Ponowne starania po t. Zaczynamy

[pollyhanna]

Napisane przez Pchelka216

Guska, czy zdecydowałaś się na jakieś dodatkowe badanie?
Mnie czeka ta decyzja za 2 tygodnie po usg i już sama nie wiem. Skłaniam się ku amniopunkcji; bo nifty znowu da mi jakieś ryzyka, a nie rozwieje wątpliwości. A jednak wolałabym się uspokoić...
Inne Mamuśki, czy któraś robiła amnio?

Ja zaufam lekarzowi od usg. Idę 14 grudnia do najlepszego specjalisty od wykrywania wad genetycznych i zdam się na jego opinie - jeżeli uzna ze amnio jest potrzebna wg niego to zrobie. No ale wcześniej chyba zrobię nifty bo nie wytrzymam

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[Nina2809]

Ja jeszcze nie wiem jaką decyzję podejmę, bo u mnie to dopiero sam początek, ale wydaje mi się, że jeżeli na usg będzie wszystko dobrze i Pappa wyjdzie dobrze to nie będę się decydować na żadne badania dodatkowe. Ale tak jak mówię, u mnie jeszcze trochę czasu i okaże się wszystko po prenatalnych

[Pchelka216]

No ja w zasadzie na ostateczną decyzję tez daję sobie czas po usg. Niemniej jednak z racji tego, że już amniopunkcje przeszłam to nie jest ona mi tak straszna. Ech znowu wybory, decyzje

[guska8]

Pchełka też miałam w poprzedniej ciąży Amnio i mimo że chciałabym mieć 100% pewność nie zdecyduje się, zawsze zostaje ten procent ciąż poronionych po Amnio a tego bym sobie nie wybaczyła gdyby okazało się że dziecko jest zdrowe a ja straciłam przez to badanie ciążę, ufam lekarzowi ktory robił mi USG i analizował pappe, wg niego nie ma wskazań do dalszej diagnostyki bo wszystko jest ok

[Nina2809]

guska8 właśnie takiego samego zdania jestem. Jeżeli wszystko jest ok, nie ma ryzyka i podejrzeń to po co narażać ciążę na niepotrzebne ryzyko. Ja to bym się chyba zabiła jakbym przez amnio straciła zdrowe dziecko

[Pchelka216]

Dziewczyny rozumiem Was doskonale i też zdecyduję finalnie po usg i rozmowie z najlepszym specjalistą od usg w kraju. W poprzedniej amnio ryzyko utraty było takie samo, ale każda z nas podjęła to ryzyko mimo ze liczyła się z tym że dziecko może okazac sie zdrowe. Nic. Miłego wieczoru Wam życzę.

[Igni2017]

Ja jade na test podwójny do Poznania do kliniki i juz nawet z moim gin rozmawiałam o tym i on stwierdzil ze jesli usg i pappa wyjda ok to nie bedziemy sie kłuć amnio bo to bezsensu jest i jedyne na co musze byc naszykowana to później połówkowe też w Poznaniu.Ufam mojemu obecnemu gin i tak jak mi doradzi tak zrobie.

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------

Pchełko nie kazdej z nas było dane mieć amniopunkcje.U mnie było za późno w poniedziałek dowiedziałam sie o tragicznym stanie Igorka a w czwartek juz miałam T i to był ostatni dzień kiedy mogłam to zrobić.

[pollyhanna]

Napisane przez Pchelka216

Dziewczyny rozumiem Was doskonale i też zdecyduję finalnie po usg i rozmowie z najlepszym specjalistą od usg w kraju. W poprzedniej amnio ryzyko utraty było takie samo, ale każda z nas podjęła to ryzyko mimo ze liczyła się z tym że dziecko może okazac sie zdrowe. Nic. Miłego wieczoru Wam życzę.

Ja poprzednio tez amnio bardzo chciałam uniknąć - od razu po usg i podejrzeniach zrobiłam nifty - bo pewnie rozwieje podejrzenia (zresztą moja przyjaciółka tak miała - na usg parametry miała gorsze ode mnie zrobiła nifty 1: kilkudziesięciu tysięcy, no potem pappa tez wyszła ok, nie ro co u mnie... no i młoda ma już półtorej roku). A szczerze u mnie dobre amnio po tylu złych wynikach byłaby cudem i nawet przeszło mi przez myśl że amnio mogłoby pójść źle - zdjelabym wtedy z siebie ciężar decyzji....

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[MamusiaOliwierka]

Pchelka216 - jutro wypada mi 11+4 tc i wizyta !!!

Czuję przerażenie na samą myśl o jutrzejszym badaniu.

My z mężem skłaniamy sie do nifty - jeśli usg będzie ok, jeśli zaś beda jakies niejasnosci - amniopunkcja.

Ja w poprzedniej ciąży robilam nifty, amniopunkcja potwierdziła wadę.

[Pchelka216]

MamusiaOliwierka trzymam kciuki!
Ja niby jeszcze spokojna, do badań tydzień, ale już w małym napięciu...

[MamusiaOliwierka]

Pchelka216 tydzień temu też "moj" stres był mały, za to dzisiaj czuję że chyba odpłyne...

A wizyta dopiero w poznych godzinach wieczornych 😢

[Nina2809]

MamusiaOliwierka napisz nam jak najszybciej jak będziesz po badaniu. Ja z każdą z osobna przeżywam Wasze badania jak swoje trzymam mocno kciuki ! Ja idę jutro zobaczyć czy serduszko bije i też się strasznie boję

[MamusiaOliwierka]

Dziewczyny proszę Was o kciuki 😋

Ten stres mnie wykończy ...

[guska8]

MamusiaOliwierka trzymamy! Będzie wszystko dobrze, ale dokładnie wiem co czujesz bo dwa tyg temu sama to przeżywałam.

[Igni2017]

MamusiaOliwierka pewnie że trzymamy kciuki bedzie wszystko wporządku.Ja w pon ide do swojego gin natomiast 30.11 pappa i usg genetyczne w Poznaniu wiec też ten najwiekszy stres jeszcze troszke u mnie ale nerwy mam juz teraz.

[klebuszkowa1212]

Dziewczynki za każdą z Was będę trzymać kciuki. Proszę się stresować jak najmniej !! Damy radę

[MamusiaOliwierka]

Dziewczyny dziękuję za odzew i kciuki 😘

Jestem jeszcze przed wizytą 😐

Ból rozsadza mi głowę 😓😓😓

[Igni2017]

Dzisiaj wszystkie z bólem głowy ja i ninka😆Odezwij sie po badaniu bo ja specjalnie jeszcze nie śpie bo czekam

[gynvael]

Dziewczyny ja juz jestem po usg genetycznym. I tym razem wszystko wygląda jak należy no i zapowiada się spory chłopak wg pana dr . Usg miałam wczoraj w 12t1d i wg badania ciąza jakby o tydzień starsza ryzyko podstawowe t21 z 1:119 spadło do 1:539 podobnie inne trisomie. W piatek mam umowione nifty a we wtorek usg z testem pappa. Ale jestem juz spokokniejsza i chyba zaczynam wierzyć ze tym razem się uda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nina2809]

gynvael gratuluje, kolejne pozytywne wieści, super

MamusiaOliwierka a u Ciebie jak tam ? Czekam z niecierpliwością na wiadomość od Ciebie

[MamusiaOliwierka]

Dziewczyny próbowałam wczoraj dodac post z telefonu, ale za cholere nie szło. Wyskakuje mi informacja, że jakiś token csrf jest nieprawidłowy
Ale do rzeczy - usg wyszło dobrze !!! Bynajmniej w ocenie mojego lekarza. NT 1,6 kość nosowa ok, przepływy też ok. CRL 5,3, tętno 156 ud/min. Ryzyko podstawowe t21: 1:109, a skorygowane 1:2170.
Dziś pobrano mi krew na pappe, więc zobaczymy co będzie dalej.
Na wtorek jesteśmy też umówieni na nifty - mąż się uparł, no w sumie ja też chcę w końcu odetchnąć...
Dziękuję Wam za kciuki, to pomaga

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

Napisane przez gynvael

Dziewczyny ja juz jestem po usg genetycznym. I tym razem wszystko wygląda jak należy no i zapowiada się spory chłopak wg pana dr . Usg miałam wczoraj w 12t1d i wg badania ciąza jakby o tydzień starsza ryzyko podstawowe t21 z 1:119 spadło do 1:539 podobnie inne trisomie. W piatek mam umowione nifty a we wtorek usg z testem pappa. Ale jestem juz spokokniejsza i chyba zaczynam wierzyć ze tym razem się uda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

gynvael to u nas podobny wiek ciążowy.
U mnie wczoraj 11+4, a na usg też nieco więcej bo 12+0.

[Japonka1981]

Hej dziewczyny, gratuluję prawidłowych badań, chyba dla każdej z nas to będzie już wielki stres po tym co przeszłyśmy więc tym przyjemniej czytać kolejne dobre wieści ja zniknęłam na jakiś czas bo byłam na urlopie, a dzisiaj wieczorem idziemy z mężem na wizytę startową In Vitro. Proszę o dużo kciuków bo jeśli wszystko będzie szło dobrze, to pierwszy zabieg może być już na przełomie listopada i grudnia


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nina2809]

MamusiaOliwierka mnie też często ten błąd wyskakuje, nie wiem co to. Zazwyczaj wchodzę za jakiś czas i już się da. Nawet nie wiesz jak się cieszę z Twoich dobrych wyników, i z każdej z Was zresztą. Ja za godzinę mam wizytę u mojej gin, żeby sprawdzić czy serduszko bije a mam tak czarne myśli, że nawet sobie nie wyobrażacie

[MamusiaOliwierka]

Musimy wzajemnie się wspierać
Tak naprawdę to tylko my wiemy jakie to wszystko jest stresujące - po tym wszystkim, przez co przeszłyśmy. Strach przed wizytami u lekarzy, badaniami, wynikami badań będzie towarzyszył chyba do końca
Dziewczyny trzymam za Was mocno kciuki i nie puszczam , musi być dobrze - wiem, że łatwo mówić, ale uświadomiłam sobie ostatnio, że czas najwyższy uwierzyć, że i dla nas tym razem los będzie sprzyjający

[Pchelka216]

Mamusia Oliwierka, Gynvael - super!
Pierwszy oddech można wziąć

Nina - też się stresowałam bardzo tym pierwszym usg, także rozumiem w 100%.
Daj znać co i jak.

Japonka, właśnie się zastanawiałam co u Ciebie; oby sprawni poszło wszystko.
Rozumiem, że to dofinansowanie w wawie działa?

Miłego dnia dziewczyny.

[Igni2017]

Mamusia Oliwierka to super wieści.Powera takie nowiny dodaja.Ja jeszcze troszke do testu podwojnego ale w poniedzialek ide do swojego gin to chociaz poogladam maluszka.

Ninka bez stresu bedzie dobrze.

[pollyhanna]

Dziewczyny cieszę się waszymi wynikami jakby były moje i zazdroszczę ze macie to już za sobą... ja chyba zwariuje do 14 grudnia... no a jeszcze za tydzień usg oficjalne pierwsze. Kurcze to jest taki stres... staram się na razie jak naj mniej myśleć bo mnie paraliżuje aż. ...

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[Smutek88]

Miło się czyta jak i was wszystko dobrze przebiega... ja już jakoś się pozbierałam po poronieniu jestem dobrej myśli mam nadzieje ze następnym razem uda się i mi...

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Wkoncu zawsze po każdej burzy kiedyś słońce wychodzi...

[pollyhanna]

Napisane przez Smutek88

Miło się czyta jak i was wszystko dobrze przebiega... ja już jakoś się pozbierałam po poronieniu jestem dobrej myśli mam nadzieje ze następnym razem uda się i mi...

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Wkoncu zawsze po każdej burzy kiedyś słońce wychodzi...

Próbuj, próbuj. Podobno tuż po poronieniu jest łatwiej bo organizm jest w gotowości mi się udało w kolejnym miesiącu czyli ok 3 tyg po poronieniu.

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[Nina2809]

Dziewczyny jestem już po badaniu. Serducho bije, jest 6 tydzien choć wg OM powinien być 7 ale to nie ma na tym etapie większego znaczenia. Narazie taki mały kamyczek spadł mi z serca