Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :) - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-06-20, 22:19   #91
Ashley_88
Raczkowanie
 
Avatar Ashley_88
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 177
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Cytat:
Napisane przez Zefirkowa Pokaż wiadomość
Wróciłam z wizyty u gina

Dzieciak zdrowy, ma około 1,2 kg Nie musze powtarzać krzywej cukrowej Szyjka ok, płyny ok, ogólnie spoko

Tylko moja waga mnie załamała. jestem (od początku ciąży) na +12 kg Myślałam że taki wynik osiągnę w 9 miesiącu. Przecież nie jem słodyczy,p piję głównie wodę, pływam raz w tygodniu, soaceruję i ogólnie się ruszam. Boję się że skończę na +25 kg.

Ktoś mnie pobije?
Noooo ja Cię przebije. Niechętnie sie tym chwale, ale już 14 kg do przodu. Ostatnio już ryczałam, ale stwierdziłam ze jak ja płacze, to i maluch smutny, wiec trzymam sie w garści...jakoś tak wiec nie jesteś sama.
Ashley_88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-20, 22:25   #92
Lemon_Drop
Zadomowienie
 
Avatar Lemon_Drop
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 525
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Słowikowa super zakupy

Cytat:
Napisane przez ButterflyFlyAway Pokaż wiadomość
też się zastanawiam nad czymś do karmienia.. tzn. o może nie tyle zastanawiam tylko nie umiem sobie wyobrazić gdzie i jak będę karmić maluszka.. nie mam żadnego fotela ani nic, ale najpierw obczaje o co chodzi z karmieniem i jak to się robi i wtedy zamówie bo żeby tak na rogu łóżka na kolanie? a może tak najlepiej.. nie mam zielonego pojęcia..
a najbardziej to bym chciała bujany fotel.. całe życie marzyłam, że będę siedzieć najpierw z brzuszkiem, a potem maluszkiem na fotelu, bujać i śpiewać "z popielnika na Wojtusia".. no jeszcze kominek w marzeniach był, ale z tym marzeniem w bloku to ciężko
Ja marzę o takim dużym fotelu uszaku Planujemy przeprowadzkę do domu jakoś pod koniec roku i jeśli jeszcze będę wtedy karmić to kupię sobie taki do pokoju Młodej

Weselna faktycznie nienajlepszy dzień miałaś.. najgorzej z tą szyjką.. oby po tym odpoczynku nie było gorzej i obyło sie bez szpitala.. usg dopochwowe ci robił? Bo tak na fotelu to chyba ciężko sprawdzić jakiej jest długości? Mi gin na kazdej wizycie sprawdza na fotelu i na usg - jestem po operacji skracania szyjki, teraz ma tylko 3cm i jest ryzyko skracania, całe szczęście jest ok.

Cytat:
Napisane przez ButterflyFlyAway Pokaż wiadomość
moja koleżanka, która ma cc teraz w lipcu powiedziała, że ona wie gdzie co jej synek ma.. tzn. gdzie w danym momencie jest głowa, gdzie dupcia etc.
ja nie mam pojęcia, aż tak małego nie czuje a jak kopie to ja nawet nie wiem czym
Ja byłam pewna że Młoda leży w poprzek bo tak najczęściej czułam kopniaki a we wtorek na wizycie okazało się że jest głową w dół
No i mam nadzieję że już się nie przekręci bo od samego początku miała ułożenie pośladkowe.

Cześć Ashley! w którym tygodniu jesteś? Miałaś usg dopochwowe? wtedy też można sprawdzić długość szyjki, ale pozamykanie to chyba na fotelu? A w ramach tego pakietu jest dostępny jakiś inny gin? Ja bym raczej zmieniła, jeszcze nie jest za późno.

Cytat:
Napisane przez Zefirkowa Pokaż wiadomość
Wróciłam z wizyty u gina

Dzieciak zdrowy, ma około 1,2 kg Nie musze powtarzać krzywej cukrowej Szyjka ok, płyny ok, ogólnie spoko

Tylko moja waga mnie załamała. jestem (od początku ciąży) na +12 kg Myślałam że taki wynik osiągnę w 9 miesiącu. Przecież nie jem słodyczy,p piję głównie wodę, pływam raz w tygodniu, soaceruję i ogólnie się ruszam. Boję się że skończę na +25 kg.
Ktoś mnie pobije?
Super że po wizycie wszystko ok Ja póki co mam 10 kg na plusie a tu jeszcze 10 tygodni
__________________
Lemon_Drop jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-20, 22:27   #93
Zefirkowa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 611
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Cytat:
Napisane przez Ashley_88 Pokaż wiadomość
Noooo ja Cię przebije. Niechętnie sie tym chwale, ale już 14 kg do przodu. Ostatnio już ryczałam, ale stwierdziłam ze jak ja płacze, to i maluch smutny, wiec trzymam sie w garści...jakoś tak wiec nie jesteś sama.
Fajnie że nie jestem sama

No ja już nie wiem co z tą wagą robić. Uważam że dobrze się odżywiam. Najlepsze jest to że jak ludzie mnie widzą to zawsze słyszę że świetnie wyglądam i że tylko w brzuch mi poszło. Ja tam wiem swoje bo w tyłek i nogi tez, ale faktycznie brzuch mam ogromny. Dzieciak ma wyjątkowo duży basen do pływania...

Efff... W sumie najważniejsze że z dzieckiem ok.
Coś czuję że jak już urodzę i spojrzę w lustro to się nie poznam Chociaż pewnie dzieciak nie pozwoli mi się długo nad własną tuszą rozwodzić.
Zefirkowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-20, 22:30   #94
Lea_ny
Zakorzenienie
 
Avatar Lea_ny
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Cytat:
Napisane przez Ashley_88 Pokaż wiadomość
No właśnie nie miałam badania na fotelu od początku ciazy. W 7 tc wylądowałam na SORze, tylko wtedy. Potem w 13 tc usg i w 21. Od tego czasu nic lekarz omawia ze mną tylko wyniki badań krwi i moczu. O maluszka wogole nie ma mowy. W 21 tc mała ważyła 409 gram i tyle wiem... Szczęście za 1,5 tygodnia czeka mnie przeprowadzka, a co za tym zmiana prowadzącego wiec mam nadzieje, ze bedzie już "normalnie" chyba i tak zbyt długo zwlekalam ze zmiana lekarza
Czyżby pakiet w Lux Medzie?
Zwykłe badanie ginekologiczne powinnaś mieć na każdej wizycie. Wtedy lekarz jest w stanie bez USG stwierdzić czy szyjka jest prawidłowa, czy macica nie jest zbyt napięta.

Ja po pierwszych wizytach zrezygnowałam z prowadzenia ciąży w Lux Medzie, bo byłam bardzo rozczarowana poziomem opieki. Wybrałam innego lekarza, prywatnie i jestem bardzo zadowolona

Cytat:
Napisane przez Zefirkowa Pokaż wiadomość
Wróciłam z wizyty u gina

Dzieciak zdrowy, ma około 1,2 kg Nie musze powtarzać krzywej cukrowej Szyjka ok, płyny ok, ogólnie spoko

Tylko moja waga mnie załamała. jestem (od początku ciąży) na +12 kg Myślałam że taki wynik osiągnę w 9 miesiącu. Przecież nie jem słodyczy,p piję głównie wodę, pływam raz w tygodniu, soaceruję i ogólnie się ruszam. Boję się że skończę na +25 kg.

Ktoś mnie pobije?
Cieszę się, że wszystko ok

U mnie prawie 10 kg plusie, ciekawe ile będzie na koniec
__________________

Edytowane przez Lea_ny
Czas edycji: 2016-06-20 o 22:38
Lea_ny jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-20, 22:41   #95
Ashley_88
Raczkowanie
 
Avatar Ashley_88
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 177
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Jestem w 27 tc w środę prywatna wizyta, to bede krzyczeć lekarzowi, żeby mi zrobił dopochwowe i sprawdził szyjke. Zanim nie zaczęłam Was śledzić, to nie miałam pojęcia, ze powinno sie ją sprawdzać. Teraz nie dopuszcze. Mogłabym zmienić gina w ramach pakietu, ale i tak sie przeprowadzam do innego miasta, a tam idę już zupełnie prywatnie do teścia koleżanki, ktory ma bardzo dobre opinie i na każdej wyzycie robi usg. Pakiet w Medicoverze :/
Wyszło mi ostatnio, ze tyje ok.1kg tygodniowo - jeżeli czeka mnie jeszcze 13 kg, to sie załamie.

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

Cytat:
Napisane przez Zefirkowa Pokaż wiadomość
Fajnie że nie jestem sama

No ja już nie wiem co z tą wagą robić. Uważam że dobrze się odżywiam. Najlepsze jest to że jak ludzie mnie widzą to zawsze słyszę że świetnie wyglądam i że tylko w brzuch mi poszło. Ja tam wiem swoje bo w tyłek i nogi tez, ale faktycznie brzuch mam ogromny. Dzieciak ma wyjątkowo duży basen do pływania...

Efff... W sumie najważniejsze że z dzieckiem ok.
Coś czuję że jak już urodzę i spojrzę w lustro to się nie poznam Chociaż pewnie dzieciak nie pozwoli mi się długo nad własną tuszą rozwodzić.
Ja mam nadzieje, ze przynajmniej połowa zniknie po porodzie, a resztę zrzuce do pol roku. Najwyżej sie bede głodzić, trudno... Z obecna waga czuje sie fatalnie skok z 52 na 66 zupełnie mi nie leży

Edytowane przez Ashley_88
Czas edycji: 2016-06-20 o 22:38
Ashley_88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-20, 22:42   #96
Zefirkowa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 611
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Cytat:
Napisane przez Ashley_88 Pokaż wiadomość
Jestem w 27 tc w środę prywatna wizyta, to bede krzyczeć lekarzowi, żeby mi zrobił dopochwowe i sprawdził szyjke. Zanim nie zaczęłam Was śledzić, to nie miałam pojęcia, ze powinno sie ją sprawdzać. Teraz nie dopuszcze. Mogłabym zmienić gina w ramach pakietu, ale i tak sie przeprowadzam do innego miasta, a tam idę już zupełnie prywatnie do teścia koleżanki, ktory ma bardzo dobre opinie i na każdej wyzycie robi usg. Pakiet w Medicoverze :/
Wyszło mi ostatnio, ze tyje ok.1kg tygodniowo - jeżeli czeka mnie jeszcze 13 kg, to sie załamie.

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------



Ja mam nadzieje, ze przynajmniej połowa zniknie po porodzie, a resztę zrzuce do pol roku. Najwyżej sie bede głodzić, trudno... Z obecna waga czuje sie fatalnie skok z 52 na 66 zupełnie mi nie leży
No właśnie mi tez wychodzi kilo na tydzień. Czyli 12 kg które już mam +11 kg (bo tyle mniej więcej tygodni do końca ciąży =23 kg A wydawało mi się nieprawdopodobne jak moja mam mówiła że sama przytyła w ciąży około 25 kg
Zefirkowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-20, 23:00   #97
Ashley_88
Raczkowanie
 
Avatar Ashley_88
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 177
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Mi koleżanka w pracy powiedziała : " czym Ty sie martwisz? Ja przytyłam w ciazy 30 kg" hmmmm tyle, ze pozniejschudla z tego tylko 10 kg, wiec wcale mnie to nie pocieszyło :/
Ashley_88 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-06-21, 05:47   #98
ishtar
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 648
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Dziewczyny, wagą się nie martwcie, miałam koleżanki co i 25kg miały do przodu i w pół roku wszystko traciły, często te nadprogramowe kilogramy to woda w organizmie, która schodzi wraz z porodem. Nawet sam gin mi opowiadał, że miał pacjentki co 30kg miały na plusie własnie przez wode, zwłaszcza w okresach letnich. Przy maluchu większość kobiet szybko zrzuca to, co nadprogramowe - bo i zmęczenie i opieka i non stop wstawanie do dziecka swoje robi Trzeba tylko nie zpaominać jeść, bo o to łatwo, a to najbardziej szkodzi po.

weselna wypoczywaj kobieto, bo Żabie sie też należy

Zazdroszczę tym, co umieją szyć, mnie mama nigdy nie chciała nauczyć, bo twierdziła, że to przekleństwo, więc teraz płacę kasę nawet za podwijanie zasłon. Dla tych które szyją (i szukają miętowych materiałów ) polecam stronę http://drecotton.pl, ja tam zamawiałam materiał na zasłony. Można zamówić sobie próbki (do 10 gratis), a mają teraz wszystkie "modne" wzory - gwiazdki, groszki, zygzaki, etc
ishtar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-21, 06:22   #99
milako
Rozeznanie
 
Avatar milako
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 995
Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Weselna, niefajnie z ta szyjka. Teraz to tylko leżeć, leżeć i leżeć. Dziwne, ze lekarz nie zmierzył tej szyjki, ale trzymam kciuki, żeby odpoczywanie przyniosło pozytywny efekt i do środy coś sie poprawiło.


Ashley, witaj!


Zefirkowa, ja mam juz jakieś 11 kg na plusie. Tez ani sie nie objadam, nawet bym powiedziała, ze powinnam więcej jeść, nie jem slodyczy. Obstawiam, ze zatrzymuje bardzo dużo wody w organizmie, bo non stop pije.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
milako jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-21, 06:51   #100
weselna01
Zadomowienie
 
Avatar weselna01
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1 968
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Lekarz zrobił tylko badanie ręczne, bez dopochwowego. W karcie jest tylko napisane, że szyjka skrócona i że wizyta za dwa dni. Zapisuje w kajecie, żeby od razu krzyczeć, że ma być dopochowo i żeby podał na ile jest krótka. Bo to dobry lekarz, ale pędzi ze wszystkim jak szalony, dopiero jak człowiek spyta, to odpowiada bez problemu. Ponoć ten u którego się uczył to samo - lekarz dobry, ale wichura.

Sprawdziłam w wydruku z usg - wszystko mam na 26 tydzień, nawet bez dni poza główką, która jest na 25 :| W kartę wpisał mi 26 t.c. Wedle apki nowe tygodnie powinny mi dochodzić w soboty, według wyliczeń dżina dochodzą we wtorki, zobaczymy co mi wpisze w środę.

Kruszyna ma 801g. Czy to skrócenie szyjki mogło zahamować wzrost i masę?

Pozdrawiam z poziomu uwitego gniazda. Dostawka służy obecnie za półeczkę na wszystko, mąż mi podłączył lapka i ładowarkę, nastawił naczynia, kupił bułeczki, w lodówce mam zamrożone pyzy na obiad i trzy kotleciki na jutro. Myślicie, że mogę wstawać na 2-3 minuty do kuchni po owoca czy herbatę?

Szczęście, że pracę mam mobilną, mogę sobie dzwonić z łóżka Ale z jednego wakacyjnego wyjazdu postanowiłam zrezygnować, będę dzisiaj bilet sprzedawać o i zobaczymy, jak sobie ustawię opiekę dla siebie na te dwa dni, bo chciałam, żeby mąż mimo wszystko się przejechał.

Co do wagi to sprawdziłam, mam na dziś 8 na plusie, przez tydzień wyszło na zero, ale skakało już do 8,8. Woda pewnie.

---------- Dopisano o 07:51 ---------- Poprzedni post napisano o 07:45 ----------

https://www.facebook.com/alicja.kwir...65760333483787 tu mała wizualizacja od znajomej reakcji naszych żab na nasze śniadanie/obiad/kolację/czekoladę () i nasza na ich
__________________
Żaba!
Od 14.09.2016 z nami po 39 t.c.

Edytowane przez weselna01
Czas edycji: 2016-06-21 o 06:49
weselna01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-21, 06:54   #101
Zefirkowa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 611
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Cytat:
Napisane przez weselna01 Pokaż wiadomość
Lekarz zrobił tylko badanie ręczne, bez dopochwowego. W karcie jest tylko napisane, że szyjka skrócona i że wizyta za dwa dni. Zapisuje w kajecie, żeby od razu krzyczeć, że ma być dopochowo i żeby podał na ile jest krótka. Bo to dobry lekarz, ale pędzi ze wszystkim jak szalony, dopiero jak człowiek spyta, to odpowiada bez problemu. Ponoć ten u którego się uczył to samo - lekarz dobry, ale wichura.

Sprawdziłam w wydruku z usg - wszystko mam na 26 tydzień, nawet bez dni poza główką, która jest na 25 :| W kartę wpisał mi 26 t.c. Wedle apki nowe tygodnie powinny mi dochodzić w soboty, według wyliczeń dżina dochodzą we wtorki, zobaczymy co mi wpisze w środę.

Kruszyna ma 801g. Czy to skrócenie szyjki mogło zahamować wzrost i masę?

Pozdrawiam z poziomu uwitego gniazda. Dostawka służy obecnie za półeczkę na wszystko, mąż mi podłączył lapka i ładowarkę, nastawił naczynia, kupił bułeczki, w lodówce mam zamrożone pyzy na obiad i trzy kotleciki na jutro. Myślicie, że mogę wstawać na 2-3 minuty do kuchni po owoca czy herbatę?

Szczęście, że pracę mam mobilną, mogę sobie dzwonić z łóżka Ale z jednego wakacyjnego wyjazdu postanowiłam zrezygnować, będę dzisiaj bilet sprzedawać o i zobaczymy, jak sobie ustawię opiekę dla siebie na te dwa dni, bo chciałam, żeby mąż mimo wszystko się przejechał.

Co do wagi to sprawdziłam, mam na dziś 8 na plusie, przez tydzień wyszło na zero, ale skakało już do 8,8. Woda pewnie.
Odpoczywaj sobie, musisz sie oszczędzać
Zefirkowa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-06-21, 06:54   #102
cherriebomb
Rozeznanie
 
Avatar cherriebomb
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 985
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Cytat:
Napisane przez ishtar Pokaż wiadomość
Dziewczyny, wagą się nie martwcie, miałam koleżanki co i 25kg miały do przodu i w pół roku wszystko traciły, często te nadprogramowe kilogramy to woda w organizmie, która schodzi wraz z porodem. Nawet sam gin mi opowiadał, że miał pacjentki co 30kg miały na plusie własnie przez wode, zwłaszcza w okresach letnich. Przy maluchu większość kobiet szybko zrzuca to, co nadprogramowe - bo i zmęczenie i opieka i non stop wstawanie do dziecka swoje robi Trzeba tylko nie zpaominać jeść, bo o to łatwo, a to najbardziej szkodzi po.

weselna wypoczywaj kobieto, bo Żabie sie też należy

Zazdroszczę tym, co umieją szyć, mnie mama nigdy nie chciała nauczyć, bo twierdziła, że to przekleństwo, więc teraz płacę kasę nawet za podwijanie zasłon. Dla tych które szyją (i szukają miętowych materiałów ) polecam stronę http://drecotton.pl, ja tam zamawiałam materiał na zasłony. Można zamówić sobie próbki (do 10 gratis), a mają teraz wszystkie "modne" wzory - gwiazdki, groszki, zygzaki, etc
O własnie miałam do Ciebie pisać z zapytaniem o materialy dzięki dobra kobieto

Cytat:
Napisane przez weselna01 Pokaż wiadomość
Cherrie - jak będę skazana na leżenie, to teraz to dopiero będę mogła z Tobą Kurnik praktykować
Ciekawe, czy mi wolno śpiewać? Bo to też jakiś wysiłek.

Nie spytałam, ale jeśli mam pracę polegajacą na leżeniu z telefonem i dzwonieniu, raczej bezstresową, to chyba będe kontynuować...? Klientów gabinetowych musze odwołać. I tych co mam online też, bo tu już w grę wchodzi spory wysiłek logistyczny oraz psychiczny na ich przyjmowanie.

Lea - Ty masz rację..właśnie się zastanawiałam, czy ja zgłupiałam, czy ja czuję paluszki smyrające podwozie, a ona może faktycznie walić piąstkami i zaczepiać dłońmi
będziemy sobie grać i grać
Ze śpiewaniem nie wiem jak to jest, myślę że wersja mniej "wyczynowa" jest dozwolona
Na pewno nie wolno nic nosić, podnosić, długo stać (stanie to zlo), wiec jak np. myjesz zęby to sobie gdzieś przycupnij i zrób to ma siedzaco jak potrzebujesz coś wziąć z podłogi, to się nie schylaj, ani nie kucaj(!!! zakazane) jedyna opcja to kleknąć. Jak siadasz, to też najlepiej w pozycji z odchylonymi plecami (jak prezes:P) żeby się nie garbic i Żabki nie pchać na szyjkę. To z takich najważniejszych rzeczy które mi powiedziano jak masz możliwość żeby leżeć tak żeby mieć biodra do góry tym lepiej dla Ciebie i dla szyjki. Moja mama opowiadała, że w pierwszej ciąży miała pod łóżko z jednej strony położone cegły, żeby mieć taką pochylnie, ale myślę że u Ciebie jeszcze nie ma tak ekstremalnie no i spokój psychiczny przede wszystkim, celebruj momenty relaksu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez cherriebomb
Czas edycji: 2016-06-21 o 06:56
cherriebomb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-21, 07:05   #103
rybka15035
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 419
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Dzień dobry
Ashley witam, rzeczywiście masz jakąś okrojoną opiekę ginekologiczną. Wydaje mi się że teraz badanie na fotelu to standard przy każdej wizycie, żeby właśnie sprawdzić długość szyjki i czy np jakaś infekcja się nie wdała. USG raczej też teraz częściej wykonują, ja mam na każdej wizycie przez brzuch i co jakiś czas dopochwowo.

Weselna odpoczywaj, już jesteśmy na tym etapie, że dzidzie coraz większe i ciężkie przez co naciskają na szyjkę, dlatego pozycja pozioma rzeczywiście daje jej odpocząć. Ja zauważyłam że np w nocy dzidzia mi podpływa bardzo wysoko, bo rano jak się budzimy to dostaję po żebrach,a później w ciągu dnia mimo że i tak jakieś 80 procent leżę, to już spływa niżej i do żeber nie dostaje.

Lemon_Drop ja też chcę uszaka, ale to już nie w tym mieszkaniu. Tutaj muszę zorganizować po prostu jakikolwiek fotel. Ale w przyszłym roku jak się przeprowadzimy to już mężowie oznajmiłam, że ja chcę uszaka i ma nie stękać na jego cenę. Tym bardziej że on i tak jak wróci z pracy to się rozwala na całej kanapie, więc ja chcę mieć mój prywatny fotel. Bujanego bym nie chciała mieć, bo chyba ciężko z niego wstać z dzieckiem na rękach.

Moja mama ma maszynę do szycia, ale ja na niej tylko raz śpiwór zszywałam. Mimo że uwielbiam robić wiele rzeczy własnoręcznie to jakoś do szycia nigdy mnie nie ciągnęło. Chociaż na ślub uszyłam naszą poduszkę na obrączki, ale to ręcznie bo na taką robotę to nawet maszyny nie opłacało mi się wyciągać. Dla dzidzi zamierzam tylko pociąć pieluchy na mniejsze ściereczki i obrobić je na szydełku, nie robiłam tego parę lat więc nie wiem co mi wyjdzie. No i myślałam nad zrobieniem szydełkowego kocyka, ale to tego nie robiłam nigdy, więc już pewnie w ciągu tych 2 miesięcy nie zdążę się nauczyć.

Dziewczyny, czy któraś może mi napisać łopatologicznie jakie kosmetyki dla dziecka muszę kupić i co się kiedy i do czego stosuje? Czy potrzebne mi są te wszystkie płyny, balsamy, kremy, oliwki, pudry, sudokremy, bepanteny i alantany? Chciałabym nie przesadzać z ilością kosmetyków nakładanych na dzidzię przez co nie wiem co mi będzie potrzebne na 100%
rybka15035 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-21, 07:16   #104
201609230904
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 175
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Dzisiaj mam wizytę to się dopytalam u lekarza, ale i was się spytam.
Czy spotkałyście się z bólem brzucha po jednej stronie tak raczej nisko podczas szybszego marszu? Ból bardzo podobny do kolki, taki rwący trochę.
W pierwszej ciąży nic takiego nie miałam, a teraz się pojawia.
201609230904 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-21, 07:18   #105
Polta
Zadomowienie
 
Avatar Polta
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 529
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Cytat:
Napisane przez Lukrecjanna Pokaż wiadomość
Dzisiaj mam wizytę to się dopytalam u lekarza, ale i was się spytam.
Czy spotkałyście się z bólem brzucha po jednej stronie tak raczej nisko podczas szybszego marszu? Ból bardzo podobny do kolki, taki rwący trochę.
W pierwszej ciąży nic takiego nie miałam, a teraz się pojawia.
Ja mialam raz. Wystarczylo zwolnic na troche
Polta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-21, 07:22   #106
201609230904
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 175
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Cytat:
Napisane przez Polta Pokaż wiadomość
Ja mialam raz. Wystarczylo zwolnic na troche
No ja zwolnię to przestaje boleć, ale to się u mnie zawsze pojawia przy szybkim marszu. No i raz czy dwa pojawił się taki ból bez niczego, taki jakby skurcz w tym miejscu.
201609230904 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-21, 07:25   #107
Zefirkowa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 611
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Dziewczyny staram się wybrać aspirator i tak się zastanawiam nad elektrycznym. Na allegro bardzo popularny jest ten model (koszt około 80 zł). Mieszkam w bloku. Nie wiem czy podłączanie odkurzacza w nocy nie postawi na nogi wszystkich sąsiadów. Poza tym zawsze można zabrać go ze sobą jeżeli z dzieckiem wyruszam gdzieś w trasę (np. do przychodni)



Za taki podłączany do odkurzacza chcą około 35 zł.
Taniej, ale skoro dziecko ma tego używać przez 2-3 lata to nie wiem czy jednak się nie skusić.

Jakie macie doświadczenia?

Koszt mojego koszyka w aptece: 201 zł (chyba póki co najmniej, ciekawe czego nie mam, oprócz aspiratora oczywiście)
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Przechwytywanie.JPG (63,5 KB, 19 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Przechwytywanie2.JPG (57,8 KB, 17 załadowań)
Zefirkowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-21, 07:27   #108
milako
Rozeznanie
 
Avatar milako
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 995
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Cytat:
Napisane przez weselna01 Pokaż wiadomość
Lekarz zrobił tylko badanie ręczne, bez dopochwowego. W karcie jest tylko napisane, że szyjka skrócona i że wizyta za dwa dni. Zapisuje w kajecie, żeby od razu krzyczeć, że ma być dopochowo i żeby podał na ile jest krótka. Bo to dobry lekarz, ale pędzi ze wszystkim jak szalony, dopiero jak człowiek spyta, to odpowiada bez problemu. Ponoć ten u którego się uczył to samo - lekarz dobry, ale wichura.

Sprawdziłam w wydruku z usg - wszystko mam na 26 tydzień, nawet bez dni poza główką, która jest na 25 :| W kartę wpisał mi 26 t.c. Wedle apki nowe tygodnie powinny mi dochodzić w soboty, według wyliczeń dżina dochodzą we wtorki, zobaczymy co mi wpisze w środę.

Kruszyna ma 801g. Czy to skrócenie szyjki mogło zahamować wzrost i masę?

Pozdrawiam z poziomu uwitego gniazda. Dostawka służy obecnie za półeczkę na wszystko, mąż mi podłączył lapka i ładowarkę, nastawił naczynia, kupił bułeczki, w lodówce mam zamrożone pyzy na obiad i trzy kotleciki na jutro. Myślicie, że mogę wstawać na 2-3 minuty do kuchni po owoca czy herbatę?

Szczęście, że pracę mam mobilną, mogę sobie dzwonić z łóżka Ale z jednego wakacyjnego wyjazdu postanowiłam zrezygnować, będę dzisiaj bilet sprzedawać o i zobaczymy, jak sobie ustawię opiekę dla siebie na te dwa dni, bo chciałam, żeby mąż mimo wszystko się przejechał.

Co do wagi to sprawdziłam, mam na dziś 8 na plusie, przez tydzień wyszło na zero, ale skakało już do 8,8. Woda pewnie.

---------- Dopisano o 07:51 ---------- Poprzedni post napisano o 07:45 ----------

https://www.facebook.com/alicja.kwir...65760333483787 tu mała wizualizacja od znajomej reakcji naszych żab na nasze śniadanie/obiad/kolację/czekoladę () i nasza na ich
Weselna,moja mała też w zależności od ujęcia od USG, raz pokazywała jeden tydzień, raz inny. Od samego początku tak miała, lekarz nigdy nie powiedział, że to coś niepokojącego, także spokojnie, tym sobie nie zawracaj głowy.

Teraz tylko leżeć i odpoczywać

Strona na fejsie jest niestety niedostępna.
milako jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-21, 07:28   #109
Montii
Zakorzenienie
 
Avatar Montii
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Cherrie jak przeczytałam Twoje wskazówki dla weselnej odnośnie szyjki ... to zorientowałam sie, ze to wszystko robie ( nieświadomie oczywiście) mam nadzieje, ze matka natura bedzie dla mnie łaskawa :/:/

Zefirkowa ja mam +14kg tez. W pierwszej ciazy 26kg przytyłam wszystko zrzuciłam jeszcze z nawiązka. Ponoć wyglądałam lepiej niz przed ciąża ot takie małe pocieszenie.
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło..

[LEFT]
Montii jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-06-21, 07:33   #110
slowikowa25
Zadomowienie
 
Avatar slowikowa25
 
Zarejestrowany: 2015-12
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 1 037
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Lukrecjanna ja tak mam, pojawia się to dość często, i trochę dłużej schodzi niż normalna kolka. Nie wiem co to może byc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:33 ---------- Poprzedni post napisano o 07:30 ----------

W ogóle dzieeeeeeen dobry ja też chcę grać z Wami na kurniku! dziś waga pokazuje 11,8 kg na plusie. Od początku ciąży marzyłam o nie przekroczeniu 15 kg, zobaczymy czy to się uda. Ale zauważyłam że odkąd biorę magnez moje jelita pracują dużo lepiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
18.09.2015


10.09.2016- Córka Lena
08.01.2019- Syna Janek
slowikowa25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-21, 07:33   #111
Ashley_88
Raczkowanie
 
Avatar Ashley_88
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 177
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Dzien dobry, aaaale sie wyspałam. 2x siku w nocy, bo sie opiłam wody jak głupia przed snem, ale za to sen kamienny.

weselna ja na początku ciazy musiałam leżeć plackiem w łóżku 2 tygodnie. Miałam ryzyko łożyska przodujacego, ale grzecznie leżałam i sie opłaciło. Czy to dzięki temu czy nie łożysko mi sie podniosło, a początkowo zachodziło na trzon macicy. Wstawiłam tylko siku i tak o sie przejść, jak już nie wytrzymywalam. A jadłam, czytałam w pozycji połleżącej. Siostra przyjechała do mnie na 3 dni, bo wtedy mąż miał wyjazd tygodniowy, dzięki czemu odpadło wychodzenie po zakupy czy karmienie kota. Musisz byc "grzeczna", bo nie chcemy jeszcze sie rozpakowywać

I ja mam maszynę do szycia, ale zawsze czasu było brak na naukę. Myślałam o niej ostatnio, ale chyba cierpliwości mi brak.
Ashley_88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-21, 07:44   #112
cherriebomb
Rozeznanie
 
Avatar cherriebomb
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 985
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Cytat:
Napisane przez rybka15035 Pokaż wiadomość
Dzień dobry
Ashley witam, rzeczywiście masz jakąś okrojoną opiekę ginekologiczną. Wydaje mi się że teraz badanie na fotelu to standard przy każdej wizycie, żeby właśnie sprawdzić długość szyjki i czy np jakaś infekcja się nie wdała. USG raczej też teraz częściej wykonują, ja mam na każdej wizycie przez brzuch i co jakiś czas dopochwowo.

Weselna odpoczywaj, już jesteśmy na tym etapie, że dzidzie coraz większe i ciężkie przez co naciskają na szyjkę, dlatego pozycja pozioma rzeczywiście daje jej odpocząć. Ja zauważyłam że np w nocy dzidzia mi podpływa bardzo wysoko, bo rano jak się budzimy to dostaję po żebrach,a później w ciągu dnia mimo że i tak jakieś 80 procent leżę, to już spływa niżej i do żeber nie dostaje.

Lemon_Drop ja też chcę uszaka, ale to już nie w tym mieszkaniu. Tutaj muszę zorganizować po prostu jakikolwiek fotel. Ale w przyszłym roku jak się przeprowadzimy to już mężowie oznajmiłam, że ja chcę uszaka i ma nie stękać na jego cenę. Tym bardziej że on i tak jak wróci z pracy to się rozwala na całej kanapie, więc ja chcę mieć mój prywatny fotel. Bujanego bym nie chciała mieć, bo chyba ciężko z niego wstać z dzieckiem na rękach.

Moja mama ma maszynę do szycia, ale ja na niej tylko raz śpiwór zszywałam. Mimo że uwielbiam robić wiele rzeczy własnoręcznie to jakoś do szycia nigdy mnie nie ciągnęło. Chociaż na ślub uszyłam naszą poduszkę na obrączki, ale to ręcznie bo na taką robotę to nawet maszyny nie opłacało mi się wyciągać. Dla dzidzi zamierzam tylko pociąć pieluchy na mniejsze ściereczki i obrobić je na szydełku, nie robiłam tego parę lat więc nie wiem co mi wyjdzie. No i myślałam nad zrobieniem szydełkowego kocyka, ale to tego nie robiłam nigdy, więc już pewnie w ciągu tych 2 miesięcy nie zdążę się nauczyć.

Dziewczyny, czy któraś może mi napisać łopatologicznie jakie kosmetyki dla dziecka muszę kupić i co się kiedy i do czego stosuje? Czy potrzebne mi są te wszystkie płyny, balsamy, kremy, oliwki, pudry, sudokremy, bepanteny i alantany? Chciałabym nie przesadzać z ilością kosmetyków nakładanych na dzidzię przez co nie wiem co mi będzie potrzebne na 100%
Ja się dołączam do pytania!

Cytat:
Napisane przez Zefirkowa Pokaż wiadomość
Dziewczyny staram się wybrać aspirator i tak się zastanawiam nad elektrycznym. Na allegro bardzo popularny jest ten model (koszt około 80 zł). Mieszkam w bloku. Nie wiem czy podłączanie odkurzacza w nocy nie postawi na nogi wszystkich sąsiadów. Poza tym zawsze można zabrać go ze sobą jeżeli z dzieckiem wyruszam gdzieś w trasę (np. do przychodni)



Za taki podłączany do odkurzacza chcą około 35 zł.
Taniej, ale skoro dziecko ma tego używać przez 2-3 lata to nie wiem czy jednak się nie skusić.

Jakie macie doświadczenia?

Koszt mojego koszyka w aptece: 201 zł (chyba póki co najmniej, ciekawe czego nie mam, oprócz aspiratora oczywiście)
Ja wydalam 173zl w gemini ale pewnie dlatego, że nie kupowałam żadnych kosmetyków dla dziecka oprócz wiadra sudocremu zwyczajnie nie wiem co kupić, zastanawiałam się nad produktami z hipp, moja położna z kolei poleca Oliatum, no i po prostu nie wiem
Cytat:
Napisane przez Montii Pokaż wiadomość
Cherrie jak przeczytałam Twoje wskazówki dla weselnej odnośnie szyjki ... to zorientowałam sie, ze to wszystko robie ( nieświadomie oczywiście) mam nadzieje, ze matka natura bedzie dla mnie łaskawa :/:/

Zefirkowa ja mam +14kg tez. W pierwszej ciazy 26kg przytyłam wszystko zrzuciłam jeszcze z nawiązka. Ponoć wyglądałam lepiej niz przed ciąża ot takie małe pocieszenie.
Bo to są takie rzeczy na które się nie zwraca uwagi, człowiek na codzień właśnie tak funkcjonuje, że robi coś na stojąco albo kuca zeby cos podnieść(przecież zawsze mówili że tak lepiej dla kregoslupa) dlatego trudno tego pilnować :/
Ale miejmy nadzieję, że dla mocnych szyjek nic nie jest straszne i ze Twoją szyjkę los oszczędzi a my czyli te co musimy, starajmy się pilnować i będzie dobrze, już nam przecież tak nieduzo zostało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
cherriebomb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-21, 07:45   #113
Ashley_88
Raczkowanie
 
Avatar Ashley_88
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 177
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Cytat:
Napisane przez Lukrecjanna Pokaż wiadomość
No ja zwolnię to przestaje boleć, ale to się u mnie zawsze pojawia przy szybkim marszu. No i raz czy dwa pojawił się taki ból bez niczego, taki jakby skurcz w tym miejscu.
Do tej pory mi sie zdarza, jak np. ruszę sie gwałtownie. Wolniej!
Ashley_88 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-06-21, 07:48   #114
asiaczek87
Zakorzenienie
 
Avatar asiaczek87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 10 705
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Cherrie cieszę się że wszystko dobrze że zdrowiem
Weselna: zwolnić najwyższą pora lez grzecznie
Tym, że żabka ma mlodsza o tydzień główkę się nie martw. Moja ma taki brzuszek

Zamówienie wrzuce za dwie godzinki

Też chcę dołączyć na kurniku jak coś to dawajcie cynka

Witam kolejne brzuchatki

77 dni do mety

I co do tych badań w ciąży : moja mi biustu nie badała odkąd zaszlam hmmm. Robiła mi wcześniej raz w roku usg...
__________________

1.08.2015




Edytowane przez asiaczek87
Czas edycji: 2016-06-21 o 07:52
asiaczek87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-21, 08:03   #115
cherriebomb
Rozeznanie
 
Avatar cherriebomb
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 985
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Wiecie co, mam dziś taką rozpierduche w pokoju, że będę musiała się przywiązać chyba do lozka albo fotela żeby tego nie zacząć sprzątać na podłodze wszędzie coś leży. Paczki z zamówieniami ze trzy albo cztery (nie wyjmujemy bo czekamy na komode), plus ciuszki dla małego które dostałam od kumpeli (segregacja rozpoczęta) i cala góra moich ciuchów, które muszę wyprasowac, zrobić zdjęcia i wystawić na allegro musze jeszcze opatentowac prasowanie na siedząco lub leżąco :fp13:


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:02 ---------- Poprzedni post napisano o 06:55 ----------

Cytat:
Napisane przez Ashley_88 Pokaż wiadomość
Do tej pory mi sie zdarza, jak np. ruszę sie gwałtownie. Wolniej!
Witaj na forum
Jak tak czytam o Twoich wizytach...zalamka. Dobrze, że się przenosisz, przynajmniej na końcówkę mam nadzieje ze trafisz na kogoś normalnego a co do tsh, jak piszesz ze miałaś wcześniej problemy z tarczyca myślę że profilaktycznie powinnaś badać częściej. Wg mojej ginki największe problemy zaczynają się od 20 tyg, bo łożysko i tarczyca pracują na tych samych "torach" i przysadka wariuje, wiec poziom tsh może nagle zacząć wzrastać mi np. przy regularnym braniu euthyroxu pod koniec 2 trymestru tsh skoczylo z 0.6 do 3.8 nie pomyśl ze Cię starsze, po prostu profilaktyka jest ważna trzymam kciuki żeby było wszystko dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:03 ---------- Poprzedni post napisano o 07:02 ----------

Cytat:
Napisane przez asiaczek87 Pokaż wiadomość
Cherrie cieszę się że wszystko dobrze że zdrowiem
Weselna: zwolnić najwyższą pora lez grzecznie
Tym, że żabka ma mlodsza o tydzień główkę się nie martw. Moja ma taki brzuszek

Zamówienie wrzuce za dwie godzinki

Też chcę dołączyć na kurniku jak coś to dawajcie cynka

Witam kolejne brzuchatki

77 dni do mety

I co do tych badań w ciąży : moja mi biustu nie badała odkąd zaszlam hmmm. Robiła mi wcześniej raz w roku usg...
U mnie 80
Ależ to leci. Japierdziu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
cherriebomb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-21, 08:09   #116
Lemon_Drop
Zadomowienie
 
Avatar Lemon_Drop
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 525
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Weselna jak najbardziej możesz pójść do wc czy do kuchni, gdyby było źle i lekarz chciał żebyś leżała non stop to pewnie skierowałby Cię do szpitala. Leż, wypoczywaj, oby na nastepnej wizycie było ok

Co do kosmetyków to ja na początku planuję myć tylko w wodzie + smarowanie pupci, potem spróbuję Oilatum bo dostałam od siostry. Jak się skończy to kupię Hipp bo też mają dobre opinie i cenę

Lecę prasować póki nie ma upału
__________________
Lemon_Drop jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-21, 08:15   #117
weselna01
Zadomowienie
 
Avatar weselna01
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1 968
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Cytat:
Napisane przez cherriebomb Pokaż wiadomość

będziemy sobie grać i grać
Ze śpiewaniem nie wiem jak to jest, myślę że wersja mniej "wyczynowa" jest dozwolona
Na pewno nie wolno nic nosić, podnosić, długo stać (stanie to zlo), wiec jak np. myjesz zęby to sobie gdzieś przycupnij i zrób to ma siedzaco jak potrzebujesz coś wziąć z podłogi, to się nie schylaj, ani nie kucaj(!!! zakazane) jedyna opcja to kleknąć. Jak siadasz, to też najlepiej w pozycji z odchylonymi plecami (jak prezes:P) żeby się nie garbic i Żabki nie pchać na szyjkę. To z takich najważniejszych rzeczy które mi powiedziano jak masz możliwość żeby leżeć tak żeby mieć biodra do góry tym lepiej dla Ciebie i dla szyjki. Moja mama opowiadała, że w pierwszej ciąży miała pod łóżko z jednej strony położone cegły, żeby mieć taką pochylnie, ale myślę że u Ciebie jeszcze nie ma tak ekstremalnie no i spokój psychiczny przede wszystkim, celebruj momenty relaksu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ooo, dzięki za wskazówki. No to na razie leżę lub półleżę, do kuchni planowałam wstawić krzesło,żeby na nim siadać i sobie robić kromki czy doglądać gara z wodą. Teraz półleżę na pufie, zaraz pokombinuję jak by tu się ułożyć z biodrami wyżej.

Cytat:
Napisane przez Lukrecjanna Pokaż wiadomość
Dzisiaj mam wizytę to się dopytalam u lekarza, ale i was się spytam.
Czy spotkałyście się z bólem brzucha po jednej stronie tak raczej nisko podczas szybszego marszu? Ból bardzo podobny do kolki, taki rwący trochę.
W pierwszej ciąży nic takiego nie miałam, a teraz się pojawia.
Tak, przez ostatni miesiąc tak miałam, jak tylko trochę się przeszłam. Teraz wychodzi na to, że to był pierwszy objaw przeforsowania się.

Cytat:
Napisane przez milako Pokaż wiadomość
Weselna,moja mała też w zależności od ujęcia od USG, raz pokazywała jeden tydzień, raz inny. Od samego początku tak miała, lekarz nigdy nie powiedział, że to coś niepokojącego, także spokojnie, tym sobie nie zawracaj głowy.

Teraz tylko leżeć i odpoczywać

Strona na fejsie jest niestety niedostępna.
Dzięki

Link widzę, że faktycznie nie przejdzie, bo jest dostępny tylko z tablicy znajomej, nie wiem czemu. Ale za to pokażę Wam, co mi przysłała koleżanka z wycieczki do Irlandii, jak jej napisałam, że mnie ciągnie na jednego Magnuma dziennie...



A może się zgadamy na 14:00 na Kurnik?
__________________
Żaba!
Od 14.09.2016 z nami po 39 t.c.
weselna01 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-06-21, 08:16   #118
slowikowa25
Zadomowienie
 
Avatar slowikowa25
 
Zarejestrowany: 2015-12
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 1 037
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Cytat:
Napisane przez cherriebomb Pokaż wiadomość
U mnie 80
Ależ to leci. Japierdziu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U mnie 68 Ale juz bym chciała małą mieć przy sobie.

LemonDrop na mnie też czeka sterta prasowania... dobrze że mam zaległą gre o tron to przy tym sobie obejrzę:P
__________________
18.09.2015


10.09.2016- Córka Lena
08.01.2019- Syna Janek
slowikowa25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-21, 08:20   #119
kasia_wroc
Zadomowienie
 
Avatar kasia_wroc
 
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 258
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Dzień dobry ☺


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
1.08.2015 Na zawsze razem
Czekamy na Piotrusia
kasia_wroc jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-21, 08:21   #120
Natka_
Zakorzenienie
 
Avatar Natka_
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 3 159
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Hej

Cytat:
Napisane przez ButterflyFlyAway Pokaż wiadomość
też się zastanawiam nad czymś do karmienia.. tzn. o może nie tyle zastanawiam tylko nie umiem sobie wyobrazić gdzie i jak będę karmić maluszka.. nie mam żadnego fotela ani nic, ale najpierw obczaje o co chodzi z karmieniem i jak to się robi i wtedy zamówie bo żeby tak na rogu łóżka na kolanie? a może tak najlepiej.. nie mam zielonego pojęcia..
a najbardziej to bym chciała bujany fotel.. całe życie marzyłam, że będę siedzieć najpierw z brzuszkiem, a potem maluszkiem na fotelu, bujać i śpiewać "z popielnika na Wojtusia".. no jeszcze kominek w marzeniach był, ale z tym marzeniem w bloku to ciężko

powiem Ci, że moje znajome, które mają starsze dzieci- córki - właśnie z tą krainą lodu mają wszystko.. i gdzie widzę coś z tymi postaciami od razu daje im cynk i one lecą kupować..
ciekawe na co chłopcy będą chorować.. jak na Pottera to super, bo sama na niego choruję.. autka to już gorzej

my się tak z mężem zastanawiamy co wyrośnie z tego łobuza.. czy rudy kujon w okularach z piegami a'la smerf ważniak, czy jakiś metalowiec glany etc. czy jakiś emo/emu czy jak im tam albo dredy zrobi? hehehe
Ja właśnie planuję kupić ten ikeowy szary fotel do karmienia Przy pierwszym dziecku nie miałam i trochę się męczyłam, brakowało mi takiego fotela do karmienia.

Chłopcy mają różne fazy, u nas zaczęło się od Boba budowniczego, Zygzak Mcquenn, Spider man, Batman, a teraz wszyscy co związane z dinozaurami Dinozaury muszą być nawet na koszulce, spodniach, majtkach itp.
Mój syn strasznie przesiąkł moim mężem, oni są po prostu identyczni. Często zastanawiam się jak można być aż tak podobnym do rodzica. Nie dość, że wygląda jak tata to jeszcze ma identyczne odzywki jak on. Między nimi jest tak niesamowita więź, że to aż nieprawdopodobne. Syn uwielbia spędzać czas z tatą, oczywiście jak coś się dzieje to jest "mama" i w nocy też nie woła taty tylko mamę

Cytat:
Napisane przez cherriebomb Pokaż wiadomość
Miło mi się zrobiło ze pytasz czuje się spoko, nawet mi trochę twardnienia przeszły, naprawdę dużo zależy od spokoju psychicznego, przynajmniej u mnie. Nawet dziś, mimo że trochę z ruchem przesadzilam (tż z racji wolnego dnia pomagał moim rodzicom w ogrodzie, robili podest pod basen, a ja chcąc się na coś przydać co chwile przynosilam im coś do picia bo upał niemilosierny, i tak lazilam z jednego końca ogrodu na drugi) odpukać czuje się dobrze, nic mi się nie spina. Mam tylko nadzieje, że nie przesadzilam. Jutro leżę i się nie ruszam
A Ty jak tam? Jak sprawy szyjkowe?



mój ma od wczoraj nowa rozrywkę, dźwignia pod żebra właśnie po prawej i pupsko do góry kolo pępka mam wtedy kosmiczny brzuch z jednej strony spoooro większy niż z drugiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Cieszę się, że jest trochę lepiej Widać po postach, że już psychicznie czujesz się lepiej
I zgadzam się z Tobą w 100%, że dużo zależy od naszego samopoczucia i psychiki, bo odkąd wyluzowałam, przestałam myśleć o tym, że ta szyjka jest otwarta czuję się lepiej i nawet brzuch jakby mniej się stawia.
A z moją szyjką mam nadzieję, że nie dzieje się nic złego, staram się bardzo dużo leżeć i odpoczywać. Wizytę mam dopiero 4 lipca
Niestety przy aplikowaniu luteiny wyczuwam, że ta szyjka jest jakby inna, bardziej rozpulchniona W nocy coraz gorzej sypiam, boli mnie krocze, a wiesz jak to w nocy kiedy człowiek zaczyna rozmyślać, analizować i wymyślać sobie różne scenariusze
Praktycznie całą sobotę i niedzielę przeleżałam, nie gotowałam nawet obiadu NIC.
Dzisiaj znowu jestem dobrej myśli, musi być dobrze!

A co do brzucha to faktycznie przybiera czasem dziwnych kształtów, mina męża bezcenna

Wiesz, że my dalej nie mamy imienia?

Cytat:
Napisane przez Ashley_88 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny!
Koleżanka z kwietnia poleciła mi wasze forum. Powiedziała, ze to forum, to podstawa jak czekam na dziecia i nie pomyliła sie. Od jakiegoś czasu śledzę Wasze losy, trzymam kciuki za wizyty i sie "edukuje"
Mam 27 lat, to moja pierwsza ciąża i jaram sie jak małe dziecko Nic nie wiem na temat dzieci, bo w rodzinie to bedzie taki pierwszy maluch A moja mama to już wogole oszalała. Dzwoni min.4 razy dziennie i upewnia sie, ze sie nie przemęczam
Piszecie czasem o szyjkach i troszkę mnie ostatnio strach ogarnął. Moj lekarz ani raz nic mi na ten temat nie mówił. Ani raz tan naprawdę nie sprawdzał. Chodzę niby prywatnie, ale mam opłacony pakiet podstawowy z pracy, wiec usg miałam tylko w 13 tc i 21 tc. Normalnie co wizytę sprawdzane mam tylko badania krwi i moczu i nic na temat maluszka. I dzisiaj stwierdziłam, ze chyba sie już strasznie za dzidzią stęskniłam, musze zobaczyc czy wszystko dobrze i zapisałam sie na środę do jakiejś kliniki na wizytę połączona z Usg. Nie wiem...moze jestem panikara, ale w tej kwestii chyba lepiej mieć pewność niż jakiekolwiek wątpliwości?
Witaj
Kurcze sam wywiad i wyniki badań to trochę mało... Ja bym zmieniła lekarza.

Cytat:
Napisane przez Zefirkowa Pokaż wiadomość
Wróciłam z wizyty u gina

Dzieciak zdrowy, ma około 1,2 kg Nie musze powtarzać krzywej cukrowej Szyjka ok, płyny ok, ogólnie spoko

Tylko moja waga mnie załamała. jestem (od początku ciąży) na +12 kg Myślałam że taki wynik osiągnę w 9 miesiącu. Przecież nie jem słodyczy,p piję głównie wodę, pływam raz w tygodniu, soaceruję i ogólnie się ruszam. Boję się że skończę na +25 kg.

Ktoś mnie pobije?
Gratuluję wizyty
Natka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-08-09 15:44:49


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:14.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.