Na czym oszczędzamy? Moda i uroda.

[20160901857]

Przecież u braffiterek są rożne kroje dostępne, niekoniecznie tak zabudowane


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mansikkaa]

Napisane przez Carmela__

Wzory mogą mieć ładne,ale tak wyglądające piersi w staniku nie są dla mnie seksowne ani ładne.Jak tu w ogóle ubrać bluzkę z dekoltem,żeby nie było widać pół stanika?

Mam biust 75 h i nie mam takich stanikow jak na modelce.
Jest pewna firma polska która ma staniki w dużym rozmiarze i są koronkowe i nawet niektóre przeswituja.
Ale oftopa robimy przy stanikach bo to wątek o oszczedzaniu

[Carmela__]

Napisane przez nouvelle90

Przecież u braffiterek są rożne kroje dostępne, niekoniecznie tak zabudowane


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Według brafitterek powinnam nosić rozmiar 65D.No sorry,ale niezależnie od kroju,taki biustonosz będzie mi po prostu za duży,będzie zakrywał całą pierś.Teraz noszę 70B i zwężam sobie staniki ręcznie do 65.

Koniec offtopa

[bleuclair]

Z racji tego, że jestem na dziennych studiach, które absorbują dość dużo mojego czasu io pracuję tylko dorywczo, kupuję wszystko w dość umiarkowanych cenach-niska i średnia półka cenowa
Z całą pewnością oszczędzam na:
-farbie do włosów (nigdy nie malowałam włosów, więc nie potrzebuję farby)
-wizytach u kosmetyczki - nie chodzę-sama maluję paznokcie, reguluję brwi itd
-nie chodzę na siłownię- ćwiczę trochę sama w domu, czasami biegam (ale rzadko), czasami jeżdzę na rowerze
-niektórych kosmetykach np krem do rąk, tusz do rzęs, żel do twarzy kupuję dosłownie za gorsze, reszta kosmetyków to raczej średnia półka, bo nadroższy kosmetk w mojej kosmetyczce to podkład z Revlonu CS, który zresztą niekoniecznie lubię oraz róż Bourjois, generalnie używam sprawdzoinych już przeze mnie kosmetyków i zazwyczaj kupuję je na dużych promocjach, czyniąc zapasy do kolejnej takiej akcji
-pędzlach do makijażu-rzadko stosuję, a te co mam są tanie a wg mnie sprawują się całkiem nieźle
-piżamach/szlafrokach/ręcznikach/pościeli- te rzeczy kupuję w Lidlu,ceny są dużo mniejsze niż w typowych sieciówkach z tego typu rzeczami a jakość i wzory są bardzo dobre
-torebkach- kupuję torby zazwyczaj na bazarze, są porzadne, niektóre z nich mam już dwa sezony a jeszcze nadal nadają się aby towarzyszyć mi w moim studenckim życiu
-bieliźnie-często kupuję w wielopakach w H&M np
- perfumach- tak się składa, że lubię akurat te, które mają dużą pojemność i często są w -50 promocji i tak płace 100 zł za 100 ml
-biżuterii- sama jej sobie nie kupuję, co najwyżej dostaję ją w prezencie

Z całą pewnością nie oszczędzam (chociaż zalezy jak na to patrzeć):
-butach-kupuję tylko skórzane i noszę takie kilka sezonów, parę razy naciełam się już na buty nieskórzane które po 3 tygodniach nadawały się do wyrzucenia więc uważam,że tak naprawdę to oszczędzam na tym -za kozaki nigdy nie dałam mniej niż 400 zł.
- płaszczu zimowym-wolę płaszcze lepszego gatunku, bo wiem,że taki posłuży mi kilka lat

[201606210931]

Napisane przez Carmela__

Według brafitterek powinnam nosić rozmiar 65D.No sorry,ale niezależnie od kroju,taki biustonosz będzie mi po prostu za duży,będzie zakrywał całą pierś.Teraz noszę 70B i zwężam sobie staniki ręcznie do 65.

Koniec offtopa

Widać, że nie byłaś u brafiterki na noszę 65g tudzież 60GG i dla mnie staniki z popularnych sieciówek to porażka... a dobrze dopasowany stanik wcale nie musi wyglądać jak pancerz i robić kształtu łezki (którego zresztą ja nie lubię)

[PaulinciaKWC]

Napisane przez Chatul

To chyba też kwestia biustu, jaki ktoś ma i stanika, jaki nosi. Miałam koleżankę, która nosiła biustonosz, którego miseczka w ¾ to była poduszka, a nie było tego w ogóle widać.



Co nazywasz leciwym stanikiem? Stanik, który ma pół roku, rok, dwa lata, dziesięć?

Leciwy w sensie z kiepskiego materialu, nie trzyma i sie rozciąga

[spadajaca_gwiazda]

Oszczędzam na:

* żelach pod prysznic (podobnie jak wiele z Was), kupuję Isanę lub coś co jest akurat w promocji
* szamponach do włosów, i tak najlepiej służą mi tanie szampony z prostym składem
* fryzjerze, farbuję sama w domu farbami fryzjerskimi, raz na jakiś czas chodzę tylko odświeżyć moją fryzurę - długiego boba i skrócić grzywkę
* pielęgnacji włosów, kocham maski Kallos, a wystarczają one na wieki poza tym nafta kosmetyczna + żółtko + olejek rycynowy, no i piję pokrzywę
* lakierach do paznokci, kupuję takie za parę złotych, bo w pracy i tak żaden lakier nie ma szans i maluję tylko na weekendy
* ubraniach, kupuję w sieciówkach, często na wyprzedażach albo na allegro, głównie proste, bazowe ubrania (w pracy i tak chodzę w fartuchu :P ). Raz na jakiś czas kupię sobie coś fajniejszego na jakieś wyjście, ale też bez szaleństw cenowych.

Nie oszczędzam na:

*pielęgnacji twarzy, kupuję apteczne żele myjące, kremy + leki od dermatologa. Niestety... cera trądzikowa
* podkładach, tutaj też głównie apteczne lub drogeryjne z powiedzmy górnych partii średniej półki za kilkadziesiąt złotych
* perfumach, chodź mam niewiele flakonów, ale zawsze markowe, starannie wybrane, wymarzone i dość drogie. Na szczęście zazwyczaj dostaję je w prezencie
* stanikach, pokochałam swój mały biust, kiedy okazało się, że ma on rozmiar 65E i wygląda świetnie w mgiełkach
* butach, mam kilka par, w bezpiecznych kolorach, ale wszystkie skórzane

Jak się tak zastanowić to gdybym miała większe możliwości finansowe lista "nie oszczędzam" byłaby znaaaaaaacznie dłuższa :P

[PaulinciaKWC]

Isana rządzi

[2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6]

no ba, wychodzi, że pół PL się Isaną myje

przypomniałam sobie na czym jeszcze oszczędzam - na bluzkach i t-shirtach - to jedyna rzecz jaką kupuję w Reserved, na promocjach i wyprzedażach, dziś właśnie upolowałam trzy za 80 zł

[PaulinciaKWC]

[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;48877940]no ba, wychodzi, że pół PL się Isaną myje
[/QUOTE]

Mnie wiecznie kuszą limitowane edycje, no nie potrafie przejsc obojętnie

[asiulka123]

Napisane przez zielona dziesiatka

Gdzie mozna kupic porzadne biustonosze po 50-60zl?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja kupuję firmy Gorteks. W ich sklepie internetowym często są promocje -20%.

[20160901857]

Napisane przez PaulinciaKWC

Mnie wiecznie kuszą limitowane edycje, no nie potrafie przejsc obojętnie

To samo mam Zwłaszcza jak są na nie promocje - no przecież to tylko 2,49...zawsze wtedy biorę wszystkie limitki

[201605061000]

Napisane przez Carmela__

W H&M albo Lindexie.Wszystkie moje staniki,a mam ich aż 3(czarny,biały,beżowy),ku powałam w tych sklepach.Noszę je już długi czas a nic się z nimi nie dzieje.W dodatku mają 3/4 gąbki i wszyscy są zawsze zaskoczeni jak ich uświadamiam,że wcale nie mam tak dużych piersi,jak się wydaje.Sorry ale nie przemawia do mnie brafitting i stanik,który okala piersi tak,że wyglądają jak u starej baby

Aa,żeby nie było offtopa:

Oszczędzam na:
-żelach pod prysznic
-lakierach do paznokci(wszystkie równie krótko trzymają mi się na paznokciu,a używałam nawet takich za 40 zł)
-soczewkach(nie mam wrażliwych oczu i najtańsze miesięczne Bausch&Lomb mi wystarczają)
-koszulkach,bluzkach

Nie oszczędzam na:
-jeansach(te tanie po prostu mi się nie podobają)
-butach(tanie rozwalam od razu)
-torebkach(tak samo jak z butami)

Kochana ale h&m nie ma dobrych staników, to są raczej staniki niskopółkowe z bardzo ubogą rozmiarówką.

[oh Mandy]

NIE oszczędzam na:
* perfumach
* pielęgnacji twarzy - kosmetyki tylko apteczne
* żelach do kąpieli - żadna Isana, jedynie Dove
* soczewkach i płynach do soczewek

Oszczędzam na:
- lakierach do paznokci - jestem zadowolona z lakieru Rimmel, a np. Essie się u mnie nie sprawdza
- ubraniach - tylko dlatego, że rzadko chodzę na zakupy, nie lubię tego robić. Jednakże nie mam parcia na marki, np. spodnie mogą być z sieciówki czyli stradivarius, reserved, albo camaieu
- w związku z powyższym: nie mam miliona torebek ani butów Poza tym akurat buty kupuję co sezon, bo nawet skórzane za 450 zł rozwaliły mi się po 3 miesiącach noszenia.

[Kle_oo]

[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;48871564]jakim cudem stanik za 250 zł źle leży a ten za 20 z bazarku jest dobrze dopasowany? byłaś kiedyś u brafitterki? jak się ma duży biust to niestety, ale trzeba w niego inwestować kupując idealnie dopasowane staniki, żeby wyglądał dobrze teraz i za wiele lat - na allegro lub ebayu można upolować w całkiem rozsądnych cenach bieliznę brytyjską Freya lub Panache - moim zdaniem najlepszą jeśli chodzi o konstrukcję i wytrzymałość - ja mam najstarsze staniki 6 lat i nadal wyglądają jak nowe - inna sprawa, że mam ich tak dużo, że mało intensywnie użytkuję poszczególne egzemplarze

moją szufladkę z bielizną wyceniam na jakieś 8000 zł, jeśli miałabym kupować to wszystko w sklepie po cenach regularnych. Mam kilkanaście kompletów bardzo drogiego Fauve (cena stanika 350 zł, majtki do kompletu 150 zł) i Panache Masquerade (staniki ok.220 zł, majtki 100 zł) - wszystkie kupiłam na brytyjskim i australijskim ebayu w cenach po prostu śmiesznych - od 10 do 25 funtów - czyli 50-120 zł za komplet
co prawda na to co mi się podoba czekam nawet 2-3 lata aż trafi na taką przecenę, ale bieliznę mam, teraz to już tylko zachcianki wizualne realizuję [/QUOTE]
Byłam i te staniki które kupuję są dobrze dopasowane. Ale generalnie chciałam coś kupić za względu na materiały-te z bazarku wiadomo jakie są (nie są brzydkie ,oczywiście we wszystkich kolorach tęczy i z koronką i bez, ale to nie jest materiał na 6 lat). Oczywiście nie narzekam bo też mam ich sporo (przy tej cenie to nietrudno), oczywiście nie zużywają mi się nie wiadomo jak właśnie ze względu na ilość. Ja kupuję tylko jednej konkretnej firmy- nazwy nie podam po to przysłowiowe szlaczki są Innych ani jakość ani rozmiar mi nie odpowiada. Nie wyobrażam sobie kupić stanik przez internet-właśnie ze ze względu na gabaryty mojego biustu.

[annic]

Napisane przez zielona dziesiatka

Kochana ale h&m nie ma dobrych staników, to są raczej staniki niskopółkowe z bardzo ubogą rozmiarówką.

offtop, ale zawsze mnie to intrygowało - co takiego złego jest w stanikach h&m? Nie mówię o tych super pushupach bo ta gąbka jest gigantyczna ale o ich zwykłych pushupach, czy stanikach bez gąbki. Wiadomo, pełna rozmiarówka to to nie jest bo próżno tam szukać misek większych niż D, więc każda kobieta się tam nie ubierze. Ale żeby od razu że to nie są dobre staniki? Jak obwód się zgadza, nie robią się bułki a fiszbina okala pierś to co tam ma być "niedobrego"? Staniki są ładne, piersi ładnie w nich wyglądają jak się dobrze dobierze rozmiar

[Kle_oo]

Napisane przez mansikkaa

Dziwne. Ja mam duży biust i na bazarku mojego rozmiaru nie ma. Jest tylko do miseczki f a ja mam h. I widać różnice miedzy chińskim a dobrze dobranym stanikiem. A te firmy.lepsiejsze to pewnie na t i na e w.centrum handlowym. Poszukaj sklepu gdzie są duże rozmiary i brafiterki

Byłam i to nie raz i to nie w jednym. Nie mieszkam w małym mieście więc we Wrocławiu na wybór sklepów nie narzekam, ale jak słyszę, że mam przyjśc za tydzień..przychodzę dowiaduję się ,że nie ma ale będzie za dwa..pomijam że już mnie przysłowiowy szlak trafia. W końcu się pojawiam i co..i nico bo rozmiar jednak nie taki, a jak taki jak mi pasuje to po prostu nie wygląda. Naprawdę ja mogę włożyć i 350 zł..ale za jakość i wygląd. Ja wiem ,że mam też sporo szczęścia -bo jeśliby na bazarze nie sprzedawali tej firmy- to musiałabym ganiać bez końca po tych galeriach polując na każdą sztukę. Może jakbym była bezrobotna to by mi się chciała Jeszcze jakiś czas temu jak braffiterek nie było tak wiele to nie raz bywało, że nie zdążyłam się dobrze wypowiedzieć czego szukam a panie kiwały z ponurą miną..nie w tym rozmiarze

[2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6]

z ciekawości - jaki to rozmiar masz, ze specjalistki ze sklepu kiwają ponuro głowami a na bazarku jest ich pełno?

[mansikkaa]

Napisane przez Kle_oo

Byłam i to nie raz i to nie w jednym. Nie mieszkam w małym mieście więc we Wrocławiu na wybór sklepów nie narzekam, ale jak słyszę, że mam przyjśc za tydzień..przychodzę dowiaduję się ,że nie ma ale będzie za dwa..pomijam że już mnie przysłowiowy szlak trafia. W końcu się pojawiam i co..i nico bo rozmiar jednak nie taki, a jak taki jak mi pasuje to po prostu nie wygląda. Naprawdę ja mogę włożyć i 350 zł..ale za jakość i wygląd. Ja wiem ,że mam też sporo szczęścia -bo jeśliby na bazarze nie sprzedawali tej firmy- to musiałabym ganiać bez końca po tych galeriach polując na każdą sztukę. Może jakbym była bezrobotna to by mi się chciała Jeszcze jakiś czas temu jak braffiterek nie było tak wiele to nie raz bywało, że nie zdążyłam się dobrze wypowiedzieć czego szukam a panie kiwały z ponurą miną..nie w tym rozmiarze

Źle sklepy wybierasz. Ja zrobilam rozeznanie i znalazłam sklep z dużymi rozmiarami.
Popatrz na stronie balkonetka albo spytaj się na wizazu na wątku gdzie dostane Wrocław i tam dziewczyny ci doradza

[Kle_oo]

[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;48879104]z ciekawości - jaki to rozmiar masz, ze specjalistki ze sklepu kiwają ponuro głowami a na bazarku jest ich pełno?[/QUOTE]

Tak jak mówię akcja z kiwaniem głowami była jakiś czas temu..nie pamiętam dokładnie ile 3 ? Może cztery lata temu?
Z moim rozmiarem to jest dość cienko (choć jestem na diecie i mam nadzieję ,że troszkę zejdę) chińszczyzna którą kupuje oznaczona jest bliżej nieokreślona ilością xl tak więc na rozmiar to tego nie będę przekładać.Pewnie w ich rozumieniu duży.
Bod biustem obecnie 70/73- choć jak byłam ciut szczuplejsza to nawet i dużo mniej było -65 czy 60 jak ważyłam w granicach niecałych 50 kg (dramat był na komunii..nie dość że 2 klasa szkoły podstawowej to ponad 165 cm wzrostu i biust..szłam w sukni ślubnej przerobionej na komunijną taki szpan ).
Z tym rozmiarem biustu to zależy od sklepu-pewnie od tego jak liczą rozmiarówkę w jednych to jest H w innych HH, czasem i J , pamiętam,że nawet kiedyś ktoś mi dał jakieś JJ do mierzenia, ale to też z kilka lat temu, spotkałam się jeszcze z jakimiś dziwnymi kombinacjami typu XE/XH ? -ale to w mniejszych sklepikach nie w markowych sklepach. Z drugiej storny w ostatnich 3 latach mam mocne wahania wagi. Więc pewnie i stąd rozstrzał w rozmiarówce. Na tą chwilę to zbierając to wszystko to jest jakieś H, które mam nadzieję zejdzie do poziomu G

---------- Dopisano o 18:13 ---------- Poprzedni post napisano o 18:12 ----------

No może zaniżam HH

---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------

Napisane przez mansikkaa

Źle sklepy wybierasz. Ja zrobilam rozeznanie i znalazłam sklep z dużymi rozmiarami.
Popatrz na stronie balkonetka albo spytaj się na wizazu na wątku gdzie dostane Wrocław i tam dziewczyny ci doradza

Jedno to duży rozmiar -takich sklepów to znam sama przynajmniej kilka. Drugie to ładny i duży (tu już połowa jak nie więcej z nich się wykrusza)..no i rzecz trzecia wygodny, a jednocześnie dobrze trzymający biust Zresztą ten moje bazarowe staniki jak pisałam braffiterki widziały - w końcu trochę się nałaziłam po sklepach. Więc wiem,że dobrze je dobieram, jedyne ale mam przy materiałach. Nie, że są przydkie bo i koronka i kolor i ładne wstawki itd. mam ich dużo więc nawet przestało mi przeszkadzać, że nie wytrzymują po 6 lat. Właściwie do kolorowych nie mam większych zarzutów czy czarnych jest o.k, problem jest z białymi -niestety te materiały szybko szarzeją,ale za te 20-30 zł mogę to przeżyć

[201605061000]

Kleo serio znajdujesz na bazarku staniki z obwodem 65/70 z miską większą niż B/C ?

Ja na bazarkach widziałam tylko 70 A/B. 65 nigdy. 70 z większą miską niż B też nigdy.


Podejrzewam, że kupujesz bazarkowe 80-85E.

[201803120851]

W odróżnieniu od większości nie oszczędzam na żelach pod prysznic - wychwalana Isana wysusza moją skórę - często kupuje żele apteczne albo przeznaczone do skóry suchej (np. Nivea w formie olejku) albo atopowej (np. seria Ziaji).

Oszczędzam na:
- kolorówce - podkład wystarcza mi na rok (nie maluję się codziennie choć często), tuszu do rzęs nie używam wcale (podrażnia mi oczy), paznokci nie maluję wcale, puder mi starcza na rok (b. wydajny), szminki mam trzy i starczą mi na b. długo;
- balsamie do ciała - nigdy nie mam więcej niż 1;
- perfumach - mam maksymalnie dwie - trzy flaszki naraz i zanim się nie skończą, nie kupuję nowych;
- peelingach / tonikach / maskach / mleczkach itp. - zawsze mam najwyżej po jednym z każdego rodzaju i tanie (max. 20 zł)
- biżuterii - albo dostaję albo używam to co mam, już od dawna nie kupuję nic dodatkowo.

Nie oszczędzam na:
- kremach do twarzy (problematyczna cera);
- szamponach do włosów (przetestowałam większą część segmentu szamponów dla włosów przetłuszczających się i brak ideału) i generalnie produktów włosowych (ale bardziej dużo niż drogo);
- butach - szczególnie zimowych (skórzane, dobrej jakości). Włosów na szczęście nie farbuję bo zwiększyłabym koszty;
- stanikach - płacę i płaczę, ale później się cieszę
- leczeniu zębów (i konsekwentnie pastach / szczoteckach) - i znów płacę i płaczę

Oszczędzam / nie oszczędzam:
- na ubraniach - tzn. nie kupuję w lumpeksach (bo nie lubię), ale praktycznie zawsze ze zniżką / na promocji / na wyprzedaży itp. Nie kupuję dużo, ale praktycznie co miesiąc coś wpadnie
- na torebkach - nie mam dużo (5 w tym jedna kopertówka i jedna wieczorowa), ale jak mi się jakaś spodoba to pewnie kupię.
- na fryzjerze - rzadko chodzę, ale jak idę to zostawiam 100 zł (taki fryzjer)

[PaulinciaKWC]

Napisane przez zielona dziesiatka

Kleo serio znajdujesz na bazarku staniki z obwodem 65/70 z miską większą niż B/C ?

Ja na bazarkach widziałam tylko 70 A/B. 65 nigdy. 70 z większą miską niż B też nigdy.


Podejrzewam, że kupujesz bazarkowe 80-85E.

Podpisuje sie

[Kle_oo]

Napisane przez zielona dziesiatka

Kleo serio znajdujesz na bazarku staniki z obwodem 65/70 z miską większą niż B/C ?

Ja na bazarkach widziałam tylko 70 A/B. 65 nigdy. 70 z większą miską niż B też nigdy.


Podejrzewam, że kupujesz bazarkowe 80-85E.

Nie 8o w obwodzie na mnie wisi, 85 to już masakra jest jakaś Kupuję właściwie na dwóch stoiskach -wiem,że tam jest ta firma i te rozmiary. W tej chwili kupuję 70 maks 75 gwoli ścisłości- bo wiadomo jak to chińszczyźnie trzeba mierzyć, bo rozmiar rozmiarowi nierówny.

[Chatul]

Napisane przez zielona dziesiatka

Kleo serio znajdujesz na bazarku staniki z obwodem 65/70 z miską większą niż B/C ?

Jak się dobrze trafi na bazarku, to spokojnie można takie trafić Tylko mogą być opisane inaczej na metce.

[Kle_oo]

Napisane przez Chatul

Jak się dobrze trafi na bazarku, to spokojnie można takie trafić Tylko mogą być opisane inaczej na metce.

O właśnie no i trzeba mierzyć, bo niestety dwa staniki tego samego koloru/wzoru/firmy i z niby tym samym rozmiarem potrafią się różnić między sobą.

[Chatul]

Napisane przez Kle_oo

O właśnie no i trzeba mierzyć, bo niestety dwa staniki tego samego koloru/wzoru/firmy i z niby tym samym rozmiarem potrafią się różnić między sobą.

Zależy. Są firmy, które nie trzymają rozmiarówki w ogóle, a są firmy, które mają dziwną i niezrozumiałą rozmiarówkę, ale przynajmniej stałą.

[ama]

Napisane przez deszczowypies

A, ja jeszcze nie oszczędzam na maszynkach do golenia - wolę wydać kilka złotych więcej na porządną jednorazówkę, niż rwać sobie skórę jakąś bylejaką .

Ja kupiłam z 2 lata temu wielorazową maszynkę Gillette dla mężczyzn z wymienialnymi ostrzami. maszynka kosztowała koło 60 zł chyba, a ostrza 2 sztuki są po 25 zł, przy czym one są potrójne i starczają na dużo dłużej niż w jednorazówkach. Bardzo polecam takie rozwiązanie.

[khloe]

Napisane przez nouvelle90

To samo mam Zwłaszcza jak są na nie promocje - no przecież to tylko 2,49...zawsze wtedy biorę wszystkie limitki

tez tak mam
a potem 5 żeli otwartych i narzekam, że nie mogę kupić żadnego nowego bo przeciez tyle otwartych

[linaya]

Oszczędzam na:
- książkach - jestem molem książkowym, ale mam czytnik e-booków, poza tym wypożyczam z biblioteki, kocham też wszelkie antykwariaty, stragany z tanią książką, przecenione książki w hipermarkecie itp.
- ubraniach codziennych typu dżinsy, bluzki, spódnice, zwykle obławiam się na wyprzedażach, w outletach i w sh
- kosmetykach typu żel pod prysznic, balsam, szampon, odżywka, płyn do higieny intymnej, żel do mycia twarzy, mleczko do demakijażu
- chemii i środkach czystości
- fryzjerze
- kosmetyczce
- biżuterii
- jedzenia na mieście
- rozrywkach typu kino czy teatr
- alkoholu (ostatnio w ramach oszczędności produkuję nalewki )

nie oszczędzam na:
- wakacjach i wyjazdach
- doszkalaniu się
- lekarzach specjalistach
- jedzeniu (mam w domu alergika pokarmowego, poza tym uwielbiam gotować i wszelkie kuchnie świata i sklepy ze zdrową żywnością kochają mnie z wzajemnością)
- perfumach
- kremach do twarzy (choć w okresie posuchy finansowej kupuję sprawdzone, tańsze zamienniki markowych kremów)
- kolorówce (jak wyżej)
- butach i torebkach
- sprzętach elektronicznych typu laptop, czytnik e-booków, odtwarzacz empetrójek