Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

[KarlaNobody]

z tymi hantelkami to bierze sie rozne wagowo... bo zaczynasz od slbszych i im lepiej ci idzie tym ciezszymi cwiczysz

a ja mam ostatnio taki nastroj ze nie wiem co mi sie chce... i to mnie cholernie irytuje :P

[martita_891]

Patisia nie wiem na ile Twój tz ćwiczy i z jakim obciążeniem ale np mój mąż ćwiczy od kilku lat i takie hantelki 2-5 kg to jedynie na rozgrzewkę jak robi takie jakby pajacyki a później to już idą ciężary znacznie wyższe ode mnie. Taki prezent chyba lepiej przedyskutować z nim. Na siłownię możesz kupić mu takie rękawiczki (ale musisz znać rozmiar) albo dres albo poręczny bidon taki litrowy Z kolei ten kufel to taki prezent z humorem więc jeśli już to może lepiej to

[muffinka90]

Bry

Ale sobie pospalam, do 8:30, szalenstwo Postanowilam zignorowac pecherz ale wiecej tego nie powtorze

Patiisia ja sie nie znam na ciezarkach, ale kufel zabawny. A tym klikaczem to bedzie kopniaki syna liczyl

[KarlaNobody]

ja tez staram sie ignorowac moj pecherz ale niestety :P o 4 rano wstajemy na kursik do lazienki :P masakra... tak sie nie chce wstawac :P

[muffinka90]

Karla do czwartej to ja jestem juz po kilku kursach, wytrzymala jestes
(po tym eksperymencie dzisiejszym balam sie wstac, zeby nie puscic)

[KarlaNobody]

na poczatku ciazy biegalam ze 3 razy w nocy :P a teraz juz nie klade sie spac..poleze z godz musze wstac do lazienki ;p klade sie i zasypiam no i o 4 do toalety i znow spac

[martita_891]

Karla jak idzie szukanie mieszkania? Gdzie teraz mieszkacie?

Wstrzymywanie moczu może prowadzić do infekcji dróg moczowych, co za tym idzie konieczności zwalczenia tej infekcji często farmakologicznie i tym samym dostarczanie niepotrzebnie leków dziecku...lepiej wstać z łózka i iść do łazienki

[Patiisia]

Hej Z tym prezentem to chyba wezmę kufel lodowy jednak Dzisiaj Filip w nocy robił coś dziwnego, podskakiwał mi brzuch co jakiś czas, sama już nie wiem czy tak wykopywał go od środka, czy miał momentami czkawkę.. w każdym razie to było baardzo nisko i teraz nie wiem co on tam robił.. chyba się musiał przestawić

Właśnie, Karla jak tam poszukiwania mieszkania?

[KarlaNobody]

no niestety ale bez specjalnych rezultatów.... jak dzownie to zazwyczja juz wynajete albo cos :/

[Patiisia]

Napisane przez KarlaNobody

no niestety ale bez specjalnych rezultatów.... jak dzownie to zazwyczja juz wynajete albo cos :/

A przez internet szukacie? Czy przez jakieś biuro nieruchomości czy coś takiego?

[KarlaNobody]

przez internet... bo biura za znalezienie chca kase w wysokosci miesiecznego czynszu :/ ale jak tak dalej pojdzie to chyba nie bedziemy miec innego wyjscia

[muffinka90]

Jestesmy juz po wizycie Moje dziecko jest piekne nie moglam sie na niego napatrzec (nic nie odpadlo dostalam zdjecie siusiaka dla babci, zeby uwierzyla ) wszystko jest idealnie, rosnie jak trzeba, tylko tak sie wierci, ze sie lekarz zapocil jak probowal go zlapac wredota po mamusi ginek pytal, czy on mi zyc daje z tym kopaniem nie wiem tylko ile wazy, bo obwod brzuszka byl niewykonalny do zmierzenia, ale dostalam az 16 fotek. Pare ladniejszych wrzucam.
W ogole to wod 15cm i przejrzyste, pan doktorek nachwalil, waze tylko 54kg czyli 1,5 mi przybylo dopiero.

1. troche ciemne, ale to buzka mlodego, moze dojrzycie.
2. kosci przedramienia
3. zoladek
4. kregoslup
5. wielka glowa, ktora mnie przeraza, bo jeszcze troche urosnie
6. na koniec troche pornografii duzy nie jest, ale ewidentnie jest

Kochanie moje wygania mnie do rodzicow, w sumie on i tak do 18 w pracy, a ja caly dzien sama, ale i tak mi go szkoda zostawiac (jeszcze mama mi nagadala, ze na weekend z nim nie zostaje ) no ale jade w koncu. Moj brat i tak jutro wybiera sie do Olsztyna, wiec mnie zabierze przy okazji, tak ze ide zaraz po bilet i jutro o 5.40 wyjazd.

[aguu00]

Napisane przez KarlaNobody

na poczatku ciazy biegalam ze 3 razy w nocy :P a teraz juz nie klade sie spac..poleze z godz musze wstac do lazienki ;p klade sie i zasypiam no i o 4 do toalety i znow spac

Ha, mam identycznie

Muffinka To dobrze że wszystko w porządku. Ah, dzidzia jakbym kiedys miała popatrzeć na zdjęcia z usg raczej nic bym tam nie zobaczyła. To masz potwierdzenie, że synuś teraz już raczej ci figla nie może spłatać..

Ps. nie wiem czy nie dzwonił, a nie chce z nim gadać. ;x
ogólnie przed wczoraj płakałam, wczoraj się smiałam a dziś? aż się boje.. ;x

[muffinka90]

Kazalam ginkowi dwa razy sprawdzic, poki wspolpracuje i na 110% chlopiec ale sie cieszeeeee dziwnie by bylo teraz sie na dziewczynke przestawic

Aaaa, Patiisia zmien mi prosze termin na 09.11, wyszlo tak juz 2x i sie tego trzymamy juz o konca.

[Patiisia]

Napisane przez muffinka90

Jestesmy juz po wizycie Moje dziecko jest piekne nie moglam sie na niego napatrzec (nic nie odpadlo dostalam zdjecie siusiaka dla babci, zeby uwierzyla ) wszystko jest idealnie, rosnie jak trzeba, tylko tak sie wierci, ze sie lekarz zapocil jak probowal go zlapac wredota po mamusi ginek pytal, czy on mi zyc daje z tym kopaniem nie wiem tylko ile wazy, bo obwod brzuszka byl niewykonalny do zmierzenia, ale dostalam az 16 fotek. Pare ladniejszych wrzucam.
W ogole to wod 15cm i przejrzyste, pan doktorek nachwalil, waze tylko 54kg czyli 1,5 mi przybylo dopiero.

1. troche ciemne, ale to buzka mlodego, moze dojrzycie.
2. kosci przedramienia
3. zoladek
4. kregoslup
5. wielka glowa, ktora mnie przeraza, bo jeszcze troche urosnie
6. na koniec troche pornografii duzy nie jest, ale ewidentnie jest

Kochanie moje wygania mnie do rodzicow, w sumie on i tak do 18 w pracy, a ja caly dzien sama, ale i tak mi go szkoda zostawiac (jeszcze mama mi nagadala, ze na weekend z nim nie zostaje ) no ale jade w koncu. Moj brat i tak jutro wybiera sie do Olsztyna, wiec mnie zabierze przy okazji, tak ze ide zaraz po bilet i jutro o 5.40 wyjazd.

Piękne zdjęcia I super że wszystko w porządku

Napisane przez aguu00

Ps. nie wiem czy nie dzwonił, a nie chce z nim gadać. ;x
ogólnie przed wczoraj płakałam, wczoraj się smiałam a dziś? aż się boje.. ;x

Widzę że hormony szaleją Agu może jakaś lekka komedyjka Ci nastrój poprawi?

Napisane przez muffinka90

Aaaa, Patiisia zmien mi prosze termin na 09.11, wyszlo tak juz 2x i sie tego trzymamy juz o konca.

Już zmieniam

[aguu00]

Patiisia nastrój, och nie wiem myślę, że w podświadomości wiem, że poprawić może mi go tylko jedna osobą.. która na dodatek w między czasie zdąży go popsuć parę razy. Chyba mam trochę wyrzuty sumienia, że jakby nie było zaczęłam układać sobie życie jeszcze zanim tak na prawdę skończyłam poprzednie

To się nazywa patologia nie przepadam za frytkami a je jem. o.O

[Patiisia]

Napisane przez aguu00

Patiisia nastrój, och nie wiem myślę, że w podświadomości wiem, że poprawić może mi go tylko jedna osobą.. która na dodatek w między czasie zdąży go popsuć parę razy. Chyba mam trochę wyrzuty sumienia, że jakby nie było zaczęłam układać sobie życie jeszcze zanim tak na prawdę skończyłam poprzednie

To się nazywa patologia nie przepadam za frytkami a je jem. o.O

Kurcze ZABIŁABYM za frytki

[zoskasamoska]

frytki, też uwielbiam , najlepiej z oregano, albo te ziemniaczki w przyprawach z grila , mniam

[aguu00]

ja ogólnie nie przepadam za ziemniakami, lubię takie z ogniska czy coś z masłem czosnkowym ale u mnie ostatnio to tylko frytki wchodzą po czymś innym mam mdłości ;<

tak nawiasem mówiąc to bolą mnie plecy w krzyżu tylko tak dziwnie, zawsze bolały mnie tak przed okresem.. i ciul nie wiem czy mam się martwić. fakt może wytrzymam jakoś do jutra nie stresując sie za bardzo.

[muffinka90]

Dziekuje w imieniu synia za komplementy (Patiisia mialas wstawic fotki )
Wrocilam juz z dworca, patelnia tam niesamowita na szczescie jutro ma byc chlodniej. Teraz tylko prasowania sterta i pakowanie (musze przejrzec szafe, czy w ogole jest co pakowac )

Mam nadzieje, ze uda mi sie w domku zagladac do was, bo internet tam dziala jak chce. W kazdym razie na pewno bede o was myslec

Napisane przez Patiisia

Już zmieniam

Dziekuje

Napisane przez aguu00

To się nazywa patologia nie przepadam za frytkami a je jem. o.O

Napisane przez aguu00

tak nawiasem mówiąc to bolą mnie plecy w krzyżu tylko tak dziwnie, zawsze bolały mnie tak przed okresem.. i ciul nie wiem czy mam się martwić. fakt może wytrzymam jakoś do jutra nie stresując sie za bardzo.

Wez no-spe moze, mysle ze do jutra wytrzymasz. Ja mialam cala niedziele bole jak na @ w plecach i podbrzuszu, ale postanowilm nie panikowac i do tej wizyty poczekac, wszystko jest ok, wiec dobrze, ze nie polecialam znowu.

[aguu00]

Muffinka już mi przeszło.. teraz jak tak na to patrzę to może być wina tego że kręgosłup ma obciążenie. Zapytam jeszcze jej jutro. Życzę Ci udanej podróży :P
Jak mówiłaś o pociągach to zastanawiałam się czy dam rade podróżować z dzieckiem, spacerówką i walizką pociągiem.. To byłoby dopiero wyznanie dla jednej osoby.

[muffinka90]

Napisane przez aguu00

Muffinka już mi przeszło.. teraz jak tak na to patrzę to może być wina tego że kręgosłup ma obciążenie. Zapytam jeszcze jej jutro. Życzę Ci udanej podróży :P
Jak mówiłaś o pociągach to zastanawiałam się czy dam rade podróżować z dzieckiem, spacerówką i walizką pociągiem.. To byłoby dopiero wyznanie dla jednej osoby.

A pomysl z jaka walizka, przeciez dla dziecka na dluzszy wyjazd to trzeba tyyyle rzeczy
Jak sie maly urodzi, to dopiero na wielkanoc pojedziemy do domu, bo na Wigilie bedzie za malutki na 8 godzin w tych paskudnych, niegrzanych pociagach. Mam nadzieje, ze w kwietniu nam sie uda wyprawic taki kawal drogi, bo planujemy chrzciny wtedy zrobic. Bez sensu zeby cala rodzina, co jest tam przyjezdzala do Szczecina, zreszta, gdzie ja ich spac poloze.

[aguu00]

No tylko u Ciebie będą dwie osoby dorosłe. wrr ja już obmyśliła.. że jak pojadę do Polski to kupie sobie plecak turystyczny to będę miała wolne ręce. ha ! fakt, dziecko się jeszcze nie urodziło a ja już takie plany snuję.. ale znów się na oglądałam zdjęć i aż mnie coś trafi zaraz bo tak chciałam jechać w tym roku nad morzę. ;x wrr!

[Patiisia]

Napisane przez muffinka90

(Patiisia mialas wstawic fotki )

Kurcze zapomniałam! Poczekacie do 5 lipca? Ginka będzie próbowała zrobić wtedy zdjęcie 3d buzi synka I wtedy wstawię te wszystkie 10 zdjęć + tą buzię. Btw, mam zdjęcie co robiłam dla Was wczoraj (mojego brzucha) ale nie chce mi się szukać baterii i zgrywać itp. Duchote mam w pokoju jak nie wiem i lenia

Muffinko to baw się tam dobrze, i uważaj na siebie. Taki pobyt u rodziców dobrze Ci zrobi A no i udanej podróży kochana, obyś miała miejsca siedzące w dwie strony i nie było 2godzinnych opóźnień

Napisane przez aguu00

Jak mówiłaś o pociągach to zastanawiałam się czy dam rade podróżować z dzieckiem, spacerówką i walizką pociągiem.. To byłoby dopiero wyznanie dla jednej osoby.

O fuck ! Wcześniej nad tym nie myślałam.. jak ja taka drobna poradzę sobie z filipkiem, spacerówką i walizkami (gdzie ja zawsze biorę wielgachną torbę nawet jak jadę na 2 dni ) Planowałam za rok jechać z przyjaciółką i Fifim nad morze, ale w takim razie nie wiem czy dam sobie radę. W sumie to jest jedno wyjście. Jest taki pociąg kursujący przez połowę polski który jedzie bezpośrednio do kołobrzegu.. i chyba nim się wybiorę, o ile to wypali

[martynka89]

Czesc ciezaroweczki.

Ja juz w domu z moja malutka jestem. Urodzilam w poniedzialek. Mala wazyla 3680g wiec nie taka mala. Jest grzeczniutka ale sa male problemy z karmieniem bo zasypia jak poczuje cycka.

[zoskasamoska]

Napisane przez martynka89

Czesc ciezaroweczki.

Ja juz w domu z moja malutka jestem. Urodzilam w poniedzialek. Mala wazyla 3680g wiec nie taka mala. Jest grzeczniutka ale sa male problemy z karmieniem bo zasypia jak poczuje cycka.

Ojej ale super , dobrze, że jest wszystko ok

Długo trwał poród?

Ale fajnie masz już dzidzie swoją

[Patiisia]

Napisane przez martynka89

Czesc ciezaroweczki.

Ja juz w domu z moja malutka jestem. Urodzilam w poniedzialek. Mala wazyla 3680g wiec nie taka mala. Jest grzeczniutka ale sa male problemy z karmieniem bo zasypia jak poczuje cycka.

Witaj Gratuluję dość dużej córeczki A jak Ci poród minął, jak się czujesz kochana? Jak będziesz miała siłę napisz mi dane potrzebne do listy to dopiszę Cię do mamusi rozpakowanych

[martynka89]

zoskasamoska jestem tak przemeczona, ze nawet zasnac nie moge. Czuje sie jak bym miala grype.
A ile rodzilam? 30 godzin bez kilku minut.

Patiisia no coreczka miala mniejsza byc a okazala sie dosyc pokazna. Dluga jest na 52 cm wiec z taka waga to spory klopsik.

Szczegoly porodu wam podaruje bo kazda to inaczej przechodzi a nie chcialabym zeby ktoras z was sie wystraszyla przeze mnie.

[Patiisia]

Napisane przez martynka89

zoskasamoska jestem tak przemeczona, ze nawet zasnac nie moge. Czuje sie jak bym miala grype.
A ile rodzilam? 30 godzin bez kilku minut.

Patiisia no coreczka miala mniejsza byc a okazala sie dosyc pokazna. Dluga jest na 52 cm wiec z taka waga to spory klopsik.

Szczegoly porodu wam podaruje bo kazda to inaczej przechodzi a nie chcialabym zeby ktoras z was sie wystraszyla przeze mnie.

O mamuniu Ale miałaś mękę To wypoczywaj teraz jak najwięcej, jak będziesz miała jakieś siły to pisz do nas, z chęcią poczytamy co tam u Ciebie.

[muffinka90]

Napisane przez martynka89

Czesc ciezaroweczki.

Ja juz w domu z moja malutka jestem. Urodzilam w poniedzialek. Mala wazyla 3680g wiec nie taka mala. Jest grzeczniutka ale sa male problemy z karmieniem bo zasypia jak poczuje cycka.

Witaj z powrotem gratuluje dorodnej cory i wspolczuje problemow z karmieniem, mam nadzieje, ze niedlugo sie unormuje. Moze mala jeszcze zmeczona po porodzie i dlatego tak zasypia?