Tygodnie lecą, trójeczka z przodu, bo w październiku czas do porodu!! :)

[ever_92]

Napisane przez gosiakk23

Ever podziękuj Justynce to ona znalazła tego posta

Dziekuje!

[Lilotka]

Napisane przez line_87

Witam się w nowym wątku
Byłam dzisiaj w SR i było o pielęgnacji noworodka... Położna poleca do kąpania mąkę ziemniaczaną zamiast płynów do kąpieli

Mąka ziemniaczana jest również dobra jako zasypka do pupci pachwinek i innych słodkich fałdeczek! Próbowałam na córce i polecam, bo działa.

[Letk_a]

Napisane przez Ol7cia

Super te wasze kąciki ojej ciekawe kiedy u mnie powstanie... Malarz ma być w przyszłym tygodniu uff nareszcie, tylko że mebli wciąż brak



Dzięki za info ciekawe czy do piątku będą jeszcze 1

Co do jedynek to ja kupuję. Podobno premium care są troszkę większe niż te zwykłe zielone.


AAAAA i oczywiście WITAM w nowym wątku

dla nowej za prowadzenie poprzedniego wątku, super Ci to wyszło
i oczywiście dla ever że zgodziła się prowadzić nowy wątek

a ja upiekłam dzisiaj ciasteczka owsiane z orzechami mniam, pycha myślałam, że mąż ich nie zje bo on nie przepada za takim eko jedzeniem, a skubany pół talerza oszamał i ciągle mówił "mmmm jakie to dobre".

heheh mój mąż to z kolei wcina wszystko, nie za często coś piekę bo wiem, że jemu ciężko się powstrzymać a stara się być na diecie :P ja z kolei tylko słodkie bym jadła...

piękne są te kąciki dla Waszych pociech, mi też się taki marzy ahh na razie czekam aż mąż będzie miał 1 zmiany to pomalujemy łóżeczko, już kupiliśmy specjalna farbę i tak czekam...

Lilotka piękna modlitwa.

Dzięki za rady co do pampersów, kupiłam 2 rozmiary premium :P czyli 1 i 2 :P jak coś to dokupimy mniejsze.

[kasiamagda23]

Napisane przez line_87

Witam się w nowym wątku

kasiamagda, sweetdream, prześliczne macie te kąciki dla Maluszków Aż się chyba zmobilizuję przez to do zamówienia łóżeczka



Ja się chyba na razie wstrzymam i zostanę przy rożku/kocyku. Ochraniacz planuję kupić za jakiś czas, jak Mały zacznie się wiercić i przewracać Chcę łóżeczko zabudowane z dwóch stron i jakbym włożyła jeszcze ochraniacz, to już całkiem by Dzieciaczka nie było z niego widać

Byłam dzisiaj w SR i było o pielęgnacji noworodka... Położna poleca do kąpania mąkę ziemniaczaną zamiast płynów do kąpieli

ojej no dziękujemy Wam dziewczyny pochwale męża bo to jego robota ps. to też tylko kącik bo mamy tylko jeden swój własny pokój, wygospodarowalismy wiec jeden skos dla Miłka

[agnieszkakr1987]

Napisane przez kasiakg

Nowa i ever dziękujemy za prowadzenie wątku
Dziewczyny piękne macie te pokoje U mnie mała będzie na początku w sypialni spała, więc nie ma co pokazywać


A mi położna znowu mówiła, że owszem ma być bez żadnych poduszek na początku ale mamy dać coś pod materac, żeby dziecko nie spało zupełnie na płasko

Co położna to inne zdanie i bądź tu kobieto mądra Nam też wspominała, że możemy np. mały zwinięty ręcznik pod główkę podłożyć, jeżeli nam pozycja płaska przeszkadza. Ja osobiscie sama lubię spać na płasko, więc dla maluszka też tę metodę zastosuję.

Napisane przez justyna_090

Także witam się w nowym wątku

Na starym wątku klio69 odezwała się, oto jej słowa:
Ile przyjemności mi dostarczyłyście..ja naprawdę w tym szpitalu jestem kompletnie odcięta od świata..powiedzmy, bo wcześniej korzystałam z tel dlatego pisanie było utrudnione, a czytanie tym bardziej..teraz mam powiedzmy sprawny net Ale w sumie..to jest tak naprawdę nieistotne..

córeczka ma na imię Rita, urodziła się z wagą 1220, mierząc 41 cm..do dnia dzisiejszego przybrała na wadze i jest to 1510 lecz waga nie jest na chwilę obecną wyznacznikiem, zmagamy się z bezdechami i infekcją, która pojawiła się u małej..Pokarm otrzymuje drogą dożylną, lecz sondą przyjmuje mój jest to 5ml na 3h z czego jestem niezwykle dumna. Dodaje mi mnóstwo sił..i wiary. Ile czasu spędzimy w szpitalu..trudno powiedzieć..uzbrajam się w cierpliwość z każdym dniem, staram się być silna.. i dzielna jak ta mała istotka

Dziękuję dziewczyny za wsparcie

Także można dodać imię na pierwszą stronę
Klio69 dalej mocno trzymamy za was kciuki, oby mała jak najszybciej wyzdrowiała i będziecie mogli razem wrócić do domu. Życze Ci dużo siły i wytrwałości w tych ciężkich dla Ciebie chwilach ;cmok:

Ależ kruszynka. Klio za Ciebie i Ritkę mocne kciuki.

[mamad1]

Witam się i ja w nowym wątku
Brawo za tytuł

Odnośnie ochraniacza do łózeczka. Mi położna mówiła, żeby nie był zbyt duży, bo krązenie powietrza lepsze.
Pościel, jak dla mnie, zbędna na początek. Zresztą mój trzylatek do dziś nie śpi pod kołdrą, a w śpiworku, a poduszkę (taką cieniutką) dostał wraz z nowym łóżkiem ( i tak zwykle śpi gdzieś obok niej). Za to zawsze podkładałam pod materac koc albo podkładaliśmy coś pod nogi łóżeczka, żeby głowa była jednak wyżej (do końca czwartego miesiąca Patryk dość dużo ulewał, to było dodatkowe wskazanie).

Ever, jeśli chcesz to koło mnie możesz dopisać NIESPODZIANKA

Nie nadrobiłam całego wątku z okresów wyjazdu i nie wiem, czy taka propozycja już padła. Na forum starszego synka przed porodami były dyżurujące dziewczyny, który udostępniły swoje namiary telefoniczne (w klubie lub wiadomością prywatną) i w razie braku internetu można było się z nimi kontaktować, a one przekazywały wiadomość na forum (np. że są w szpitalu, urodziły, nie mają dostępu do neta itp.). Wtedy ten pomysł się sprawdził.

[ever_92]

Napisane przez Lilotka

Mąka ziemniaczana jest również dobra jako zasypka do pupci pachwinek i innych słodkich fałdeczek! Próbowałam na córce i polecam, bo działa.

Pierwsze słyszę

[OkoPani]

jestę
melduję się w nowym wątku

[Ol7cia]

Napisane przez mamad1

Witam się i ja w nowym wątku
Brawo za tytuł

Odnośnie ochraniacza do łózeczka. Mi położna mówiła, żeby nie był zbyt duży, bo krązenie powietrza lepsze.
Pościel, jak dla mnie, zbędna na początek. Zresztą mój trzylatek do dziś nie śpi pod kołdrą, a w śpiworku, a poduszkę (taką cieniutką) dostał wraz z nowym łóżkiem ( i tak zwykle śpi gdzieś obok niej). Za to zawsze podkładałam pod materac koc albo podkładaliśmy coś pod nogi łóżeczka, żeby głowa była jednak wyżej (do końca czwartego miesiąca Patryk dość dużo ulewał, to było dodatkowe wskazanie).

Ever, jeśli chcesz to koło mnie możesz dopisać NIESPODZIANKA

Nie nadrobiłam całego wątku z okresów wyjazdu i nie wiem, czy taka propozycja już padła. Na forum starszego synka przed porodami były dyżurujące dziewczyny, który udostępniły swoje namiary telefoniczne (w klubie lub wiadomością prywatną) i w razie braku internetu można było się z nimi kontaktować, a one przekazywały wiadomość na forum (np. że są w szpitalu, urodziły, nie mają dostępu do neta itp.). Wtedy ten pomysł się sprawdził.

Super pomysł z tymi dyżurnymi jestem za, teraz tylko chętne trzeba znaleźć

[luna_moon]

Hejka
Melduję się na nowym wątku.

Gratulacje dla Kilo i córci.

Pozdrawiam.

[line_87]

Napisane przez Lilotka

Mąka ziemniaczana jest również dobra jako zasypka do pupci pachwinek i innych słodkich fałdeczek! Próbowałam na córce i polecam, bo działa.

O widzisz, a tego to nie wiedziałam

Napisane przez kasiamagda23

ojej no dziękujemy Wam dziewczyny pochwale męża bo to jego robota ps. to też tylko kącik bo mamy tylko jeden swój własny pokój, wygospodarowalismy wiec jeden skos dla Miłka

My też będziemy Małego mieć w naszej sypialni pod skosem

Tak się przez Was wkręciłam w urządzanie kącika dla Maluszka, że zamówiłam właśnie łóżeczko Tylko pewnie poczekam na nie trochę, bo ok. 8 dni trwa przygotowanie do wysyłki...

[PurBlanka]

I ja się witam w nowym wątku ! Ale macie tempo

Ever, fajnie, że się zgodziłaś na prowadzenie
Nowa, dziękujemy za poprzedni

Dziewczyny, kąciki super Ja na razie nie mam się czym pochwalić:rolle yes:

Klio, dużo wytrwałości dla Ciebie i Malutkiej Rity. Oby przybierała na wadze jak najszybciej a infekcje się jej nie trzymały ! Trzymam kciuki, żeby wszystko było ok

Mały się tak kręcił przez ostatnie kilka godzin, że pierwszy raz mnie pobolewało. Brzuch miałam strasznie napięty, i mam wrażenie, że jakieś rozstępy mi się pojawiają Załamka normalnie.

I złapałam doła, bo Tż miał przyjechać na sobotę i niedzielę ale raczej mu się nie uda. Ja wiem, że nie powinnam ryczeć bo emocje się na Maleńtasa przenoszą. Ale jak mam nie płakać ? Czuję, że coraz bliżej wszystkiego a jestem sama i bez jego wsparcia. A jeszcze jak słyszę, że nie ma czasu jeść, nie ma czas u na zakupy a pieniędzy z tego za dużych nie widać to mnie trafia

Line, patrzyłam też na to łóżeczko :tak: Zrezygnowałam na rzecz czystej bieli bo nie pasuje mi do pokoju, ale bardzo mi się podoba !

A dziewczyny co do tej mąki ziemniaczanej. Jak byłam mała miałam atopowe problemy ze skórą, mama robiła mi kąpiele właśnie w mące ziemniaczanej. Do dziś zdarza mi się je robić jak mam bardzo suchą skórę. No i mam uda które niestety się obcierają o siebie i jak już mam takie ślady (jak noszę spódnicę czy coś, w te upały się zdarzało) jak malinki normalnie, to zasypywałam sobie mąką i przechodziło jak ręką odjął.
Boje się, że mój mały może mieć problemy alergiczne, w sr dietetyk mówiła, że jak jeden rodzic jest alergikiem to prawdopodobieństwo, że dziecko będzie wzrasta do 45 % a jak oboje, aż do 65 % ! Ja jestem i trochę mnie to martwi.
Więc polecam mąkę ziemniaczaną- tania, nieszkodliwa i pomocna :tak:

[wodaqua]

Hejka!
Wątek zasubskrybowany
za maleńką Ritę!
Poczwarkah już proponowała swój nr, ja tam sobie zapisalam
Dobranoc!

[ever_92]

No to wreszcie znalazłam czas, żeby się Wam opowiedzieć...

Pogoda- u nas koniec lata już od tygodnia chyba, zimno i wieje, że w kurtce muszę chodzić, i pada codziennie- piękna duńska pogoda.

Moja wizyta u lekarza skończyła się tym, że dostałam tabletki na kwasy żołądkowe, tak jak już pisałam i zakazem picia kawy. Bardzooo ubolewałam nad tym, bo kocham kawę i stawia mnie na nogi, ale od razu ją odstawiłam i szok- bóle brzucha pod prawą piersią przeszły ino myk!
Taka drobnostka. A ograniczałam wcześniej kawę do 1 szklanki dziennie.
Za to pojawiły się bezsenne noce, czasami mam wrażenie, że budzę się co 3 h, a czasami, że WCALE nie spałam... i tak np. 3 noce pod rząd i potem w dzień też jak się położę, to leżę tylko
Ale jutro do pracy na 14, to może się wyśpię, o ile zasnę...
A do lekarza zapomnialam napisac maila, ze mi przeszlo, to w szoku bylam jak sam osobiscie zadzwonil i pytal sie jak sie czuje. I w ogole wyszlo, ze w moim moczu sa bakterie jakies i czy nie mam objawow zapalenia pecherza itd. A ja nic nie mam, to powiedzial, zebym narazie lekow nie brala, tylko jan beda, to zebym na recepte w aptece odebrala. No ale wizyte mam juz w nastepnym tygodniu znowu.

Nagle wyszło, że mogę kończyć swoją szkołę językową, chyba z 3 miechy temu byłam ostatnio, i egzamin końcowy mam 18.11, więc z Tż mam umowę, ze z Małą zostanie- mam nadzieję, że da radę??? Tylko już wiem, że laktator będę musiała kupić, chociaż na te kilka h.
Specjalnie się nie przykładam, bo na teraz mi niepotrzebny papierek, ale patrzę na przyszłość, jakby do obywatelstwa czy coś... lepiej ciach za 1 razem i z głowy. Plus mam mozliwosc robienia zadan przez neta zamiast osobiscie przychodzic.

Za tydzień do wyremontowanej części domu będziemy się wprowadzać!!! Mam taką kuchnię zastępczą, ze nie mam ochoty totalnie nic robic, wiec odzywiam sie srednio zdrowo :/
Tez bedziemy miec sypialnie w pokoju Emily, bo w 2. pokoju bedzie goscinny, ale na wiosne sie wyprowadzimy od niej dzis latalam po sklepach za filcem i farbami, w sumie lubie to, jak wiem gdzie znalezc i 1 pokoj juz pomalowany.

A te skurcze przepowiadajace- to ja ich ani razu nie mialam a juz 31 tydzien leci. Ale to chyba nic zlego...
A mala czasami tak sie w brzuchu ulozy, ze jest blisko powierzchni zewnetrznej, ze wrecz moge czuc co gdzie ma, i wydaje mi sie, ze jest glowa w dol.

Na leb mi siada i w lidlu byla promocja i juz nocnik w kubusia puchatka chcialam kupowac.

No ale jak juz sie wprowadzimy, to wreszcie zaczne buszowac za lozeczkiem, wozkiem i meblami
W sumie mam tylko ciuszki, ktore musze wyprac.

Malo tego, w remont tyle pakujemy a nagle pralka sie zrypala, musielismy od razu nowa kupic. Jak kasa idzie to idzie szybko...

To chyba na tyle

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Napisane przez farminka

Witam się w kolejnej części póki jeszcze mogę w dwupaku. Dzisiaj brzuch mi się napina mimo kroplowki, więc kto wie jak długo jeszcze będzie mi to dane...
Sliczne te kąciki mają Wasze maluszki

Trzymam kciuki, ze jak najdluzej

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Napisane przez wodaqua

Hejka!
Wątek zasubskrybowany
za maleńką Ritę!
Poczwarkah już proponowała swój nr, ja tam sobie zapisalam
Dobranoc!

Przegapilam to...

[daszna]

ever: dasz rade! egzamin koncowy nie jest taki zly! nas straszyli probnymi, a potem okazalo sie, ze to pikus. i tez nie mam skurczow, czasami cos mnie ciagnie w srodku, ale to zazwyczaj wtedy, jak mala zmienia pozycje i wbija mi sie gdzies lokciem albo dupka. aa, i caly czas glowa do gory, mam nadzieje, ze sie obroci... milego moderowania.

a brzuchatkom dobranoc

klio: duzo zdrowka dla malutkiej Rity!

[line_87]

Ever, co do tych skurczów (skurczy?), to gdzieś czytałam, że niektóre mamy ich nie zauważają, bo myślą, że to dziecko się wypina, a tu się okazuje, że to skurcz, a to dopiero na ktg wychodzi i się wtedy orientują Może masz, a nie wiesz

[ever_92]

PURBLANKA wspolczuje... bo moj Tz tylko ze 2x byl w pracy po jakies 5 dni i bylo mi bardzo smutno, przykro, pusto w domu i wtedy w ciazy nie bylam, wiec...

Nie myslalas o tym, zebyscie we 2 byli za granica? (O ile dobrze pamietam, ze za granica pracuje?)

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

Napisane przez line_87

Ever, co do tych skurczów (skurczy?), to gdzieś czytałam, że niektóre mamy ich nie zauważają, bo myślą, że to dziecko się wypina, a tu się okazuje, że to skurcz, a to dopiero na ktg wychodzi i się wtedy orientują Może masz, a nie wiesz

Nie wiem jak jest poprawnie :P a to mozliwe, nie wiem... ale jak cos czuje to jestem pewna, ze ONA sie wbija, bo to tylko 1 kawalek czuc i ksztalt cialka hm.

[dariuska89]

A ja się zastanawiałam dlaczego mi powiadomienia o nowych postach nie przychodzą, a wy tutaj się skryłyście
kasiamagda23 sweetdream piękne kąciki macie dla maluszków
Klio zdrówka mnóstwa dla Rity i wiele sił dla was! Obyście jak najszybciej zdrowe do domku wróciły

ever_92 opisałaś idealnie to co się pogodowo u mnie rozgrywa, już wczoraj w piecu przepaliłam po raz pierwszy Co do skurczy ja w poprzedniej ciąży ani jednego nie poczułam aż do dnia porodu

PurBlanka mąka ziemniaczana niezastąpiona!!!

Dziś już lecę spać i będę śniła o pięknym wyhodowanym kalanchoe... takim z herbacianymi pączkami

Życzę spokojnych "bezsikowych" nocek kochane

---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

Napisane przez line_87

O widzisz, a tego to nie wiedziałam



My też będziemy Małego mieć w naszej sypialni pod skosem

Tak się przez Was wkręciłam w urządzanie kącika dla Maluszka, że zamówiłam właśnie łóżeczko Tylko pewnie poczekam na nie trochę, bo ok. 8 dni trwa przygotowanie do wysyłki...

Ja Sebie je kupiłam ponad 4 lata temu i służyło jeszcze później jako takie łóżko po odkręceniu przedniej części, wciąż jest w świetnym stanie i Mała również będzie je użytkować, tylko my mamy bez szufladki

[Lilotka]

Napisane przez dariuska89

A ja się zastanawiałam dlaczego mi powiadomienia o nowych postach nie przychodzą, a wy tutaj się skryłyście
kasiamagda23 sweetdream piękne kąciki macie dla maluszków
Klio zdrówka mnóstwa dla Rity i wiele sił dla was! Obyście jak najszybciej zdrowe do domku wróciły

ever_92 opisałaś idealnie to co się pogodowo u mnie rozgrywa, już wczoraj w piecu przepaliłam po raz pierwszy Co do skurczy ja w poprzedniej ciąży ani jednego nie poczułam aż do dnia porodu

PurBlanka mąka ziemniaczana niezastąpiona!!!

Dziś już lecę spać i będę śniła o pięknym wyhodowanym kalanchoe... takim z herbacianymi pączkami

Życzę spokojnych "bezsikowych" nocek kochane

Uwielbiam Kalanchoe mam 3 szt w domu

[mortisha84]

Witam się i ja w nowym wątku
Mam wrażenie, że ten wątek przybliża nas do dnia 0

Klio przeczytała Twojego posta w poprzednim wątku i się wzruszyłam. Ogromne dla Ciebie i Rity, jesteście bardzo dzielne! za szybkie wyjście do domku!

Ever za wątek. Dobrze, że już Cię nie boli, a odstawienie kawy pewnie wyjdzie Ci na zdrowie

O mące ziemniaczanej też słyszałam, że jest bardzo dobra na odparzenia, no i bezpieczniejsza niż chemiczne maści.

[dariuska89]

Lilotka dziś właśnie w Polo wdziałam piękne kalanchoe. ale w ogromnych donicach a mi już miejsca brakuję :P po za tym kwiaty to głównie mam albo z sadzonek wyhodowane albo z hurt. ogrodniczej gdzie się na nich znają, nie z hipermarketów, jutro pojadę do miasta i poszukam takiej mniejszej roślinki. A jakie masz kolory? Co roku ci kwitną?

mortisha84 mnie chyba nic nie przybliża bo ja na ostatku jestem jeśli o termin chodzi ale fajnie macie, niektóre już 35 tydz zaczęły a ja do tyłu jestem

[kasiamagda23]

Dobranoc

przesyłam dobre fluidy coby Was nic nie kuło i nie bolało

[mortisha84]

Napisane przez dariuska89

Lilotka dziś właśnie w Polo wdziałam piękne kalanchoe. ale w ogromnych donicach a mi już miejsca brakuję :P po za tym kwiaty to głównie mam albo z sadzonek wyhodowane albo z hurt. ogrodniczej gdzie się na nich znają, nie z hipermarketów, jutro pojadę do miasta i poszukam takiej mniejszej roślinki. A jakie masz kolory? Co roku ci kwitną?

mortisha84 mnie chyba nic nie przybliża bo ja na ostatku jestem jeśli o termin chodzi ale fajnie macie, niektóre już 35 tydz zaczęły a ja do tyłu jestem

Oj tam oj tam, z każdym dniem jesteś coraz bliżej

A jak Nowa po wizycie? Chyba się nie odzywała? Czy przgapiłam?

[Lilotka]

Napisane przez dariuska89

Lilotka dziś właśnie w Polo wdziałam piękne kalanchoe. ale w ogromnych donicach a mi już miejsca brakuję :P po za tym kwiaty to głównie mam albo z sadzonek wyhodowane albo z hurt. ogrodniczej gdzie się na nich znają, nie z hipermarketów, jutro pojadę do miasta i poszukam takiej mniejszej roślinki. A jakie masz kolory? Co roku ci kwitną?

mortisha84 mnie chyba nic nie przybliża bo ja na ostatku jestem jeśli o termin chodzi ale fajnie macie, niektóre już 35 tydz zaczęły a ja do tyłu jestem

Mam jedna czerwona jedna pomarańczowa jaskrawą a jedna herbacianą.
Tak kwitną mi, ale przez miesiąc po przekwitnięciu zaciemniam je wstawiam do pudełka i słabo podlewam.

[nowa8686]

Dzieki dziewczynki za podziekowania

Klio kciuki za malutka.

Nie odniose sie do reszty bo nie mam glowy. :-(
Moja/wizyta skonczyla sie skierowaniem do szoitala :-(
Szyjka sie skrociła. Brzuch twardy i skurcze. Do tego glowka mocno na nia naciska. Tak czulam ze cos jest na rzeczy bo az mnie od wczoraj bolalo w pipi i sikanie co chwile.
Takze Farminko wirtualnie szpitalowo.
Bede miala wymaz tego paciorkowca i zobaczymy jak sprawy sie beda mialy, gdyby bez poprawy to sterydki na plucka.
Dobra/wiad ze z mała ok. Wazy 1855 g

Takze prosimy z Majunią o kciuki.

[ever_92]

NOWA to niezafajna nowina...
kciuki!!! :thumbup: trzymajcie sie!!!

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

Napisane przez mortisha84

Witam się i ja w nowym wątku
Mam wrażenie, że ten wątek przybliża nas do dnia 0

Klio przeczytała Twojego posta w poprzednim wątku i się wzruszyłam. Ogromne dla Ciebie i Rity, jesteście bardzo dzielne! za szybkie wyjście do domku!

Ever za wątek. Dobrze, że już Cię nie boli, a odstawienie kawy pewnie wyjdzie Ci na zdrowie

O mące ziemniaczanej też słyszałam, że jest bardzo dobra na odparzenia, no i bezpieczniejsza niż chemiczne maści.

a mi sie wydaje, ze zanim nadzejdzie dzien 0 to bedzie kolejny watek

[Lilotka]

Napisane przez nowa8686

Dzieki dziewczynki za podziekowania

Klio kciuki za malutka.

Nie odniose sie do reszty bo nie mam glowy. :-(
Moja/wizyta skonczyla sie skierowaniem do szoitala :-(
Szyjka sie skrociła. Brzuch twardy i skurcze. Do tego glowka mocno na nia naciska. Tak czulam ze cos jest na rzeczy bo az mnie od wczoraj bolalo w pipi i sikanie co chwile.
Takze Farminko wirtualnie szpitalowo.
Bede miala wymaz tego paciorkowca i zobaczymy jak sprawy sie beda mialy, gdyby bez poprawy to sterydki na plucka.
Dobra/wiad ze z mała ok. Wazy 1855 g

Takze prosimy z Majunią o kciuki.

[nocnyskowronek]

Napisane przez nowa8686

Dzieki dziewczynki za podziekowania

Klio kciuki za malutka.

Nie odniose sie do reszty bo nie mam glowy. :-(
Moja/wizyta skonczyla sie skierowaniem do szoitala :-(
Szyjka sie skrociła. Brzuch twardy i skurcze. Do tego glowka mocno na nia naciska. Tak czulam ze cos jest na rzeczy bo az mnie od wczoraj bolalo w pipi i sikanie co chwile.
Takze Farminko wirtualnie szpitalowo.
Bede miala wymaz tego paciorkowca i zobaczymy jak sprawy sie beda mialy, gdyby bez poprawy to sterydki na plucka.
Dobra/wiad ze z mała ok. Wazy 1855 g

Takze prosimy z Majunią o kciuki.

Oj trzymajcie się tam Ogromne kciuki

[dariuska89]

Napisane przez nowa8686

Dzieki dziewczynki za podziekowania

Klio kciuki za malutka.

Nie odniose sie do reszty bo nie mam glowy. :-(
Moja/wizyta skonczyla sie skierowaniem do szoitala :-(
Szyjka sie skrociła. Brzuch twardy i skurcze. Do tego glowka mocno na nia naciska. Tak czulam ze cos jest na rzeczy bo az mnie od wczoraj bolalo w pipi i sikanie co chwile.
Takze Farminko wirtualnie szpitalowo.
Bede miala wymaz tego paciorkowca i zobaczymy jak sprawy sie beda mialy, gdyby bez poprawy to sterydki na plucka.
Dobra/wiad ze z mała ok. Wazy 1855 g

Takze prosimy z Majunią o kciuki.

Ojejku!! Wielkie kciuki za was, a mała niezły klocuś!! Jak się czujesz? Mówili jak krótka szyjka?

Lilotka fajno że zacieniasz dla nich to bardzo miłe i wtedy im liście nie "dziczeją" moja mamuśka tak zaniedbała swoją że zrobił się z nij kwiat pnący, zwisa z doniczki i wygląda ohydnie, zastanawiam się czy jak bym z tej zdziczałej wzięła szczepke to czy uratowała bym ją

[Agatkia]

Napisane przez nowa8686

Dzieki dziewczynki za podziekowania

Klio kciuki za malutka.

Nie odniose sie do reszty bo nie mam glowy. :-(
Moja/wizyta skonczyla sie skierowaniem do szoitala :-(
Szyjka sie skrociła. Brzuch twardy i skurcze. Do tego glowka mocno na nia naciska. Tak czulam ze cos jest na rzeczy bo az mnie od wczoraj bolalo w pipi i sikanie co chwile.
Takze Farminko wirtualnie szpitalowo.
Bede miala wymaz tego paciorkowca i zobaczymy jak sprawy sie beda mialy, gdyby bez poprawy to sterydki na plucka.
Dobra/wiad ze z mała ok. Wazy 1855 g

Takze prosimy z Majunią o kciuki.

Ojej, jutro jedziesz do szpitala? Nie strasz, ja też czuję, że mały bardzo nisko, tez mnie tam boli momentami od nacisku, i też miewam skurcze i twardnienia... choć od 3 dni lepiej.

Bardzo mocno trzymam kciuki za Was, będziesz miała możliwość odezwać się ze szpitala?