Wymarzony domek - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-08-05, 13:10   #91
Ammia
Zadomowienie
 
Avatar Ammia
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 1 871
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez Niebieskooka arystokratka Pokaż wiadomość
Zapomniałam jeszcze się odnieść do pytania Autorki czy rodzice TŻ mogliby łaskawie zrobić ją współwłaścicielką. Jeśli są ludźmi normalnymi to na pewno tego nie zrobią i niech Ci nie przyjdzie do głowy nawet o to pytać, bo to bezczelność.
Ogólnie postawa Autorki jest tak naiwna, że serio zastanawiam się czy nie jest trollem, no chyba, że liczba w jej nicku to prawdziwy wiek.
Też mi to przeszło przez myśl w momencie kiedy zaczęło pojawiać się coraz więcej nieścisłych informacji, ale czekam na rozwój sytuacji bo wątek na prawdę jest ciekawy. Naiwność autorki nie mającej pojęcia o kosztach codziennego życia mnie przeraża.

A co do pytania jakie zadała- w życiu będąc przy zdrowych zmysłach nie przepisałabym czegokolwiek na obcą osobę, nie dlatego że są to koszty ale dlatego że:
- nie wiadomo czy do ślubu wogóle dojdzie bo jeszcze nic nie jest zaplanowane i nie wiadomo czy są narzeczeństwem
- przyszła synowa nie zamierza skalać się pracą po studiach tylko rodzeniem dzieci
- przyszła synowa ma zerowe pojęcie o życiu
- jest nadal obcą osobą,
Więc autorko odpowiadając na postawione pytanie, nie nie pytałabym o to, bo jest to po prostu bezczelne.
__________________
Ten dzień: 11.06.2016 g. 15.00

Edytowane przez Ammia
Czas edycji: 2014-08-05 o 13:19
Ammia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 13:18   #92
Niebieskooka arystokratka
Marszałkini II RP
 
Avatar Niebieskooka arystokratka
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 547
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez Ammia Pokaż wiadomość
Też mi to przeszło przez myśl w momencie kiedy zaczęło pojawiać się coraz więcej nieścisłych informacji, ale czekam na rozwój sytuacji bo wątek na prawdę jest ciekawy. Naiwność autorki nie mającej pojęcia o kosztach codziennego życia mnie przeraża.
Szczerze pisząc to mam nadzieję, że jest trollem, bo trudno mi uwierzyć, ze są dorośli ludzie reprezentujący taką postawę życiową.
Niebieskooka arystokratka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 13:19   #93
jesienny_lisc
Zakorzenienie
 
Avatar jesienny_lisc
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4 443
Dot.: Wymarzony domek

Wiecie, to też nie jest wątek, żeby Autorkę rozliczać ile zarabia i na co wydaje. Ale jej roszczeniowa postawa w stosunku do rodziców, mnie poraziła. Większość ludzi nie dostaje tyle na start, często nic nie dostaje (z moich znajomych, tylko jedni dostali 1/3 na zakup mieszkania, reszta siedzi w kredytach lub wynajmuje), a tu tekst "Moi rodzice nie są zbyt bogaci dlatego też nie dostanę od Nich zbyt dużej kwoty."

Niemniej, rojenia autorki o domku za 2-3 lata, ślubie, dziecku i życiu za cudzą kasę, są zwyczajnie na piasku pisane. Nie wiadomo, co będzie za te 3 lata, czy do ślubu w ogóle dojdzie, jaka będzie sytuacja na rynku pracy. + to, co piszą madana i cava - Autorka studiuje "ambitny kierunek na najlepszej uczelni w kraju" i zamiast na studiach wyrabiać kontakty, zacząć pracę w zawodzie, choćby na darmowych praktykach, a po studiach zobaczyć, gdzie dostanie najlepszą pracę, już uwiązuje się do jednego miejsca, na każdy weekend do domu i planowanie budowy, która ją przywiąże na stałe.
jesienny_lisc jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 13:23   #94
cyanide sun
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 816
Dot.: Wymarzony domek

o matko dziewczyny. przeciez widac odrazu, za autorka ma kasy sporo. rodzice tez, a wlasciwie to przede wszystkim rodzice. wiec nie ma pojecia zbyt wiele o tym jak wyglada prawdziwe zycie bez kasy od rodzicow. stad te dziwaczne plany oderwane od rzeczywistosci.
moze jak zacznie samodzielne utrzymywanie sie to "spadnie na ziemie". a moze nie "spadnie" bo majetni rodzice zawsze beda dawac kase (a tak sie zdarza w rodzinach gdzie kasy nie brakuje). i autorka faktycznie "wybuduje sobie" dom, urodzi dziecko itp. bo rodzice beda zawsze dokladac. taka jest rzeczywistosc.
cyanide sun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 13:34   #95
Mojwa
zuy mod
 
Avatar Mojwa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 23 352
GG do Mojwa
Dot.: Wymarzony domek

Kurczę, czuję się beznadziejna w oszczędzaniu bo mając ok 1600 zł trudno mi cokolwiek odłożyć, bo trzeba rachunki zapłacić, auto zalać, zjeść coś itp... A tu widzę niektórzy odkładają z takiej kwoty pewnie połowę

Autorko - sam tytuł wątku jest infantylny - domek to może być dla lalek, buduje się DOM. I to nie jest takie hop siup, a czasem mam wrażenie że ludziom się wydaje, że każdemu się należy taki DOMEK
__________________


L'amore scalda il cuore.




Do. Or do not. There is no try.

23.05.2011
22.05.2017
02.12.2017
Mojwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 13:40   #96
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez cyanide sun Pokaż wiadomość
o matko dziewczyny. przeciez widac odrazu, za autorka ma kasy sporo.
w tym problem, brak jej odpowiedniej perspektywy. Jak na studentkę, ze swoimi 20 tysiącami - tak, jest bogata. W porównaniu do innych par, mają sporo odłożone. Wyrobiła sobie na tej podstawie błędne przekonanie, że skoro ludzie bez takiego zaplecza jakoś żyją, to ich będzie stać na budowę wyśnionego domku, no bo jak nie, skoro tacy zaradni.
No ale młoda jest i niedoświadczona, z rzeczywistością się w końcu zderzy, chociaż na razie pewnie będzie sobie wmawiać, że piszemy tu tak bo jej zazdrościmy perspektyw. Śmiać mi się chce, bo koszty wykończeń są naprawdę "podstępne" - prosty przykład: kupiliśmy żyrandol za 300 zł a prawie drugie tyle będą kosztować żarówki - takie jest życie, kasa schodzi na mnóstwo podobnych "pierdół", więc liczenie, że mały kredycik załatwi sprawę jest czystą naiwnością.

Edytowane przez 201607110949
Czas edycji: 2014-08-05 o 13:42
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 13:42   #97
adriatyk
Raczkowanie
 
Avatar adriatyk
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 114
Dot.: Wymarzony domek

Nie chcę odnosić się do wszystkich kwestii, bo w niektórych wszystko co najważniejsze już powiedziano... ale co do dwóch rzeczy:

Po pierwsze przewinął się tu kilka razy motyw p.t. "co to za pomysł, podporządkowywać wszystko własnemu domkowi! och, ach, jak śmiesz!".

Cóż, mi samemu również nigdy nie przyszłoby to do głowy. Ale... dlaczego odmawiacie Autorce prawa do takiego marzenia? Jeśli akurat dom jest dla niej (dla nich) tak ważny, że gotowa jest temu celowi podporządkować wszystkie inne, to... niby czemu nie? Marzenia dobre tak samo jak każde inne.

A już w ogóle jak można pisać:

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Bo może dom to będzie kula u nogi i przez niego, spędzicie życie w jednym miejscu, upalowani do bylejakosci. Do pracy jak się nadazy za minimalne wynagrodzenie, siedzący jak krety całe życie w jednej norze, bez nawet rzucenia okiem na świat?
Może właśnie NIE CHCĄ "rzucać okiem na świat"? Może... Twoje potrzeby są im zwyczajnie obce?


A druga rzecz... to emocje. Może to będzie czepianie się, ale ta zagadka naprawdę nie daje mi spokoju

Jedna osoba wyraziła krytyczną ocenę i zarzuciła brak realizmu. Ok. Druga, trzecia, czwarta dodały po parę argumentów. Ale dziesiąta, dwudziesta osoba, która powtarza to samo, te same zarzuty? I w dodatku wszystkiemu towarzyszą emocje, co najmniej jakby chodziło o nasze własne życie...

Ja oczywiście absolutnie nie odmawiam nikomu prawa do "wyrażania emocji". Po prostu zwyczajnie, po ludzku, jestem ciekaw - co kieruje piętnastą osobą, która po raz kolejny powtarza ten sam zarzut? Poczucie misji (krucjaty)? Rodzaj... natręctwa? Niezachwiana wiara w to, że nawet jeśli powtórzenie czegoś 99 razy nic nie dało, to za 100 razem już na pewno się musi udać? Czy może... hmm... wakacje i nadmiar wolnego czasu?

Cóż, możecie wierzyć lub nie (bo udowodnić tego niestety nie jestem w stanie ale naprawdę nie mam zamiaru tym pytaniem nikogo urazić. Po prostu to jest naprawdę - na swój sposób - fascynujący fenomen...

Edytowane przez adriatyk
Czas edycji: 2014-08-05 o 13:53
adriatyk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 13:44   #98
Marbella85
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 158
Dot.: Wymarzony domek

Zawsze mnie wątki tego typu rozwalają: on i ona, late 20parę, plan na życie dokładnie zrobiony tylko jakiś taki od dupy strony on. I zazwyczaj ten sam scenariusz: weselicho za min. 20 tysi musi być, zaraz potem dzidzię zmajstrujemy i w międzyczasie domek wybudujemy. Oczywiście musi być te min. 20 tysi na wesele, bo bez tego to nie wesele, dwa: głupotą jest pakowanie się w dzieci od razu po studiach. Dlaczego autorko po studiach nie pójdziesz do pracy? Trzy: co Was ludzie popieprzyło z budowaniem tych domów? Jaką taką tendencję zauważyłam na wizażu? Że, nie mieszkanie, ale dom musi być.

P.S. tutaj jeszcze ten optymizm, że jedna i druga działka zostaną sprzedane...aha, czasami ludzie sprzedają latami kawałek ziemi, także nie polegałabym do końca na tym.

Edytowane przez Marbella85
Czas edycji: 2014-08-05 o 13:46
Marbella85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 13:45   #99
oliwia18
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 3 005
Dot.: Wymarzony domek

Autorko, cały czas piszesz, że jesteś w stanie odłożyć 30% kosztu budowy domu. To znaczy, jaki będzie to koszt? 30% z ilu?

No i co to za renta, którą przyznają ledwo 20-letniej osobie (skoro masz rodziców, to nie rodzinna), zdolnej do pracy (skoro studiujesz elitarny kierunek, to znaczy żeś zdolna do pracy)?
oliwia18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 13:52   #100
adriatyk
Raczkowanie
 
Avatar adriatyk
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 114
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez Marbella85 Pokaż wiadomość
Zawsze mnie wątki tego typu rozwalają: on i ona, late 20parę, plan na życie dokładnie zrobiony tylko jakiś taki od dupy strony on. I zazwyczaj ten sam scenariusz: weselicho za min. 20 tysi musi być, zaraz potem dzidzię zmajstrujemy i w międzyczasie domek wybudujemy. Oczywiście musi być te min. 20 tysi na wesele, bo bez tego to nie wesele, dwa: głupotą jest pakowanie się w dzieci od razu po studiach. Dlaczego autorko po studiach nie pójdziesz do pracy? Trzy: co Was ludzie popieprzyło z budowaniem tych domów? Jaką taką tendencję zauważyłam na wizażu? Że, nie mieszkanie, ale dom musi być.
Pozwolę sobie wystąpić w roli adwokata diabła (bo mi również plany "dom i wesele" są zupełnie obce).

Pozostając "w tonie komentarza" napisałbym: "zawsze mnie takie komentarze rozwalają".

Cóż... po prostu niektórzy mają takie potrzeby. Właśnie, dokładnie takie. I cóż z tego?

Odwróć sytuację - zakładasz wątek, w którym opisujesz pomysł na możliwie skromne wesele i pytasz o rady dotyczące wynajmu. I nagle, nie w pięć ni w dziewięć, ktoś pisze: "co was, ludzie popieprzyło w tym wynajmem? co to za wesele za mniej niż 100 tys.?" Itd. w ten deseń.

Widzisz.. bardzo, bardzo delikatnie mówiąc... absurdalność takiego komentarza?

No właśnie.
adriatyk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 13:54   #101
shine_on
Rozeznanie
 
Avatar shine_on
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 886
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez adriatyk Pokaż wiadomość
Jedna osoba wyraziła krytyczną ocenę i zarzuciła brak realizmu. Ok. Druga, trzecia, czwarta dodały po parę argumentów. Ale dziesiąta, dwudziesta osoba, która powtarza to samo, te same zarzuty? I w dodatku wszystkiemu towarzyszą emocje, co najmniej jakby chodziło o nasze własne życie...

Ja oczywiście absolutnie nie odmawiam nikomu prawa do "wyrażania emocji". Po prostu zwyczajnie, po ludzku, jestem ciekaw - co kieruje piętnastą osobą, która po raz kolejny powtarza ten sam zarzut? Poczucie misji (krucjaty)? Rodzaj... natręctwa? Niezachwiana wiara w to, że nawet jeśli powtórzenie czegoś 99 razy nic nie dało, to za 100 razem już na pewno się musi udać? Czy może... hmm... wakacje i nadmiar wolnego czasu?

Cóż, możecie wierzyć lub nie (bo udowodnić tego niestety nie jestem w stanie ale naprawdę nie mam zamiaru tym pytaniem nikogo urazić. Po prostu to jest naprawdę - na swój sposób - fascynujący fenomen...
Może to... fascynujący fenomen - forum dyskusyjne, w którym (jak sama nazwa wskazuje) forumowicze chcą się włączyć do dyskusji, wyrażając swoje zdanie?

Nie, to na pewno nie to.

Bo przecież jak w realnej rozmowie kilka osób dyskutuje, i 4 z nich ma to samo zdanie, to wypowiada się tylko ta 1, 3 milczą, bo po co się powtarzać
shine_on jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-08-05, 13:58   #102
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Wymarzony domek

Też znam takich, co mają dwadzieścia parę lat i MUSZĄ mieć dom. Dla mnie kompletnie niezrozumiałe, zwłaszcza patrząc na to, że dom jest/ma być na kompletnym zadupiu.
Ciekawa czy będą tacy z tego domu zadowoleni, jak dzieci będą miały naście lat i ich zainteresowania będą wykraczały poza trawnik i sąsiednią wioskę.

Ja sobie postanowiłam, że swojego dziecka nigdy nie skażę na życie na wsi, ma spędzać młodość w mieście, które daje szerokie możliwości, wybór szkół, zajęć, towarzystwa, pracy dorywczej, a nie koszenie ogródka rodziców 40 km dalej od miasta.

Ale różnych ludzie dokonują wyborów i choćby potem bylo do dupy, to i tak będą twiedzić, że nie ma jak dom i są w nim super szczęśliwi.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 13:59   #103
adriatyk
Raczkowanie
 
Avatar adriatyk
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 114
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez shine_on Pokaż wiadomość
Może to... fascynujący fenomen - forum dyskusyjne, w którym (jak sama nazwa wskazuje) forumowicze chcą się włączyć do dyskusji, wyrażając swoje zdanie?

Nie, to na pewno nie to.

Bo przecież jak w realnej rozmowie kilka osób dyskutuje, i 4 z nich ma to samo zdanie, to wypowiada się tylko ta 1, 3 milczą, bo po co się powtarzać
Ale naprawdę nie widzisz różnicy między zabraniem głosu przez KILKA osób, a powtarzaniem tego samego przez KILKA STRON wątku?

Jak zauważyłaś, forum służy dyskusji. Jednak jeśli na powtórzone jeden, drugi, trzeci raz argumenty Autorka już odpowiedziała (albo zignorowała, zależy jak patrzeć ) - to z punktu widzenia "sensowności dyskusji" powtórzenie ich po raz czwarty naprawdę nic nie może dać. Natomiast być może ma jakiejś inne, "głębsze" przyczyny - stąd właśnie moje pytanie

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Ale różnych ludzie dokonują wyborów i choćby potem bylo do dupy, to i tak będą twiedzić, że nie ma jak dom i są w nim super szczęśliwi.
Ale oczywiście zdajesz sobie sprawę, że to zdanie wystarczy odrobinę zmienić, by brzmiało tak:

"Ale różnych ludzie dokonują wyborów i choćby potem bylo do dupy, to i tak będą twiedzić, że nie ma jak mieszkanie w bloku [wynajem/przyczepa kempingowa/szałas na plaży - skreślić niepotrzebne] i są w nim super szczęśliwi."

Edytowane przez adriatyk
Czas edycji: 2014-08-05 o 14:03
adriatyk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 14:00   #104
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez adriatyk Pokaż wiadomość
Pozwolę sobie wystąpić w roli adwokata diabła (bo mi również plany "dom i wesele" są zupełnie obce).

Pozostając "w tonie komentarza" napisałbym: "zawsze mnie takie komentarze rozwalają".

Cóż... po prostu niektórzy mają takie potrzeby. Właśnie, dokładnie takie. I cóż z tego?

Odwróć sytuację - zakładasz wątek, w którym opisujesz pomysł na możliwie skromne wesele i pytasz o rady dotyczące wynajmu. I nagle, nie w pięć ni w dziewięć, ktoś pisze: "co was, ludzie popieprzyło w tym wynajmem? co to za wesele za mniej niż 100 tys.?" Itd. w ten deseń.

Widzisz.. bardzo, bardzo delikatnie mówiąc... absurdalność takiego komentarza?

No właśnie.
- to jak już bawisz się w advocatus diaboli , gdzie widzisz, że niektórzy mają "takie potrzeby i marzenia"- to może warto zauważyć,że dom czy wesele nie jest czymś złym (jak i całkiem innych marzeń, które ludzie mają) , ALE gdy np. wchodzi się w realizację pewnych marzeń, czyli "chcę domek"- trzeba do tego podejść z realizmem, aby nie wkopać się w problemy finansowe i nie spędzić większości młodego życia tylko na odkładaniu pieniędzy "na domek" (a trzeba też uwzględnić to, że trzeba mieć w takim wypadku w miarę stałą pracę i dochody, wcale nie "na styk"- gdy mowa o domu).
madana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 14:03   #105
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: Wymarzony domek

Ja się na budowie domów i wykańczaniu ich nie znam, odniosę się tylko do jednej rzeczy
-wydaje mi się, jakbyś w tym swoim odmierzonym od linijki życiu nie uwzględniała kosztów jakie poniesiesz gdy pojawi się zaplanowane już przecież dziecko i tego, że prawdopodobnie sama wtedy nie będziesz generować dochodów. Te koszty są niepoliczalne. I może warto usiąść i racjonalnie pomyśleć czy na tym etapie(czy tam za 2 lata) i rybki i akwarium można mieć, czy nie lepiej z akwarium się jednak póki co wstrzymać bo rybki mogą na tym sporo ucierpieć
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 14:03   #106
201609102148
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
Dot.: Wymarzony domek

O ile też znajduję plany autorki trochę nierealnymi, tak uważam, że za bardzo niektóre z Was na nią wsiadły... Zwłaszcza w kwestii "niemożliwe, żebyś odłożyła tyle" kiedy autorka dziesiąty raz rozpisuje tu swoje zeznanie podatkowe, które, jak dla mnie, trzyma się kupy.
Da się żyć za 500zl miesięcznie na studiach. Ja żyję za 450 i nie narzekam ani nie głoduję (nawet na miasto wychodzę!), chociaż trzeba do tego sporo samodyscypliny i organizacji.
201609102148 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 14:04   #107
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Wymarzony domek

Po prostu w Polsce dom jest symbolem prestiżu, tak samo jak wesele A że ludzi mamy mało mobilnych, o mentalności tradycyjnej, stąd budują 25 latkowie siedliska na całe życie - domy zaznaczę, zwykle niesprzedawalne, bo np. na działce zaraz obok gnojowiska przy domu rodziców
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 14:15   #108
adriatyk
Raczkowanie
 
Avatar adriatyk
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 114
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
nie spędzić większości młodego życia tylko na odkładaniu pieniędzy "na domek"
Tylko jedno małe zdanie komentarza, bo właśnie tutaj widać jak na dłoni cały problem i nieporozumienia.

Właśnie sęk w tym, że ktoś MOŻE chcieć tak "spędzić większość młodego życia" . Ja np. bym zdecydowanie nie chciał, ale JEDNOCZEŚNIE rozumiem, że ktoś może mieć całkowicie odmienne preferencje.

Oczywiście najlepiej by było, aby taka decyzja była świadoma. Tzn. mam określony cel - i godzę się na związane z nim ryzyko. Ale nawet jeśli skutek wynika z "niewiedzy" czy "niedojrzałości" - cóż, takie życie...

Zaś co do meritum - nawet jeśli Autorka nie miała wcześniej pełnej wiedzy, to naprawdę - teraz wszyscy ze spokojnym sumieniem mogą już stwierdzić, że została "poinformowana" i "ostrzeżona". Z góry, z boku i z każdej możliwej strony
adriatyk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 14:18   #109
roseblue
wasza koleżanka
 
Avatar roseblue
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 140
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez Farmakopea Pokaż wiadomość
O ile też znajduję plany autorki trochę nierealnymi, tak uważam, że za bardzo niektóre z Was na nią wsiadły... Zwłaszcza w kwestii "niemożliwe, żebyś odłożyła tyle" kiedy autorka dziesiąty raz rozpisuje tu swoje zeznanie podatkowe, które, jak dla mnie, trzyma się kupy.
Da się żyć za 500zl miesięcznie na studiach. Ja żyję za 450 i nie narzekam ani nie głoduję (nawet na miasto wychodzę!), chociaż trzeba do tego sporo samodyscypliny i organizacji.
a gdzie opłaty za pokój/akademik?
__________________
karmacoma
roseblue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 14:22   #110
Mick
Rozeznanie
 
Avatar Mick
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 954
Dot.: Wymarzony domek

Oj tam oj tam, po ślubie on wyjedzie za granicę pracować fizycznie, żeby zarobić na wykończenie domu, a ona zostanie z dzieckiem u teściów, oglądając każdą złotówkę, bo przecież wynajmowanie mieszkania to wyrzucanie pieniędzy w błoto. Mało znacie takich historii?
Mick jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 14:25   #111
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez adriatyk Pokaż wiadomość
Tylko jedno małe zdanie komentarza, bo właśnie tutaj widać jak na dłoni cały problem i nieporozumienia.

Właśnie sęk w tym, że ktoś MOŻE chcieć tak "spędzić większość młodego życia" . Ja np. bym zdecydowanie nie chciał, ale JEDNOCZEŚNIE rozumiem, że ktoś może mieć całkowicie odmienne preferencje.

Oczywiście najlepiej by było, aby taka decyzja była świadoma. Tzn. mam określony cel - i godzę się na związane z nim ryzyko. Ale nawet jeśli skutek wynika z "niewiedzy" czy "niedojrzałości" - cóż, takie życie...

Zaś co do meritum - nawet jeśli Autorka nie miała wcześniej pełnej wiedzy, to naprawdę - teraz wszyscy ze spokojnym sumieniem mogą już stwierdzić, że została "poinformowana" i "ostrzeżona". Z góry, z boku i z każdej możliwej strony
Mnie też się wydaje, w tym zgadzam się z Tobą, ze dziewczyny dość mocno na autorkę naskoczyły Aczkolwiek uważam, że to jednak dobrze. Bo mocne słowa i przykrość tym spowodowana jest niczym w porównaniu ze skopaniem sobie życia. Oczywiście że można mieć różne marzenia. Jeden będzie zbierał na nowy telewizor, drugi będzie odkładał na wakacje na Majorce, trzeci do restauracji nie pójdzie bo chce mieć nowe buty i każdy ma do tego prawo tylko że trzeba gdzieś zachować zdrowy rozsądek. Bo później zostaje wszystko zaczęte a tak naprawdę nic niedokończone bo sie chciało mieć wszystko i to wszystko za szybko.
Ja absolutnie nie naskakuję na nią, nie mam takiej potrzeby. Ale może jednak dobrze, że dziewczyny nią trochę potrząsnęły.

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

Cytat:
Napisane przez Mick Pokaż wiadomość
Oj tam oj tam, po ślubie on wyjedzie za granicę pracować fizycznie, żeby zarobić na wykończenie domu, a ona zostanie z dzieckiem u teściów, oglądając każdą złotówkę, bo przecież wynajmowanie mieszkania to wyrzucanie pieniędzy w błoto. Mało znacie takich historii?
Ja znam dość dobrze bo moja matka główną bohaterką takiej historii była niestety. Co dobrze się nie skończyło. A jest to bardzo bardzo częste.
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 14:27   #112
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez maryanna3 Pokaż wiadomość

Ja znam dość dobrze bo moja matka główną bohaterką takiej historii była niestety. Co dobrze się nie skończyło. A jest to bardzo bardzo częste.
U mnie identycznie. Najgorszy z możliwych scenariuszy dla młodych małżeństw, niestety bardzo popularny bo 'jakoś to będzie' jest często wcielaną w życie filozofią.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 14:28   #113
sweethome
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 85
Dot.: Wymarzony domek

Pomijając finanse Autorki i jej plany czy marzenia to prawnie wygląda to tak:
http://e-prawnik.pl/porady-prawne/pr...-malzonka.html
sweethome jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 14:31   #114
Aasikk
Zadomowienie
 
Avatar Aasikk
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 217
Dot.: Wymarzony domek

A ja trochę nie rozumiem dlaczego jak lwice walczycie o to aby autorka ze swoim narzeczonym nie rozpoczynali budowy domu. Przecież was to ani grzeje ani ziębi. Oni w waszych mieszkaniach nie będą siedzieć przez lata wyczekując na moment zakończenia budowy.
Trzeba liczyć siły na zamiary to fakt, ale jeżeli tak zdecydowali to niech im "budowa lekką będzie" Autorka dostała konkretne sugestię, wskazówki, argumenty za i przeciw i ich głowa w tym aby dokonać wyboru. Ile zarabiają i ile odkładają to też chwiejny temat, bo dziś możemy wszyscy zarabiać po 10 000 wziąć kredyt na 500 000 a za miesiąc ulec wypadkowi, ipt. albo w drugą stronę dziś mamy 1000 zł a za miesiąc możemy znaleźć walizkę z 1 000 000 zł na dworcu i otrzymać 10% znaleźnego. (wiem, że to skrajne przypadki, ale nikt nie mówił, że życie to jeden schemat).
__________________
----------------------------------------
13.09.2014
Aasikk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 14:33   #115
a34
Zakorzenienie
 
Avatar a34
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 10 539
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez Aasikk Pokaż wiadomość
A ja trochę nie rozumiem dlaczego jak lwice walczycie o to aby autorka ze swoim narzeczonym nie rozpoczynali budowy domu. Przecież was to ani grzeje ani ziębi. Oni w waszych mieszkaniach nie będą siedzieć przez lata wyczekując na moment zakończenia budowy.
Trzeba liczyć siły na zamiary to fakt, ale jeżeli tak zdecydowali to niech im "budowa lekką będzie" Autorka dostała konkretne sugestię, wskazówki, argumenty za i przeciw i ich głowa w tym aby dokonać wyboru. Ile zarabiają i ile odkładają to też chwiejny temat, bo dziś możemy wszyscy zarabiać po 10 000 wziąć kredyt na 500 000 a za miesiąc ulec wypadkowi, ipt. albo w drugą stronę dziś mamy 1000 zł a za miesiąc możemy znaleźć walizkę z 1 000 000 zł na dworcu i otrzymać 10% znaleźnego. (wiem, że to skrajne przypadki, ale nikt nie mówił, że życie to jeden schemat).
Tego bym nie brała pod uwagę przy planach życiowych
__________________
'Cause for all we know we might be dead by tomorrow.
a34 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 14:44   #116
Niebieskooka arystokratka
Marszałkini II RP
 
Avatar Niebieskooka arystokratka
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 547
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez Aasikk Pokaż wiadomość
A ja trochę nie rozumiem dlaczego jak lwice walczycie o to aby autorka ze swoim narzeczonym nie rozpoczynali budowy domu. Przecież was to ani grzeje ani ziębi. Oni w waszych mieszkaniach nie będą siedzieć przez lata wyczekując na moment zakończenia budowy.
Trzeba liczyć siły na zamiary to fakt, ale jeżeli tak zdecydowali to niech im "budowa lekką będzie" Autorka dostała konkretne sugestię, wskazówki, argumenty za i przeciw i ich głowa w tym aby dokonać wyboru. Ile zarabiają i ile odkładają to też chwiejny temat, bo dziś możemy wszyscy zarabiać po 10 000 wziąć kredyt na 500 000 a za miesiąc ulec wypadkowi, ipt. albo w drugą stronę dziś mamy 1000 zł a za miesiąc możemy znaleźć walizkę z 1 000 000 zł na dworcu i otrzymać 10% znaleźnego. (wiem, że to skrajne przypadki, ale nikt nie mówił, że życie to jeden schemat).
Tak, na pewno tak będzie i można to sobie nawet wpisać do kosztorysu
Autorce Wątku nie zazdroszczę, bo mam duży i ładny dom, ale współczuję naiwności i lekkiego podejścia do życia od którego może dostać niezłego kopa jeśli nadal będzie miała głowę w chmurach. Może i zbyt ostro ją krytykujemy, ale może to ją otrzeźwi. Przy tym co tu napisała nie stać ich na budowę tego domu, a jak go zaczną budować to wszystkie finanse będą temu podporządkowane, a ona ma w planach urodzenie dziecka. Ale masz rację, niech sobie budują co chcą, tylko potem będzie wątek na wizażu typu: "Nie stać nas na wykończenie domu", "Mąż wyjechał za granicę zarabiać na nasz domek, nie wraca i tak za nim tęsknię", etc. Naprawdę jak się patrzy na życie realnie jest dużo lżej.

Edytowane przez Niebieskooka arystokratka
Czas edycji: 2014-08-05 o 14:45
Niebieskooka arystokratka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 15:03   #117
shine_on
Rozeznanie
 
Avatar shine_on
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 886
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez Farmakopea Pokaż wiadomość
O ile też znajduję plany autorki trochę nierealnymi, tak uważam, że za bardzo niektóre z Was na nią wsiadły... Zwłaszcza w kwestii "niemożliwe, żebyś odłożyła tyle" kiedy autorka dziesiąty raz rozpisuje tu swoje zeznanie podatkowe, które, jak dla mnie, trzyma się kupy.
Da się żyć za 500zl miesięcznie na studiach. Ja żyję za 450 i nie narzekam ani nie głoduję (nawet na miasto wychodzę!), chociaż trzeba do tego sporo samodyscypliny i organizacji.
Ale żyjesz za 450 bo tyle masz, czy masz 1000 ale 550 odkładasz na swoje wyidealizowane, mało realne plany, które się staną za 10 lat albo i dłużej? Wizażanki "wsiadły" na autorkę, bo zachowuje się jakby nie miała pojęcia o życiu i do tego jeszcze prezentuje postawę roszczeniową, tak mi się wydaje.... Ale wsiadły, bo chcą dla dziewczyny dobrze
shine_on jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 15:06   #118
noadia
Raczkowanie
 
Avatar noadia
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 301
Dot.: Wymarzony domek

Ja także życzę autorce "niech budowa domu lekka będzie " i jak najszybciej marzenie się spełni. pamiętaj tylko o jednym i myślę, że właśnie dlatego na wątku taka burza się rozszalała. Koszt budowy i wykończenia małego domku to minimum 500 tys. Oczywiście nie licząc kosztów - działki, jakiegoś ogrodzenia, kostki brukowej czy innego utwardzenia wokół domu. Sama niedawno wykończyłam dom i wiem co mówię. Jak pan z koparką za wyrównanie terenu na działce zawołał sobie 8 tysięcy to oczy otworzyły się na wszystko, inny przykład: koszt grzejników, ocieplenia domu bez koloru na elewacji, instalacje gazowe, elektryczne, hydrauliczne - każda z tych usług z materiałami to koszt powyżej 10 tys (osobno, nie razem) a gdzie reszta??
noadia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 15:12   #119
0marina
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 7
Dot.: Wymarzony domek

Za dużo skupiasz uwagi na przyszłości....W życiu wydarzyć się może wszystko.
- jesteś młoda, jeszcze studiujesz - myśl to tym, szukaj stażu, praktyk w zawodzie, myśl gdzie możesz szukać pracy itp...
- za 2/3 lata ślub - w tak młodym związku wszystko może się zdarzyć. Może wam się jeszcze odmienić.
- budowa domu pochłania kupę kasę, nie zdajesz sobie jeszcze z tego sprawy. Myśleliście o utrzymaniu domu?

Myślę, że na początek lepiej zamieszkać w mieszkaniu, znaleźć stabilną pracę i myśleć czy faktycznie możecie finansowo pozwolić sobie na dom.

Na razie jest to dla mnie podejście dwojga mało dojrzałych ludzi, którzy nie powinni zaprzątać sobie głów tak poważnymi tematami. W pewnym momencie stwierdzicie, że was to przerasta. Do wszystkiego trzeba dojść małymi kroczkami i ze spokojem.
0marina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 15:12   #120
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez shine_on Pokaż wiadomość
Wizażanki "wsiadły" na autorkę, bo zachowuje się jakby nie miała pojęcia o życiu i do tego jeszcze prezentuje postawę roszczeniową, tak mi się wydaje.... Ale wsiadły, bo chcą dla dziewczyny dobrze
No wlasnie. Z wizją pensji przyszlego meza w wysokosci 3000zl nie planowalabym dziecka tylko szukala pracy. Zwlaszcza, ze polowa gdzies mu znika na samodzielne zycie. A autorka sie zachowuje jakby na kasie spali. Wygodnie mają, bo a to rodzice sfinansuja wesele a to dadza dzialke, w dodatku autorke utrzymują zeby mogla 'oszczedzac'.
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-08-09 22:05:29


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:49.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.