Piękne ciało chcemy mieć! 5 małych i zdrowych posiłków dziennie, Dieta 1000 kcal cz.6

[heroine86]

Napisane przez meeedzik

Kurcze ja też coś dziś nie w humorze jakoś na wieczór mi się popsuł i w ogóle to bym sobie popłakała
z dietą ok nawet dziś poćwiczyłam 150 brzuszków i 15 minut hula hop.

Ale tak bez powodu? nie smutaj się

brawo za ćwiczonka

[zooska]

Napisane przez heroine86

http://demotywatory.pl/1016127/Wszys...zic-sie-nie-da

^^

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

Napisane przez meeedzik

Kurcze ja też coś dziś nie w humorze jakoś na wieczór mi się popsuł i w ogóle to bym sobie popłakała
z dietą ok nawet dziś poćwiczyłam 150 brzuszków i 15 minut hula hop.

Heeeeej, nie dołuj się!!! (odezwała sie ta, co od soboty leży i ryczy w łożku ale ćśśś.... ;P)
Cos się stało, czy taki dzień? Czasem od tak sobie humor się psuje i nie ma w tym nic dziwnego Będzie ok jutro, w końcu słonko ma być

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Murka Co wszystkich łapie zly humor... bosz, ale to dziwne. Mamy zbiorowe rozstrojenie hormonalne xD
Nie no żarty żartami, ale trzeba się wziąc w garść. Toż to tak nie wolno! Wiosna przyszła, niedługo lato, robimy szał na plaży i koniec marudzenia

[heroine86]

Napisane przez murka04

Hej kochane
Przeczytałam Was ale nie odpisuję bo jakoś humoru nie mam Od kilku dni jakaś poddenerwowana jestem, bo rozmawiałam z Tż o naszym wyjeździe do Niemiec i w sumie to wszystko będzie na mojej głowie bo on wcale języka nie zna. No a ja też aż tak dobrze nie umiem i boję się po prostu jak to będzie, jakieś sprawy w urzędzie załatwić czy w banku. A najbardziej to się boję o nasz początek tam,
monia wiem wiem kochana, powiedziałaś że nam pomożesz no ale ja też nie chcę Ci się zwalać na głowę, w końcu my się znamy tylko z wizażu i głupio mi będzie prosić Cię o pomoc, Ty przecież będziesz miała swoje sprawy i rodzinę Poza tym jak to by było, da się tak zaklepać mieszkanie dla kogoś kto dopiero ma przyjechać tam? Bo najbardziej to mnie martwi że nie będziemy mieli gdzie zamieszkać, a na pensjonaty na pewno nas nie będzie stać. Gdyby tak była pewność że przyjedziemy i od razu wynajmiemy mieszkanie, a tak.. No i co z pracą, mój Tż nie zna wcale języka i gdzie go zatrudnią? A przecież będziemy musieli jak najszybciej coś znaleźć. On mówi że może pracować gdziekolwiek, ale bez języka to ciężko będzie. A jemu nic ten niemiecki nie wchodzi do łba, co mu powiem to zaraz zapomina
Nawet nie wiesz monia jak strasznie Ci zazdroszczę że możesz tam spokojnie zacząć życie, bez tego stresu całego
Przepraszam że Wam tak tu smęcę, ale nawet nie mam z kim się podzielić tym, bo Tż to tylko powtarza że jakoś to się ułoży i mnie wkurza tym bo mam wrażenie jakby on miał to wszystko gdzieś a ja się denerwuję ciągle. Wiem że on też chce wyjechać tylko nie potrafi się przyznać że się boi, to taki typ że o uczuciach to nie porozmawia. No a ja muszę wysłuchiwać ciągle od mamy że po co jadę, tam nikt na mnie nie czeka, że wrócę z płaczem do domu. Chcę jej udowodnić że się myli i że potrafię do czegoś dojść ale ciężko tak jak nawet nie mam od czego zacząć tam
No i tak siedzę od kilku dni i myślę. Nie chciałam Wam zawracać głowy ale wiem że Wy zawsze wysłuchacie

Ehh, nawet nie wiem jak Cię pocieszyć może zacznijcie się uczyć razem niemieckiego? zacznij do niego szprechać i będzie musiał się wysilić trzymaj się Mała przesyłam buziaczki i trochę uśmiechu!

[murka04]

zoska no chyba dziś jest jakiś dzień doła No wakacje niedługo, lato, i to mnie jakoś trzyma przy życiu bo od nauki to mi się już rzygać chce. Potrzebuję odpoczynku, jakiejś zabawy Teraz będę miała cały tydzień majowy wolny to muszę się zająć sobą
heroine bo i tu się nie da pocieszyć, ale samo to że to z siebie wyrzuciłam mi pomogło. A żebym to ja raz próbowała do niego po niemiecku, kończyło się złością i fochem (jego!). Aaah uśmiech się przyda, dziękuję

A tak poza złą aurą, wiecie że zauważyłam dziś pąki na drzewach? To był taki kochany widok, niedługo będą białe kwiatki które uwielbiam

[heroine86]

Napisane przez murka04

heroine bo i tu się nie da pocieszyć, ale samo to że to z siebie wyrzuciłam mi pomogło. A żebym to ja raz próbowała do niego po niemiecku, kończyło się złością i fochem (jego!). Aaah uśmiech się przyda, dziękuję

A tak poza złą aurą, wiecie że zauważyłam dziś pąki na drzewach? To był taki kochany widok, niedługo będą białe kwiatki które uwielbiam

Zawsze dobrze jest się wygadać
a to fochmen jeden zaraza ziemniaczana!
no uśmiechaj się uśmiechaj Słoneczko

ojjjj tak! też widziałam pąki na drzewach! piękny widok!

[meeedzik]

Heroine, Zoska a bo muszę umówić się do dentysty, bo już rok minął od ostatniej wizyty i jak pomyślę ile kasy potrzebuję to normalnie aż mnie ściska a dziś jeden ząb zaczął mnie boleć
Wiecie jak to jest, teraz nie pracuję to kasy nie mam, a nie chce ciągnąć od mamy czy Tż normalnie usiąść i płakać, niby co to za powód ale tak mnie to jakoś zdołowało

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------

Mureczko u mnie już na niektórych drzewach są kwiaty na drzewach

[MyNameIs]

Napisane przez zooska

Oj, współczuję! Ja też mam na studiach masakra jeśli chodzi o zaliczenia,egzaminy i daaaty, daty jedną wielką czarną magią dla wszystkich:/

Widzę, że tez poszalałaś ze słodyczami, ech...od dzisiaj nie rzucamy się razem na slodkie

bez słodkiego!

[heroine86]

Napisane przez meeedzik

Heroine, Zoska a bo muszę umówić się do dentysty, bo już rok minął od ostatniej wizyty i jak pomyślę ile kasy potrzebuję to normalnie aż mnie ściska a dziś jeden ząb zaczął mnie boleć
Wiecie jak to jest, teraz nie pracuję to kasy nie mam, a nie chce ciągnąć od mamy czy Tż normalnie usiąść i płakać, niby co to za powód ale tak mnie to jakoś zdołowało

Wiem co czujesz Kochana trzymaj się Skarbie


Jakie prawdziwe: http://www.demoty.pl/gdyby-bog-byla-kobieta-42279

[monika01011986]

Napisane przez murka04

Hej kochane
Przeczytałam Was ale nie odpisuję bo jakoś humoru nie mam Od kilku dni jakaś poddenerwowana jestem, bo rozmawiałam z Tż o naszym wyjeździe do Niemiec i w sumie to wszystko będzie na mojej głowie bo on wcale języka nie zna. No a ja też aż tak dobrze nie umiem i boję się po prostu jak to będzie, jakieś sprawy w urzędzie załatwić czy w banku. A najbardziej to się boję o nasz początek tam,
monia wiem wiem kochana, powiedziałaś że nam pomożesz no ale ja też nie chcę Ci się zwalać na głowę, w końcu my się znamy tylko z wizażu i głupio mi będzie prosić Cię o pomoc, Ty przecież będziesz miała swoje sprawy i rodzinę Poza tym jak to by było, da się tak zaklepać mieszkanie dla kogoś kto dopiero ma przyjechać tam? Bo najbardziej to mnie martwi że nie będziemy mieli gdzie zamieszkać, a na pensjonaty na pewno nas nie będzie stać. Gdyby tak była pewność że przyjedziemy i od razu wynajmiemy mieszkanie, a tak.. No i co z pracą, mój Tż nie zna wcale języka i gdzie go zatrudnią? A przecież będziemy musieli jak najszybciej coś znaleźć. On mówi że może pracować gdziekolwiek, ale bez języka to ciężko będzie. A jemu nic ten niemiecki nie wchodzi do łba, co mu powiem to zaraz zapomina
Nawet nie wiesz monia jak strasznie Ci zazdroszczę że możesz tam spokojnie zacząć życie, bez tego stresu całego
Przepraszam że Wam tak tu smęcę, ale nawet nie mam z kim się podzielić tym, bo Tż to tylko powtarza że jakoś to się ułoży i mnie wkurza tym bo mam wrażenie jakby on miał to wszystko gdzieś a ja się denerwuję ciągle. Wiem że on też chce wyjechać tylko nie potrafi się przyznać że się boi, to taki typ że o uczuciach to nie porozmawia. No a ja muszę wysłuchiwać ciągle od mamy że po co jadę, tam nikt na mnie nie czeka, że wrócę z płaczem do domu. Chcę jej udowodnić że się myli i że potrafię do czegoś dojść ale ciężko tak jak nawet nie mam od czego zacząć tam
No i tak siedzę od kilku dni i myślę. Nie chciałam Wam zawracać głowy ale wiem że Wy zawsze wysłuchacie

Mureczko co z tego,że będę miała swoje sprawy na głowie, dla Ciebie też znajdę czas Zrobię co w mojej mocy aby Ci i Twojemu TŻ jakoś pomóc. Problemy są tylko dwa - Twój TŻ musi znać chociaż podstawy języka jeśli chce pracować u niemca a drugi problem to taki, że musicie mieć troszke pieniędzy ze sobą. Mieszkania do wynajęcia są i to sporo no ale to kosztuje. Zazwyczaj na początku trzeba zapłacić z góry za 2 miesiące lub wpłacić kaucje tzn. jakąś kwote którą właściciel mieszkania odda Ci gdy będziesz chciała się wyprowadzić o ile nic w mieszkaniu nie zniszczycie. To takie zabezpieczenie dla niego. Oprócz tego jest jeszcze raz w miesiącu czynsz, kwota za wynajem + prąd. Jak mieszkanie jest małe to w 500 euro zmieścicie się ze wszystkimi opłatami.
Czasami jest też tak, że pracodawca da Ci mieszkanie albo za free albo za jakieś drobne opłaty. Zależy u kogo będziecie pracowali.
Jedno jest pewne - jeśli chcecie tu pracować na normalnej długoterminowej umowie to musicie znać niemiecki tak, żeby sie dogadać. Niemcy mówią szybko i często niewyraźnie dlatego na prawdę te podstawy języka trzeba znać dobrze. Ty nie będziesz pewnie miała problemów ale TŻ to może niech sie na jakiś kurs zapisze przez ten rok???

---------- Dopisano o 00:56 ---------- Poprzedni post napisano o 00:43 ----------

Napisane przez zooska

Monika Nie przejmuj się pogodą, u nas właśnie też się zepsuła... no a przynajmniej we Wrooo
Moja rodzinka tez mieszka w Niemczech i mówi, że takie zwykłe zawody w Niemczech przynoszą satysfakcje finansową, a w PL to podłe życie gwarantują ech, jak to jest, że gdzieś indziej sie da, a u nas d.pa z kasą:/!!!!

Synek na pewno wyzdrowieje niedługo Leki dostanie i wszystko się poukłada

Tutaj cały dzień ładnie było a po 20stej się rozpadało... odkąd tu jestem to codziennie przynajmniej raz pada ;/ jak na złość! mąż mówi, że zanim tu przyjechałam to było pięknie i gorąco...
Co do pracy to racja! Tu ze 3 razy więc zarabia sprzątaczka od urzędniczki w Polsce!! A taka praca w ogrodzie to przecież bardzo przyjemna jest sama się zastanawiam czy za jakiś czas nie poszukać takiej pracy. Wolę wyrywać chwasty niż pracować w sklepie i serio Wam mówię do tego taka praca jest na prawdę dobrze płatna. Tylko języka musze sie troche nauczyć a z tym będzie BIG problem....

Synuś mówił przez telefon, że już mu lepiej że już zdrowy jest hehe
oczywiście tylko mu sie tak wydaje :P

---------- Dopisano o 01:05 ---------- Poprzedni post napisano o 00:56 ----------

Napisane przez meeedzik

Monia zdrówka dla synka
Fajnie, że spotkaliście tam polaków zawsze to już jest się do kogo odezwać
No i czekamy na zdjęcia szafy z łóżkiem też widzę Wam się udało Niemcy tak robią, że wystawiają na wystawki prawie nowe rzeczy

dziękuję ponoć już mu lepiej

No fajnie, bo już myślałam że my tu jedyni polacy w tym mieście że takie sieroty będziemy a tu rodaków spotkaliśmy! fajnie
Zdjęcia szafy zrobiłam! mam na telefonie ale jutro Wam wrzucę bo nie wiem teraz gdzie jest adapter do mojej karty micro SD a tu w laptopie jest tylko czytnik na te duże karty i muszę mieć adapter. A mąż śpi obok więc jak zaczne łazić to sie obudzi a na rano ma do pracy więc niech sie wyśpi bidulek

No udało nam się bo to tak po znajomości,inaczej cięzko by było dostać za darmo takie rzeczy, ktoś by nam to na pewno szybciej by zabrał.

[monika01011986]

Napisane przez heroine86

Monia ludzie, wygląda jak śnieg ale to pewnie chwilowe było z dnia na dzień będzie coraz ładniej i cieplej

super, że spotkaliście Polaków zawsze to "rodzime" osoby
z tym łóżkiem to też Wam się udało

biedny synuś eh, zdrówka dużo mu życzę! kiedy on do Was przyjeżdża?

dziękuję za głosik i proszę o więcej

no na zdjęciu jak śnieg w sumie ale to grad był i nie mały! odbijał się od asfaltu jak piłeczki pingpongowe padał z 10 minut! i to tak z 3 razy w ciągu dnia.

Też się cieszę mam nadzieję że więcej ich będę spotykała i może jakaś koleżankę będę miała do spacerowania.
Faktycznie nam się udało z tymi meblami męża koledzy są bardzo fajni i chętnie pomagają więc jak coś wiedzą o ładnych meblach to odrazu mówią mojemu mężowi, a jego szef nawet mu samochód służbowy (busa) pożycza żeby sobie przewiózł wszystko. Także na prawde super

Dziękuję synuś w niedziele przyjeżdża

---------- Dopisano o 01:25 ---------- Poprzedni post napisano o 01:14 ----------

Napisane przez kamilon

No juz w domku jestem i wstalam

Jedzenie- masakra pod wzgledem wartosci odzywczych, lub ich braku, ktore dostarczylam dzisiaj do organizmu ;] nie mam nic w lodowce poza chlebem szynka maslem i kilkoma gramami rukoli. Wiec dzisiaj weglowodanowo. Bardzo. W ogole nie moge sie ogarnac z tym jedzeniem, znow przeskakuje sniadanie, zaczynam od drugiego sniadania, pozniej jem jakies bezwartosciowe go.wno nie moge , mam juz dosyc dbania o to czy jem prawidlowo czy nie, czy dostarczam dobrych wartosci odzywczych, pilnowania sie ze nie moge jesc slodyczy, chleba za duzo. wkurza mnie to :/ jakis kryzys mam... najchetniej bym to rzucila wszystko, chudne jeden marny kilogram na miesiac przy dobrych wiatrach a cwiczylam i jadlam prawidlowo w sumie, odstawilam slodycze , fast foody raz na jakis czas, staralam sie je omijac jak moglam, na imprezy przynosilam swoje zarcie i nie jadlam syfowych czipsow i innych takich a tu JEDEN kilogram na miesiac .... chore ;( nie wiem dlaczego, kiedys nie mialam problemow z chudnieciem...jestem tak tym juz zmeczona, az mi sie plakac chce ;(

Monia- tez sie ciesze ze nie jestem z tym kretynem... masakryczny byl.
Co do szamponow- mojej mamie tez sie luszczy skora na glowie i kupilam kiedys Barwę Ziołową i ona zaczela nim myc- mowi ze zero zluszczenia i suchej skory glowy

Przykro mi, że z dietą nie wychodzi
może zrób sobie przerwę? ja czasami robiłam przerwy i nawet pomagały mi - psychicznie oczywiście

Co do skóry głowy to ja mam dziwny przypadek bo mi najbardziej się łuszczy jak już zaczyna się przetłuszczać ;/ musiałabym codziennie głowe myć i byłoby ok no ale weź myj codziennie! zwariuje prędzej

---------- Dopisano o 01:48 ---------- Poprzedni post napisano o 01:25 ----------

w ogóle to widziałam, że moje dziewczynki nie w humorze coś dzisiaj
Madziu, Mureczko mam nadzieje, że rano wstaniecie uśmiechniete

Co do pąków na drzewach to właśnie mialam zapytac jak to w PL wygląda, bo tutaj drzewa już rozwinięte wszystkie na maksa. Kasztanowce to już nawet kulki zielone mają - skórki kasztanów. Ludzie tu mają drzewa cytrynowe i normalnie mają już cytryny żółte i duże! sąsiad obok ma na balkonie. W sklepach ogrodniczych też widziałam
Kwiaty tu rosną -bratki,tulipany i jeszcze kilka których nazw nie znam :P
No prawie jak w lato! Będę na spacerze to porobie fotki
Aaa no i okresu nie mam!!! a miałam dostać 19stego!!! cycki mnie bolą, brzuch czasami też, kilka kropelek przedwczoraj, wczoraj i dziś poleciało no ale okresu normalnego nie mam czyżby przez zmianę klimatu? w ciąży o ile mi wiadomo nie powinnam być... więc kurde dziwne
Z jedzeniem jest lepiej, jem mniej i zdrowiej. Dziś na obiad miałam rybke, ziemniaki z sosem czosnkowym i kapuste czerwoną, na kolację bułeczkę z szynką. Ze słodyczy to tylko 2 hipopotamki z Kinder zjadłam czyli jest lepiej niż było :P
Byliśmy dziś w Realu i myślałam, że śnie.... chodziłam po tym sklepie i nie wierzyłam własnym oczom... te ceny, te wszystkie produkty, normalnie jakbym w innym świecie była. Od dzisiaj tylko tam na zakupy będziemy jeździć dobrze, że mamy blisko bo tylko 5 km więc super! Kupiłam dziś dużoooo słodyczy z Kinder ale nie będę pisać, żeby Wam smaku nie narobić hihi oczywiście dla synka te słodycze

Mąż jest taki kochany, że go nie poznaję... od kilku dni ani razu sie nie pokłóciliśmy! nawet sprzeczki nie było!

Lecę spać bo ledwo na oczy widzę... dobranoc, do jutra, buziaki

[meeedzik]

Hej kochane
U mnie malutki spadek, o 0,2 kg czyli dobrze jest, waga wraca do normy, jak się dziś nie objem to może i jutro spadnie o kolejne 0,2
Humor już mam lepszy przed chwilą na olejowałam sobie włosy i popołudniu umyję wczoraj zrobiłam sobie mani i pedicure, nabalsamowałam się cała, pomasowałam roll-onem i od razu jakoś humor lepszy

Heroine
Monia co do pracy w ogrodnictwie to jak dla mnie to jest super praca co roku już od 4-5 lat jeździmy do takiej pracy z Tż ja w tym roku jadę 5 raz a Tż 6. Można ładnie zarobić i praca też jest ok Także polecam Ci jak będziesz miała coś takiego na oku
Fajnie, że już w niedziele przyjeżdża Twój starszy synek z rodzicami, będziecie mieli teraz wesoło i Tobie nie będzie się nudzić jak mąż będzie w pracy
Co do drzew to u mnie niektóre są już rozkwitnięte a niektóre mają pąki, także pewnie w ciągu tygodnia będzie już prawdziwie wiosennie
A na weekend u mnie pokazują 25 stopni i samo słoneczko oby się sprawdziło.

[MyNameIs]

Napisane przez monika01011986

Dziękuję synuś w niedziele przyjeżdża

Przykro mi, że z dietą nie wychodzi
może zrób sobie przerwę? ja czasami robiłam przerwy i nawet pomagały mi - psychicznie oczywiście

Co do skóry głowy to ja mam dziwny przypadek bo mi najbardziej się łuszczy jak już zaczyna się przetłuszczać ;/ musiałabym codziennie głowę myć i byłoby ok no ale weź myj codziennie! zwariuje prędzej

Co do pąków na drzewach to właśnie miałam zapytać jak to w PL wygląda, bo tutaj drzewa już rozwinięte wszystkie na maksa. Kasztanowce to już nawet kulki zielone mają - skórki kasztanów. Ludzie tu mają drzewa cytrynowe i normalnie mają już cytryny żółte i duże! sąsiad obok ma na balkonie. W sklepach ogrodniczych też widziałam
Kwiaty tu rosną -bratki,tulipany i jeszcze kilka których nazw nie znam :P
No prawie jak w lato! Będę na spacerze to porobię fotki

Byliśmy dziś w Realu i myślałam, że śnie.... chodziłam po tym sklepie i nie wierzyłam własnym oczom... te ceny, te wszystkie produkty, normalnie jakbym w innym świecie była. Od dzisiaj tylko tam na zakupy będziemy jeździć dobrze, że mamy blisko bo tylko 5 km więc super! Kupiłam dziś dużoooo słodyczy z Kinder ale nie będę pisać, żeby Wam smaku nie narobić hihi oczywiście dla synka te słodycze

Już się pewnie nie możesz doczekać synka! Super, że przyjeżdża, rodzinka w komplecie będzie

Gdy robiłaś przerwy w diecie to nie tyłaś od nowa? Ja się boję, że przytyję...

Nie wyobrażam sobie nie myc głowy codziennie! Wiem, że lepiej jest co 2-3 dni, ale czuje się wtedy tak nieświeżo i dziwnie

Super, że tam tak tanio... Nie to co tutaj, wczoraj za małe mleko zapłaciłam 3 zł co przy moim studenckim budżecie, hmmm, same wiecie...

U mnie też wszystko kwitnie Jak popatrzę za okno i widzę, że się robi zielono - od razu mi lepiej jakoś

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez meeedzik

Heroine, Zoska a bo muszę umówić się do dentysty, bo już rok minął od ostatniej wizyty i jak pomyślę ile kasy potrzebuję to normalnie aż mnie ściska a dziś jeden ząb zaczął mnie boleć
Wiecie jak to jest, teraz nie pracuję to kasy nie mam, a nie chce ciągnąć od mamy czy Tż normalnie usiąść i płakać, niby co to za powód ale tak mnie to jakoś zdołowało

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------

Mureczko u mnie już na niektórych drzewach są kwiaty na drzewach

nie smuc sie kochana pozycz pieniazki od mamy i idz koniecznie do dentysty, ja tez musze bo ostatnio sobie ukruszyłam siódemke a nienawidze dentysty i sie go boje ale nie mam wyjscia

monika01011986 super, ze z Męzem juz jest dobrze, obyście sie juz wogole nie kłócili
U nas w koncu wiosennie cieplutko i słonecznie marzy mi sie juz wyłożyc na sloneczku z lezaczkiem

[Cocktailraspberry]

Hej Podczytuje Was na bieżąco mam chwilę to Wam odpiszę Z dietą to tak sobie póki co zeszła na drugi plan, ale na aerobik chodzę cały czas czyli jest dobrze

Medzik widzę, że Ty też do dentysty musisz. Ja chodzę ju jakiś czas co miesiąc i tyle kasy poszło że to jest jakaś maskra jak policzyłam to już dobrze ponad tysiac ;| Za zrobienie małej dziurki ostatnio 200zł zapłaciłam Ale musze już do końca je wyprowadzić, bo tak to jest jak sie za łepka bało dentysty;/ Teraz mam za swoje A zastanawiam sie nad aparatem a do tego trzeba miec wszystkie zeby wyleczone

białaczekoladko Ty może sie orientujesz, bo wiesz ze kiedys roblam sobie hybrydy i mam problem jak zrobie to po 3 dniach mi schodza płatami całe ;/ np. mojej mamie i babci robilam to sie trzymaja od swiat a mi nic w ogole;/ moze ty wiesz o co kaman


Ja właśnie mam troche luzu umyłam sobie głowe kupilam te nowe syoss free zobaczymy czy fajne wlosy po nim będą. a kurcze tez mam taka suchą skóre głowy że trociny normalnie mi sie sypią;/ nie wiem czy to łupież czy tylko sucha skora
Muszę napisac trochę pracy dzisiaj bo sie wybieramy z tż w piątek do rodzinki a czas leci ;/ Ładnie ja sie obijam a tż jeździ mi opony w aucie zmieniać zreszta zrobilam mu pyszne śniadanko

[meeedzik]

Agunia już mi jakoś przeszło, wczoraj tak mnie dół złapał
Cocktail no niby końcem maja mam iść na kontrolę ale już teraz dziurka mi się zrobiła ja też nie cierpię dentysty a w ogóle od kiedy pamiętam to chodziłam, za łebka też tyle, że ja mam bardzo słabe zęby ale to chyba dziedziczne jest
A Ty jak tam, pewnie cały czas z Tż musisz nadrabiać zaległości do kiedy Tż zostaje?

---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:07 ----------

Naolejowałam włosy i tak siedzę z nimi już ponad godzinę dziś drugie olejowanie olejkiem Alterra mam nadzieję, że coś pomoże na moje kudełki a jak zmyję olej to nakładam Waxa

Cocktail daj znać jak się szampon spisze to jest ten bez silikonów?

[Cocktailraspberry]

Napisane przez meeedzik

Agunia już mi jakoś przeszło, wczoraj tak mnie dół złapał
Cocktail no niby końcem maja mam iść na kontrolę ale już teraz dziurka mi się zrobiła ja też nie cierpię dentysty a w ogóle od kiedy pamiętam to chodziłam, za łebka też tyle, że ja mam bardzo słabe zęby ale to chyba dziedziczne jest
A Ty jak tam, pewnie cały czas z Tż musisz nadrabiać zaległości do kiedy Tż zostaje?

---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:07 ----------

Naolejowałam włosy i tak siedzę z nimi już ponad godzinę dziś drugie olejowanie olejkiem Alterra mam nadzieję, że coś pomoże na moje kudełki a jak zmyję olej to nakładam Waxa

Cocktail daj znać jak się szampon spisze to jest ten bez silikonów?

Tż do 6 maja jest. Zaraz ide wysuszyć włosy No to ten bez silikonów

Po 1 myciu moge stwierdzić że włosy sa nawet miękkie nie mam aż takiego siana na głowie

[Aisza21]

Hej babencje

Widzę ,że tu jakieś zbiorowe dołowanie

Murka , a wy chcecie tak w ciemno wyjechać do Niemiec ? Nie macie tam żadnych znajomych, rodziny , pktu zaczepienia?

Kamilon, powoli chudniesz, ale chudniesz To jest najważniejsze. Podbno ,jak się chudnie powoli,to nie ma efektu jojo. Jakbyś przerwała dietę, nie dość,że kg by nie spadały ,to bardzo mozliwe ,że byś przytyła. Także uszy do góry , malymi kroczkami ,ale osiągniesz swój cel!

Medzik , co jak co ,ale na zębach nie warto oszczędzać - z małej dziurki zrobi się większa , a wtedy wiadomo - boli bardziej i drożej kosztuje. U nas ceny niższe, ostatnio bratowa płacila 100 zł za małą plombę i to prywatnie.
Ja też mam sporo ubytków, nie mogę się zebrać i zapisać do dentystki , też po części przez kasę.

Co do aparatu ,to jest dopiero droga impreza. Ja nosilam i tak sobie oszacowałam ,ze calkowity koszt wyniósł mnie ok 7-8tys . Leczenie wszystkich zębów, Aparat na dół i na górę 2,5 tys, wizyty co miesiąc 100zł ,ekspander 350zł, chirurgiczne wyrywanie 2 ósemek 500zlx2 , na końcu 2 aparaty retencyjne po 350 zl. Masakra.Aparat nosiłam prawie 3 lata , a mimo to wada mi się minimalnie cofnęła. Ale i tak nie żaluję ,bo przed założeniem miałam naprawdę krzywe zęby. A zarobiłam sobie właśnie za granicą i założyłam w wieku 22 lat ,także w póznym wieku. Tylko właśnie przez tak długie noszenie aparatu popsuły mi się zęby ,bo i przez ten czas w ciąży byłam i karmiłam - a to też osłabia zęby.
No i teraz muszę się w koncu wziąść za siebie.

Monika, ale wam fajnie z tymi meblami , zazdroszcze . Ja marzę o takiej szafie już kilka lat , rogówkę tez by sie przydalo wymienić . W Polsce w życiu nikt za darmo nie da niezniszczonych mebli. Przeciez nawet ludzie z Niemiec meble sprowadzają z wystawek do Polski i sprzedają .
Co do słodyczy ,to u nas na bazarku można kupić niemieckie slodycze i chemię. Czasami kupuję dla małego ,ale drogo to wychodzi.

Ja też mam jakiś kryzys dietowania. Tzn nie miałam jakiś wpadek, ale zniechęcam się , bo waga nie schodzi - waha się - jednego dnie 0,5 kg w górę , drugiego w dól i tak w kółko. Nie wiem dlaczego , co robię nie tak. Chudnę tylko w talii obecnie 4 cm spadlo z brzucha.

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Chodzę na ten aerobik 2x w tygodniu i ostatnio zauważyłam dziwną rzecz. Za każdym razem ,jak ćwiczę ,to pojawia się dziwna wysypka na mojej skórze - jakby pokrzywka. Tylko po wysiłku fizycznym , znika do wieczora albo następnego dnia.
Dziwne to bardzo ,tak jakbym miala uczulenie na pot
Spotkałyście się kiedyś z czymś takim?

[zooska]

Napisane przez MyNameIs

bez słodkiego!

ZGADZA SIĘ!!!!!!!!!!!!!!!

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

Napisane przez meeedzik

Hej kochane
U mnie malutki spadek, o 0,2 kg czyli dobrze jest, waga wraca do normy, jak się dziś nie objem to może i jutro spadnie o kolejne 0,2
Humor już mam lepszy przed chwilą na olejowałam sobie włosy i popołudniu umyję wczoraj zrobiłam sobie mani i pedicure, nabalsamowałam się cała, pomasowałam roll-onem i od razu jakoś humor lepszy

No widzisz!!! ja wiedziałam, że będzie dobrze!

[meeedzik]

Cocktail a ja ostatnio kupiłam Pantene pro - v na następny raz może skuszę się na ten, bo co chwila chcą go wciskać w Rossmannie bo jest w promocji
Napisz po dłuższym stosowaniu jak się sprawuje na włoskach

Aisza oj tak, święta prawda na zębach nie ma co oszczędzać. Ja też zawsze robię jak mam małą dziurkę, bo raz sobie odpuściłam to skończyło się leczeniem kanałowym i teraz do tego nie dopuszczam.

Zoska a to wszystko dzięki Wam moje kochane jak chwilę z Wami popisze to i humor się poprawia

[zooska]

Meeedzik Idę za Twoim przykładem i dzisiaj idę na fit na 20. Wyjdę o 21, nałożę naftę i do sauny na 15minut, szybki prysznic, potem maska i znowu sauna Fitness zamykaja o 22 więc zdążę:P
Paznokcie już mi się zdarły... dziwne, wczoraj malowałam.
Caaały dzień na uczelni:/
śńwsianka żurawinowa ze śliwkami 5, kawa
IIśń:kanapka z niby razowego chleba, serek z przyprawami,ogórkiem i rzodkiewką
IIIśń:jogurt pitny waniliowy 400g

Mam jeszcze banana i jogurt mały (125g) brzoskiwniowy.
Na urodziny dostanę agrafkę to będę śmigać z wami od majówki

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

Napisane przez Aisza21

H
Co do aparatu ,to jest dopiero droga impreza. Ja nosilam i tak sobie oszacowałam ,ze calkowity koszt wyniósł mnie ok 7-8tys . Leczenie wszystkich zębów, Aparat na dół i na górę 2,5 tys, wizyty co miesiąc 100zł ,ekspander 350zł, chirurgiczne wyrywanie 2 ósemek 500zlx2 , na końcu 2 aparaty retencyjne po 350 zl. Masakra.Aparat nosiłam prawie 3 lata , a mimo to wada mi się minimalnie cofnęła. Ale i tak nie żaluję ,bo przed założeniem miałam naprawdę krzywe zęby. A zarobiłam sobie właśnie za granicą i założyłam w wieku 22 lat ,także w póznym wieku. Tylko właśnie przez tak długie noszenie aparatu popsuły mi się zęby ,bo i przez ten czas w ciąży byłam i karmiłam - a to też osłabia zęby.
No i teraz muszę się w koncu wziąść za siebie.

Ja też mam jakiś kryzys dietowania. Tzn nie miałam jakiś wpadek, ale zniechęcam się , bo waga nie schodzi - waha się - jednego dnie 0,5 kg w górę , drugiego w dól i tak w kółko. Nie wiem dlaczego , co robię nie tak. Chudnę tylko w talii obecnie 4 cm spadlo z brzucha.

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Chodzę na ten aerobik 2x w tygodniu i ostatnio zauważyłam dziwną rzecz. Za każdym razem ,jak ćwiczę ,to pojawia się dziwna wysypka na mojej skórze - jakby pokrzywka. Tylko po wysiłku fizycznym , znika do wieczora albo następnego dnia.
Dziwne to bardzo ,tak jakbym miala uczulenie na pot
Spotkałyście się kiedyś z czymś takim?

Noo...aparat to masakra jest, jeśli o kase chodzi. Wykładasz ją ciągle na te druty i nic...ale efekty potem zniewalające mój tż ma i już po kilku miesiącach super efekty.

Chyba każda z nas miała mały kryzsy dietowania. Wiosna się zaczęła, wypady, słodkie wieczory no i zachciało się słodyczy, alkoholu i grzesznego imprezowego jedzenia A zamiast ćwiczeń wypad wieczorno-nocny. Ach...cóż za los nasz podły!

A o tej wysypce też słyszałam, ale to przechodzi po 10minutach,. albo prysznic, wytrzeć i ni ma Dziwne to. Może Twoja skóra tak reaguje na wysiłek... Nie martw się nic poważnego!

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

Myślę sobie, że jak wrócę do domu to wrzucę do miksera małą Activię i jabłko z kiwi Może mleka sojowego dodam.
Wczoraj zrobiłam koktajl dla Tż z banana, jabłka, gruszki i czekoladowego mleka sojowego. Ale mu nie smakowało Smak specyficzny, ja polubiłam, dzisiaj sobie zrobię, on się nie zna

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Jeszcze zapytam się was o radę Chciałabym zrobić jakąś kolację, wiecie wino, świeczki itp. Ale to pewnie będzie w granicach 20-21 godziny. Jakies dietetyczne pomysły;>

[Cocktailraspberry]

Napisane przez Aisza21

Hej babencje


Medzik , co jak co ,ale na zębach nie warto oszczędzać - z małej dziurki zrobi się większa , a wtedy wiadomo - boli bardziej i drożej kosztuje. U nas ceny niższe, ostatnio bratowa płacila 100 zł za małą plombę i to prywatnie.
Ja też mam sporo ubytków, nie mogę się zebrać i zapisać do dentystki , też po części przez kasę.

Co do aparatu ,to jest dopiero droga impreza. Ja nosilam i tak sobie oszacowałam ,ze calkowity koszt wyniósł mnie ok 7-8tys . Leczenie wszystkich zębów, Aparat na dół i na górę 2,5 tys, wizyty co miesiąc 100zł ,ekspander 350zł, chirurgiczne wyrywanie 2 ósemek 500zlx2 , na końcu 2 aparaty retencyjne po 350 zl. Masakra.Aparat nosiłam prawie 3 lata , a mimo to wada mi się minimalnie cofnęła. Ale i tak nie żaluję ,bo przed założeniem miałam naprawdę krzywe zęby. A zarobiłam sobie właśnie za granicą i założyłam w wieku 22 lat ,także w póznym wieku. Tylko właśnie przez tak długie noszenie aparatu popsuły mi się zęby ,bo i przez ten czas w ciąży byłam i karmiłam - a to też osłabia zęby.
No i teraz muszę się w koncu wziąść za siebie.


Chodzę na ten aerobik 2x w tygodniu i ostatnio zauważyłam dziwną rzecz. Za każdym razem ,jak ćwiczę ,to pojawia się dziwna wysypka na mojej skórze - jakby pokrzywka. Tylko po wysiłku fizycznym , znika do wieczora albo następnego dnia.
Dziwne to bardzo ,tak jakbym miala uczulenie na pot
Spotkałyście się kiedyś z czymś takim?

Ja ostatnio za mala dziurke płaciłam prywatnie 200zl ;/
A co do aparatu to mam nadzieje ze długo nie bede musiala nosic bo nie mam strasznie krzywych zebow.

Wiesz co ja ostatnio po aerobiku mialam takie czerwone kreski na brzuchu juz sie wystraszyłam ze mam rozstepy ale na drugi dzien zniklo wszystko ;/

[LosingMyWay]

Dzień dobry dziewczynki

Powracam po bardzo intensywnym weekendzie, który przeciągnął się do poniedziałku z dieta tak sobie, ćwiczeń zero, bo nie było kiedy, dopiero dzisiaj 500 skoków na skakance, bo więcej się nie dało mam tylko nadzieję, że nic nie przybyło Ale czuje się ociężała i mam dość jedzenia, to jedyny plus

[monika01011986]

hej ślicznoty moje
my wstaliśmy dziś z synkiem po 11. Zjedliśmy śniadanko i siedzimy w domku. Ja leże w wyrze z laptopem a mały biega po pokoju, ogląda bajki, rysuje i układa klocki. Nie chce mi sie wstać ;/ jakaś dzisiaj zamulona jestem. Okresu normalnego nie mam, cycki bolą a od 4 dni tylko jakieś kropelki czerwone się pojawiają i nic więcej. A powinnam go dostać 5 dni temu. Nie wiem już co mam o tym myśleć
Pogoda tutaj pomału sie poprawia, jeszcze z godzine temu było ciemno jakby miało padać, teraz słońce wychodzi więc jak sie nie pogorszy to trzeba zaraz wstać i zacząć się ogarniać żeby z Kolinem na dwór wyjść troche. Choć z tego co widzę teraz przez okno to idzie taka czarna chmura, że chyba nawet burza będzie :/ Co za pogoda :/ mnie to chyba jakaś klątwa prześladuje i gdzie bym nie pojechała to deszcz będzie padał - nawet na Saharze
Wrzucam Wam foty tej szafy i jedno zdjęcie mojego kudłatego śpiocha ( teraz ma taką miejscówkę ) :

szafa.jpg

szafa1.jpg

chester.jpg

[monika01011986]

Napisane przez MyNameIs

Już się pewnie nie możesz doczekać synka! Super, że przyjeżdża, rodzinka w komplecie będzie

Gdy robiłaś przerwy w diecie to nie tyłaś od nowa? Ja się boję, że przytyję...

Nie wyobrażam sobie nie myc głowy codziennie! Wiem, że lepiej jest co 2-3 dni, ale czuje się wtedy tak nieświeżo i dziwnie

Super, że tam tak tanio... Nie to co tutaj, wczoraj za małe mleko zapłaciłam 3 zł co przy moim studenckim budżecie, hmmm, same wiecie...

U mnie też wszystko kwitnie Jak popatrzę za okno i widzę, że się robi zielono - od razu mi lepiej jakoś

ojjj strasznie się doczekać nie mogę już sobie ciągle wyobrażam jak go przytulam i całuje

Ja jak robiłam przerwy to nie tyłam. Oczywiście nie obżerałam się jak świnia ale jadłam to na co miałam ochotę. Ja to tylko tyję gdy są Święta i jak jestem chora a tak to mimo, że na diecie nie jestem staram się uważać co jem. Tu w niemczech wagi nie mam więc nie wiem ile teraz waże, ale źle nie jest bo we wszystkie ciuchy się normalnie mieszczę

Ja przez 2 dni to mam jeszcze ładne włosy, jedynie skóra na głowie zaczyna się łuszczyć i tłusta się robi dlatego myję co 2-3 dni głowę.
Ja bym zwariowała jakbym miała codziennie włosy myć...mam je do pasa już prawie i mycie&czesanie schodzi mi sporo czasu :P
Pamiętam, że jak byłam w ciązy to miałam tak piękną i zdrową skórę głowy że włosy myłam raz na tydzień!!! i cały czas były świeże i czyściutkie. Szkoda, że mi to nie zostało na stałe
Co do mleka to w Biedronce jest chyba najtańsze bo 1,99 te w kartonie o ile dobrze pamiętam. Tutaj ja kupuję za 0,55 eurocentów w normalnym sklepie ( czyli na nasze ok.2,50 zł) ale w Realu czy Kauflandzie na pewno jest taniej, jak będę to muszę koniecznie zobaczyć, wczoraj zapomniałam spojrzeć jak byłam w Realu.

Jak na dworze robi się zielono to faktycznie od razu się lepiej robi człowiekowi aż się chce żyć

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------

Napisane przez aguniaaaaa041986

monika01011986 super, ze z Męzem juz jest dobrze, obyście sie juz wogole nie kłócili
U nas w koncu wiosennie cieplutko i słonecznie marzy mi sie juz wyłożyc na sloneczku z lezaczkiem

Dzięki Też się cieszę jest tak fajnie, że nie chce już jechać do Polski w maju... a wiem, że muszę ;/ mąż też jest smutny, że pojedziemy i znowu sam zostanie. Bardzo chciałby żebyśmy już zostali i go nie zostawiali samego, no ale tak sie nie da

Ojj też mi się już to marzy... leżaczek + słoneczko póki co pozostają mi tylko marzenia

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

Napisane przez meeedzik

Hej kochane
U mnie malutki spadek, o 0,2 kg czyli dobrze jest, waga wraca do normy, jak się dziś nie objem to może i jutro spadnie o kolejne 0,2
Humor już mam lepszy przed chwilą na olejowałam sobie włosy i popołudniu umyję wczoraj zrobiłam sobie mani i pedicure, nabalsamowałam się cała, pomasowałam roll-onem i od razu jakoś humor lepszy

Monia co do pracy w ogrodnictwie to jak dla mnie to jest super praca co roku już od 4-5 lat jeździmy do takiej pracy z Tż ja w tym roku jadę 5 raz a Tż 6. Można ładnie zarobić i praca też jest ok Także polecam Ci jak będziesz miała coś takiego na oku
Fajnie, że już w niedziele przyjeżdża Twój starszy synek z rodzicami, będziecie mieli teraz wesoło i Tobie nie będzie się nudzić jak mąż będzie w pracy
Co do drzew to u mnie niektóre są już rozkwitnięte a niektóre mają pąki, także pewnie w ciągu tygodnia będzie już prawdziwie wiosennie
A na weekend u mnie pokazują 25 stopni i samo słoneczko oby się sprawdziło.

super, że humorek masz już lepszy oby tak zostało
małe SPA zawsze poprawia humor
Co do pracy to ja na prawdę wolałabym sobie na świeżym powietrzu robić, przy kwiatkach i drzewkach niż siedzieć gdzieś w jakimś sklepie czy nawet biurze. Narazie pracy nie szukam bo nawet podstaw języka nie znam no i muszę sie dziećmi zajmować bo nikogo tu nie mamy kto nam pomoże ale za jakiś czas będę szukała czegoś i na pewno zacznę od ogrodnictwa
No na pewno mi sie nudzić nie będzie jak starszy łobuziak przyjedzie bedziemy mieli co robić
Tutaj jednak wiosna szybciej przyszła bo drzewa wszystkie już rozkwitnięte na maksa. No ale tu jest inny klimat więc pewnie dlatego.
Ciekawe jak będzie w majówkę... oby tak jak zapowiadają! Musi być ciepło i bez deszczu!

[monika01011986]

Napisane przez Aisza21

Monika, ale wam fajnie z tymi meblami , zazdroszcze . Ja marzę o takiej szafie już kilka lat , rogówkę tez by sie przydalo wymienić . W Polsce w życiu nikt za darmo nie da niezniszczonych mebli. Przeciez nawet ludzie z Niemiec meble sprowadzają z wystawek do Polski i sprzedają .
Co do słodyczy ,to u nas na bazarku można kupić niemieckie slodycze i chemię. Czasami kupuję dla małego ,ale drogo to wychodzi.

Ja też mam jakiś kryzys dietowania. Tzn nie miałam jakiś wpadek, ale zniechęcam się , bo waga nie schodzi - waha się - jednego dnie 0,5 kg w górę , drugiego w dól i tak w kółko. Nie wiem dlaczego , co robię nie tak. Chudnę tylko w talii obecnie 4 cm spadlo z brzucha.

Chodzę na ten aerobik 2x w tygodniu i ostatnio zauważyłam dziwną rzecz. Za każdym razem ,jak ćwiczę ,to pojawia się dziwna wysypka na mojej skórze - jakby pokrzywka. Tylko po wysiłku fizycznym , znika do wieczora albo następnego dnia.
Dziwne to bardzo ,tak jakbym miala uczulenie na pot
Spotkałyście się kiedyś z czymś takim?

Ja też marzyłam zawsze o takiej szafie z lustrami - co prawda takiej wbudowanej w ściane ale ta co dostaliśmy jest również idealna. No i najważniejsze, że za darmo bo w Polsce musiałabym na pewno troche za taką zapłacić. Co do wystawek to sporo ludzi właśnie przyjeżdza tu do niemiec i w polsce sprzedaje te meble. Choć powiem Ci że teraz Niemcy się troche zmądrzyli i albo meble oddają znajomym albo do Caritasu. Jest tutaj taki duży magazyn Caritasu gdzie niemcy oddają meble a Ci sprzedają je za pare euro i pieniądze przeznaczają na potrzebujących.Zamierzamy z męzem pojechać tam popatrzeć za meblami kuchennymi bo nie mamy właśnie... tylko, że tam jest otwarte do 16stej a mąż wraca z pracy przed 17stą więc nigdy nie zdążymy tam pojechać :/
W moim mieście w PL też można kupić na rynku niemieckie słodycze i chemie ale ludzie to są porąbani... narzucają sobie takie ceny że masakra jakaś dlatego drogo to wychodzi. Moja sąsiadka tam z bloku sprzedaje też słodycze niemieckie bo jej syn samochody sprowadza z niemiec i jeździ tam bez przerwy ale oni mają takie ceny że szok..... tutaj za 8-pak Knoppersów ja płacę 1 euro czyli ok.4,30 zł a ona sprzedaje je za 9 zł i wszystkie inne słodycze też tak dużo drożej.

Co do wagi to spokojnie... jak spadają centymetry to i waga zacznie nie długo spadać ważne że coś spada centymetry są też ważne, tak samo jak waga.

Może masz uczulenie na coś? np. na proszek do prania którym pierzesz ciuchy? W połączeniu z potem może występować wysypka. A w których miejscach dokładnie Ci się ona pojawia?

[meeedzik]

Zoska na pewno takie zabiegi dobrze zrobią Tobie i Twoim włoskom ja już mam suche i takie miękkie w ogóle wyrwałam sobie włosa z głowy i mam już odrost na 3cm po 2 miesiącach od farbowania ( 5 maja będzie równo 2 miesiące ) i nawet nie jest tak bardzo widoczny jak przy całych blond włosach

Monia kociak słodziak a szafa piękna, bardzo mi się podoba tylko gdzie Ty się tam za drzwi chowasz kot z przerażeniem patrzy, że go samego w pokoju zostawiasz

---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ----------

http://demotywatory.pl/1555484/Blond...ciemne-odrosty
Czyli nie jest ze mną aż tak źle

[heroine86]

Dzień dobry Kochane!

Ja już wreszcie w domu... booooże jak mi się dzisiaj dłużyło w pracy no myślałam, że tam jajco zniosę uuuffffffff, padam

Biorę się za obiadek i Was nadrobię

I proszę o Wasze kliki w mój banerek

Napisane przez monika01011986

Tu ze 3 razy więc zarabia sprzątaczka od urzędniczki w Polsce!! A taka praca w ogrodzie to przecież bardzo przyjemna jest sama się zastanawiam czy za jakiś czas nie poszukać takiej pracy. Wolę wyrywać chwasty niż pracować w sklepie i serio Wam mówię do tego taka praca jest na prawdę dobrze płatna. Tylko języka musze sie troche nauczyć a z tym będzie BIG problem....

Synuś mówił przez telefon, że już mu lepiej że już zdrowy jest hehe
oczywiście tylko mu sie tak wydaje :P

No niestety taka smutna prawda... u nas na kierowniczych stanowiskach czasem zarabia się 2 tys zł na czysto... przerażające ludzie z wieloletnim stażem pracy zarabiają średnio 1,700 ludzie z wykształceniem wyższym nie mają pracy...
ehh, w Polsce pracujemy za psie pieniądze

cieszę się, że już synkowi lepiej

Napisane przez monika01011986

Też się cieszę mam nadzieję że więcej ich będę spotykała i może jakaś koleżankę będę miała do spacerowania.
Faktycznie nam się udało z tymi meblami męża koledzy są bardzo fajni i chętnie pomagają więc jak coś wiedzą o ładnych meblach to odrazu mówią mojemu mężowi, a jego szef nawet mu samochód służbowy (busa) pożycza żeby sobie przewiózł wszystko. Także na prawde super

Dziękuję synuś w niedziele przyjeżdża

Zawsze to miło mieć kogoś takiego w obcym kraju

Kurcze, żeby w Polsce była taka dobroć drugiego człowieka Polacy to jednak samolubny naród może trochę generalizuję, ale zazwyczaj tak jest fajnie, że Niemcy są tacy przyjaźni i pomocni

a to już niedługo i synek będzie z Wami

Napisane przez monika01011986

Aaa no i okresu nie mam!!! a miałam dostać 19stego!!! cycki mnie bolą, brzuch czasami też, kilka kropelek przedwczoraj, wczoraj i dziś poleciało no ale okresu normalnego nie mam czyżby przez zmianę klimatu? w ciąży o ile mi wiadomo nie powinnam być... więc kurde dziwne

O kurde, no to rzeczywiście trochę Ci się spóźnia ale nic się nie martw. Ja jak byłam w Anglii to nie miałam przez 3 miesiące a potem jak wróciłam do Polski to rozregulował mi się strasznie zmiana klimatu

na pewno nie ciąża, hehe?

Napisane przez monika01011986

Mąż jest taki kochany, że go nie poznaję... od kilku dni ani razu sie nie pokłóciliśmy! nawet sprzeczki nie było!

No i super!!! nic, tylko się cieszyć

[murka04]

Cześć, u mnie dziś lepiej z humorem ale bez rewelacji
monia może my z Tż pojedziemy najpierw na zbiory żeby zarobić trochę kasy, sama nie wiem. Tż już pieniądze zbiera, ja na razie nie mam z czego dopiero po 18tce odłożę co dostanę, no i on sprzeda samochód przed wyjazdem to trochę będzie. Co do kursu to u nas jest tylko jedne studium językowe, na które Tż nie stać, no a jak ja go próbuję czegoś nauczyć to się wkurza bo nic nie może zrozumieć. Ja mogę sama pracować na początku, jakoś byśmy przetrzymali ten czas, tylko powiedz mi czy to można tak zrobić że Ty z mężem byście załatwili nam jakieś mieszkanie tak, że my przyjedziemy i od razu możemy się do niego wprowadzać? Oczywiście pieniądze od razu byśmy wpłacili. Bo jeżeli jest taka możliwość to ulgę bym poczuła wielką
madziu cieszę się że dziś już lepiej u Ciebie widzę że włoski dalej mają z Tobą jak w raju
aisza nie mamy nikogo, niczego, jedynie możemy liczyć na pomoc moni.

Później Wam odpiszę dokładniej, bo muszę iść się uczyć. Miłego popołudnia

[monika01011986]

Napisane przez meeedzik

Monia kociak słodziak a szafa piękna, bardzo mi się podoba tylko gdzie Ty się tam za drzwi chowasz kot z przerażeniem patrzy, że go samego w pokoju zostawiasz

---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ----------

http://demotywatory.pl/1555484/Blond...ciemne-odrosty
Czyli nie jest ze mną aż tak źle

aaa nie chciałam żeby mnie było widać i dlatego się chowałam a kot nie wiedział o co chodzi i patrzył na mnie jak na czuba

buuahahahahaa ale sie uśmiałam z tego linku co wkleiłaś!!!

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------

Napisane przez heroine86

No niestety taka smutna prawda... u nas na kierowniczych stanowiskach czasem zarabia się 2 tys zł na czysto... przerażające ludzie z wieloletnim stażem pracy zarabiają średnio 1,700 ludzie z wykształceniem wyższym nie mają pracy...
ehh, w Polsce pracujemy za psie pieniądze

cieszę się, że już synkowi lepiej

no moja szwagierka pracuje w Urzędzie w podatkach już ok. 10 lat i ma 1,800 zł wypłaty. Moja dobra koleżanka pracuje też w Urzędzie z 2 lata dopiero i ma 1,600 zł. Niby nie mało jak na Polskie wypłaty ale tu w Niemczech taka urzędniczka ma jakieś 2500-3000 euro. Jest różnica???!!

Napisane przez heroine86

Zawsze to miło mieć kogoś takiego w obcym kraju

Kurcze, żeby w Polsce była taka dobroć drugiego człowieka Polacy to jednak samolubny naród może trochę generalizuję, ale zazwyczaj tak jest fajnie, że Niemcy są tacy przyjaźni i pomocni

a to już niedługo i synek będzie z Wami

No samoluby straszne ale wynika to z tego, że ludzie są biedni i walczą o każdy grosz.... a tak być przecież nie powinno

Napisane przez heroine86

O kurde, no to rzeczywiście trochę Ci się spóźnia ale nic się nie martw. Ja jak byłam w Anglii to nie miałam przez 3 miesiące a potem jak wróciłam do Polski to rozregulował mi się strasznie zmiana klimatu

na pewno nie ciąża, hehe?

no własnie pamiętam, że naszej Madzi też szwankował okres jak wyjechała do Niemiec. Więc póki co pocieszam się taką myślą
Teraz Ty pocieszyłaś mnie jeszcze bardziej
Ciąza to raczej nie bo pewnie bym już o tym wiedziała a poza tym coś tam troche leci po pare kropelek już od 4 dni więc niby cos sie dzieje.... ale cycki nadal bolą więc to nie okres.

[pipson]

hej
ja nie wiem czy jest się czym chwalić, ale zrzucilam 1,2 kg moze niewiele, ale dostalam kopa do dalszego odchudzania

a jak tam Wasza walka?

Monia, szafa piekna