|
|
#91 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Edwi i Smoczyco (ktorej juz chyba nie ma), dzieki za wasze posty...
Stoje teraz wlasnie przed bardzo ciezkim wyborem zyciowym, a decyzje musze podjac na dniach. Konczac licencjata z lingwistyki oraz z kilkoma innymi "kredytami", typu pedagogika, korpusy lingwistyczne itp. (ach te skomplikowne studia francuskie ), musze zdecydowac sie na magistra pod jednym katem (bo nie pogodze - tak jak myslalam na poczatku - dwoch kierunkow, lacznie z moja praca).Jednym z nich jest wlasnie nauczyciel jezyka, drugim- tlumacz konferencyjny. Pierwszy - z powolania, drugi - poniewaz znam realia pierwszego, a chcialabym zyc na godnym poziomie i miec poczucie, ze pieniadze, ktore mi placa, sa adekwatne do nauki, ktora przez tyle lat uparcie ciagnelam na dobrym zagranicznym uniwersytecie. Mam mozliwosc (dostalam sie - bardziej z przekory zdawalam ), do jednej z najlepszych szkol tlumaczy konferencyjnych w Europie. Rodzice zachwyceni, ja dumna - i wiem, ze podolalabym, ale nie do konca moje serce ciagnie do pracy, mimo iz dobrze platnej, o swietnym prestizu, to jednak nieco biurowej i schematycznej...Chcialabym uczyc. Co prawda nie w liceum ani podstawowce, ale w jakiejs dobrej szkole prywatnej jezykowej badz na uniwerku. Jednak moi rodzice sa zdania, ze nie po to studiowalam za granica, zeby wrocic do polski, gdzie zarobie te kilkaset euro -albo i nie- i gdzie bede harowac, kombinowac, zeby oplacic mieszkanie, rachunki, kosmetyki, ciuchy i wyjscia. Ze bede zalowac. Ze bede sobie pluc w brode. Ze... Maja racje.... ?.... Edwi, tak jak napisalas, trzeba miec serce. Ja mam. Ale chcialabym tez moc poczuc sie spelniona i zyc, tak jak zyje do tej pory - byc niezalezna finansowo i nie musiec szczypac sie, czy moge wydac na ta szminke, czy nie. Czy naprawde tak jest, ze w Polsce nauczyciel ma ciezkie zycie...? I zostaje mi praca w zawodzie, ktory mimo ze napawa duma i zapewnia na pewno spokojne zycie - nie jest moja pasja..?
__________________
|
|
|
|
|
#92 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 719
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Jowisiu, nie chcę Cię martwić, ale Twoi rodzice mają całkowitą rację. Więc jeśli tłumaczenie Cię nie przeraża, to wybierz tą opcję. Fakt, jako nauczyciel języka też możesz nieźle zarobić (ucząc prywatnie), ale gorzej niż jako tłumacz i więcej musisz się naużerać. A uprawnienia nauczycielskie zawsze możesz dorobić później. Jest to na pewno łatwiejsze niż dorobienie uprawnień tłumacza.
|
|
|
|
|
#93 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Cytat:
Bardzo dziekuje Ci za odpowiedz, bo wlasnie tworze swoje dossier'y i czekam na kazdego posta. Tlumaczenie mnie nie przeraza (choc wybieram spec. tlumacza konferecyjnego - czyli ustnego, nie tlumaczenie tekstow pisemnych, choc obydwa sa ze soba polaczone), wiem, ze moge sie za to zabrac, jednoczesnie czujac, ze bede wykonywac prace -ambitna- ale ktora nie satysfakcjonuje mnie pod wzgledem personalnym moich zyciowych pragnien.. Uzeranie sie z uczniami mnie rowniez nie przeraza - to, by zarobic na ciuchy czy kosmetyki - tak. Mowisz, ze uprawnienia nauczycielskie zawsze moge dorobic pozniej..? Jak..? Wiem, ze teraz mam szanse studiowania w Paryzu, ktorej moze nie bede miala pozniej. I jezeli wybiore tego magistra nauczyciela - tlumacz moze mi przed nosem uciec. A jezeli zdecyduje sie na tlumacza - moge pozniej sobie jakos dorobic mozliwosc nauczania w szkole, nie wiesz..?
__________________
|
|
|
|
|
|
#94 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 480
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Cytat:
Na Twoim miejscu w ogóle bym się nie zastanawiała i w ogóle tu nie wracała. ![]() Nauczyciele w Polsce zarabiają mało, a jeszcze jak przyjdzie Ci kiedyś utrzymywać rodzinę, to już w ogóle będzie tragedia... |
|
|
|
|
|
#95 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 499
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Wiesz co, myślę, że Ami ma rację, uprawnienia nauczycielskie możesz zrobić później. To przecież 300-godzinny (chyba, nie jestem pewna, a nie chce mi się szukać dyplomu) kurs pedagogiczny, a nie całe studia. Rzecz do przeskoczenia, gdybyś się uparła, aby takie uprawnienia mieć.
Korzystaj z okazji, jaka ci się trafiła. Spróbuj, a potem zobaczysz, czy rzeczywiście nadal chcesz uczyć. Ja nigdy nie żałowałam swojej decyzji i kocham tę pracę, ale niestety, nie ma co ukrywać, profitów finansowych to ona nie przynosi.
__________________
Trudności są stanem normalnym, ale przemijającym. Czasem łatwiej zgasić w sobie światło niż rozjaśnić ciemność. Mój wirtualny psiurek - Mundek http://dajmudom.pl/futro.php?id=1210
|
|
|
|
|
#96 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 448
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Zgadzam się z każdym słowem napisanym przez Ami i Edwinę. Przy skończonych studiach lingwistycznych odbycie w Polsce kursu pedagogicznego, to nie jest problem, a uczyć możesz zawsze.
Jestem nauczycielem w liceum państwowym. Jest ciężko przede wszystkim pod względem finansowym, mimo to nie zmieniłabym za żadne skarby - za bardzo ją lubię . Poza tym jako nauczycielka języka obcego mam możliwość dorobienia prowadząc kursy w szkołach językowych i firmach za całkiem dobre pieniądze. Wybierz specjalizację tłumaczeniową, a jak Ci się znudzi praca tłumacza lub wypalisz się to przejdziesz do szkoły.
__________________
How many eyes does Lord Bloodraven have? - A thousand eyes and one.
|
|
|
|
|
#97 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 719
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Jowisiu, nie wiem jak wygląda dokłądnie zdobycie uprawnień nauczycielskich po studiach, ale na 100% jest to możliwe, bo ostatnio nam nawet nasza metodyczka o tym wspominała. Pewnie trzeba by było się w ministerstwie dowiedzieć. Więc jeśli chodzi o to, pas de probleme.
Piszesz, że nie przeraża Cię użeranie się z młodzieżą. Nie wiem kiedy ostatnio byłaś w polskiej szkole, ale teraz jest dużo gorzej niż kiedyś. Fakt, to zależy również od szkoły. Ale podczas obserwacji lekcji w liceum zauważyłam, że o ile za moich czasów (jak to brzmi myśmy zdawali sobie sprawę, że źle postępujemy, teraz młodzież nie ma takiego poczucia. Dla nich jest często normalne, że się spóźniają, jedzą, piją na lekcji, że czytają ostentacyjnie na ławce książkę, ściągają, itd. Tak normalne, że nie rozumieją o co masz do nich pretensje.
|
|
|
|
|
#98 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 448
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Ja zdobywam uprawnienia nauczycielskie po studiach - mój kierunek nie dał mi takich możliwości :/ . Należy odbyć 240 godzin kursu pedagogicznego w ośrodku podległym Ministerstwu. Częstym warunkiem uczestnicwta jest bycie zatrudnionym w szkole.
__________________
How many eyes does Lord Bloodraven have? - A thousand eyes and one.
|
|
|
|
|
#99 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Dziewczyny, strasznie wam dziekuje za wszystkie wypowiedzi, naprawde.
To dla mnie niezmiernie cenne, bo wy w tym siedzicie, a ja naprawde mam ciezki orzech do zgryzienia i bije sie z myslami juz od kilku tygodni, jak nie miesiecy. Mowicie, ze odbycie jakiegos kursu pedagogicznego w Polsce, zeby uczyc potem to nie jest problem. Ale mowicie o szkole podstawowej/liceum/uniwerku czy szkolach jezykowych prywatnych?? Cytat:
A jak sie sprawa ma na przyklad o nauczania na uniwersytecie? Bo mi sie wydaje, ze tu juz to wszystko wyglada inaczej...?? I nie jest juz takie proste?* Smoczyca pisala w ktoryms z postow, ze "przeszla" z liceum do univerku, ale nie napisala w jaki sposob... ALbo ja nie zrozumialam. A do szkol jezykowych? Tam musi byc chyba prosciej? Nie wiecie? Albo nie wiecie, gdzie sie mozna dowiedziec? Z gory dziekuje za kazda odpowiedz.
__________________
|
|
|
|
|
|
#100 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Na uniwerku nie ma konieczności posiadania specjalnych uprawnień nauczycielskich, ale wykładajac tam, musisz mieć mgr no i ciągnąć przewód doktorski
W skzołach językowych natomiast konieczne jest posiadanie uprawnień nauczycielskich, czyli ukończenie albo kursu (rocznego) albo podyplomowych studiuów (3 semestry) z przygotowania pedagogicznego. Ale po czymś takim mozesz uczyc od przedszkola do szkoły średniej No i jeśli masz licencjat, top nie ma przymusu robienia mgr, bo licencjat jest wykształceniem wyzszym. Ale oczywiście majac mgr masz wiecej pieniążków
|
|
|
|
|
#101 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 480
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Cytat:
Chyba po prostu zmieniła pracę...
|
|
|
|
|
|
#102 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Cytat:
Ale nie mozna sobie przeciez ot tak po prostu przejsc z liceum do uni... Tak jak pisala szajajaba : trzeba miec magistra i ciagnac przewod doktorski. Jesli smoczyca mialaby od poczatku magistra, nie uczylaby w liceum, chyba, ze robila go jednoczesnie uczac w liceum i pisala swoja prace doktorancka... ??? Czyli, jezeli teraz zdecyduje sie na ta szkole tlumaczy (ktora odpowiada wlasnie Magistrowi), a zrezygnuje z planowanego wczesniej Magistra tego calego nauczyciela, to pozniej jedynie bede mogla ubiegac sie ewentualnie o prace w szkolach jezykowcyh, natomiast o uni moge zapomniec, chyba, ze sobie dorobie znow Magistra (ale to sa kolejne 2 lata..) Dobrze rozumuje..?
__________________
|
|
|
|
|
|
#103 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 480
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Cytat:
Tak samo na uniwersytecie. A w ogóle pierwszy raz słyszę, że wykładając na studiach trzeba robić doktorat. Na takim UŁ na anglistyce wykładają magistrzy, którzy na pewno nie robią doktoratu.
|
|
|
|
|
|
#104 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Cytat:
Bo dzieci, bo atmosfera, nie wiem co.Zatem, w przypadku braku magistra na uni na pewno uczyc nie mozna, mozna zatem ubiegac sie o prace w jakis szkolach jezykowych, natomiast zeby moc pozniej wykladac na uni, trzeba sobie dorobic jakiegos konkretnego magistra nauczycielskiego...
__________________
|
|
|
|
|
|
#105 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Ekhm...jesli masz licencjat, a chcesz robic językowego magristra, wcale nie musisz robić po raz kolejny takowego z metodyki nauczania. Możesz równocześnie iść na podyplomowe studium - takie roczne, po licencjacie, prawie na każdym uniwerku jest, i takie studium pedagogiczne da ci uprawnienia do nauczania
Albo zrobić kurs w czymś takim, jak WOM - wojewódzki osrodek metodyczny, albo w jakiejkolwiek firmie, zajmującej sie dokształcaniem nauczycieli. Będzie szybciej ![]() Kolezanka z pracy tak właśnie robi - jest anglistką, ale kończy mgr z angielskiego biznesu, i robi równoczesnie kurs nauczycielski w WOMie. |
|
|
|
|
#106 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 480
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Cytat:
![]() Cytat:
|
||
|
|
|
|
#107 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 448
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Jowisiu, opowiem jeszcze raz dokładniej jak to jest. Opieram się na moim własnym doścwiadczeniu i piszę o sytuacji na rynku warszawskim (to jeśli chodzi o szkoły językowe czy wyższe)
Uprawnienia nauczycielskie są obowiązkowe do uczenia w szkole państwowej typu liceum, gimnazjum. Uprawnienia nauczycielskie nie są obowiązkowe (ale zawsze mile widziane ), by uczyć w szkołach językowych. Nawet nie trzeba być magistrem, wystarczy certyfikat na wyższym poziomie lub bycie studentem danej filologii (to się tyczy języków mniej popularnych, nie mówię tu o np. angielskim). Sama zaczęłam uczyć w szkołach językowych po czwartym roku.Trochę inna sprawa jest ze szkołami wyższymi. Nie wiem dokładnie o co Ci chodzi z uczeniem na uniwersytecie, ale jeśli chcesz prowadzić zajęcia z praktycznej nauki francuskiego np. na romanistyce, to musisz mieć otwarty przewód doktorski (być doktorantką). Jeśli natomiast chcesz uczyć języka francuskiego na lektoratach (zajęcia zbiorcze, przychodzą ludzie z wielu wydziałów), to tu jest podobnie jak w szkołach językowych (wymagania zmieniają się w zależności od uczelni np. na UW trzeba być filologiem (lub studia lingwistyczne w danym języku ) i mieć już udokumentowaną praktykę).Uff.. to na razie tyle. Pytaj, jeśli coś jeszcze nie jest jasne.
__________________
How many eyes does Lord Bloodraven have? - A thousand eyes and one.
|
|
|
|
|
#108 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Cytat:
Czyli jezeli potem ewentualnie mi sie odwidzi to tlumaczenie, i najdzie mnie, ze jednak chce robic to, co podpowiada mi serce - zawsze moge zrobic sobie kurs np. w tym WOMie i nauczac, tak? Ale na uni tez?? Czy tylko w szkolach jezykowych? Jestes pewna?? ![]() I strasznie dzieki za odpowiedzi...
__________________
|
|
|
|
|
|
#109 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 448
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Cytat:
To się jednak na filologiach zmienia (mówię o UW).
__________________
How many eyes does Lord Bloodraven have? - A thousand eyes and one.
|
|
|
|
|
|
#110 | ||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Praca nauczyciela.
uff.. Amiko, fajnie, ze sie pojawilas, bo juz zaczelam miec wrazenie, ze kazdy mi pisze co innego i dostaje info sprzeczne ze soba.
Uprawnienia nauczycielskie NIE sa obowiazkowe w szkolach jezykowych. I super. Mile widziane mowisz..- po magistrze w szkole tlumaczy konferencyjnych we FR mysle, ze to tez bedzie mile widziane Cytat:
Czyli jezeli chcialabym np. na romanistyce, to musze miec otwarty przewod doktorki. Ale to zawsze jest do zrobienia... Cytat:
Zatem jezeli cos mi sie odwidzi, zawsze moge wrocic do Polski i : uczyc w szkole jezykowej / wykladac na uni na lektoratach / otworzyc przewod doktorski i piac sie w gore na uni. O to mi chodzilo. JEjku, Amiko, strasznie ci dziekuje!!!
__________________
|
||
|
|
|
|
#111 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Aaaa...właśnie mi sie przypomniało - jeśli miałabys uczyc w jakims policealnym/pomaturalnym studium, musisz mieć nauczycielskie uprawnienia. Wiem to z doświadczenia kumpeli, ona mając jakieś tam certyfikaty jeżykowe i tak musiała robic kurs pedagogiczny.
|
|
|
|
|
#112 |
|
Rozeznanie
|
Ja w tym roku koncze studia, studiuje na UW lingwistyke stosowana i konczac ten kierunek mam zarowno uprawnienia nauczycielskie (w trakcie studiow odbylam 2 3-tygodniowe praktyki pedagogiczne+zajecia z glottodydaktyki i pedagogiki) oraz uprawnienia tłumacza z jezyka angielskiego i niemieckiego (odbyte praktyki tlumaczeniowe). od 3go roku studiow pracuje jako nauczycielka angielskiego i niemieckiego (w prywatnej szkole, do panstwowej nigdy mnie nie ciagnelo, nie za te pieniadze...), prowadze zajecia w firmach. jednak swojej przyszlosci nie wiaze tylko z nauczaniem jezykow obcych, fakt, to wymaga cierpliwosci i moze po pewnym czasie stac sie monotonne, jesli tylko w ten sposob zarabia sie pieniadze. dlatego od przyszlego roku zamierzam zatrudnic sie jako tlumacz w biurze albo po prostu wykonywac tlumaczenia w domu. prace w szkole jez. ogranicze, ale calkowicie z niej nie zrezygnuje, fajnie jest miec kontakt z roznymi osobami i rozwijac sie w wielu kierunkach.
jednak prace nauczyciela w tylko i wylacznie w szkole panstwowej odradzam. z tego nie da sie wyzyc w naszym kraju, niestety. chociaz sa tez plusy, np 3 miesieczne wakacje. ![]()
__________________
|
|
|
|
|
#113 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 499
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Cytat:
__________________
Trudności są stanem normalnym, ale przemijającym. Czasem łatwiej zgasić w sobie światło niż rozjaśnić ciemność. Mój wirtualny psiurek - Mundek http://dajmudom.pl/futro.php?id=1210
|
|
|
|
|
|
#114 | |
|
Rozeznanie
|
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#115 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Cytat:
Dla mnie wszystko w tej Polsce jest strasznie dziwne... Konczy sie kierunek, niby taki przeciez rozlegly jak lingwistyka, i juz, hop, mam uprawnienia nauczycielskie, mam uprawnienia tlumacza, moge sobie tu dorobic, tam dorobic, w szkole sie zalapac i w firmie.. Bez magistra, ktory tylko mile widziany, po licencjacie mozna osbie uczyc wszedzie, no , niby nie mozna, no ale tak ciezko ostatnio z kadra, ze biora, a co tam... Mnie to strasznie dziwi, to niezorganizowanie. No, dla mnie i dla was to tam dobrze Dziwi mnie to, jak w polsce z jednaj strony sa teorie, przepisy, a w praktyce wszystko wyglada inaczej...
__________________
|
|
|
|
|
|
#116 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 1 047
|
Cytat:
. Pracę dostaje ktoś po licencjacie, gdzie mgr siedzi w domu. Nie wierzę w to, że żaden się nie zgłosił Osobiście czuję powołanie do tej pracy, którą traktuję nie jako tylko zawód lecz jako swego rodzaju misję. Wierzę jednak, że moje zacięcie, krytycyzm, kompetencje zostaną zauważone, przedrę się przez tabuny znajomych i któraś ze szkół odpowie pozytywnie na moje CV.
__________________
Nagle zrobiło się Jagodowo
|
|
|
|
|
|
#117 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 069
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Witajcie Kochane!!!
A ja mam takie pytanie- wlasnie koncze licencjata z j. niem. i mysle o rozpoczeciu 2 letnich uzupelniajacych magisterskich. Jakie uzupełniajace oprocz studiow metodycznych i tlumaczeniowych moge wybrac?Czy jest taka mozliwosc by robic jakies inne uzupelniajace a przez to zdobyc "drugi zawód"? |
|
|
|
|
#118 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 1 047
|
Cytat:
__________________
Nagle zrobiło się Jagodowo
|
|
|
|
|
|
#119 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 480
|
Dot.: Praca nauczyciela.
Cytat:
A czy w tej szkole prywatnej, w której pracujesz, odprowadzane są składki na emeryturę? |
|
|
|
|
|
#120 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 99
|
Mnie osobiście bardzo podoba się praca nauczyciela ale sama nie wiem czego chciałabym uczyć
tzn. geografia mnie interesuje ale z tego co wiem od mojej mamy koleżanki która właśnie uczy tego przedmiotu ucząc tego przedmiotu w jednej szkole nie bd miec całego etatu a tak chciałabym wiązać z tym swoja przyszłość i przez to teraz jestem w kropce bo nie mam kompletnie pojecia co moge innego robić w życiu
__________________
Zapalasz ogień - gdy w mroku tonę dodajesz siły - gdy walczę co dzień gdy świat się staje czarno - biały Ty śmiechem mu przywracasz barwy Otwierasz duszę - gdy się smucę wskazujesz prawdę - gdy się gubię... ![]() Kocham !!! |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Praca i biznes
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:35.



), musze zdecydowac sie na magistra pod jednym katem (bo nie pogodze - tak jak myslalam na poczatku - dwoch kierunkow, lacznie z moja praca).
), do jednej z najlepszych szkol tlumaczy konferencyjnych w Europie. Rodzice zachwyceni, ja dumna - i wiem, ze podolalabym, ale nie do konca moje serce ciagnie do pracy, mimo iz dobrze platnej, o swietnym prestizu, to jednak nieco biurowej i schematycznej...



. Poza tym jako nauczycielka języka obcego mam możliwość dorobienia prowadząc kursy w szkołach językowych i firmach za całkiem dobre pieniądze. 








a tak chciałabym wiązać z tym swoja przyszłość i przez to teraz jestem w kropce bo nie mam kompletnie pojecia co moge innego robić w życiu 

