Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

[nancykenator]

Napisane przez nafiyqa

Ok


Nie strasz

hje pytalas co na obiad jemy w takim razie
tesc je druga miske rosolu, a wszyscy tylko drugie dane.
Na kolacje je kolejna, a czesto gesto rosol jest tez podwieczorkiem


U nas to samo dzis.
Trzeba pokombinowac na dole na pasku z jezykiem PL


A te warzywne to jak?

Ja nie mam kielkownicy, ale czaje sie na nia...
Narazie nie, bo nie mam gdzie trzymac, ale w przyszlosci na pewno kupie.

A co, interesujesz sie tym?

warzywa ugotowane np z rosołu ściera się na tarce albo mieli w maszynce, dodaję się kasze mannę, jajko, przyprawy jakie tam chcesz i wyrabiasz, masa ma być konsystencji takiej jak normalnie na pulpety. Obtacza się w mące, wrzuca na wrzątek gotuje się kilka minut i już można też od razu wrzucić np do garnka z przecierem pomidorowym
no właśnie, mam zamiar uprawiać zioła (niestety na parapecie) i kiełki tez bym chciała

[MaJulMi]

Nancy, ja mam kiełkownicę, taką zwykłą, trzypoziomową, kupowałam chyba w Leroy Merlin. Kupiłam dawno temu ale już dawno nie używalam bo jak wynajmowałam mieszkania to w jednym mi często te kiełki pleśniały, tuż przed tym jakby były fajne do jedzenia, chyba za wilgotne powietrze tam było albo coś z ilością światła nie tak. Ale ogólnie fajna sprawa, masa kiełków a nasionka tanie. Właśnie ostatnio myślałam żeby jej poszukać i zacząć używać znów ale ciągle zapominam.

[YellowSheep]

Napisane przez neti1

Cześć kochane!
Powoli nadrabiam, byliśmy dziś jednak u tego gastro w Centrum Zdrowia Dziecka...nic niego się nie dowiedziałam, poza tym zeby dawać nowy lek no i zamiast kaszek zbozowych....Lpiej Sinlac..na Pepti (bo wszystkie kaszki mogą zatwardzac ) kontrola za 4m-ce...myślałam że skieruje nas na jakieś badania:banghead:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Hmm hmm. Jakoś średnia ta diagnoza, dalej nic nie wiecie... Ale jakoś nie chce mi się wierzyć że sinlac pomoże

Napisane przez bokeh

bo nikt mnie nie uprzedził że się tak ubieramy :P

Lady zdjęcia mamuś nie ma :P

w ogóle musimy zorganizowac kiedyś w wiekszym gronie, bo teraz wyszło tak w 3

No właśnie! dzisiaj miałam pisać o tym a tu już po :<

Napisane przez BlackSanctum

Cóż, pewnego dnia się doczekamy. My i Yellow też. Oliwia z tego grona akurat najmłodsza jest, także pewnie ostatnia będzie.

Nie byłabym taka pewna :P jak na razie to chyba my wszystko na końcu robimy. Chociaż raczkować i wstawać zaczął w miarę w normie, ale z siedzeniem do teraz ma problemy (woli na piętach a jak siądzie normalnie to zdarza się, że plecki okrągłe) no ale lekarze twierdzą że jest ok...

Napisane przez s i l v e r

Tak siedziała akurat na półleżąco

Tu dla porównania Hania z Darią. Daria ma tylko jakby drobniejszą buzię. Ale rozmiarowo są takie same

Jakby posadzić mojego byka między nie, to by śmiesznie wyglądało jak ostatnio widziałam Hanię to Oli naprawdę duży jest.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45424110]
ano ja
mam ostatnio wrażenie, że młoda w miejscu stoi z umiejętnościami

[/QUOTE]

Oj, kochana rozumiem Cię doskonale. Ja w ogóle mam wrażenie, że wszystkie dzieci już takie mądre a mój do tyłu. Np. dopiero dzisiaj zaczął jeść samodzielnie kolację (w sensie sam brał kanapki do buzi i zjadał) i widzę ogólnie jakiś postęp, zrobił się trochę bardziej kumaty np. przynosi mi kapcia jak siedzę na łóżku i wkłada mi na nogę. I stoi trzymając się firany albo niczego. Ale nic nie zapowiada żeby miał ruszyć z kopyta niebawem.
Ty masz o tyle lepiej, że nikt Ci nie podskoczy a ja znów słyszę komentarze, że przeze mnie nie chodzi bo nie prowadzam, że będzie jak z siedzeniem itp... zresztą to co ja czasem słyszę to

Napisane przez ania13.03

Lady ja cwiczylam razem z Toba I moja Lili tez Dziewczyny, jakbyscie widzialy jak ona przysiady robi. Te moje cwiczenia to w gole do niczego przez nia sa bo sie tylko smieje zamiast cwiczyc
Tz za to twierdzi, ze przysiady robi lepiej niz ja

Ja wczoraj chciałam robić wieczorem jakąś gimnastykę, więc w tym celu położyłam się na plecach na podłodze. Oli najpierw przeze mnie przeraczkował kilka razy, wlazł na mnie, stanął, próbował wyciągnąć mi oko a potem otwarł szufladę i próbował wkładać mi do buzi co tam wyciągnął

[Debrah]

Napisane przez pstryczek84

o kurcze... jedyne to mi na mysl przychodzi to na policzek strzykawka...
kurcze, ja bym jednk chyba bala sie dawac na piers co by mala sie nie zrazila bo to wtedy to dopiero bylby sajgon
powodzenia!



o kurcze, sciskam was mocno

no właśnie dlatego piersi nie posmaruję - kaplica by była jakby i ją odrzuciła!

Napisane przez karusia_2007

Witam się
Jaki macie antybiotyk?? My mieliśmy klacid czy jakos tak i on był okropny w smaku. coś jak nospa. Dzieciaki nie chciały tego za nic na świecie brać. I u nas sprawdził się mieszanie syropu z sokiem truskawkowym. Takim własnej roboty. Dawałam 5 ml antybiotyku i 1ml soku. robiłam miejsce w strzykawce żeby to razem wymieszać i potem do buźki. Więc może jest coś co
Amelka lubi pić i z tym jej podaj???

No i tu problem : ona nie lubi pić niczego poza wodą. Nie wypije soku, żadnego. Tak wiem, to dziwne;/

Napisane przez hje

A ze strzykawki? U nas tylko tak się dało, nawet w nocy na śpiocha nie było problemu

Jakiej strzykawki, jakiego typu?
Ja myślę, że to chodzi o konsystencję i smak leku - bo jak ma coś dobrego - np ten ketotifen na pokrzywkę : sama otwierała dzioba po więcej, dostawała łyżeczką. Strzykawek miarek dołączonych do leków się boi.

Napisane przez elllmi

te kurtki to z zupełnie innych światów są druga fajna

Dla mnie tez całkiem inne światy. Sama nie noszę odzieży sportowej wcale, więc podoba mi się druga.

Napisane przez hje

Debrah, nie wiem czy przeczytałaś - strzykawką próbowałaś?

Tylko taką do leków, jak w Ibum jest np. Ibum tez moje dziecko nie zje - tak jej nie smakuje.. ciężki przypadek.

Napisane przez Aga8484

Chyba tylko strzykawka Ci zostaje. I to na siłę jak nie ma wyjścia.

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Ok, ja rozumiem, będę próbować. Tylko kurdę co tu zrobić, żeby ona tego nie zwróciła...to największy ból.

Napisane przez neti1

My też mamy antybiotyk, i to obrzydliwy..pierwszy raz podalam łyżeczka w czasie jedzenia kaszki...ale drugiej łyżeczki już nie wziął i kaszki nie dojadl....SZCZĘKOŚCISK!
WIĘC NIESTETY na siłę idzie ze strzykawki...ciężko..troc hę mu wylatuje..zanim polknie..swoją droga mogłoby zrobić antybiotyk bardziej smaczny...dla takich maluszków.
Mamy KLACID

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Biedny.
No nawet nie tyle smaczniejsze, żeby były, ale czy nie da się skoncentrować dawki leku w mniejszej ilości płynu? Te 5ml to nie jest mała łyżeczka...to jest cała niemal ta strzykawka miarka. Dużo. A dziecko nawet kropli nie chce..

Napisane przez marsi11

Debrah, kurde musisz znależć sposób, żeby nie musieli podawac w kroplowce
słuchaj a ja sobie teraz tak pomyślałam, może ona ma jakiś problem z jama ustną? skoro jedzenia odmawia a jak mówisz,że lek podany strzykawków i rzyg był to coś mi się to nie podoba

No sama się zastanawiam.... tylko do kogo z czymś takim się idzie, logopeda?
Ale z drugiej strony kompletnie mnie zbija z takiego tropu to że - jak smakuje to zje. Wszystko. Lek, jeśli podejdzie : sama otwiera buzię po więcej, z witaminą D tak mam, przychodzi wołana, i otwiera buzię. Z ketotifenem też tak było, bez problemu. Nienawidzi Ibumu, wyjec straszny.
Z jedzeniem to samo : czemu jednego dnia zje cały deserek bez mrugnięcia powieką? Nie trwa to pół godziny, normalnie - chwila i je. A innego nie je nic? Czemu raz mi się wydaje, że ma kłopot z gryzieniem może i może to to.. a innego zje np całego wafelka od loda i lecą wióry ( to jedyny słodycz znany przez moje dziecko, nie licząc chrupek kuku;p)...? Czemu raz zje jajecznicę (tzn troszkę ale zje) , a przecież paciaja grudkowata - i nie ma odruchu wymiotnego. Czemu zje chleb w jajku jednego dnia, a drugiego wypluwa kawałki z buzi?? Jakby to był taki problem to nie byłoby tak, że się objawia za każdym razem?

Napisane przez bokeh

o rany ale pięknie! Ślicznie!!

A - Silvwer: skąd ma Daria te ciuszki swoje stąd, zwłaszcza spodnie? Mega mega wygląda (pozostałe dziewczynki też of course, tylko ja szukam właśnie takich spodni, stąd mi uwaga na nie zlazła)

Napisane przez BlackSanctum

Dziewczyny, chciałam Wam pokazać sukienkę, którą kupiłam w sobotę na ciucholandzie - nie wiem, ile za nią zapłaciłam, ale z 3zł na oko, bo za torbę ciuchów (4 sukienki, 2 bluzki, sweter - dla mnie, 2 koszule eleganckie - dla Łukasza, 4 bluzy z kapturkiem, 4 pary legginsów, 3 bluzeczki, 2 sukienki - dla Oliwii) zapłaciłam 30zł, także... Mam taki swój ukochany ciucholand, do którego chodzę chyba 8 lat już...

Co myślicie? Wiem, wiem - nie mój stajl, ale w wakacje lubię takie rzeczy nosić. Kolory przekłamane, bo sukienka jest w pięknych, zimnych odcieniach - zimny róż, turkus, biel. Cudna. A materiał taki lekki, lejący.

Co w ogóle myślicie o maxi? Ja kocham. Mam z 20.

Mi się podoba. Ja sama lubię sukienki maxi i spódnice - a jestem drobna i niska. Chciałabym sukienkę bo teraz nie mam żadnej, ale nie mogę znaleźć idealnej, nie mogę jakoś? Myślałam może o pudrowej, brudny róż z jakimiś brązowymi butami na koturnie.. Chyba już 3 sezony szukam fajnej. Możliwe że się skończy na maxi spódnicy z asymetrycznej. Kwiatowe mi się podobają - ale nie wszystkie, musi mi przypaść do gustu wzór. Cięzko znaleźć ładną maxi, szczęście miałaś

Zdrowia wszystkim choruskom małym! Współczuję szpitali!

Dziękuję za gratki egzaminowe (Nawijko )

Wiecie, chyba się zaraziłam od córki - gardło mi wysiada z godziny na godzinę coraz bardziej... czym by tu się podleczyć? Piję syrop prawoślazowy co dla Amelki kupiłam dzisiaj.

[nancykenator]

Napisane przez MaJulMi

Nancy, ja mam kiełkownicę, taką zwykłą, trzypoziomową, kupowałam chyba w Leroy Merlin. Kupiłam dawno temu ale już dawno nie używalam bo jak wynajmowałam mieszkania to w jednym mi często te kiełki pleśniały, tuż przed tym jakby były fajne do jedzenia, chyba za wilgotne powietrze tam było albo coś z ilością światła nie tak. Ale ogólnie fajna sprawa, masa kiełków a nasionka tanie. Właśnie ostatnio myślałam żeby jej poszukać i zacząć używać znów ale ciągle zapominam.

własnie to do mnie najbardziej przemawia i różnorodność a na jednym poziomie hodowałaś kiełki o tej samej wielkości? Czy różne? I ilu poziomową miałaś? Bo ja się zastanawiam, czy na poczatek nie kupić takiej zwykłej jednopoziomowej... czy to bez sensu i od razu np 3 poziomową? hmmmm....

[MaJulMi]

Napisane przez nancykenator

własnie to do mnie najbardziej przemawia i różnorodność a na jednym poziomie hodowałaś kiełki o tej samej wielkości? Czy różne? I ilu poziomową miałaś? Bo ja się zastanawiam, czy na poczatek nie kupić takiej zwykłej jednopoziomowej... czy to bez sensu i od razu np 3 poziomową? hmmmm....

Miałam 3 poziomową i zawsze na 1 poziomie 1 rodzaj i wielkość kiełków. Chyba nie ma sensu 1-poziomowej, te 3 poziomowe nie są drogie a przecież możesz korzystać tylko z 1 poziomu i tyle, nie musisz zawsze nakładać tych pozostałych dwóch...

Dobra, ja lecę spać, dobranoc

[ania13.03]

Napisane przez nancykenator

warzywa ugotowane np z rosołu ściera się na tarce albo mieli w maszynce, dodaję się kasze mannę, jajko, przyprawy jakie tam chcesz i wyrabiasz, masa ma być konsystencji takiej jak normalnie na pulpety. Obtacza się w mące, wrzuca na wrzątek gotuje się kilka minut i już można też od razu wrzucić np do garnka z przecierem pomidorowym
no właśnie, mam zamiar uprawiać zioła (niestety na parapecie) i kiełki tez bym chciała

Fajny przepis, pozwole sobie wyprobowac

Napisane przez YellowSheep

Hmm hmm. Jakoś średnia ta diagnoza, dalej nic nie wiecie... Ale jakoś nie chce mi się wierzyć że sinlac pomoże



No właśnie! dzisiaj miałam pisać o tym a tu już po :<



Nie byłabym taka pewna :P jak na razie to chyba my wszystko na końcu robimy. Chociaż raczkować i wstawać zaczął w miarę w normie, ale z siedzeniem do teraz ma problemy (woli na piętach a jak siądzie normalnie to zdarza się, że plecki okrągłe) no ale lekarze twierdzą że jest ok...



Jakby posadzić mojego byka między nie, to by śmiesznie wyglądało jak ostatnio widziałam Hanię to Oli naprawdę duży jest.



Oj, kochana rozumiem Cię doskonale. Ja w ogóle mam wrażenie, że wszystkie dzieci już takie mądre a mój do tyłu. Np. dopiero dzisiaj zaczął jeść samodzielnie kolację (w sensie sam brał kanapki do buzi i zjadał) i widzę ogólnie jakiś postęp, zrobił się trochę bardziej kumaty np. przynosi mi kapcia jak siedzę na łóżku i wkłada mi na nogę. I stoi trzymając się firany albo niczego. Ale nic nie zapowiada żeby miał ruszyć z kopyta niebawem.
Ty masz o tyle lepiej, że nikt Ci nie podskoczy a ja znów słyszę komentarze, że przeze mnie nie chodzi bo nie prowadzam, że będzie jak z siedzeniem itp... zresztą to co ja czasem słyszę to


Ja wczoraj chciałam robić wieczorem jakąś gimnastykę, więc w tym celu położyłam się na plecach na podłodze. Oli najpierw przeze mnie przeraczkował kilka razy, wlazł na mnie, stanął, próbował wyciągnąć mi oko a potem otwarł szufladę i próbował wkładać mi do buzi co tam wyciągnął

Dogadalyby sie te nasze urwisy Moja jak juz sie znudzila przeginaniem (albo Chodakowska ) to wziela jojo Gabrysi i zaczela mi nim nad glowa wymachiwac Skupienie na cwiczeniach - zerowe

Debrah gapa ze mnie, zapomnialam Ci pogratulowac piateczki
Zdrowka dla Ciebie i Amelki

nawijko, tesc z rosolem wymiataja

Spokojnej nocki kochane

[neti1]

Witam....taka jeszcze cisza? Tylko my już nie śpimy? Ehhh tak oczy mi się kleją...ale Antonio już niestety nie zamierza spac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[meneq]

Napisane przez neti1

Witam....taka jeszcze cisza? Tylko my już nie śpimy? Ehhh tak oczy mi się kleją...ale Antonio już niestety nie zamierza spac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Czesc!
My tez nie spimy ;-)

[YellowSheep]

Yellow dołączyła o 6.30 Neti także nie martw się nie jesteś sama. Buuu myslałam ze to się nie zmienia w druga stronę jak się całe życie śpi co najmniej do 9 a tu po roku 6.30 dziecko wyspane. Ale to boliiiii

[Ifwka]

Napisane przez nafiyqa

Poprosze o inspiracje obiadkowe.
Co dajecie zazwyczaj dzieciaczkom na tzw. drugie danie?
Tylko nie piszcie, ze ziemniaczki+miesko+jakies warzywo, bo sie zaszczelę
Konkrety

Na prawdę czasem poprostu je to co my, jak mam jedzenie któe moge jej dać to daję, np w niedzielę rosół + mięsko z indyka ( to akurat specjlanie dla niej) a na drugie makaron ze szpinakiem i kurczakiem. A jak nie to na drugie daję jej słoiczek.

Napisane przez fifania

ojj przerazilas mnie;p

Ja to wogóle byłam z tymi 8 cięzki przypadek sam sentysta takl stwierdził (mam małą szczękę i 8 były straaaasznie z tyłu) U Ciebie nie musi być tak źle.

Napisane przez elllmi

hej
zaczynam nadrabiać, ale na początek mam PYTANIE: jaki nebulizator kupić? jakie macie? wiem, że już o tym było, ale akurat teraz mnie to interesuje


jak zaczynałam Filipowi zakładać buty, to robił to samo za cholerę nie mogłam mu założyć butka, bo palce podwijał, ale mu przeszło

Ja kupiłam na all taką krowę, 100 zł zapłaciłam. Inna sprawa że odkąd go mam to nie jest potrzebny (na szczęście), ale moja bratowa ma taki a robi inhalacje codzinenni i jest spoko.
Co do butów, Oliwka mam jedne ulubione kozaczki i na razie innych nie da sobie ubrac na nogi

Napisane przez karusia_2007

My byliśmy dzisiaj na szczepieniu. Ważymy 11,1 mierzymy 80 i jesteśmy bardzo dzielni Obyło się bez płaczu

Napisane przez Debrah

Wczoraj nie miałam już sił Wam pisać bo wróciłam z egz padnięta.
Uczyłam się do 4 rano, co chwilę idąc do dziecka kaszlącego..
Zdałam!
A byłam pewna, że obleję, nie umiałam wszystkiego tak dobrze pamięciowo.. widocznie babce też chodziło o rozumienie zagadnienia i opisanie własnymi słowami, dostałam 5 - ale opiszę Wam potem coś w k. jeszcze..

Debrah , gratulacje

---------- Dopisano o 07:16 ---------- Poprzedni post napisano o 07:07 ----------

Napisane przez Ultra81

Dziewczyny, pytanie z zupełnie innej beczki. Używacie jeszcze proszków dzieciowych? Czy już "normalnie" pierzecie, jak swoje ciuchy?

Ja nie, już od dawna z naszymi wrzucam, z tym że do białych używam takiego super delikatnego płynu co mi brat z zagranicy przywozi

Napisane przez bokeh

---------- Dopisano o 07:30 ---------- Poprzedni post napisano o 07:16 ----------

Napisane przez MaJulMi

Ja mam za to pytanie o szampon. My używamy Hippa i te włoski po nim tam gdzie są dłuższe się trochę jakby sklejają, nie wiem jak to opisać, robią się takie minidredy, jak próbuję przeczesać palcami to są splątane. Julci dopiero teraz część włosków zrobiła się dłuższa więc wcześniej nie było tego problemu. I zastanawiam się czy to wina szamponu czy tego że te włoski to taki puszek delikatny i po prostu tak mają. Powiecie jak jest u Was?

Ja mam J&J żółty i nie ma problemu z rozczesywaniem.

Napisane przez neti1

A co do ósemek..miałam rwane 4szt...na szczęście jestem juz po..i faktycznie wszysko zależy od stomatologa. jednak sa też powiklania.. Ja takie miałam po wyrwaniu ostatniej ósemki (podobno dolne sa, szczególnie niewdzieczne, u mnie po prawie miesiącu odezwał sie bol po tym rwaniu, bo zrobil sie stan zapalny..gryźć-NIe, otwierać paszczy-Niw..i ból ból ból. 4 ketonale na dobe nie pomagaly, dlatego dziewczyny (LENOVA,DELI)...NIE WYRYWAJCIE KILKU ÓSEMEK NA RAZ....TO WBREW POZOROM NIE TAKIE TAM "PIARDNIĘCIE"

Ja rwałam w 3 tyg odstępach a to dlatego że po wyrwaniu jednej przez 3 tyg mogłam szczękę tylko na max 2 cm otworzyć.

Napisane przez BlackSanctum

Dziewczyny, chciałam Wam pokazać sukienkę, którą kupiłam w sobotę na ciucholandzie - nie wiem, ile za nią zapłaciłam, ale z 3zł na oko, bo za torbę ciuchów (4 sukienki, 2 bluzki, sweter - dla mnie, 2 koszule eleganckie - dla Łukasza, 4 bluzy z kapturkiem, 4 pary legginsów, 3 bluzeczki, 2 sukienki - dla Oliwii) zapłaciłam 30zł, także... Mam taki swój ukochany ciucholand, do którego chodzę chyba 8 lat już...

Co myślicie? Wiem, wiem - nie mój stajl, ale w wakacje lubię takie rzeczy nosić. Kolory przekłamane, bo sukienka jest w pięknych, zimnych odcieniach - zimny róż, turkus, biel. Cudna. A materiał taki lekki, lejący.

Co w ogóle myślicie o maxi? Ja kocham. Mam z 20.

Fajowa

[meneq]

ultra proszek, zel pod prysznic i balsam do ciala uzywamy ten sam dla calej rodziny odkad Yae skonczyla miesiac.
majulmi Yae tez ma dreda z tylu i wydaje mi sie, ze takie juz wlosy sa delikatne
nawijko u nas obiad sklada sie z 3-4 drobnych potraw, np. menu z dzis: krewetki duszone z warzywami, ryz, zupa z pasty sojowej i szpinak w sezamie
Od siebie polecam "placki ziemniaczane" z warzywami, cos a la gniocchi, jablka czy banany w ciescie, rozne zapiekanki z makaronem.Mozliwosci jest tak wiele...

[misiaeel]

Dzień dobry
My też już nie śpimy

nancy ja miałam kiełkownicę na studiach i naprawdę super sprawa. chyba znowu kupię

[hope01]

My też juz od pół godziny na nogach

[neti1]

Napisane przez YellowSheep

Yellow dołączyła o 6.30 Neti także nie martw się nie jesteś sama. Buuu myslałam ze to się nie zmienia w druga stronę jak się całe życie śpi co najmniej do 9 a tu po roku 6.30 dziecko wyspane. Ale to boliiiii

Oj...przyzwyczailas sie!

Napisane przez Ifwka

Na prawdę czasem poprostu je to co my, jak mam jedzenie któe moge jej dać to daję, np w niedzielę rosół + mięsko z indyka ( to akurat specjlanie dla niej) a na drugie makaron ze szpinakiem i kurczakiem. A jak nie to na drugie daję jej słoiczek.



Ja to wogóle byłam z tymi 8 cięzki przypadek sam sentysta takl stwierdził (mam małą szczękę i 8 były straaaasznie z tyłu) U Ciebie nie musi być tak źle.

Ja kupiłam na all taką krowę, 100 zł zapłaciłam. Inna sprawa że odkąd go mam to nie jest potrzebny (na szczęście), ale moja bratowa ma taki a robi inhalacje codzinenni i jest spoko.
Co do butów, Oliwka mam jedne ulubione kozaczki i na razie innych nie da sobie ubrac na nogi



Debrah , gratulacje

---------- Dopisano o 07:16 ---------- Poprzedni post napisano o 07:07 ----------


Ja nie, już od dawna z naszymi wrzucam, z tym że do białych używam takiego super delikatnego płynu co mi brat z zagranicy przywozi



---------- Dopisano o 07:30 ---------- Poprzedni post napisano o 07:16 ----------


Ja mam J&J żółty i nie ma problemu z rozczesywaniem.

Ja rwałam w 3 tyg odstępach a to dlatego że po wyrwaniu jednej przez 3 tyg mogłam szczękę tylko na max 2 cm otworzyć.

Fajowa

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[YellowSheep]

No dziecko mnie rozpieściło

Zwariuje dziś. Młody wziął kromę chleba, przeszedł 30 razy wzdłuż łóżka, nie muszę mówić jak tu teraz wygląda? A jak tylko otwieram usta to słyszę NIE! masakra :P


Ed. On mnie testuje! Robi wszystko czego mu nie wolno i czeka na reakcję :P

[neti1]

Napisane przez YellowSheep

No dziecko mnie rozpieściło

Zwariuje dziś. Młody wziął kromę chleba, przeszedł 30 razy wzdłuż łóżka, nie muszę mówić jak tu teraz wygląda? A jak tylko otwieram usta to słyszę NIE! masakra :P


Ed. On mnie testuje! Robi wszystko czego mu nie wolno i czeka na reakcję :P

A mój jak wyjde z pokoju to stoi oparty o łóżko i czeka az na niego zerkne z kuchni...jak juz zerkne to jest mega zaciesz i migiem włazi na łóżko...im szybciej do niego lecę tym bardziej wariuje po łóżku...łapie poduszki i zrzuca wszystkie z łóżka...robi.to tak szybko..że jak zdążę doleciec to albo muszę go łapać żeby nie spierdzielil sie z łóżka z tymi poduchami albo uważać...bo obija głowa o ściany dookola...

Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app

[litllesweetangel]

Napisane przez mala_19kw

Ultra-chyba te białe bo w tamtych wygasła już aukcja

a to jedna aukcja z takim modelem ? poszukaj troche, na pewno znajdziesz inne aukcje z tymi butkami

Napisane przez nafiyqa

Nie, chyba nie... Za duzo rozterek mam na glowie.
Ale dziekuje za zainteresowanie

wiesz co, czuje sie podobnie nie wiem co mam zrobic ze swoim zyciem, zero rozwoju. Stoje w miejscu, a teraz jeszcze zamartwianie sie o prace ;/ Nie tak mialo byc...

Napisane przez MaJulMi

Ellmi, również składam najlepsze życzenia

I zdrówka dla Filipka, ja nie mam nebulizatora więc niestety nie pomogę...

Dziewczyny, tak się cały czas zastanawiam, może podpowiecie co byście zrobiły w takiej sytuacji. Dziś jak byłam na spacerze z Julcią to widziałam kobietę z dzieckiem w okropnym wisiadle. Już widziałam nosidła które nie były ergonomicznie ale nigdy nie widziałam takiego koszmarka jak dziś, nawet jak dziecko było przodem do świata... Dziecko było w pozycji takiej jakby stało, tzn nóżki totalnie wyprostowane, równolegle do siebie, tylko ciałko było złapane w kroku i zawieszone na mamie. Kobieta była jeszcze ze starszym dzieckiem które się bawiło na placy zabaw a to malutkie sobie wisiało. Wyglądało to strasznie i cały czas myślę czy powinnam była podejść i coś powiedzieć, tylko co? Rzecz się działa na osiedlu, ale nigdy tej kobiety wczesniej nie widziałam więc może tylko weszła żeby pokorzystać z placu zabaw albo kogoś odwiedzała. No ale może jeszcze ją spotkam. Czy Wy coś byście robiły w takiej sytuacji?

Nie wiem, ogólnie nigdy nie zaczepiam ludzi i nie zwracam uwagi ale tu strasznie mi się zrobiło przykro tego dzieciątka. Nie wiem czemu tacy rodzice nic się nie zorientują zanim kupią "nosidło" żeby było odpowiednie. Ja się mnóstwo naczytałam, kupiłam Tulę, a i tak jak bylismy na kontroli u ortopedy to je wzięłam ze sobą, włożyłam Julkę i jeszcze jego spytałam o opinię by z wszelkich możliwych źródeł miec potwierdzenie że nie zrobię krzywdy własnemu dziecku.

Jak widze "dumna" mame i dziecko wiszace z krzywa mina to zdarza mi sie pojechac chamowa i powiedziec glosno do tza, ze babka ma wisiadlo. Zwrocic uwagi nie moge, ale kto mi zabroni cos za glosno skomentowac Moze wtedy mamusia wpisze sobie takie haslo w google?

Napisane przez bokeh

piekne dziewczynki

Napisane przez BlackSanctum

Dziewczyny, chciałam Wam pokazać sukienkę, którą kupiłam w sobotę na ciucholandzie - nie wiem, ile za nią zapłaciłam, ale z 3zł na oko, bo za torbę ciuchów (4 sukienki, 2 bluzki, sweter - dla mnie, 2 koszule eleganckie - dla Łukasza, 4 bluzy z kapturkiem, 4 pary legginsów, 3 bluzeczki, 2 sukienki - dla Oliwii) zapłaciłam 30zł, także... Mam taki swój ukochany ciucholand, do którego chodzę chyba 8 lat już...

Co myślicie? Wiem, wiem - nie mój stajl, ale w wakacje lubię takie rzeczy nosić. Kolory przekłamane, bo sukienka jest w pięknych, zimnych odcieniach - zimny róż, turkus, biel. Cudna. A materiał taki lekki, lejący.

Co w ogóle myślicie o maxi? Ja kocham. Mam z 20.

Od 2 lat chce kupic sobie dluga kiecke na lato ale mi nie wychodzi :p Moze w tym roku sie uda...

Napisane przez bijkora

Black ja myślę że Polska jest w niebezpieczeństwie, zaraz po Ukrainie. Widząc imperialistyczne zapędy Putina, wszystko jest możliwe.Najpierw Krym, potem Kijów i dalej na zachod.. Psychiczny człowiek. Mniej więcej wiem co się teraz na Rosji dzieje, bo Tż niedawno zdał mi relację. Rosjanie teraz się cieszą że mają takiego znakomitego przywódce, że doprowadzi ich kraj na szczyt. Jakies plakaty robią proputinowskie, krzyczą na ulicy "niech żyje Wladimir". Ale im łby sprał.. Zachodzę w głowę czemu jeszcze nikt nie próbował go trachnąć, aż tak dobrą ochronę ma ?

Bo sie boja Ma ogromna wladze, ludzie go wielbia( dlaczego?), kontroluje wszystko, nawet prase. Czytalam kiedys, ze zniszczyl gazete ktora odwazyla sie napisac o jego romansie z gimnastyczka. Jest najbogatszym politkiem kasa=wladza=iluminaci etc :P






Mloda mi czyta co pisze ;/ciekawskie jajo/

[BlackSanctum]

Czyli większości z Was się podoba, fajnie. Ja uważam, że jest cudowna - taka zwiewna, lekka, kolorowa, no lato na całego... Do tego jeszcze buty na koturnie i będzie cudnie. Mówiłam już, że chcę lato?

Dziewczyny, nie wiem, o co chodzi, ale obudziłam się w nocy ze strasznymi mdłościami... Wstałam, ale jakimś cudem szybko wylądowałam na podłodze, a jak już wylądowałam, to nie mogłam się podnieść... Podłoga była fajna, zimna, więc szybko zaczęła mi niwelować te mdłości... Leżałam chyba z 10 minut tak, aż TŻ się obudził i pomógł mi wstać... Położyłam się, a po chwili znów to samo, mdłości, bleee... Tym razem celowo położyłam się już na podłodze, znów przeszły po 10 minutach, ale do tej pory się kiepsko czuję... Mam nadzieję, ze to jednorazowe. Zaznaczam, że w ciąży nie jestem na 189809890%.

Dokańczam już powoli Prison Break, będzie mi brakować chłopaków - najbardziej oczywiście Michaela i mojego ulubionego Alexa. Co potem? Breaking Bad?

[neti1]

DZIEWCZYNY, już mogę się pochwalić...co sądzicie?? www.rafclean.pl

[misiaeel]

Napisane przez YellowSheep

No dziecko mnie rozpieściło

Zwariuje dziś. Młody wziął kromę chleba, przeszedł 30 razy wzdłuż łóżka, nie muszę mówić jak tu teraz wygląda? A jak tylko otwieram usta to słyszę NIE! masakra :P


Ed. On mnie testuje! Robi wszystko czego mu nie wolno i czeka na reakcję :P

Napisane przez BlackSanctum

Czyli większości z Was się podoba, fajnie. Ja uważam, że jest cudowna - taka zwiewna, lekka, kolorowa, no lato na całego... Do tego jeszcze buty na koturnie i będzie cudnie. Mówiłam już, że chcę lato?

Dziewczyny, nie wiem, o co chodzi, ale obudziłam się w nocy ze strasznymi mdłościami... Wstałam, ale jakimś cudem szybko wylądowałam na podłodze, a jak już wylądowałam, to nie mogłam się podnieść... Podłoga była fajna, zimna, więc szybko zaczęła mi niwelować te mdłości... Leżałam chyba z 10 minut tak, aż TŻ się obudził i pomógł mi wstać... Położyłam się, a po chwili znów to samo, mdłości, bleee... Tym razem celowo położyłam się już na podłodze, znów przeszły po 10 minutach, ale do tej pory się kiepsko czuję... Mam nadzieję, ze to jednorazowe. Zaznaczam, że w ciąży nie jestem na 189809890%.

Dokańczam już powoli Prison Break, będzie mi brakować chłopaków - najbardziej oczywiście Michaela i mojego ulubionego Alexa. Co potem? Breaking Bad?

oj kochałam Michaela ale wytrwałam tylko 2 sezony

Napisane przez neti1

DZIEWCZYNY, już mogę się pochwalić...co sądzicie?? www.rafclean.pl

to wasze? super!

[LadyWhisper]

Napisane przez hje

Ja pie.dole, slyszalyscie?
To Janukowycz zwrocil sie z prosba do Putina o interwencje zbrojna na Ukrainie

Po☠☠☠alo tego goscia, jak go nie stukna w ciagu dwoch tygodni, to bedzie jego szzcescie

nie zdziwiło mnie to szczerze mówiąc, tak mi się wydawało, jak Janukowycz uciekł do Rosji, że to kumple są, tak samo nasrane we łbach. A słyszałyście, co Merkel powiedziała do Obamy po spotkaniu z Putinem? "Ten człowiek chyba dawno stracił kontakt z rzeczywistością" wszystko się rozchodzi o kasę, wszystko, popieprzeńce. A zwykli ludzie na tym cierpią, bo dla nich jesteśmy tylko zabawkami.
I szczerze, boję się na bieżąco przeglądać wiadomości, miałam nadzieję, że jak Janukowycz uciekł i go odwołali to będzie spokój, ale się myliłam, naiwna


Załatwiliśmy Pietraszkowi w końcu dowód i przemeldowanie, uf, 40minut w urzędzie

[BlackSanctum]

Misiael, ja też go uwielbiam, ale Mahone'a chyba jeszcze bardziej... Ma coś w sobie.

Dziewczyny, tutaj na bieżąco aktualizują http://wiadomosci.wp.pl/lbid,6181,ti...mi,nazywo.html Jakby któraś z Was chciała śledzić... Wiadomo, że jest to nieco rozdmuchane, jak to z mediami bywa...

[Debrah]

Umieram! co można na mega mega ból gardła przy kp?

[neti1]

Napisane przez misiaeel

oj kochałam Michaela ale wytrwałam tylko 2 sezony

to wasze? super!

Mhm

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[scotasia]

Cześć dziewczyny, mam do Was prośbę
Mój Dominik od prawie 2 mcy ma w zgięciu rączki taką sporą zmianę zaczerwienioną. Byliśmy u dermatologa, dała jakąs maść, która nie pomogła i chyba trochę nawet pogorszyła sprawę. Potem dała lekki steryd z antybiotykiem, zrobiła się mała jakby ranka na tej rączce. Potem smarowałam maścią wit A, ranka zniknęła, zrobił się strupek i już odpadł. Ale dalej jest zaczerwienienie i jakies krostki się pojawiły Czy to może być azs? Tylko na tej jednej rączce to ma. Spotkała się może któraś z mam z czymś takim?

[BlackSanctum]

Scotasia, moja siostrzenica ma podobne zmiany na dłoniach i w niektórych miejscach ciała - z początku myślano, że to AZS, ale potem wyszło na to, że jednak egzema... Musisz poszukać dobrego lekarza. Moja siostra też nie może dostać na to skutecznego leku - ciągle coś im przepisują, ale nie działa...

[Debrah]

Kurdę, Amelcia się rozpłakała na widok łyżeczki z kaszką. Płacze, kiwa głową i mówi "nie nie nie , nie cem" ;( - tak mi jej szkoda, bo jeśli ja boli gardło tak jak mnie - to nie dziwne, że jeść ciężko.. Ale 3dzień praktycznie nic, tylko mleko i mleko. Dostawiam non-stop, bo się boję już, no i może jakieś przeciwciała dostanie w mleku skoro mnie też rozkłada...

Już się boję 15 - co będzie z antybiotykiem, skoro ona nie chce zwykłej kaszy..

[scotasia]

Zapomniałam dodać, że jego to w ogóle nie swędzi, nie boli, daje sobie smarować i tylko się przygląda.
Black, dzięki za odp, a Twoją siostrzenicę to swędzi??

[sylwietta1988]

DEBRAH tantum verde mozna chyba

Napisane przez nafiyqa

hje pytalas co na obiad jemy w takim razie
tesc je druga miske rosolu+drugie danie, a wszyscy tylko drugie.
Na kolacje je kolejna, a czesto gesto rosol jest tez podwieczorkiem

o losie

Napisane przez YellowSheep

No dziecko mnie rozpieściło

Zwariuje dziś. Młody wziął kromę chleba, przeszedł 30 razy wzdłuż łóżka, nie muszę mówić jak tu teraz wygląda? A jak tylko otwieram usta to słyszę NIE! masakra :P


Ed. On mnie testuje! Robi wszystko czego mu nie wolno i czeka na reakcję :P

Mój tez robi podobnie i jeszcze ma przy tym mine akiego cwaniaka typu "zobaczymy jak zareagujesz jak zrobie dokładnie to czego mi nie wolno" Własnie zdejmuje z pólki czwarte pudelko puzzli i miesza wszystkie ze sobą

Witam sie, czuje sie jakby mnie pociąg rozjechał. Towarowy. Z załadunkiem. mam tak zakatarzony nos, ze mi chyba opdpadnie a głowa.... O losie, sie sezon zaczął na choróbska

Dziec nie jadł nic od wczorajszego podwieczorku o 18. Mleka na noc niet, w nocy mi sie wiercił to mysle- głodny- 3 razy butle robiłam i do wylania wszystko. Wypił tylko pól butleki soczku. A rano zjadl 90 ml mleka i za chwile armagedon 4 kupy pod rząd..... dlatego nie chciał jesc i tak go w nocy roiło......