Październik- piękny miesiąc narodzin pięknych bobasów! Mamusie październikowe 2014!

[slomka]

Napisane przez Natalyyya

Myślałam że tylko irlandia jest taka "oschła" na początek ciąży, tutaj nie uznają ciąży do 12tc pierwsze usg jest 12-13 tygodniu ciąży wcześniej można ew zrobić prywatnie… a później przysługują tylko 3 usg w ciągu całej ciąży… troche taka olewkowa opieka ale za to podobno porody tutaj są chwalone przez polki. Dziekuje za kciuki ja za Twoją wizyte też trzymam kciuki chociaż to już tylko formalnośc
Wiem że test może wyjśc niegatywny , u mnie chyba owulacja była wczesniej w tym cyklu no nic zobaczymy odstawiam progesteron w sobote jak do wtorku nie przylezie @ to zrobie kolejny test .
Długo się staraliście o dzidzie?

Ja jeśli chodzi o owulację jeszcze miesiąc temu byłam totalnie zielona, ale wlazłam na stronę ovufriend i tam zaczęłam od początku stycznia, od @, notować wszystko co się da, taki plus, że mam idealne 28-dniowe cykle. Zaszłam w 1cs. Fuks. W dni, w które wskazywała aplikacja dni płodne, staraliśmy się do drugi dzień, i dwa dni przed 'wykresową' owulką. Dla pewności. Od stycznia kwas foliowy i zdrowe jedzenie i jakoś się udało

U nas e Niemczech to powiem Ci nawet luteiny nie podają na kłopoty w pierwszym trymestrze, nic. USG można wykonać tak jak u Ciebie, na własną rękę wcześniej, oczywiście płacąc za nie. Za to opieka położnej przed i po porodzie, sam poród w szpitalu, wybór szpitala, oglądanie sali/szpitala kilka tygodni przed porodem, potem położna przychodzi codziennie przez dwa tygodnie po porodzie żyć nie umierać. Dodatkowo kobieta w ciąży ma szkołę rodzenia, jakieś aerobiki, basen itp. za darmo, w ramach opieki kobiet w ciąży. U nas jest jeszcze tak, że każdy jest ubezpieczony z ramienia firmy, ja z firmy męża jako żona, i w takim pakiecie medycznym, w zależności od ubezpieczyciela, jest odpowiednia kwota do wykorzystania na badania w ciąży, np. dodatkowe usg - gdybym chciała itp. Także w sumie cieszę się, że będę rodzić w Niemczech, jakoś tak spokojniej się czuję

To jak, testujesz na początku lutego? Daj koniecznie znać

[Natalyyya]

Napisane przez slomka

Ja jeśli chodzi o owulację jeszcze miesiąc temu byłam totalnie zielona, ale wlazłam na stronę ovufriend i tam zaczęłam od początku stycznia, od @, notować wszystko co się da, taki plus, że mam idealne 28-dniowe cykle. Zaszłam w 1cs. Fuks. W dni, w które wskazywała aplikacja dni płodne, staraliśmy się do drugi dzień, i dwa dni przed 'wykresową' owulką. Dla pewności. Od stycznia kwas foliowy i zdrowe jedzenie i jakoś się udało

U nas e Niemczech to powiem Ci nawet luteiny nie podają na kłopoty w pierwszym trymestrze, nic. USG można wykonać tak jak u Ciebie, na własną rękę wcześniej, oczywiście płacąc za nie. Za to opieka położnej przed i po porodzie, sam poród w szpitalu, wybór szpitala, oglądanie sali/szpitala kilka tygodni przed porodem, potem położna przychodzi codziennie przez dwa tygodnie po porodzie żyć nie umierać. Dodatkowo kobieta w ciąży ma szkołę rodzenia, jakieś aerobiki, basen itp. za darmo, w ramach opieki kobiet w ciąży. U nas jest jeszcze tak, że każdy jest ubezpieczony z ramienia firmy, ja z firmy męża jako żona, i w takim pakiecie medycznym, w zależności od ubezpieczyciela, jest odpowiednia kwota do wykorzystania na badania w ciąży, np. dodatkowe usg - gdybym chciała itp. Także w sumie cieszę się, że będę rodzić w Niemczech, jakoś tak spokojniej się czuję

To jak, testujesz na początku lutego? Daj koniecznie znać

o Ty szczęsciaro!!! pierwsza próba i bach!!! Zazdroszcze! My już 23 miesiące się staramy. . . i dziwię się że jeszcze siwych włosów nie mam
od niedawna dopiero wiemy co było przyczyną niepowodzeń u mojego Tż'ta wykryto bakterie w spermie… No ale już wszystko wyleczone i stąd tak ogromna nadzieje na pozytywny test!
Faktycznie masz wiele dodatków Nic tylko korzystać i ta pomoc polożnej po porodzie bezcenna! Ja nie sądzę że u nas jest coś podobnego ale co kraj to obyczaj Wszędzie nie moze być tak samo:P
Tak testuje 1go Napisze napisze jak zawału nie dostane prędzej

[slomka]

Napisane przez Natalyyya

o Ty szczęsciaro!!! pierwsza próba i bach!!! Zazdroszcze! My już 23 miesiące się staramy. . . i dziwię się że jeszcze siwych włosów nie mam
od niedawna dopiero wiemy co było przyczyną niepowodzeń u mojego Tż'ta wykryto bakterie w spermie… No ale już wszystko wyleczone i stąd tak ogromna nadzieje na pozytywny test!
Faktycznie masz wiele dodatków Nic tylko korzystać i ta pomoc polożnej po porodzie bezcenna! Ja nie sądzę że u nas jest coś podobnego ale co kraj to obyczaj Wszędzie nie moze być tak samo:P
Tak testuje 1go Napisze napisze jak zawału nie dostane prędzej

Jakieś objawy, przeczucia? Ja Ci powiem, że lekarze to znajdą sposób żeby człowiekowi pomóc, jeśli TŻ wyleczony, to jeszcze większa szansa na dwie krechy, dobrze, że wiecie dlaczego starania nie przynosiły skutku i rozumiem, że teraz masz duuuuże nadzieje
(a co do tego, że się udało, to powiem Ci, że mój TŻ to... hehehahh, normalnie wstyd pisać kazał mi leżeć z poduchą pod tyłkiem po staraniach 30 minut, bo wyczytał, że pozycja sprzyja, jakiś szaleniec )

A powiedz mi ile kosztuje u Ciebie wykonanie bety? Ja nawet nie wiem ile kosztuje u mnie w DE, tutaj płaciłam 44 zł w Luxmedzie.

[Natalyyya]

Napisane przez slomka

Jakieś objawy, przeczucia? Ja Ci powiem, że lekarze to znajdą sposób żeby człowiekowi pomóc, jeśli TŻ wyleczony, to jeszcze większa szansa na dwie krechy, dobrze, że wiecie dlaczego starania nie przynosiły skutku i rozumiem, że teraz masz duuuuże nadzieje
(a co do tego, że się udało, to powiem Ci, że mój TŻ to... hehehahh, normalnie wstyd pisać kazał mi leżeć z poduchą pod tyłkiem po staraniach 30 minut, bo wyczytał, że pozycja sprzyja, jakiś szaleniec )

A powiedz mi ile kosztuje u Ciebie wykonanie bety? Ja nawet nie wiem ile kosztuje u mnie w DE, tutaj płaciłam 44 zł w Luxmedzie.

wiesz ja tak bardzo mam nadzieje że objawów cała masa bolące cycki i sutki(biore progesteron wiec to on ) , ciągle mnie coś w podbrzuszu boli albo jajniki czuje, krzyże mnie bolą no i miałam plamienie w 16dc… no ale ja takie objawy miałam milion razy i teraz cholernie boję sie zrobic ten test!
Hehe no to fajnie ż Tż't ma jakąś wiedze ja co prawda z nogami w gorze nie leże ale po leże sobie spokojnie pół godziny nie raz całkowicie zasne…
Nie mam pojęcia ile to kosztuje tutaj, samo badanie z krwi to 40euro wiec myśle że jakbym poszła do swojej ginekolog która jest Niemką! to by mi zrobiła to badanie no ale zobaczymy … Kurcze licze na ten cykl serio aż się boje ze sie nie udało to chyba oszaleje...

[pyrtolinka]

slomka he he ja też leżałam z nogami do góry i udało się, więc może coś w tym jest

Natalyyya rozumiem jak musisz sie niecierpliwić, ja pierwszy test zrobilam w dniu Q i był cien cienia ale korciło mnie już 3 dni wcześniej Już niedługo Trzymaj się Kochana

[slomka]

Napisane przez Natalyyya

wiesz ja tak bardzo mam nadzieje że objawów cała masa bolące cycki i sutki(biore progesteron wiec to on ) , ciągle mnie coś w podbrzuszu boli albo jajniki czuje, krzyże mnie bolą no i miałam plamienie w 16dc… no ale ja takie objawy miałam milion razy i teraz cholernie boję sie zrobic ten test!
Hehe no to fajnie ż Tż't ma jakąś wiedze ja co prawda z nogami w gorze nie leże ale po leże sobie spokojnie pół godziny nie raz całkowicie zasne…
Nie mam pojęcia ile to kosztuje tutaj, samo badanie z krwi to 40euro wiec myśle że jakbym poszła do swojej ginekolog która jest Niemką! to by mi zrobiła to badanie no ale zobaczymy … Kurcze licze na ten cykl serio aż się boje ze sie nie udało to chyba oszaleje...

Mnie bolały cycki, bardzo, tak dwa dni temu przez dwa dni. Kurcze, ciekawa jestem co tam u Ciebie będzie

Napisane przez pyrtolinka

slomka he he ja też leżałam z nogami do góry i udało się, więc może coś w tym jest

no może coś w tym jest

[edek198821]

Napisane przez pyrtolinka

Cześć Dziewczyny

Chyba będę pierwszą Mamusią październikową, po 3cs dzisiaj rano zobaczyłam II kreseczkę Test robiłam też wczoraj i przedwczoraj ale był tylko cień cienia. Termin według kalkulatora mam na 1 października To moja pierwsza ciąża i jestem strasznie szczęśliwa ale też troszkę zagubiona...

Pozdrawiam Was ciepło

hej ja dzisiaj zobaczyłam dwie kreseczki

ale póki co jutro śmigam na betę


gratki dla przyszłych mam

[farminka]

To która odważna napisze do moderatora odnośnie tej listy? Bo przybywa nas szybko, a pewnie będzie coraz szybciej i wkrótce sie pogubimy. Przydałaby sie ściąga

[pyrtolinka]

Napisane przez edek198821

hej ja dzisiaj zobaczyłam dwie kreseczki

ale póki co jutro śmigam na betę


gratki dla przyszłych mam

Gratulacje i witamy

Napisane przez farminka

To która odważna napisze do moderatora odnośnie tej listy? Bo przybywa nas szybko, a pewnie będzie coraz szybciej i wkrótce sie pogubimy. Przydałaby sie ściąga

Popieram

[slomka]

no dobra, napiszę PW do Shon

[Natalyyya]

Napisane przez pyrtolinka

slomka he he ja też leżałam z nogami do góry i udało się, więc może coś w tym jest

Natalyyya rozumiem jak musisz sie niecierpliwić, ja pierwszy test zrobilam w dniu Q i był cien cienia ale korciło mnie już 3 dni wcześniej Już niedługo Trzymaj się Kochana

ejj no wszystkie leżały z nogami do góry? hehe mnie strasznie kusi zrobic jutro albo w piątek:P mam 3 testy i mnie one kuszą

Napisane przez slomka

Mnie bolały cycki, bardzo, tak dwa dni temu przez dwa dni. Kurcze, ciekawa jestem co tam u Ciebie będzie



no może coś w tym jest

A masz jakieś inne objawy ? śluz? ból brzucha czy cos?

Napisane przez edek198821

hej ja dzisiaj zobaczyłam dwie kreseczki

ale póki co jutro śmigam na betę


gratki dla przyszłych mam

gratulacje

Dziewczyny czy wy też macie biały i rozciągliwy śluz? bo ja takowy mam i chyba on oznacza wzrost estrogenu a to chyba nie jest dobry znak

[farminka]

Natalyyya ja też przed poprzednią ciążą praktykowałam nogi w górze i zadziałało Teraz ograniczyłam się do niewstawania, żeby grawitacja nie zadziałała
Ja miałam dużo białego gęstego zanim zrobiłam test. Teraz trochę mniej, ale jeszcze jest.

[slomka]

Napisane przez Natalyyya

ejj no wszystkie leżały z nogami do góry? hehe mnie strasznie kusi zrobic jutro albo w piątek:P mam 3 testy i mnie one kuszą

A masz jakieś inne objawy ? śluz? ból brzucha czy cos?

ja miałam poduche pod tyłkiem, żeby ekhm głębiej spłynęło
i podkurczone nogi, czytałam sobie cośtam przez te 30 minut

Mam objawy, drażliwe cycki - to już tak powiedzmy od soboty jakoś, teraz jest lepiej tak jakby bardzo nawilżona szyjka (nauczyłam się kontrolować przy sprawdzaniu owulki ) no i od poniedziałku rano rwie mnie prawy jajnik, albo coś obok jajnika. Wczoraj to do połowy uda ale to znak, że coś tam się dzieje położna mówiła
No i nie wiem czy to przeziębienie nie jest osłabieniem na początku ciąży, czytałam o tym sporo, że na początku bardzo słabą odporność się ma. A tak poza tym, to wszystko w porządku

[farminka]

A mnie się coraz bardziej wyczula węch, czyli nadchodzą pewnie silniejsze mdłości. Już przekazałam TŻowi, że kuchnia będzie teraz jego królestwem, bo otwieram lodówkę to mam mdłości, zbliżam się do zlewu z nieumytym talerzem to mam mdłości. Aż się boję pomyśleć co będzie na widok surowego mięsa, bo jeszcze pamiętam jak to było. Fikołek w żołądku na widok piersi z kurczaka i ewakuacja z kuchni, bo momentalnie odruch wymiotny

[Natalyyya]

Napisane przez farminka

Natalyyya ja też przed poprzednią ciążą praktykowałam nogi w górze i zadziałało Teraz ograniczyłam się do niewstawania, żeby grawitacja nie zadziałała
Ja miałam dużo białego gęstego zanim zrobiłam test. Teraz trochę mniej, ale jeszcze jest.

nie załamujcie mnie z tymi nogami ja miałam chyba raz u góry i tez sie nie udało za to nogi mi tylko zdrętwiały

Napisane przez slomka

ja miałam poduche pod tyłkiem, żeby ekhm głębiej spłynęło
i podkurczone nogi, czytałam sobie cośtam przez te 30 minut

Mam objawy, drażliwe cycki - to już tak powiedzmy od soboty jakoś, teraz jest lepiej tak jakby bardzo nawilżona szyjka (nauczyłam się kontrolować przy sprawdzaniu owulki ) no i od poniedziałku rano rwie mnie prawy jajnik, albo coś obok jajnika. Wczoraj to do połowy uda ale to znak, że coś tam się dzieje położna mówiła
No i nie wiem czy to przeziębienie nie jest osłabieniem na początku ciąży, czytałam o tym sporo, że na początku bardzo słabą odporność się ma. A tak poza tym, to wszystko w porządku

no to ja mam podobnie ale takie objawy miałam nie raz… mnie teraz cos rwie po prawej stronie boje sie tylko żeby mi sie jakis torbiel nie zrobil czy coś jeśli się okaże ze to nie ciąża bo takie bole nie wiem czy to takie normalne jest… a miała któraś z Was piekące policzki wieczorem? mi jest cały dzien zimno a wieczorem mam rozpalone poliki . . . dobra wkręcam sobie i tyle

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

Napisane przez farminka

A mnie się coraz bardziej wyczula węch, czyli nadchodzą pewnie silniejsze mdłości. Już przekazałam TŻowi, że kuchnia będzie teraz jego królestwem, bo otwieram lodówkę to mam mdłości, zbliżam się do zlewu z nieumytym talerzem to mam mdłości. Aż się boję pomyśleć co będzie na widok surowego mięsa, bo jeszcze pamiętam jak to było. Fikołek w żołądku na widok piersi z kurczaka i ewakuacja z kuchni, bo momentalnie odruch wymiotny

no to pięknie będziesz mogła przynajmniej odpoczywać;P hehe Oby Cie mocno nie meczyły te mdłości

[slomka]

Napisane przez Natalyyya

no to ja mam podobnie ale takie objawy miałam nie raz… mnie teraz cos rwie po prawej stronie boje sie tylko żeby mi sie jakis torbiel nie zrobil czy coś jeśli się okaże ze to nie ciąża bo takie bole nie wiem czy to takie normalne jest… a miała któraś z Was piekące policzki wieczorem? mi jest cały dzien zimno a wieczorem mam rozpalone poliki . . . dobra wkręcam sobie i tyle

Na torbiel to miałam paraliż całego podbrzusza pamiętam To takie inne, jednostajne, nie mogę obciążać prawej nogi no to tak jakby ktoś szarpał delikatnie za coś Co do policzków to nie pomogę, ja mam czerwony nochal ale to raczej przez chorobę, że też mnie musiało trafić to osłabienie organizmu

P.S. Napisałam do Modek w sp. pierwszego posta, będą się naradzać i może jakoś Nam pomogą

[BieniekI]

Napisane przez slomka

Na torbiel to miałam paraliż całego podbrzusza pamiętam To takie inne, jednostajne, nie mogę obciążać prawej nogi no to tak jakby ktoś szarpał delikatnie za coś Co do policzków to nie pomogę, ja mam czerwony nochal ale to raczej przez chorobę, że też mnie musiało trafić to osłabienie organizmu

P.S. Napisałam do Modek w sp. pierwszego posta, będą się naradzać i może jakoś Nam pomogą

Gratulacje dla przyszłych Mam eh,w październiku rodzą się piękne dzieci

[shonyen]

(nie zwracajcie na mnie uwagi, majstruję czy technicznych możliwościach przesuwania postów )

czy ew. można uznać, że Pyrtolinka jest pierwszą mamą październikową?
na razie tylko dopytuję, żeby móc się w tym połapać

[farminka]

Praktycznie rzecz biorąc to pierwsza się przyznała Tylko trzeba by dopytać czy podejmuje się prowadzenia listy

[shonyen]

to na razie jest pytanie orientacyjne, jeszcze nie wiem co z tym zrobimy, więc może nie stresujmy Pyrtolinki

[slomka]

Napisane przez shonyen

(nie zwracajcie na mnie uwagi, majstruję czy technicznych możliwościach przesuwania postów )

czy ew. można uznać, że Pyrtolinka jest pierwszą mamą październikową?
na razie tylko dopytuję, żeby móc się w tym połapać

Wg. informacji o ciąży Pyrtolinka była pierwsza, jeśli chodzi o pojawienie się Przyszłej Mamy na wątku (poinformowała w nie pierwszym poście, ponieważ jeszcze nie wiedziała, że jest w ciąży) to Farminka - przeleciałam posty na szybko

[farminka]

Napisane przez slomka

Wg. informacji o ciąży Pyrtolinka była pierwsza, jeśli chodzi o pojawienie się Przyszłej Mamy na wątku (poinformowała w nie pierwszym poście, ponieważ jeszcze nie wiedziała, że jest w ciąży) to Farminka - przeleciałam posty na szybko

To by się zgadzało

[slomka]

Dostałam PW zwrotne od Shonyen w sp. pierwszego posta I są dwie propozycje:

1. Pierwszy post, za zgodą kongsof, będzie edytowała Shonyen zgodnie z tym co Jej wyślemy na PW
2. Zakładamy sobie nowy wątek dla mamuś Październikowych, w którym pierwszy post napisze Mamusia Październikowa i będzie mogła prowadzić edycję, dodawać nowe Mamusie itd.


Co myślicie?

[farminka]

To może nowy i tam się wszystkie przeniesiemy? Żeby już nie zawracać co trochę głowy Shonyen. Na razie chyba nie pisałyśmy nic aż tak ważnego, żeby było szkoda to stracić,więc możemy się przenieść póki zaczynamy

[slomka]

Też jestem tego zdania, poprosimy Shon o zamknięcie wątku, będzie przejrzyście bo pierwsza strona to gratulacje od innych mam i tak naprawdę to ja nie wiem kto jest w ciąży poza Tobą i mną

[roslin]

To może ja się zgłoszę? Mam termin na połowę października...

[shonyen]

wszystko widzę
poczekam z zamknięciem jeszcze, póki sobie nie stworzycie na spokojnie nowego wątku, żebyście się w tym obecnym mogły jeszcze w razie potrzeby wymieniać uwagami

[slomka]

Farminko zakładasz nowy wątek

[farminka]

Mogę założyć Tylko jaki tytuł? bo nie mam weny, zwłaszcza jeśli chcecie rymowany

[slomka]

Ojej ja jestem lewa do rymowanek