![]() |
#91 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: Stało się i co dalej?
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#92 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 319
|
Dot.: Stało się i co dalej?
Zgadzam się z tym co napisał Leszy.
Od siebie dodam, że nie na ten moment można założyć jego uczciwość. Niepokojące jest to, że swój nastrój uzależniasz od tego czy on się odezwie. Wiem, że chciałoby się na początku znajomości wszystko przyśpieszyć, ale czasem warto wykazać się cierpliwością. Cytat:
__________________
Trzeba dokonywać wyborów. Człowiek może mieć rację i może się mylić, ale musi decydować, wiedząc, że dobro i zło bywają wcale nieoczywiste, a czasem nawet że wybiera między dwoma rodzajami zła, że nie ma żadnej gwarancji. I zawsze, zawsze wybiera sam. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#93 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 35
|
Dot.: Stało się i co dalej?
Wiem jest to przytłaczające, że uzależniam swój nastrój od tego czy napisał. Staram się jakoś z tym walczyć, nie patrzeć w komórę i czekać ale jest to bardzo trudne..
Tylko zauważcie jeden fakt. Do sytuacji w której go pocałowałam to nigdy tak długo się nie odzywał- od wczorajszego telefonu nic. I to mi daje do myślenia. Owszem wiem, że ma sporo pracy ale wcześniej też pracował i potrafiliśmy smsować, dzwonić do siebie itp. Przykro mi z tego powodu. Taki pocałunek wręcz powinien 'przyśpieszyć' relacje a nie tak spowolnić.. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#94 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 319
|
Dot.: Stało się i co dalej?
Mi w chwilach zwątpienia pomaga myślenie,że nie "siedzę" w głowie faceta. Nie wiem co on sobie myśli. Moje czarne scenariusze to tylko moje wyobrażenia . Poza tym jak człowiek bardzo chce to potrafi wszystkie fakty zinterpretować tak aby potwierdziły daną teorię.
Cytat:
__________________
Trzeba dokonywać wyborów. Człowiek może mieć rację i może się mylić, ale musi decydować, wiedząc, że dobro i zło bywają wcale nieoczywiste, a czasem nawet że wybiera między dwoma rodzajami zła, że nie ma żadnej gwarancji. I zawsze, zawsze wybiera sam. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#95 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 492
|
Dot.: Stało się i co dalej?
No niekoniecznie, zależy jak bardzo facet był wkręcony w Ciebie.. bo mogło mu się fajnie spędzać czas itd. ale mógł do tej pory nie myśleć o tym w kategoriach czegoś poważniejszego... więc po pocałunku, który był sygnałem chęci zacieśnienia relacji do formy związku, mógł się najzwyczajniej w świecie tego przestraszyć - bo wcześniej o tym nie myślał. I dopiero po pocałunku zaczął, może teraz nie wie sam, czego chce.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#96 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 190
|
Dot.: Stało się i co dalej?
Przestan patrzeć na zegarek licząc kiedy ostatnio się odezwal i na telefon czy przypadkiem już
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#97 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Stało się i co dalej?
Cytat:
![]() I masz rację (zresztą kilka osób to powtarza): autorka za dużo analizuje. Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2014-08-06 o 19:48 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#98 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 455
|
Dot.: Stało się i co dalej?
Pozwól mu "zatęsknić" za Tobą...
![]() Take it easy ![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#99 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 83
|
Dot.: Stało się i co dalej?
Zajmij się sobą, a ciągłe myślenie i patrzenie w telefon samo Ci gdzieś zniknie. Idź na spacer, poćwicz, umów się z koleżankami, odwiedź rodzinkę, cokolwiek. Za dużo myślisz, kiedyś słyszałam jak ktoś powiedział, że jak kobita nie ma co robić, to za dużo myśli. A kobiecie nie można pozwalać za dużo myśleć, bo rodzą się w główce niestworzone czasem historie :P
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#100 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 455
|
Dot.: Stało się i co dalej?
Cytat:
![]() ![]()
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#101 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 35
|
Dot.: Stało się i co dalej?
Zatem wracając do tematu po krótkiej przerwie sytuacja wygląda następująco:
Pojechałam na weekend w góry. Ów mężczyzna napisał do mnie w dniu podróży a podczas pobytu wysłał może z dwa/trzy smsy.. Gdy oznajmiłam mu, że wracam napisał smsa i do teraz czekam na odpowiedź. Tak jak mówiliście, podczas wyjazdu zajęłam się sobą, przestałam analizować ale nie zmienia to faktu, że było mi bardzo przykro.. Ciągle mam w głowie naszą relację przed pocałunkiem, przecież pisaliśmy ze sobą cały dzień a jeśli nie miał takiej możliwości to zadzwonił, przepraszał, tłumaczył się.. Obecnie z jego strony odczuwam całkiem inny stosunek, wcześniej z pewnością by już zabiegał o spotkanie a teraz cisza. Nie potrafię tego zrozumieć, czuję się po raz kolejny rozczarowana. A z drugiej strony sobie myślę, że tak o mnie zabiegał, adorował i nagle co? Postanowiłam już teraz nie pisać, nie sugerować spotkań. Zobaczymy, co zrobi ale coś czuję wręcz boję się, że dla niego relacja przestała istnieć, jest inny wobec mnie a zapowiadało się tak cudownie, ech ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#102 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 4 439
|
Dot.: Stało się i co dalej?
Cytat:
__________________
"Ludzie, którzy odnoszą sukcesy na tym świecie,sami szukają odpowiadających im okoliczności, a jeśli nie mogą ich znaleźć, to je tworzą."
Blog o życiu w Walii z przymrużeniem oka: #23. Cieszę się ze złej pogody i wrzucam moje motywujące linki! http://blondiewales.blogspot.co.uk/ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#103 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Stało się i co dalej?
Ja bym całowała na 3 ;p i tak długo wytrzymałas
![]()
__________________
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#104 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 35
|
Dot.: Stało się i co dalej?
Tylko najgorsze w tym wszystkim jest to, że ciągle liczę na jego telefon. Co chwilkę spoglądam czy nie napisał. Analizuję każdy jego sms. Myślę sobie, że przecież gdyby mu nie zależało nie odpisałby a to zrobił..
Zabiegał o mnie bardzo długo, aż w końcu zdecydowałam się na spotkanie. Jeszcze tydzień temu był mną zafascynowany a po pocałunku owszem zażartował ale to już nie było to samo. Po prostu ja ciągle mam nadzieje, że napisze.. Wczoraj zrobiłam to pierwsza. Napisał co robił przez weekend, zapytał jak podróż i tyle- w sumie mógł mnie już zupełnie olać ale tego nie zrobił więc ciąglę liczę na to, że będzie jak dawniej. Nawet nie wiecie jak takie czekanie wykańcza, chodzę zła jak osa i jest mi cholernie przykro.. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#105 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 341
|
Dot.: Stało się i co dalej?
Autorko, wiecej dystansu!
Znam to uczucie, gdy sie czeka na sms, czy slyszy wibracje w telefonie, bo kiedys przezywalam podobne rzeczy, ALE Twoje rozmyslania niczego nie zmienia! Nie przyspieszysz w cudowny sposob smsa od niego, tylko sie nakrecasz! Weź wycisz dzwieki w telefonie, wrzuc go na dno torebki i przestan myslec. Ty juz ze swojej strony zrobilas wystarczajaco duzo, daj mu czas. |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#106 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 319
|
Dot.: Stało się i co dalej?
Katte90
Nic już do niego nie wypisuj.
__________________
Trzeba dokonywać wyborów. Człowiek może mieć rację i może się mylić, ale musi decydować, wiedząc, że dobro i zło bywają wcale nieoczywiste, a czasem nawet że wybiera między dwoma rodzajami zła, że nie ma żadnej gwarancji. I zawsze, zawsze wybiera sam. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#107 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 1 736
|
Dot.: Stało się i co dalej?
Ja uważam ze intuicja cię nie myli i jeżeli czujesz ze coś sie zmieniło w jego stosunku do ciebie to najprawdopodobniej tak właśnie jest. Rozumiem ze nie odpisał ci na ostatniego smsa? Nic na razie juz wiecej do niego nie pisz. Byc moze po tym pocałunku pomyślał (niesłusznie bo w koncu 12 randka) ze desperacko dążysz do zwiazku i zniechęciło go to. Najzdrowiej dla Twojej psychiki bedzie jeśli relacje spiszesz na straty. Tak profilaktycznie. Przestaniesz sie zadreczac i czekać na wiadomość, a jeżeli napisze to będziesz tylko mile zaskoczona. Wyjdz z założenia ze jeśli ma coś z tego wyjść to i tak wyjdzie i nic na to nie poradzisz, żadne gierki, smsy i analizy tu nie pomogą. On musi sam chcieć kontaktu a jeżeli nie chce to kij mu w oko.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#108 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 62
|
Dot.: Stało się i co dalej?
porozmawiaj z Nim otwarcie skoro Ci na nim zależy to będziesz wiedziała na czym stoisz
![]()
__________________
... Faith - Hope - Love ... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#109 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
|
Dot.: Stało się i co dalej?
Wiesz co ja widze 2 wyjsxia. Albo olej sprawe kompletnie i odpusc sobie tego mezczyzne z tym zachowaniem.
Albo jesli bardzo ci zalezy, bardzo cie to dreczy i niepokoi a masz do tego wystarczajaco odwagi i jestes gotowa nawet na uslyszenie najgorszego to wymus rozmowe. Zadzwon do niego albo wymus spotkanie ( to drugie lepsze bo jednak nie bedzie mogl sie rozlaczyc) i z calkowita szczeroscia powiedz wszyatko co myslisz i co widzisz i zazadaj by i on jasno powiedzial co jest grane. Tzn.wiesz chyba co jest grane ale powiedz ze nie chce ci sie bawic w domysly ani nie widzisz sensu by kazde z was zmuszalo sie do pisania sms co kilka dni i relacje lepiej zakonczyc w obecnej sytuaxji ale zadasz od niego by jasno powiedzial ci co sie stalo i tyle. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() & ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#110 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 455
|
Dot.: Stało się i co dalej?
Cytat:
Będę szczera, bo potrzebujesz kubełka zimnej wody na otrzeźwienie ![]() Przestań analizować- ewidentnie widać, że jemu już NIE ZALEŻY. Tylko mydlisz sobie oczy, nie napisze. Po prostu był grzeczny i odowiedział, ale nie doszukuj się w tym ukrytego znaczenia. Na szczęście to mija- zajmij się swoim życiem, bo może przegapisz tego prawdziwego "księcia" ![]()
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#111 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 35
|
Dot.: Stało się i co dalej?
Rano napisał pierwszy, wieczorem zadzwonił ale w moim odczuciu był jakiś inny. Nie rozmawialiśmy jak zawsze lecz sztywno, bez żartów po prostu normalna wymiana informacji. Wymieniliśmy jeszcze kilka smsów ale odpisywał tak na odczepnego..
Nie wiem o co chodzi, dlaczego tak się zmienił? Przeciez gdyby mu nie zależało to na pewno by dziś nie napisał ani też nie zadzwonił, zwyczajnie powinien mnie olać. Na dodatek na każdym spotkaniu był mną zafascynowany, wręcz znajomi mówili, że obchodzi się ze mną jak z jajkiem- niczym zakochany mężczyzna, który nie chce niczego zniszczyć. Adorował, komplementował, zabiegał o spotkania a raz nawet powiedział: 'Masz pozdrowienia od moich rodziców', więc co ja mam sobie myśleć po takim zachowaniu?! Tylko jedno, że mu zależy.. Czuję się teraz fatalnie, chodzę zła jak osa i chce mi się płakać ! Ta sytuacja przypomina mi ostatnie tygodnie z eks- on obojętny, pyta co u mnie bo inaczej nie wypada, żadnych żartów, adorowań, czułych słówek. Jednak to zupełnie inna relacja- początek zapowiadał się cudownie a teraz jestem w kropce. Jeden pocałunek mógł tak wszystko zmienić? Nie wierzę w to bo po co do mnie dziś pisał, dzwonił? Może przesadzam, jestem też trochę przewrażliwiona ale to tylko i wyłącznie wina moich doświadczeń.. Myślę sobie zobaczymy co dalej, poczekam nie będę w gorącej głowie kąpana ale ciągle siedzi mi ON w głowie, zastanawiam się dlaczego nie może być jak przedtem ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#112 |
Rozeznanie
|
Dot.: Stało się i co dalej?
Nie zmartwiaj się tym -to tylko facet.Oni są z Marsa .Co innego mówią a co innego myslą.Ja w swoim życiu przeszlam już wiele sytuacji z facetami :miłostki,zauroczenia,prz yzwyczajenia,rozstania..J eden powiedział,że się we mnie zakochał a po tygodniu szedł pod pachę z inną laską(nie byla to siostra ani kuzynka baaaa nawet nie szwagierka
![]()
__________________
Jeśli nie chce Ci się zrobić czegoś dla siebie -zrób coś dla innych.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#113 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 35
|
Dot.: Stało się i co dalej?
Po prostu ja już mam dość tych ciągłych rozczarowań.. Naprawdę już myślałam, że spotkałam kogoś właściwego i dojrzałego- ma w końcu 27 lat. A teraz czuję ogromne rozczarowanie, mam mętlik w głowie
![]() Zastanawiam się, czy czasem nie przesadzam bo w końcu napisał, zadzwonił ale jakby przestał mnie adorować a tratuje jak zwykłą znajomą. Paranoja! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#114 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: Stało się i co dalej?
Jakbym była Twoją koleżanką to bym Tobą mocno potrząsnęła. Czytasz w ogóle co Ci dziewczyny piszą?
Jeśli mam być szczera w 100% to na moje oko facet stwierdził, że jednak nie ma ochoty na nic więcej z Tobą, ale że jest typowym tchórzem lub ma na to totalnie wywalone to nie powie Ci tego wprost. Może nawet uznaje, że otwarta furtka-czyli Ty-przyda mu się na jakby co, więc po co palić mosty ale być teraz z Tobą to niee, nie bardzo. Może się mylę no ale wątpię. Więc albo olewasz to kompletnie i ucinasz kontakt, przestajesz pisać i przestajesz odpowiadać na smsy z d... czyli takie co parę dni bez konkretów, bez propozycji spotkania, bez niczego. Po prostu stwierdzasz: wystarczy, do widzenia. Albo prosisz go o spotkanie i na tym spotkaniu wszystko z siebie szczerze wyrzucasz. Albo dalej siedzisz i myślisz, analizujesz, wywracasz sobie flaki do góry nogami i tak w kółko i w kółko i w kółko...tylko wtedy na nic nie narzekaj bo masz to na własne życzenie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#115 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
|
Dot.: Stało się i co dalej?
Przestań się łudzić to co tu opisujesz wskazuje na to ze nie jest już zainteresowany.
owszem odzywa się ale jak sama piszesz z grzeczności. daj sobie na luz. Nawet 35latek może się odkochac albo nie mieć ochoty na kontynuowanie znajomości . ma do tego prawo i nie świadczy to o tym ze jest nie dojrzały . po prostu mu nie pasujesz i tyle . może pocałunek był zupełnie nie w jego stylu? Naprawdę musisz to usłyszeć żeby poczuć się lepiej? Ja np miałam w życiu taka sytuacje ze mi przeszło zauroczenie po pierwszym pocalunku bo facet calowal dziwnie i nie podobało mi się.doszlam wtedy do wniosku ze nie ma po co dalej brnac skoro mi się nie podoba i tyle. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#116 |
Rozeznanie
|
Dot.: Stało się i co dalej?
Co ma wisieć nie utonie.Nic na siłę. Widocznie mu się odwidzialo a teraz pisze bo pisze z grzecznosci i tłumaczy się nawalem pracy ,chociaż wcześniej też pracowal ale znalazl czas na korespondencje i spotkania.Nie zabiegaj i nie proś o spotkania.Niech nie mysli, że jest pępkiem świata.W sumie to zrobisz jak uważasz ja tylko piszę jak ja bym postąpila.
__________________
Jeśli nie chce Ci się zrobić czegoś dla siebie -zrób coś dla innych.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#117 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 319
|
Dot.: Stało się i co dalej?
Katte
Jeśli czujesz, że coś jest nie tak to pewnie jest. Do zaangażowania go nie zmusisz. Niektórzy aby nie zrywać całkiem kontaktu podtrzymują coś aby się całkowicie nie odcinać.
__________________
Trzeba dokonywać wyborów. Człowiek może mieć rację i może się mylić, ale musi decydować, wiedząc, że dobro i zło bywają wcale nieoczywiste, a czasem nawet że wybiera między dwoma rodzajami zła, że nie ma żadnej gwarancji. I zawsze, zawsze wybiera sam. |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#118 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 35
|
Dot.: Stało się i co dalej?
znów dzwonił, przepraszał ale ma dużo pracy.. spotkanie miało być dziś ale niestety do późna pracuje, ma problemy z mieszkaniem itp.
Chciałam już wam napisać: OLEWAM GO ! ale on jakby ciągle usiłuje mieć ze mną chociaż minimalny kontakt i to mi nic nie ułatwia, choreeee ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#119 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
|
Dot.: Stało się i co dalej?
czy ty nie widzisz ze on wymysla wymowki zeby sie z toba nie spotkac?
nie wiem jaka jest odleglosc miedzy wami ale uwierz mi ze jak komus na kims zalezy to znajdzie czas,nawet 1h zeby spedzic razem. rob jak uwazasz moi zdaniem robisz sobie nie potrzebne nadzieje |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#120 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 319
|
Dot.: Stało się i co dalej?
Też tak myślę.
Sama wiem po sobie, że jak ktoś jest dla mnie kołem zapasowym to podtrzymuję kontakt, spotykam się tak jak mam ochotę. A gdy mi się nie chce to zawsze tłumaczę się pracą, problemami. Gdy mi zależy na kimś to zawsze znajdę czas aby się odezwać albo spotkać. Katte moim zdaniem jemu nie zależy na głębszej relacji. Zrywać znajomosci nie chce bo w sumie po co? A nóż będzie miał ochotę na spontaniczne "spotkanko" lub umilenie sobie nudnego dnia. [1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;47687322]czy ty nie widzisz ze on wymysla wymowki zeby sie z toba nie spotkac? nie wiem jaka jest odleglosc miedzy wami ale uwierz mi ze jak komus na kims zalezy to znajdzie czas,nawet 1h zeby spedzic razem. rob jak uwazasz moi zdaniem robisz sobie nie potrzebne nadzieje[/QUOTE]
__________________
Trzeba dokonywać wyborów. Człowiek może mieć rację i może się mylić, ale musi decydować, wiedząc, że dobro i zło bywają wcale nieoczywiste, a czasem nawet że wybiera między dwoma rodzajami zła, że nie ma żadnej gwarancji. I zawsze, zawsze wybiera sam. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:29.