Wspólny cel mamy: od jesieni o dzidzię się staramy! staraczki 2015/2016

[Fantasmagori]

A... no cóż, zobaczymy co wyjdzie na USG W sumie środek cyklu to czas około owulacji to powinno coś wyjść
Oby był dojrzały pęcherzyk i ładnie pękł, a jajeczko zostało skutecznie zaatakowane przez Twojego TŻ

[wiosenka84]

Napisane przez fantasmagori

a... No cóż, zobaczymy co wyjdzie na usg :d w sumie środek cyklu to czas około owulacji to powinno coś wyjść
oby był dojrzały pęcherzyk i ładnie pękł, a jajeczko zostało skutecznie zaatakowane przez twojego tż :d

:d:d:d:d

[Fantasmagori]

Ja za tydzień wracam do pracy. Błee 4 miesiące wolnego mnie rozleniwiły Ale za to w pracy czas szybko leci i zaraz będzie kolejna @ albo testowanie

A w ogóle co z naszą założycielką wątku? Gdzie się podziewa?

[geosmina]

Napisane przez Fantasmagori

Wszystkiego najlepszego dla Was Szczęścia, miłości i zdrowego maluszka
Sussm i dla Was też

tabitabi witaj i powodzenia

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

Hmm tak patrzę na ovufriendzie i widzę że 7 września w poniedziałek zaznaczyłam rozciągliwy śluz. Czyli równe 2 tygodnie przed okresem. Może to była owu? Na wszelki wypadek, jak to ładnie ujęła Geosmina "odpalę TŻ" w okolicy 5 października Może utrafimy Chociaż póki co będziemy lecieć na żywioł i przytulać się kiedy najdzie nas ochota A jeśli do końca roku nie uda się w taki sposób to zamierzam przejść na wyższy level i mierzyć jakoś tę nieszczęsną temperaturę, myślę też nad wiesiołkiem Ale póki co - staramy na spokojnie

Dziękuję za życzenia 😙
Ja swojego poodpalam przez najbliższe dni, może będzie jakiś efekt 😉 też muszę się wybrać do gina a tak mi nie po drodze... Nie chcę znowu bulić za wizytę, a w tych przychodniach to takie patałachy pracują, że się odechciewa 😒 ale nic, nie marudzę już, jutro poszukam, może znajdę coś pośredniego 😊

A tak poza tym, dziecię uśpione, szampan się chłodzi, miły wieczór się zapowiada 😜

Napisane przez wiosenka84

Tak dzisiaj taka mała rocznica, ale my nie świętujemy jakoś szczególnie.

dzięki

Ja dzisiaj 4dc. Ginekolog kazała mi się zapisać na wizytę w 14dc, ale jak dzwoniłam to w ten dzień nie przyjmowała (piątek), a najbliższy wolny termin był na poniedziałek, czyli 17 dc myślicie, że to dobry dzień na usg?

Myślę że dobry, zawsze czegoś się dowiesz😊



Piszę z telefonu-pozdro szejset

[Fantasmagori]

No to udanego wieczoru

[wiosenka84]

Napisane przez Fantasmagori

No to udanego wieczoru

:diab elek:

[Fantasmagori]

A ja kurczę okres A też bym chętnie się poprzytulała. W dodatku TŻ na popołudnie, wraca dopiero za godzinę...

[VelaLuca]

Oj dziewczyny, ale Wam zazdroszczę tych przytulanek
Nie żeby u nas nic nie było, ale takie przytulanie i jednocześnie staranie o dzidzie musi być jeszcze fajniejsze
Trzymam kciuki aby szybko Wam się udało!

[Fantasmagori]

Fajne jest to że nie trzeba się zabezpieczać - nie trzeba używać prezerwatyw ani pamiętać o tabletkach
U mnie powoli kończy się okres. Niepotrzebnie się bałam, brzuch nie bolał bardziej niż zwykle, może była trochę bardziej obfita. Ale nie było źle
Wczoraj poczytałam o obserwacji śluzu i zamierzam wprowadzić te obserwacje u siebie obstawiam owu u siebie 5 października, zobaczymy czy się sprawdzi

[VelaLuca]

5 październik świetna data - moje urodziny - więc będzie szczęśliwy !

My na szczęście nie musimy się zabezpieczać ani prezerwatywami ani tabletkami Mam plastry i jestem bardzo, ale to bardzo zadowolona. Po tabletkach miałam skutki uboczne, które zdarzają się w 0,01% - byłam pierwszą pacjentką mojego doktora która je miała - odruchy wymiotne, zaburzenie błędnika, utrata równowagi - chyba dwa lata tak się męczyłam
A z plastrami - Boziu jaka wygoda. Tylko raz w tygodniu muszę pamiętać aby je zmienić, nie straszne mi żadne wymioty, biegunki, nic się nie odkleja, nie muszę czekać aż ta substancja się wchłonie, nie osłabiają je antybiotyki - rewelacja Naprawdę polecam

[Fantasmagori]

Hm a ja zawsze się obawiałam że te plastry mi się odkleją/coś źle przykleję/nie zadziałają Ale jak widać niepotrzebnie, skoro u Ciebie się sprawdzają
Może się skuszę na ich używanie, ale na pewno nie szybko - na razie nie zamierzam używać niczego

A swoją drogą to faktycznie nie spotkałam się jeszcze z przypadkiem kiedy by tabletki tak na kogoś działały, a sporo koleżanek je bierze. Czytałam o tym tylko w ulotce i myślałam że producent tak się zabezpiecza na wszelki wypadek a tu proszę faktycznie zdarzają się takie skutki uboczne Szkoda tylko że aż tyle czasu się tak męczyłaś

O! To jak 5 października masz urodziny to coś musi wyjść z tego Ciekawie się złożyło

[VelaLuca]

Jaką ja miałam na początku schizę - hahaha teraz mnie to śmieszy, ale sprawdzałam co 5 minut czy się nie odkleił, najgorzej było pod prysznicem Jak tylko jakiś milimetr mi odstawał od skóry to od razu internet, forum i panika że będę w ciąży.
Ale szybko musiałam o tym zapomnieć bo trenowałam pływanie, uczyłam dzieciaki pływać i jestem ratownikiem więc z wodą obcuje często Teraz również byłam na wakacjach, codzienne kąpiele w morzu, prysznic po kilka razy dziennie - nic się nie działo. Kiedyś ściągnęłam go razem z majtkami, później ze stanikiem ale przykleiłam ponownie i działał Dla mnie to przede wszystkim dobre samopoczucie i świetny komfort. A stosuje je już 2 lata.

Też mi się nie chciało wierzyć że to może być od tabletek - a jednak, odstawiłam i od razu poczułam się o niebo lepiej

P.S. czytałam Twojego bloga...

[Fantasmagori]

Dziękuję Blog miał być w pewnym sensie pamiętnikiem z czasów ciąży, stało się inaczej ale postanowiłam go zostawić i wykorzystać do poradzenia sobie z tą całą sytuacją...

Czyli wychodzi na to że plastry są skuteczne Skoro nawet z nimi pływałaś

[wiosenka84]

Napisane przez Fantasmagori

Fajne jest to że nie trzeba się zabezpieczać - nie trzeba używać prezerwatyw ani pamiętać o tabletkach
U mnie powoli kończy się okres. Niepotrzebnie się bałam, brzuch nie bolał bardziej niż zwykle, może była trochę bardziej obfita. Ale nie było źle
Wczoraj poczytałam o obserwacji śluzu i zamierzam wprowadzić te obserwacje u siebie obstawiam owu u siebie 5 października, zobaczymy czy się sprawdzi

A który to dzień cyklu u Ciebie będzie?Robisz jakieś specjalne wyliczenia?
Ja tego dania będę na usg. U mnie jeśli występuje owu to jest późna, więc też by mogła być 5.10

[Fantasmagori]

Jak się uda to i na porodówkę będziemy razem jechać

Wiesz co, u mnie jest tak porąbane z cyklami że nie ma możliwości przewidzenia owulacji... opieram się tylko na własnej pomysłowości i nadziei Tabletki rozregulowały mi cykle po całości, w ciążę zaszłam przy dwumiesięcznym braku @ i nie mam pojęcia kiedy to się stało A teraz po poronieniu to się totalnie mogło pomieszać...Ale Na owufriendzie zaznaczyłam 7 września rozciągliwy śluz, kojarzę że tego dnia mnie coś kłuło w boku więc zakładam że wtedy mogła być mniej więcej owu W dodatku równe 2 tygodnie później, czyli w ten poniedziałek dostałam @ więc tak jakby się zgadzało Zakładając że cykl mi się cudem uregulował i to na taki książkowy, owu by wypadała właśnie 5 Aczkolwiek są to czyste przypuszczenia, zobaczymy czy się potwierdzą Zamówiłam dziś testy owu niby im nie ufam no ale zobaczę z ciekawości. Jeśli śluz, kłucie i pozytywny test się zgrają to znaczy że jest ok

Aha, i temperatura. Zacisnę zęby i będę się budzić rano na mierzenie

Kochane jakbyście kiedyś uznały że piszę za długie posty to zróbcie mi

[wiosenka84]

Napisane przez Fantasmagori

Jak się uda to i na porodówkę będziemy razem jechać

Wiesz co, u mnie jest tak porąbane z cyklami że nie ma możliwości przewidzenia owulacji... opieram się tylko na własnej pomysłowości i nadziei Tabletki rozregulowały mi cykle po całości, w ciążę zaszłam przy dwumiesięcznym braku @ i nie mam pojęcia kiedy to się stało A teraz po poronieniu to się totalnie mogło pomieszać...Ale Na owufriendzie zaznaczyłam 7 września rozciągliwy śluz, kojarzę że tego dnia mnie coś kłuło w boku więc zakładam że wtedy mogła być mniej więcej owu W dodatku równe 2 tygodnie później, czyli w ten poniedziałek dostałam @ więc tak jakby się zgadzało Zakładając że cykl mi się cudem uregulował i to na taki książkowy, owu by wypadała właśnie 5 Aczkolwiek są to czyste przypuszczenia, zobaczymy czy się potwierdzą Zamówiłam dziś testy owu niby im nie ufam no ale zobaczę z ciekawości. Jeśli śluz, kłucie i pozytywny test się zgrają to znaczy że jest ok

Aha, i temperatura. Zacisnę zęby i będę się budzić rano na mierzenie

Kochane jakbyście kiedyś uznały że piszę za długie posty to zróbcie mi

Fajnie by było razem

U mnie na długość cykli ma największy wpływ stres. On mi zawsze okres opóźnia. Jak pod koniec roku moja mama poważnie zachorowała, to okres opóźnił mi się o 2 tygodnie, a kolejny o miesiąc. W trakcie drugiego cyklu wypadała mi wizyta kontrolna u gina. To był około 40 dc. Zrobiła mi usg i stwierdziła, że to może być wczesna ciąża i jeśli w ciągu 10 dni nie dostanę @ mam robić test. Ale ja miałam stracha wtedy. To był styczeń, a my w sierpniu ślub braliśmy. Na szczęście trochę ponad tydzień później przyszedł okres.

[Fantasmagori]

haha ja przed ślubem też się stresowałam że zajdę w ciążę i będę szła z brzuchem Żeby nie było nie mam nic przeciwko pannom młodym w ciąży, ale my braliśmy ślub dość młodo i bałam się że nikt mi nie uwierzy że ślub nie jest z powodu wpadki Wiadomo, jacy są ludzie
A u Ciebie w dodatku to by był pewnie akurat 9 miesiąc

Kurczę widzisz też masz kiepsko z tym że stres Ci opóźnia okres...W każdej chwili może się wydarzyć jakaś nerwowa sytuacja i nic Ci po wyliczeniach

Tak patrząc po różnych przypadkach to kobiety rzadko mają idealne, równe cykle a jakoś dzieci pełno więc jest nadzieja

Dodałam ten wątek do podpisu, może się znajdą jeszcze jakieś staraczki to będzie nas więcej

[wiosenka84]

Napisane przez Fantasmagori

Kurczę widzisz też masz kiepsko z tym że stres Ci opóźnia okres...W każdej chwili może się wydarzyć jakaś nerwowa sytuacja i nic Ci po wyliczeniach

No i pewnie z racji tego że jestem "nerwus" to ta prolaktyna jest za wysoka

[Fantasmagori]

a co lekarz mówi o tym? chce ją jakoś zbić czy sama ma się uregulować?

[wiosenka84]

Napisane przez Fantasmagori

a co lekarz mówi o tym? chce ją jakoś zbić czy sama ma się uregulować?

Zobaczę co mi powie właśnie tego 5 października, ale myślę, że jeśli chcemy się starać to koniecznie trzeba zbijać bo prolaktyna może blokować owulację.

[Fantasmagori]

Aha No to oby udało się ją zbić

[VelaLuca]

Boziu, ja to jestem zielona strasznie w tych sprawach....
Nie mam pojęcia kiedy ma się owulacje, jakie objawy, że jest jakiś inny śluz, że w ogóle śluz się obserwuje, mierzy temperaturę...
Odkąd jestem z moim mężem, a był to mój pierwszy facet, od razu antykoncepcja i się nawet nie zastanawiałam nad takimi rzeczami
Piszcie, piszcie dużo dziewczyny, bo wiele nauki przede mną

[Fantasmagori]

Chętnie tak w skrócie powiem tyle co sama wiem

Najlepiej mieć regularne cykle równo co ileś dni, ale jak widać po nas różnie to bywa
Owulacja powinna występować 10-16 dni przed kolejną miesiączką, u danej kobiety powinna być zawsze równą ilość dni przed terminem kolejnej miesiączki Czyli np. zawsze 2 tygodnie po owu dostajesz okres.
Objawów jako takich może nie być wcale, u niektórych kobiet występuje kłucie w jajniku.
Dość pewnym objawem jest za to spadek temperatury - ale żeby go zauważyć trzeba codziennie o tej samej porze mierzyć sobie temperaturę
No a śluz to temat mało apetyczny Bo obserwacja śluzu polega na sprawdzaniu jaką ma konsystencję
- po okresie na przykład jest go mało, a podczas owulacji jest taki rozciągliwy że można go rozciągnąć między palcami na kilka cm

Jest jeszcze sprawdzanie twardości/miękkości szyjki macicy ale ja u mojej nie widzę różnicy więc z tego zrezygnowałam

[geosmina]

Fantasmagori spoko, Twoje posty nie są za długie hehe😜
A Wiosenna rzeczywiście prolaktyna na pewno nie pomaga w poczęciu. Zabijaj ją jak się da😊

U mnie niby faza okołoowulacyjna więc trzeba by pobaraszkować, a tu żeśmy się pokłócili i lipa. O ładowarkę od telefonu bo leżała na podłodze. Szałowo po prostu 😒

Piszę z telefonu-pozdro szejset

[Fantasmagori]

haha skąd ja to znam takie kłótnie o głupoty mnie dobijają ale jak się pogodzimy to TŻ zawsze powtarza że dobrze że się kłócimy o głupoty a nie o poważne rzeczy

Uf to dobrze W życiu mało mówię, za to na Wizażu lubię się rozpisać bo nie chcę żeby ktoś mnie źle zrozumiał

[geosmina]

Napisane przez Fantasmagori

haha skąd ja to znam takie kłótnie o głupoty mnie dobijają ale jak się pogodzimy to TŻ zawsze powtarza że dobrze że się kłócimy o głupoty a nie o poważne rzeczy

Uf to dobrze W życiu mało mówię, za to na Wizażu lubię się rozpisać bo nie chcę żeby ktoś mnie źle zrozumiał

Hehe mam tak samo, nie należę do gaduł, chyba że mnie coś natchnie, wolę chyba napisać, ale z telefonu pisać nie lubię więc zwykle i tak piszę mniej niż bym chciała 😜

Co to jest ovufriend którego używasz, aplikacja?? Ja mam ovuwiev i też zwykle on mi podpowiada co i kiedy 😉

Piszę z telefonu-pozdro szejset

[Fantasmagori]

Owufriend to taka strona http://ovufriend.pl/
Fajne opcje są, można zaznaczać tam temperaturę i inne objawy I widać od razu, nie trzeba rysować wykresów, sam Ci się robi Jak zajdziesz w ciążę przenosi Cię automatycznie na podobną stronę tylko z ciążą Są opcje premium ale ja nie używam, bo sporo trzeba płacić a w podstawowej wersji mi wystarcza Pierwszy miesiąc zresztą jest chyba gratis

Zresztą, ja teraz będę patrzeć na tę owu z ciekawości czy umiem ją zaobserwować. Jeszcze się nie napinam W ciążę zaszłam kiedy nie mierzyłam temperatury bo nie chciało mi się rano budzić, @ nie miałam od 2 miesięcy a owu nie wiedziałam kiedy była więc nie ma co się spinać za mocno bo wtedy nie wychodzi

[geosmina]

Napisane przez Fantasmagori

Owufriend to taka strona http://ovufriend.pl/
Fajne opcje są, można zaznaczać tam temperaturę i inne objawy I widać od razu, nie trzeba rysować wykresów, sam Ci się robi Jak zajdziesz w ciążę przenosi Cię automatycznie na podobną stronę tylko z ciążą Są opcje premium ale ja nie używam, bo sporo trzeba płacić a w podstawowej wersji mi wystarcza Pierwszy miesiąc zresztą jest chyba gratis

Zresztą, ja teraz będę patrzeć na tę owu z ciekawości czy umiem ją zaobserwować. Jeszcze się nie napinam W ciążę zaszłam kiedy nie mierzyłam temperatury bo nie chciało mi się rano budzić, @ nie miałam od 2 miesięcy a owu nie wiedziałam kiedy była więc nie ma co się spinać za mocno bo wtedy nie wychodzi

Ahaa, kiedyś sobie zerknę z ciekawości na tą stronkę😃

Ja też w ciążę zaszłam przypadkiem, tzn. praktycznie nie zabezpieczaliśmy się przez dluugi okres czasu, jedynie stosunek przerywany, więc byliśmy względnie przygotowani na efekty. Mniej więcej obserwowałam też wtedy cykl, ale zobaczymy co będzie tym razem 😉

Piszę z telefonu-pozdro szejset

[sussm]

Ja również korzystam z OvuView. Też można zapisywać temperaturę oraz obserwacje i ta aplikacja podpowiada kiedy owulacja. Bo samej z siebie to jakoś ciężko stwierdzić mi kiedy ma miejsce, słaba w tym jestem. Kiedyś poszłam do lekarza kilka dni po owulacji, jak mi się wydawało, a na usg wyszło, że dopiero będzie

[chudziaszek11]

Dziewczyny można dołączyć?
Ostatnia liczba świeczek na torcie to 31 razem 5,5 roku po ślubie 7 tygodni. Jako że starzy z nas ludzie (mąż świętował teraz 36 urodziny) przystąpiliśmy bez zwłoki do starań. Obecnie jesteśmy w pierwszym cyklu - pigułki odstawiłam 8 września po ponad 5 latach brania (z przerwami) nie wiem jaki mam cykl ani nic, więc zaopatrzyłam się w testy owulacyjne. Zęby wyleczone, tarczyca przebadana (lekko podwyższona więc od 2 miesięcy biorę leki i po miesiącu już było 2,3) Biorę kwas foliowy i witaminę D od maja.
Trzymam kciuki za was i proszę o wzajemność