![]() |
#91 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 208
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
Cytat:
![]() i powiem Ci, ze gazem gdybym miala to bym ja chyba potraktowala(oczywsicie zakladajac ,ze policja jej nie zgranie jako jakies chorej osoby z sasiedztwa) - ale autorka uwaza,ze to nie jest chora kobeita, a wydaje mi sie ,ze jednak da sie to rozpoznac |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#92 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 12
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
Jak dla mnie to jest osoba chora albo ma jakiś zły zamiar. Kto normalny przychodzi tyle razy do tego samego mieszkania i zawsze z jedną i to sama potrzebą. Ja bym nie otwierała i dzwoniła na policje, albo poszła za Nią z jakimś facetem jak dziewczyny Ci radzą , bo nigdy nie wiadomo co jej może przyjść do głowy, co jeśli następnym razem wybije okno ?
Możliwe, że kobieta obserwowała Was od jakiegoś czasu, bo jeśli mieszka się na parterze to tak naprawdę z okien wszystko widać. Uważajcie na Nią i pisz jeśli będzie kolejna taka akcja, bo aż mnie zaciekawiłaś. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#93 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 690
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#94 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 465
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
Faktycznie dziwna sytuacja, ale wydaje mi się, że to po prostu chora osoba, która coś tam sobie uroiła. Trudno wyczuć jak się zachowa. Gdyby to była zazdrosna żona, czy rozeznanie przed kradzieżą nie przychodziłaby 8 razy z tą samą bezsensowną wymówką, tylko wymyśliła coś sensowniejszego, żeby dostać się do środka.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#95 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 184
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#96 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#97 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 561
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#98 | |
Zasiedzenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 625
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
Cytat:
No ![]() ![]() Doberman innego sąsiada mnie pogryzł gdy byłam dzieckiem (wypuszczali go regularnie by sobie pobiegał samopas po ulicy).
__________________
Nie ma złych roślin, są tylko źli ludzie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#99 | |
Naczelny Hipster
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 341
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
Cytat:
![]() Jakby miała gaz pieprzowy lub paralizator to by go miała w kieszeni, nie w reklamówce, z reklamówki ciężko byłoby szybko wyjąć. Z majchrem w reklamówce też raczej nie biega, z tego samego względu :P I to jest powód do dumy, że masz zwierzę, którego boją się ludzie, bo jest niewychowane. No normalnie mentalność dresa z pit bullem. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#100 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
No dla mnie też niezbyt powód do dumy. Mam rottweilera i staram się raczej ocieplać jego wizerunek, nie chcę, żeby ludzie są go bali. Nosi kolorowe obróżki i jak ktoś rzuca jakimś tekstem, że agresywna rasa, a trochę jest tych ludzi, to odpowiadam, że wszystko jest kwestią wychowania itd standardowa formułka. Ludzie wbrew pozorom wydają się w miarę coś tam przyswajać, Iwan nawet na nich nie patrzy więc chyba faktycznie nie bestia
![]()
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#101 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
wątek hit.
wyrywanie siatek, straszenie psami (btw. na miejscu listonosza po prostu nie zanosiłabym listów tam, gdzie ludzie mają niewychowanego i agresywnego psa, a atak na pewno bym zgłosiła, niedopuszczalne, a laska jeszcze się z tego cieszy, litości ![]() ja polecam nie otwierać, dzwonić na policję, a przede wszystkim nie robić z siebie błazna i nie zachowywać się jak dzikus (wyrywanie siatek, matko jedyna.)
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#102 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 184
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
Cytat:
Mój pies zalicza ludzi do dwóch grup : tych,których lubi oraz tych,których szczerze nie cierpi (m.in listonosz bądź dozorczyni). Nigdy jeszcze nikogo nie ugryzł, więc nie wiem co masz na myśli pisząc ''atak''. Tamta sytuacja wyglądała tak,że Blanco stojący za moimi plecami dosyć głośno warczał na listonosza,który do mnie zbyt blisko podszedł,ale tak czy siak go nie zaatakował.Nie rozumiesz tego,że pies w miarę możliwości broni właściciela przed osobami jakie mu się po prostu nie spodobają? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#103 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
Cytat:
![]() Dobrze wychowany pies reaguje wtedy, kiedy właściciel mu na to pozwoli, albo wtedy, kiedy faktycznie musi (cecha prawdziwych molosów), ale to już wyższa szkoła. Jak szkoli się psa na psa obronnego to wszystko odbywa się pod kontrolą przewodnika, pies nie ma prawa nawet ruszyć na pozoranta bez pozwolenia. To odróżnia psa obronnego od zwykłego psa, któremu właściciel nie wyznaczył granic. Podsumowując: nie ważne, kto się psu podoba a kto nie, pies może co najwyżej obserwować. To właściciel decyduje kogo akceptujemy, nie pies.
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#104 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 184
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#105 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 561
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#106 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
Cytat:
Jak się powie: "mój pies jest po przejściach, nie da się go wychować" to nie to samo, co: "mój pies ma humorki ![]() To właściciel powinien sprawować kontrolę. Przypuszczam, że listonosz nie wiedział jaka odległość to "za blisko" dla tego psa. I wiedzieć nie musi. Właściciel powinien zapobiec zbyt bliskiemu podejściu (powiedzieć "proszę bliżej nie podchodzić", albo samemu odejść). Domyślam się, że listonosz nie podchodził bez powodu, tylko w jakiejś sprawie, więc musiał podejść. Bardzo nie lubię, gdy właściciele zrzucają odpowiedzialność na innych w stylu "podszedł za blisko", "ruszył się zbyt szybko", "spojrzał mu w oczy". (Oczywiście nie mówimy tu o drażnieniu psa). Autorko, byłaś z tym na policji? Coś się zmieniło? Edytowane przez elsene Czas edycji: 2014-02-23 o 16:50 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#107 | |
Zasiedzenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 625
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
Cytat:
![]()
__________________
Nie ma złych roślin, są tylko źli ludzie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#108 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
Cytat:
nie nie rozumiem, liczę, że mi to rozrysujesz. słuchaj, jest tak: nie chce mi się kopiować twoich radosnych pościków, w których cieszysz bułę, że wszyscy znają twojego charrrrakterneo pieseczka i listonosz to się boi wchodzić do twojego domu, bo psinka czeka w pobliżu. tu już nawet nie chodzi o to, że masz niewychowanego psa. smutełek w tym, że ciebie to ewidentnie bawi. jak widzisz nikogo poza tobą.
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#109 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
Cytat:
Mój Iwan miał być uśpiony z powodu agresji, potrafił się miziać i nagle atakował, również mnie i mojego TŻ. O podejściu do obcych nie wspomnę. Da się.
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#110 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
Ekhm, to nie jest wątek o psach
![]() Pewnie się nigdy nie dowiemy, o co tej kobiecie chodzi. Oby się już więcej w Waszym domu i życiu nie pojawiała. Z jednej strony widziałam sporo chorych psychicznie lub z demencją, mieli różne zagrania- czasem przesiadują w tym samym miejscu spokojnie i tylko patrzą, czasem spacerują po całym mieście, czasem chcą papierosa, zagadują, uciekają rodzinie, ale nie spotkałam się jeszcze, żeby wracali X razy w losowo wybrane miejsce do tego samego domu, zapamiętywali ile razy tam byli, zapamiętywali która klatka czy numer mieszkania ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#111 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
Cytat:
Juz wspomnialam, ze bliska mi osoba w średnim wieku choruje na A. i na takim środkowym etapie na pewno mogłaby sie tak zachować - bo robiła wtedy rzeczy kompletnie bez sensu, ale przeplatalo sie to z takim jasnym rozumowaniem, np. wlasnie typu, ze doskonale wie ile razy cos zrobila. Ja bym wezwała policję - moze by ja wylegitymowali i jeśli zauwazyliby cos niepokojącego w jej zachowaniu, to moze pomogliby skontaktować sie z rodziną, która moze nie wiedziec dokąd ona znika.
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#112 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
Cytat:
![]() Może być też tak, że w zasadzie to ona bardziej potrzebuje pomocy niż Autorka, a nikt się nią nie zajmuje i tak sobie biega po ulicy. Ja nie wiem, jak to jest z tymi opiekunami, ale mój sąsiad totalnie bez opieki często biegał po ulicy, mimo interwencji i przydzielonej opiekunki. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#113 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
Cytat:
![]() To jest straszne, bo taka osoba sie męczy i bez specjalistycznej opieki sobie nie poradzi ![]()
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#114 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 309
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
Jestem bardzo ciekawa rozwoju sytuacjii
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#115 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 4 220
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
przypomina mi to przypadek starszej kobiety z mojej miejscowości. Przychodziła regularnie do pewnego domu, w którym właściciele nie mieszkali na stałe, ale dość często tam wpadali. Pewnego razu, gdy wrócili do domu owa kobieta siedziała sobie w szlafroku przy kominku. Właściciele nie mając pojęcia co robić, zadzwonili na policję. Służba przyjechała, a z relacji sąsiadów doszli do faktu, iż staruszka od dłuższego czasu tam mieszka,co więcej jest przekonana, że to jej dom. Na szczęście znalazła się w odpowiedniej placówce. Nie lekceważ tego, wzywaj policję. Spytaj sąsiadów czy do nich nie przechodzi. Być może tam kiedyś mieszkała albo zwyczajnie ma jakieś urojenia
__________________
it's a fool's game ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#116 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
Dzięki Dziewczyny za wszystkie rady i ogólne zainteresowanie
![]() Jeśli ponownie się pojawi na pewno będziemy za każdym razem wzywać policję. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#117 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa i okolice
Wiadomości: 3 964
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
Cytat:
Trzymam kciuki za to zeby sprawa pozytywnie sie skończyła i żebyście bezpiecznie czuły sie we własnym domu ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
I like my money right where I can see it .. hanging in my closet ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#118 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 272
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
Czy coś się nadal dzieje, czy cisza?
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#119 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 854
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#120 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 5 242
|
Dot.: Pewna kobieta nachodzi nas w mieszkaniu. Nie wiem już co robić.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:06.