Zakochana w przyjacielu. - Strona 41 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-01-09, 00:39   #1201
Bdebdusia
Raczkowanie
 
Avatar Bdebdusia
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: sprzed kompa :))
Wiadomości: 465
Dot.: Zakochana w przyjacielu.

Cytat:
Napisane przez michaska90 Pokaż wiadomość
Wyszedł ode mnie 3 minuty temu. Nie ma nic... On chciał przyjaźń zbudować od początku ja nie chciałam powiedziełam"Koniec" i jest koniec. Nie ma nic.
Przykro mi... ale przynajmniej wiesz co i jak się sprawy mają
__________________

Jak jest Ci źle, to pomyśl że kiedyś byłaś najszybszym plemnikiem


Bdebdusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-09, 00:53   #1202
513900e90b83d91c2e26787f916d5639aed43c42
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 319
Dot.: Zakochana w przyjacielu.

Misia zrobiłaś co mogłaś. Wykazałaś się odwagą mówiąc o swoich uczuciach. Jestem pełna podziwu dla Ciebie - nie poddałaś się i przynajmniej próbowałaś zawalczyć.
Bardzo mi przykro że się nie udało...
513900e90b83d91c2e26787f916d5639aed43c42 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-09, 01:02   #1203
michaska90
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: my room
Wiadomości: 594
Dot.: Zakochana w przyjacielu.

postaram się to streścić choć nie będzie łatwo. Przyszedł, zrobiłam herbate napięcie w pokoju można było ciąć na kawałki. Pierwsze 20 minut gadki o pogodzie. Gdy nagle dostałam smsa i On zupełnie jakby się obudził, że musimy pogadać o tym co Mu napisałam.
Jego argumenty dlaczego nie możemy być razem:
-Zbyt duża różnica wieku(halo! Przecież Weronika jest tylko rok ode mnie starsza),
-Nie chce zobaczyć satysfakcji na twarzy Weroniki(bo ona przy rozstaniu Mu powiedziała, że Ja i On będziemy razem, a On temu zaprzeczał)
-bo ja jestem za dobra i nie chciałby mnie zranić(:co nfused
Później już mnie nerwy poniosły zaczęłam mu dogryzać o tej typiarze z która piszę, jechałam naprawdę ostro.

Najlepsze jest to, że nie płakałam, nie czułam ogromnego żalu w sercu. Dopiero teraz ryczę...

"Misia, gdyby to się zdarzyło kilka miesięcy później na pewno by było inaczej, lepiej. " Prosił o drugą szansę, że zbudujemy tą przyjaźń na nowo. Później znów coś o tym, abym może poczekała aż On dorośnie przejrzy na oczy... Udawałam twardą, zimną sukę.


a teraz. Mam dość. Straciłam kogoś najważniejszego w moim życiu.
michaska90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-09, 01:11   #1204
Bdebdusia
Raczkowanie
 
Avatar Bdebdusia
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: sprzed kompa :))
Wiadomości: 465
Dot.: Zakochana w przyjacielu.

Michasiu a ja tak wierzyłam, że będzie dobrze Codziennie czytałam twój wątek i przeżywałam twoje rozterki (nadal będę). Powody jakie ci podał są conajmniej głupie, tak na odczepne.
Zwykły dupek z niego, po co były te pocałunki i przytulanie?

Ale on kiedyś dojrzeje, dorośnie i będzie żałował...i to bardzo



Płakać mi się chce, trzymaj się kochana
__________________

Jak jest Ci źle, to pomyśl że kiedyś byłaś najszybszym plemnikiem


Bdebdusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-09, 01:21   #1205
michaska90
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: my room
Wiadomości: 594
Dot.: Zakochana w przyjacielu.

Napisałam Mu wiadomość, aby mi racjonalnie wytlumaczył DLACZEGO NIE.
odpisał, ze wiążąc się z kimś trzeba coś czuć. Nie widzę klawiatury przez łzy przepraszam
michaska90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-09, 01:24   #1206
513900e90b83d91c2e26787f916d5639aed43c42
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 319
Dot.: Zakochana w przyjacielu.

Argumenty Piotra nie najlepsze - ten z Weroniką mógł sobie w ogóle darować. Niepotrzebnie podjęłaś temat tej dziewczyny z którą on pisze, bo wasza rozmowa miała dotyczyć tylko was - no ale rozumiem emocje wzięły górę. Pomysł Piotra o budowaniu przyjaźni na nowo jest w tym wypadku zupełnie nierealny - jak on sobie to w ogóle wyobraża?
Tak sobie myślę, że teraz gdy zobaczy jak to jest bez Ciebie, może w końcu się otrząśnie i sam stwierdzi że chce być w twoim życiu, że chce być z Tobą. Mam nadzieję, że tak będzie i tego Ci życzę.
513900e90b83d91c2e26787f916d5639aed43c42 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-09, 01:29   #1207
513900e90b83d91c2e26787f916d5639aed43c42
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 319
Dot.: Zakochana w przyjacielu.

Przyznam, że ten argument: "wiążąc się z kimś trzeba coś czuć" jest istotny. Szkoda, że Piotr nie miał odwagi powiedzieć Ci tego wprost, tylko wymyślał jakieś dziwne powody.
Misia powinnaś się odciąć od niego, mimo że będzie to dla Ciebie bardzo trudne...

Przepraszam za post pod postem.
513900e90b83d91c2e26787f916d5639aed43c42 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-09, 01:55   #1208
syntagma
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 503
Dot.: Zakochana w przyjacielu.

Cytat:
Napisane przez michaska90 Pokaż wiadomość
Napisałam Mu wiadomość, aby mi racjonalnie wytlumaczył DLACZEGO NIE.
odpisał, ze wiążąc się z kimś trzeba coś czuć. Nie widzę klawiatury przez łzy przepraszam
no cholera, a do pocalunkow i przytulania, to nie trzeba nic czuc? Mogl sie nie zabawiac, skoro mu taka obojetna jestes.

Frajer jeden...

przykro mi, ze tak wyszlo
__________________
.................
syntagma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-09, 08:08   #1209
miphuhiz
Zakorzenienie
 
Avatar miphuhiz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
Dot.: Zakochana w przyjacielu.

Cytat:
Napisane przez syntagma Pokaż wiadomość
no cholera, a do pocalunkow i przytulania, to nie trzeba nic czuc? Mogl sie nie zabawiac, skoro mu taka obojetna jestes.

Frajer jeden...

przykro mi, ze tak wyszlo

co za debil :/
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
miphuhiz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-09, 08:18   #1210
justynka87
Wtajemniczenie
 
Avatar justynka87
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 329
GG do justynka87
Dot.: Zakochana w przyjacielu.

Gnojek... tyle mam do powiedzenia. Teraz myśle że on chciał Cię tylko wykrzystać czytaj przespać się z Tobą...
__________________
justynka87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-09, 08:50   #1211
buulina
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 337
Dot.: Zakochana w przyjacielu.

Cytat:
Napisane przez syntagma Pokaż wiadomość
no cholera, a do pocalunkow i przytulania, to nie trzeba nic czuc?
dla niektórych nie trzeba niestety..

Misiu taka opcja była możliwa, ja cieszę się, że przełamałaś własne obawy i postanowiłaś to wyjaśnić bo niewiadomo do czego by doszło gdybyś to dalej ciągneła.. przykre, że z takim skutkiem, ale niejedokrotnie mówiłyśmy, że straciłaś przyjaciela w momencie, gdy zaczełaś coś czuć.. Z biegiem czasu wszystko jakos sie ułoży, na pewno..
Trzymaj się

[1=513900e90b83d91c2e26787 f916d5639aed43c42;1040817 7]
Tak sobie myślę, że teraz gdy zobaczy jak to jest bez Ciebie, może w końcu się otrząśnie i sam stwierdzi że chce być w twoim życiu, że chce być z Tobą. Mam nadzieję, że tak będzie i tego Ci życzę.[/quote]
tak, tak a ona ma wtedy pobiec i rzucić się w ramiona bo Piotruś się stęskni bo nagle go olsni i coś poczuje? Ja już w takie 'olśnienia' nie wierzę Nie to NIE.. a nie raz nie raz tak..
__________________
similia similibus curantur.
"Racjonalizacje, to kłamstwa, które mówimy, by samemu poczuć się lepiej."

Edytowane przez buulina
Czas edycji: 2009-01-09 o 08:58
buulina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-09, 09:07   #1212
Soy Marisol
Rozeznanie
 
Avatar Soy Marisol
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 761
Dot.: Zakochana w przyjacielu.

No ja tak nie myślę, że chciał Cię tylko wykorzystać jak zabawkę, zaciągnąć do łóżka...
Wydaje mi się, że on też się w tym wszystkim pogubił. Właśnie zakończył kilkuletni związek. Musiał coś czuć do Weroniki, skoro tyle z nią przeżył. No musiał! Decyzja o zakończeniu tak długiego związku jest bardzo trudna do podjęcia.

Chcę Ci w ten sposób powiedzieć, że jak zrywasz z osobą, z którą widujesz się od tych paru lat, to masz dosyć płci przeciwnej, chesz trochę odetchnąć świeżym powierzem -doświadczone na własnej skórze (mało tego ja miałam tak, że byłam wolna, dałam się pocałować kilku chłopakom, ale za cholerę nie chciałam się z nikim wiązać. Czego nie rozumieli) I tu nie chodzi o świadome ranienie. Może on nie jest gotowy na żaden związek? Sparzył się i nie darowłby sobie jakbyś Ty odeszła z jego życia. Łatwo go ocenić, że mógł przecież pomyśleć zanim Cię pocałował... Nie myślał... A do tego dawał inne oznaki, że jest zainteresowany Tobą. A na koniec się wycofał... No przyznasz głupia sytuacja. Pytasz się dlaczego??

Myslę jeszcze, że ztej mąki może będzie chleb, ale czas pokaże.
Przykro mi Michasiu, że tak wyszło
__________________
Mam kota na gorącym dachu mojej głowy...

Soy Marisol jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-09, 09:28   #1213
Szokolate
Raczkowanie
 
Avatar Szokolate
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 288
Dot.: Zakochana w przyjacielu.



Ja pier****le....,że tak powiem.
No to pięknie.
Ależ jestem zła,no nie mogę.Wczoraj już nie wytrzymałam i zasnęłam.Teraz wchodzę i proszę...
No wiec ja już nic nie rozumiem i nigdy nie zrozumiem,a tyle już tomów obszernych w życiu połknęłam
On nic nie czuje?ON?!!! To po jaką cholerę Cię całował?Po jaką cholerę się pytam do Ciebie przytulał,brał Twoją twarz w swoje dłonie,mówił,że Cię pożąda i bynajmniej nie tak jak laskę pierwszą lepszą,którą chce się przelecieć.

TRAGICZNY KOLEŚ!

I te pytania,czy wyjdziesz za niego,czy byłabyś w stanie go pokochać...Nie mam pytań.

No dobra...powiem prawdę.Jestem zaskoczona,ale nie tak bardzo jak mogłabym,bo przeczuwałam coś.Jego reakcja wtedy kiedy mu powiedziałaś mnie zaskoczyła.Bo jeżeli mnie ktoś kto by mnie kochał powiedziałby mi,że chce ze mną być,to ja bym się nie zastanawiała do czwartku.Przez ostatnich kilka miesięcy działy się między Wami takie rzeczy,że miał mnóstwo czasu na zastanawianie.
Nie pisałam o tym,bo i tak już byłaś zestresowana,a ja myślałam,że on się po prostu boi zmiany relacji,ale jak mu wytłumaczysz,to będziecie razem.
Jego argumentu z Weroniką nie skomentuję.Myślę,że on może do niej coś czuć.Tylko on sam może nie chcieć się do tego przyznać.
Natomiast baaardzo wżny jest argument,że żeby z kimś być,trzeba coś czuć.Masz odpowiedź.
Jeżeli zdecydujesz się z nim nadal przyjaźnić,to ok,ale ja nie wiem jak to sobie wyobrazić,będziesz się męczyła.Nie będziesz już mu podtykać pod nos kolejnych dziewczyn i mówić:"zobacz,ta fajna,umów się z nią"

Miałam przyjaciółkę,która miała przyjaciela.Po kilku latach przyjażni zaczęłi najpierw sypiać ze sobą,potem myśłeli o związku,kiedy ona chciała,on nie,a kiedy on był zdecydowany,ona miała wątpliwosci.W końcu trafili na moment,gdzie oboje chcieli.A potem rozstawali się 3 razy,aż w końcu na dobre,choć była już mowa o zaręczynach.
Dziś nie mają kontaktu.Nawet "czesć"przychodzi z trudem.Ona ma swojego faceta,a on swoją dziewczynę.

PS:Zbieram cycki z podłogi,jeden wpadł mi za wersalkę,muszę ją odsunąć...Z wrazenia...
__________________

Lek.med.-17.06.2011
Szokolate jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-09, 09:50   #1214
PomylonaKsiezniczka
Wtajemniczenie
 
Avatar PomylonaKsiezniczka
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: za siedmioma gorami, za siedmioma rzekami...
Wiadomości: 2 534
Dot.: Zakochana w przyjacielu.

misia cholernie mi przykro:glaszcze:
Mialam nadzieje, ze to sie inaczej skonczy... Teraz musisz mycha byc twarda i sie odsunac, zaczac zyc wlasnym zyciuem, bo inaczej nie wytrzymasz nerwowo...On nie chce to nie bedzie mial, a ty musisz zaczac uczyc sie zyc bez P.
__________________



PomylonaKsiezniczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-09, 10:04   #1215
anulencja
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 55
Dot.: Zakochana w przyjacielu.

jestem wsciekla.. co za dupek!!!... Ja rozumiem chec całowania niemozliwosc zapanowania nad emocjami i gdyby to sie raz zdarzylo ale nie on zafundował ci powtorke z grą słów tak pieknie kłamac pewnie mozna ale tym bardziej nie jest to w porzadku gdy kłamstwa trafiaja do podobno najwazniejszej osoby na calym swiecie... OBŁUDNIK!!!
anulencja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-09, 10:22   #1216
andune
Rozeznanie
 
Avatar andune
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 817
Dot.: Zakochana w przyjacielu.

niefajnie się zachował ale rudo-zielona ma rację, nie powinnyśmy wieszać na nim psow święta się nie czuję i nie będę oceniać jego ani jego zachowania.

oboje namieszali, ale to nie zmienia faktu, że moim zdaniem naprawdę dziwnie wyszło - jakby mowić do kamienia, wyszłoby na to samo. Jakby nie dotarło, co Misia powiedziała... no ale cóż, jego strata

w tej sytuacji najlepiej będzie dla Ciebie skasować jego numer, wyrzucić adres mailowy i zaprzestać jakiegokolwiek kontaktu - bo tak jak mowi Szokolate - będziesz się tylko męczyć, jeśli go będziesz widywać. Zwłaszcza teraz, świeżo po całej sprawie. Daj sobie czas, odpocznij.


Edytowane przez andune
Czas edycji: 2009-01-09 o 10:41 Powód: literowki i zmiana zeznania ;)
andune jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-09, 10:27   #1217
rudo-zielona
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 155
Dot.: Zakochana w przyjacielu.

Przestańcie wieszać psy na Piotrze.
Nie pomyślałyście, że on też się w tym pogubił i nie potrafił odnaleźć?
Jeśli nigdy nikogo w swoim życiu nie skrzywdziłyście możecie dalej rzucać w niego kamieniami, a jeśli choć raz dałyście komuś nadzieję nie będąc do końca pewnymi swoich uczuć to myślę, że powinnyście przystopować.

Wiem, solidarność jajników. Samiec winny całemu złu tego świata.
Pamiętajcie tylko, że Michasia też mieszała w ich wzajemnych relacjach...

Misia pamiętaj, jeśli kogoś kochasz pozwól mu odejść. Jeśli wróci jest Twój.
A jeśli nie wróci- nigdy Twoim nie był...
Pozwól Piotrowi mieć swoje uczucia. Zdystansuj się. Może w ten sposób coś się zmieni, a jeśli nawet nie to zostanie Ci wspomnienie tego co Was łączyło...
Nie ma sensu go biczować..
rudo-zielona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-09, 10:40   #1218
Szokolate
Raczkowanie
 
Avatar Szokolate
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 288
Dot.: Zakochana w przyjacielu.

Cytat:
Napisane przez rudo-zielona Pokaż wiadomość
Przestańcie wieszać psy na Piotrze.
Nie pomyślałyście, że on też się w tym pogubił i nie potrafił odnaleźć?
Jeśli nigdy nikogo w swoim życiu nie skrzywdziłyście możecie dalej rzucać w niego kamieniami, a jeśli choć raz dałyście komuś nadzieję nie będąc do końca pewnymi swoich uczuć to myślę, że powinnyście przystopować.

Wiem, solidarność jajników. Samiec winny całemu złu tego świata.
Pamiętajcie tylko, że Michasia też mieszała w ich wzajemnych relacjach...

Misia pamiętaj, jeśli kogoś kochasz pozwól mu odejść. Jeśli wróci jest Twój.
A jeśli nie wróci- nigdy Twoim nie był...
Pozwól Piotrowi mieć swoje uczucia. Zdystansuj się. Może w ten sposób coś się zmieni, a jeśli nawet nie to zostanie Ci wspomnienie tego co Was łączyło...
Nie ma sensu go biczować..
Oj Dziewczyno,chyba się zagalopowałaś troszeczkę.
Oczywiście,że on może mieć swoje uczucia,to akurat jest kwestia bezsporna.Ale co to miało być?Te pocałunki,smsy?Jak się nie wie czego chce,to się nie robi takich rzeczy.Ja wiemy,on nie ma 15 lat,tylko 26.
Poza tym ja miałam kilka takich sytuacji w życiu,że byli faceci,którym się podobałam,ale oni mnie nie,więc nie wodziłąm ich na pokuszenie,a wręcz przeciwnie.A kiedy nie byłam pewna,też nie robiłam nadziei,pisząc niejednoznaczne smsy z prowokacją,flirtowałam,it p.
To jest kwestią pewnej dojrzałości.
__________________

Lek.med.-17.06.2011
Szokolate jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-09, 10:46   #1219
buulina
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 337
Dot.: Zakochana w przyjacielu.

To teraz się zaczniecie kłócić kto jest winny oj baby nie ma sensu
Oboje tak samo są 'winni' całej tej sytuacji
ja tylko nie chcę by Misia znów zaczeła robić sobie wielkie nadzieje.. może faktycznie sie facet pogubił, ale jeśli tak wybrał to niech tak będzie.. wszystko czas pokaze
__________________
similia similibus curantur.
"Racjonalizacje, to kłamstwa, które mówimy, by samemu poczuć się lepiej."
buulina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-09, 10:51   #1220
andzka1989
Przyczajenie
 
Avatar andzka1989
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 11
Dot.: Zakochana w przyjacielu.

ojej, przykro mi
andzka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-09, 12:48   #1221
donnyx
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6
Dot.: Zakochana w przyjacielu.

Takie historie niestety często się zdarzają, może się zdziwicie bo jestem facetem, a mialem sytuacje bardzo podobną do Michaski. Ze swoja przyjaciółką znałem się od jakiś 3 lat, poznałem ją w pracy, najpierw rozmowy na GG, w czasie pracy (pracowała w 2-gim biurze), 9 miesięcy trwało zanim udało mi się ją namówić na 1 spotkanie poza praca i znajomość zaczeła nabierać tempa do tego stopnia, że widywaliśmy się niemal codzinnie, a dzwonili do siebie i smsowali napewno codziennie, gdy ktoś się nie odezwał to zaraz bylo " co jest nie tak, co sie dzieje" praktycznie każdą wolną chwile spedzalismy razem, dobrze się czując w swoim towarzystwie. Po jakims czasie powiedzialem ze czuje cos więcej i źle się czuje, że nie moge jej przytulić itd powiedziala ze to dla niej za duzo znaczy, a ze moje zaangazowanie bylo ogromne, co chwile spelnialem jej zachcianki, pomagalem na kazdym kroku, wspieralem, to powiedzialem zegnam. Na nastepny dzien odezwala sie ze nie jest w stanie odwzajemnic moich uczuc ale bardzo mnie lubi i nie chce zeby to mialo taki koniec. Znajomosc wrocila na dawne dobre tory i znowu codzienny kontakt, informowala mnie o najmniejszym nawet zdarzeniu w jej życiu, tym ze wpadla w poslizg, ze idzie do sklepu i chciala mnie slonecznie pozdrowic, ze dzwoni bo bardzo chciala mnie uslyszec. W minone wakacje zaproponowala mi wspolny wypad do Grecji z zaznaczeniem zeby nie bylo zadnych dziwnych sytuacji, ze lubi mnie jako przyjaciela ale nie chce nic wiecej bo boi sie ze straci ta znajomosc, ona ma sie zamiar tam dobrze bawic, ja czując to co czulem powiedzialem ze niestety nie moge jechac i przygladac sie jak beda sie do niej Grecy kleic, suma sumaru nigdzie na wakacje nie pojechala. Ale kontakt dalej byl w miare OK.

No i ostatnie miesiace okazaly sie kompletna porazką, zmienila prace, poznala nowych ludzi i przestala miec dla mnie wogole czas, czasem wyslala sms'a czasem zadzwonila, ale nie miala czasu sie spotykac, po swietach sie spotkalismy pogadac - wpadla z prezentem z okazji świąt, odwazylem sie i w rozmowie w 4 oczy powiedzialem w koncu, ze pokochalem ją jako osobe i fascynuje mnie jako kobieta to tez sie dowiedzialem ze ja jestem za dobry, ona nie jest stworzona do zwiazkow itd. W miedzyczasie powiedziala ze bardzo sie zmienila poznala fascynujacych ludzi itd, dowiedzialem sie że kogoś ma. Powiedzialem ze ja nie potrafie sie tego uczucia tak po prostu pozbyc, wiec albo bede musial je zniszczyc albo pozwoli mi Ona je pielegnowac. To zapytala czy oznacza to ze wymagam aby sie we mnie zakochala albo koniec? Powiedzialem ze wyslala wiele pozytywnych sygnalow, ze na przyjazn to bylo za duzo. Powiedziala ze musi sie z tym pozbierac i potrzebuje czasu. Pozniej wyslalem jej tylko sms'a. Ze mi po prostu brakuje kontaktu z nią, jej uśmiechu, towarzystwa i zainteresowania, ze dziekuje za wszystkie piękne chwile które dzięki niej przeżylem i ze ciesze sie ze znalazla szczescie, a ja teraz potrzebuje czasu by znalezc rownie fascynujaca osobe jak ona i wtedy bede potrafil byc dla niej wymarzonym przyjacielem.

No i w zasadzie juz sie nieodzywamy jakis czas, powiem tylko, ze ja sie ciesze ze zaryzykowalem i powiedzialem co czuje, jakos tak wolny się poczulem. Zalamuje mnie tylko fakt ze ktos moze być wściekły na kogoś za to że ta druga osoba ją pokochała za wnętrze :/ A olała dla imprezowego towarzystwa z kasą :/

pozdrawiam
donnyx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-09, 12:49   #1222
Elsi81
Zakorzenienie
 
Avatar Elsi81
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 3 352
Dot.: Zakochana w przyjacielu.

Misia jest mi cholernie przykro z tego powodu, bo cały czas Ci gorąco kibicowałam i miałam nadzieje, że coś z tego wyniknie. Te argumenty, które P. podał są nieprzemyślane i strasznie dziecinne
1)„Psy na lata się nie gryzą” i Wy też w związku nie pogryźlibyście się, wiek nie ma tu nic do rzeczy, nie takie różnice wieku są między parami
2)Po jakiego diabła mieszał znowu tą Weronikę i po co dawał jej argument taki , że Wy nigdy nie będziecie razem a zresztą widać że on dalej się przejmuje tym co powie Weronika
3)Jesteś za dobra dla niego hm…to trzeba go było wałkiem po łbie walić i wyzywać od najgorszych może wtedy by się w Tobie zakochał a tak propo to jakiej on dziewczyny szuka? takiej która nie będzie dobra dla niego ,ten argument który Ci podał jest dla mnie dziecinny.
Żeby być z kimś trzeb cos czuć zgadzam się z tym, ale dlaczego on wysyłał sprzeczne sygnały do Ciebie (całowanie, przytulanie itd.), które my, jako biali ludzie rozumieliśmy jednoznacznie, że jemu też na Tobie zależy tylko on nie wie jak Ci to wyznać wygląda na to, że tylko sobie pogrywał nie tak zachowuje się przyjaciel.

Kochana wiem, że Ci ciężko, ale ten ból z czasem minie i życzę Ci żebyś znalazła jakiegoś wartościowego i Ciebie wartego chłopaka, jesteś młoda i całe życie przed Tobą a świat na Piotrze się nie kończy, gdzieś tam czeka na Ciebie ta druga połówka.
__________________


...Po każdym dniu postaw kropkę, odwróć kartkę i zacznij na nowo...

Edytowane przez Elsi81
Czas edycji: 2009-01-09 o 12:54
Elsi81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-09, 13:23   #1223
rudo-zielona
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 155
Dot.: Zakochana w przyjacielu.

Cytat:
Napisane przez Szokolate Pokaż wiadomość
Oj Dziewczyno,chyba się zagalopowałaś troszeczkę.
Oczywiście,że on może mieć swoje uczucia,to akurat jest kwestia bezsporna.Ale co to miało być?Te pocałunki,smsy?Jak się nie wie czego chce,to się nie robi takich rzeczy.Ja wiemy,on nie ma 15 lat,tylko 26..
Pachnie mi tutaj syndromem grupowego myślenia.
Jeśli przerzucisz parę stron do tyłu znajdziesz mój post w którym ostrzegam Misię przed Piotrem, dziwię się, że pozwala sobie na takie zażyłości z przyjacielem...
Nie znamy Piotra, sytuację znamy jednostronnie. Może nie odczłowieczajmy go zupełnie. Próbuję być obiektywna, tak bardzo jak tylko to możliwe.

Bezsporne jest to, że facet wykręcił się tanimi argumentami. Chciał budować przyjaźń czyli trzymać Michasie nadal blisko siebie jako bezpieczną przystań albo statek dryfujący obok, do czasu aż mu się w głowie nie poukłada.

O niedojrzałości dojrzałych mężczyzn można by książkę napisać.
I gdyby ta niedojrzałość była powodem tylko takich sytuacji to myślę, że wielu nieszczęść na świecie by nie było. On jej nie zostawił w ciąży czy małym z dzieckiem bez środków do życia. Zranił jej uczucia, dawał jej nadzieję po to by za chwilę jej ją zabrać. Nie doczytałam się żadnych deklaracji z jego strony. Jeśli miał w planach się tylko zabawić/pocieszyć to to uczynił a kiedy został przyciśnięty z deklaracjami zwyczajnie w świecie uciekł..

Cytat:
Napisane przez buulina Pokaż wiadomość
ja tylko nie chcę by Misia znów zaczeła robić sobie wielkie nadzieje.. może faktycznie sie facet pogubił, ale jeśli tak wybrał to niech tak będzie.. wszystko czas pokaze
Tak jak pisałam wcześniej. Misia się musi zdystansować. Budować siebie. Silną siebie bez niego.
A kiedy jej się to uda, będzie mogła ocenić całą sytuację z zupełnie innej perspektywy... Życzę Michasiu z całego serca aby ten moment nastąpił jak najszybciej..
rudo-zielona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-09, 13:56   #1224
michaska90
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: my room
Wiadomości: 594
Dot.: Zakochana w przyjacielu.

Ja nie wieszam na Nim psów. Nie zrzucam na Niego winy. Oboje namotaliśmy. Ja to chciałam odkręcić, On nie. Pisałam z Nim później smsy, namawiał mnie Go nie zostawiała, żebyśmy zbudowali to wszystko co Nas łączyło od nowa. Dziś napisał mi formalnego smsa dotyczącego jutrzejszego turnieju i na końcu pozdrawiam.
Jutro pojadę na ten turniej, bo Mu to dawno obiecałam. Ale po tym koniec. On chce ładną, reprezentatywną dziewczynę, której każdy Mu będzie zazdrościł ? Ok, za 3-4 miesiące będzie jechał swoją Laguną po mieście jak zwykle obejrzy się za opaloną brunetką w krótkich spodenkach i w szpileczkach. Spojrzy na jej twarz i zobaczy mnie ! On będzie tego żałował, będzie ! Nie zmienię się dla Niego, zmienię się dla siebie. Chociażby dlatego żeby zobaczyć błysk żalu w Jego oczach !
michaska90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-09, 14:01   #1225
AsiCcccCA
Zakorzenienie
 
Avatar AsiCcccCA
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: *... Piekielny Raj*.....
Wiadomości: 5 439
GG do AsiCcccCA
Dot.: Zakochana w przyjacielu.

Nie wiem co powiedziec .
Po tym co tu sie dzialo ,dzieje ,i jak sie to zakonczyło!!!!!! Brak Mi słow
__________________
AsiCcccCA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-09, 14:05   #1226
havana
Zadomowienie
 
Avatar havana
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 1 618
Dot.: Zakochana w przyjacielu.

Michasiu, rozumiem że mu dawno to obiecałaś, ale sytuacja się zmieniła, powiedziałaś mu wczoraj, że koniec waszej znajomości. Bądź w takim razie konsekwentna. Chyba nie chcesz się znowu bezsensownie męczyć.
havana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-09, 14:09   #1227
michaska90
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: my room
Wiadomości: 594
Dot.: Zakochana w przyjacielu.

Kiedy On pisze do mnie błaga mnie, abym powiedziała choć słowo że mi zależy. Piszę, że chciałby mnie widzieć jutro na trybunach, że beze mnie ten turniej nie ma takiego sensu.
michaska90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-09, 14:24   #1228
donnyx
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6
Dot.: Zakochana w przyjacielu.

Michasia z mojego doświadczenia wiem, ze lepiej jak sobie odpuscisz, im bardziej ja walczylem tym gorsze przynosilo to skutki. Teraz sie nie widuje nie kontaktuje i jest coraz lepiej. Co wie co przyniesie czas...
donnyx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-09, 14:26   #1229
513900e90b83d91c2e26787f916d5639aed43c42
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 319
Dot.: Zakochana w przyjacielu.

Miśka najgorsze co teraz możesz zrobić to iść na ten turniej! Piotr będzie wiedział, że Ty dalej jesteś na każde jego życzenie, że tak właściwie to niewiele zmieniło się od waszej rozmowy.
Moim zdaniem to Ty powinnaś teraz zerwać z nim kontakt i skupić się tylko na sobie.
513900e90b83d91c2e26787f916d5639aed43c42 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-09, 14:30   #1230
mi.a
Zakorzenienie
 
Avatar mi.a
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 3 374
Dot.: Zakochana w przyjacielu.

Cytat:
Napisane przez michaska90 Pokaż wiadomość
Kiedy On pisze do mnie błaga mnie, abym powiedziała choć słowo że mi zależy. Piszę, że chciałby mnie widzieć jutro na trybunach, że beze mnie ten turniej nie ma takiego sensu.
niech się wali!
przepraszam, ale takie pierdy wyprowadzają mnie z równowagi...
Michaśka, a kim Ty dla niego jesteś, żeby spełniać jego wszystkie zachcianki?

Zamykaj tą sprawę raz na zawsze, gwarantuję Ci, że będzie żałował, choć fakt, że teraz tez nie znalazł się w zbyt sprzyjającej sytuacji, by się z kimś wiązać. Ale to co robił, to cyrki jakieś! zero szacunku z mojego punktu widzenia...osobom, które nie mają szacunku do innych, nie warto poświęcać ani odrobiny swojego czasu, choćby nie wiem jak wspaniałe i reprezentatywne były!

Trzymaj się i powodzenia!
__________________
MY IDEA OF HAPPINESS

HAPPINESS ONLY REAL WHEN SHARED

"Wierzę w styl, a nie modę" RL
mi.a jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:32.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.