Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXII

[luxorzyna]

Napisane przez Kathinna

dwa lata temu TŻowi nie pozwoliłam iść nalać jej zupy na talerz, to potem opr dostał, że przecież mogła się poparzyć

Biednemu sie oberwało. Ja sie zastanawiam co taka dziewczyna w przyszłości będzie umiała zrobić sama?

[say-hello]

Napisane przez miranda122

Dziewczyny, za 2 tygodnie mam komers i nie wiem jak się uczesać Tzn. chyba do fryzjera pójdę.

co to jest ten komers ? już któryś raz o tym na wątku czytam i cały czas się zastanawiam

[miranda122]

Napisane przez luxorzyna

Ja tak miałam gdy wyjechałam. Z resztą moja koleżanka też. U niej niestety było troszkę gorzej bo jej host siostra chyba miała wszystko gdzieś i jej prawie całą maskę do włosów zurzyła. U mnie na szczęście do włosów nic nie zniknęło, ale gdy tylko zostawiłam pastę do zębów w łazience jakoś tak szybciej zaczęła znikać^^

Mnie mama robiła włosy i wyglądało OK. Może spędzić godziny w internecie i szukać jakis pomysłów a potem pokać fryzjerce.

Niestety będę szykować się sama, bo mama będzie w pracy, więc mi nie pomoże
Chyba muszę tak zrobić, poszukam jakiś zdjęć. Myślałam o czymś TAKIM (tylko bardziej naturalne loki), bo nie chcę przesadzić w fryzurą, ale sama nie wiem. Albo takie coś, mam mętlik

Zmęczona już jestem, dobranoc kochane!

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Napisane przez versatille

A, takiego brata to ja też mam żadnego pożytku.

Jak będzie słońce to spoko, ale bez to kicha, bo moje włosy wtedy ciemno wychodzą i koloru nie widać
Wyszły całkiem normalne, może lekko różowe..

Ja już nie piję.
Zrobię przerwę, a potem siemię

Może później też się w końcu do siemienia przekonam..

Napisane przez say-hello

co to jest ten komers ? już któryś raz o tym na wątku czytam i cały czas się zastanawiam

Komers to taka studniówka, ale na koniec gimnazjum

[SoBitterSoSweet]

Ja miałam komers ale na koniec podstawówki tylko, że ja jestem z ery przedgimnazjalnej

u mnie w szkole chodziło się też na komers ósmej klasy jak się było w siódmej czyli było się na dwóch

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

Napisane przez miranda122

Niestety będę szykować się sama, bo mama będzie w pracy, więc mi nie pomoże
Chyba muszę tak zrobić, poszukam jakiś zdjęć. Myślałam o czymś TAKIM (tylko bardziej naturalne loki), bo nie chcę przesadzić w fryzurą, ale sama nie wiem. Albo takie coś, mam mętlik

ta pierwsza zbyt wystylizowana, ta druga super

[Limone]

Napisane przez luxorzyna

Biednemu sie oberwało. Ja sie zastanawiam co taka dziewczyna w przyszłości będzie umiała zrobić sama?

Nauczy się gdy będzie trzeba, życie ją do tego zmusi. Gorzej jak faceci są do czegoś takiego przyzwyczajeni, tych ciężej do czegoś zmusić później.

[say-hello]

Napisane przez miranda122

Komers to taka studniówka, ale na koniec gimnazjum

aa i wszystko jasne my mieliśmy bal gimnazjalny. jejkuu kiedy to było

[deszczowypies]

Napisane przez Kathinna

co do dzieci, to TŻ ma siostrę druga klasa gimnazjum, nie robi nic, zupełnie, wszystko robią za nią, bo przecież to dziecko i nie potrafi np. włożyć naczyń do zmywarki

mam siedemnastoletniego brata, który nie jest w stanie obsłużyć kuchenki indukcyjnej i odsmażyć sobie gotowych pierogów z paczki zmywarki też by nie wstawił.
dlatego spier*alam z tego cyrku jak najdalej się da i niech se radzą sami

[say-hello]

Miranda ja miałam tą fryzurę Jessiki Alby na weselu przyjaciółki i bardzo fajnie to wyszło. ona jest taka delikatna, nieprzesadzona, akurat dla młodej dziewczyny

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Napisane przez deszczowypies

mam siedemnastoletniego brata, który nie jest w stanie obsłużyć kuchenki indukcyjnej i odsmażyć sobie gotowych pierogów z paczki zmywarki też by nie wstawił.
dlatego spier*alam z tego cyrku jak najdalej się da i niech se radzą sami

haha u mnie było to samo! brat jest młodszy 2 lata ode mnie, mieszkaliśmy z babcią. i cały czas leciały teksty typu 'kasia zrób bratu śniadanie, pozmywaj, ugotuj mu obiad' ! no kur.... ale przecież 'jesteś dziewczyną, musisz chłopakowi pomóc!'
na szczęście jak pojechał na studia to jakoś magicznie wszystkiego się nauczył i teraz jest w stanie sobie zrobić jajecznice. ale jak przyjeżdża do domu to mama dalej mu śniadanie rano robi, pierze ciuchy... ehh ja nigdy tak syna nie wychowam. biedna będzie później jego dziewczyna..

[Limone]

Dziewczyny, czy któraś w Was byłaby zainteresowana maseczką Bingo drożdżową? Bo nie zauważyłam rumianku w składzie Użyłam jeden raz.

[luxorzyna]

Napisane przez miranda122

Niestety będę szykować się sama, bo mama będzie w pracy, więc mi nie pomoże
Chyba muszę tak zrobić, poszukam jakiś zdjęć. Myślałam o czymś TAKIM (tylko bardziej naturalne loki), bo nie chcę przesadzić w fryzurą, ale sama nie wiem. Albo takie coś, mam mętlik

Koczek ładniejszy

Napisane przez Limone

Nauczy się gdy będzie trzeba, życie ją do tego zmusi. Gorzej jak faceci są do czegoś takiego przyzwyczajeni, tych ciężej do czegoś zmusić później.

Gdy ostatnio oglądałam Rozmowy w toku to już sama nie wiem co mysleć o niektórych dziewczynach. Nie jestem taka pewna co do tego, że kiedyś zycie każdą dziewczynę nauczy radzenia sobie

[say-hello]

Napisane przez Limone

Dziewczyny, czy któraś w Was byłaby zainteresowana maseczką Bingo drożdżową? Bo nie zauważyłam rumianku w składzie Użyłam jeden raz.

ja byłabym zainteresowana, ale nie mam teraz za wiele do zaoferowania. może olej z orzechów włoskich?

[Kathinna]

moi bracia mając lat 6 garnęli się już do np. smażenia jajecznicy, zrobienia sobie herbaty, czy ugotowania jajka na twardo... Dlatego nie mogę patrzeć na to jak oni to dziecko psują, toż ona na dobrą sprawę moglaby już dzieci mieć(mało to wpadek na świecie u nawet młodszych)

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

miranda obie fajne, zrób raz jedną, raz drugą, ale koczek wydaje mi się ładniej się zgra z sukienką

[oranzada_]

Napisane przez miranda122

Niestety będę szykować się sama, bo mama będzie w pracy, więc mi nie pomoże
Chyba muszę tak zrobić, poszukam jakiś zdjęć. Myślałam o czymś TAKIM (tylko bardziej naturalne loki), bo nie chcę przesadzić w fryzurą, ale sama nie wiem. Albo takie coś, mam mętlik

Ta pierwsza mi się podoba, tylko właśnie mogłaby być mniej sztuczna ale druga tez fajna.

[pluskotka]

Jakie pitu pitu o dzieciach Wolę się nie wypowiadać bo od dobrych 10 lat mam wzrastającą niechęć do dzieci i najchętniej zamieszkałabym gdzieś, gdzie nie ma dzieci, albo nie pojawiają się w zasięgu moich oczu i uszu Na szczęście TŻ ma takie samo podejście

A jak tak zarzucę Wam typowo włosowo. Szperam w necie sobie i przypadkiem natrafiłam na ciekawy artykuł o budowie włosa. Najbardziej mnie zaskoczył przekrój poprzeczny włosa. Interesujące są też właściwości fizyczne włosa i obrazek z kształtami i typami włosa Podaję linka: http://www.arkanakosmetologii.pl/ind...ywa-w%C5%82os?

[say-hello]

Napisane przez pluskotka

Jakie pitu pitu o dzieciach Wolę się nie wypowiadać bo od dobrych 10 lat mam wzrastającą niechęć do dzieci i najchętniej zamieszkałabym gdzieś, gdzie nie ma dzieci, albo nie pojawiają się w zasięgu moich oczu i uszu Na szczęście TŻ ma takie samo podejście

A jak tak zarzucę Wam typowo włosowo. Szperam w necie sobie i przypadkiem natrafiłam na ciekawy artykuł o budowie włosa. Najbardziej mnie zaskoczył przekrój poprzeczny włosa. Interesujące są też właściwości fizyczne włosa i obrazek z kształtami i typami włosa Podaję linka: http://www.arkanakosmetologii.pl/ind...ywa-w%C5%82os?

ciekawy artykuł, przynajmniej tak wygląda przeczytam jak będę miała więcej czasu. gdybyś miała więcej takich artykułów to wrzucaj, fajnie coś konstruktywnego tutaj na wątku od czasu do czasu napisać

[luxorzyna]

Napisane przez pluskotka

Jakie pitu pitu o dzieciach Wolę się nie wypowiadać bo od dobrych 10 lat mam wzrastającą niechęć do dzieci i najchętniej zamieszkałabym gdzieś, gdzie nie ma dzieci, albo nie pojawiają się w zasięgu moich oczu i uszu Na szczęście TŻ ma takie samo podejście

A jak tak zarzucę Wam typowo włosowo. Szperam w necie sobie i przypadkiem natrafiłam na ciekawy artykuł o budowie włosa. Najbardziej mnie zaskoczył przekrój poprzeczny włosa. Interesujące są też właściwości fizyczne włosa i obrazek z kształtami i typami włosa Podaję linka: http://www.arkanakosmetologii.pl/ind...ywa-w%C5%82os?

Co ty tak z włosami wyskoczyłaś? To już chyba nie ten wątek^^ Długi ten artykuł, ale na pewno go przeczytam, fajnie się zapowiada

[pluskotka]

Napisane przez say-hello

ciekawy artykuł, przynajmniej tak wygląda przeczytam jak będę miała więcej czasu. gdybyś miała więcej takich artykułów to wrzucaj, fajnie coś konstruktywnego tutaj na wątku od czasu do czasu napisać

Zamiast się uczyć to wcięło mnie w poszukiwanie czasopism i artykułów z kosmetologii, także czas zawsze jest

[karmazynka99]

Napisane przez miranda122

1,5 roku
Ale nie wiem czy się odważę



Skrzypokrzywka wypita, kubek 470ml, ojjj boję się nocy

szybko minie
o kurcze prawie poł litra, nizła jestes

Napisane przez miranda122

Dziewczyny, za 2 tygodnie mam komers i nie wiem jak się uczesać Tzn. chyba do fryzjera pójdę.

moze jakis koczek?

[pluskotka]

Napisane przez luxorzyna

Co ty tak z włosami wyskoczyłaś? To już chyba nie ten wątek^^ Długi ten artykuł, ale na pewno go przeczytam, fajnie się zapowiada

Przepraszam, jestem nudna. Ciągle tylko o włosach i włosach. Życia swojego nie mam

[say-hello]

Napisane przez pluskotka

Przepraszam, jestem nudna. Ciągle tylko o włosach i włosach. Życia swojego nie mam

dzisiaj coś o alkoholach zaczęłaś, więc nie jest tak źle

[Limone]

Napisane przez say-hello

ja byłabym zainteresowana, ale nie mam teraz za wiele do zaoferowania. może olej z orzechów włoskich?

Jeśli pozwolisz, to zaczekam czy ktoś z Krakowa nie będzie chętny, bo przesyłka będzie kosztować nas więcej niż produkty w niej W innym przypadku byłabym chętna. Niewykluczone, że będę też miała do oddania prawie nie jeżdżoną Isanę żel i Bielendę czarną rzepę żel - spróbuje jeszcze wystylizować na nich włosy, jak nie pójdzie, to pewnie komuś też chętnie oddam.

[meeedzik]

Napisane przez usmiechnieteoczy

ee, już myślałam, że faktycznie tragicznie, a tu wcale nie jest źle
masz ładnie włosy, nie odróżnia się to jakąś taką prostą linią tylko ładnie przechodzi...
spoko luzik
piękne włosy masz

Nie no aż takiej tragedyji to chyba nie ma na szczęście ja tego nie widzę tak jak jest na zdjęciach i nie przeszkadza mi to, więc aż tak mnie nie korci, żeby 'coś' z tym zrobić
Dziękuję

Napisane przez Kaveri

Masz piękne włosy, a narzekasz

już nie będę

Napisane przez karmazynka99

rzeczywiscie widac różnicę koloru, ale powiem ci że bardzo mi sie to podoba!
masz takie ombre nie przejmuj się zupełnie niech sobie włoski rosną

ja się nie spodziewałam, że ta różnica jest aż taka duża gdyby Tż nie zrobił mi zdjęcia włosów na zewnątrz to dalej żyłabym w niewiedzy zrobię jeszcze kiedyś fote w słońcu i zobaczę czy też tak bardzo to widać.
W sumie nie przeszkadza mi to, niech sobie dalej rosną, a kiedyś doczekam się naturalek

Napisane przez halbtrocken

Czy ja się mylę, czy to Ty masz włosy tak proste, że nawet zakręcić się nie chcą? Po kiego grzyba Ci była prostownica? Serio, ciekawość mnie zżera...

he he ja miałam to samo, ale prostowałam dlatego, że pocieniowane zawsze mi się wywijały nadal moja grzywka żyje własnym życiem i czasami na większe wyjścia muszę ją potraktować prostownicą ale to się zdarza 2-3 razy do roku na szczęście

Napisane przez deszczowypies

mam siedemnastoletniego brata, który nie jest w stanie obsłużyć kuchenki indukcyjnej i odsmażyć sobie gotowych pierogów z paczki zmywarki też by nie wstawił.
dlatego spier*alam z tego cyrku jak najdalej się da i niech se radzą sami

ja mam dziewiętnastoletniego kuzyna, który tez nic nie robi, a mama skacze koło niego jak koło jajka WSZYSTKO robi za niego. Ostatnio nawet ona trawę kosiła za niego a on nawet jej drzewa nie przyniesie i nie narąbie brak słów po prostu. Ale ona uważa, że robi dobrze, bo przecież jemu może się coś stać jak będzie drzewo rąbał czy trawę kosił
No ale jak wychowała tak ma

[Limone]

Napisane przez meeedzik

ja mam dziewiętnastoletniego kuzyna, który tez nic nie robi, a mama skacze koło niego jak koło jajka WSZYSTKO robi za niego. Ostatnio nawet ona trawę kosiła za niego a on nawet jej drzewa nie przyniesie i nie narąbie brak słów po prostu. Ale ona uważa, że robi dobrze, bo przecież jemu może się coś stać jak będzie drzewo rąbał czy trawę kosił
No ale jak wychowała tak ma

Ona się go wcześniej lub później pozbędzie, szkoda dziewuchy która na niego trafi.

[say-hello]

Napisane przez Limone

Jeśli pozwolisz, to zaczekam czy ktoś z Krakowa nie będzie chętny, bo przesyłka będzie kosztować nas więcej niż produkty w niej W innym przypadku byłabym chętna. Niewykluczone, że będę też miała do oddania prawie nie jeżdżoną Isanę żel i Bielendę czarną rzepę żel - spróbuje jeszcze wystylizować na nich włosy, jak nie pójdzie, to pewnie komuś też chętnie oddam.

jasne że tak

[meeedzik]

Napisane przez Limone

Ona się go wcześniej lub później pozbędzie, szkoda dziewuchy która na niego trafi.

Mam nadzieję, że on się ogarnie jak pójdzie do pracy i się wyprowadzi. Jej starszy syn też kiedyś taki był ( no może nie aż taki, bo na podwórku robił wszystko, rąbał drzewo, kosił trawę, czy coś w domu naprawił, ale nie potrafił sobie nic naszykować do jedzenia czy włączyć kuchenkę ) teraz od 2 lat pracuje za granicą i zrobił się taki ogarnięty, że się zdziwiłam.

[pluskotka]

Napisane przez say-hello

dzisiaj coś o alkoholach zaczęłaś, więc nie jest tak źle

O, a miałam zacytować Wasze odpowiedzi z propozycjami i mi się zapomniało. Dzięki za nie. Ja wódki smakowej mogę spróbować, ale z kolei np. TŻ nie cierpi wódki w ogóle Coś się tam wymyśli, a czasu dużo, bo nawet jeszcze daty obrony mi nie wyznaczyli

[kascysko]

Napisane przez miranda122

Na prawdę? ;o
To ja w trzeciej klasie i robię wszystko, włącznie z gotowaniem. I nie wyobrażam sobie, jak mogłabym nie pomóc rodzicom.

Mnie do gotowania gonili (nie jakiegoś ambitnego) gonili, zanim do podstawówki poszłam Moje rodzeństwo w wieku 5-6 lat było zaganiane do nauki pisania, czytania i liczenia, a ja "niestety" miałam to już opanowane...

A dziećmi zajmuję się odkąd zostałam ciocią, czyli od prawie 18 lat (nie miałam 6 lat, gdy zostałam nią pierwszy raz ). Chciałabym mieć już swoje. No ale nam na razie nie wyszło... więc z próbami poczekamy, aż skończę/skończymy studia.

[karmazynka99]

Napisane przez Limone

Jeśli pozwolisz, to zaczekam czy ktoś z Krakowa nie będzie chętny, bo przesyłka będzie kosztować nas więcej niż produkty w niej W innym przypadku byłabym chętna. Niewykluczone, że będę też miała do oddania prawie nie jeżdżoną Isanę żel i Bielendę czarną rzepę żel - spróbuje jeszcze wystylizować na nich włosy, jak nie pójdzie, to pewnie komuś też chętnie oddam.

ja bym brała, ale że akurat mam 2 prawie pełne bingacze i ton innych odzywek to wole nie robic zapasów

Napisane przez meeedzik

ja się nie spodziewałam, że ta różnica jest aż taka duża gdyby Tż nie zrobił mi zdjęcia włosów na zewnątrz to dalej żyłabym w niewiedzy zrobię jeszcze kiedyś fote w słońcu i zobaczę czy też tak bardzo to widać.
W sumie nie przeszkadza mi to, niech sobie dalej rosną, a kiedyś doczekam się naturalek

tez bardzo mozliwe ze aparat trochę wyostrza

pewnie że się doczekasz, szybko zleci

[deszczowypies]

Napisane przez Kathinna

moi bracia mając lat 6 garnęli się już do np. smażenia jajecznicy, zrobienia sobie herbaty, czy ugotowania jajka na twardo... Dlatego nie mogę patrzeć na to jak oni to dziecko psują, toż ona na dobrą sprawę moglaby już dzieci mieć(mało to wpadek na świecie u nawet młodszych)

no to mój drugi brat też taki jest, 10 lat a robi naleśniki i ciasteczka. więc naprawdę nie wiem czego to kwestia, wychowania czy wrodzonego lenistwa...

Napisane przez meeedzik

ja mam dziewiętnastoletniego kuzyna, który tez nic nie robi, a mama skacze koło niego jak koło jajka WSZYSTKO robi za niego. Ostatnio nawet ona trawę kosiła za niego a on nawet jej drzewa nie przyniesie i nie narąbie brak słów po prostu. Ale ona uważa, że robi dobrze, bo przecież jemu może się coś stać jak będzie drzewo rąbał czy trawę kosił
No ale jak wychowała tak ma

żartujesz? ręce opadają...

chyba zabrałam się trochę za późno za tę naukę, ale od czego jest jeszcze poniedziałek...

[say-hello]

a ja dzisiaj nawet jestem z siebie dumna. udało mi się wszystkie zaplanowane rzeczy zrobić. ale od 8 rano prawie non stop przy komputerze pracowałam. oczy mam prawie wypalone teraz idę spać. do jutra!