|
|
#91 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 836
|
Dot.: Bvlgari (Bulgari)
|
|
|
|
|
#92 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Bvlgari (Bulgari)
Udało mi się wreszcie zapoznać z JN
(specjalnie wyszłam wcześniej z domu, żeby przed pracą zdążyć do Sephory )Niestety pecha miałam, bo w buteleczce Jasmin Noir była jakaś marna resztka na dnie, więc moje testy opierają się na tym, co udało mi się z niej wypsikać. Jaśmin jest zdecydowanie bardziej dyskretny, nie tak oszłamiający jak w Alienie- na razie nie wiem jeszcze czy to dobrze, czy źle. Zapach jest spokojny, elegancki, z klasą. Chyba trzyma się dość blisko skóry (ale może to ta mała ilość- niepełne psiki- robi takie wrażenie). Może psiknięty porządnie tam, gdzie trzeba tworzy przyzwoity ogon. Testowałam też od razu Mon Jasmin Noir- skojarzenie z Kenneth Cole Black było natychmiastowe. Przez ponad godzinę zapach był niemal identyczny, teraz troszkę się zmienia, jakaś taka jakby lekko męska nuta z niego wychodzi. Black miałam w zeszłym roku, ale bardzo krótko, bo coś mnie z nim drażniło; Mon Jasmin Noir tego drażniącego coś nie ma. Ale raczej skupię się nad wersją klasyczną. Tylko że po jednokrotnym teście nie wiem czy go chcę. |
|
|
|
|
#93 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Bvlgari (Bulgari)
Mendosito, J Noir piękny jest, porównawczo z Alienem to wg mnie wypada sto razy lepiej- nie jest tak ostry, brak w nim alienowego plastikowego świderka, JN pachnie zamglonym wieczornym soczystym kwieciem na przepięknej miękiej podszewce.
|
|
|
|
|
#94 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Bvlgari (Bulgari)
Koto- Alien to mój absolutny numer jeden i choć znam jego wady (np to walenie obuchem w łeb), to i tak kocham go jak nie wiem
![]() Poszłam po południu do Douglasa na dalsze testy i niestety nie mieli Jasmin Noir Mieli za to Eau de Parfum II i chyba wpadłam po uszy. Zapachu nie da się żadną miarą porównać do JN, nie ta klasa, to raczej taki niezobowiązujący słodziak, ale bardzo mi się spodobał, zwłaszcza po ok godzinie od psiknięcia. No i nie wiem teraz co kupić...
Edytowane przez Mendosita Czas edycji: 2011-08-08 o 20:46 |
|
|
|
|
#95 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Bvlgari (Bulgari)
Cytat:
![]() ale JN...ach A Blv 2 nie pamiętam, trzeba przypomnieć sobie. A Mon Jasmin Noir to coś pomiędzi JN a Voile de Jasmin. Takie trzy stopnie gamy. |
|
|
|
|
|
#96 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Bvlgari (Bulgari)
Cytat:
A wyczuwasz w Mon Jasmin Noir podobieństwo do Kenneth Cole Black? Bo mi się te zapachy wydały wręcz blizniacze |
|
|
|
|
|
#97 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Bvlgari (Bulgari)
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#98 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Bvlgari (Bulgari)
Tak, Black to zimne kwiaty, całe morze zimnych białych kwiatów. Bardzo podobnie odebrałam Mon JN- specjalnie dziś przetestowałam również Black. I trochę pożalowalam, że się go tak szybko pozbylam (mialam go chyba 5 dni)
|
|
|
|
|
#99 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 5 489
|
Dot.: Bvlgari (Bulgari)
Z zapachami Bvlgari mam taką relację on/off. Wiele lat temu zafascynował mnie klasyczny Bvlgari Pour Femme EDP, zapach pudru i luksusowego mydła. Nie ponosiłam go jednak długo, raczej nietrwały był na mnie. Jednak do dziś bardzo lubię. Potem przyszła kolej na BLV - co za niezwykłe perfumy! Ten gryzący imbir, chłodno-słodki zapach. Potem był jeszcze krótki flirt z BLV Notte, ale to już nie było to. Rose Essentielle jest także urokliwy, mam próbkę i czasem mam nieprzepartą ochotę nań.
Wszelkie Omnie to dla mnie jedno wielkie nie. Kiedyś spodobał mi się BLV II, też świeżo-słodki, anyżowy, ale nie zdecydowałam się na zakup, bo wydawał mi się anemiczny. Ostatnio zakupiłam próbki Mon Jasmin Noir i jestem w nim zakochana. Mam jednak znowu wrażenie, że jest nie jest to zbyt intensywny zapach i tylko to mnie powstrzymuje przed kupnem. Chcę też odnowić znajomość z Jasmin Noir, które kiedyś miałam w formie EDT, ale teraz chcę potestować globalnie EDP. |
|
|
|
|
#100 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 770
|
Dot.: Bvlgari (Bulgari)
Cytat:
. Różnica mięczy JN edt a edp (moim zdaniem) duża. O wiele piękniejsze są w wersji perfumowanej
__________________
|
|
|
|
|
|
#101 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 5 489
|
Dot.: Bvlgari (Bulgari)
Cytat:
Bom spłukana teraz, jak złoto (między pracami). MJN na pewno kupię w przypływie gotówki, na szczęście zostały mi jeszcze próbki, a i próbasy JN EDP lecą do mnie. Nosząc MJN naprawdę dobrze się w nim czułam, tak naturalnie i komfortowo.
|
|
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#102 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 164
|
Dot.: Bvlgari (Bulgari)
Czy zwykła brązowa Omnia została wycofana? Nie widze jej w D., S., superpharmach... nigdzie stacjonarnie. Wydaje mi sie ze bardzo lubilam ten zapach, ale go dobrze nie pamietam i jak na zlosc nigdzie ani testera ani samej flaszki.
|
|
|
|
|
#103 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 770
|
Dot.: Bvlgari (Bulgari)
Cytat:
.
__________________
|
|
|
|
|
|
#104 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Bvlgari (Bulgari)
Z przyjemnością zostawiam tu moją obserwację n/t zapachu Bvlgari Pour Femme. Otóż ten aromat, który obecnie mozna powąchać m.in. w douglasie, rózni sie w lepszą stronę od poprzedniej wersji. Pamiętam, że parę lat temu, kiedy zachłannie wertowałam wszelkie fiołkowe/pudrowe aromaty, wpadła mi w ręce próbka wyżej wymienionego, i miał on koszmarną bazę, piżmo drzewne z rodzaju "młot pneumatyczny", identyczne z My Queen. Odrzuciło mnie od niego, postawiłam na nim krzyżyk. Ale teraz baza została zmieniona, zapach jest bardzo przyjazny dla nosa, i faktycznie, otulająco-pudrowy, a nie pudrowy dusiciel boa.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Perfumy
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:20.








)









