"Oryginalne" imię - frajda dla rodzica i krzywda dla dziecka?

[cornflower_girl]

Napisane przez bejata440

Co sądzicie o imieniu Anastazja/Anastasia. W skrócie byłaby Ana. Jeśli było pytanie to sorki ;-) mieszkamy za granicą, nazwisko tz jest niepolskie

Poza tym podoba mi się Hanna, Emilia, Emma.
Nazwisko Tz jest krótkie dlatego mi osobiście pasuje długie imię jak Anastazja ;-)

Piękne imię - myślałam o podobnym zdrobnieniu

Imię Hanna jest ładne, ale dla mnie dużym problemem jest ogromna popularność tego imienia w PL.

Napisane przez Nadis

Mnie się nie podoba. Dodatkowe skojarzenie z ,,50 twarzami Greya" działa jak wielki minus Hanna jest moim zdaniem znacznie ładniejsze i - co też ważne - będzie dobrze brzmieć z każdym nazwiskiem.

Imię Anastazja jest na mojej i męża topliście imion dla dziecka, ale mój entuzjazm został przygaszony przez ten literacki koszmarek - nie jestem fanką. Ale mam nadzieję, że za parę lat nikt nie będzie pamiętał o sadze Greya - tak jak mało kto kojarzy piosenkę Łez o pewnej Anastazji.

[Cytrynowe_Marzenie]

Napisane przez cornflower_girl

Piękne imię - myślałam o podobnym zdrobnieniu

Imię Hanna jest ładne, ale dla mnie dużym problemem jest ogromna popularność tego imienia w PL.



Imię Anastazja jest na mojej i męża topliście imion dla dziecka, ale mój entuzjazm został przygaszony przez ten literacki koszmarek - nie jestem fanką. Ale mam nadzieję, że za parę lat nikt nie będzie pamiętał o sadze Greya - tak jak mało kto kojarzy piosenkę Łez o pewnej Anastazji.

Anastazja mi sie kojarzy z rosyjska ksiezniczka

[violka848]

Anastazja mi się nie podoba kojarzy mi się z jakimiś wojowniczymi czarodziejkami. Moja teściowa jest za tym imieniem.

[cornflower_girl]

Napisane przez Cytrynowe_Marzenie

Anastazja mi sie kojarzy z rosyjska ksiezniczka

Bo to chyba pierwsze skojarzenie - księżniczka Anastazja z dynastii Romanowów (był film animowany inspirowany jej historią).

Samo imię pochodzi z języka greckiego, było kilka świętych tego imienia, było popularne w rodach książęcych lub patrycjuszowskich.

[Wieszczka]

Teraz to imię będzie popularne na całym świecie, bo główna bohaterka pewnej mocno średniej powieści (i filmu) dla kobiet się tak nazywa.

[cornflower_girl]

Napisane przez Wieszczka

Teraz to imię będzie popularne na całym świecie, bo główna bohaterka pewnej mocno średniej powieści (i filmu) dla kobiet się tak nazywa.

Nie strasz
Patrzyłam na listy na gorny.edu.pl i tam Anastazja nie przoduje w rankingach (tzn. występuje, ale nie jakoś wybitnie często). Analogicznie, na fali Zmierzchu (czyli literatury podobnych lotów) nie spotkałam się z tym, żeby imiona Izabella (Bella) czy Edward były bardziej popularne.

[201607111040]

Napisane przez Wieszczka

Teraz to imię będzie popularne na całym świecie, bo główna bohaterka pewnej mocno średniej powieści (i filmu) dla kobiet się tak nazywa.

Wez przestan! Nawet tak nie pisz! Moja corka bedzie miala tak na imie. W razie czego zostaje mi jeszcze Roma i Adrianna.

[Michalina83]

Kiedyś poznałam na wycieczce jedną Anastazję i w skrócie mówili na nią Tazja. Kiedyś słyszałam że skrót od Anastazji jest "Nastka" a to mi kompletnie nie pasuje, ale faktycznie wszystkie imiona można głupio skracać.

[Czarna2000]

Od każdego imienia da się jakiś głupi skrót wymyślić .
Ja nie mam się czym popisać-Kaśka jestem . Nie przepadam za tym imieniem, ale zawsze mogło być gorzej, zdecydowanie gorzej ....
Kasia, Kaśka - normalnie, zwyczajnie, nudno, ale w sumie ładnie, no - dopóki pani od chemii (postrach całej szkoły) nie wymyśliła Kachy! (Kacha/Kaha-nie wiem) Nie wiedziałam co mam zrobić z oczami. Był śmiech
Jeśli nadajecie imię to zwróćcie uwagę na to, że formy skrócone czy zdrobnienia będą używane . No, Katarzyna to nikt do nie nie mówi. Tak samo do Oliwii będą mówić Oliwka, czy do Natalii-Natka. I dla mnie głupotą jest "pilnowanie" żeby nikt imienia nie przekręcał, zwłaszcza w przypadkach po prostu oczywistych (Oliwia-Oliwka etc.)

W dzienniku u mnie zawsze było tylko jedno imię. Zawsze.

To, że ludzie pytają się przez ile liter się pisze nie jest jakimś wielkim problemem - bez przesady. Ale już pilnowanie żeby nikt dziecku nie zdrabniał

[201607111004]

Napisane przez cornflower_girl

Nie strasz
Patrzyłam na listy na gorny.edu.pl i tam Anastazja nie przoduje w rankingach (tzn. występuje, ale nie jakoś wybitnie często). Analogicznie, na fali Zmierzchu (czyli literatury podobnych lotów) nie spotkałam się z tym, żeby imiona Izabella (Bella) czy Edward były bardziej popularne.

Bo fanki Zmierzchu chyba jeszcze są za młode na dzieci

Kocham imię Anastazja. Zdrobniłabym je do Ziya (Anastasiya to popularna wersja w Rosji) - chyba w którejś powieści rosyjskiej tak właśnie nazywano główną bohaterkę. Nie miałam pojęcia, że ta od bacików i klapsów nosi to piękne imię. Cóż za obraza

[201607040940]

Napisane przez Czarna2000

Od każdego imienia da się jakiś głupi skrót wymyślić .
Ja nie mam się czym popisać-Kaśka jestem . Nie przepadam za tym imieniem, ale zawsze mogło być gorzej, zdecydowanie gorzej ....
Kasia, Kaśka - normalnie, zwyczajnie, nudno, ale w sumie ładnie, no - dopóki pani od chemii (postrach całej szkoły) nie wymyśliła Kachy! (Kacha/Kaha-nie wiem) Nie wiedziałam co mam zrobić z oczami. Był śmiech
Jeśli nadajecie imię to zwróćcie uwagę na to, że formy skrócone czy zdrobnienia będą używane . No, Katarzyna to nikt do nie nie mówi. Tak samo do Oliwii będą mówić Oliwka, czy do Natalii-Natka. I dla mnie głupotą jest "pilnowanie" żeby nikt imienia nie przekręcał, zwłaszcza w przypadkach po prostu oczywistych (Oliwia-Oliwka etc.)

W dzienniku u mnie zawsze było tylko jedno imię. Zawsze.

To, że ludzie pytają się przez ile liter się pisze nie jest jakimś wielkim problemem - bez przesady. Ale już pilnowanie żeby nikt dziecku nie zdrabniał

Kachna, Kasieńka, Kasiula - to pierwsze zdrobnienie podoba mi się

[phony]

Napisane przez Cytrynowe_Marzenie

U mnie zawsze miałam pisane oba. Wszędzie. Oprócz formalnych dokumentów jak dowód czy prawo jazdy (tu oczywiste że sa dwa wpisane) mam tez w karcie u lekarza, na swiadectwach wszelakich i zawsze pilnuje żeby dwa były. I zawsze w moich szkołach były wpisywane oba do dziennika.
Ciotka miała kiedyś problem z jakimiś papierami bo w jakimś papierku ktos zapomniał dopisać więc teraz pilnuje.

Ja też wszędzie mam zawsze wpisane dwa i bardzo tego pilnuję.

Napisane przez Nadis

Mnie się nie podoba. Dodatkowe skojarzenie z ,,50 twarzami Greya" działa jak wielki minus Hanna jest moim zdaniem znacznie ładniejsze i - co też ważne - będzie dobrze brzmieć z każdym nazwiskiem. A to w przypadku dziewczynki też ma znaczenie, bo co z tego, że jako panna ktoś będzie występował jako Julietta Letycja Zamojska, skoro wyjdzie pechowo za mąż i zostanie Juliettą Letycją Kapustą. Anastazja jako imię pasuje do ładnych, dłuższych nazwisk.

Nie ma obowiązku przyjmowania nazwiska męża po wzięciu ślubu.

Napisane przez Czarna2000

Tak samo do Oliwii będą mówić Oliwka, czy do Natalii-Natka. I dla mnie głupotą jest "pilnowanie" żeby nikt imienia nie przekręcał, zwłaszcza w przypadkach po prostu oczywistych (Oliwia-Oliwka etc.)

W dzienniku u mnie zawsze było tylko jedno imię. Zawsze.

To, że ludzie pytają się przez ile liter się pisze nie jest jakimś wielkim problemem - bez przesady. Ale już pilnowanie żeby nikt dziecku nie zdrabniał

Ja znam jedną Oliwię, na którą w skrócie mówią Liwka, bo nie lubi Oliwki


Mnie śmieszy to pilnowanie, żeby na dzieci mówić pełnym imieniem moja kolezanka dostaje kur..icy jak ktoś na jej syna Jana powie Jaś. Jedyny tolerowany przez nią skrót to Janek.


Mnie się bardzo podoba imię Lidia, ale niestety wiem, że wszystkie Lidie to tak naprawdę Lidki, a nie mam zamiaru chodzić i uprawiac czepialstwa pt. "mówcie na moją córę LIDIO, a nie LIDKO", po prostu dam jej inaczej na imię

[bejata440]

Otóż to , ja kocham to imię przez bajkę disneya !
ImageUploadedByWizaz Forum1428347637.120287.jpg
Nie słyszałam zdrobnienia od koncówki imienia, ale tez bardzo ciekawe ! U nas pewnie zrobią zdrobnienie i bedzie die Anastazja - die Ana ;-)

[stesia]

Napisane przez Michalina83

Kiedyś poznałam na wycieczce jedną Anastazję i w skrócie mówili na nią Tazja. Kiedyś słyszałam że skrót od Anastazji jest "Nastka" a to mi kompletnie nie pasuje, ale faktycznie wszystkie imiona można głupio skracać.

pierwszy skrót jaki przychodzi mi do głowy od Anastazji to Nastka, znam też jedną Anastazję na którą mówią Anda mi jakoś ten skrót nie pasuje do tego imienia, dodam że jest to starsza pani

[201803111829]

Ja pilnuje, żeby mi imienia nie zdrabniali, bo nie znoszę jego zdrobnien. Niby Ania, Aneczka, Anusia jest ok, ale ja wolę siebie jako "anna", niektórzy mają "przywilej" mówienia do mnie Ancia albo Anku ale no ja nie miałam wpływu na swoje imię, a jak nie chciałabym, żeby mojemu dziecku zdrabniali imię, bo imię piękne, a zdrobnienie paskudne (jak Konstancja - Kostka) to nazwałbym je inaczej

polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki!

[stesia]

Napisane przez phony

Mnie śmieszy to pilnowanie, żeby na dzieci mówić pełnym imieniem moja kolezanka dostaje kur..icy jak ktoś na jej syna Jana powie Jaś. Jedyny tolerowany przez nią skrót to Janek.

koleżanka Ola mówiła że jej mama pilnowała żeby mówiono na nią Aleksandra a Ola/Olka było niedopuszczalne, a teraz nie może przeboleć tego że córka woli być Olą niż Aleksandrą

[invisible_01]

Niestety jesteśmy narodem kochającym zdrobnienia, a często są one dużo brzydsze od oficjalnej formy imienia. Ostatnio moja koleżanka wpadła na nazwanie dziecka Roch, druga na to od razu: "No ładne, ale jak to zdrobnić? Roszek?".

[Michalina83]

Ja to mam na imię Magdalena i nie przeszkadza mi (jak niektórym) zdrobnienie Magda a nawet Madzia. Zazwyczaj wszyscy mówią Madzia albo czasami Madzik. Myślałam że mojego imienia nie da się głupio zdrobnić ale jednak można. Szlak mnie trafia jak moja mama mówiła do mnie Magdzia. Zwracałam jej uwagę żeby na mnie tak nie mówiła to mi powiedziała, że przecież wszyscy mnie tak nazywają i się nie czepiam. No to jej powiedziałam że mówią Madzia a nie Magdzia, ale i tak zapomina czasami.

Jedna sąsiadka taka z tych "ą i ę" zawsze do mnie mówiła Magdalenko. Trochę mnie to śmieszyło ale nie przeszkadzało.

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Napisane przez stesia

pierwszy skrót jaki przychodzi mi do głowy od Anastazji to Nastka, znam też jedną Anastazję na którą mówią Anda mi jakoś ten skrót nie pasuje do tego imienia, dodam że jest to starsza pani

Mi to się nawet imię Anastazja podoba, chociaż córce bym nie dała tak na imię chyba. Nawet mi się podobałby ten skrót Tazja niż ta Nastka. Najlepiej to Ana.

[201607111004]

Napisane przez bejata440

Nie słyszałam zdrobnienia od koncówki imienia, ale tez bardzo ciekawe !

W Polsce raczej niespotykane ale zagraniczne imiona bywają czasami tak zdrabniane. Albo słynny Aleksander w Rosji jest Sashą Nie wiem skąd oni wpadli na to.

A Zoya? Czy to zdrobnienie jakiegoś rosyjskiego imienia? Kojarzę film o jakieś bogatej Rosjance co nosiła to imię.

[Michalina83]

Napisane przez SweetHusky

W Polsce raczej niespotykane ale zagraniczne imiona bywają czasami tak zdrabniane. Albo słynny Aleksander w Rosji jest Sashą Nie wiem skąd oni wpadli na to.

A Zoya? Czy to zdrobnienie jakiegoś rosyjskiego imienia? Kojarzę film o jakieś bogatej Rosjance co nosiła to imię.

Kiedyś w liceum z koleżankami poznałyśmy na zawodach takich Rosjan dwóch, Sasza i Dima. No i potem jedna koleżanka mówi mi w pokoju, że oni nas oszukali jakoś z tymi swoimi imionami, bo ich czytali inaczej. Ja mówię, że dobrze ich czytali, bo przeczytali ich Aleksander i Dymitr. Z Dymitrem to mi jeszcze uwierzyła ale z tym Aleksandrem - Saszą to już nie dowierzała, że gdzieś można tak skracać.

[JossStone]

Napisane przez SweetHusky

A Zoya? Czy to zdrobnienie jakiegoś rosyjskiego imienia? Kojarzę film o jakieś bogatej Rosjance co nosiła to imię.

Zoya/Zoja to z greckiego "zoe" czyli po ang. Zoe/Zoey To nie jest skrót, a w Polsce można bez problemów nazwać dziewczynkę Zoja.

[phony]

Ja ostatnio w jakichś papierach spotkałam się z Polką Zoją jakoś koło 30tki miała z tego co pamiętam.

Swoją drogą to odkąd sporo wyjeżdżam stykam się z tak przeróżnymi imionami, że już chyba żadne mnie nie zdziwi bardzo mi się podoba duża ilość amerykańskich imion, ale ja jestem zakochana w Kalifornii więc może dlatego natomiast zdecydowanie nie są w moim guście imiona zza wschodniej granicy

[violka848]

Kalina też jest fajne uważam, chociaż sama bym tak nie nazwała
Zoja też bardzo fajne.

[Ammia]

Anastazja mi się nie podoba, zbyt rosyjskie jak dla mnie.

A co do skrótów imion- przy okazji spotkań rodzinnych dowiedziałam się że syn kuzynki narzeczonego nazywany przez wszystkich Olkiem jest Oliwierem, dla mnie Olek to skrót od Aleksandra, nie wpadłabym że można tak skrócic Oliwiera.

[cranberry juice]

Napisane przez Michalina83

Z Dymitrem to mi jeszcze uwierzyła ale z tym Aleksandrem - Saszą to już nie dowierzała, że gdzieś można tak skracać.

To weź spróbuj wytłumaczyć obcokrajowcowi, skąd zdrobnienia Aleksandra - Ola, Malgorzata - Gosia, Joanna - Asia itp. Zwłaszcza Ola I przy Joannie zastanów sie z góry, czemu Joanna -> Joasia -> Asia, ale Anna -> Asia już nie moze byc

[Michalina83]

Napisane przez cranberry juice

To weź spróbuj wytłumaczyć obcokrajowcowi, skąd zdrobnienia Aleksandra - Ola, Malgorzata - Gosia, Joanna - Asia itp. Zwłaszcza Ola I przy Joannie zastanów sie z góry, czemu Joanna -> Joasia -> Asia, ale Anna -> Asia już nie moze byc

Aleksandra - Ola to sama tego nie rozumiem podobnie jak Aleksandra - Sasza.

Mam w rodzinie Aleksandra na którego wołali zawsze Alek i też myślałam że to zdrobnienie od Aleksandra. Tylko jeden sąsiad mówił na niego Olek.

[invisible_01]

Napisane przez cranberry juice

To weź spróbuj wytłumaczyć obcokrajowcowi, skąd zdrobnienia Aleksandra - Ola, Malgorzata - Gosia, Joanna - Asia itp. Zwłaszcza Ola I przy Joannie zastanów sie z góry, czemu Joanna -> Joasia -> Asia, ale Anna -> Asia już nie moze byc

Moja koleżanka z Hiszpanii nie mogła pojąć, jakim cudem Katarzyna to Kasia.

[sylwiszon757]

U mnie Aleksander to Olek albo Alek

Moja ciocia kazała mówić do mojego kuzyna Tomasz, niedopuszczalne było Tomek ale teraz już nic na to nie poradzi bo wszyscy mówią Tomek

[Wieszczka]

Napisane przez SweetHusky

Bo fanki Zmierzchu chyba jeszcze są za młode na dzieci

Kocham imię Anastazja. Zdrobniłabym je do Ziya (Anastasiya to popularna wersja w Rosji) - chyba w którejś powieści rosyjskiej tak właśnie nazywano główną bohaterkę. Nie miałam pojęcia, że ta od bacików i klapsów nosi to piękne imię. Cóż za obraza

Tak, ale ZAGRANICO Isabella na miejscu nr 4, więc bardzo popularne (tutaj http://www.behindthename.com/ ). Samej mi się podoba Anastazja, w dzieciństwie było to jedno z moich ulubionych imion.

[bejata440]

U mnie w miasteczku znajomy ma córkę Mia. Bardzo ślicznie brzmi! Fajna lista ;-) bede czytać sobie. Emma i emily to moje dwa kolejne miejsce wsród dziewczynek. Dla chłopaka zostawiłam tz wolna rękę chociaż ja bym chciała Alexander. Nie wiedziałam ze rownież wysoko na liście światowej to imię sie utrzymuje