to nie KIT, od dziś jestem FIT! cz. II

[edyta508]

Napisane przez chocolateeyes

edyta, czyli też wydajesz pieniądze niezgodnie z zastosowaniem? :P Jak jadę kupić spodnie, to wiem, że wrócę z sukienkami, kosmetykami i innymi "ważnymi" zakupami

no niestety tak mam..

Napisane przez chocolateeyes

Bee, wszystko Ci się podobało właśnie dlatego że nie miałaś kasy, też tak mam a pakowanie uruchamia moje wewnętrzne dziecko z nerwicą natręctw uwielbiam to wszystko tak składać w kosteczki i dopasowywać, żeby się do walizki zmieściło

Bee - w sumie racja ale ja bluzkę kupiłam w rozmiarze 34 a spódniczkę 36 nie wiem jakim cudem, oj ta rozmiarówka

też tak mam, jak nie mam kasy to jest mnóstwo fajnych ciuchów, a jak mam to same szmatki

[BeeAnn]

Napisane przez chocolateeyes

Bee, wszystko Ci się podobało właśnie dlatego że nie miałaś kasy, też tak mam a pakowanie uruchamia moje wewnętrzne dziecko z nerwicą natręctw uwielbiam to wszystko tak składać w kosteczki i dopasowywać, żeby się do walizki zmieściło

ja to bym najchetniej wszystko wcisnęła jak popadnie ale musiałam się przemóc i użyć swojej inwencji twórczej, aby wszystko się ładnie zmieściło ale jak będę wracać, to na pewno będzie pomagać mi mama

Napisane przez edyta508

Bee - w sumie racja ale ja bluzkę kupiłam w rozmiarze 34 a spódniczkę 36 nie wiem jakim cudem, oj ta rozmiarówka

nie rozmiarówka, tylko na pewno jesteś taka laska, że hoho i nam tylko wkręcasz tutaj, że jest inaczej rozmiar 34... zazdroszczę

to ja się z Wami żegnam, ostatnie sprawdzenie czy niczego nie zapomniałam i fru na dworzec. następnym razem odezwę się już z domku <3

[edyta508]

no na pewno, głupotki piszesz. miłej podróży, bezpiecznej

[bingos]

Hej Dzisiejszy dzień może nie był na 5, ale na 4 jak najbardziej Dlatego, że właśnie pozwoliłam sobie na piwko i chipsy błonnikowe Reszta diety zgodnie z planem, chociaż mam wrażenie, że za mało białka a za dużo węgli (więc może jednak za wysoko się oceniłam...?). Jutro się poprawię. Zaliczyłam też wreszcie trening Nie powiem, lekko nie było, miałam nawet obawy że go nie skończę zgodnie z planem, ale się udało. Może dlatego taki bonus na wieczór Kurna, zamiast pościć to ja się tak wynagradzam i to jeszcze na wieczór, no brawo
No i w końcu piąteczek, cieszę się jak dziecko, bo wreszcie mam wolny weekend, następny też, no i jeszcze w święta będzie trochę wolnego czasu, więc git

Napisane przez Pendulka

Wiecie po co najmniej 11h pracy to marudna jestem i dlatego.

Nie dziwię się, też bym była

Napisane przez jmz

bingos no czas najwyższy hehe ale na karku święta ;p i dużo jedzenia

Mam nadzieję, że nie przesadzę z żarciem. Wigilia prawie dietetyczna, rzucę się na karpika a resztę świątecznych dni też jakoś się przeżyje. Zrobię dietetyczną sałatkę, jakieś jajeczka nadziewane pieczarkami i będzie git

Napisane przez chocolateeyes

Dzieeeeń Doooobry! ale mam ostatnio dobry humor
Dzisiaj ostatnie zajęcia, na nich prezentacja i 2 tygodnie wolnego (czyt. pisanie licencjatu). Już po śniadaniu- jajecznica i bułka z awokado i pomidorem
Powodzenia Wam wszystkim dzisiaj

Ooo, właśnie! Dawno nie jadłam avokado, muszę kupić przy najbliższej okazji.

Napisane przez Pendulka

Promotor oddał mi pracę. Zatwierdzona

Super

Napisane przez BeeAnn

o nie, tylko nie pakowanie! ja tego nienawidzę

Jezu, ja też nie!

Napisane przez chocolateeyes

a pakowanie uruchamia moje wewnętrzne dziecko z nerwicą natręctw uwielbiam to wszystko tak składać w kosteczki i dopasowywać, żeby się do walizki zmieściło

Omg, podziwiam Jedna z najgorszych czynności, jaka istnieje to pakowanie

Napisane przez BeeAnn

to ja się z Wami żegnam, ostatnie sprawdzenie czy niczego nie zapomniałam i fru na dworzec. następnym razem odezwę się już z domku <3

Miłej i bezpiecznej podróży

[chocolateeyes]

Insanity- done
teraz uzupełnić białka i błogi relaks

[myboyismine]

Szerokiej drogi


Ja szukalam kurtki ale zadnej fajnej nie znalazlam, a jak jakas jest tozaraz od 400zl w gore;((((


Ja jutro na zakupsch spozywczych musze pamietac o awokado i tunczyku


Rano silka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Pendulka]

Dzięki dziewczyny
Normalnie poczułam lekki powiew wolności...
A tymczasem padam...
do jutra

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

U mnie wczoraj dzień zdecydowanie nie był na 5 Dzisiaj też nie będzie bo idę do przyjaciółki na urodziny, postaram się żeby tylko alko było jedynym grzechem żadnego żarełka. Dzisiaj mam z Tż rocznicę ale nie mogę nie iść do przyjaciółki ech.

[bingos]

Haloo, co tu tak cicho? Czyżby przedświąteczne zakupy/porządki itp? Ja dziś wreszcie porządnie się wyspałam, śniadanko dietetyczne zaliczone i pewnie reszta dnia też będzie udana Stanęłam dziś na wagę i na szczęście wczorajsze wieczorne wybryki nie miały na nią wpływu, bo ważę troszkę mniej niż ostatnio

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

to brawo Bingosik

http://kwejk.pl/obrazek/1969041/pierwszy-dzien.html tak kiedyś to u mnie wyglądało

[bingos]

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;44248264]
U mnie wczoraj dzień zdecydowanie nie był na 5 Dzisiaj też nie będzie bo idę do przyjaciółki na urodziny, postaram się żeby tylko alko było jedynym grzechem żadnego żarełka. Dzisiaj mam z Tż rocznicę ale nie mogę nie iść do przyjaciółki ech. [/QUOTE]
Postaraj się, żeby był chociaż na 3/4, to już będzie nieźle Niestety teraz nie będzie nam łatwo, bo święta, sylwester i w ogóle dużo wszystkiego, ale dobrze by było jako tako się trzymać - czyli trochę przyjemności, ale i trochę umiaru Ciężko będzie...
[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;44248387]to brawo Bingosik

http://kwejk.pl/obrazek/1969041/pierwszy-dzien.html tak kiedyś to u mnie wyglądało[/QUOTE]

[Tusia forte]

Napisane przez BeeAnn

a nie lepiej z zakupami ciuchowymi chwilę poczekać? zaraz po świętach zacznie się szał przecen



no i super!

jestem właśnie w trakcie pakowania. dzisiaj wieczorem wracam do domu i przeraża mnie trochę prawie 10 godzinna podróż.. dobrze chociaż, że w nocy, to mam nadzieję, że prześpię jak najwięcej

wiesz co sporo przecen już jest, ale i tak kupiłam tylko jeden sweter, wiec po świetach też się wybiorę

I jak podróż minęła?

Napisane przez chocolateeyes

Bee, jak do domu, to można i 20 godzin jechać
a swoją drogą zazdroszczę Ci pakowania, uwielbiam to robić

Uwielbiasz pakowanie? Wow, dla mnie to jest masakra, chociaż z drugiej strony wolę się pakować niż rozpakowywać

Napisane przez BeeAnn

nie rozmiarówka, tylko na pewno jesteś taka laska, że hoho i nam tylko wkręcasz tutaj, że jest inaczej rozmiar 34... zazdroszczę

to ja się z Wami żegnam, ostatnie sprawdzenie czy niczego nie zapomniałam i fru na dworzec. następnym razem odezwę się już z domku <3

Zgadzam się z podkreślonym zdaniem edytka

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;44248264]
U mnie wczoraj dzień zdecydowanie nie był na 5 Dzisiaj też nie będzie bo idę do przyjaciółki na urodziny, postaram się żeby tylko alko było jedynym grzechem żadnego żarełka. Dzisiaj mam z Tż rocznicę ale nie mogę nie iść do przyjaciółki ech. [/QUOTE]

U mnie identycznie, za wczoraj powinnam sobie dać chyba -10. Wczoraj wpadły 3 piwa, przesłodzona kawa z coffeheaven i inne śmieciowe pierdoły I dzisiaj też jeszcze wychodzę na piwo/a. Także z oceną 5 mogę już się pożegnać

Napisane przez bingos

Haloo, co tu tak cicho? Czyżby przedświąteczne zakupy/porządki itp? Ja dziś wreszcie porządnie się wyspałam, śniadanko dietetyczne zaliczone i pewnie reszta dnia też będzie udana Stanęłam dziś na wagę i na szczęście wczorajsze wieczorne wybryki nie miały na nią wpływu, bo ważę troszkę mniej niż ostatnio

No to git!

Ja właśnie lecę robić ciastka na święta, dam rodzinie jako dodatek do prezentów Potem postaram się jeszcze poćwiczyć i wieczorem wybywam na miasto.

[chocolateeyes]

Napisane przez bingos

Haloo, co tu tak cicho? Czyżby przedświąteczne zakupy/porządki itp? Ja dziś wreszcie porządnie się wyspałam, śniadanko dietetyczne zaliczone i pewnie reszta dnia też będzie udana Stanęłam dziś na wagę i na szczęście wczorajsze wieczorne wybryki nie miały na nią wpływu, bo ważę troszkę mniej niż ostatnio

Raczej zimowa melancholia za wagę mimo wybryków

Napisane przez Tusia forte

Uwielbiasz pakowanie? Wow, dla mnie to jest masakra, chociaż z drugiej strony wolę się pakować niż rozpakowywać
Ja właśnie lecę robić ciastka na święta, dam rodzinie jako dodatek do prezentów Potem postaram się jeszcze poćwiczyć i wieczorem wybywam na miasto.

Ubóstwiam, nie mogę się doczekać pakowania do domu w lutym a rozpakowywać pewnie będę się z miesiąc, bo nigdy nie chce mi się tego robić
Ciastka mogłabyś być moją rodziną

[windowS17]

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;44248264]
U mnie wczoraj dzień zdecydowanie nie był na 5 Dzisiaj też nie będzie bo idę do przyjaciółki na urodziny, postaram się żeby tylko alko było jedynym grzechem żadnego żarełka. Dzisiaj mam z Tż rocznicę ale nie mogę nie iść do przyjaciółki ech. [/QUOTE]
lepiej tak na pusty zoladek nie pij bo padniesz szybko

Napisane przez bingos

Haloo, co tu tak cicho? Czyżby przedświąteczne zakupy/porządki itp? Ja dziś wreszcie porządnie się wyspałam, śniadanko dietetyczne zaliczone i pewnie reszta dnia też będzie udana Stanęłam dziś na wagę i na szczęście wczorajsze wieczorne wybryki nie miały na nią wpływu, bo ważę troszkę mniej niż ostatnio

super.
ja sie wreszcie zabralam za szykowanie pierogow i uszek. przy okazji wyprobowalam nowy przepis na ciasto i jestem super zadowolona i tylko takie bede dobic do pierogow
[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;44248387]to brawo Bingosik

http://kwejk.pl/obrazek/1969041/pierwszy-dzien.html tak kiedyś to u mnie wyglądało[/QUOTE]
dobre. ale niestety u wiekszosci tak to wyglada

Napisane przez chocolateeyes

Raczej zimowa melancholia za wagę mimo wybryków


Ubóstwiam, nie mogę się doczekać pakowania do domu w lutym a rozpakowywać pewnie będę się z miesiąc, bo nigdy nie chce mi się tego robić
Ciastka mogłabyś być moją rodziną

to przyjezdzaj do mnie w nastepnym roku to nas popakujesz bo bedziemy sie przeprowadzac. rozpakowac to sie jakos sama rozpakuje

my wczoraj choinke ubieralismy i powoli czuje swieta. tylko ja sie pytam was gdzie moj snieg??? chce biale swieta

[chocolateeyes]

Napisane przez windowS17

to przyjezdzaj do mnie w nastepnym roku to nas popakujesz bo bedziemy sie przeprowadzac. rozpakowac to sie jakos sama rozpakuje

my wczoraj choinke ubieralismy i powoli czuje swieta. tylko ja sie pytam was gdzie moj snieg??? chce biale swieta

Choćbym miała całą Polskę przejechać
Będziesz miała białe święta- Wielkanocne

[edyta508]

Napisane przez bingos

Haloo, co tu tak cicho? Czyżby przedświąteczne zakupy/porządki itp?

Napisane przez Tusia forte

Zgadzam się z podkreślonym zdaniem edytka

U mnie identycznie, za wczoraj powinnam sobie dać chyba -10. Wczoraj wpadły 3 piwa, przesłodzona kawa z coffeheaven i inne śmieciowe pierdoły I dzisiaj też jeszcze wychodzę na piwo/a. Także z oceną 5 mogę już się pożegnać

No to git!

Ja właśnie lecę robić ciastka na święta, dam rodzinie jako dodatek do prezentów Potem postaram się jeszcze poćwiczyć i wieczorem wybywam na miasto.

oj tam, świąteczny czas można sobie pozwolić. może pójdzie w cycki?


cześć kochane

dzisiaj sobie pospałam do 11 i wzięłam się od razu za sprzątanie. w sumie dopiero teraz skończyłam. bardzo nie lubię tego robić ale niestety czasem trzeba i jestem z siebie dumna, tata jak wrócił to się za głowę złapał "co za błysk" w poniedziałek tylko jeszcze raz odkurzę i z grubsza zetrę kurze. zostały mi tylko firanki do powieszenia u siebie w pokoju, ale to dopiero wieczorem jak siostra przyjedzie.

chyba zasługuje na jakieś piwko

[jmz]

Heja

Co tam u Was ?? ja od dwóch dni ręce pełne roboty ...non stop w ruchu (ale to akurat dobrze) . Mam w domu sałatkę gyros i ją uwielbiam !!!!! więc zjadłam na kolacje teraz łyżkę płaską dla smaku i kanapkę hehehe ...Mam nadzieję ,że w święta dam radę i się nie poddam . Jutro się będę ważyła i zobaczymy co przez ten tydzień się stało ...Przytyłam albo nie przytyłam oto jest pytanie aż sie boję
Zrobiłam sobie stroik świąteczny do pokoju ....Pokażę wam ha wszystkim w koło się chwalę hahaha pierwszy raz zrobiłam

[edyta508]

bardzo ładny stroik też uwielbiam sałatkę gyros

a u mnie nic godnego uwagi, piwko już wypiłam, z TŻ mi się nie układa więc melancholijny nastrój

[jmz]

Napisane przez edyta508

bardzo ładny stroik też uwielbiam sałatkę gyros

a u mnie nic godnego uwagi, piwko już wypiłam, z TŻ mi się nie układa więc melancholijny nastrój

a dziękuję ...sałatka gyros to coś najlepszego na świecie hehehehehe
Z TŻ się ułoży jeszcze czasami muszą być "ciche dni" co by można było później do porozumienia dojść

[windowS17]

ladny stroik.
edyta bedzie lepiej.

a co do gyrosa to tez lubie i salatke i zapiekanke

[edyta508]

ale akurat przed świętami? już nie pamiętam kiedy weekend spędziliśmy razem, ale nie będę Wam smęcić w ten radosny czas

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

oj przestań po to tu jesteśmy ułoży się

Ale laska http://zszywka.pl/p/moj-dwumiesieczn...--6406636.html

[edyta508]

to nasza choco?



---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;44253839]oj przestań po to tu jesteśmy :glasu: ułoży się

[/QUOTE]

[chocolateeyes]

Napisane przez edyta508

to nasza choco?

Tak, to ja, jak żeście mnie znalazły?

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

to ja, całkiem przypadkowo jak bozie kocham, oglądałam obrazki na zszywce a patrze kto skomentował? I tak weszłam na profil i normanie oczy z orbit mi wyszły
chyba nie jesteś zła?

[chocolateeyes]

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;44254163]to ja, całkiem przypadkowo jak bozie kocham, oglądałam obrazki na zszywce a patrze kto skomentował? I tak weszłam na profil i normanie oczy z orbit mi wyszły
chyba nie jesteś zła? [/QUOTE]
Nie, nie, w porządku liczę się z tym wrzucając zdjęcia do Internetu
i dziękuję za komplement

[edyta508]

super wyglądasz, śliczne nóżki

[chocolateeyes]

Napisane przez edyta508

super wyglądasz, śliczne nóżki

Dziękuję

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

w ogóle jesteś taka drobniutka, proporcjonalna tyłek uniesiony i zero śladu cellulitu

[chocolateeyes]

karcia, dziękuję, dziękuję, dziękuję Zwłaszcza teraz, kiedy po kilkudniowym świetnym nastroju, moja motywacja zaczęła spadać.
A cellulit jest i chyba już zawsze będzie