![]() |
#91 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: rodzice wydali mojego kota...
Ewentualnie zrobić tak, jak znajomy, tylko że tam rodzice kazali mu się ,,wynosić z psem" bo psa nie chcieli (który, zaznaczam, już dłuższy czas z nimi mieszkał). I facet spał dwa dni na dworcu z tym psem, jak spotykał kogoś znajomego, również znajomych rodziców z pracy, to opowiadał, czemu tam przebywa. I rodzice się ugięli i z psem do mieszkania wrócił.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#92 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 586
|
Dot.: rodzice wydali mojego kota...
Cytat:
![]() Do autorki: policja, następnie poinformowanie gabinetów weterynaryjnych w okolicy, że kot jest skradziony, a sprawa na policji, ogłoszenia w sklepach zoologicznych. Facebook. Towarzystwo opieki nad zwierzętami. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#93 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 63
|
Dot.: rodzice wydali mojego kota...
A najlepiej przejedź się do schroniska. Może tam oddali.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#94 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 2 797
|
Dot.: rodzice wydali mojego kota...
boze strasznie wspólczuje ;(
(az poszlam kota przytulic;( ) ja bym poszla, jak juz zostało wspomniane- na policje. a od rodziców bym sie próbowala jak najszybciej wyprowadzic ;/ jak tylko skonczysz studia <piszesz ze robisz magisterke, wiec ostatni rok przed Toba> to jacys <przepraszam> chorzy ludzie! Pomijajac kradziez, to zwykle chamstwo. ciekawe co by matka zrobila jakbys jej tv/laptopa/perfumy ciuchy posprzedawała bo masz alergie albo Ci sie znudziły;/
__________________
"Cause I may be bad but I'm perfectly good at it " |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#95 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Dot.: rodzice wydali mojego kota...
Abstrahując od problemu, ciekawie użyte słowo w tytule. Ja napisałabym, ze "oddali" kota.
Edytowane przez 201708160922 Czas edycji: 2014-08-26 o 22:22 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#96 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 923
|
Dot.: rodzice wydali mojego kota...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#97 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 4 785
|
Dot.: rodzice wydali mojego kota...
Policja, przetrzepanie telefonów i historii przeglądania rodziców, wizyta w schronisku. Im szybciej, tym lepiej.
---------- Dopisano o 03:31 ---------- Poprzedni post napisano o 03:30 ---------- Cytat:
![]() ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#98 |
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
|
Dot.: rodzice wydali mojego kota...
O to chodzi. Ja bym nie podarowała i powyrzucała ich najcenniejsze rzeczy: ubrania, buty itp. Oj, zabolałby, zabolało...
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#99 |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
|
Dot.: rodzice wydali mojego kota...
Nimfo,
ja pewnie też. Ale zaczęłabym od policji. Jest jedna rzecz, której się nauczyłam działając w kotkowie: jeśli składa się skargę na policję odnoście złego traktowania zwierząt to trzeba samemu mieć czyste ręce, tak, by druga strona nie mogła poskarżyć się na mnie. Kiedyś jeden z opiekunów trzepnął po tyłku dziecko (i to nie kilkulatka, który jeszcze nie wie co dobre, a co złe), które biegało wśród budek waląc w nie kijem i kopiąc w miski z jedzeniem, kopnęło też kociaka, który był w trakcie leczenia i nie zdążył się schować. Tłumaczenia i prośby nie pomogły. I to troskliwa mamusia podała na policję wolontariusza. Chłopak nie trzepnął go po tyłku mocno, ale fakt pozostał faktem. Tylko dzięki dzielnicowemu, który jest zwierzolubem udało się sprawę załagodzić, bo inaczej musiałby nadać jej bieg. Najpierw policja. Jeśli to nie pomoże to nic innego nie zostaje, jak wylać matce ulubione perfumy, ojcu powyrzucać buty i spodnie. Ale przed wizytą na policji Autorka musi mieć czyste ręce.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#100 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 561
|
Dot.: rodzice wydali mojego kota...
A ja mam wrażenie, że autorka koniec końców nic z tym nie zrobi. Jakoś unika odpowiedzi na pytania o przelewy i dowody własności kota.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#101 |
ctrl alt delete
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 4 826
|
Dot.: rodzice wydali mojego kota...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#102 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Dot.: rodzice wydali mojego kota...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#103 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z zielonej łąki:)
Wiadomości: 3 503
|
Dot.: rodzice wydali mojego kota...
Cytat:
![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
...gdyby tak człowieka skrzyżować z kotem, człowiekowi wyszłoby to na dobre, ale kotu by z pewnością zaszkodziło... Mark Twain
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#104 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 561
|
Dot.: rodzice wydali mojego kota...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#105 |
ctrl alt delete
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 4 826
|
Dot.: rodzice wydali mojego kota...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#106 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 1 009
|
Dot.: rodzice wydali mojego kota...
Autorka mogła rozpocząć wojnę z rodzicami i może nie mieć dostępu do komputera. Dlatego nie osądzajmy jej na razie, może nie ma jak napisać o tym co się dzieje.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#107 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Dot.: rodzice wydali mojego kota...
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#108 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
|
Dot.: rodzice wydali mojego kota...
No nie wierzę... zatłukłabym...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#109 |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
|
Dot.: rodzice wydali mojego kota...
Ale ja bym chciała wiedzieć, czy kota udało się odzyskać.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#110 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 54
|
Dot.: rodzice wydali mojego kota...
Byłam dzisiaj w schronisku i dupa
![]() ![]() Nie wiem co teraz zrobić, przejrzenie telefonów kompletnie odpada, komputer tez srednio, ale bede próbowała.. ---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ---------- Aha, kilka z Was pytalo o przelewy - tu też jest problem ![]() ---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ---------- na jakiej podstawie wnioskujesz że na lepszego? kotek był kochany i zadbany, nie wyjechałam na studia do innego miasta, zostawiając go rodzicom na głowie.. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#111 |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
|
Dot.: rodzice wydali mojego kota...
Ale oni nie mogą odmówić przyjęcia sprawy. A jeśli odmawiają to bierz to NA PIŚMIE. I tego żądaj. Ludzie boją się słowa pisanego. Ja tak załatwiłam transport medyczny dla bliskiej osoby (ostatnie stadium raka, chory leżący). Też nikt nie wiedział, kto ma mi wystawić zlecenie i byłam odsyłana , jak piłeczka od lekarza pierwszego kontaktu do specjalisty. Dopiero, jak zażądałam odmowy NA PIŚMIE to jakoś dało się to załatwić. I to natychmiast. Wracaj na policję. Nie daj się splawić, bo wlasnie Cię splawili. To jest doniesienie o KRADZIEŻY.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran! Edytowane przez Mijanou Czas edycji: 2014-08-27 o 15:21 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#112 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z zielonej łąki:)
Wiadomości: 3 503
|
Dot.: rodzice wydali mojego kota...
Cytat:
Nie daj zbywać się Policji. To jest przywłaszczenie mienia.
__________________
...gdyby tak człowieka skrzyżować z kotem, człowiekowi wyszłoby to na dobre, ale kotu by z pewnością zaszkodziło... Mark Twain
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#113 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 561
|
Dot.: rodzice wydali mojego kota...
A może ogłoszenie na FB ze zdjęciem kota, opisem sytuacji i prośbą o udostępnienie? A nuz...
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#114 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
|
Dot.: rodzice wydali mojego kota...
Cytat:
Gdyby to jeszcze był rasowy kot z papierami na których podstawie możnaby określić wartość kota i prędzej go namierzyć - chociażby przez gabinety weterynaryjne czy hodowców. Obawiam się, że policja nie kiwnie palcem, żeby coś zrobić w sprawie ''dachowca'' za 100 pln, który został oddany przez opiekunów do osób trzecich - bo nie ma dowodu, że kot jest własnością autorki (a pseuduch w życiu się nie przyzna, że sprzedał komuś takiego kota) - równie dobrze mogą to być wymysły panienki pokłoconej z rodzicami ![]() Autorka musi szukać kota we własnym zakresie. Jesli to było przez ogłoszenia internetowe to musi przegrzebać portale i komputer rodziców - ogłoszenia nie znikają tak szybko. Jeśli nie było ogłoszeń to znaczy, że kot został oddany znajomym. Ale tak czy inaczej jeśli się znajdzie, ja bym nie ryzykowała powrotu kota do rodzinnego domu - bo nie jest w nim bezpieczny. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#115 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 164
|
Dot.: rodzice wydali mojego kota...
Gdyby ktoś bez mojej wiedzy wydał mojego zwierza (nowofundlanda) to chybabym wyszła z siebie i stanęła obok.
Autorko a jak rodzice się tłumaczą i co w ogóle mówią o tym zdarzeniu? Jak tłumaczą fakt że zrobili to bez twojej zgody i wiedzy? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#116 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
|
Dot.: rodzice wydali mojego kota...
W takiej sytuacji moim zdaniem powinnaś położyć główny nacisk na to, żeby wydusić z rodziców informację gdzie jest kot. Wynieś z domu coś ważnego, zabierz kluczyki od samochodu, zagroź, że rozpowiesz wśród rodziny i znajomych o tym, co zrobili. Że w każde święta przy stole wszyscy będą słuchali o tym, że ukradli Ci kota. Ja bym nie popuściła.
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#117 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 76
|
Dot.: rodzice wydali mojego kota...
ale jak to wydali? Co on taakiego zrobił? Nie mam czasu wszystkiego czytać
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#118 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
|
Dot.: rodzice wydali mojego kota...
Cytat:
pozdrowienia od opiekunki niufa - na szczęście te miśki troche trudniej oddać potajemnie ![]() ale ja bym nie ręczyła za siebie również. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#119 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
|
Dot.: rodzice wydali mojego kota...
A telefony rodziców? Ja bym przekopała ich komórki. W ogóle w takim wypadku chyba bym wyszła z domu i nie wróciła dopóki kot by nie wrócił do domu. Jak można tak potraktować i zwierze i własne dziecko? Przecież to jest chore :/ Chyba zaczęłabym rzucać rzeczami :/
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#120 | |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: rodzice wydali mojego kota...
Cytat:
Nie wiem, sytuacja przerasta moją wyobraźnię, ale wiem, że ja bym postawiła świat na głowie gdyby mój TŻ pozbył się naszego psa nagle.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:03.