Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październikowe cz.

[CoffeeMonster]

Napisane przez agnieszkakr1987

Polecam Rennie.

Napisane przez kasiakg

CoffeeMonster mi pomagają migdały

To kopsam do sklepu Dzięki

[Malutka2509]

a mnie dziewczyny dopadła grypa.. boli mnie gardlo katar brrrr

[farminka]

Zaliczyłam dzisiaj tą planowaną rundkę po sklepach. Na szczęście bez przygód. Ponad 2 godziny spaceru, ale wróciłam z pełną wielką reklamówą. Zaliczyłam 2 ciuchacze, komis i 5-10-15 (też maja przeceny ). Kupuję i kupuję, ale nadal wszystkiego brakuje

Napisane przez CoffeeMonster

Swoją drogą powiem Wam, że wychowanie społeczeństwa u nas jest na jakimś krytycznym poziomie, już brzuch sporo widoczny i NIGDZIE nie ustąpiono mi pierwszeństwa w kolejce! A dziś od rana stałam w 3! Mało tego, na poczcie mi się facet wepchał przede mnie, że niby się chciał zapytać o coś i już zsotał! Trzeba mieć czelność, żeby się wepchać przed kobietę w ciąży!

To dokładnie tak jak u mnie... Dzisiaj stałam w kolejce po wędlinę, przede mną 10 osób i modliłam się żeby wystać i nie fiknąć. Oczywiście nikt nie ustąpił, a jeszcze się wpychali bez kolejki

Napisane przez Malutka2509

a i pochwalę się zakupami. za wszystko zapłacikłam 70 zł

Super zakupy

Napisane przez CoffeeMonster

Zgaga mi żyć nie daje......

Może migdałka? Właśnie wcinam

[Koralinka86]

Napisane przez CoffeeMonster

Swoją drogą powiem Wam, że wychowanie społeczeństwa u nas jest na jakimś krytycznym poziomie, już brzuch sporo widoczny i NIGDZIE nie ustąpiono mi pierwszeństwa w kolejce! A dziś od rana stałam w 3! Mało tego, na poczcie mi się facet wepchał przede mnie, że niby się chciał zapytać o coś i już zsotał! Trzeba mieć czelność, żeby się wepchać przed kobietę w ciąży!

U mnie jest podobnie. A dodatkowo, jak były te upały kilka tygodni temu to stałam w masarniczym i panie za mną zastanawiały się głośno: "padnie czy nie padnie", bo już byłam sino-koperkowo-zielona. Wędlin nie kupiłam, bo nie dałam rady wystać. Jedna jedyna dziewczyna mnie przepuściła w kolejce jak podbijałam obiegówkę, by odebrać dyplom z podyplomówki. A tak to nikt, a jeszcze zdarzyło mnie się samej przepuszczać dziewczyny w wyższej ciąży.

Cześć Kasiamagda23

Jestem po wizycie. Szyjka trzyma, Łucja waży 908 g (jestem w szoku jak szybko rośnie - 22 maja było 378g) i jak tak dalej pójdzie to urodzi się z wagą 3500-3700g. Ułożona jest prawidłowo - główką w dół. Jak przewidywałyśmy dostałam dodatkowo żelazo i jakąś maść na potencjalną infekcję, której na razie nie widać, a która się czai. A i jeszcze lekarz był bardzo zdziwiony wielkością mojej macicy, że jest duża jak w 30 tc, a dziecko jest rozmiarów normalnych i wód płodowych jest ciągle mało i przez cztery tygodnie przytyłam 3 kg.

[slomka]

Napisane przez Koralinka86

Jestem po wizycie. Szyjka trzyma, Łucja waży 908 g (jestem w szoku jak szybko rośnie - 22 maja było 378g) i jak tak dalej pójdzie to urodzi się z wagą 3500-3700g. Ułożona jest prawidłowo - główką w dół. Jak przewidywałyśmy dostałam dodatkowo żelazo i jakąś maść na potencjalną infekcję, której na razie nie widać, a która się czai. A i jeszcze lekarz był bardzo zdziwiony wielkością mojej macicy, że jest duża jak w 30 tc, a dziecko jest rozmiarów normalnych i wód płodowych jest ciągle mało i przez cztery tygodnie przytyłam 3 kg.

ooo, to różnica z 22 maja między Łucją a Frankiem to 78 g c
jej, czyli już teraz ułożenie powinno być główką w dół? ja się dowiem dopiero... niewiemkiedy, nie mam za 3 tyg USG, tylko na jeszcze następnej
no i fajna waga +3kg

[CoffeeMonster]

Napisane przez farminka

Zaliczyłam dzisiaj tą planowaną rundkę po sklepach. Na szczęście bez przygód. Ponad 2 godziny spaceru, ale wróciłam z pełną wielką reklamówą. Zaliczyłam 2 ciuchacze, komis i 5-10-15 (też maja przeceny ). Kupuję i kupuję, ale nadal wszystkiego brakuje

To dokładnie tak jak u mnie... Dzisiaj stałam w kolejce po wędlinę, przede mną 10 osób i modliłam się żeby wystać i nie fiknąć. Oczywiście nikt nie ustąpił, a jeszcze się wpychali bez kolejki


Super zakupy


Może migdałka? Właśnie wcinam

Ooo kolejne przeceny, zdecydowanie pochodzę

Wcinam wcinam, przeszło trochę (nie spodziewałam się, że coś pomogą, a jednak)

A powiedzcie mi czy kupować grubsze pajace na początek (takie ala welurek, nie wiem co to za materiał, milutki taki pluszowy) czy bawełniane? Czy takie i takie?

Napisane przez Malutka2509

a mnie dziewczyny dopadła grypa.. boli mnie gardlo katar brrrr

Polecam mleko z miodem, masłem i czosnkiem Okropieństwo ale działa od razu!

Napisane przez Koralinka86

U mnie jest podobnie. A dodatkowo, jak były te upały kilka tygodni temu to stałam w masarniczym i panie za mną zastanawiały się głośno: "padnie czy nie padnie", bo już byłam sino-koperkowo-zielona. Wędlin nie kupiłam, bo nie dałam rady wystać. Jedna jedyna dziewczyna mnie przepuściła w kolejce jak podbijałam obiegówkę, by odebrać dyplom z podyplomówki. A tak to nikt, a jeszcze zdarzyło mnie się samej przepuszczać dziewczyny w wyższej ciąży.

Cześć Kasiamagda23

Jestem po wizycie. Szyjka trzyma, Łucja waży 908 g (jestem w szoku jak szybko rośnie - 22 maja było 378g) i jak tak dalej pójdzie to urodzi się z wagą 3500-3700g. Ułożona jest prawidłowo - główką w dół. Jak przewidywałyśmy dostałam dodatkowo żelazo i jakąś maść na potencjalną infekcję, której na razie nie widać, a która się czai. A i jeszcze lekarz był bardzo zdziwiony wielkością mojej macicy, że jest duża jak w 30 tc, a dziecko jest rozmiarów normalnych i wód płodowych jest ciągle mało i przez cztery tygodnie przytyłam 3 kg.

Oooo to duża jest, faktycznie szybko nadrobiła! My się dowiem w poniedziałek ile waży, ostatnio było 610 g w 24 tygodniu bodajże albo 25.....głupieje już

Dbajcie o siebie

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

Napisane przez slomka

ooo, to różnica z 22 maja między Łucją a Frankiem to 78 g c
jej, czyli już teraz ułożenie powinno być główką w dół? ja się dowiem dopiero... niewiemkiedy, nie mam za 3 tyg USG, tylko na jeszcze następnej
no i fajna waga +3kg

Hmmm chyba jeszcze czas, żeby się obróciły...ale nie wiem, pogoogluje!
Piszą, że do 35 tygodnia, ale nawaet i przed samym porodem się może obrócić. Czyli na razie spokojnie

Tu artykuł: https://mamotoja.pl/ulozenie-dziecka...4584,r1p1.html

[mortisha84]

Napisane przez kasiamagda23

Hej lachony

Wróciłam! Ktoś tęsknił? Nie? No trudno

Zerknęłam na pierwsza stronę i widze, że tylko ja, Mixi i mamad1 nie znamy płci? Mam prenatalne w sobotę mam nadzieję, że sie dowiem w końcu bo w sklepach oszaleć można No i to gadanie: co będzie? dalej nie wiecie? na pewno dziewczynka! - trochę mnie drażni

Co do ślubu i podróży to nie będe Was zanudzać, napiszę tylko, że uwielbiam zerkać na to moje świecidełko na palcu

Witaj Fajnie, że wakacje udane, zazdroszcze

Napisane przez Malutka2509

Hej mamuśki
gratuluję udanych wizyt.
Lilotka jednak się potwierdził chłopak. Dziewczynki w tym wątku nie mają szans

Kciuki za Wszystkie wizyty

a ja własnie zabieram się za obiad. dzisiaj mam gołąbki.

a i pochwalę się zakupami. za wszystko zapłacikłam 70 zł

Wow fajne zakupy

Napisane przez daszna

ja tez poprosze goferka.
mam pytanko do mamus z PL... sa promocje na ciuszki dzieciece w sieciowkach? jesli tak, to w ktorych? mam ochote zapolowac, bo tu w Danii to jedynie H&M... a dunskie sa raz nieladne, a dwa b. drogie (koszulka na promocji ze 150 zeta na 75).

Już są promocje. Dziś buszowałam w h&m, c&a, smyku, coccodrillo i kappahlu na dziecięcych Dla dziewczynek jak zwykle cała masa pięknych rzeczy, dla chłopców niestety mniej...

Napisane przez Malutka2509

a mnie dziewczyny dopadła grypa.. boli mnie gardlo katar brrrr

Ojojoj, bidulko

Napisane przez Koralinka86

U mnie jest podobnie. A dodatkowo, jak były te upały kilka tygodni temu to stałam w masarniczym i panie za mną zastanawiały się głośno: "padnie czy nie padnie", bo już byłam sino-koperkowo-zielona. Wędlin nie kupiłam, bo nie dałam rady wystać. Jedna jedyna dziewczyna mnie przepuściła w kolejce jak podbijałam obiegówkę, by odebrać dyplom z podyplomówki. A tak to nikt, a jeszcze zdarzyło mnie się samej przepuszczać dziewczyny w wyższej ciąży.

Cześć Kasiamagda23

Jestem po wizycie. Szyjka trzyma, Łucja waży 908 g (jestem w szoku jak szybko rośnie - 22 maja było 378g) i jak tak dalej pójdzie to urodzi się z wagą 3500-3700g. Ułożona jest prawidłowo - główką w dół. Jak przewidywałyśmy dostałam dodatkowo żelazo i jakąś maść na potencjalną infekcję, której na razie nie widać, a która się czai. A i jeszcze lekarz był bardzo zdziwiony wielkością mojej macicy, że jest duża jak w 30 tc, a dziecko jest rozmiarów normalnych i wód płodowych jest ciągle mało i przez cztery tygodnie przytyłam 3 kg.

Duża córcia już!

Wróciłam z zakupów. Wydałam kupe kasy i oczywiście nic dla siebie nie kupiłam Wszystko dla dzieciaczków moich

Teraz słodkie lenistwo i fryteczki

[slomka]

Napisane przez CoffeeMonster

Hmmm chyba jeszcze czas, żeby się obróciły...ale nie wiem, pogoogluje!
Piszą, że do 35 tygodnia, ale nawaet i przed samym porodem się może obrócić. Czyli na razie spokojnie

Tu artykuł: https://mamotoja.pl/ulozenie-dziecka...4584,r1p1.html

oooo gites

wracam do przetrzepywania stronki Cartersa i listy ciuszków dzidziuchowych

Coffee - ja i takie i takie bodziaki biere, be cieplejsze będą na spacerki

Napisane przez mortisha84

Wróciłam z zakupów. Wydałam kupe kasy i oczywiście nic dla siebie nie kupiłam Wszystko dla dzieciaczków moich

Teraz słodkie lenistwo i fryteczki

poka coś i daj frytkie chyba se zrobię dziś mam drugi dzień żarcia słodkiego

[Koralinka86]

Dzięki dziewczyny Duża, duża, ale ja też rosnę Co prawda, od początku ciąży + 7kg, ale sześć kilo przybrałam w ciągu ostatnich ośmiu tygodni w ogóle w sobotę zamieszczę w Klubie zdjęcie, bo akurat idziemy z TŻ na wesele i będziemy mieli dokładnie 100 dni do porodu to się postanowiłam odpicować i idę na makijaż i fryzurkę

Napisane przez slomka

ooo, to różnica z 22 maja między Łucją a Frankiem to 78 g jej, czyli już teraz ułożenie powinno być główką w dół? ja się dowiem dopiero... niewiemkiedy, nie mam za 3 tyg USG, tylko na jeszcze następnej no i fajna waga +3kg

Słomeczko, ja pojęcia nie mam czy to już się powinny dzieci układać czy nie gdzieś czytałam, że ponoć na 10 tygodni przed porodem się ustawiają główką w dół i tak zostają, ale specjalistką to na pewno nie jestem. Przypomniało mnie się, jak o Franku pisałaś Francesko, u nas Łucja ma pseudonim operacyjny Lucinda

[farminka]

Napisane przez Koralinka86

Słomeczko, ja pojęcia nie mam czy to już się powinny dzieci układać czy nie gdzieś czytałam, że ponoć na 10 tygodni przed porodem się ustawiają główką w dół i tak zostają, ale specjalistką to na pewno nie jestem.

Ciekawe czy to na tej zasadzie, że od obrotu faktycznie rodzą się 10 tygodni później, bo to dawałoby nam jakąś wskazówkę kiedy się spodziewać W sumie Lenka obróciła się na pewno jeszcze przed 30 tygodniem i wyszła też wcześniej. Tomek na razie siedzi w poprzek. W poprzedniej ciąży nie zdążyłam się zainteresować do kiedy dziecko ma czas się obrócić, bo zanim zaczęłam to rozważać to mała już była obrócona

Napisane przez CoffeeMonster

Ooo kolejne przeceny, zdecydowanie pochodzę

Wcinam wcinam, przeszło trochę (nie spodziewałam się, że coś pomogą, a jednak)

A powiedzcie mi czy kupować grubsze pajace na początek (takie ala welurek, nie wiem co to za materiał, milutki taki pluszowy) czy bawełniane? Czy takie i takie?

l

U mnie 5 10 15 nie jest zbyt uczęszczany, więc nawet było w czym wybierać, bo prawie pełna rozmiarówka we wszystkich wzorach Może Wam zaraz pokażę co kupiłam. Wszystko w małpki ale jakoś najbardziej mi się ten wzór podobał.
Ja kupuję i te i te, bo październik-listopad to już miesiące kiedy mogą się takie przydać

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------

Ja ostatnio tyję przepisowo, czyli 0,5kg na tydzień. Tylko, że to oznacza, że jeszcze jakieś 6 kg mnie przybędzie, a już teraz mam na plus tyle, co ostatnio przy porodzie

[mortisha84]

Napisane przez slomka

oooo gites

wracam do przetrzepywania stronki Cartersa i listy ciuszków dzidziuchowych

Coffee - ja i takie i takie bodziaki biere, be cieplejsze będą na spacerki

poka coś i daj frytkie chyba se zrobię dziś mam drugi dzień żarcia słodkiego

Fryty zjedzone
Dla synka kupiłam niewiele, bo całe dwie rzeczy reszta dla królewny

[daszna]

coffee: ja tez nienawidze mleka, ale zimne, prosto z lodowki pare lykow przezyje, tym bardziej, ze pomaga. rennie tez mam w razie czego, ale na razie nie musialam korzystac.

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------

z innej beczki... jak mozna dolaczyc do klubu?

[OkoPani]

Malutka, za zakupy!

daszna, cenowo polecam pepco tez, chociaż jakościowo sa na pewno gorsze od smykowych. ale na male rozmiarki (takie 56-62 do ponoszenia miesiąc dwa) w sam raz


mi szyjke tez dr mierzyla zawsze tylko na samolocie. wewnętrznego usg od kwietnia nie miałam, nie wiedziałam nawet ze robi się jeszcze w ciąży zaawansowanej w ogole

farminka, 5-10-15 pamiętam z dzieciństwa swojego jeszcze, mamcia mnie tam ubierala w krk nie widziałam nigdzie, ale w jakims ch na pewno jest. jak ten sklep cenowo wygląda?

Koralinka, rosnie dziewucha da się zrobić cos na te wody? czy trzeba cierpliwie czekac az się poprawi?

wrocilismy z Tz od ortopedy, cos mu w kręgosłupie poszlo, dostal zwolnienie... musze nad nim siedzieć teraz, żeby się umawial na rehabilitacje bo inaczej synalka będę sama musiala dzwigac :/

a Gabrys chyba wlasnie dostal czkawki

[nowa8686]

Koralinka super rosnie maluszek.

A ja nie mogę sie ruszac tak pojadłam gofrów

[Lilotka]

Napisane przez nowa8686

Koralinka super rosnie maluszek.

A ja nie mogę sie ruszac tak pojadłam gofrów

[Koralinka86]

Farminko, jakby tak było z tym 10 tygodni przed to by się zgadzało z moimi przeczuciami. Bo ja od początku mam wrażenie, że urodzę wcześniej, w okolicy 15 września, ale skąd mnie się to wzięło to nie mam pojęcia.

OkoPani, dalej mam brać acard i dużo pić. I tak jest lepiej, bo wód było poniżej normy, a teraz jest w "dolnej granicy dolnej granicy" (jak powiedział gin), ale w normie. Także czekamy i obserwujemy i macicę, i wody.

Nowa, dziękuję i te gofry! O matko, jutro idę do lodziarni, gdzie też mają takie piękne gofry, bo ja oczywiście nie mam gofrownicy

[nowa8686]

Napisane przez Lilotka

Lilotus kiedys ja jęzor po du.. Mialam od Twoich goferów

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Hehe Koralinka w lodziarni chociaz będzie umiar bo ja go w domu dzis nie miałam

[Lilotka]

Napisane przez nowa8686

Lilotus kiedys ja jęzor po du.. Mialam od Twoich goferów

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Hehe Koralinka w lodziarni chociaz będzie umiar bo ja go w domu dzis nie miałam

Wiem wiem ładnie się zrewanżowałaś

[farminka]

Napisane przez OkoPani

farminka, 5-10-15 pamiętam z dzieciństwa swojego jeszcze, mamcia mnie tam ubierala w krk nie widziałam nigdzie, ale w jakims ch na pewno jest. jak ten sklep cenowo wygląda?

Na pewno w Galerii Krakowskiej i bodajże w M1 był
Na wyprzedażach to wyszło mnie tak: komplet bluzka+ogrodniczki 29,99, bluzka 9,99, body 14,99. W załączniku moje małpkowe zakupy

[kasiakg]

Koralinka mi lekarz od usg prenatalnego powiedział, że mam duuużo pić bo to jest konieczne żeby utrzymać odpowiedni poziom tych wód. U mnie też było mało ale się już poprawiło. Współczynnik mam 10 przy normie 5-20

[OkoPani]

Koralinka, trzymam kciuki wobec tego za wody i poprawe

farminka, dzięki wybiorę się na pewno na rundke, pewnie już po It, jak będę wiedziała czego i ile jeszcze dokupić. malpki super

lece pod prysznic i do wyra. od kilku dni nie spie za dobrze, jestem wymeczona, wiec może dziś w końcu się uda...

[mamad1]

OkoPani w Krokusie też jest 5-10-15,w Galerii Kazimierz też było

Śliczne ciuszki kupujecie Ja mam dużo tych najmniejszych po starszaku, bo jeszcze część po bliźniakach dostaliśmy, więc na razie nie szaleję. I tak wszystko jest w tej chwili u rodziców, więc niedługo trzeba będzie to przywieźć i posortować, ewentualnie coś dokupić. Na pewno potrzebujemy wózka i wanienki.

Ja byłam w poniedziałek na wizycie kontrolnej. Wszystko wygladało na to, ze jest ok. Mam skierowanie na glukozę. I nawet o płeć zapytałam, ale pępowina się tam zaplątała i nic pewnego lekarka powiedzieć nie mogła
A i dzieć głową w dól już był, choć podobno top może się jeszcze zmieniać.

[slomka]

Napisane przez Koralinka86

Dzięki dziewczyny Duża, duża, ale ja też rosnę Co prawda, od początku ciąży + 7kg, ale sześć kilo przybrałam w ciągu ostatnich ośmiu tygodni w ogóle w sobotę zamieszczę w Klubie zdjęcie, bo akurat idziemy z TŻ na wesele i będziemy mieli dokładnie 100 dni do porodu to się postanowiłam odpicować i idę na makijaż i fryzurkę



Słomeczko, ja pojęcia nie mam czy to już się powinny dzieci układać czy nie gdzieś czytałam, że ponoć na 10 tygodni przed porodem się ustawiają główką w dół i tak zostają, ale specjalistką to na pewno nie jestem. Przypomniało mnie się, jak o Franku pisałaś Francesko, u nas Łucja ma pseudonim operacyjny Lucinda

ja tam na razie się nie martwię ułożeniem, jak do 35 się nie odwróci to będzie CC i już

Napisane przez mortisha84

Fryty zjedzone
Dla synka kupiłam niewiele, bo całe dwie rzeczy reszta dla królewny

o kurde, to to z zębami mega

[nowa8686]

Mamad najwazniejsze ze z/dzidziolem ok.

[Isgaard]

Ja ostatnio wsiadłam w auto i pojechałam 30 km żeby zjeść super gofry..

Dzisiaj kupiliśmy wózek, stan idealny, wózek taki jak chciałam może tylko kolor taki sobie ale zaoszczędziliśmy ponad 1 tyś zł więc nie ma co marudzić. Bardzo się cieszę że przynajmniej 1 temat mam już załatwiony.
Dokładnie ten: http://olx.pl/oferta/sprzedam-super-...tml#ba438c4457

[wodaqua]

Hej!
Nie nadrabiam dzisiaj.
Melduję, że kawaler potwierdził swoją płeć Jutro zabieram się za selekcjowanie ciuszków
Waży coś ponad 970 g, serducho jak dzwon, głowa już do dołu (wydaje mi się jakoś szybko - Zosia przekręciła się 1,5 m-ca przed porodem), choć u mnie to nie ma znaczenia. Wyniki ok.
Ulżylo mi, zawsze nie mogę się doczekać wizyty, ale idę z duszą na ramieniu.
Dziękuję wszytkim za kciuki!!!!
Idę spać, za dużo emocji
Dobranoc!

[diabli]

Napisane przez CoffeeMonster

A powiedzcie mi czy kupować grubsze pajace na początek (takie ala welurek, nie wiem co to za materiał, milutki taki pluszowy) czy bawełniane? Czy takie i takie?

ja nie lubie tego materialu, mam gesia skorke kiedy go dotykam a w domu mamy cieplo, wiec stawiam na bawełniane.

[Lilotka]

Napisane przez wodaqua

Hej!
Nie nadrabiam dzisiaj.
Melduję, że kawaler potwierdził swoją płeć Jutro zabieram się za selekcjowanie ciuszków
Waży coś ponad 970 g, serducho jak dzwon, głowa już do dołu (wydaje mi się jakoś szybko - Zosia przekręciła się 1,5 m-ca przed porodem), choć u mnie to nie ma znaczenia. Wyniki ok.
Ulżylo mi, zawsze nie mogę się doczekać wizyty, ale idę z duszą na ramieniu.
Dziękuję wszytkim za kciuki!!!!
Idę spać, za dużo emocji
Dobranoc!

Gratuluje

W którym jesteś tc?

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

Napisane przez Isgaard

Ja ostatnio wsiadłam w auto i pojechałam 30 km żeby zjeść super gofry..

Dzisiaj kupiliśmy wózek, stan idealny, wózek taki jak chciałam może tylko kolor taki sobie ale zaoszczędziliśmy ponad 1 tyś zł więc nie ma co marudzić. Bardzo się cieszę że przynajmniej 1 temat mam już załatwiony.
Dokładnie ten: http://olx.pl/oferta/sprzedam-super-...tml#ba438c4457

za wózek!! Bardzo ładny

[nocnyskowronek]

Udało mi się Was nadrobić mniej więcej, ale nie miałam sił spamiętać komu co
Dzisiaj intensywny dzień (m.in. Hurtownia, która okazała się genialnym miejscem na oglądanie wózków i nie tylko ), wróciłam dopiero ok 21, a jutro czeka mnie wczesne wstawanie na glukozę, więc tylko przywitam się i zmykam spać

[mortisha84]

Chyba pierwszy raz jestem pierwsza z rana
Młody mnie tak kopał, że spać nie mogłam. Do tego bark mi chyba przewiało.

Napisane przez mamad1

OkoPani w Krokusie też jest 5-10-15,w Galerii Kazimierz też było

Śliczne ciuszki kupujecie Ja mam dużo tych najmniejszych po starszaku, bo jeszcze część po bliźniakach dostaliśmy, więc na razie nie szaleję. I tak wszystko jest w tej chwili u rodziców, więc niedługo trzeba będzie to przywieźć i posortować, ewentualnie coś dokupić. Na pewno potrzebujemy wózka i wanienki.

Ja byłam w poniedziałek na wizycie kontrolnej. Wszystko wygladało na to, ze jest ok. Mam skierowanie na glukozę. I nawet o płeć zapytałam, ale pępowina się tam zaplątała i nic pewnego lekarka powiedzieć nie mogła
A i dzieć głową w dól już był, choć podobno top może się jeszcze zmieniać.

za wizytę.

Napisane przez wodaqua

Hej!
Nie nadrabiam dzisiaj.
Melduję, że kawaler potwierdził swoją płeć Jutro zabieram się za selekcjowanie ciuszków
Waży coś ponad 970 g, serducho jak dzwon, głowa już do dołu (wydaje mi się jakoś szybko - Zosia przekręciła się 1,5 m-ca przed porodem), choć u mnie to nie ma znaczenia. Wyniki ok.
Ulżylo mi, zawsze nie mogę się doczekać wizyty, ale idę z duszą na ramieniu.
Dziękuję wszytkim za kciuki!!!!
Idę spać, za dużo emocji
Dobranoc!

duży synek już