Walka o zdrowe i piękne włosy część XI

[visionAM]

Nie wiem, co jest przyczyną. Po prostu mi już nie służy w ogóle

[marciar7]

karmazynka pierwszy raz nastepnym spróbuję znów i zobaczę (a nie uzyje innych rzeczy)
a ja niedawno ide sobie do zwykłego supermakretu w moim małym miescie i patrze a tam jantar

[ForbiddenFruit]

Zrobiłam dzisiaj psikacz tylko z 3 półproduktów (kwas hialuronowy, jedwab i all in one) i znowu ten sam efekt. Już nie mam siły. Nic im nie pasuje. Może spróbuję kompletnie bez protein?

[Fubizka]

A przed użyciem Jantaru wypadały Ci włosy?

[visionAM]

Napisane przez Fubizka

A przed użyciem Jantaru wypadały Ci włosy?

Ja powiem jak było ze mną - Jantar po raz pierwszy użyłam we wrześniu 2011, zrobiłam sobie wtedy serię trwającą do końca listopada i byłam zachwycona z efektów. Włosy przed używaniem wypadały mi tak standardowo, przy używaniu Jantra to już maks 5 włosów na dzień, przyrost przyspieszył, mnóstwo baby hair wyskoczyło, ogólnie był szał.

Została mi butelka Jantara, ale aż do lutego nie wcierałam w skalp nic. W lutym przypomniałam sobie o Jantarze, znowu zaczęłam używać i po pierwszej 3tygodniowej serii było OK, potem tydzień przerwy, znowu wcieranie. Kupiłam ponownie Jantara, już był rok 2012, butelka z nowej produkcji i od tej butelki wcieranie = wypadanie. I to masakryczne, włosy leciały garściami. Tłumaczyłam to sobie przesileniem wiosennym itp. ale było gorzej i gorzej, w końcu w połowie kwietnia odstawiłam Jantara i problem wypadania zniknął po około dwóch tygodniach...

[mivol]

Mi włosy wypadały mocno, po jantarze - normalnie + pojawiło się dużo baby hair. Cały czas używałam wersji w ciemnej butelce. Być może za długo go używałam

[sylvi300]

Napisane przez karmazynka99

oo już nie suszusz?


a ja sie musze pochwalić ze wczoraj prawie nie wysuszyłam włosow ale jednek były troche wilgtne, mimo że wygladał na chuchutkie, to wolalam je tak delikatnie podsuszyć, ale to duzy krok na plus, moze kiedys uda mi sie nie wysuszyć

robiłaś tak wcvzesniej czy pierwszy raz zmieszałaś sezam z alterra?
polecasz ta mieszankę sama w sobie (bez reszty rzeczy które uzywałas później)?

widziałam, ale sie nie zachwyciłam składy aczej średnie



a tzn jakie ma konkretnie skutki? ma coś z karkiem teraz?

no co Ty, dalej susze tylko, że wczoraj odpuściłam b na noc mi się nie chciało jak nigdzie nie wychodziłam, to nie musiałam wyglądać

[visionAM]

ja tak samo robię ostatnio
w dodatku od kiedy używam na skalp Bingo z glinką Ghassoul to myję co drugi dzień, nie muszę codziennie

[Fubizka]

Napisane przez mivol

Mi włosy wypadały mocno, po jantarze - normalnie + pojawiło się dużo baby hair. Cały czas używałam wersji w ciemnej butelce. Być może za długo go używałam

Czasami jest tak, że dopiero po skończeniu kuracji włosy przestają wypadać, jest tak np z niektórymi suplementami. Więc jeśli włosy najpierw wypadały mocno, po Jantarze trochę mniej a po skończeniu wcale, to znaczy, że kuracja przyniosła skutek. Trzeba jednak pamiętać o przerwach w stosowaniu Jantaru.

Natomiast jak w przypadku Vision, włosy zaczęły wypadać dopiero po zastosowaniu Jantaru, to znaczy, że zaszkodził.

[visionAM]

Tak, dokładnie tak
Mi zaczęły bardziej wypadać dopiero w tym roku, w tamtym byłam zachwycona Jantarem. Teraz na skalp nakładam Sesę, dopiero trzy razy to robiłam, ale już widzę, że nic się nie sypie...

[riendo]

Witam z maską + miodem na włosach.

[Lethie]

a ja dzisiaj nic z włosami nie robiłam może chociaż sobie alterrę na noc nałożę

[visionAM]

ja trzymałam Sesę 3 godzinki, właśnie zmyłam Alterrą z kofeiną i biotyną i nałożyłam Bingo z glinką zieloną, ale to tylko tak na pół godziny i zaraz zmywam

[riendo]

Do fanek miodu - spłukujecie go tylko wodą, czy zmywacie szamponem?

Pomóżcie proszę, ja już nie wytrzymam - codziennie rao koszmarnie elektryzują mi się włosy przy czesaniu. Używam co prawda plastikowej szczotki, ale mam ją od dawien dawna, a problem pojawił się dopiero jakieś 3 tyg temu. Czy może być przyczyną jakiś kosmetyk do włosów, którego używam? Jak ujarzmić naelektryzowane włosy? Jak zapobiec? Szczoty w najbliższym czasie zmienić nie za bardzo mam jak...

[Kinga_Jana]

Napisane przez riendo

Do fanek miodu - spłukujecie go tylko wodą, czy zmywacie szamponem?

Pomóżcie proszę, ja już nie wytrzymam - codziennie rao koszmarnie elektryzują mi się włosy przy czesaniu. Używam co prawda plastikowej szczotki, ale mam ją od dawien dawna, a problem pojawił się dopiero jakieś 3 tyg temu. Czy może być przyczyną jakiś kosmetyk do włosów, którego używam? Jak ujarzmić naelektryzowane włosy? Jak zapobiec? Szczoty w najbliższym czasie zmienić nie za bardzo mam jak...

Ja mam drewniany grzebień z szeroko rozstawionymi zębami.
Odkąd go używam praktycznie prawie nie zauważam "antenek" a z elektryzowaniem się włosów miałam ogromny problem

[karmazynka99]

Napisane przez Fubizka

Nie wiem, ale z tego co widzę po swoich półproduktach, to kropla kropli nierówna. Ale łyżeczki miarowe kosztują na ZSK kilkadziesiąt groszy, w aptece pewnie niewiele więcej

Ja mam dziewczyny problem, bo we włosach porobiły mi się jakieś jakby krostki Najpierw była jedna, teraz 3 albo 4 i nie mam pojęcia od czego to Co z tym zrobić? Peeling może jakiś? Help!

tzn na skalpie?

moze nie ruszaj i zobacz co sie stanie moze same znikną

Napisane przez marciar7

karmazynka pierwszy raz nastepnym spróbuję znów i zobaczę (a nie uzyje innych rzeczy)
a ja niedawno ide sobie do zwykłego supermakretu w moim małym miescie i patrze a tam jantar

ok, to daj znac

Napisane przez sylvi300

no co Ty, dalej susze tylko, że wczoraj odpuściłam b na noc mi się nie chciało jak nigdzie nie wychodziłam, to nie musiałam wyglądać

a rozumiem

Napisane przez riendo

Do fanek miodu - spłukujecie go tylko wodą, czy zmywacie szamponem?

Pomóżcie proszę, ja już nie wytrzymam - codziennie rao koszmarnie elektryzują mi się włosy przy czesaniu. Używam co prawda plastikowej szczotki, ale mam ją od dawien dawna, a problem pojawił się dopiero jakieś 3 tyg temu. Czy może być przyczyną jakiś kosmetyk do włosów, którego używam? Jak ujarzmić naelektryzowane włosy? Jak zapobiec? Szczoty w najbliższym czasie zmienić nie za bardzo mam jak...

tak wystarczy wodą

[riendo]

Napisane przez Kinga_Jana

Ja mam drewniany grzebień z szeroko rozstawionymi zębami.
Odkąd go używam praktycznie prawie nie zauważam "antenek" a z elektryzowaniem się włosów miałam ogromny problem

Dzięki, wiem, że drewniane grzebienie są dobre, ale mi z nimi zupełnie nie po drodze, nie potrafię rozczesać włosów grzebieniem...

Napisane przez karmazynka99

tak wystarczy wodą

To dobrze, już kilka razy zmywałam tylko wodą i zastanawiałam się, czy dobrze robię. No, ale nawet jeśli się nie domywał do końca, to nie obciążał i nie wzmagał przetłuszczania, czyli jest dobrze

[the rock]

[1=ffb13763ddeb19d95255f96 b349e2f21757b5e15_67b6708 8155fe;34424341]Ja spłukuję z głową w tył, o tyle łatwo, bo pod prysznicem. Gdy spłukuję głową w dół strasznie mi się plączą a tak z pkt widzenia zdrowotnego, spłukiwanie głową w dół jest szkodliwe, gdyż naciągają (rozluźniają) się mięśnie karku. Moja mama takim myciem sobie strasznie zaszkodziła, ,myjąc w umywalce. Ale to tak nawiasem tylko [/QUOTE]Ja mam i wannę i prysznic ale włosy myję w 99% przypadków przed wyjściem z domu, rano więc myję same włosy. Wygląda to bosko bo schylam się nad prysznicem i tak myję włosy. Wątpię żeby w moim przypadku było to niezdrowę bo jest to naturalna postawa jaką można sotkać podczas np skłonów na w-fie

Napisane przez visionAM

ja trzymałam Sesę 3 godzinki, właśnie zmyłam Alterrą z kofeiną i biotyną i nałożyłam Bingo z glinką zieloną, ale to tylko tak na pół godziny i zaraz zmywam

Fajna ta alterra z kofeiną?

Napisane przez riendo

Do fanek miodu - spłukujecie go tylko wodą, czy zmywacie szamponem?
.

Ja zmywam wodą

dziś miałam dzień pazurkowy zrobiłam żelki u rąk i french i pedicure i nóg

[ForbiddenFruit]

Ale tu ucichło ostatnio

Co do wypadania włosów, to ja jantara nie używałam ale za to bardzo pomogła mi woda brzozowa


I taki mały offtop. Zastanawiam się nad fryzurą na bal gimnazjalny no i nie wiem. Chcę, żeby to było coś delikatnego, subtelnego i dziewczęcego Znalazłam takie dwie fryzury, które bardzo mi się podobają (podaję w załącznikach) no i nie wiem, która lepsza. Czy może macie jeszcze jakiś inny pomysł? Zależy mi na tym żeby na twarzy nie mieć żadnych włosów, żeby wszystko było ładnie spięte do góry (i tutaj przypasuje pierwsza), ale nie chcę być też taka całkiem "goła" wolałabym jednak trochę zostawić puszczonych (tak jak w drugiej). Najchętniej to bym je obydwie połączyła Do tego nie wiem czy żeby był efekt takich fal trzeba mieć mega gęste i grube włosy? Bo moje nie są cienkie ale nie są też mega grube.. No i ostatnie pytanie. Zastanawiam się czy fryzjerki robią w ogóle takie fryzury? Umieją takie rzeczy robić?

Co myślicie?

[izus_86]

Napisane przez PandaBear

Często. Raz na dwa tygodnie im wystarczy. Zawsze przed oczyszczeniem nakładam na włosy Amlę.
Rozejrzę się za Liliputzem, ale właśnie znalazłam mojego nieświadomie kiedyś byłego ulubieńca J&J 3w1

No właśnie zauważyłam Twoją odpowiedź na temat tego J&J na olejowym wątku
Ja niebawem przetestuję, muszę się po niego tylko wybrać

Napisane przez visionAM

A poza tym tak się zastanawiam - któraś z Was używa np. Jantar na całe włosy przed olejowaniem? Czy to ma sens? Albo eliksir ziołowy Green Pharmacy? Jantara jako wcierki nie używam, stoi i się kurzy, pomyślałam więc, że może przed nałożeniem Sesy popsikam nim włosy po całości... takie same plany mam wobec eliksiru GP Zastanawiam się też czy po prostu nie zrobić psikacza z samej wody + keratyna i tym psiknąć włosy przed nałożeniem Sesy

Dziewczyny dają Jantar pod olej, co prawda ma silikon w składzie, ale daleko i ja bym się tym nie przejmowała, bo to tak jak użyć sprayu z silikonami po myciu, a następny dzień nałożyć olej. To nie tworzy nieprzepuszczalnej bariery

Co GF, to nie wiem jak ze składem, jeżeli jest na ziołach, to ja bym się bała na tak długo nakładać

Napisane przez Louder44

cześć, jestem tu nowa, w związku z tym, że dużo tutaj postów a nie za bardzo uśmiecha mi się przeszukiwanie każdej strony, zastanawiam się czy jest tutaj ktoś na tyle miły i udzieli mi szybkiej pomocy

moje włosy są PRZERAŹLIWIE suche. ostatnio słyszałam coś o olejowaniu. na czym to dokładnie polega, czym najlepiej jest to robić, są gotowe produkty do wykonania tego 'zabiegu'? ile czeka się na efekt ?

i tak z innej beczki, jakie preparaty doustne najlepsze na porost włosów, może coś innego niż skrzyp i drożdże, które były marne jak dla mnie, polecicie

z góry bardzo dziękuję i przepraszam za kłopot tymczasem biorę się za pobieżne analizowanie wątku

Pigułka o olejowaniu tutaj https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post32264362

Napisane przez almondfairy

mam takie pytanie, bo do tej pory półprodukty dodawałam na oko, siana wprawdzie nie było, ale... wypróbuję Twoją metodę ze zlewką żeby już było tip top tylko - jedna ml to mniej więcej ile kropel? głupie pytanie, ale pojęcia nie mam a nie mam żadnej miarki w domu żeby sprawdzić. kielony na syrop zaczynają się od 5ml

Nie idzie tak do końca powiedzieć ile kropel to 1ml, bo to różnie wychodzi
Mniej więcej 5 kropli, to 0,15 ml, tak mi wychodzi większość półproduktów jak robię kremu, ale czasami jest to 6/7 kropli nawet

Napisane przez Scarrabeo

Chyba For Your Beauty.

Dziękuję
Może kiedyś się skuszę, ale do samych pojedynczych końcówek, a nie do długości

I tak offtopowo, bo chyba Ty pisałaś o J&J ty6m lawendowym kremie
Kupiłam go córeczce do ciała, taki w słoiku/pudełku i jestem ciekawa czy dobrze nawilża?
Tylko coś skład zmienili, bo z tego co widzę na KWC, to wcześniej miał parabeny itp. a mój nie ma nic takiego, skład całkiem niezły

Napisane przez Fubizka

Nie wiem, ale z tego co widzę po swoich półproduktach, to kropla kropli nierówna. Ale łyżeczki miarowe kosztują na ZSK kilkadziesiąt groszy, w aptece pewnie niewiele więcej

Ja mam dziewczyny problem, bo we włosach porobiły mi się jakieś jakby krostki Najpierw była jedna, teraz 3 albo 4 i nie mam pojęcia od czego to Co z tym zrobić? Peeling może jakiś? Help!

A dajesz coś na skalp? Może sobie zapchałaś

Napisane przez ForbiddenFruit

Zrobiłam dzisiaj psikacz tylko z 3 półproduktów (kwas hialuronowy, jedwab i all in one) i znowu ten sam efekt. Już nie mam siły. Nic im nie pasuje. Może spróbuję kompletnie bez protein?

Ja obstawiam proteiny

[ForbiddenFruit]

Ja nie wiem jak wy myjecie te włosy głową w dół Ja kiedyś próbowałam ale nie dosyć że wszystko mnie bolało to w ogóle nnie mogłam szamponu domyć. A co dopiero odżywki

[riendo]

Napisane przez ForbiddenFruit

Ja nie wiem jak wy myjecie te włosy głową w dół Ja kiedyś próbowałam ale nie dosyć że wszystko mnie bolało to w ogóle nnie mogłam szamponu domyć. A co dopiero odżywki

Nachylasz się i myjesz A tak poważnie, to przecież żadna filozofia i niczym nie różni się od "normalnego" mycia , ja kiedyś często tak robiłam, teraz mycie włosów podchodzi pod wieczorny rytuał i unikam mycia na szybko, zgięta w pół.

[the rock]

Napisane przez ForbiddenFruit

I taki mały offtop. Zastanawiam się nad fryzurą na bal gimnazjalny no i nie wiem. Chcę, żeby to było coś delikatnego, subtelnego i dziewczęcego Znalazłam takie dwie fryzury, które bardzo mi się podobają (podaję w załącznikach) no i nie wiem, która lepsza. Czy może macie jeszcze jakiś inny pomysł? Zależy mi na tym żeby na twarzy nie mieć żadnych włosów, żeby wszystko było ładnie spięte do góry (i tutaj przypasuje pierwsza), ale nie chcę być też taka całkiem "goła" wolałabym jednak trochę zostawić puszczonych (tak jak w drugiej). Najchętniej to bym je obydwie połączyła Do tego nie wiem czy żeby był efekt takich fal trzeba mieć mega gęste i grube włosy? Bo moje nie są cienkie ale nie są też mega grube.. No i ostatnie pytanie. Zastanawiam się czy fryzjerki robią w ogóle takie fryzury? Umieją takie rzeczy robić?

Co myślicie?

Pierwsza suuuuper ukradłam, bo szukam czegoś na weselę za tydzień

Napisane przez ForbiddenFruit

Ja nie wiem jak wy myjecie te włosy głową w dół Ja kiedyś próbowałam ale nie dosyć że wszystko mnie bolało to w ogóle nnie mogłam szamponu domyć. A co dopiero odżywki

Ja to robię tak jak na zdjęciu

[ewalucja]

ForbiddenFruit obie fajne. Fryzjerki potrafią robić takie rzeczy u mnie dowód druga mi się mega podoba tylko nie wiem jak na cienszych włosach wyjdzie.

[Fubizka]

Napisane przez izus_86

A dajesz coś na skalp? Może sobie zapchałaś

Nakładałam wodę brzozową i 2 razy Vatikę. A jak zapchałam to co z tym zrobić?

[visionAM]

A może alkohol z wody brzozowej podrażnił i stad te krostki?

[201606242139]

Napisane przez visionAM

Próbowałaś szamponów Alterra? Albo szampony z serii Receptury Babuszki Agafii lub Baikal Herbals?

Właśnie myślałam nad Alterrą, ale nigdzie nie czytałam o ich działaniu Wezmę się za lekturkę.
Omatko, Babuszka Agafii to pierwsze słyszę, tak samo jak i Baikal Herbals. mam do przeszukania

Przejrzę jeszcze trochę Bentley Organic, ale chyba nie na moją kieszeń w kwestii szamponu..


TŻ co chwilę mi mówi, że mi włosy urosły Według jego obserwacji to powinnam mieć je już o 10 cm dłuższe

[izus_86]

Napisane przez Fubizka

Nakładałam wodę brzozową i 2 razy Vatikę. A jak zapchałam to co z tym zrobić?

Może to być Vatika, kokos jest komedogenny
No chyba, że to podrażnienie po wodzie brzozowej, ale jak to jakieś krostki bardziej przypominające pryszcze, to pewnie wina zapchania

Jeżeli to zapchanie, to najlepiej odpuść nakładanie czegokolwiek na skalp, a jak podrażnienie to aloes może pomóc i d-pantenol

[the rock]

Napisane przez ewalucja

ForbiddenFruit obie fajne. Fryzjerki potrafią robić takie rzeczy u mnie dowód druga mi się mega podoba tylko nie wiem jak na cienszych włosach wyjdzie.

pięknie

mykam spać, bo mi się oczy zamykają, dobranoc

[Fubizka]

Napisane przez visionAM

A może alkohol z wody brzozowej podrażnił i stad te krostki?

Napisane przez izus_86

Może to być Vatika, kokos jest komedogenny
No chyba, że to podrażnienie po wodzie brzozowej, ale jak to jakieś krostki bardziej przypominające pryszcze, to pewnie wina zapchania

Jeżeli to zapchanie, to najlepiej odpuść nakładanie czegokolwiek na skalp, a jak podrażnienie to aloes może pomóc i d-pantenol

No właśnie nie wiem co mi się stało, ale ogólnie głowa mnie lekko swędzi (nie jakoś bardzo). Po tej Vatice nawet pisałam, że coś mnie jakby piecze lekko na głowie. Cóż, pozostaje mi nakładać ją tylko na długość A z wcierek chętnie zrezygnuję, bo ich nie cierpię