Moja zapachowa siostra :)

[MoniaK]

Napisane przez rachela

Edit: MoniaK, dużo wspólnego widzę z Kasiulką i Burn. Tak mi się wydaje

a możliwe możliwe większa część moich zapachów to słodziaki, więc pewnie znajdzie się jeszcze kilka "sióstr"
Chociaż ostatnio ciągnie mnie do mniej słodkich woni i sama nie wiem od czego zacząć testowanie abym się za bardzo nie zniechęciła

[mskladaczek]

Napisane przez rachela

Wiesz, nie chcę kusić, ale na Allegro jest przepiękny ekstrakt Must
http://allegro.pl/item229678385_must...rfum_30ml.html
Pokusa, pokusa...

Wiem, wiem, widzialam Kusicielu
Niestety moge 'zaszalec' dopiero w przyszlym tygodniu

[Margot45]

Odświeżam wątek, zwłaszcza, że odkryłam pokrewieństwo zapachowe z Contax ()
Powinowatość owa polega na uopodobaniu do: czarnej Coco, Angela, szwedzkiej Ninki, Theoremy, Angela, smoczego ekstraktu i paru jeszcze innych. Musta, o ile się nie mylę TfT i BC.
Witaj, siostrzyczko

[Eenax]

Ja sie zastanawiam cały czas czy mam gdzieś jakaś siostrę zapachowa (brat tez może być). Kiedyś miałam ale już na wizażu jej nie ma.

[nebraska]

Tak sobie czytam i widzę, że mamy duzo wspólnego Aragonte
Oprócz Etry, która po prostu ze mnie znika i Mentafolii, której nie znam, pozostałe zapachy mam lub chętnie bym widziała w swojej kolekcji
Ja do ulubionych nie mogę nie dodać Dzinga, Mechant Loup, Glorii, Innocenta, Ogródka śródziemnomorskiego...

Lubię też klasyczną Organzę, Poison i niekóre szypry: Mitsuoko L'heure bleu... Aragonte, co myslisz o tych zapachach?

Napisane przez Aragonte

Tak było
Teraz się jednak pozmieniało, bo Smok wskoczył na zaszczytne drugie miejsce w porywach do pierwszego
Teraz wygląda to raczej tak: Etra, Baiser du Dragon, Dune, OI, Theorema, Cristobal, Gaiac, Tea for Two, Mentafollia, Jardin sur Nile, BC, COS, Madness

[Kota]

Sióstr to chyba nie mam, jest kilka blisko spokrewnionych, z dużą częścią wspólną ...

[Contax]

Napisane przez Margot45

Odświeżam wątek, zwłaszcza, że odkryłam pokrewieństwo zapachowe z Contax ()
Powinowatość owa polega na uopodobaniu do: czarnej Coco, Angela, szwedzkiej Ninki, Theoremy, Angela, smoczego ekstraktu i paru jeszcze innych. Musta, o ile się nie mylę TfT i BC.
Witaj, siostrzyczko

Margot, witaj siostrzyczko

Zapomniałaś jeszcze o Dzing!u.

Must, BC i TfT też

[Aggie125]

Napisane przez MoniaK

Ciekawe czy znajdzie się moja zapachowa siostra lubiąca:
Hot Couture, Mira Bai, Lacoste Pour Femme, Angel, Alien, Słonik, Lolitka, Gucci II, Innocent

W zasadzie to ja.
Miry Bai nie znam, Lacoste pour Femme i Gucci II lubię, choć nie przesadnie. Natomiast Hout Couture, Alien, Angel, Słonik i Innocent to moje klimaty. Lolitka jest kapryśna, podoba mi się, ale wszędzie jej pełno, więc mój zapał nieco ochłódł.

[burn-it-up]

Napisane przez MoniaK

Ciekawe czy znajdzie się moja zapachowa siostra lubiąca:
Hot Couture, Mira Bai, Lacoste Pour Femme, Angel, Alien, Słonik, Lolitka, Gucci II, Innocent

Zgłaszam się z tym że ja nie przepadam za HC,ale jak już kiedyś stwierdziłyśmy mamy bardzo dużo wspólnych ulubieńców

[MoniaK]

Napisane przez Aggie125

W zasadzie to ja.
Miry Bai nie znam, Lacoste pour Femme i Gucci II lubię, choć nie przesadnie. Natomiast Hout Couture, Alien, Angel, Słonik i Innocent to moje klimaty. Lolitka jest kapryśna, podoba mi się, ale wszędzie jej pełno, więc mój zapał nieco ochłódł.

To mamy dużo wspólnego
Lolitka jest śliczna, ja ją wyczuwam tylko na sobie i na nikim innym

Napisane przez burn-it-up

Zgłaszam się z tym że ja nie przepadam za HC,ale jak już kiedyś stwierdziłyśmy mamy bardzo dużo wspólnych ulubieńców

tak tak

Do moich ulubieńców doszły ostatnio Neonatura Cocon i Perles Lalique

[agnyska81]

Napisane przez Kota

Sióstr to chyba nie mam, jest kilka blisko spokrewnionych, z dużą częścią wspólną ...

Czyżby Córka D'Artagnana i Czarna Orchidea?

[Agia*]

O moją zapachową siostrę chyba nie będzie łatwo

Mój perfumowy gust mam dosyć zróżnicowany - z jednej strony kadzidła, z drugiej słodziaki, a do tego (bardzo rzadko, ale jednak) zapachy kwiatowe. Raczej nie przepadam za zapachami zielonymi, bardzo rzadko mi się któryś podoba. Kocham zapach cynamonu i wanilii, bardzo lubię zapachy jadalne.

Zapachem nr 1 jest dla mnie Shalimar we wszystkich wersjach. Przepadam za Lutensami - moje najukochańsze to Ambre Sultan, Cherqui, Un Bois Vanille, Fleurs d'Oranger, Fleurs de Citronnen, Rousse, Gris Clair i Rahat Loukoum. Poza tym Frederic Malle Vetiver Extraordinaire, Musc Ravageur i Iris Poudre (bardzo nie podoba mi się Noir Epices), Habanita, kadzidła Comme des Garcons (oprócz Avignon - to dla mnie za ciężki kaliber), Kasaneka, Nu, Black Cashmere, a z ostatnio poznanych Olivier Durbano Rock Crystal - przepiękny jest
Bardzo lubię także Stellę, Champs-Elysees, Theoremę, Madness, żółte Les Belles, Pure Poison, a ostatnio także L'instant.
Lubie także zapachy L'artisan, ale ponieważ trzymają się na mnie średnio jakieś dwie godziny, to raczej nie przymierzam sie do kupna flaszki.

Lubię także zapachy Parfum d'Empire - nie znam jeszcze wszystkich, ale te które znam bardzo ładnie się na mnie układają

EDIT: z Angelem się niezbyt lubimy

Znajdzie się ktoś kto lubi to co ja?

[Yola]

To teraz ja szukam siostry..
Moje gusta zapachowe najbliższe są Monice

Hot Couture, Angel, Neonatura mam i uwielbiam. Szczególnie HC - nie rozstaję się z flaszką od kilku lat.
Słonika lubię
Innocent i Mira Bai - cudne, ale za mało trwałe Jestem oszczędna..

Alien, Moniś mi nie podszedł... jednak ten jaśmin na "nie" ..

Bardzo lubię OI

A tak oprócz tego lubię klasyki z ogonem:
klasyczny Amarige, Organza, Poison, Joop Femme, Poeme..
jakoś nie przepadam za nowościami

Aha! I nie znoszę jak ktoś w pracy używa tych samych perfum Nie kupuję zapachów które kojarzą mi się z koleżanką

[MoniaK]

Napisane przez Yola

To teraz ja szukam siostry..
Moje gusta zapachowe najbliższe są Monice

Hot Couture, Angel, Neonatura mam i uwielbiam. Szczególnie HC - nie rozstaję się z flaszką od kilku lat.
Słonika lubię
Innocent i Mira Bai - cudne, ale za mało trwałe Jestem oszczędna..

Alien, Moniś mi nie podszedł... jednak ten jaśmin na "nie" ..

Bardzo lubię OI

Jola, jakże ja mogłam o Tobie zapomnieć Wymieniłaś wszystkie moje naj zapachy Chociaż ostatnio Miry się pozbyłam (choć śliczna trochę mi się przejadła), Słonia także bardzo lubię, klasyki w typie Amariage czasami też potrafią mnie ująć
Jolu, czy doszły już Perles do Ciebie?

[Zuziunia]

Napisane przez lalesia

a ja nie znam zadnej swojej forumowej siostry nie wiem, czy w ogole taka istnieje, bo moje gusta sa tak szerokie, ze az sie sama dziwie

moze wypisze, co lubie, a ktoras wizazanka odnajdzie we mnie swoja siore

kocham zarowno slodziaki:
- lolita lempicka edt, edp
- miss dior cherie
- dior addict edp
- hypnotic poison
- lancome hypnose (cos kolo mnie te hipnozy chodza )
- burberry london stare (tylko na mnie nietrwale potwornie )
- escada sentiment

jak i morskie i zielone wonie typu:
- l'eau d'issey
- l'eau par kenzo (davidoffa cool water niecierpie, chociaz swojego czasu lubilam )
- t-girl hilfigera
- schlesser femme
- light blue (chociaz nie uzywam, bo za duzo go dookola)

oraz slodko-kwasne owocki typu:
- baby doll
- in love again
- sezonowki escady
- splendor EA


za to nie toleruje:
- angel (o dziwo nie wyczuwam zadnej slodkiej nuty )
- ciezkich, kadzidlanych zapachow
- ciezkiego orientu
- woni zgnilych owocow (tresor, simply clinique)
- paczuli (na mnie kocie siki)


moze jednak odnajde perfumowa bratnia dusze

Rowniez nie toleruję Angel i tak jak wymieniłas.

HP uwielbiam, Lolite edp i L

Napisane przez lalesia

jestesmy dosc ze soba spokrewnione, mam wrazenie wszystkie wymienione przez Cibie zapachy, za wyjatkiem Alien, ktorego zwyczajnie nie poznalam, bardzo lubie, a juz w szczegolnosci te 2 ostatnie propozycje powiedz, czy nie lubisz przypadkiem Miss Dior Cherie badz tez Addict Dior EDP

MDC ładniutkie, Addicta kocham

Cos mi sie noseknosek jeszcze kojarzy ze lubi Addict 2 którego bardzo lubię.

A homyk z Alienem

[Yola]

Napisane przez MoniaK

Jola, jakże ja mogłam o Tobie zapomnieć Wymieniłaś wszystkie moje naj zapachy Chociaż ostatnio Miry się pozbyłam (choć śliczna trochę mi się przejadła), Słonia także bardzo lubię, klasyki w typie Amariage czasami też potrafią mnie ująć
Jolu, czy doszły już Perles do Ciebie?

No to się przypomniałam

Na Perles czekam.. czyli może jutro

[Kota]

Napisane przez agnyska81

Czyżby Córka D'Artagnana i Czarna Orchidea?

Agnysko, tak myślałam o Córce- Ona ma jednak szerszy zakres ulubieńców- zdaje się też i Angel u niej wchodzi w grę.
I o innych kilku duszach.
Też o Marteczce.
A coś i Czarna Zuzia rzuca ostatnio znajome nazwy- dziś np. Ysatis
A o Czarnej Orchidei nie pomyślałam. Musze wybadać sprawę w najbliższym czasie.

Napisane przez Yola

No to się przypomniałam

Na Perles czekam.. czyli może jutro

Yolu, Perles... Czy tez zaliczasz je do jednopsików?

[Yola]

Napisane przez Kota

Yolu, Perles... Czy tez zaliczasz je do jednopsików?

No właśnie czekam na próbkę od Moni żeby je przetestować .. tak że jeszcze nie wiem... a co.. są nietrwałe?

[E]

Moje zapachowe siostry to Kijanka i Mariolasl Może nasze "typy" nie pokrywają się w 100%, ale zaskakująco często

[Kota]

Napisane przez Yola

No właśnie czekam na próbkę od Moni żeby je przetestować .. tak że jeszcze nie wiem... a co.. są nietrwałe?

Nie, ale są takie bardziej dyskretne, przynajmniej na mnie. Ciekawa jestem, jak Ci sie spodobają.

[mariolasl]

Napisane przez E

Moje zapachowe siostry to Kijanka i Mariolasl Może nasze "typy" nie pokrywają się w 100%, ale zaskakująco często

Zdecydowanie.
Moje siostry zapachowe to to E i kijanka Gustujemy w bardzo podobnych zapachach. (ja troche bardziej lubie kadzidla )

A zapachowymi kuzynkami sa dla mnie Agia* oraz khy (czasami zastanawiam sie, czy aby nie tez siostrami... )

Tak bylo od poczatku mojej bytnosci na forum i tak juz pozostalo

[czarnazuzia1]

A oto moje ulubione zapachy,które teraz uzywam AROMATICS Elixsir - jeden z najbardziej ukochanych zapachó od lat ,zapach silnie obecny ,ale nie meczacy w pierwszej fazie gorzki , by za chwilke rozkwitnąc akordem kwiatowym,gdzie chlód rózy łaczy się w doskonałej równowadze ze zmysłowym cieplem jasminu, ylang-ylang(jedyny ,który moge uzywac jak mam migrene) YSATIS - piekny chłodna elegancja walczy z prowokujaca zmysłowościa . FENDI - wyrafinowane i orginalne ,korzenne akcenty i suche nuty perla sie niczym szampan, EAU de Soir -bardziej miękki niż Fendi ,lagodniejszE ,zmysłowE. MITSUOKO- cierpkie ,ziołowe, ( niestety tyciutko zostało na liście do zakupu) L; HEURE BLEUE - delikatne i zmysłowe niczym aksamit na mojej skórze,nostalgiczne( n a liście zakupu ,odrobinka mikra w butelce) JIL SANDER NR.4.- ekspresja, zmysłowośc ,elegancja COCO- kwiatowy ,oraz korzenny akcent przechodzacy w głeboki, ciepły zapach ambry. SHALIMAR - uwielbiam za ten niesamowity słodko-balsamiczny zapach na mojej skórze( te perfumy testowałam pare m-cy zanim oswoiłam je ze swoją skóra) DOLCE VITA - iskrzacy pełen życia cieple słonce zamkniete we flakonie, EAU DE GUCCI - głeboki ,zmysłowy ,ciepły ale inaczej . Skonczyło mi sie BLACK CAHMIRE DC ale nie przewiduje zakupu, raczej myśle o Pi . TE które wymieniłam musze miec zawsze zapomniałam o FOR HER RODRIGEZA EDT i EDP nie moge sie zdecydowac ,ktora bardziej mi sie podoba ,edt bardzo krotko na mnie pachnie

[Kota]

Zuziu, z wymienionych prez Ciebie nosiłabym bardzo chętnie AROMATICS Elixsir YSATIS , FENDI, EAU de Soir , MITSUOKO,
L; HEURE BLEUE - nie znam
JIL SANDER NR.4. COCO,
SHALIMAR - lubię , ale czy bym nosiła DOLCE VITA -tez lubię i tez nie wiem, czy bym nosiła, EAU DE GUCCI - BLACK CASHMERE.
Czyli większość z Twoich zapachów z przyjemnoscią bym powitała u siebie!

[2fc115705b804dd24ceafb6c62ae2b078a3b7407_5febc32a8749f]

Napisane przez mariolasl

Zdecydowanie.
Moje siostry zapachowe to to E i kijanka Gustujemy w bardzo podobnych zapachach. (ja troche bardziej lubie kadzidla )

A zapachowymi kuzynkami sa dla mnie Agia* oraz khy (czasami zastanawiam sie, czy aby nie tez siostrami... )

Tak bylo od poczatku mojej bytnosci na forum i tak juz pozostalo

Moimi siostrami zapachowymi są Mariolasl i E. Co do Marioli, to rzeczywiście pała ona znacznie większą niż ja miłością do wszelakich kadzidlaków, a co się tyczy E, to ona może się pławić od rana do wieczora w słodziakach przez duże S, a ja nie zawsze potrafię je nosić bez..migreny.
Niewątpliwie jestem także blisko spokrewniona z Khy i ostatnio doszłam do wniosku , że także Tymena nie jest mi obca , o czym świadczy nasza namiętność do znienawidzonych przez wiele Wizażanek Ambre Sultan , a także wspólne poszukiwanie idealnego ambrowca.

Łączy nas wszystkie jedno, że kochamy zapachy orientalne, namiętne, gorrrące i esencjonalne, a także przekonanie o tym, że kwiatki najlepiej pachną w wazonie, a nie we flakoniku.
Cieszy mnie również niezmiernie,że często również nasze poglądy na różne sprawy są bardzo zbliżone.

Siostrzyczki i kuzynki pozdrawiam was bardzo goraco

[czarnazuzia1]

Jes, jes znalazłam siostre ,l;Heure bleu to kompozycja półorientalno-kwiatowo-pudrowa :w składzie bergamotka, anyz-środek kwiat pomarańczy ,gożdzik,tlo- irys, wanilia.Przymierzam sie do zakupu,ale u nas w poblizu gdzie mieszkam jest nie osiagalna wiec zreguły kończy sie na tym że kupuje coś innego (ostatnio Doce vita. jil sander ne4) ,z Shalimar byla trudna sprawa , moja skóra nie tolerowala w jakiś sposób tych perf. śmierdziały na mnie jak rozpuszczony asfalt, ale nie dałam za wygrana i udało się .Nie wiele osób nosi szyprowe zapachy, ja je bardzo lubie ,żaluje tylko że tak mało jest w nowosciach.

[MoniaK]

Napisane przez Yola

No właśnie czekam na próbkę od Moni żeby je przetestować .. tak że jeszcze nie wiem... a co.. są nietrwałe?

Napisane przez Kota

Nie, ale są takie bardziej dyskretne, przynajmniej na mnie. Ciekawa jestem, jak Ci sie spodobają.

Na mnie trzymają się całkiem nieźle i Jolu nie obawiaj się ich ulotności Może nie są tak trwałe i ogoniaste jak inne jednopsiki ale ja spokojnie zaliczam je do kategorii "dość trwałe"

[joasiak1]

Buu, a ja nie mam zapachowej siostry, nikt nie chce się do mnie przyznać...

Kto lubi Shalimar, Gris Clair, BC, Poeme, Angela, Narciso edt, Dune, Scenty, Ogródki, Hirisa, 24 Faubourg Hermesa, Iris Poudre, MR FMalle, Zagorsk i Kyoto CdG, Premier Figuier L'Artisana, FdB, żółtą Ninę Spicy Delight, Smoka, Dolce Vite, L LL, Coco edp...?

Kto, kto mnie przygarnie?

[Kota]

Napisane przez joasiak1

Buu, a ja nie mam zapachowej siostry, nikt nie chce się do mnie przyznać...

Kto lubi Shalimar, Gris Clair, BC, Poeme, Angela, Narciso edt, Dune, Scenty, Ogródki, Hirisa, 24 Faubourg Hermesa, Iris Poudre, MR FMalle, Zagorsk i Kyoto CdG, Premier Figuier L'Artisana, FdB, żółtą Ninę Spicy Delight, Smoka, Dolce Vite, L LL, Coco edp...?

Kto, kto mnie przygarnie?

Joasiu, no część wspólną mamy sporą- Shalimara b. cenię, Gris Clair ( to co poznałam podnieciło mnie bardzo, czekam na cd od Taki). BC też w sumie (cenię bardzo, choć jak wiesz nie mam) Poeme, Hiris, 24F, Zagorsk i Kyoto- są pikne, Coco. Pr. Figuer- oj, niezgorszy jest...MR- ostatnio coż żeśmy się wymieniały wrażeniami...Dolce Vita...
Z tego mam jak wiesz tylko Poeme i 24 F.
A, Scent klasyczny też b. cenię (odmieniam to słowo we wszelkich przypadkach)
Po prostu kuzynki...
Bezszyprowe.
A Twoja siostra na pewno się znajdzie. Wyjdzie gdzieś z pomroki.

[tymena]

[1=2fc115705b804dd24ceafb6 c62ae2b078a3b7407_5febc32 a8749f;5846476]
Niewątpliwie jestem także blisko spokrewniona z Khy i ostatnio doszłam do wniosku , że także Tymena nie jest mi obca , o czym świadczy nasza namiętność do znienawidzonych przez wiele Wizażanek Ambre Sultan , a także wspólne poszukiwanie idealnego ambrowca.
[/quote]

Kuzynko Kijanko

A więc tak - kwiatki jak u Kijanki - tylko w wazonie Znienawidzony przeze mnie jaśmin, gardenia i tuberoza potrafia mnie zabić Nie gra mi tez brzoskwinia i morela w zapachach Szypry i aldehydy są mi obce a nuty ogórkowe i ozonowe to masakra

A co lubię?

Lubię się pławic w gestych, korzennych, przyprawowych aromatach. Lubię też słodziaki - spożywczaki. Kocham ambrę, paczule, nuty drzewne, skórzane, żywiczne, zielne. Kadzidło lubię ale to gorące.

Najbliżej zapachowo mi do Hiszpańskiej Myszki, Panny Róży, Kijanki i Marioli

[joasiak1]

Napisane przez Kota

Joasiu, no część wspólną mamy sporą- Shalimara b. cenię, Gris Clair ( to co poznałam podnieciło mnie bardzo, czekam na cd od Taki). BC też w sumie (cenię bardzo, choć jak wiesz nie mam) Poeme, Hiris, 24F, Zagorsk i Kyoto- są pikne, Coco. Pr. Figuer- oj, niezgorszy jest...MR- ostatnio coż żeśmy się wymieniały wrażeniami...Dolce Vita...
Z tego mam jak wiesz tylko Poeme i 24 F.
A, Scent klasyczny też b. cenię (odmieniam to słowo we wszelkich przypadkach)
Po prostu kuzynki...
Bezszyprowe.
A Twoja siostra na pewno się znajdzie. Wyjdzie gdzieś z pomroki.

Koto, liczyłam na Ciebie, na Twoje dobre serduszko - że mnie przygarniesz do swej szyprowej piersi

Moja już nie bardzo szyprowa niestety. Coś mi się pokiełbasiło w nosie i nie mogę już nosić szyprów. Jeszcze tego nie przebolałam

Koto miła, wyczytałam, że nie znasz L'heure Bleue - jak już dowlekę się do poczty z Covetem, to dorzucę próbkę tegoż

ps A ja też nie wszystko ze swojej listy mam, ale to jest właśnie to, co chciałabym mieć