|
|
#91 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 620
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
|
|
|
|
|
#92 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 727
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Ich małżeństwa są "udane", bo żoneczki nie wiedzą, z jakimi burakami dzielą łóżko
![]() ---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ---------- Cytat:
Najgorsze jest to, że taką koncepcję ślubu radośnie powielają i przekazują młodszym osoby, które się pohajtały z niekoniecznie odpowiednimi osobami, czy to z powodu desperacji, ciąży, czy zwykłej głupoty, szczególnie faceci Mogę takie podejście zrozumieć jeszcze u chłopaczków ledwo dorosłych, jakich lekko pod 20-tce nawet, o ile nie są zbyt ekspansywne takie poglądy, z nadzieją na zmianę jak już pacholę dojrzeje, ale u starszych? Eeeeee... Naprawdę, jakbym od mojego TŻ przed ślubem usłyszała, że Wielka Mogiła, a Tass narzekająca i roztyta, to zdecydowanie mocno rozważyłabym czy brać z nim teraz ślub. I generalnie w ogóle czy brać.
Edytowane przez daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e Czas edycji: 2014-07-30 o 11:41 |
|
|
|
|
|
#93 | |
|
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 245
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#94 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 727
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#95 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 190
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Bardzo współczuję, jak się trzymasz?
Wg mnie wieczory kawalerskie/panieńskie w takiej formie jak tu opisana są zwykłą głupotą lub zawoalowaną zdradą- bo w normalny wieczór narzeczony nie mógłby pójść do klubu ze striptizem a w "specjalny" wieczór "kawalerski" już ma pozwolenie? ![]() Jak pozwalać to pozwać, a jak nie to nie, bez głupich wyjątków. Zbliżający się ślub ma być okazją do takiego wyjścia- właśnie powinien być okazją do zaprzestania takich praktyk jeśli miały miejsce. Rozumiem wieczór kawalerski w formie wyjścia do baru narzeczonego w towarzystwie kolegów, ale nie takie akcje. Zachowanie narzeczonego nie do przyjęcia, szkoda, że nie zrobił sobie wcześniej tego "wieczoru"- może odzyskałabyś więcej pieniędzy. Mniejsza o to. Zarządałabym od niego zwrotu kosztów wesela- to on ośmieszył cię przed całą rodziną (twoją i jego), urządził cyrk na kilka dni przed jednym z najważniejszym dni w życiu.Możesz mieć problem z odzyskaniem pieniędzy, jego rodzice nie wyglądają na ludzi honorowych. Jego ojciec powienien przeprosić twoich rodziców i oddać im równowartość poniesionych kosztów. Strat moralnych nic ci niestety nie wyrówna. |
|
|
|
|
#96 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 389
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#97 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 40
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;47502069]Ale ja czegos tu nie rozumiem...przeciez kazdy normalny czlowiek, ktory jest w monogamicznym zwiazku i nie zdradza partnera/partnerki nie zmienia sie magicznie pod wplywem jednej nocy? Jezeli ja faceta od wielu lat nie zdradzam to w przedziwny sposob mam sie odmienic podczas jednej imprezy? To samo w przypadku mezczyzn. Kompletnie nie rozumiem takiego pogladu - to tzci pan, ktore pisza, ze wiekszosc tak robi, nie byli nigdy nigdzie sami? Bo wieczor kawalerski/panienski to po prostu biba a nie jakis magiczny moment, ktory zmienia charakter. Jak ktos jest gnojkiem to jest gnojkiem zawsze
jak ktos ma ciagoty do zdrad to ma je na codzien a nie na kawalerskim ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE] Nie zgodzę się. Są ludzie ułożeni i z poczuciem moralności, którzy łatwo ulegają. Pod wpływem grupy, atmosfery, otoczenia, autorytetu. Wystarczy kolega będący w jakiejś dziedzinie autorytetem dla przyszłego/niedoszłego pana młodego. Robiono wielokrotnie eksperymenty związane z wpływem autorytetów. Podobnie otoczenie i grupa może wpływać, gdy ludzie wczują się w określone "role". Dowód? Stanfordzki eksperyment więzienny. Ludzie nie znający realiów życia w więzieniu zachowywali się jak więźniowie lub jak brutalni strażnicy. Podobnie może być w przypadku wieczorów kawalerskich i panieńskich. Łatwiej jest nie organizować takiej imprezy niż oprzeć się pokusom podczas niej. Oczywiście dużo zależy od miejsca i znajomych, bo kulturalna impreza urozmaicona tańcem nie musi kończyć się obmacywaniem i seksem. Czasem od przyszłych młodych zależy bardzo mało. Trzeba być bardzo świadomym siebie, swojej psychiki, ludzkich reakcji seksualnych, ale także społecznych. PS patrycjamy - podoba mi się Twoje praktyczne podejście do sprawy
|
|
|
|
|
#98 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Cytat:
---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
|
#99 |
|
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 245
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Uwielbiam takie wywody i z tyłka wyciągnięte wnioski.
|
|
|
|
|
#100 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 076
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#101 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 467
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Dla mnie osoby zmieniającej zdanie jak chorągiewka "bo kolega powie" nie można nazwać ułożoną i z poczuciem moralności. Raczej niedojrzałą do podejmowania odpowiedzialnych decyzji.
|
|
|
|
|
#102 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Jakie z tyłka? Serio powinna brać ślub osoba, której wystarczy powiedzieć "chodź na dziwki" i ona na te "dziwki" (przepraszam w tym momencie prostytutki, bo nie one są winne) pójdzie? Ach, tak, jestem mało życiowa i nowoczesna, idę się wstydzić do kącika.
|
|
|
|
|
#103 | |
|
zuy mod
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Cytat:
Ale malo ktory facet uwaza kumpla za autorytet i martwilabym sie taka relacja. wysłano z mojej Xperii SP
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
|
|
|
|
|
#104 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Cytat:
Dlatego delikwenta należałoby przesłuchać. Ale jeśli Autorka wystawiła mu walizki nie zamieniając słowa, to myślę, że byli do siebie idealnie dopasowani w zakresie dojrzałości do związku. |
|
|
|
|
|
#105 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Nie, dorosły, dojrzały człowiek nawet po wpływem "silnego autorytetu" nie dostanie małpiego rozumu i nie poleci na gzić się ze "striptizerką". Trzeba brać odpowiedzialność za to co się robi, a nie, że "kolega namówił". A jak jest się niedojrzałym i słabym, to naprawdę się nie nadaje do pewnych rzeczy, w tym brania ślubu.
|
|
|
|
|
#106 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 012
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Cytat:
Autorytet autorytetem, ale jeśli mój TŻ byłby wpatrzony w kumpla babiarza i uważał go za swój autorytet to nie byłby moim TŻ-em. W ogóle środowisko dużo mówi o człowieku. I jeśli gro kumpli faceta ma jakieś chore poglądy to spore prawdopodobieństwo, że on też takie ma. Dlatego trzeba uważać z kim się wiąże. I wtedy nie ma, że "kumpel powiedział", bo odpowiedzialny facet powie "słuchaj stary nie zgadzam się" i w najgorszym wypadku wyjdzie. Edytowane przez Kolor Bzu Czas edycji: 2014-07-30 o 16:27 |
|
|
|
|
|
#107 | |
|
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 245
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Cytat:
![]() Nie umiem wam wyjaśnic co mam na myśli. Jak wyżej. |
|
|
|
|
|
#108 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 8
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Wiem co widziałam i nie uważam, że rozmowa była tu potrzebna. Co do psychologa to nie jest mi potrzebny- najgorsze już za mną. Rodzice "młodego" oddali moim rodzicom pieniądze za wesele w całości. Dziś nawet rozmawiałam z niedoszłą teściową, która zaczyna trzymać moją stronę. Chcą aby syneczek oddał im całe pieniądze.
|
|
|
|
|
#109 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 467
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Cytat:
Wie, że takie zachowanie krzywdzi kobietę z którą za kilka dni bierze ślub, zgadza się na jej wymagania, swój związek w tym momencie powinien mieć poważnie przemyślany, ale wystarcza jeden impuls i nagle wszystko nie ma znaczenia. to nie świadczy nawet o skrawku stabilności poglądów. ---------- Dopisano o 16:46 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ---------- Nie przejmuj się W wielu sytuacjach rembertowa zaleca koniec związku bez rozmów, bo nie ma o czym rozmawiać (złamanie podstawowych zasad ustalonych przez osoby). Widać ona nie ustaliłaby takiej konkretnej zasady, więc już jest się niedojrzałym;p
|
|
|
|
|
|
#110 | |
|
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 245
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Cytat:
) "Rzuć go!", "powinno być przemyślane" - ale często nie jest, albo wydaje się nam że jest ;P Wizaż swoje a życie swoje Inaczej nie byłoby tylu wątków, ale ja wiem że łatwo wstukać "bo on nie powinien brać ślubu", też mi rada |
|
|
|
|
|
#111 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 727
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Właśnie wypowiedź Rembertowej mnie zaszokowała, facet najzwyczajniej w świecie zdradził kobietę, którą podobno kochał, z którą miał za kilka dni brać ślub i jej przysięgać, której zaufanie zdeptał, a Ty twierdzisz, że nie powinna wystawiać jego waliz za drzwi i zarzucasz autorce niedojrzałość?! Woooot, przeżyłaś jakiś szok osobowościowy?
---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ---------- A to swoją drogą. A potem "Założyłam nowe konto, bo nie chcę być kojarzona z tym problemem"
|
|
|
|
|
#112 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;47517314]Właśnie wypowiedź Rembertowej mnie zaszokowała, facet najzwyczajniej w świecie zdradził kobietę, którą podobno kochał, z którą miał za kilka dni brać ślub i jej przysięgać, której zaufanie zdeptał, a Ty twierdzisz, że nie powinna wystawiać jego waliz za drzwi i zarzucasz autorce niedojrzałość?! Woooot, przeżyłaś jakiś szok osobowościowy?[/QUOTE]
nie twierdzę, że nie powinna wystawiać - twierdzę, że powinna porozmawiać. Co wynika może z tego, że zwizytowałam wiele imprez, widziałam rozmaite brewerie po rozmaitych środkach, w tym środkach zażytych bez pełnej świadomości, z czym ich zażycie może się wiązać. Dlatego uważam, że by podjąć w tej sytuacji jakąkolwiek decyzję, należałoby przynajmniej wiedzieć, jakie substancje psychoaktywne były tam - zażyte świadomie bądź nie - w obrocie. Tego po zdjęciu się ocenić nie da. Cytat:
W tym konkretnym przypadku nie chodzi zresztą o zasady, jakie sobie ustalili. Chodzi o to, że Autorka na podstawie zdjęć nie jest w stanie ocenić, co tak naprawdę zaszło. Co uzasadniałam nieco wyżej. Edytowane przez rembertowa Czas edycji: 2014-07-30 o 17:03 |
|
|
|
|
|
#113 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 727
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Cytat:
Jak ktoś nie potrafi utrzymać ptaszka w gaciach, albo złączonych nóżek po alkoholu to nie powinien go spożywać. I naprawdę nie obchodziłoby mnie w takiej sytuacji zupełnie, czy przyszły-niedoszły mąż był trzeźwy, pijany, naćpany, czy zahipnotyzowany.
|
|
|
|
|
|
#114 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 3 451
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Cytat:
fajnych masz znajomych ![]() Ja na kazdej imprezie wiem z kim pije, a na dyskotewkach pilnuje drinkow, to chyba podstawa nie?
__________________
|
|
|
|
|
|
#115 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 012
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Cytat:
1)Są rzeczy, które są niewybaczalne. Różne rzeczy dla różnych osób, niemniej dla autorki niewybaczalne jest oglądanie, a tym bardziej macanie innej panny i niedoszły młody dobrze o tym wiedział 2)Środki odurzające nie są żadym wytłumaczeniem a)jeśli to był tylko alkohol, to pity był już tyle razy w życiu, że każdy dorosły powinien wiedzieć na ile może sobie pozwolić i jak się po nim zachowuje. b)jeśli było to coś innego to tak szczerze na co komu facet, który się w ramach rozrywki zabawia narkotykami? 3)Rozmowa w przypadku strzaskania fundamentów związku nie daje nic. Bo nie ma czego odbudować. Koniec- finito. Wiem, że dla Ciebie akurat sprawy fizyczności z innymi to coś co jest negocjowalne, ale dla większości monogamicznych związków wyłączność cielesna jest podstawą i bez tego związek nie ma prawa istnieć. |
|
|
|
|
|
#116 |
|
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 245
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;47517510]No super, chłop się upije albo (o co chodzi w ogóle, za samo to bym za drzwi wystawiła) naćpa i to ma usprawiedliwić całowanie, macanie, albo i bzykanie striptizerki, jak to brzmi w ogóle
Jak ktoś nie potrafi utrzymać ptaszka w gaciach, albo złączonych nóżek po alkoholu to nie powinien go spożywać. I naprawdę nie obchodziłoby mnie w takiej sytuacji zupełnie, czy przyszły-niedoszły mąż był trzeźwy, pijany, naćpany, czy zahipnotyzowany.[/QUOTE]Nie powiedziałabym że nie powinien Jak chce niech sobie pije tylko fajnie gdyby partnerka wiedziała i mogła sama zdecydować czy chce takiego osobnika :P
|
|
|
|
|
#117 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
|
|
#118 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
a czy gdzieś napisałam, że moi znajomi coś komuś dosypują? Pisałam o tym, że można nie być w pełni świadomym skutków, które środek wywoła - co nie oznacza, że ktoś Ci go dosypuje. Po prostu nie wiesz, jak zareagujesz, zresztą nigdy nie możesz tak naprawdę być pewna swojej reakcji na substancje, w tym na alkohol.
|
|
|
|
|
#119 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 727
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#120 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Zerwałam tydzień przed ślubem
Cos mi nawala cytowanie. Zgadzam sie z powyzszym - nie ogarniam z jakiego powodu fakt zawarcia malzenstwa w najblizszej przyszlosci ma skutkowac pojsciem na striptiz, gapieniem sie na cycki i macaniem obcych bab. Albo chodzi zawsze albo nie chodzi nigdy. Bo sie zeni to mu wolno ten jeden raz? Yyyy bo co?
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:57.




.














Jak ktoś nie potrafi utrzymać ptaszka w gaciach, albo złączonych nóżek po alkoholu to nie powinien go spożywać. I naprawdę nie obchodziłoby mnie w takiej sytuacji zupełnie, czy przyszły-niedoszły mąż był trzeźwy, pijany, naćpany, czy zahipnotyzowany.

