Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III - IV - Strona 41 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Jaki tytuł następnego wątku??
Nasz autobus na porodówkę gna, wypatrujemy go każdego dnia, mamy III-IV 4 7,02%
Autobus na przystanku staje, codziennie któraś z nas mamą zostaje, mamy III-IV 5 8,77%
Autobus na porodówce staje, codziennie któraś z nas mamą zostaje, mamy III-IV 3 5,26%
Autobus do porodu gna, przybywają dzieciaczki każdego dnia, mamy III-IV 0 0%
Autobus do porodu gna, dzieciaczki rodzą się każdego dnia, mamy III-IV 13 22,81%
Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV 32 56,14%
Głosujący: 57. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-02-22, 23:00   #1201
niutka1
Wtajemniczenie
 
Avatar niutka1
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z poddasza
Wiadomości: 2 904
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

Cytat:
Napisane przez patrycja_22 Pokaż wiadomość
Dziękuję za kciuki

Niutka nie strasz muszę do rana dotrzymać ale przyznam, że skurcze mam już dosyć bolesne

Idę napić się herbatki i poleżeć. Pewnie noc będę miała nieprzespaną.
Odezwę się jeszcze rano przed wyjazdem

no a dlaczego musisz do rana wytrzymac? porodówki przeciez sa czynne też w nocy

dawaj znać, będę zaglądac, bo cos czuje, że tak szybko sie nie położę
__________________
Trójkowa mama
zapuszczam włoski od zapałki
13.08.2009 : 3mm,14.09 : 2,5 cm,13.10 : 3,5 cm14.11 : 5 cm,14.12: 6 cm,15.01.2010: 8 cm, 21.12.2010: 20cm ( podcinane troszkę kilka razy)
31.12.2014 : 54cm podcinane wiele razy, CEL: 69cm..
zapuszczam grzywkę 31.12.2014: 21cm.
niutka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-22, 23:06   #1202
hawea
Rozeznanie
 
Avatar hawea
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 681
GG do hawea
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

Cytat:
Napisane przez Montii Pokaż wiadomość
Oj niutka widzę,że kolejna nocka z głowy, nie daje Ci spać Twoja księżniczka
ja też myślałam,że może już rodzisz


Każda z Was ma jakieś skurcze, bóle a ja nic
nie żebym zazdrościła,ale jest opcja,że mam ale nie czuję?


Boże ale mam zgagę, młody chyba sobie tyłek ulokował gdzieś w okolicy żołądka no i mam, feee
Kochana, ja miałam mega zgagę w ciąży, i wszyscy się śmiali, że mały będzie miał długie włosy I faktycznie, takie ma
A co do skurczy, ja pierwsze odczułam na 2 dni przed porodem, ciesz się tym stanem, jeszcze Cię to czeka, na pewno nie ominie

wiecie co? Schudłam już 10 kilo niedługo będę śmigać w moich ubrankach w rozmiarze 38
__________________
Miłość jest jak drzewo; sama z siebie rośnie, głęboko zapuszcza korzenie w całą istotę człowieka i nieraz na ruinie serca dalej się zieleni

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cwn152n2pkwo6.png




Edytowane przez hawea
Czas edycji: 2011-02-22 o 23:10
hawea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-22, 23:14   #1203
niutka1
Wtajemniczenie
 
Avatar niutka1
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z poddasza
Wiadomości: 2 904
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

Cytat:
Napisane przez hawea Pokaż wiadomość
Kochana, ja miałam mega zgagę w ciąży, i wszyscy się śmiali, że mały będzie miał długie włosy I faktycznie, takie ma
A co do skurczy, ja pierwsze odczułam na 2 dni przed porodem, ciesz się tym stanem, jeszcze Cię to czeka, na pewno nie ominie

wiecie co? Schudłam już 10 kilo niedługo będę śmigać w moich ubrankach w rozmiarze 38

wow, brawo


co do zgagi to ja tez miałam do niedawna mega ( dopóki brzuch mi sie nie opuścił) , ponoc na usg było widac gęste włoski, no, zobaczymy po porodzie
__________________
Trójkowa mama
zapuszczam włoski od zapałki
13.08.2009 : 3mm,14.09 : 2,5 cm,13.10 : 3,5 cm14.11 : 5 cm,14.12: 6 cm,15.01.2010: 8 cm, 21.12.2010: 20cm ( podcinane troszkę kilka razy)
31.12.2014 : 54cm podcinane wiele razy, CEL: 69cm..
zapuszczam grzywkę 31.12.2014: 21cm.
niutka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-22, 23:16   #1204
Montii
Zakorzenienie
 
Avatar Montii
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

hawea a miałam pytać ile Ci zleciało po samym porodzie
-10 ładny wynik teraz pewnie będzie wszystko schodzić


a ja dziewczyny zaczynam puchnąć
nawet skarpetki stopki cisną mnie i mam nogi jak balerony

---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

no ale zaczęło mnie mega suszyć, 3 litry to absolutne minimum w ciągu dnia, przeważnie 4,5- 5 piję od tygodnia
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło..

[LEFT]
Montii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-22, 23:18   #1205
Anessa
Wtajemniczenie
 
Avatar Anessa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: UK - Hampshire
Wiadomości: 2 077
Wyślij wiadomość przez Yahoo do Anessa Send a message via Skype™ to Anessa
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

Cytat:
Napisane przez patrycja_22 Pokaż wiadomość
Witam kochane ja już po wizycie
Sytuacja wygląda następująco
Jutro na 8.00 mam zjawić się w szpitalu i już tam zostanę. Mój lekarz twierdzi, że na 99% urodzę jutro
Rozwarcie na ponad 3cm, szyjka gładziutka i takie tam. Gin powiedział, że połowę porodu to ja mam już za sobą.
Boże jak ja się boję
A najlepszy numer zrobiłam, szykuję się do wyjścia z gabinetu i mówię do widzenia a on do mnie że musimy się jeszcze rozliczyć hehe. Z tego wszystkiego zapomniałam mu zapłacić za wizytę Ale mi było głupio.
Juuuz??!! Ale ci fajnie
Czekamy na relacje Wszystko bedzie ok i tylko kilka godzin byc moze cie dzieli od spotkania z kruszynka!! Trzymaj sie!!!

Cytat:
Napisane przez woszczyk Pokaż wiadomość
Nie nadążam z czytaniem i pisaniem ;P

Ale w sumie męczy mnie jedna sprawa... Wszędzie jest napisane, że jak się posmyra brzuch to maluch powinien odkopnąć, zareagować. Mój jakoś nie jest skory do odpowiadania na zaczepki, bardzo rzadko to robi. Nie wiem, może to kwestia tego, że jest ułożony pośladkowo, zwinięty w kuleczkę i ciężko trafić w jakiś czuły punkt? ;P

Poza tym rusza się jak szalony, czasem mam wrażenie, że wykopie mi pęcherz ;P
Trochę sobie może wkręcam głupoty różne ale wolałabym, żeby to nie znaczyło nic niedobrego
Mysle, ze to jest ok - moj tez czesto przestaje sie wiercic jak tylko dotkne brzucha a jak TZ to juz na pewno. Ale czasem jak jest rozbykany to sie bawimy i sobie odpukujemy

Cytat:
Napisane przez hawea Pokaż wiadomość
Kochana, ja miałam mega zgagę w ciąży, i wszyscy się śmiali, że mały będzie miał długie włosy I faktycznie, takie ma
A co do skurczy, ja pierwsze odczułam na 2 dni przed porodem, ciesz się tym stanem, jeszcze Cię to czeka, na pewno nie ominie
Uuuu, to moj bedzie lysy jak kolano Mialam jak narazie 2 razy i jakos w imie dlugich wloskow nie marzy mi sie cierpiec ponownie W koncu mam czas i przez 8 tygodni moge miec 700 zgagulcow albo jeszcze tylko 1

Ide spac, bo jutro do pracki Pati, trzymaj sie i czekamy na relacje od Jok3r!
__________________
07.05.2011, 13.17 - Sono diventata la mamma di Adriano!!!!

Moj Nino

02.06.2014, 4.24 - Flavia e' con noi!!!
Anessa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-22, 23:53   #1206
gosikk_s
Zakorzenienie
 
Avatar gosikk_s
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

Kinga, czyli zaczyna się odliczanie

Laseczka, o kurcze, byłam pewna że w końcu potwierdzą a tu d...Pozostaje mi wciąż trzymać kciuki żeby to jednak była Wiktoria

Tity, przyszły tydzień to już tuż tuż. Ale długo u Was trzymają, ja po cc wyszłam po 4 dobach a mogłam nawet dzień wcześniej ale chciałam zaczekać na wszystkie wyniki synka.

Niutka, córa nie ma nad Tobą litości Moja jest też najbardziej aktywna wieczorem i w nocy ale rzadko kiedy nadmiernie ruchliwa, przeważnie kręci się co jakiś czas i tyle

Agus, super

Patrycja, o łał, to już Trzymam kciuki za jak najlżejszą drugą połowę

Hawea, o rany, gratki pięknego chudnięcia Też bym tak chciała...
__________________
Ślub

ALEKS 09.05.2009 r. 2790g i 51 cm

ANIKA 05.04.2011r. 3120g i 56cm
gosikk_s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 00:36   #1207
niutka1
Wtajemniczenie
 
Avatar niutka1
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z poddasza
Wiadomości: 2 904
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

Cytat:
Napisane przez gosikk_s Pokaż wiadomość

Niutka, córa nie ma nad Tobą litości Moja jest też najbardziej aktywna wieczorem i w nocy ale rzadko kiedy nadmiernie ruchliwa, przeważnie kręci się co jakiś czas i tyle

Jeszcze z tydzien temu była duzo spokojniejsza, a własnie od 3 dni jest mega aktywna w nocy, chociaz chyba przedwczoraj była tez aktywna bardzo w dzień, he he ona chyba trenuje wyskakiwanie
__________________
Trójkowa mama
zapuszczam włoski od zapałki
13.08.2009 : 3mm,14.09 : 2,5 cm,13.10 : 3,5 cm14.11 : 5 cm,14.12: 6 cm,15.01.2010: 8 cm, 21.12.2010: 20cm ( podcinane troszkę kilka razy)
31.12.2014 : 54cm podcinane wiele razy, CEL: 69cm..
zapuszczam grzywkę 31.12.2014: 21cm.
niutka1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-02-23, 01:43   #1208
Jok3r
Zadomowienie
 
Avatar Jok3r
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 1 152
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

Rany zostawilam Was na 14 str, a tu 40, przeciez ja tego w zyciu nie nadrobie . Jestem juz w domu i szczerze to nie wiem za co sie zlapac. Tamte skurcze to byly jednak porodowe mimo, ze w takich dziwnych odstepach. Jak dojechalam do szpitala to mialam juz 5cm rozwarcia i od razu poszlam na stol. Pewnie laski czekajace na cc chcialby by relacje od kuchni Najpierw zabrali mnie na ktg, ktore mimo, ze trzepalo mnie przy kaazdym skurczu okreslilo je jako male. Mateo juz sie praktycznie calkiem przestal ruszac. Chcieli mi robic usg, ale babka sie w koncu zlitowala widzac jak zwijam sie z bolu i wypelnila tylko papierki. Najgorsze bylo badanie szyjki, bo zrobila to bardzo bolesnie. Poszlam do sali przedoperacyjnej gdzie przeprowadzono ze mna wywiad odnosnie przebytych chorob, alergii, brania lekow itp, ogolili mnie 'po swojemu" i dostalam wenflon w lapke z podlaczona chyba kroplowka i zalozyli cewnik. W sumie to nawet tego nie poczulam. Kolejne badanie rozwarcia i kolejny nie przyjemny bol. Przykryli mnie przescieradlem, bo bylam nagusienka i wio na sale. Tu wdrapalam sie na stol operacyjny i dostalam znieczulenie. Nie wiem czy to przez szok czy anestezjolog mial taka wprawe, ale poczulam bardzo delikatne uklucie i przez doslownie 3sek lekkie szczypanie. Zaczelam czuc cieplo w stopach i sru juz nie czulam niczego od pasa w dol. Caly czas rozmawia ze mna anestezjolog, zartowal i cos tam opowiadal, ale ja bylam przekonana, ze znieczulenie jeszcze nie dziala i probowalam machac nogami. W pwnym momencie poczulam takie jakby dziwne szarpanie w brzuchu i po chwili uslyszalam placz. No w szoku bylam, ze tak szybko. Pokazali mi go i wzieli na pomiary, a mnie zszywali ok 30min. Pozniej na sale i wtedy zaczelo mnie telepac. To niestety efekt uboczny tego znieczulenia i mna akurat rzucalo straszliwie. Mialam blada twarz i sine usta i nie dalo rady dostawic mi do cycka malego. Na rane polozyli woreczek z piaskiem, ktory mialam miec az do rana i pare godzin w ciagu dnia, bo pomagal obkurczyc macie, a dokladnie zapobiec jakiemus wybrzuszeniu czy jakos tak. Moglam zmieniac pozycje byle nie podnosic glowy. Polezalam do poludnia, faszerowali mnie srodkami przeciwbolowymi i ok poludnia pielegniarka wymielnila mi podklady, umyla, ubrala w koszule, a wieczorkiem zrobili mi rozruch i moglam juz chodzic. Wtedy dostalam Mateo i niestety nie mialam pojecia co z nim robic. Dostawialy mi babeczki do cyca, ale to taka kupa, a nie karmienie bylo. Dopiero od poniedzialku zaczelam uczyc sie jego zachowania i wtedy wlaczyl sie instynkt. Nie balam sie brac na rece, teraz cuda z nim wyczyniam, przystawialam do cyca, przewijalam i spoko. Wszystko przyszlo calkowicie naturalnie. Mimo totalnego zmeczenia, bo niesety dostawalysmy dzieciaczki co 3h i dupa ze spania byla, nie moglam sie od tego malucha oderwac. Jest takim slodziakiem, ze trudno utzrymac od niego rece z daleka. Wczoraj zabrali nam dzieciaki na noc, zebysmy odpoczely no i Mateusz mial nie dowage, wiec musialy go podtuczyc, ale z mojego odpoczyku nic nie wyszlo, bo caly czas nasluchiwalam czy aby nie wiozan nam dzieciaczkow spowrotem. Pozniej juz sie doczekac go nie moglam i poprosilam, zeby mi go przywiezli i ofc juz go nie oddalam Ogolnie jest zdrowiutenki i sliczny. Wiadomo, ze dla kazdej mamy jej dziecko bedzie sliczne, ale ja sie na niego napatrzec nie moge, a jak sie we mnie wtula i kwili w szyje to juz przepadam Mam nawal pokarmu, piersi mi nabrzmialy i okazalo sie, ze mam unikatowy wrecz pokarm, bo jest koloru budyniu waniliowego i jest mega tlusty, wiec postanowilam, ze jednak pokarmie troszke maluszka. Zreszta jak wlaczy sie ta milosc matki do dziecka to faktycznie wszystko zmienia sie o 180 stopni i nie wazne co sie myslalo w czasie ciazy. Po porodzie ten maluch staje sie najwazniejszy na swiecie i jestem w stanie zrobic dla niego wszystko. Teraz np mimo, ze juz nie kumam co sie wokol dzieje, bo nie spie juz ponad dobe to zamiast spac, czekam az mi naplynie pokarm, zebym mogla sciagnac i miec na rano. Chcialam tak na szybko zdac relacje i sie ogolnie odezwac, ale juz nie ogarniam co sie dzieje i zostawiam wiecej szczegolow na pozniej. Zdjecia wkleje jutro, bo dzis juz nie mam mocy.
Jok3r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 02:09   #1209
niutka1
Wtajemniczenie
 
Avatar niutka1
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z poddasza
Wiadomości: 2 904
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

Jok3r, cudnie

najwazniejsza jestes teraz Ty i dzieciaczek, także spokojnie, wypoczywaj, ucz sie małego... a jak nabierzesz sił, to wszystko nam tu nadrobisz, zaczekamy
__________________
Trójkowa mama
zapuszczam włoski od zapałki
13.08.2009 : 3mm,14.09 : 2,5 cm,13.10 : 3,5 cm14.11 : 5 cm,14.12: 6 cm,15.01.2010: 8 cm, 21.12.2010: 20cm ( podcinane troszkę kilka razy)
31.12.2014 : 54cm podcinane wiele razy, CEL: 69cm..
zapuszczam grzywkę 31.12.2014: 21cm.
niutka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 06:24   #1210
patrycja_22
Rozeznanie
 
Avatar patrycja_22
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 849
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

Wpadłam tylko na moment przywitać się bo po 7.00 jedziemy do szpitala.
Noc przeżyłam jakoś, prawie nic z nerwów nie spałam
Jok3r cudownie, że już w domku
Kochane trzymajcie kciuki Będę pisać sms z relacjami jak tylko będę mogła.
Dobrze, że jesteście podniosłyście mnie na duchu i boję się troszkę mniej
Buziolki zmykam
__________________

patrycja_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 07:25   #1211
Tity
Zakorzenienie
 
Avatar Tity
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 970
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

Cytat:
Napisane przez nikita262 Pokaż wiadomość
A my nasza mala nazwiemy Matylda
Bardzo ładnie
Cytat:
Napisane przez patrycja_22 Pokaż wiadomość
Witam kochane ja już po wizycie
Sytuacja wygląda następująco
Jutro na 8.00 mam zjawić się w szpitalu i już tam zostanę. Mój lekarz twierdzi, że na 99% urodzę jutro
Rozwarcie na ponad 3cm, szyjka gładziutka i takie tam. Gin powiedział, że połowę porodu to ja mam już za sobą.
Boże jak ja się boję
A najlepszy numer zrobiłam, szykuję się do wyjścia z gabinetu i mówię do widzenia a on do mnie że musimy się jeszcze rozliczyć hehe. Z tego wszystkiego zapomniałam mu zapłacić za wizytę Ale mi było głupio.
O no to czekamy z niecierpliwością!!! Powodzenia i lekkiego porodu!!!
Cytat:
Napisane przez woszczyk Pokaż wiadomość
Nie nadążam z czytaniem i pisaniem ;P
Ale w sumie męczy mnie jedna sprawa... Wszędzie jest napisane, że jak się posmyra brzuch to maluch powinien odkopnąć, zareagować. Mój jakoś nie jest skory do odpowiadania na zaczepki, bardzo rzadko to robi. Nie wiem, może to kwestia tego, że jest ułożony pośladkowo, zwinięty w kuleczkę i ciężko trafić w jakiś czuły punkt? ;P
Poza tym rusza się jak szalony, czasem mam wrażenie, że wykopie mi pęcherz ;P
Trochę sobie może wkręcam głupoty różne ale wolałabym, żeby to nie znaczyło nic niedobrego
Mój też nie zawsze reaguje. Najbardziej reaguje na drapanie brzucha i masowanie całą ręką pupki, wtedy się tak śmiesznie wypina
Cytat:
Napisane przez hawea Pokaż wiadomość
wiecie co? Schudłam już 10 kilo niedługo będę śmigać w moich ubrankach w rozmiarze 38
Wow, nieźle. A mam pytanie czy w biodrach Ci przybyło w czasie ciąży? Ciągle się martwię, czy znowu wejdę w swoje rzeczy sprzed ciąży
Jok3r no to czyli nie było tak źle? Dzięki za opis Fajnie, że już w domu jesteście
__________________
*Sterylizuj i kastruj swoje zwierzęta*
*Nie rozmnażaj ich bezmyślnie*

L
J
Tity jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-02-23, 07:32   #1212
ego_ego
Wtajemniczenie
 
Avatar ego_ego
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Góra Kalwaria/Piaseczno
Wiadomości: 2 349
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

Cytat:
Napisane przez patrycja_22 Pokaż wiadomość
Wpadłam tylko na moment przywitać się bo po 7.00 jedziemy do szpitala.
Noc przeżyłam jakoś, prawie nic z nerwów nie spałam
Jok3r cudownie, że już w domku
Kochane trzymajcie kciuki Będę pisać sms z relacjami jak tylko będę mogła.
Dobrze, że jesteście podniosłyście mnie na duchu i boję się troszkę mniej
Buziolki zmykam
no to trzymam mocno kciuki


a ja już odwiozłam męża do pracy, bo potrzebny mi dziś samochód, jadę pozałatwiać trochęrzeczy tylko czekam do 8 aż pootwierają wszystkie urzędy

miłego dnia dziewczynki
ego_ego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 07:35   #1213
diatoma
Zadomowienie
 
Avatar diatoma
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: E
Wiadomości: 1 929
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

dzień doberek,
ja znowu wstałam z tż o 6, ale ssanie mi sie włączyło wiec zjadlam paroweczke i chyba klade sie spac

jok3r super ze juz w domku jestescie, gratuluje, a Twoj opis uczuc mnie rozczulił
patrycja22 trzymaj się
__________________
15.03.2011 Tymek

12. 09. 2015 Tosia
diatoma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 08:03   #1214
gosiawolna
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 848
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

witam. ja w nocy znowu walczylam z bolem brzucha takim jak na @... czyli mocny bardzo... mam wrazenie ze to ja z maluszkiem ktorej w kolejke sie wtracimy skoro jak to lekarz powiedzial ze nic mi nie moze poradzic na te bole bo i tak duza dawke tabletek biore ze zostaje mi lezec i czekac. mam tylko nadzieje ze troszke chociaz wytrzyma.teraz to kazdy tydzien jest na "wage zzlota" powiedzial osatnio ze do 2,5 kg i moze wychodzic a tydzien temu mial 2 wiec moze juz niedlugo ;p
gosiawolna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 08:32   #1215
wanilia83
Zadomowienie
 
Avatar wanilia83
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 182
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

Witam z samego rana
u was też tyle śniegu masakra jakaś
ja już od 6 na nogach wstałam żeby zażyć fenoterol i od tego momentu mnie tak boli głowa że zwariować idzie w nocy miałam skurcze co 10-12 min ale nie panikowałam (i jestem z siebie przez to dumna) bo ani nie były narastające ani za zbytnio bolesne, jedynie co męczące więc połaziłam trochę po domu a jak przeszło poszłam dalej spać


Cytat:
Napisane przez patrycja_22 Pokaż wiadomość
Witam kochane ja już po wizycie
Sytuacja wygląda następująco
Jutro na 8.00 mam zjawić się w szpitalu i już tam zostanę. Mój lekarz twierdzi, że na 99% urodzę jutro
Rozwarcie na ponad 3cm, szyjka gładziutka i takie tam. Gin powiedział, że połowę porodu to ja mam już za sobą.
Boże jak ja się boję
A najlepszy numer zrobiłam, szykuję się do wyjścia z gabinetu i mówię do widzenia a on do mnie że musimy się jeszcze rozliczyć hehe. Z tego wszystkiego zapomniałam mu zapłacić za wizytę Ale mi było głupio.

ło raju ty pewnie już na IP w szpitalu siedzisz, no to ja trzymam kciuki żeby poród trwał szybko i bez powikłań
a co do płacenia za wizytę to ja praktycznie od 4 miesiąca wychodzę nie płacąc i zawsze mnie lekarz musi sprowadzić na ziemie ostatnio dałam mu już kasę na początku wizyty ale miał ze mnie ubaw

tak właśnie myślę że chciałabym żeby mi lekarz jutro lub na następnej wizycie powiedział że szyjka skrócona jakieś tam jest rozwarcie i że mam już połowe porodu za sobą, kurcze mając świadomość że już tyle za mną byłabym przeszczęśliwa

aguś87 trzymam kciuki za wizytę

Cytat:
Napisane przez hawea Pokaż wiadomość
Kochana, ja miałam mega zgagę w ciąży, i wszyscy się śmiali, że mały będzie miał długie włosy I faktycznie, takie ma
A co do skurczy, ja pierwsze odczułam na 2 dni przed porodem, ciesz się tym stanem, jeszcze Cię to czeka, na pewno nie ominie

wiecie co? Schudłam już 10 kilo niedługo będę śmigać w moich ubrankach w rozmiarze 38
matko moje dziecko będzie łyse nie miałam ani jednej zgagi w z ciąży biedactwo, a tak mi się marzyło dzieciątku z dłuższymi czarnymi włosami, taaa ciekawe tylko po kim by je miało

hawea
a ile przytyłaś w ciąży ??

jok3r super kochana już nie mogę się doczekać zdjęć małego przystojniaka

strasznie mnie pocieszyłaś z tym instynktem bo ja to właśnie panikuje że nie będę się małą umiała zająć
__________________

wanilia83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 08:42   #1216
tola3804
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 3 429
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

Hej!

Jok3r! Super! Fajnie, że jesteście już w domku. Czekam na fotki.

Patrycja! Trzymaj się kobieto!

Miłego dnia!
__________________
tola3804 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 09:19   #1217
Anessa
Wtajemniczenie
 
Avatar Anessa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: UK - Hampshire
Wiadomości: 2 077
Wyślij wiadomość przez Yahoo do Anessa Send a message via Skype™ to Anessa
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

Jok3r - super, ze juz w domku jestescie, i ze instynkt macierzynski dzala pelna para! Czekamy na fotke Mateo! I za podjecie prob karmienia piersia

Patrycja - zaszalej tam i wieczorem zdaj relacje, ze jestes juz mamusia Powodzenia!

Ide do pracy, pa!
__________________
07.05.2011, 13.17 - Sono diventata la mamma di Adriano!!!!

Moj Nino

02.06.2014, 4.24 - Flavia e' con noi!!!
Anessa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 09:26   #1218
Ewelqa1985
Zadomowienie
 
Avatar Ewelqa1985
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: z domu :)
Wiadomości: 1 281
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

jok3r dobrze ze juz po wszystkim i niecierpliwie czekamy na fotki twojego przystojniaka

patrycja trzymam kciuki odezwij sie do nas jak bedziesz tylko mogla

ja wczoraj bylam na ktg i poki co czekamy bo Emilka jeszcze sie niewybiera na swiat nastepne ktg mam 1.03 potem 3.03, 8.03 i10.03 i wtedy tez badanie
__________________
Emilka 11.03.2011

http://suwaczki.maluchy.pl/li-51268.png

Eliza 14.05.2014

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68194.png
Ewelqa1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 09:32   #1219
gosikk_s
Zakorzenienie
 
Avatar gosikk_s
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

Hej Po wieczornym seksiku zaczęłam plamić, po raz pierwszy od 10 tygodni, i po raz pierwszy żywą, jasną krwią W nocy plamienia się utrzymywały, rano były minimalne, teraz jest niby ok. Ale czekam do 10 i zadzwonię do gina, zaniepokoił mnie ten kolor, zobaczę czy każe mi podejść do szpitala czy nie panikować. Wizyta dopiero za tydzień więc wolę nie czekać.

Niutka, ja zdecydowanie wolę jak mała spokojnie się wierci. Dziś w nocy podczas plamień też była bardzo ruchliwa, pewnie udzielił jej się mój stres. A ja leżałam i myślałam czy na pewno jest ok, bo może łożysko zaczyna się odklejać albo co...Ale potem się uspokoiła, plamienia na chwilę obecną ustały więc mam nadzieję że nic złego się nie dzieje...

Jokr, aż bym chciała powiedzieć "a nie mówiłam" Super że tak Wam się wszystko układa A cc u Was wygląda zupełnie inaczej niż u nas, jednak co szpital to obyczaj Czekam na fotki Mateo

Patrycja, trzymam kciuki
__________________
Ślub

ALEKS 09.05.2009 r. 2790g i 51 cm

ANIKA 05.04.2011r. 3120g i 56cm
gosikk_s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 09:37   #1220
niutka1
Wtajemniczenie
 
Avatar niutka1
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z poddasza
Wiadomości: 2 904
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

dzieńdoberek,

nocka w miarę spokojna, malutka dała troszkę pospac mamusi...

kurcze ale mróz, juz kolejna noc z temperatura -18/-19 * C u mnie, grzanie załączam teraz na cała noc, ale powoli zaczyna mi się dom wychładzać, bo piec ma ograniczoną moc
mam nadzieje, że wkrótce mróz odpuści
a mój mąz mówi, że mała czeka z przyjściem, az będzie cieplej


Cytat:
Napisane przez wanilia83 Pokaż wiadomość
Witam z samego rana
u was też tyle śniegu masakra jakaś
ja już od 6 na nogach wstałam żeby zażyć fenoterol i od tego momentu mnie tak boli głowa że zwariować idzie w nocy miałam skurcze co 10-12 min ale nie panikowałam (i jestem z siebie przez to dumna) bo ani nie były narastające ani za zbytnio bolesne, jedynie co męczące więc połaziłam trochę po domu a jak przeszło poszłam dalej spać

tak właśnie myślę że chciałabym żeby mi lekarz jutro lub na następnej wizycie powiedział że szyjka skrócona jakieś tam jest rozwarcie i że mam już połowe porodu za sobą, kurcze mając świadomość że już tyle za mną byłabym przeszczęśliwa

Ponoć po fenoterolu dziewczyny często przeterminowują, w końcu to jest lek przeciwskurczowy, więc raczej nie przygotowuje macicy do porodu, tylko na odwrót
a kiedy masz odstawić? w którym TC jesteś teraz?
__________________
Trójkowa mama
zapuszczam włoski od zapałki
13.08.2009 : 3mm,14.09 : 2,5 cm,13.10 : 3,5 cm14.11 : 5 cm,14.12: 6 cm,15.01.2010: 8 cm, 21.12.2010: 20cm ( podcinane troszkę kilka razy)
31.12.2014 : 54cm podcinane wiele razy, CEL: 69cm..
zapuszczam grzywkę 31.12.2014: 21cm.
niutka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 09:40   #1221
n.ik.a
Zadomowienie
 
Avatar n.ik.a
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: miasto - wieś
Wiadomości: 1 279
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

Laski - dzień dobry
dopadła mnie jakaś skleroza bo wczoraj nie pamiętałam czy wzięłam wieczorem fenoterol i dziś rano też zonk...muszę znowu zacząc używac tej magicznej podziałki na lekarstwa - to chyba przez to, że po ostatnich torsjach lekarz kazał mi odstawić wszystkie inne leki - a czy wy nadal bierzecie witaminki

kochane dosłałam eska od Subtelle - zostaje w szpitalu w rudzie do rozwiązania. Wód jej bardzo przybyło i nadal przybywa, lekarze przebąkują o amnioredukcji. Modli się by urodzić wcześniej - macie pozdrowienia i jak coś będzie wiedzieć to będzie pisać.
Odpisałam jej, że trzymamy mocno kciuki

hawea z tą wagą zajefajnie - ja wczoraj czytałam dużo na necie - bo weszłam na wagę a tam 63,5 kg kochane mam już prawie 14 kg na +
ale wracając do tematu i znalazłam takie info, że pod koniec ciąży dziecko waży ok. 3 kg, płyn owodniowy 1 kg, łożysko 0,6 kg, dodatkowa porcja płynów i krwi nawet 3,5 kg, powiększone piersi do 1 kg, macica aż 1 kg, a tkanka tłuszczowa niecałe 3 kg. - pocieszenie

Anessa moja niunia też będzie łysiutka, bo dopiero dwa razy miałam zgagę. Zressztą to się nie sprawdza - moja kuzynka całą ciąże walczyła z okropna zgagą, wszyscy mówili, że jej córcia będzie miała pięknie włoski - a tu co - łysa główka po urodzeniu i dłuuugo tak było -dziś Wiki ma 3 lata i piekne długie włosy


Jok3r to mnie uspokoiłaś, bo już zaczynam odczuwac stracha. Ja pewnei po znieczuleniu będę rzygać jak kot - bo ostatnio gdy zakładali mi szew, dostałam znieczulenie i później obok łóżka musiała leżec nerka
a kochana bardzo dzięki za ten instynkt macierzyński, bo jak jestem przerażona i mam wrażenie, że nie będe umiała zająć się Małą.
kochana czekamy na zdjęcia Mateo
__________________
19.09.2009 - żonka

Kalinka 11.04.2011


Wybrałam pielęgnację ciała z marką Braun


"Celem życia jest:
w swojej małej jednostkowej duszy odbić jak najwięcej kosmosu"
(H. Elzenberg)

n.ik.a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 09:42   #1222
tajka88
Zakorzenienie
 
Avatar tajka88
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Malaga Tiki Taki i Kasztanki:)
Wiadomości: 3 709
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

Cytat:
Napisane przez patrycja_22 Pokaż wiadomość
Wpadłam tylko na moment przywitać się bo po 7.00 jedziemy do szpitala.
Noc przeżyłam jakoś, prawie nic z nerwów nie spałam
Jok3r cudownie, że już w domku
Kochane trzymajcie kciuki Będę pisać sms z relacjami jak tylko będę mogła.
Dobrze, że jesteście podniosłyście mnie na duchu i boję się troszkę mniej
Buziolki zmykam
Powodzenia!!

Hawea-malenstwo przesliczne

Cytat:
Napisane przez n.ik.a Pokaż wiadomość
diatoma u mnie abstynencja od września może pierwszych dni października ale jestem wyposzczona a mój mąż...już mam zapowiedziane, że jak dojdę do siebie to mi nie podaruje
u mnie abstynencji nie ma ale z kilku razy w tygodniu zmienilo sie na raz na dwa... jesli mamy dobre tygodnie;p
Musimy to zmienic bo moj CHLOP dostanie depresji heh

Wczoraj dojechalam do tej kumpeli poza Londek, droga zajela mi 1h40 min, mala sie kopala dosyc duzo
Obudzilam sie z ogromnym bolem glowy, brzucha i przerazeniem;p, ale nie bylo zle
Jej synek ma 2 i pol miesiaca i sie caly czas smieje. Spi, je, bawi sie, praktycznie nie plakal. Ponoc wstaje na jedzonko tylko raz okolo 3-4 w nocy;p
Moja kumpela przytyla 24-26 kg i juz schudla 20;p, chociaz szczerze ja wole nie tyc tyle i schudnac 10 i koniec hehe. Nie moge sie doczekac mojej slicznotki...

Za chwilke wychodze na SR, brzydko pada na dworze nie chce mi sie tylka ruszyc, a jak wroce musze posprzatac;/.

Postanowilam ze 1-2 miesiecy po porodzie ide na wielkie zakupy ciuszkowe... ale dla mnie. Wezme TZta, mala bedzie z tesciowa, a ja bede szukac ciuszkow... bo kurcze nic w teh szafie nie ma;p
__________________
Puedes ser nada para el mundo pero para alquien puedes ser el mundo entero

tajka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 09:46   #1223
niutka1
Wtajemniczenie
 
Avatar niutka1
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z poddasza
Wiadomości: 2 904
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

Cytat:
Napisane przez gosikk_s Pokaż wiadomość
Hej Po wieczornym seksiku zaczęłam plamić, po raz pierwszy od 10 tygodni, i po raz pierwszy żywą, jasną krwią W nocy plamienia się utrzymywały, rano były minimalne, teraz jest niby ok. Ale czekam do 10 i zadzwonię do gina, zaniepokoił mnie ten kolor, zobaczę czy każe mi podejść do szpitala czy nie panikować. Wizyta dopiero za tydzień więc wolę nie czekać.

Niutka, ja zdecydowanie wolę jak mała spokojnie się wierci. Dziś w nocy podczas plamień też była bardzo ruchliwa, pewnie udzielił jej się mój stres. A ja leżałam i myślałam czy na pewno jest ok, bo może łożysko zaczyna się odklejać albo co...Ale potem się uspokoiła, plamienia na chwilę obecną ustały więc mam nadzieję że nic złego się nie dzieje...

uuuu
chyba musicie dac na wstrzymanie
ale czy miałas jakis ból brzucha do tego? bo jak nie, to może po prostu masz wrażliwa szyjkę i sie "obtarła"
Trzymam kciuki za wizyte u gin

a patrycja_22 pewnie już w szpitalu...
ale troche nie rozumiem, czemu lekarz kazał jej jechac do szpitala akurat konkretnie na rano? czy miała miec cc, czy co? bo tak to raczej sie czeka do regularnych skurczy

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

Cytat:
Napisane przez n.ik.a Pokaż wiadomość

kochane dosłałam eska od Subtelle - zostaje w szpitalu w rudzie do rozwiązania. Wód jej bardzo przybyło i nadal przybywa, lekarze przebąkują o amnioredukcji. Modli się by urodzić wcześniej - macie pozdrowienia i jak coś będzie wiedzieć to będzie pisać.
Odpisałam jej, że trzymamy mocno kciuki

Subtelle, trzymam kciuki, lez tam, wypoczywaj, staraj sie nie stresować, jesteście pod opieką
__________________
Trójkowa mama
zapuszczam włoski od zapałki
13.08.2009 : 3mm,14.09 : 2,5 cm,13.10 : 3,5 cm14.11 : 5 cm,14.12: 6 cm,15.01.2010: 8 cm, 21.12.2010: 20cm ( podcinane troszkę kilka razy)
31.12.2014 : 54cm podcinane wiele razy, CEL: 69cm..
zapuszczam grzywkę 31.12.2014: 21cm.
niutka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 10:02   #1224
Castia
Wtajemniczenie
 
Avatar Castia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 546
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

Cytat:
Napisane przez patrycja_22 Pokaż wiadomość
Wpadłam tylko na moment przywitać się bo po 7.00 jedziemy do szpitala.
Noc przeżyłam jakoś, prawie nic z nerwów nie spałam
Jok3r cudownie, że już w domku
Kochane trzymajcie kciuki Będę pisać sms z relacjami jak tylko będę mogła.
Dobrze, że jesteście podniosłyście mnie na duchu i boję się troszkę mniej
Buziolki zmykam
no no no to się zaczeło
trzymam kciuki Pati no i czekamy na jakieś wieści.
az się zaczelam bać za ciebie
powodzonka!!!!!!!!

Jok3r fajnie, że już w domku jesteście. no widzisz po co tak było zapierać sie co do karmienia itp itd
ja wiem po moich siostrach ze duzo rzeczy sie zmienia po porodzie, poglady też wiec nie warto mowic ja bede na pewno tak robic czy tak. wszystko jak widać wychodzi w praniu
czekamy teraz na foto tego przystojniaka waszego

ohh jak ja bym juz tez chciała mieć moją królewne
ale boje sie jak diabli!!!! w nocy mnie bolał brzusio jak na @ a teraz przestał.
niby miałam tak szybko urodzic a tu tydz od tej pamietnej wizyty prawie minął a ja nadal 2w1
wiec wniosek z tego taki ze z takim rozwarciem to ja moge i miesiac chodzic

tak w ogóle to dzień dobry
Castia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 10:06   #1225
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

witam dziewczyny

a ofc kawka

Cytat:
Napisane przez Jok3r Pokaż wiadomość
Ogolnie jest zdrowiutenki i sliczny. Wiadomo, ze dla kazdej mamy jej dziecko bedzie sliczne, ale ja sie na niego napatrzec nie moge, a jak sie we mnie wtula i kwili w szyje to juz przepadam

witaj słońce
jak dobrze, że w domku już jesteście,

jak przeczytałam powyższe zdania to się wzruszyłam
a u mnie ciężko o takie emocję

Cytat:
Napisane przez patrycja_22 Pokaż wiadomość
Wpadłam tylko na moment przywitać się bo po 7.00 jedziemy do szpitala.
Noc przeżyłam jakoś, prawie nic z nerwów nie spałam
Jok3r cudownie, że już w domku
Kochane trzymajcie kciuki Będę pisać sms z relacjami jak tylko będę mogła.
Dobrze, że jesteście podniosłyście mnie na duchu i boję się troszkę mniej
Buziolki zmykam
w takim razie

Cytat:
Napisane przez niutka1 Pokaż wiadomość
a patrycja_22 pewnie już w szpitalu...
ale troche nie rozumiem, czemu lekarz kazał jej jechac do szpitala akurat konkretnie na rano? czy miała miec cc, czy co? bo tak to raczej sie czeka do regularnych skurczy
ja tez nie rozumiem, ale
słyszałam, że mój gin też taki jest, że jakby było rozwarcie albo na ktg wyszły skurcze, których ty nie czujesz jeszcze, to proponuję szpital,
nie wiem po co
ale jak się powie, że się poczeka w domu to nie ma problemu

może gin patrycji jest na 100% pewny że to będzie dzisiaj
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 10:07   #1226
gosiawolna
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 848
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

ja biore fenoterol 4 razy dziennie a i tak od przed wczoraj w nocy mam bole brzucha... ale wczoraj jak bylam u gina to powiedzial ze nic sie nie skrucilo ale to byla 1 noc, dzisiaj znowu bol w nocy.. wizyta za tydzien i sie dowiem czy sie cos skrocilo wtedy jesli nadal bd bolec... raz mnie bolalo i sie skrocila ale to kilka dni mnie pobolewal a dzisiaj 2 noc juz z bolami po 1 bylo ok zobaczymy za tydzien czy cos sie ruszy. wolala bym zeby jeszcze posiedzial troszke ale skoro mu tak spieszno to niech wyjdzie tak jak gin mowil jak bd chociaz 2,5 kg. ja witaminy biore nadal i bede do konca i przez karmienie tez raczej. a biore feminatal
gosiawolna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 10:13   #1227
iweczka
Zakorzenienie
 
Avatar iweczka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

hejka!!
u mnie noc minęła całkiem spoko no oprócz tego, że byłam częstym gościem w wc.....

nika, mój tż też mówi, że [po porodzie mi nie odpuści, bo teraz to abstynencja już pare ładnych miechów....

patrycja, wow!!!! trzymam kciuki,m żeby wszystko poszło szybciutko i czekamy na wieści od Ciebie

Montii, ale Ty duzo pijesz WOW!!!
moje stopki na wieczór tez wyglądają jak małe baleroniki...

subtelle, trzymam kciuki, żeby wszytsko było dobrze!!!

niutka, u mnie tez straszliwy ziąb.....brrr, też mówie, że czeka na ocieplenie

Jokr, super że juz jesteście w domku, czekamy z niecierpliwościa na foteczki Waszego skarbeńka!!!!
tez mam obawy czy ja będe potrafiła zająć się małą, ale mam nadzieje, że włączy mi się samoistnie taka instrukcja obsługi

Edytowane przez iweczka
Czas edycji: 2011-02-23 o 10:22
iweczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 10:19   #1228
trzyrazyi
Zadomowienie
 
Avatar trzyrazyi
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 291
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

jok3r gratulacje z narodzin syneczka bardzo sie ciesze ze wsio ok....bo to najwazniejsze
trzyrazyi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 10:22   #1229
wanilia83
Zadomowienie
 
Avatar wanilia83
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 182
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

Cytat:
Napisane przez niutka1 Pokaż wiadomość
dzieńdoberek,

nocka w miarę spokojna, malutka dała troszkę pospac mamusi...

kurcze ale mróz, juz kolejna noc z temperatura -18/-19 * C u mnie, grzanie załączam teraz na cała noc, ale powoli zaczyna mi się dom wychładzać, bo piec ma ograniczoną moc
mam nadzieje, że wkrótce mróz odpuści
a mój mąz mówi, że mała czeka z przyjściem, az będzie cieplej





Ponoć po fenoterolu dziewczyny często przeterminowują, w końcu to jest lek przeciwskurczowy, więc raczej nie przygotowuje macicy do porodu, tylko na odwrót
a kiedy masz odstawić? w którym TC jesteś teraz?
jestem w 36t 3d czyli chyba 37 leci jutro mam wizytę i wg zapowiedzi lekarza już będziemy odstawiać fenoterol też słyszałam że po tym fenoterolu duża część kobiet ma problem z urodzeniem dzieciaka

Subtelle
trzymaj się dzielnie, najważniejsze że jesteś pod stałą opieką
__________________

wanilia83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 10:26   #1230
kasiapruszkow
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiapruszkow
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 974
Dot.: Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III

dzien dobry mamuski

Cytat:
Napisane przez kinga2710 Pokaż wiadomość
kasia normalnie jedziesz zgłaszasz się tylko do rejestracji mówisz ze na ktg biorą dowód spisują dane i biorą cie do pokoju w którym masz ktg na 20 minut a i weź ze sobą wszystkie wyniki badan tak na wszelki wypadek
ok dizeki bardzo bo ja to bym pewnie torbe na porod zabrala ;p

Cytat:
Napisane przez Tity Pokaż wiadomość
No i właśnie byłam na tym ktg, maluch czuje się świetnie jak to lekarz powiedział, wychodzić nie zamierza. Nadal się niestety boleśnie wierci. W przyszły poniedziałek mam iść jeszcze raz na wizytę i możliwe, że we wtorek mnie potną, ale jeśli się okaże, że mały jeszcze by posiedział, to jeszcze ze dwa dni mnie przetrzymają..... W każdym razie przyszły tydzień jest pewny.
Za to pani położna oprowadziła nas po oddziale, omówiła co i jak po kolei, zwiedziliśmy sale i widzieliśmy dzidziusie Niestety okazało się, że u nas jak jest wszystko ok to trzymają aż 5-6 dni w szpitalu.... A i okazało się, że oprócz żony znajomego, której ja nie znam, ale ona zna mnie, jeszcze położną jest sąsiadka No i jeszcze jedna co razem z moim gin pracuje też tam pracuje, więc prawie sami "znajomi"
eh to trzymamy kciuki to juz blizej jak dalej

Cytat:
Napisane przez agus235 Pokaż wiadomość
Witam jeszcze ze szpitala ale jutro wychodze Mój synuś odwrócił się ładnie główką w dół a waży 3180g
wracaj do domu w szpitalu jeszce zdazysz polezec

Cytat:
Napisane przez trzyrazyi Pokaż wiadomość
Czesc dziewczyny mam nadzieje ze mnie jeszcze pamietacie hihihi na bank was nie nadrobie nawet nie probuje bo tyle opisalyscie ze szok :O ja przprowadzona na nowym mieszkanku podkradam internet od sasiadow bo mnie diopiero maja zalozyc w poniedzialek niestety takze tylko na chwilek...buziolki dla was wszystkich...ja dopiero dzis zaczelam prac ciuszki dla malej i urzadzac cokolwie a juz 37 tydzien ale ten czas leci
pamietamy pamietamy

Cytat:
Napisane przez ada32 Pokaż wiadomość
kasiapruszkow ja z tej części piastowa gdzie tesco...
ale masz fajnie wszytki gazetkowe poromocje pepco twoje

Cytat:
Napisane przez patrycja_22 Pokaż wiadomość
Witam kochane ja już po wizycie
Sytuacja wygląda następująco
Jutro na 8.00 mam zjawić się w szpitalu i już tam zostanę. Mój lekarz twierdzi, że na 99% urodzę jutro
Rozwarcie na ponad 3cm, szyjka gładziutka i takie tam. Gin powiedział, że połowę porodu to ja mam już za sobą.
Boże jak ja się boję
o maj gad jak to brzumi "jutro urodze" o matko a z sie bac zaczelam jak sobie wyobrazilam jakbym sama dostala taka informacje

Cytat:
Napisane przez hawea Pokaż wiadomość
wiecie co? Schudłam już 10 kilo niedługo będę śmigać w moich ubrankach w rozmiarze 38
wow ja juz tyle przytylam ze nie wiem czy dam rade tak szybko zrzucicc a bardoz bym chiala, wczoraj w lumpku kupilam sobie juz sweterk na po ciazy

Cytat:
Napisane przez Jok3r Pokaż wiadomość
Zreszta jak wlaczy sie ta milosc matki do dziecka to faktycznie wszystko zmienia sie o 180 stopni i nie wazne co sie myslalo w czasie ciazy. Po porodzie ten maluch staje sie najwazniejszy na swiecie i jestem w stanie zrobic dla niego wszystko. .
Jok3r ale super same dobre wiesci czakmy na zdjeica Mateo i trzym sie cieplo

Cytat:
Napisane przez patrycja_22 Pokaż wiadomość
Wpadłam tylko na moment przywitać się bo po 7.00 jedziemy do szpitala.
Noc przeżyłam jakoś, prawie nic z nerwów nie spałam
Patrycja trzym sie mam nadizeje ze za kilka dni uraczysz nas takimi samymi opowiesicami jak Kolba, Hawea i Jok3r

Cytat:
Napisane przez gosikk_s Pokaż wiadomość
Po wieczornym seksiku zaczęłam plamić, po raz pierwszy od 10 tygodni, i po raz pierwszy żywą, jasną krwią W nocy plamienia się utrzymywały, rano były minimalne, teraz jest niby ok. Ale czekam do 10 i zadzwonię do gina, zaniepokoił mnie ten kolor, zobaczę czy każe mi podejść do szpitala czy nie panikować. Wizyta dopiero za tydzień więc wolę nie czekać.
albo masz obtarta albo to znak ze porod idize

a ja dizs znow bez zycia, biore to zelazo ale jakas nie ruchliwa jestem, do tego ten bol w kroku - masakra jakas
a dzis SR nie wiem jak ja wytrzymam...
musze sie pocieszac tym ze dzis ide zaszalec w rossmanie a jutro fryzjer

mielgo dizonak mamusie
kasiapruszkow jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:08.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.