Jem już marchew i kartofla, a niedługo wsunę gofra. Mamy VII-VIII 2013 cz,IV

[Anulka_p]

Napisane przez BrandyOrange

słuchajcie, ale mi wczoraj tż siostra( dziewczyna 27 lat, po biotechnologii) njusa sprzedała : mówi, że jej koleżanka będzie dziecko karmić tylko 6 msc, bo potem pokarm robi się jałowy, bezwartościowy myślałam że padnę, po co w takim razie kobity by dłużej karmiły, zalecenia są nawet do 2 lat...

Ja już nie słucham takich bzdur. Nie komentuję, tylko się pod nosem uśmiecham.

Napisane przez lachryma

Moje włosy są wszędzie! :banghead:
Na poduszce, na tetrach małej, na jej szyi wszędzie w takiej ilości, że szok. Kiedy to się skończy?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

U mnie to samo. Przeraża mnie, że znajduję włosy wszędzie, na kocyku, w łóżeczku, w wózku, na ubrankach Michasia....

Napisane przez enlevee

hej

Witam się z moim 4miesięcznym szczęsciem, które jest marudne i siadam do nadrabiania Was!

Świętujemy.

[lachryma]

Nawet rzęsy i brwi mi się nie układają

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Anulka_p]

Napisane przez lachryma

Brzuch mi nadal odstaje, kapa była szyta, piersi po laktacji już nie te, niedługo będę łysa. Zaje.iście. żyć, nie umierać i tylko rodzić dzieci

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

U mnie też nadal mega odstający brzuch. Nawet mama mnie zapytała kilka dni temu czy ja przypadkiem znowu tak szybko nie jestem w ciąży.

[lachryma]

Napisane przez Anulka_p

U mnie też nadal mega odstający brzuch. Nawet mama mnie zapytała kilka dni temu czy ja przypadkiem znowu tak szybko nie jestem w ciąży.

Mama ma poczucie humoru

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[fiazo]

Napisane przez Kathe

witam sie !
Bylam u lakarza bo noc byla marudna, Maly odmawiał jedzenia

diagnoza- ostra angina!! ;(
przeciez on nie mial kontaktu z nikim chorym...
Moj biedny teraz spi, ale go gardlo mocno boli, nie chce jesc i pic, co robic??

Ocyzwiscie jest juz po podaniu pierwszej dawki antybiottyku, ale po godzinie dalam mu mleko i wszystko zwymiotowal, mam nadzieje ze lek juz wtedy zaczal dzialac...
Moj biedny jest taki nie swoj, mam nadzieje ze jutro juz bedzie lepiwj

zdrówka

Napisane przez katarzynkajg

Hej
u nas nocka super Szymek wstał na jedzonko o 5.30 po jedzeniu godzinka rozmów i usnął znów i pospał do 8

Wklejam filmik jak mój synciu rozmawia o 5 nad rano
http://www.youtube.com/watch?v=hrEKm...ature=youtu.be

o mój też czasami miał takie akcję, ale ostatnio się skończyły na rzecz płaczu

Napisane przez elaine-blath

co czytasz?

miałam jakieś romansidła na kompie wrzuciłam w telefon i już dziś 3cią książkę skończyłam, łatwiej mi na komie niż w papierze bo w nocy mogę spokojnie czytać i w każdej chwili sięgnąć, będę musiała poszukać jakiejś str z książkami na tel, albo w pdf

Napisane przez surka

A my dzisiaj mamy okulistę , dlatego uciekam

Dziś mój 4miesięczny synek zrobił prezent, leżał w leżaczku i miał w nogach piłeczkę-zawieszkę, patrze a on ją po chwili w rękach trzyma i nie puszcza a potem nawet złapał drugą ręką i się bardzo mocno przyglądał, tak się ucieszyłam

dziś idziemy w odwiedki do kolegi z pracy synka z kolegami z pracy (masło maślane ) zabieram ze sobą Piotrka, koleżanka zadzwoniła i zapytała czy nie chcę to się szybko zgodziłam trzeba się czasem wyrwać, a w przyszłym tyg oni do nas przychodzą, wybrałam dla Piotrka na prezent rowerek bo wszystko na teraz ma

[201801111004]

mam szybkie pytanie, jesli moje dziecko nosi rozmiar 62 to kombinezon powinien byc na 68 ?? :conf used:

[fiazo]

Napisane przez mydream_

mam szybkie pytanie, jesli moje dziecko nosi rozmiar 62 to kombinezon powinien byc na 68 ?? :conf used:

pamiętaj, że rozmiar rozmiarowi nie równy, ale lepiej żeby był większy bo dziecko szybko rośnie i nie wiadomo ile będzie w nim chodzić

ja się obawiam, że niektórych mój syn nie założy, najwyżej sprzedam, albo zostawię dla potomnych bo już nie raz tż wspominał o kolejnym dziecku, ale to jak coś dopiero po lutym jak będę wiedziała czy moja wątroba się zregenerowała

[ona8686]

Napisane przez e_rosa

Dziewczyny mam do Was pytanie, jak wygląda dzień waszego dzieciaczka? macie jakiś stały rytm,? ja z pierwsym w tym czasie już miałam wypracony rytm, teraz jakoś nie mogę nic wyrobić... jeśli możecie napisać mniej więcej o której dzieci wstają, śpią, jedzą (i ile jeśli są karmione mm - ja karmie tylko mm) będę wdzięczna..

Jeszcze 2 tygodnie temu napisałabym Ci nasz rytm dnia. Teraz Franek pozmieniał go tak, że nie jestem wstanie go wyczuć. Wiem jedynie, że po drzemce ma 1-2h aktywności i kolejna drzemka.

Napisane przez Marionette18

U nas nie ma duzego wyboru sloiczkow 4ek. Poza tym sa tylko hippa, ale to akurat mi pasuje. Nie wiem jakie sa w pl ale u nas tylko marcherwka z ziemniaczkiem, sliwka z jablkiem, banan z brzoskwinia, ryz z owocami i gruszka. Poki co probowalismy banana , marchewke i jabluszko. Na ten czas banan odpada bo Franek az placze jak mu wkladam lyzeczke do buzi, natomiast reszte wcinal az mu sie uszy trzesly. Bede w Polsce w czwartek to kupie mu ta dynie zeby zobaczyc czy mu podejdzie



A my na wiosne bierzemy sie za robote! Chcemy dwoje dzieci i chce to zalatwic teraz i miec z glowy (jakkolwiek to zabrzmialo) Marzy mi sie teraz coreczka, zebysmy mogly bawic sie w robienie ciasteczek, pierogow, robienie ozdob na choinke. Do dzis najmilej wspominam chwile z moja mama gdy siadalysmy i lepilysmy mnostwo pierogow gadajac i zasmiewajac sie do rozpuku

Podaje tylko hippa

Też bym chciała córeczkę, najlepiej taką, która będzie zachowywać się w miarę grzecznie
Ale z synek też zamierzam piec ciastka, robić ozdoby, pierogi. Niech się chłopak uczy




I się poskarżę, to może chłopaka coś ruszy 4,5 godziny nie jadł, więc czas najwyższy aby zjadł. Podaje mu mleko a on wypycha smoczek, więc znowu łyk i wrzask. Zmieniłam butelkę, to samo. Czekałam aż przyśnie, jak próbowałam mu wetknąć smoczek Franek zaciskał usta. I tak o to butla jest na nie A kiedyś tak ładnie jadł. Mógł co godzinę.
Poczekam aż zaśnie głębszym snem i wtedy spróbuje.

[d0tkaaa]

czesc dziewczyny
troche mnie malo spedzalismy weekend z tz...a w tamtym tyg troche sie kurowalam bo chorobsko dopaslo mnie tez...wpiatek wypilam troche wina malutko!a w sob mialan takiego kaca ze dramat ..ale chyba sie strulam pare dni wczesniej akatarem...dobrze ze tz byl bo nie moglam wstac z wyra glupia ja...:-P

oprocz tego ostatnio miewam straszne bule glowy az mnie na wymioty ciagnie miewiem czy to migrena anemia czy co..musze isc zrobic badania jakies...dzis dzwonilam po mame zeby przybiegla z pracy bo nie bylam w stanie Zuza sie zajac..na szczescie Zuzia wyczula chyba i usnela a mi wmiare przeszlo:-(:-/

Zuzia uwaga myslalam ze nogdy tego nje powoem...-ma skoka... ojezu szybko sie nudzi wyje czesciej k wstake o 4 super wyspana...:-/ ale nauczyla soe Eddiego trzymac i obgryzac mu ucho :-P jest taka kochana..ale jeszcze nie wyciaga raczek do zabawek,ktores dziecko ok 17tyg tez nie wyciaga raczek?ogolnie jest taka slodka i kochaniutka ze szok mimo skoka jest ok chociaz czasami brakuje mi pomyslow jak ja zabawic:-P

no i tez sie rwie do siadania tak ja trzeba trzymac ze szok bo chwila moment i juz soedzi na pionowo z pozycji pol lezacej...

buziaczki dla wszystkich dzieci i solenizantow

cynamonku czytalam ze z Adasiem lepiej strasznie sie ciesze razem z Zuzia i tztem)

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

tzn o 4rano dla jasnosci...:-P

[Oliath]

Ejjjjjjjjjjjjjjjj, wloskami się nie martwcie, moje dopiero przestaly wypadac ale przestaly i juz pisalam, ze mam tragicznie przerzedzone, bo wypadaly GARSCIAMI, mimo wszystko jednak odrastają, ufffffff.

Domi, Kochana, ja rozumiem, ze masz dosc i jestes zmeczona, bez humoru, pelna zwatpienia strasznie mi zal Ciebie i Sary, tak jak dziewczyny pisaly twarda sztuka Ci sie trafila i charakterna, ale to zaprocentuje kiedys w przyszlosci a teraz, bidulko, musisz zacisnac zeby po prostu. Ja nie mam pojecia, co Ci radzic, wiec nie radze - ale blagam, nie bierz wszystkiego tak baredzo do siebie, jestes najspokojniejsza i najkbardziej zrownowazona mama, jaka moge sobie wyobrazic, a szczegolnie w takich okolicznosciach. Jestes swietna kobieta i jeszcze sie bedziesz smiala z tych pierwszych trudnych miesiecy. I widac, po kim Sara dziedziczy mocny charakter - my tu wielokrotnie wymiekamy po krocej trwajacych skokach i marudzeniu, a Ty ze stoickim spokojem piszesz o trzeciej w nocy, ze u Was czwarta pobudka i Sara drugą godzinę odmawia współpracy. Babo - jestes niesamowita i ja bym wiele dala, zeby Ci pomoc i zebyscie zaczely nareszcie cieszyc sie soba, macierzynstwem i kolejnymi osiagnieciami malenkiej zamiast podpierac oczy zapalkami i popadac w coraz wiekszą frustrację. Trzymaj się, Domi, ja o Tobie non stop ciepło myślę!

A' propos kombinezonow, to Lilo pomyka w misiu z rękawiczkami na 62 cm, ale juz pomalu nogi ma za dlugie w ogole dlugonoga taka, ze wszystkie pajace mają - przy zbyt dlugim rękawku - za krotkie odnóża

A dzis sie na mnie obrazila (autentycznie) za kleik pomieszany z moim sloiczkiem marchewkowo-jabluszkowym. Zjadla z rykiem (!!!), od tej pory rozpaczliwie beczyu ile razy nie spojrzy na mnie no foch jak nic

[d0tkaaa]

a teraz prpsba wielka...kupilam piekny staniczek bialy w zlote kropeczki w niedziele wloYlam go raz...i lezal w szafie wyciagam dzis a tam jakby zafarbowane granatoee kropki...i niczym tego sprac sie nie da...:-( stanik lezy w waniszu pozniej sproboje go jeszcze doprac...ale nie da sie bo juz prpbowalam chyba od bluzki mi sie to zafarbowalo ale niewiem :-( pomozcie jakoes sposoby?
stanik za 100zl piekny i takie cos..takiego pecha mam:-(

[tysia222]

Napisane przez lachryma

Mam apke moje dziecko. Tam jest kalendarz szczepień, wyznacza mi termin kolejnego szczepienia na podstawie daty ostatniego. I też mi podaje datę następnego na drugą połowę grudnia

Moje włosy są wszędzie! :banghead:
Na poduszce, na tetrach małej, na jej szyi wszędzie w takiej ilości, że szok. Kiedy to się skończy?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

U mnie to samo z włosami. Zaczęłam już spinać, ale dalej są wszędzie

[d0tkaaa]

moje wlosy tez dramat sa wszedzie...garsciami wypadaja eh:-(

[fiazo]

przez parę dni będzie mnie trochę mniej ponieważ muszę zrobić porządek z kompem, a potem zrobić wi-fi w domu

[BrandyOrange]

dziewczyny mam prośbę, możecie mi polecić jakieś porządne pralki ...
moja mama poszukuje i prosiła żebym poczytała opinie na necie, żeby nie kupić bubla.

[Oliath]

O jaaaa, wg mojego suwaczka Lilo skonczy 5 miesiecy za 4 dni

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

Napisane przez BrandyOrange

dziewczyny mam prośbę, możecie mi polecić jakieś porządne pralki ...
moja mama poszukuje i prosiła żebym poczytała opinie na necie, żeby nie kupić bubla.

BOSCH
Genialny

[enlevee]

Kathe- zdrówka Wam życzę biedactwo

Katarzynka- no cudnie Szymek gada!

Skylie- czytałam smsa, przepraszam, że nie odpisałam, ale przenosił mi sie wczoraj numer z orange do t-mobile'a i nie mogłam nic z tel zrobic bo nie działało

Napisane przez misiaczka555

Wstalam o 11

No ładnie, a tu niektórzy od punkt 7 na nogach

Napisane przez Rockyyy

]Wogole dziekuje za wszystkie miłe słowa Nie chce żadnego rozwodu i mysle ze Tz tez nie szczególnie teraz jak juz Laura jest z nami.......Mam nadzieje ze sie jakos dogadamy...zaczynamy wychodzic na prostą...mamy lepsze mieszkanie...Laure....

Następnym razem powiedz Tztowi, ze przez takie teksty o rozwodzie jest Ci bardzo przykro i ze Ty chcesz i walczysz o zwiazek i chciałabys zeby on też to robił. Będzie dobrze

Napisane przez ita83

Jak sie nie odezwe wieczorem to znaczy ze wyskoczylam przez okno...Leo od rana glownie placze...nawet raczki nie pomagaja...jesc tez nie chce a tz't jak na zlosc dzis w pracy....kurcze mam nadzieje ze to Skoku a nie chorubsko jakies....

Wysyłane z mojego GT-S5369 za pomocą Tapatalk 2

oby poszło precz co by to nie było!

Napisane przez Agrafka86

ONA mam tak samo. Tylko widzisz mieszka na górze z nami siostra Tż i nic nie pomoże. Raz czy dwa wzięła małego na spacer. W domu tylko czeka aż ja zrobię. Dnia dla siebie nie miałam. Tż w pracy. Uważam, że już najwyższy czas aby się wyprowadzić, bo skoro radzę sobie sama i nie potrzebuje pomocy to nie ma po co tu być. Dzisiaj przeprowadze z Tztem poważna rozmowę.

KATARZYNKA ale czasem zamiast zapier.... też bym chciała usiąść. A ja normalnie cały czas coś robię. Dziękuję tylko mojej mamie że uczyła mnie porządku. Uwielbiam mieć czysto. Nie jestem sama w tym domu i noe tylko ja za przeproszeniem sram do kibla!

Jaka dzisiaj jestem zła!



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Agrafka- niestety w domu w którym mieszkam również jest straszny syf i patrzę tylko jak stąd uciec zanim Tomus zacznie raczkowac. Tesciom absolutnie to nie przeszkadza z tego co widze, a ja jak idę do kuchni to 18 razy oglądam łyżkę czy czysta ja jakims pedantem nie jestem, ale jednak są pewne standardy..

Mnie to wszystko strasznie frustruje, bo jak posprzątam kuchnię to za 5 minut jest znowu to samo.. i to ma ogromny wplyw na moje relacje z Tztem tez.

Napisane przez Marionette18

tesknie troche za wizazem no ale nie daje rady

u nas mega mr SKOK juz mi rece opadaja. non stop beczy. tylko nosic pasuje. nie chce spac. wczoraj 2godz go usypialam i co odlozylam do wozka(bo w ciagu dnia w nim spi) to oczy jak 5zl! Dzisiaj wstal o 4 gdzie zawsze spal spokojnie do 6. Taka z niego maruda ze szok. Zastanawiam sie czy czasem to nie zabki bo bardzo sie slini i non stop trzyma w buzi raczki (o kciuku juz zapomnial)

Wdzialam, ze rozmawialyscie o wozkach. Mamy marite i myslalam ze Franek do wiosny pojezdzi. Alez skad! Ma jeszcze duzo miejsca w gondoli ale nie chce w niej lezec, ani siedziec z oparciemNIC! Ryk sie zalacza az sie zanosi wiec na spacery tylko z nosidelkiem. Problem jest taki ze Franek rosnie jak na drozdzach i za 2 msc nosidelko bedzie za male. Nie wiem czy nie wymienie na spacerowke jak zacznie tylko siedziec. Moze bardziej mu sie spodoba. Dziwne jest to ze w dzien spi w wozku a na spacer ni hu hbu w wozku nie pojedzie... Wlasnie sie zbudzil po 5 min snu Jeeezu nie daje rady


Wszystkiego najlepszego dla wszystkich solenizantow

Milego dnia mamuski i dzie ciaczki!

---------- Dopisanoo 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

dodam, ze moj syn powiedzial dzis swoje pierwsze slowo. Ja go klade na macie a ten do mnie : gowno! Myslalam ze mama najpierw powie!

oby skok przeszedł z pierwszego słowa sie usmiałam

Napisane przez taribari

Hej laseczki

Dzis w nocy syn pozwolil sie matce wyspac i nie rzucal sie przez sen zostawilam uchylone okno w kuchni a jego wpakowalam w woombie i rozek. Moje dziecko nie moze spac pod kocem czy koldra bo nogami zarzuca je sobie na glowe mam nadzieje ze to recepta na spokojny sen rano bylismy na pobraniu krwi sprawdzic jak tam anemia a teraz zabieramy sie za robienie obiadu.
Kathe wspolczuje anginy. Kiedys mialam je bardzo czesto jak tylko mnie zawialo. Okazalo sie ze mialam w gardle gronkowca, ktory tak reagowal na zawirowania pogody. Antybiotyk na pewno pomoże. Zawsze mnie pocieszali że gdyby nie migdaly to bym miala zapalenie pluc. Zdrowka dla maluszka

dla Ptysia!

Napisane przez malaczarnakejt

Przeczytałam w pewnym artykule, że dzieci rwące się do siadania to te, które za często przesiadują w leżaczkach i są noszone pionowo. Absolutnie nie powinno się im pomagać podkładając poduszki itd. Dziecko gotowe do siadania usiądzie samo, więc najpierw musi wzmacniać mięśnie, szczególnie szyi i pleców. Jak sadzamy dzieci i otaczamy je poduszkami zaburzamy w ten sposób ich panowanie nad własnym ciałem i obciążamy mięśnie oraz kości.
Jak dziecko samo się podciągnie do siadu, to możemy mu na to pozwolić, jednak jak opadnie, to znaczy, że jeszcze nie czas na siedzenie.

jamojego w ogóle prawie sie sadzam, bo wg mnie na wszystko przychodzi odpowiedni czas, a szkoda ryzykowac słabym kregosłupem malucha

Napisane przez taribari

Moje też i konca nie widac mam centralnie polowe wlosow. Ostatnio zapchałam nimi na amen odpływ.

kurcze, czytam o tych Waszych włosach i czytam, a u mnie nic wiecej niz kiedys nie wypada czy to znak, ze jak juz wypadna to wszystkie?

Napisane przez fiazo

Dziś mój 4miesięczny synek zrobił prezent, leżał w leżaczku i miał w nogach piłeczkę-zawieszkę, patrze a on ją po chwili w rękach trzyma i nie puszcza a potem nawet złapał drugą ręką i się bardzo mocno przyglądał, tak się ucieszyłam

dziś idziemy w odwiedki do kolegi z pracy synka z kolegami z pracy (masło maślane ) zabieram ze sobą Piotrka, koleżanka zadzwoniła i zapytała czy nie chcę to się szybko zgodziłam trzeba się czasem wyrwać, a w przyszłym tyg oni do nas przychodzą, wybrałam dla Piotrka na prezent rowerek bo wszystko na teraz ma

dla Piotrusia

my tez wczoraj bylismy u znajomych z małym, on spał w ich łóżku, a my odpoczelismy

mój dostał pakę pampersów 4 z lidla dzisiaj jeszcze kupionych mimo skonczonej promocji kupilismy ostatnio 3, a te beda na pozniej

Napisane przez mydream_

mam szybkie pytanie, jesli moje dziecko nosi rozmiar 62 to kombinezon powinien byc na 68 ?? :conf used:

lepszy za duzy troche niz za mały, zwłaszcza ze maluchy szybko rosna

[elaine-blath]

Napisane przez Marionette18

hej dziewczynki


tesknie troche za wizazem no ale nie daje rady

u nas mega mr SKOK juz mi rece opadaja. non stop beczy. tylko nosic pasuje. nie chce spac. wczoraj 2godz go usypialam i co odlozylam do wozka(bo w ciagu dnia w nim spi) to oczy jak 5zl! Dzisiaj wstal o 4 gdzie zawsze spal spokojnie do 6. Taka z niego maruda ze szok. Zastanawiam sie czy czasem to nie zabki bo bardzo sie slini i non stop trzyma w buzi raczki (o kciuku juz zapomnial)

Wdzialam, ze rozmawialyscie o wozkach. Mamy marite i myslalam ze Franek do wiosny pojezdzi. Alez skad! Ma jeszcze duzo miejsca w gondoli ale nie chce w niej lezec, ani siedziec z oparciemNIC! Ryk sie zalacza az sie zanosi wiec na spacery tylko z nosidelkiem. Problem jest taki ze Franek rosnie jak na drozdzach i za 2 msc nosidelko bedzie za male. Nie wiem czy nie wymienie na spacerowke jak zacznie tylko siedziec. Moze bardziej mu sie spodoba. Dziwne jest to ze w dzien spi w wozku a na spacer ni hu hbu w wozku nie pojedzie... Wlasnie sie zbudzil po 5 min snu Jeeezu nie daje rady


Wszystkiego najlepszego dla wszystkich solenizantow

Milego dnia mamuski i dzieciaczki!

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

dodam, ze moj syn powiedzial dzis swoje pierwsze slowo. Ja go klade na macie a ten do mnie : gowno! Myslalam ze mama najpierw powie!

fajnie że zajrzałaś, wieki Cię juz moja imienniczko nie było
Skoka współczuję, w końcu odejdzie.

Napisane przez Agrafka86

Chyba przeczytała co napisałam bo nagle poszła na dół robić obiad

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

może to jakis sposób:P

Napisane przez czarownica1

Z ta ciaza po nowym roku to niech sie Tz w nos pocaluje. Z dwojkadzieci i Tz nie wyrobie.
Chce sie skupic na Antkui basta.




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

woow szybko chce działać. Mój też ciągle gada o drugim (jemu to się w ogóle 5tka marzy - w sam razy na drużynę koszykówki chyba, ale nie ze mną ta 5tka będzie!). Ostatnio myślałam że jak Igi roczek skończy, teraz myślę, że może jak dwa 3 lata to tak jakos nieźle brzmi. Najgorzej że ja młodsza się nie robię.

Napisane przez malaczarnakejt

Powodzenia!!

Przeczytałam w pewnym artykule, że dzieci rwące się do siadania to te, które za często przesiadują w leżaczkach i są noszone pionowo. Absolutnie nie powinno się im pomagać podkładając poduszki itd. Dziecko gotowe do siadania usiądzie samo, więc najpierw musi wzmacniać mięśnie, szczególnie szyi i pleców. Jak sadzamy dzieci i otaczamy je poduszkami zaburzamy w ten sposób ich panowanie nad własnym ciałem i obciążamy mięśnie oraz kości.
Jak dziecko samo się podciągnie do siadu, to możemy mu na to pozwolić, jednak jak opadnie, to znaczy, że jeszcze nie czas na siedzenie.

nosze pionowo, więc pewnie coś w tym jest. ale Igi właściwie głównie na płasko leży, bo uwielbia machać nogami i rękami albo na brzuchu. a leżaczek mamy rozłożony na prawie płasko.. do trybu siedzącego nie przeszliśmy bo wg mnie Igi za mały.Noszenie to u nas własciwie przenoszenie z sypialni na do dużego na matę i na odwrót. A i tak ciągnie do siedzenia. Obkładać go niczym nie obkładam. No ale raz dwa razy dziennie kilka sekund podciągnięty za rączki siedzi sobie. Pediatra mówiła żeby nie przesadzać i na siłę nie sadzać, ale na te kilka sekund nic się nie stanie.

Napisane przez e_rosa

Witam, mogę się troszkę podpiąć? raczej z nastawianiem gościa niż stałęgo bywalca z powodu braku czasu.. Jestem mamą lipcową - 9 urodził się Michaś, mój drugi syn.. Pierwszy w styczniu skończy 3 latka, myślałam że z drugim dzieckiem będę mądrzejsza a jestem chyba głupsza niż przy pierwszym

Dziewczyny mam do Was pytanie, jak wygląda dzień waszego dzieciaczka? macie jakiś stały rytm,? ja z pierwsym w tym czasie już miałam wypracony rytm, teraz jakoś nie mogę nic wyrobić... jeśli możecie napisać mniej więcej o której dzieci wstają, śpią, jedzą (i ile jeśli są karmione mm - ja karmie tylko mm) będę wdzięczna..

witamy) jak ANulka napisała dzieciaczki z 9.07 fajne są
u nas dzień wygląda mniej więej tak:
6.30-7.40 zwykle pobudka, pielęgnacja, jedzenie
do 9.30-10 zabawy na matce, pod karuzelą
od 10-11 drzemka poranna (zwykle 30-40 min, rzadko godzinę)
ok 11 jedzenie
do 12.30-13 zabawy na matce (ok. 12.30 jedzenie krótkie)
13.30-17 spacer i drzemka (czasami do 16.30)
17 jedzenie
do 19 15 zabawy na matce, czytanie itp
19 15-19 30 kąpiel która trwa ok 30 min wraz z pielęgnacją
ok 20 wieczorne karmienie
21 Dzieć śpi najczęściej

Napisane przez Ghia

U mnie doopa. Antek kiepsko śpi a zawsze spał super, średnio je, Tż miał stłuczkę a matka zarysowała kolesia i ma sprawę w sądzie no a ja mam egzaminy i nie mam się kiedy uczyć (Elaine ja mam teraz gospodarcze, spółki handlowe i upadłościowe i naprawcze) więc sorry ale idę się zakopać 100 metrów pod ziemię

wooo trochę się zwaliło. Współczuję ogromu materiału. Nie rozbili wam egzaminów jakoś bardziejw czasie? Powodzenia!

Idę robić obiad, Igi się wietrzy w sypialni w wózku, bo już po 2,5h wymiękłam spaceru.

[Anulka_p]

teściowa to nawet na odległość potrafi zdenerwować. Pochwaliła się, że kupiła dla Michasia...uwaga..chodzik Mówiłam sto razy, że nie będziemy używać...

[enlevee]

Napisane przez Anulka_p

teściowa to nawet na odległość potrafi zdenerwować. Pochwaliła się, że kupiła dla Michasia...uwaga..chodzik Mówiłam sto razy, że nie będziemy używać...

Anulka- patrz na pozytywy- allegro uruchamiaj i zarabiaj na prezencie od teściówki

[ona8686]

Napisane przez Anulka_p

teściowa to nawet na odległość potrafi zdenerwować. Pochwaliła się, że kupiła dla Michasia...uwaga..chodzik Mówiłam sto razy, że nie będziemy używać...

teraz to na pewno przydatny będzie, jak będzie marudził to Go wsadzisz i powiesz, żeby zajął się sobą, poszedł na laski albo coś podobnego
A tak na serio, jak przyjdzie 'ten czas' to powiedz może, że Michaś nie chciał w tym 'siedzieć' i sprzedasz Ja bym tak zrobiła

[Anulka_p]

Napisane przez ona8686

A tak na serio, jak przyjdzie 'ten czas' to powiedz może, że Michaś nie chciał w tym 'siedzieć' i sprzedasz Ja bym tak zrobiła

I tak właśnie zrobię.

[ona8686]

Napisane przez elaine-blath

nosze pionowo, więc pewnie coś w tym jest. ale Igi właściwie głównie na płasko leży, bo uwielbia machać nogami i rękami albo na brzuchu. a leżaczek mamy rozłożony na prawie płasko.. do trybu siedzącego nie przeszliśmy bo wg mnie Igi za mały.Noszenie to u nas własciwie przenoszenie z sypialni na do dużego na matę i na odwrót. A i tak ciągnie do siedzenia. Obkładać go niczym nie obkładam. No ale raz dwa razy dziennie kilka sekund podciągnięty za rączki siedzi sobie. Pediatra mówiła żeby nie przesadzać i na siłę nie sadzać, ale na te kilka sekund nic się nie stanie.

U mnie to samo. Nie sadzam, nie podpieram poduszkami, najczęściej leży na kocyku, macie, łóżku. A gdy już musi być na rękach, to owszem w pozycji pionowej, choć ostatnio staram się go nosić na fasolkę, lżejszy mi się wtedy wydaje i samolocik. W leżaczku nie lubi siedzieć, jest tam tylko podczas jedzenia z łyżeczki. A i tak się dźwiga i tak

[Rockyyy]

Napisane przez lachryma

Ja też się nie dziwię.

Uważaj, bo przypalisz obiad:p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dałam rade bez przypału

Napisane przez Ghia

Cześć,
Surka to ja prosiłam o filmik dzięki moje dziecko zdecydowanie tak NIE je no nic może jeszcze to nie jego czas

U mnie doopa. Antek kiepsko śpi a zawsze spał super, średnio je, Tż miał stłuczkę a matka zarysowała kolesia i ma sprawę w sądzie no a ja mam egzaminy i nie mam się kiedy uczyć (Elaine ja mam teraz gospodarcze, spółki handlowe i upadłościowe i naprawcze) więc sorry ale idę się zakopać 100 metrów pod ziemię

OMG to

Napisane przez lachryma

Brzuch mi nadal odstaje, kapa była szyta, piersi po laktacji już nie te, niedługo będę łysa. Zaje.iście. żyć, nie umierać i tylko rodzić dzieci

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

witaj w klubie

[enlevee]

4msc temu o tej porze rozkraczałam się przed lekarzem na IP mając nadzieję, że to już

[Rockyyy]

Napisane przez mydream_

mam szybkie pytanie, jesli moje dziecko nosi rozmiar 62 to kombinezon powinien byc na 68 ?? :conf used:

lepiej wiekszy nawet duzo bardziej bo dziecko szybko rosnie a poza tym w razie mega zimy wiecej zalozysz pod spod

Napisane przez Oliath

Ejjjjjjjjjjjjjjjj, wloskami się nie martwcie, moje dopiero przestaly wypadac ale przestaly i juz pisalam, ze mam tragicznie przerzedzone, bo wypadaly GARSCIAMI, mimo wszystko jednak odrastają, ufffffff.

Domi, Kochana, ja rozumiem, ze masz dosc i jestes zmeczona, bez humoru, pelna zwatpienia strasznie mi zal Ciebie i Sary, tak jak dziewczyny pisaly twarda sztuka Ci sie trafila i charakterna, ale to zaprocentuje kiedys w przyszlosci a teraz, bidulko, musisz zacisnac zeby po prostu. Ja nie mam pojecia, co Ci radzic, wiec nie radze - ale blagam, nie bierz wszystkiego tak baredzo do siebie, jestes najspokojniejsza i najkbardziej zrownowazona mama, jaka moge sobie wyobrazic, a szczegolnie w takich okolicznosciach. Jestes swietna kobieta i jeszcze sie bedziesz smiala z tych pierwszych trudnych miesiecy. I widac, po kim Sara dziedziczy mocny charakter - my tu wielokrotnie wymiekamy po krocej trwajacych skokach i marudzeniu, a Ty ze stoickim spokojem piszesz o trzeciej w nocy, ze u Was czwarta pobudka i Sara drugą godzinę odmawia współpracy. Babo - jestes niesamowita i ja bym wiele dala, zeby Ci pomoc i zebyscie zaczely nareszcie cieszyc sie soba, macierzynstwem i kolejnymi osiagnieciami malenkiej zamiast podpierac oczy zapalkami i popadac w coraz wiekszą frustrację. Trzymaj się, Domi, ja o Tobie non stop ciepło myślę!

A' propos kombinezonow, to Lilo pomyka w misiu z rękawiczkami na 62 cm, ale juz pomalu nogi ma za dlugie w ogole dlugonoga taka, ze wszystkie pajace mają - przy zbyt dlugim rękawku - za krotkie odnóża

A dzis sie na mnie obrazila (autentycznie) za kleik pomieszany z moim sloiczkiem marchewkowo-jabluszkowym. Zjadla z rykiem (!!!), od tej pory rozpaczliwie beczyu ile razy nie spojrzy na mnie no foch jak nic

oj Lilo

Napisane przez Anulka_p

teściowa to nawet na odległość potrafi zdenerwować. Pochwaliła się, że kupiła dla Michasia...uwaga..chodzik Mówiłam sto razy, że nie będziemy używać...

ale ona wie lepiej co jest naj dla Misia

uruchom allegro lub konto na tablicy

[taribari]

Napisane przez BrandyOrange

dziewczyny mam prośbę, możecie mi polecić jakieś porządne pralki ...
moja mama poszukuje i prosiła żebym poczytała opinie na necie, żeby nie kupić bubla.

Ja kupilam electroluxa niedawno i narazie jestem bardzo zadowolona. U mnie malo miejsca wiec mam wersje ladowana od gory. Plusem jest wyjmowany pojemnik na proszek i to ze sama sobie moge ustawic czas prania i sile wirowania.

Lachryma

En- moze Ciebie ominie ten armagedon farciaro

Boziu ale zimno. Jak ja nienawidze zimy. Nie wiem jak sie bede zmuszac do spacerow gdy temp.spadnie ponizej 0. Ide szukac na allegro stroju eskimosa

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Rockyyy]

Dziecko me zjadlo całe dwie malusie lyzeczki zupki z marchewki i ziemniakaMine miała jakbym jej arszenik dawała

[ita83]

Napisane przez lachryma

Brzuch mi nadal odstaje, kapa była szyta, piersi po laktacji już nie te, niedługo będę łysa. Zaje.iście. żyć, nie umierać i tylko rodzić dzieci

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

hahaha swietne podsumowanie...

A mi sie udalo wyjsc na spacer ale nie wiem czy to dobrze bo znow nakupilam ciuchow w lumpku...tym razem za cale 3euro i znow 90% z metkami...maz mnie z domu wyrzuci albo cos

Napisane przez lachryma

Nawet rzęsy i brwi mi się nie układają

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wysyłane z mojego GT-S5369 za pomocą Tapatalk 2

[taribari]

Napisane przez Rockyyy

Dziecko me zjadlo całe dwie malusie lyzeczki zupki z marchewki i ziemniakaMine miała jakbym jej arszenik dawała

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.