Mamy marzec 2016 - cz. 11

[milenujdka]

Napisane przez sloneczko4477

Chciałabym! Wczoraj jedna pielęgniarka mówiła, że jak będziemy bardzo głodne to możemy coś jeść, poszłam się teraz zapytać czy mogę chociaż jakiegoś sucharka zjeść a inna do mnie, że absolutnie nie bo będzie dyskwalifikacja i zabiegu nie zrobią

Przykro mi :-(
Czyli nie wiadomo jeszcze, jak długo to bedzie trwać. Na dodatek jesteś jeszcze głodna. Przeraża mnie to, że od każdego w szpitalach są sprzeczne informacje. Nie ma żadnej spójności, każdy gada co chce. Trzymam kciuki nadal

[Kiwi18]

witam się i ja i nowym przepięknym wątku
Monia to super że wychodzicie dziś do domu
Emma za zamówienie wózka
Kallina super że Stasiu przybiera na wadze
Lewek Tobie należą się wielkie gratulacje Za poród sn i to w dodatku taki ekspresowy Śliczny synuś
Słoneczko za Ciebie również trzymam oby zleciał Ci szybko czas do tej cesarki
za wszystkie wizytujące dziś dziewczyny

[_emma]

Napisane przez sloneczko4477

Chciałabym! Wczoraj jedna pielęgniarka mówiła, że jak będziemy bardzo głodne to możemy coś jeść, poszłam się teraz zapytać czy mogę chociaż jakiegoś sucharka zjeść a inna do mnie, że absolutnie nie bo będzie dyskwalifikacja i zabiegu nie zrobią

Zaraz będzie po wszystkim Ja nie jadłam dobe przy porodzie więc wiem co to głód

[magda16262]

Emma ja wlasnie obsmarowalam sie mascia ale flobulki tez mam wiec mysle, ze teraz rozgonie towarzystwo



Dark taki ekspres to super inwestycja, bedziesz sobie przy maluchu chwalila, podstawisz kubeczek wcisniesz guzik i wrocisz kawa bedzie gotowa ja jestem.mega zadowolona, jedynie bede musiala sie przyzwyczaic ,ze ta kawa moze byc czasem.zimna



Dostalam dzisbtakich mocy, ze z czystym sumieniem moge powiedziec, ze juz nie mam co robic w domu. Lodowka umyta , piekarnik. Nawet firanki w kuchni uprane, prania zrobione. Zostalonjedno.prasowanie dla malej i gotowe ! Zaraz sie za to wezme i juz moge rodzic wszystko ogarniete hehe

[_polly_]

Witam się w nowym wątku.
Coś dzisiaj jakaś nie do życia jestem. Pewnie cały dzień spędzę w łóżku. To mi ostatnio najlepiej wychodzi.

Słoneczko, obyś już długo nie musiała czekać.

[misia880]

Melduje po
Mały waźy 2600-2700 ma wszystkie wymiary dziecia donoszonego. Szyjka z tylu ale miekka i rozwarcie na opuszek duzego palca gin mowil.
Jak nie urodze to 7 marca wizyta
Zalecil seks i sprzatanie

[magda16262]

Misia kawal chlopca jeszcze troszke podrosnie jak nie bedzie chcial wyjsc wczesniej.

[ANTERIA]

Napisane przez sloneczko4477

Chciałabym! Wczoraj jedna pielęgniarka mówiła, że jak będziemy bardzo głodne to możemy coś jeść, poszłam się teraz zapytać czy mogę chociaż jakiegoś sucharka zjeść a inna do mnie, że absolutnie nie bo będzie dyskwalifikacja i zabiegu nie zrobią

Przykro mi że musisz tyle czekać i głodować, ale pomyśl sobie że już nie długo ujrzysz swoje maleństwo i już nic nie będzie ważne poza nim




A ja cieszę się że jednak rodzę w Austrii. Ostatnio na cc przyszłam z samego rana na 7 od razu zrobiono mi ktg, usg i o 11.12 Radek był już ze mną. Teraz też tak ma być, i to wyjście jak dla mnie jest ok. Wiadomo jakby się coś działo wcześniej to od razu jadę na izbę przyjęć z tym że tutaj akurat każdy oddział ma swoją izbę więc mam pewność że trafię na ginekologa, położną i ogólnie wszystkich przygotowanych do pomocy ciężarnej

[Bonku]

Słoneczko a w jakim jesteś szpitalu państwowym czy jakaś klinika u nas te umówione robią w miare od razu z tego co slyszalam od koleżanek a Ty nie dość ze od piątku to jeszcze od rana trzymają nie potrzebnie

[sloneczko4477]

Napisane przez Bonku

Słoneczko a w jakim jesteś szpitalu państwowym czy jakaś klinika u nas te umówione robią w miare od razu z tego co slyszalam od koleżanek a Ty nie dość ze od piątku to jeszcze od rana trzymają nie potrzebnie

Szpital uniwersytecki.. Ta co poszła po godz. 9 podobno była "awaryjna" bo ciśnienie i jakieś tam problemy laryngologiczne ale już urodziła bo jej mąż tu był więc nie wiem dlaczego to nie idzie..

[ktoregos_dnia]

Ale mnie nowy wątek zaskoczył, zapomniałam że to już śliczna pierwsza strona



Słoneczko, testują Twoją cierpliwość od piątku. Można się wkurzyć naprawdę, a na głodzie to juz w ogóle

Lewek dobrze pamiętam, że miałaś wynik gbs dodatni? Zdążyli Ci podać antybiotyk? Nie widzę zdjęcia malucha z tel, ale na pewno jest śliczny



Zrobiłam dzisiaj badania z krwi jak wyjdą dobrze, białka w moczu nie będzie i próby wątrobowe będą ok to nie robię tego usg i okulisty. Dobrze się czuję od wczoraj, więc trzymało mnie w sumie trzy dni. Żadna tragedia, nie ma co panikować

[eeyesblue]

Napisane przez trzydziescidwa

ale właściwie to już coraz mniej się boję porodu, to przecież nieuniknione, a wszelkie pozytywne doświadczenia na wątku motywują

ja chyba tez wrecz pomalu nie moge sie doczekac wsparcie na watku ogromne, musi byc dobrze

Napisane przez sloneczko4477

Chciałabym! Wczoraj jedna pielęgniarka mówiła, że jak będziemy bardzo głodne to możemy coś jeść, poszłam się teraz zapytać czy mogę chociaż jakiegoś sucharka zjeść a inna do mnie, że absolutnie nie bo będzie dyskwalifikacja i zabiegu nie zrobią

no masakra!! biedna.. ile jeszcze do cc? wiesz cos?

Napisane przez misia880

Melduje po
Mały waźy 2600-2700 ma wszystkie wymiary dziecia donoszonego. Szyjka z tylu ale miekka i rozwarcie na opuszek duzego palca gin mowil.
Jak nie urodze to 7 marca wizyta
Zalecil seks i sprzatanie

super maly w sam raz, jeszcze przybierze troche i bedzie mogl wychodzic ja tez nastepna wizyte mam 7
lekarza sie trzeba sluchac misia


ja tez po wizycie wszystko w porzadeczku malutka ulozona dobrze, wiec sie juz nie martwie, ze jest w poprzek, bo glowka w dol i mowia, ze ok nawet dzis mi polozna pokazala w ktorym miejscu ma brzuszek teraz
plan porodu to taki pic na wode troche, wiecej wiedzialam niz sie dowiedzialam a przygotowywalam sie cale rano po prostu otrzymalam informacje co i jak sie dzieje, jakie srodki przeciwbolowe, co w przypadku cesarki itd. do szpitala nie wczesniej niz skurcze co 8-5min

kupilam sobie tez pilke, moze pomoze jak akcja sie zacznie i w domu poskacze jeszcze

dzisiaj czeka mnie jeszcze wizyta u fryzjera, jutro brwi i moge witac corcie od marca

[sloneczko4477]

Nic nie wiem, pytałam to mi pielęgniarka powiedziała, że ona nic nie wie ale powinno się już "odkorkować" a byłam u niej 45 minut temu

[ktoregos_dnia]

Gratuluję udanych wizyt! I trzymam kciuki za pozostałe

A póki co idę lodówkę wymyć i pranie wstawić

[_polly_]

Wygrzebałam się z łóżka. Komu kawy i babki?

Ciekawe czy któraś się w nocy rozpakuje.

[marta1986222]

Napisane przez _polly_

Wygrzebałam się z łóżka. Komu kawy i babki?

Ciekawe czy któraś się w nocy rozpakuje.

dzisiaj ta pełnia?

[Kiwi18]

Napisane przez misia880

Melduje po
Mały waźy 2600-2700 ma wszystkie wymiary dziecia donoszonego. Szyjka z tylu ale miekka i rozwarcie na opuszek duzego palca gin mowil.
Jak nie urodze to 7 marca wizyta
Zalecil seks i sprzatanie

super że wizyta się udała Dzieciątko ma niezłą wagę Skoro lekarz zalecił seks i sprzątanie to do dzieła

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

Napisane przez marta1986222

dzisiaj ta pełnia?

[_polly_]

Napisane przez marta1986222

dzisiaj ta pełnia?

Tak.

Bójcie się dziewczyny.:brzy dal:

[lala_la]

Wital sie w kolejnej czesci.
Lewek gratuluje słoneczko trzymam kciuki

[magda16262]

Ja juz wysprzatalam, ogarniete moge isc rodzic

[Olgietka]

Napisane przez marta1986222

dzisiaj ta pełnia?

Dziś, dziś! My wczoraj wyganialiśmy Helę.. Dziś byłam z moją mamą już na spacerze.. Teraz mamcia mi ogarnia pedicure.
Wszystko gotowe.. A Helka nic. Yhh.

[monicca1989]

Napisane przez Bonku

Monica jak tam budowa pięterko juz postawione? [COLOR="Silver"]

Połowa piętra bo nagle jak ruszyły mury to mi się wizja włączyła i troszkę zmieniamy np drzwi do kotłowni na innej ścianie, kuchnia jednak zamknięta okno w wykuszu nie wiedziałam czy normalne czy cały wykusz przeszklony. Ja jestem z tych co sobie nie mogą wyobrazić dopiero jak te mury poszły w górę to decyduje
Jeszcze musiałam jeździć do kierownik budowy bo drzwi nie wiedzieliśmy czy można zmienić w trakcie ale kazała zmieniać.
A na jutro zapowiadają deszcz więc pewnie znów przystawi.

Napisane przez misia880

Melduje po
Mały waźy 2600-2700 ma wszystkie wymiary dziecia donoszonego. Szyjka z tylu ale miekka i rozwarcie na opuszek duzego palca gin mowil.
Jak nie urodze to 7 marca wizyta
Zalecil seks i sprzatanie

Ładna waga teraz tylko grzecznie wykonać zalecenia lekarza

Napisane przez sloneczko4477

Nic nie wiem, pytałam to mi pielęgniarka powiedziała, że ona nic nie wie ale powinno się już "odkorkować" a byłam u niej 45 minut temu

Współczuję tego czekania ale już teraz na pewno nie długo



Dopiero doczytałam poprzednią część.
LEWEK ogromne gratulacje. Poród ekspresowy ale i stres pewnie był. Dobrze, że zdazyliscie ;-)

[Gosiaczek2507]

piękny nowy wątek;d

Lewek ja Ci już w nocy gratulowałam ale zrobie to jeszcze raz GRATULACJE piękny synek;d

[monikmi]

Meldujemy się i my w nowym slicznym wątku
Mój Misio od rana na butli bo dostalam zapalenia piersi, boli jak cholera... Masuje pod prysznicem i okladam kapusta jakkolwiek to brzmi ale z miernym skutkiem jeszcze Mama mnie podsumowała że nie potrafię się zająć dzieckiem bo nie daje mu piersi i weź tu kobieto nie zwariuj. Całą noc nie spalam bo Marcel męczył się z kupa, dopiero nad ranem poszlo. Już tak chce do domu że nawet sobie nie wyobrazacie Kobietki... Mam wrażenie że u siebie wszystko będzie dużo łatwiejsze...

Kochane ściekami kciuki za wszystkie wizytujace dzisiaj a jest Was troszkę no i oczywiście za Słoneczko

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka

[_emma]

Opadł mi brzuchol czuję ulgę..

[gosza82]

Dziś napoje z imbirami cytrynami jak nie pomogą trzeba będzie robić płukankę z soli tak jak mówisz Kinguś i Benka tylko ja po tym mam takie okropne odruchy wymiotne no ale jak trzeba to trzeba

Monicca ja już siedzę w wolnej chwili i tylko wzdycham jak oglądam damskie ciuszki

Mira to mam dokładnie to samo w nocy zatkany nos i od jakiegoś czas ból gardła ale to też w zasadzie tylko w nocy Czuję się dobrze gorączki nie mam Miruś chyba uroki końcówki ciąży

Sloneczko wytrzymasz wszystko dla Liwci

Ktoregos_dnia ja także nie robiłam okulisty kciuki za wyniki

Misia Eeyesblue czyli nie masz powodów już do zmartwień teraz tylko cierpliwie czekać

Monikmi najważniejsze kupka zrobiona

Magda ja także dostałam jakiegoś powera pranie poprasowane mieszkanie ogarnięte uciekam na spacer z kumpela bo u nas piękna wiosna za oknem 14 stopni

Kciuki za dalsze wizyty

[eeyesblue]

Napisane przez monikmi

Meldujemy się i my w nowym slicznym wątku
Mój Misio od rana na butli bo dostalam zapalenia piersi, boli jak cholera... Masuje pod prysznicem i okladam kapusta jakkolwiek to brzmi ale z miernym skutkiem jeszcze Mama mnie podsumowała że nie potrafię się zająć dzieckiem bo nie daje mu piersi i weź tu kobieto nie zwariuj. Całą noc nie spalam bo Marcel męczył się z kupa, dopiero nad ranem poszlo. Już tak chce do domu że nawet sobie nie wyobrazacie Kobietki... Mam wrażenie że u siebie wszystko będzie dużo łatwiejsze...

biedna kolezanka mi radzila, zeby przed rozmasowaniem robic cieple oklady a po rozmasowaniu zimne, do tego pila szalwie no i oklady z kapusty i pomalu przeszlo, potem sie juz uregulowalo wszystko.
a to ci mama nie martw sie pewnie tez przezywa i stad taka reakcja, nie przemyslala moze, ze moze zrobic ci przykrosc ;/
a masz jakies info na temat spodziewanego wyjscia?

[monicca1989]

Napisane przez monikmi

Już tak chce do domu że nawet sobie nie wyobrazacie Kobietki... Mam wrażenie że u siebie wszystko będzie dużo łatwiejsze...

Bardzo Cię rozumie. Ja byłam w szpitalu 6 dni po porodzie. Mielismy problem z kp. Ciężko bywało, jeszcze każda położna miała inne zdanie. Jedna kazała leciec po nakładki na sutki, druga jak je zobaczyła kazała absolutnie je wyrzucić człowiek nie wiedział kogo słuchać i co robić. Dopiero w domu zgraliśmy się porządnie i karmiłam rok.

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

Od 2 dni synek strasznie mało się rusza praktycznie kilka razy dziennie tylko a jeszcze nie dawno nawet nie musiałam o tym myśleć bo ciągle się ruszał. Nie wiem czy to normalne na końcówce bo zaczynam się martwić.

[magda16262]

Dotarlo do nas lozeczko turystyczne, bedzie stalo u mamy bo tam jestem co troche, a nie ma warunkow do spania malej w dzien tam i mama kupila malej.

[mira81]

Napisane przez sloneczko4477

Nic nie wiem, pytałam to mi pielęgniarka powiedziała, że ona nic nie wie ale powinno się już "odkorkować" a byłam u niej 45 minut temu

Pewnie jedza obiad...

Envoyé de mon SM-G920F en utilisant Tapatalk

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

Napisane przez _emma

Opadł mi brzuchol czuję ulgę..

Emma zazdroszcze..i to bardzo..chcialabym w koncu normalnie oddychac

Envoyé de mon SM-G920F en utilisant Tapatalk