|
|
#91 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
|
|
|
|
#92 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 1 939
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Poli no tak o Dominiku...
__________________
Włosomaniaczka! 2007r- Dziewczyna 2013r- Narzeczona 2014r- Żona <3 5.08.2015 II kreseczki 25.08.2015 <3 |
|
|
|
#93 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Paskudne te teściowe niektóre.. Moja jak tylko zobaczyla nad lozeczkiem literki IGOR to po wizycie u giną od razu pytala "jak tam Igorek?"
__________________
Spełniona mama, zakochana żona, szczęśliwa kobieta. |
|
|
|
#94 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
dlatego ja tak po ciuchu niektórym z Was zazdroszczę i mam i teściowych. (sama już mamy dawno nie mam) a teściowa jest jaka jest i całą ciążę się bałam że jakbym wylądowała w szpitalu to nie mogę na nią liczyc ( w sensie opieki nad córką) nawet jakby szybko tż się starał z Niemczech wracac. DObrze że jest jeszcze mój tata, ale to facet który teraz więcej się wnuczką zajmuje niż własnymi córkami dawniej. No ale samemu ciężko by mu było 24h na dobę się zając w razie czego.
|
|
|
|
#95 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Dobrze ze mozesz na tatę liczyć, myślisz ze gdyby treściowa byla postawiona w sytuacji bez wyjścia tzn takiej ze nikt poza nią nie mógłby sie zajac Twoja córcia to ona by odmowila?
Zazwyczaj babcie na wiadomość o pierwszej wnuczce szaleją z radości i podobno większość kocha bardziej wnuczki niż wczesniej własne dzieci, a ona moze jeszcze nie dorosla do roli babki - czuje sie zbyt mloda.. Tylko ze w tych czasach to atut ze babcia moze byc przypadkowo nazwana mama
__________________
Spełniona mama, zakochana żona, szczęśliwa kobieta. |
|
|
|
#96 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 289
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Poli
Początkowo przyprawiałam delikatnie, bo tak jak piszesz każdy może na talerzu sobie doprawić, a teraz to już normalnie. patryska0804 Teściowa chyba myśli, że jest zabawna, ale brzmi to fatalnie. |
|
|
|
#97 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: O^^o
Wiadomości: 1 777
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Rozszerzanie diety Teraz wyjdę na dziwoląga Martyna dostała śliwki w 4 mż ze względu na jej cotygodniowe kupy. Średnio była zadowolona (jej brzuszek też) i do 6 mz tylko kp plus 1 butla mm dziennie. Potem niemal tylko słoiczki i kaszka "zdrowy brzuszek". Czasami coś "swojego" zjadła jak byłąm u rodziców. Słoiki tez woziłąm do Norwegii, u nas marny wybór. Tak wygoda,ale przynajmniej wiedziałam,że ma to jedzienie jakieś atesty a nie wiem co się działo z warzywami co kupuję na codzień Od początku starałam się też ją nauczyć jeść nie zaświniając całego mieszania ( nie mojego dodam) U malucha to przy papkach niemial niemożliwe, więc jej podawałam, potem się nauczyła. Dziwnie to zabrzmi,ale jak widziałam co moja siostrzenica robi z jedzeniem, czyli 3/4 na sobie, matce i ścianach to mi było słabo, nie lubię i już Teraz zobaczymy jak wyjdzie.Nastawiam się na kp do 6 mż,ale zobaczymy. Zdejmowanie butów Zawsze zdejmuję w gościach.Czasami latem jak się nosi same klapki to nie,ale w innych porach roku to bezwzglednie. Byłam z tż w kinie na Panecie singli. Musze przyznać,że nawet fajny Młody szalał, chyba było mu za głośno ![]() Ja w tym wątku definitywnie nie rodzę!!
|
||
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#98 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 585
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
Czasem obcy ludzie sa bardziej życzliwi niz rodzina... Cytat:
Tesciowa Ile nas tu jest tyle historii o tesciowych. Moja najgorsza nie jest. Nie wtrąca sie, ogolnie interesuje co u nas. Wiadomo cisnienie podniosla mi nie raz. Np jak szukałam pracy to u niej w delikatesach całodobowych szukali dziewczyny i chciala zebym przyszla tam do pracy, ja nie chcialam, miedzy innymi dlatego ze z nia bym pracowala a wiem ze jest wymagajaca i malo kto jej odpowiada jako wspolpracownik. I jak przychodzily nowe osoby na probe to nam opowiadala jak to żadna sie nie nadaje. Ona nie potrafiła zrozumiec ze odrzucam taka okazje, ze juz bym miala prace a tak siedze. Ona duzo pracuje na 2 etaty plus jeszcze tak bez etatu i dla niej praca jest na pierwszym miejscu i nie wazne gdzie i za ile aby pracowac. Także każda z nas ma swoja historię zwiazana z teściową
__________________
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20120505650117.html Edytowane przez akinomka03 Czas edycji: 2016-02-08 o 00:25 |
||
|
|
|
#99 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 901
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Ja na teściowa narzekać nie będę, jest ok, czego bym potrzebowała zawsze rękę wyciągnie. Za to teść porażka
Teściowa ciągnie dwa etaty głównie ze względu na utrzymanie drugiego syna i jego zachcianek. Kochany szwagier jak tupnie nozka tak musi wszystko mieć. Caly czas na utrzymaniu mamusi. Bierze w tym roku ślub ani on ani jego przyszła żona nie pracują. Zreszta nie mają gdzie mieszkać ale ślub musi być przecież, mamusia da pieniądze to czym ma się martwić. Chłop 25 lat no sorry ale ciśnienie mi podnosi jak o nim myślę. Najgorsze że mąż chce go na chrzestnego bo brat przecież
__________________
Żona od 4.10.2014r. ![]() Adam 4.04.2016r. |
|
|
|
#100 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 451
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
|
|
|
|
#101 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 4 032
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Witam się tradycyjnie z rana. Godzina 5 a ja zabijam czas na wizażu.
Jak wątek skończy się na początku marca, to ja mogę rodzić. Już mam dosyć. Po raz kolejny zawalone gardło i nos. Nie wiem dlaczego mam tak zrypaną odporność w ciąży, ale chyba bez antybiotyku nie wyleczę się do końca. Jak plukałam sobie nochal, to zaczęłam marzyć o tym katarku i odkurzaczu! A w butach do domu, oj to mnie też wkurza. Jak się przeprowadziłam to zaprosiłam znajomych. Wszyscy zdjęli, bo czysciutko a taka jedna po moich pięknych drewnianych schodach zapierdzielała zadowolona na górę. Miałam chwilowego nerwa, ale cóż
__________________
1 IV 2010 Mój primaaprilisowy chłopak 29 IV 2012 Zaręczona 4 V 2013 Żona ![]() 31.III.2016 Córeczka ! |
|
|
|
#102 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 848
|
Mamusie kwietniowe - część V :-)
Mini Monix współczuje choróbska
co to tak Cie męczy? Płucz solą emską i rób inhalacje z majeranku... Pomaga!Tez sie obudziłam na siku pół godziny temu i nie moge juz spać zobaczę co tam na Allegro nowego, szukam sukienki, za trzy tygodnie baby-shower ależ to zleciało, przed chwila moje dziewczyny piszczały, ze bedzie impreza dzidziowa jak oznajmiłam o ciąży w 4-5 tygodniu, rezygnując z babskiego wyjazdu nad morze wtedy... Szok ![]() Apka właśnie pokazała mi 60 dni do porodu i maluszka wielkości melona
__________________
DECYZJA --> KONSEKWENCJE Zmiany? Zawsze na lepsze
![]() Edytowane przez MaLoS Czas edycji: 2016-02-08 o 05:41 |
|
|
|
#103 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 4 032
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
Co za aplikacje, melon ananas? Ja to arbuza noszę hehe
__________________
1 IV 2010 Mój primaaprilisowy chłopak 29 IV 2012 Zaręczona 4 V 2013 Żona ![]() 31.III.2016 Córeczka ! |
|
|
|
|
#104 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 1 602
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
Cytat:
To już gruba przesada. .. jak tak można mówić? Nie ogarniam tego w ogóle. .. Cytat:
Madziara teściowa tez niezła... ma już jakieś wnuki? Te teściowe przesadzają albo w jedna albo w drugą stronę. .. Szkoda słów. ---------- Dopisano o 06:13 ---------- Poprzedni post napisano o 06:12 ---------- Mi aplikacja pokazuje wielkość dziecka jako sałaty lodowej. . Mam nadzieje ze tak okraglutkie jednak nie jest :-P znaczy nie są
__________________
|
|||
|
|
|
#105 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 4 032
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Dzięki dziewczyny. Te 8 miesięcy nieźle mi daje popalić, więc miłą odmianą będzie jak moje dziecię będzie szybko samo spało przez całą noc.
---------- Dopisano o 06:54 ---------- Poprzedni post napisano o 06:53 ---------- E no może nie. Te moje na pośladkach, udach i piersiach pojawiły się nagle i bez swędzenia.
__________________
1 IV 2010 Mój primaaprilisowy chłopak 29 IV 2012 Zaręczona 4 V 2013 Żona ![]() 31.III.2016 Córeczka ! |
|
|
|
#106 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 094
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Witam się i ja
piekny mamy wątek ![]() Ja jestem cala obolala okropnie boli mnie pachwina i kość lonowa po lewej stronie. Najgorzej jak siedzę dłużej albo leżę to w ogóle wstać nie mogę. Rozumiem ze ma boleć ale żeby az tak? A juz się cieszylam że fajnie przechodzę ciążę i nic mnie nie boli |
|
|
|
#107 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
ja piernicze... 1 (slownie: jeden!!) dzien mnie nie bylo,a tu owy watek i 4 strony
no ladnie ![]() ![]() nie wiem nawet do czego sie odniesc, za duzo tego BLW stosowala szwagierka i chyba sobie chwalila. Ja moze sie tematem zajme blizej 5-6 m-ca bo tez chcialam tylko cycem karmic do 6 m-cA. A i rozmwialam w piatek przez tel z polozna, pytalam o picie tych herbatek laktacyjnych. Ona powiedziala, ze KP siedzi w glowie. I zeby przypilnowa, aby mi mlodego przystawily po CC (od razu) do cycca. ze mam powiedziec to poloznej... ale ja nie kojarze czy przy kubie mialam jakas polozna na sali kojarze mojego doktorka, anestezjologa, czarna dziura potem.... czy ktoras dziewczyna po cc juz kojarzy, cy polozna jest na sali podczas ciecia? u mnie dzis sie zaczal 33 tc (32 t 0 d) jestem w totalnym szoku... dzisiaj o 17 wizyta ciekawe, co tam u Antoniawczoraj troche polazilam...i mialam jeansy ciazowe i chyba nie sluza one mojemu wstretnemu obcemu (zylakowi) bo mnie dzis boli troche az si boje tam zajrzec... bede zaraz szukac karuzelki, tescioa sypnela kasiorą dla mlodego no i ciekawe, kiedy wozek do odbioru... tak licze ze przyszly tydzien to juz max... zaczyna nie stresowac to, ze fizycznie nie mam tego wozka w domu. |
|
|
|
#108 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 451
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
![]() W pierwszej ciąży brzuch mnie swędzieć zaczynał 2 tygodnie przed porodem i tak też postrzelałam wtedy. Ja mam lekkie rozstępy na łydkach i to nie przez ciąże tylko dawno dawno temu sie zrobiły i tez nie swędziały
|
|
|
|
|
#109 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 919
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Dzień dobry
Ja wyspana, ale moje cycki zalaly dziś łóżko... Cytat:
Patryska, madziara współczuję tekstów i zachowań waszych tesciowych :/ Gosuaczek trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę Buty Zawsze jak idę do kogoś to ściągam i o to samo proszę. Szanuję to że ktoś sprząta i tego samego chciałabym z drugiej strony. No chyba że kris nie sprząta tak jak moja szwagierka mająca 5 dzieci i stajnie zamiast domu |
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#110 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 90
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Dzień dobry w nowym wątku.
Ech, co za noc. Mój synek od dwóch dni goraczkuje a ja w nocy czuwam zamiast spać. Boli mnie każdy mięsień. Ale za to nadrabiam co pisalycie przez weekend. Spędziliśmy go u mojej mamy, gdzie brak netu. Wchodzenie w butach Wg mnie to jest straszne. W moim domu raczej nigdy nikt nie wladowal się w buciorach, ale u mojej mamy to jest nagminnie. Zawsze mnie to irytowalo, ale przykład szedł z góry, tzn mój ojciec gdy wchodził do kuchni z podwórka uważał ze nie ma sensu zdejmować butów jak zaraz będzie wychodził do pracy w gospodarstwie. A mama lub ja posłusznie mylysmy po nim podłogę. Taki układ wypracowany przez lata. Podobnie znajomi, którzy przychodzili do rodziców. Głupia mentalność. W swoim domu na to nie pozwolę i sama też nie umialabym wejść do kogoś w butach. Chorobsko Jak wspomniałam mój młody goraczkuje od dwóch dni. W przedszkolu panuje szkarlatyna i to pewnie to, ale jeszcze nie ma innych objawów, ani bólu gardła ani wysypki. Chyba wstrzymam się chwilę zanim pójdę z nim do lekarza i go poobserwuje. Szkoda mi go strasznie, bo rzadko choruje, a jak już to przechodzi wszystkie infekcje bardzo ciężko. Chciałabym żeby szybko mu minęło, bo za tydzień ferie i maja przyjechać do nas na tydzień dzieciaki męża brata. Uwielbiają spędzać ze sobą czas i byliby bardzo rozczarowani jakby nie wypaliło. |
|
|
|
#111 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 359
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Hej
Polinezyjka mial w sumie dwa zabiegi to byla przepuklina pachwinowa olbrzymia. Jak mial 2 mies zauwazylam ze ma jedno jadro wieksze od drugiego , zaniepokojona pojechalam z malym do pediatry a ona postawila wlasnie taka diagnoze i dala skierowanie do chirurga dzieciecego . Tam dal nam termin zabiegu , to byla droga przez meki 8 h przed zabiegiem nie moglam dac mu jesc nosilam go zala noc doslownie plakalam razem z nim . Po zabiegu nastepne 2 h bez jedzenia powyrywal wszystkie aparaturki do jakich byl podlaczony a jak sie dorwal do cyca obdoil 2 na raz . Za 3 mies powtorka z rozrywki zrobilo mu sie po drugiej stronie na sama mysl chcialo mi sie plakac , jakos to przedtrwalismy . Zrobili mu bardzo ladnie blizn prawie nie widac takie cieniutkie biale niteczki zostaly...
__________________
"Wolę jedno życie z Tobą, niż samotność przez wszystkie ery tego świata" Adrian 13.05.2013 r |
|
|
|
#112 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Dzien dobry
![]() Ruchy mojej córeczki z rana są najwspanialsze <3 wypiela dupkę i jezezila tak kolanami/stopami ze trzymając dłonie nie mogłam się nadziwić jak caly brzuch sie rusza i wybulwia cos pięknego ![]() Angeletta oj biedny Twój maluszek szkarlatyna dlugo sieLeczy? Jest ryzyko ze Ty się zarazisz? Ciąża wiosna Właśnie sobie uświadomiłam dwie rzeczy: 1. Minus rodzenia na wiosnę - przechodzi sie ciaze w czasie wylęgarni największych wirusów, bakterii i chorób:P 2. Nasza ciąża załapała wszystkie pory roku tylko w pełni wiosny brakuje i będą wszystkie ![]() Patulinka no ładnie mleko sie leje widze hehe Iwoncia a smarowalas się jak często w 1 ciąży i czym? Ja się muszę przyznać ze tak nie cierpię sie smarować ze robię to bardzo rzadko brrrrr Gosiaczek no jak zajedziesz do szpitala to rozumie ze jakas położna Cie do CC przygotowuje? To ja trzeba poprosić Gosiulka ale jak wstaniesz to przechodzi? MiniMonix a Ty jak często i czym się smarowalas?:P Do przychodni i tak lepiej sie wybrac ![]() ---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ---------- Ducha o kurczę! Człowiek nie zdaje sobie sprawy jak to wygląda! No masakra z tym nie podawaniem tak dlugo jedzenia takiemu maluszkowi jeszcze nie rozumie czemu aż 8h skoro takie 2 miesięczne dzieci maja chyba malutkie żołądki i znacznie szybciej się cale opróżniają ![]() Och dobrze ze macie to za sobą! Dzielna bylas - tyle nerwów Cie to musiało kosztować
__________________
2009 początek naszej miłości 01.05.2015 ![]() 13.04.2016 Sara
21 tc |
|
|
|
#113 |
|
Winter is coming
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
witam z rana
angeletta współczuję choroby synka. Oby szybko wyzdrowiał! gosiaczek kciuki za wizytę ![]() rozstępy ja się boję każdego swędzenia skóry, bo od razu mam wizję, że mi popęka. Rozstępów mam milion po okresie dojrzewania, póki co żaden nowy nie doszedł, ale smaruję się jak szalona ;] No ale brzuchol dopiero teraz tak naprawdę mi wystrzelił do przodu i poważnie się obawiam, czy skóra da radę. Mam dzisiaj multum spraw do załatwienia, czekam aż mi włosy wyschną i ruszam w miasto na podbój ZUSu, spółdzielni, lumpeksów, sklepów meblowych itd. Zamierzam też się wybrać do szkoły rodzenia u mnie w mieście i się dowiedzieć, jak się odbywają zajęcia. Bo może bym się przeszła na kilka interesujących, zależy, o której te zajęcia są. I przy okazji sobie położną zadeklaruję, będzie z głowy.
__________________
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#114 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
dzień dobry
![]() Duchaa: o kurcze, biedny młody był ![]() ja tez miałam przepuklinę pachiwnową ale już do przedszkola chodziłam. Pamiętam, ze obudziłam sie jeszcze na stole operacyjnym a potem tata przyniósł mi piżamkę w słoniki
|
|
|
|
#115 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Witam z rana
![]() Tabaska sprobowalismy, bo czulam ze moze dzis sie uda "dojsc".... Oczywiscie oboje ze strachem...brzuch sie spinal przez jakies pol dnia a pozniej juz spokoj ![]() Asia kapci on w ogole nie uznaje bo twierdzi ze to niehigieniczne uzywac ich po kims, bo to nigdy nie wiadomo jakiego grzyba kto ma ale on jest kulturalny i wie gdzie i kiedy moze wejsc w butach a kiedy ma zostawic je w przedpokoju po prostu sa tacy ludzie ktorzy w rodzinie i znajomych tez do nas w butach wchodza wiec on u nich robi to samo bo wie ze oburzenia nie bedzie![]() Polinezyjka wiedze ze Twoja corcia robi to samo co moj mały co rano ![]() Patryska za te slowa tesciowa z mojego domu by wyszla...zdecydowanie. W d. mialabym to ze "nalezy jej sie szacunek bo jest matka mojego meza"... Smarrira Twoja tesciowa to juz dla mnie totalnie ewenement ![]() W ogole widze ze wiekszosc z nas ma walniete tesciowe. U mnie teraz byl pierwszy weekend bez wyjazdu do tesciow, jakos bez problemu przeszlo. Za tydzien lekarza zapytam czy nadal zakaz jazdy...jak nie, to pojedziemy bo teraz tesciowa potrzebuje nas podwojnie...tak to juz jest niestety, teraz dopiero docenila nasz wysilek i moj charakter. Teraz dzwoni i mi sie zali na meza , zebym jej doradzila czy cos...slabe to babsko psychicznie niestety.
__________________
Mikołaj <3 01.04.2016 r. ! Najpiękniejszy dzień w życiu ! <3 |
|
|
|
#116 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 451
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
Rzadko mnie swędzi i narazie dodatkowych rozstępów nie widze. Mam nadzieje, że nowe nie wyskoczą, a jak wyskoczą to małe i nie dużo ![]() Kurcze ale mnie tż wczoraj zesłabił... Do teraz mam na niego nerwy i humor mi sie poprawić nie chce. |
|
|
|
|
#117 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
My młodej byliśmy podcinac wędzidełko z języka cyz jak to się nazywa i kazali nam ją nakarmic najpóźniej o 6 rano i przed 8 by w szpitalu na zabiegu. Wyszło, że zabrali ją na zabieg ostatnią o 13 do tegoc czasu nie mogła nic dostac. Tak jak u Was płacz był straszny. Po zabiegu też jeśc nie mogła dopiero o 15 dostała. (h bez jedzenia) a miało byc 2h przed i 2 h po! Szybki zabieg zostawili na samym końcu, najpierw kilkuletnie dzieci zabrali na inne a kilkulatkom da się wytłumaczyc że jeśc nie dostanie (ok 5 letni chłopczyk) a 3 miesięcznej jak wytłumaczyc?? Potem się dowiedziałam że w innym spzitalu przyjeżdza się, podcina i wychodzi i od razu można jeśc, tak samo umawiają się i trzymają danej godziny! Także gdyby któras musiała podcinac języczek podzwoncie, dowiedźcie się jak to ma wyglądac. Ja ze śląska NIE POLECAM szpitala dziecięcego w Bytomiu! |
|
|
|
|
#118 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 588
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Patryska co za teściowa
A co do leukocytów to pisałam, że u mnie w grudniu było ponad 20tys.! U mnie to było spowodowane zębem, po leczeniu się zmniejszyło I u ciężarnych norma jest chyba do 15 z tego co mi gin mówiła, i to normalne, że są w ciąży właśnie podwyższone.Duchaa wiem coś o tym trzymaniu na głoda :/ my z synem akurat jeździliśmy do kliniki okulistycznej, kilka wizyt i jeszcze miał zabieg robiony na zapchany kanalik łzowy. I nawet przed wizytą zwykłą nie mógł nic jeść bo badanie. Najdłużej to 9h bez jedzenia był wtedy. O matko, a ile tam było dzieci w tej poczekalni tak trzymane po kilka godzin na głoda, nawet noworodki maleńkie płakać mi się chciało razem z nimi A jak synka zobaczyłam po tym zabiegu, taki mały oczko zakrwawione, płakał krwią, no szkoda gadać Całe szczęście w tym, że jeden taki zabieg mu wystarczył i mu to przeszło.
__________________
MIKOŁAJ 12.11.2014 PIOTR 08.04.2016 |
|
|
|
#119 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 919
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Cytat:
|
|
|
|
|
#120 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 90
|
Dot.: Mamusie kwietniowe - część V :-)
Szkarlatyna to choroba wieku dziecięcego, ale można się nią zarazić - objawy podobne do anginy. Liczę na swoją mega odporność (nie choruje od kilku lat), ale w razie czego zapytam lekarza o antybiotyk dla siebie. Syn sąsiadki ma przypisany antybiotyk na 10 dni, choroba trwa przeważnie od 6-10 dni właśnie.
Tesciowie Całe szczęście nie mogę narzekać. Zawsze się interesują i pomagają, ale bez wtracania się. Wiadomo mamy czasem różne podejścia do pewnych spraw, ale tolerujemy się bez spiec. Jedyne co mnie denerwuje u teściowej to podejście do jedzenia. Jak młody spędza u nich czas, to chwali się ile to on nie zje. A ja wiem ze to głównie słodycze i niezdrowe posiłki. A jak już mu się nie chce machać łyżka, to go babcia nakarmi - 6 letniego chłopa wiem, że to z troski, ale to już przesada a teść np. wczoraj ekscytowal się ze kolega przywiózł go najnowsza bmka i pedzili jak szaleni, a on stopował kierowcę mówiąc ze ma wnuki i jeszcze jednej nie poznał - no to było słodkie ![]() Velika - powodzenia na mieście. |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:28.








Martyna dostała śliwki w 4 mż ze względu na jej cotygodniowe kupy. Średnio była zadowolona (jej brzuszek też) i do 6 mz tylko kp plus 1 butla mm dziennie. Potem niemal tylko słoiczki i kaszka "zdrowy brzuszek". Czasami coś "swojego" zjadła jak byłąm u rodziców. Słoiki tez woziłąm do Norwegii, u nas marny wybór. Tak wygoda,ale przynajmniej wiedziałam,że ma to jedzienie jakieś atesty a nie wiem co się działo z warzywami co kupuję na codzień



co to tak Cie męczy? Płucz solą emską i rób inhalacje z majeranku... Pomaga!
zobaczę co tam na Allegro nowego, szukam sukienki, za trzy tygodnie baby-shower
ależ to zleciało, przed chwila moje dziewczyny piszczały, ze bedzie impreza dzidziowa jak oznajmiłam o ciąży w 4-5 tygodniu, rezygnując z babskiego wyjazdu nad morze wtedy... Szok 
no ladnie
ciekawe, co tam u Antonia

szkarlatyna dlugo sie

ale on jest kulturalny i wie gdzie i kiedy moze wejsc w butach a kiedy ma zostawic je w przedpokoju


