia poprzednich VI części wątku. Każda kolejna była lepsza pod względem jakości jadłospisów, bo wiedziałyśmy coraz więcej, uczyłyśmy się na błędach i poprawiałyśmy nawzajem.
Jeszcze jeden post o Vitalii a zostaniesz zgłoszona za kryptoreklamę tegoż forum. Masz na koncie zaledwie kilka postów nabitych w przeciągu kilku dni i już zachwalasz konkurencyjne forum. Gratuluję, idealna droga do bana.
a proszę bardzo - odchudzaj się tak dalej. Jak dla mnie to możesz i nic nie jeść, albo jeść cement czy też być na dukanie. Mam to w nosie. Rzecz w tym, że jesteś na naszym wątku, dołączasz do czegoś, co istnieje od dawna, mamy swoje zasady i tego tu wymagamy. Jak nie chcesz się ich trzymać - życzę powodzenia w odchudzaniu, miłej drogi, ale poszukaj innego miejsca dla siebie, bo tu robisz tylko napiętą atmosferę.
To tak jakbyś wparowała na wątek dukanowy i wypaliła "ale ja chce być na dukanie, tylko że lubię bagietki francuskie i będę je jadła, o".

Szczurku: nic nie zrozumiałam...


eliza: haha, "wczoraj miałam" rozbawiłaś mnie tym Wczoraj byłaś u dietetyczki, to dzis sobie możesz popsucić, co? ojj

Ja teraz się nie odchudzam, powód znacie, aktualnie usiłuję stanąć z wagą, a skupić się co najwyżej na ćwiczeniach. Brzuchy dalej robię, jak mam czas, ale generalnie nie jest to najszczęśliwszy okres w moim życiu, co tez pokazują efekty.

[la girafe]

Judi, skoro wymianę zdań z Miss uważasz za bezsensowną, to za taką będziesz musiała uznać wymianę zdań z większością z nas, czy Ci się to podoba czy nie

Miss, z mojej analizy wynika, że "największy hejt" to inaczej "wyjątkowo trafny cytat"

idę spać, bo gadam głupoty

[Judicious]

Napisane przez Bottega

ależ proszę ciebie bardzo. Zapraszam do przejrzenia poprzednich VI części wątku. Każda kolejna była lepsza pod względem jakości jadłospisów, bo wiedziałyśmy coraz więcej, uczyłyśmy się na błędach i poprawiałyśmy nawzajem.
Jeszcze jeden post o Vitalii a zostaniesz zgłoszona za kryptoreklamę tegoż forum. Masz na koncie zaledwie kilka postów nabitych w przeciągu kilku dni i już zachwalasz konkurencyjne forum. Gratuluję, idealna droga do bana.
a proszę bardzo - odchudzaj się tak dalej. Jak dla mnie to możesz i nic nie jeść, albo jeść cement czy też być na dukanie. Mam to w nosie. Rzecz w tym, że jesteś na naszym wątku, dołączasz do czegoś, co istnieje od dawna, mamy swoje zasady i tego tu wymagamy. Jak nie chcesz się ich trzymać - życzę powodzenia w odchudzaniu, miłej drogi, ale poszukaj innego miejsca dla siebie, bo tu robisz tylko napiętą atmosferę.
To tak jakbyś wparowała na wątek dukanowy i wypaliła "ale ja chce być na dukanie, tylko że lubię bagietki francuskie i będę je jadła, o".

Szczurku: nic nie zrozumiałam...


eliza: haha, "wczoraj miałam" rozbawiłaś mnie tym Wczoraj byłaś u dietetyczki, to dzis sobie możesz popsucić, co? ojj

Ja teraz się nie odchudzam, powód znacie, aktualnie usiłuję stanąć z wagą, a skupić się co najwyżej na ćwiczeniach. Brzuchy dalej robię, jak mam czas, ale generalnie nie jest to najszczęśliwszy okres w moim życiu, co tez pokazują efekty.

Dokładnie tak jak zauważyłaś, dopiero co dołączyłam do tego forum, więc i pierwsze słyszę, że nie można tutaj wspominać o innych portalach.
Dopiero co ktoś tam pisał, że dajecie rady, korygujecie i dopingujecie, a Ty teraz dowalasz tekstem o cemencie. To było super motywujące...

[thenerdqueen]

Bottega: mogę narysować, jak trzeba tak czy siak, da się kupić spoko słuchawki za niewielkie pieniądze przerobiłam sporo, bo mi często się nadrywały kable (ach ta przemoc). pasmo przenoszenia, średnia zadowalająca wartość to 12 Hz - 22 kHz. Tym moim pasmo zaczyna się od 8 Hz, więc trafiło mi się jak ślepej kurze ziarnko

[Bottega]

o chryste, trzymajcie mnie.... Ty tak na serio?
dziewczyno, tak, dopingujemy siebie nawzajem, ale też korygujemy. I to dotyczy osób, które zgadzają się z naszymi zasadami, chcą się odchudzać w ten sposób, chcą tu być.
Próbuję Ci pokazać, że dla mnie/dla nas, to bez różnicy jak Ty będziesz to robić gdzieś POZA tym wątkiem. To jest Twoje życie, Twoje odchudzanie, Twoje ciało. I rób sobie z nim co chcesz. Ale jeśli ktoś chce od nas wsparcia, nieolewania na forum i przyjaznej atmosfery, to musi dostosować się do naszych reguł.
To nie znaczy, że cały świat ma tak robić. Nie, my tu mamy swój światek i takie są zasady by być jego częścią.
Naprawdę jestem za stara żeby jakoś to przeżywać, kłócić się itd. Kiedyś mi się jeszcze chciało, ale od dłuższego czasu na takie coś mam po prostu olewkę. Także mi to lotto jak zrobisz.


Szczurku: to jak coś obczaję, napisze do Ciebie na PW Ja chciałabym takie za ok. 60zł, bo własnie za 30zł puzzle, a chciałam się zamknąć do stówy z prezentem.

Pendulka: ja dla M. na jutro mam zestaw lodów ciepłych (uwielbia ), 2 czekolady i marcepan a to szystko w takiej mikołajkowej duużej skarpecie

Dziękuję, dobranoc!

[missmanhattan]

Bottega_ jakbyś była obok, to bym Ci przywaliła! Próbuję odpisać wszystkim po kolei i nie mogę się skupić bo ta łajza ze zdjęcia na mnie łypie... Nawiasem mówiąc wyraz twarzy tego faceta jest lepszym komentarzem na niektóre dzisiejsze teksty na naszym forum niż jakikolwiek post

edit: Bottega, sorry za kradzież, nie podkabluj mnie u adminów, proszę, nie mogę się powstrzymać...

judiscious_ pozwól, że powielenie owego gifa wystarczy za mój komentarz...

szczurku_ nie Ciebie miałam na mysli odnośnie tego ryja

[thenerdqueen]

Miss, Bottega: spoko, ja takie wyrazy twarzy oglądam dość często jak wypowiadam się o jakimś sprzęcie / systemie...

[Judicious]

Napisane przez Bottega

o chryste, trzymajcie mnie.... Ty tak na serio?
dziewczyno, tak, dopingujemy siebie nawzajem, ale też korygujemy. I to dotyczy osób, które zgadzają się z naszymi zasadami, chcą się odchudzać w ten sposób, chcą tu być.
Próbuję Ci pokazać, że dla mnie/dla nas, to bez różnicy jak Ty będziesz to robić gdzieś POZA tym wątkiem. To jest Twoje życie, Twoje odchudzanie, Twoje ciało. I rób sobie z nim co chcesz. Ale jeśli ktoś chce od nas wsparcia, nieolewania na forum i przyjaznej atmosfery, to musi dostosować się do naszych reguł.
To nie znaczy, że cały świat ma tak robić. Nie, my tu mamy swój światek i takie są zasady by być jego częścią.
Naprawdę jestem za stara żeby jakoś to przeżywać, kłócić się itd. Kiedyś mi się jeszcze chciało, ale od dłuższego czasu na takie coś mam po prostu olewkę. Także mi to lotto jak zrobisz.


Dziękuję, dobranoc!

To ja kolejny raz powtórzę, że akceptuję Wasze reguły, nigdzie wcześniej nie pisałam, że tego nie robię, więc skąd ten bulwers?

[missmanhattan]

Nie no, ta dyskusja przewyższa swym poziomem intelektualnym moje skromne mozliwości percepcji... "Bulwers" jest z tej samej rodziny neologizmów co "hejt" czy z jakiejś odrębnej....?

[Bottega]

miss, no to teraz już siedzę i się ryję na głos...
wariatko!

na nic więcej nie odp., idę spać, do-bra-noc!

[TuRQoUiS]

przecież to Ty się bulwersujesz...


idę spać. może schudnę przez noc
buziaczki, całuski i przytulki!

[eliza40]

Będą mi się śniły te wielkie ślepia w tych okularach :-(

[thenerdqueen]

eliza: tobie się powinny jeszcze gorsze rzeczy śnić za te słodycze! co to ma znaczyć w ogóle?

[missmanhattan]

Chciałam sie położyć, ale szczerze mówiąc szkoda mi tego pełnego wrażeń dnia na forum.

DZIEWCZYNY, DOSTAŁAM WŁAŚNIE WIADOMOŚĆ PRYWATNĄ OD judscious TAKŻE JAKBY CO, TO JESTEŚCIE ŚWIADKAMI, ŻE NAPISAŁAM CO NASTĘPUJE:

judiscious_ w każdym poscie, od pierwszego, w którym skomentowałam Twoją dietę uważam, że wyrażałam się bardzo jasno i pisałam klarownie o co mi chodzi. Nie lubię się powtarzać, więc zamiast sugerować mi na privie, że wybrałam sobie Ciebie jak obiekt prześladowań, przeczytaj po prostu te poprzednie posty, tym razem Z UWAGĄ I ZROZUMIENIEM i wtedy zrozumiesz, że cokolwiek pisałam, robiłam to z jak najlepszymi intencjami, DO CZASU, bo potem swoja arogancją i bezsensownością Twoich wypowiedzi zirytowałaś mnie do tego stopnia, że rzeczywiście zaczęłam sobie żartować. Tym samym chciałabym Cię prosić, żebyś komentarze odnośnie naszych dyskusji na forum, umieszczała NA FORUM, a nie w mojej prywatnej skrzynce, bo nie wydaje mi się, żebyś czymkolwiek co mi tam napisałaś nie mogła podzielić się z wszystkimi.

[Judicious]

Napisane przez missmanhattan

Chciałam sie położyć, ale szczerze mówiąc szkoda mi tego pełnego wrażeń dnia na forum.

DZIEWCZYNY, DOSTAŁAM WŁAŚNIE WIADOMOŚĆ PRYWATNĄ OD judscious TAKŻE JAKBY CO, TO JESTEŚCIE ŚWIADKAMI, ŻE NAPISAŁAM CO NASTĘPUJE:

judiscious_ w każdym poscie, od pierwszego, w którym skomentowałam Twoją dietę uważam, że wyrażałam się bardzo jasno i pisałam klarownie o co mi chodzi. Nie lubię się powtarzać, więc zamiast sugerować mi na privie, że wybrałam sobie Ciebie jak obiekt prześladowań, przeczytaj po prostu te poprzednie posty, tym razem Z UWAGĄ I ZROZUMIENIEM i wtedy zrozumiesz, że cokolwiek pisałam, robiłam to z jak najlepszymi intencjami, DO CZASU, bo potem swoja arogancją i bezsensownością Twoich wypowiedzi zirytowałaś mnie do tego stopnia, że rzeczywiście zaczęłam sobie żartować. Tym samym chciałabym Cię prosić, żebyś komentarze odnośnie naszych dyskusji na forum, umieszczała NA FORUM, a nie w mojej prywatnej skrzynce, bo nie wydaje mi się, żebyś czymkolwiek co mi tam napisałaś nie mogła podzielić się z wszystkimi.

No szkoda, że jeszcze nie wkleiłaś tej wiadomości, którą Ci przesłałam. Myślałam, że gdy napiszę do Ciebie osobiście, bez żadnych światków, to w końcu odpowiesz mi normalnie, bez żadnych docinków i żarcików, ale widzę, że to niemożliwe.

[Pendulka]

Biedna eliza dostała od wszystkich
no dobra a ja po rowerku, na doła wypiłam kubeczek kakaa pól na pół z mlekiem (wina TŻ-a ). Będzie tego z 80 kcal max, darujecie coooo?

[missmanhattan]

Napisane przez Judicious

No szkoda, że jeszcze nie wkleiłaś tej wiadomości, którą Ci przesłałam. Myślałam, że gdy napiszę do Ciebie osobiście, bez żadnych światków, to w końcu odpowiesz mi normalnie, bez żadnych docinków i żarcików, ale widzę, że to niemożliwe.

Tak zrobię, ale przecież nie tutaj.

[sylwoha]

Dziewczyny- ale jestem glodna- jem marchewke


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[thenerdqueen]

sylwoha: bo żeś pewnie zeżarła za mało za dnia. wyłączaj ten telefon i idź spać, bo znowu będziesz stękać, że masz problem ze spaniem, a sama sobie winna jesteś, bo za długo siedzisz

ten tego, jesteśmy takie, bo trzeba ziarno od plew odebrać

---------- Dopisano o 00:03 ---------- Poprzedni post napisano o 00:03 ----------

Pendulka: nie, na kolanach do Częstochowy, ino roz!