Tygodnie lecą, trójeczka z przodu, bo w październiku czas do porodu!! :)

[mortisha84]

Napisane przez nowa8686

Dzieki dziewczynki za podziekowania

Klio kciuki za malutka.

Nie odniose sie do reszty bo nie mam glowy. :-(
Moja/wizyta skonczyla sie skierowaniem do szoitala :-(
Szyjka sie skrociła. Brzuch twardy i skurcze. Do tego glowka mocno na nia naciska. Tak czulam ze cos jest na rzeczy bo az mnie od wczoraj bolalo w pipi i sikanie co chwile.
Takze Farminko wirtualnie szpitalowo.
Bede miala wymaz tego paciorkowca i zobaczymy jak sprawy sie beda mialy, gdyby bez poprawy to sterydki na plucka.
Dobra/wiad ze z mała ok. Wazy 1855 g

Takze prosimy z Majunią o kciuki.

Ojej, niefajnie
Trzymam mocno
Dobrze, że lekarz zauważył i że będziesz pod ciągłą opieką.

Ever nawet jeśli, to jesteśmy o wątek bliżej

[PurBlanka]

Co do tych poduszek pod głowę, to u mnie w sr mówiła, żeby kupić tego typu (poduszka klin) http://www.babyclub.pl/product-pol-5...tZwaAsS18P8HAQ i włożyć ją w pierwszych miesiącach pod materac a nie bezpośrednio pod główkę. Co położna to inne opinie. Kogo słuchać ?

Napisane przez ever_92

PURBLANKA wspolczuje... bo moj Tz tylko ze 2x byl w pracy po jakies 5 dni i bylo mi bardzo smutno, przykro, pusto w domu i wtedy w ciazy nie bylam, wiec...

Nie myslalas o tym, zebyscie we 2 byli za granica? (O ile dobrze pamietam, ze za granica pracuje?)

Strasznie mi bez niego. Już się nastawiłam na przyjazd chociaż na chwilę a tu lipa.
Na razie o tym nie myślę, on wyjechał dopiero w połowie lipca i plan był taki, że wróci na początku października. Miał tylko dorobić i szukać pracy tu. Na razie nie myślę jak to będzie dalej. Ale ja nie chcę wyjeżdżać z kraju. Typowa patriotka ze mnie stety/niestety...
O te skurcze się nie martw, jesteśmy w tym samym tygodniu, ja też ich nie mam/nie czuję..
Współczuję tych nieprzespanych nocy, ja narzekam na moje niespanie przez 2 godz, a Ty nie śpisz prawie wcale A szkołę językową kończ póki możesz, Tż na pewno poradzi sobie sam z Małą przez jakąś chwilę a Ty będziesz miała to z głowy

Napisane przez nowa8686

Nie odniose sie do reszty bo nie mam glowy. :-(
Moja/wizyta skonczyla sie skierowaniem do szoitala :-(
Szyjka sie skrociła. Brzuch twardy i skurcze. Do tego glowka mocno na nia naciska. Tak czulam ze cos jest na rzeczy bo az mnie od wczoraj bolalo w pipi i sikanie co chwile.
Takze Farminko wirtualnie szpitalowo.
Bede miala wymaz tego paciorkowca i zobaczymy jak sprawy sie beda mialy, gdyby bez poprawy to sterydki na plucka.
Dobra/wiad ze z mała ok. Wazy 1855 g

Takze prosimy z Majunią o kciuki.

O kurcze, Nowa ! Zaciskaj nóżki Co prawda wagę ma ładną Majenia ale gdzie jej będzie lepiej niż tam gdzie jest ?
Dawaj nam znać co i jak z Wami, ode mnie kciukasy i uściski dla Was TRZYMAJCIE SIĘ TAM !!!

[nowa8686]

Tak, tak ma tableta/a/tam jest wifi. Juz mam obcykane to moj 3 pobyt tam w ciazy.
Szyjka 3 cm ale w 3 tyg skrocila cm, wiec zaniepokoilo to gin.
I ten nacisk glowki na nia.
Od ost wizyty przybylo mi 900 g to chyba faktycznie mniej sie przybiera w 3 trym. 6.5 na plusie to nie jest zle.
Znykam spac. Za/duzo wrazen. A tam nie naspie...

[Lilotka]

Napisane przez dariuska89

Lilotka fajno że zacieniasz dla nich to bardzo miłe i wtedy im liście nie "dziczeją" moja mamuśka tak zaniedbała swoją że zrobił się z nij kwiat pnący, zwisa z doniczki i wygląda ohydnie, zastanawiam się czy jak bym z tej zdziczałej wzięła szczepke to czy uratowała bym ją

odetnij szczepkę i do wody a jak puści korzonki przesadź do doniczki powinna się przyjąć a za 4-6 mcy bedziesz sie cieszyc kwiatkami. Ja swoje raz w roku "odmładzam" ścinam kilka szczepek a drewniany badyl wywalam.

[slomka]

Nowa

Purblanka ja mam klin


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lilotka]

Ja na razie nie mam łóżeczka tak jak Sweet. Kupie jak synek wyrośnie z kołyski. poduszki nie nam ani klina, ale zamierzam kupić jak już będzie spał w łóżeczku.

[dariuska89]

Napisane przez Lilotka

odetnij szczepkę i do wody a jak puści korzonki przesadź do doniczki powinna się przyjąć a za 4-6 mcy bedziesz sie cieszyc kwiatkami. Ja swoje raz w roku "odmładzam" ścinam kilka szczepek a drewniany badyl wywalam.

Dzieki za rady

Ja właśnie lubię mieć takie wyhodowane przez siebie

PurBlanka seba do tej pory śpi na płaskim i nie mamy problemów przez to

[daszna]

nowa: zaciskaj nogi!

[magsik]

o rzesz ile już napisałyście..... Witam się w nowym wątku.
nowa trzymaj się mocno i nie dawaj, każdy dzień jest na wagę złota.
My dziś na SR kąpaliśmy lalki, zabawnie było, ale nikt nie chciał drugi raz próbować wyjdzie w praniu.

[gargantuiczna]

Napisane przez nowa8686

Dzieki dziewczynki za podziekowania

Klio kciuki za malutka.

Nie odniose sie do reszty bo nie mam glowy. :-(
Moja/wizyta skonczyla sie skierowaniem do szoitala :-(
Szyjka sie skrociła. Brzuch twardy i skurcze. Do tego glowka mocno na nia naciska. Tak czulam ze cos jest na rzeczy bo az mnie od wczoraj bolalo w pipi i sikanie co chwile.
Takze Farminko wirtualnie szpitalowo.
Bede miala wymaz tego paciorkowca i zobaczymy jak sprawy sie beda mialy, gdyby bez poprawy to sterydki na plucka.
Dobra/wiad ze z mała ok. Wazy 1855 g

Takze prosimy z Majunią o kciuki.

kciuki dla Was

Nie mogę spać. Zasnęłam koło 22, wstałam na sikanie i się przewracałam z boku na bok. To wstałam i przeszłam do dużego pokoju. Jeszcze mnie zgaga męczy i dodatkowo utrudnia błogi sen. Myślę, że trochę się zmęczę i zasnę. Eh.

[Laila85]

Napisane przez kasiamagda23

tadammmm

Napisane przez sweetdream90

Ślicznie, prosto i ze smakiem IKEA rządzi też mamy tego misia



To ja się pochwalę malutkim kącikiem Alusi w naszej sypialni, który powstał w weekend

Piękne kąciki, ze smakiem i elegancja

Napisane przez kasiamagda23

musisz uważać żeby Cię dzieciaki nie staranowały na drodzę

Alusia ma boską kołyskę



dziewczyny mające łóżeczko kupujecie ochraniacz i pościel? bo kurcze od pewnego czasu wydaje mi się, że jest to na tę chwilę zbędny zakup



myślę żeby kupić prześcieradełko i kocyk z poduszką minky... doradzcie coś bo głupieję

Bez poduszki i kołdry, ja mam klon pod główkę jakby mały ulegał.

Napisane przez nocnyskowronek

Witam się na nowym wątku

Cudowne te kąciki Alusi i Miłka!

Ah i Laila też nie wydaje mi się już być zaginioną

Napisane przez ever_92

też mam takie i też w folii

Zrobiłam poprawki w pierwszym poście, ale nie wiem jak tytuł edytować??

Z tych ZAGINIONYCH, jest któraś aktywna, aby przepisać??

Tak, juz nie jestem zaginiona

Napisane przez nowa8686

Dzieki dziewczynki za podziekowania



Klio kciuki za malutka.



Nie odniose sie do reszty bo nie mam glowy. :-(

Moja/wizyta skonczyla sie skierowaniem do szoitala :-(

Szyjka sie skrociła. Brzuch twardy i skurcze. Do tego glowka mocno na nia naciska. Tak czulam ze cos jest na rzeczy bo az mnie od wczoraj bolalo w pipi i sikanie co chwile.

Takze Farminko wirtualnie szpitalowo.

Bede miala wymaz tego paciorkowca i zobaczymy jak sprawy sie beda mialy, gdyby bez poprawy to sterydki na plucka.

Dobra/wiad ze z mała ok. Wazy 1855 g



Takze prosimy z Majunią o kciuki.

O kurczę... Trzymam kciuki mega mocno i wiem ze szybko nie urodzisz, spokojnie 3 cm to duzo, ale by sie tylko wiecej nie skracała. Jak to powiedział gin u którego byłam przez przypadek, u pierwiastków żądko występuje skrócenie szyki do tego stopnia by mogło to przyspieszyć poród. Dlatego jestem dobrej myśli.

Byłam dzis na wizycie, szyjka od 2 tygodni sie nie skróciła, ale nadal krótka ok. 1,5. Mały przytył 300g i wazy 1680g. Niestety gin znalazła infekcje na ktora dostałam okropne globulki i 2 maści, oby szybko przeszło.

Farminka trzymamy kciuki oby w dwupakach jak najdłużej, nie dajcie sie

[slomka]

Dzień dobryyyyyy


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[abrakatabra]

nowa

[kasiakg]

Dzień Dobry!
Idę dzisiaj do położnej, będziemy tworzyć plan porodu

Napisane przez Lilotka

Uwielbiam Kalanchoe mam 3 szt w domu

Ja też je lubię, niestety nie potrafię o nie dbać. Zawsze po przekwitnięciu brzydko rozrastają się i często więdną

Napisane przez nowa8686

Dzieki dziewczynki za podziekowania

Klio kciuki za malutka.

Nie odniose sie do reszty bo nie mam glowy. :-(
Moja/wizyta skonczyla sie skierowaniem do szoitala :-(
Szyjka sie skrociła. Brzuch twardy i skurcze. Do tego glowka mocno na nia naciska. Tak czulam ze cos jest na rzeczy bo az mnie od wczoraj bolalo w pipi i sikanie co chwile.
Takze Farminko wirtualnie szpitalowo.
Bede miala wymaz tego paciorkowca i zobaczymy jak sprawy sie beda mialy, gdyby bez poprawy to sterydki na plucka.
Dobra/wiad ze z mała ok. Wazy 1855 g

Takze prosimy z Majunią o kciuki.

Ojej nowa, trzymamy kciuki, będzie dobrze

[alapiotrek]

Witam się na nowym wątku

Dziewczyny od kilku dni mam bóle podbrzusza w nocy zwłaszcza, nie mocne ale są. Teraz wstałam rano i też minimalnie ćmi. Nic poza tym się nie dzieje. We wtorek idę do lekarza to mu powiem o tym, w sumie czytałam że to może być normalne, więc proszę napiszcie czy też tak macie.

Ogólnie mam dolegliwości:
- minimalne mdłości z rana
- bóle lekkie podbrzusza w nocy
- skurcz raz na jakiś czas pachwiny

Czy lekarz wam podaje długość tej szyjki czy po prostu mówi: że ok?


Piękne macie te kąciki dla Maluszków. My mamy mieszkanie dwupoziomowe, pokój dla dzieci jest na górze, na razie bez mebli, ale póki Malutka będzie mała będziemy na dole z nią. Mamy obok kanapy kącik na łóżeczko, przewijak itp. Docelowo jak podrośnie przeniesiemy ją do góry i wtedy urządzimy pokój w mebelki i zabezpieczymy schody jak zacznie biegać

My pościel kupiliśmy ale na pierwsze miesiące planujemy by Malutka spała w śpiworkach - mamy 3 bezpośrednio na materacu na prześcieradle, nic poza tym.

Kusi mnie jeszcze PODUSZKA DO KARMIENIA - powiedzcie czy któraś z was używała, czy się sprawdza?

Mąż przyjeżdża na weekend, ja tam planuję w przyszłym tygodniu spakować torby do szpitala, im bliżej tym bardziej chcę być spokojna, tym bardziej że w tygodniu mieszkam sama, bo Mąż zjeżdża na weekendy. To potrwa do połowy października, więc jak zacznie się akcja to będę radziła sobie sama.

---------- Dopisano o 07:46 ---------- Poprzedni post napisano o 07:40 ----------

Ja co dzień trzymam kciuki za każdą z nas.

[PurBlanka]

Napisane przez slomka

Purblanka ja mam klin

I jak będziesz jej używać ? Bezpośrednio pod główkę czy pod materac ?

Napisane przez dariuska89

PurBlanka seba do tej pory śpi na płaskim i nie mamy problemów przez to

Kurcze, co osoba to inna rada. Można zwariować

Napisane przez magsik

My dziś na SR kąpaliśmy lalki, zabawnie było, ale nikt nie chciał drugi raz próbować wyjdzie w praniu.

My też ostatnio kąpaliśmy i odczucia były podobne
Ale w praniu wyjdzie, bo lalka jest sztywna, nie rusza się, trzeba jej podnosić nogi, ręce itp a z Dzidziolem jest inaczej

Nowa daj znać co tam jak tam ! Jeszcze raz ogromne

Witajcie Ja poszłam spać przed 24 a dziś o 7 pobudka. Pogoda w miarę ładna, bez chmurki ale to już chyba koniec lata. Dziś sr i spotkanie z psychologiem. Odwiedzę kumpelę na kawę a później do domku, zrobię chyba jakąś zapiekankę z kurczakiem, makaronem i brokułem między 15 a 19 muszę być w domu bo mają przyjść meble
Dziewczyny co oznacza właśnie to twardnienie brzucha, takie mocne napięcie ? Ja prawie codziennie przez jakąś chwilę, szczególnie na wieczór mam wrażenie, że mi skóra pęknie na brzuchu. Muszę się wtedy położyć bo jest to bardzo nieprzyjemne

[gosiakk23]

Dzień Dobry Witamy się w 35 tygodniu Pogoda coraz bliżej jesieni. Mam nadzieję tylko że w październiku będzie jeszcze na tyle ciepło że z Juliuszkiem zdążymy pospacerować troszkę. Ja w październiku ślub brałam 4 lata temu i pogodę mieliśmy piękną!!

I myśle że pomysł z nr telefonów zostawionymi w klubie jest bardzo dobry.

Gratuluję wszystkim rozpoczętych nowych tygodni I trzymam kciuki za ewentualne wizyty (bo ktoś chyba pisał że dziś ma)

Klio, Rita i Farminko- nie przestaję o was myśleć i trzymam kciuki bardzo bardzo mocno- Juliuszek mi pomaga

Napisane przez Lilotka

Mąka ziemniaczana jest również dobra jako zasypka do pupci pachwinek i innych słodkich fałdeczek! Próbowałam na córce i polecam, bo działa.

Racja Mi teściowa mówiłą , że kiedy zasypką była mąka zimniaczana

Napisane przez line_87

O widzisz, a tego to nie wiedziałam



My też będziemy Małego mieć w naszej sypialni pod skosem

Tak się przez Was wkręciłam w urządzanie kącika dla Maluszka, że zamówiłam właśnie łóżeczko Tylko pewnie poczekam na nie trochę, bo ok. 8 dni trwa przygotowanie do wysyłki...

Mam podobne tylko ciemne

Napisane przez PurBlanka

I ja się witam w nowym wątku ! Ale macie tempo

I złapałam doła, bo Tż miał przyjechać na sobotę i niedzielę ale raczej mu się nie uda. Ja wiem, że nie powinnam ryczeć bo emocje się na Maleńtasa przenoszą. Ale jak mam nie płakać ? Czuję, że coraz bliżej wszystkiego a jestem sama i bez jego wsparcia. A jeszcze jak słyszę, że nie ma czasu jeść, nie ma czas u na zakupy a pieniędzy z tego za dużych nie widać to mnie trafia

Oojj tak - tempo niesamowite Bidulko Kochana na pewno strasznie Ci ciężko, że jesteś sama z tym wszystkim.. Lepiej żebyś sobie popłakała, niż masz to dusić w sobie tak moim zdaniem lepiej, przynajmniej człowiek później jakąś ulgę czuje. Jeszcze troszkę i wszystko się ułoży

Napisane przez ever_92

No to wreszcie znalazłam czas, żeby się Wam opowiedzieć...

OO widzisz widocznie kawa była powodem dolegliwości
Co do egzaminu w listopadzie, myślę że mąż na pewno da radę Po prostu musi od samego początku mocno się wczuć w rolę
A pogody współczuję.. choć u nas juz tez jesień w powietrzu, co dzień to coraz chłodniej.. Co do skurczów przepowiedających, to ja na początku tez myślałam że nie mam, bo tłumaczyłam sobie że Juliusz się wypycha, ale po jakimś czasie nauczyłam się tego odróżniać a noi i Bosko że remont tak idzie do przodu

Napisane przez nowa8686

Dzieki dziewczynki za podziekowania

Klio kciuki za malutka.

Nie odniose sie do reszty bo nie mam glowy. :-(
Moja/wizyta skonczyla sie skierowaniem do szoitala :-(
Szyjka sie skrociła. Brzuch twardy i skurcze. Do tego glowka mocno na nia naciska. Tak czulam ze cos jest na rzeczy bo az mnie od wczoraj bolalo w pipi i sikanie co chwile.
Takze Farminko wirtualnie szpitalowo.
Bede miala wymaz tego paciorkowca i zobaczymy jak sprawy sie beda mialy, gdyby bez poprawy to sterydki na plucka.
Dobra/wiad ze z mała ok. Wazy 1855 g

Takze prosimy z Majunią o kciuki.

Trzymamy kciuki za Ciebie i za Majeczkę!!!! Bądź dobrej myśli i nie martw się na zaś Daj znać od czasu do czasu co u Was



---------- Dopisano o 08:19 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ----------

Napisane przez PurBlanka

Dziewczyny co oznacza właśnie to twardnienie brzucha, takie mocne napięcie ? Ja prawie codziennie przez jakąś chwilę, szczególnie na wieczór mam wrażenie, że mi skóra pęknie na brzuchu. Muszę się wtedy położyć bo jest to bardzo nieprzyjemne

Twardnienie Brzucholka to nic innego jak te skurcze przepowiadające Braxtona-Hicksa .
Delikatne napinanie brzucha możesz odczuwać przez całą ciążę. Na przykład gdy zrobisz sobie dłuższy spacer, gładzisz albo masujesz brzuch. Jednak to jeszcze nie są skurcze mięśnia macicy. Skurcze przepowiadające mogą zacząć się po 20. tygodniu ciąży. Przede wszystkim zmień ułożenie ciała. Jeżeli skurcz przepowiadający złapał cię w trakcie spaceru – usiądź. Jeśli akurat leżałaś czy siedziałaś, wstań i pospaceruj przez chwilę. Skurcz powinien ustąpić. Dobrym sposobem jest też kąpiel w ciepłej wodzie (nie w gorącej). Rozluźnia, zmniejsza napięcie mięśni.

[slomka]

Napisane przez PurBlanka

I jak będziesz jej używać ? Bezpośrednio pod główkę czy pod materac ?


Dziewczyny co oznacza właśnie to twardnienie brzucha, takie mocne napięcie ? Ja prawie codziennie przez jakąś chwilę, szczególnie na wieczór mam wrażenie, że mi skóra pęknie na brzuchu. Muszę się wtedy położyć bo jest to bardzo nieprzyjemne

Pod materac

To mogą być skurcze B-H ale zawsze lepiej powiedzieć lekarzowi, nigdy nie wiadomo co i jak, jak mocne są, skala bólu dla każdego w sumie inna Ja też miewam takie skurcze, wieczorami właśnie chwyci ok. 3 razy i koniec, za dnia też się zdarza

Kliooo co u Was słychać

[PurBlanka]

Napisane przez gosiakk23

Oojj tak - tempo niesamowite Bidulko Kochana na pewno strasznie Ci ciężko, że jesteś sama z tym wszystkim.. Lepiej żebyś sobie popłakała, niż masz to dusić w sobie tak moim zdaniem lepiej, przynajmniej człowiek później jakąś ulgę czuje. Jeszcze troszkę i wszystko się ułoży



Twardnienie Brzucholka to nic innego jak te skurcze przepowiadające Braxtona-Hicksa .
Delikatne napinanie brzucha możesz odczuwać przez całą ciążę. Na przykład gdy zrobisz sobie dłuższy spacer, gładzisz albo masujesz brzuch. Jednak to jeszcze nie są skurcze mięśnia macicy. Skurcze przepowiadające mogą zacząć się po 20. tygodniu ciąży. Przede wszystkim zmień ułożenie ciała. Jeżeli skurcz przepowiadający złapał cię w trakcie spaceru – usiądź. Jeśli akurat leżałaś czy siedziałaś, wstań i pospaceruj przez chwilę. Skurcz powinien ustąpić. Dobrym sposobem jest też kąpiel w ciepłej wodzie (nie w gorącej). Rozluźnia, zmniejsza napięcie mięśni.

Dziękuje Gosiaku Muszę sobie jakoś poradzić ale czasem mam takie chwile, że tylko bym ryczała

O matulu, na prawdę ? Skurcze przepowiadające ? A jeszcze wczoraj pisałam, że ich nie mam Zazwyczaj podczas chodzenia odczuwam, więc jak jestem w domu to po prostu się kładę i ustają. Kąpieli w wannie nie brałam od dawna, nie wiem boję się chyba, że to przyśpieszy jakąś akcję

A Ty już 35 tydzień ? Jejku jak cudownie
Wiecie co, poczęcie, ciąża i wszystko co się dzieje po niej to na prawdę cud...Pierworódki, (chociaż dziewczyny, które już mają starszaka mogą przecież też planować )planujecie kolejną ?

---------- Dopisano o 08:28 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------

Napisane przez slomka

Pod materac

To mogą być skurcze B-H ale zawsze lepiej powiedzieć lekarzowi, nigdy nie wiadomo co i jak, jak mocne są, skala bólu dla każdego w sumie inna Ja też miewam takie skurcze, wieczorami właśnie chwyci ok. 3 razy i koniec, za dnia też się zdarza

No ja chyba też pod materac

Wizytę mam dopiero 9 września, ale jakby mnie niepokoiły, nie przechodziły, były mocniejsze to do niego zadzwonię Dziękuje za rady dziewczyny
A teraz lecę na śniadanie, bo zamiast dziecku dać jeść to siedzę przed laptopem Miłego dnia, odezwę się później

[gosiakk23]

Napisane przez PurBlanka

Dziękuje Gosiaku Muszę sobie jakoś poradzić ale czasem mam takie chwile, że tylko bym ryczała

O matulu, na prawdę ? Skurcze przepowiadające ? A jeszcze wczoraj pisałam, że ich nie mam Zazwyczaj podczas chodzenia odczuwam, więc jak jestem w domu to po prostu się kładę i ustają. Kąpieli w wannie nie brałam od dawna, nie wiem boję się chyba, że to przyśpieszy jakąś akcję

A Ty już 35 tydzień ? Jejku jak cudownie
Wiecie co, poczęcie, ciąża i wszystko co się dzieje po niej to na prawdę cud...Pierworódki, (chociaż dziewczyny, które już mają starszaka mogą przecież też planować )planujecie kolejną ?

Ja tez kąpieli nie brałam juz dawno, wygodniej mi korzystać z prysznica, choc wczoraj pomyślałam, że taka kąpiel może być odprężająca A woda wcale nie musi być gorąca, po prostu żeby była ciepła Może dobrze wpłynie nie tylko na twoje skurcze przepowiadające, ale także na samopoczucie Zapal świeczki, wlej jakiś olejek zapachowy, zrób duuużo piany i ciesz się chwilą
A co do kolejnego dzidziolka ja bardzo bym chciała mieć I tak planujemy z Tz że jak Juliuszek będzie dobiegał do roczku to zaczniemy sie starać, tym bardziej że o Juliuszka staraliśmy sie 3 lata, mam nadzieję że po laparoskopii i porodzie pierwszym łatwiej nam będzie począć drugiego Malutka A latka lecą w styczniu 30 wskoczy

[Katrina2000]

Dzień dobry, u mnie pogoda typowo jesienna, szaro, buro i ponuro.. co tu robic :/

[line_87]

Napisane przez Lilotka

Mam jedna czerwona jedna pomarańczowa jaskrawą a jedna herbacianą.
Tak kwitną mi, ale przez miesiąc po przekwitnięciu zaciemniam je wstawiam do pudełka i słabo podlewam.

Ja mam właśnie taką przekwitniętą, z tym, że mi już chyba z rok stoi i tylko liście i gałązki rosną. To myślisz, żeby ją zaciemnić, czy raczej odmłodzić?

Napisane przez nowa8686

Dzieki dziewczynki za podziekowania

Klio kciuki za malutka.

Nie odniose sie do reszty bo nie mam glowy. :-(
Moja/wizyta skonczyla sie skierowaniem do szoitala :-(
Szyjka sie skrociła. Brzuch twardy i skurcze. Do tego glowka mocno na nia naciska. Tak czulam ze cos jest na rzeczy bo az mnie od wczoraj bolalo w pipi i sikanie co chwile.
Takze Farminko wirtualnie szpitalowo.
Bede miala wymaz tego paciorkowca i zobaczymy jak sprawy sie beda mialy, gdyby bez poprawy to sterydki na plucka.
Dobra/wiad ze z mała ok. Wazy 1855 g

Takze prosimy z Majunią o kciuki.

za Was obie i w razie możliwości dawaj znać ze szpitala co i jak

Napisane przez magsik

o rzesz ile już napisałyście..... Witam się w nowym wątku.
nowa trzymaj się mocno i nie dawaj, każdy dzień jest na wagę złota.
My dziś na SR kąpaliśmy lalki, zabawnie było, ale nikt nie chciał drugi raz próbować wyjdzie w praniu.

U nas na SR położna tylko pokazywała jak kąpać, ale dla mnie to i tak abstrakcja jak na razie Ale chyba się tym podświadomie przejęłam, bo śniło mi się dzisiaj, że mąż kąpał Małego i nie pozwalał sobie pomóc, bo mówił, że wszystkiego się na SR dowiedział i sam potrafi A później mi go przyniósł takiego wykąpanego i pachnącego

Napisane przez alapiotrek

Kusi mnie jeszcze PODUSZKA DO KARMIENIA - powiedzcie czy któraś z was używała, czy się sprawdza?

Ja kupiłam, według moich znajomych się sprawdza i się skusiłam O takiego rogalika Ci chodzi?

[kasiamagda23]

łaaaaa jak szybko posty produkujemy

Witam się w zachmurzony czwartek, myslę co by tu dziś robić bo nie mam jakiś specjalnych planów

nowa trzymamy kciukasy

póki co ide nas nakarmić
kupiłam wczoraj M jak Mama i tam jest reklama bransoletek Lilou... wiecie sznureczek, zawieszka w kształcie bobaska, wózka i wygrawerowane imię pociechy!! Zakochałam się Zerknełam na strone i taka najuboższa wersja kosztuje stówę!! Może dziubeka albo inne firmy beda miec cos tanszego

[line_87]

Napisane przez kasiamagda23

kupiłam wczoraj M jak Mama i tam jest reklama bransoletek Lilou... wiecie sznureczek, zawieszka w kształcie bobaska, wózka i wygrawerowane imię pociechy!! Zakochałam się Zerknełam na strone i taka najuboższa wersja kosztuje stówę!! Może dziubeka albo inne firmy beda miec cos tanszego

Ja mam z Lilou koniczynkę i serduszko z wygrawerowaną datą ślubu i imieniem męża, narobiłaś mi ochoty na trzecią zawieszkę W sumie rzadko noszę, ale chyba zacznę

[alapiotrek]

W tym tygodniu kolejne dziecko - chłopczyk znalezione w oknie życia we Wrocławiu

[Letk_a]

Napisane przez nowa8686

Dzieki dziewczynki za podziekowania

Klio kciuki za malutka.

Nie odniose sie do reszty bo nie mam glowy. :-(
Moja/wizyta skonczyla sie skierowaniem do szoitala :-(
Szyjka sie skrociła. Brzuch twardy i skurcze. Do tego glowka mocno na nia naciska. Tak czulam ze cos jest na rzeczy bo az mnie od wczoraj bolalo w pipi i sikanie co chwile.
Takze Farminko wirtualnie szpitalowo.
Bede miala wymaz tego paciorkowca i zobaczymy jak sprawy sie beda mialy, gdyby bez poprawy to sterydki na plucka.
Dobra/wiad ze z mała ok. Wazy 1855 g

Takze prosimy z Majunią o kciuki.

Duża dziewczynka trzymam mocno kciuki za Was!!!

Napisane przez PurBlanka

Dziękuje Gosiaku Muszę sobie jakoś poradzić ale czasem mam takie chwile, że tylko bym ryczała

O matulu, na prawdę ? Skurcze przepowiadające ? A jeszcze wczoraj pisałam, że ich nie mam Zazwyczaj podczas chodzenia odczuwam, więc jak jestem w domu to po prostu się kładę i ustają. Kąpieli w wannie nie brałam od dawna, nie wiem boję się chyba, że to przyśpieszy jakąś akcję

A Ty już 35 tydzień ? Jejku jak cudownie
Wiecie co, poczęcie, ciąża i wszystko co się dzieje po niej to na prawdę cud...Pierworódki, (chociaż dziewczyny, które już mają starszaka mogą przecież też planować )planujecie kolejną ?

---------- Dopisano o 08:28 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------


No ja chyba też pod materac

Wizytę mam dopiero 9 września, ale jakby mnie niepokoiły, nie przechodziły, były mocniejsze to do niego zadzwonię Dziękuje za rady dziewczyny
A teraz lecę na śniadanie, bo zamiast dziecku dać jeść to siedzę przed laptopem Miłego dnia, odezwę się później

Tak ja chciałabym żeby mój synek miał rodzeństwo, najlepiej gdyby była właśnie różnica 2-3 lat

[Agatkia]

Witam się czwartkowo i nowowątkowo!

Mąż właśnie napisał smsa, że wraca z wyjazdu i będzie około 10tej, więc może uda mi się go namówić, żeby złożył łóżeczko. Chyba, ze będzie musiał pędzić dalej do pracy.

Odnośnie poduszek do karmienia- dla mnie przy pierwszym dziecku, rewelacja. Nie wyobrażam sobie, że mogłabym jej nie mieć.

Gosiakk, uwielbiam imię Juliusz i Julian, Julek, Juleczek... No, i przybij piątkę za nasz 35 tydzień

[vilet784]

Witam w nowym wątku! Nareszcie Was nadrobilam
Dzisiaj ma przyjść łóżeczko

Dziewczyny które są w szpitalu - mocne kciuki dla was

Tyle naskrobalyscie ze jakoś nie umiem się wbić... Teraz postaram się już być częściej i pisać na bieżąco.

[sweetdream90]

Napisane przez kasiamagda23

łaaaaa jak szybko posty produkujemy

Witam się w zachmurzony czwartek, myslę co by tu dziś robić bo nie mam jakiś specjalnych planów

nowa trzymamy kciukasy

póki co ide nas nakarmić
kupiłam wczoraj M jak Mama i tam jest reklama bransoletek Lilou... wiecie sznureczek, zawieszka w kształcie bobaska, wózka i wygrawerowane imię pociechy!! Zakochałam się Zerknełam na strone i taka najuboższa wersja kosztuje stówę!! Może dziubeka albo inne firmy beda miec cos tanszego

Ja mam bransoletkę z Lilou z pozłacaną zawieszką i niestety nie jest warta swojej ceny. Bardzo szybko się niszczy i rysuje i po 2 latach noszenia wygląda bardzo brzydko.

Napisane przez Letk_a

Duża dziewczynka trzymam mocno kciuki za Was!!!



Tak ja chciałabym żeby mój synek miał rodzeństwo, najlepiej gdyby była właśnie różnica 2-3 lat

My podobnie za ok 3 lata planujemy starania o rodzeństwo dla Alicji A jak to będzie, czas pokaże.


Tak w ogóle to dzień dobry! Klio trzymam kciukasy za siły dla Ciebie i małej Rity
Nowa dla Ciebie tej kciuki i oby Majeczka jeszcze rosła sobie spokojnie w brzuszku.

[Laila85]

Napisane przez sweetdream90

Ja mam bransoletkę z Lilou z pozłacaną zawieszką i niestety nie jest warta swojej ceny. Bardzo szybko się niszczy i rysuje i po 2 latach noszenia wygląda .

Z tego co widziałam u moich znajomych to strasznie szybko sie rysują, ale wtedy możesz iść i wymienić na nowa. Każda z nich tak robiła i wymieniali bez problemu