|
|
#1261 | |||||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 462
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
Cytat:
![]() I ja też się dołączam ![]() Cytat:
I mój małżon tez dzielnie to zniósł - po wcześniejszych przejściach i treningu z przysięgi małżeńskiej jaki przeszedł podczas mojej poważnej choroby już chyba żadne doświadczenia nie są mu obce - nawet obserwacja dowcipnego usg A poza tym spodobało mi się stwierdzenie mojej położnej gdy zawstydzona musiałam się rozebrać do wymazu w małym pomieszczeniu przy dwóch obcych pielęgniarkach - ciąża pozbawia kobiete niewinności i wstydliwości ![]() Cytat:
![]() Cytat:
świetnie że wszystko jest ok Cytat:
|
|||||
|
|
|
#1262 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 885
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
Cytat:
tak, dopiero pierwszy trymestr, 7dmy tydzień... Odpoczywam w domku i potrzebne mi to jest, bo śpie bardzo dużo i leżę.. jak pochodze to brzuszek boli, więc staram się za bardzo nie wysilac. Cytat:
Cytat:
nie martw sie, może rzeczywiście to był żołądek?? to jest wtedy na samym środku, pod piersiami, jjak jest szczyt miękkiego miejsca na łączeniu się żeber. Moglo to być też jelito - czesto mam takie bóle niestrawnościowe... |
|||
|
|
|
#1263 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
Rozmawialam teraz dlugo ze znajoma babka ktora jest kierowniczka sekretariatu prokuratury i opowiadala mi o sprzataczce ktora u nich pracuje, babka rodzi teraz we wrzesniu i mowila mi ze na L4 mozna byc 186 dni ona byla bo ta moja znajoma jej dawala zaswiadczenie ze nie moze wykowywac pracy jako sprzataczka - wiadomo ciezko....i miala ciaze zagrozona poronieniem !!! potem po 186 dniach nalezy sie swiadczenie rehabilitacyjne do porodu lub do czasu kiedy lekarz moze juz macierzynskie wypisac a z tego co czytalam to moze juz 2 tyg przed terminem porodu.... no i ta sprzataczka nie dostala tego swiadczenia rehabilitacyjnego
bo jej powiedzieli ze nie jest chora .... (ale przeciez miala ciaze zagrozona)!!! i ze moze pracowac dalej jako sprzataczka az do porodu smiechu warte az sie noz w kieszeni otwiera i babka dalej sprzata!!!! podobno prokuratura postarala sie o to zeby sie nie wysilala przy sprzataniu bo walczyli z zusem ale oni byli madrzejsi!!! jak ja policzylam to 186 dni skonczy mi sie 11 stycznia (dzien przed moimi urodzinami) i 1,5 m-ca przed porodem (termin mam na 5 marca)hahaha !!!!!! juz chce widziec jak pojde na ostatnich silach do roboty 1,5 m-ca przed porodem i bede pracowac 8 h na nogach i ciezko fizycznieDodam ze ta babka ma 40 lat dlatego ma ciaze zagrozona |
|
|
|
#1264 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 885
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
ZUS to jedno wielkie skurr...stwo
![]() a te 186 dni to oni liczą kalendarzowe, czy dni pracujące?? |
|
|
|
#1265 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
tak w woli ścisłości to 182 dni.I chyba miesiąc wcześniej się składa o świadczenie rehabilitacyjne.Ale powiem Ci, że dziwne bo ja jeszcze nie słyszałam żeby komuś nie przyznali tego świadczenia....przynajmni ej u mnie w mieście
|
|
|
|
#1266 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
|
|
|
|
#1267 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
Cytat:
No mi powiedziala ze 186 dni czyli 6 m-cy ale miesiace maja i 30 dni i 31 dni wiec to ma niby wychodzic 186 dni ja tez w to nie uwierzylam bo tez pierwsze slysze!!! Ale ona mowi ze przeciez to teraz przerabiaja z nia bo we wrzesniu rodzi !! i ona jako kierowniczka sekretariatu osobiscie to wszystko wypisywala i załatwiala a babka ktora bedzie rodzic ma 40 lat , 15 letnia corke i wpadlo sie im ![]() A wniosek o te swiadczenia rehabilitacyjne sklada sie podobno zaraz po 5 m-ca bycia na L4 czyli tak jak mowisz miesiac wczesniej |
|
|
|
|
#1268 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 885
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
ja po powrocie teraz ze zwolnienia chciałabym popracowac do końca listopada, jeśli tylko wszystko będzie OK... To zostanie później na zwolnieniu ok. 5,5 m-ca.
|
|
|
|
#1269 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
Cytat:
Ja tez bym chciala pracować !! iBo nie usmiecha mi sie tyle m-cy siedziec w domu !! Siedze juz na L4 niecale 1,5 m-ca i tesknie juz za praca a dokladnie moze za ludźmi z pracy, za tymi rozmowami, wyglupami, narzekaniami, teraz jestem zupenie sama w tym domu !! No ale przeciez wiedzac jaka mam prace nie bede ryzykowac zdrowiem moim i dziecka (jesli przez prace juz na poczatku sie nic nie stanie) dla mnie wazniejsze jest dziecko niz praca... Ale w piatek za tydzien po wizycie u lekarza jade do mojej firmy posiedziec z dziewczynami jakies 3 h ![]()
|
|
|
|
|
#1270 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
A tobie to akurat fajnie wyjdzie zmiescisz sie w tych 6 m-cach i bedzie po problemie
|
|
|
|
#1271 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
Cytat:
Dziewczyny znalazłam to super wyliczenia a dane sa moje i sie wsztsko zgadza poza terminem bo jak sobie sama liczyłąm to ytez na 28 marca.. http://dziecko.haczewski.pl/index.ph...ok=2008&bg=000
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r. Pola ur. 3 czerwca 2014!
|
|
|
|
|
#1272 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 864
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
dzień dobry
wczoraj już się nie odzywałam, bo po powrocie poszłam od razu spać. Byliśmy na filmie Rec i muszę przyznać, że warto było, bałam się bardzo hehe Dziś u mnie coś pogoda się popsuła... Słonka prawie nie ma i chmury na niebie. Dziewczyny ja już sobie obliczyłam, że 18. t.c. wypadnie mi przed ślubem więc wtedy pójdę na usg i moze poznam płeć A i doszłam do wniosku, ze rezygnuję z tego stażu. Jeszcze dopytam jakie są konsekwencje, ale do końca sierpnia i tak będę na L4. Nie chcę się stresować, kombinować i bóg wie co jeszcze. Miłego dnia życzę
__________________
"Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu" |
|
|
|
#1273 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
Cytat:
Ja bym na twoim miejscu powiedziała lekarzowi ze chcesz byc na L4 do konca stazu ze wtedy i wtedy ci sie konczy ten staz i nie chcesz wracac juz do pracy. A wiem ze od 4 m-ca lekarz moze bez problemu trzymac na L4 i do 6 m-cy bo do 3 m-ca robia problemy tak mi powiedziala znajoma ktora byla w ciazy ale poroniła... Dla mnie wsumie to jest dziwne bo przez te pierwsze 3-4 m-ce pierwsze powinien lekarz trzymac na L4 kied kobieta sie źle czuje, ma objawy ciazowe, i kiedy jest duze ryzyko poronienia... no ale.... w naszym kraju zawsze było wszystko pokrecone... Ja znowu dzis obejmowalam muszle i tak mna szarpało ze az sie popłakałam... lecialo i ustami i nosem beeee
|
|
|
|
|
#1274 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
Cytat:
Ogladałam ten kalkulator i nie do konca jest taki super owszem termin porodu by sie pokrywal ale wiek ciazy sie nie zgadza.... bo wyszlo mi ze jest 10 t a dokladnie 2 m-ce i 2 tyg a tak naprawde dzis sie zaczyna 13 t Ja polecam ten kalkulator z nim mi sie wszystko zgadza i termin i tydzien ktory teraz leci http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/0,79337.html |
|
|
|
|
#1275 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 864
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
ja nie wiem jak liczyć te tygodnie, bo wg. OM 14.t.c. zaczynam we wtorek a jestem w 13.t.c., a wg. USG jestem dokładnie w 13t.1d.c czyli już zaczęłam 14. tydzień. No ale chyba na usg lepiej widać wiek...
__________________
"Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu" |
|
|
|
#1276 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: ciemnogród
Wiadomości: 1 614
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
Cytat:
Tak jak u mnie, fasolka byla zmierzona na 10t+5d a wg om bylo 12t+1d, czyli moja jest 10 dni mlodsz niz myslalam, ale tego musze sie juz trzymac, takie jest moje zdanie
|
|
|
|
|
#1277 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 864
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
Cytat:
no ale okaże sie kiedy dzidzia zechce wyjść na świat
__________________
"Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu" |
|
|
|
|
#1278 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
Cytat:
Ja na pierwszej wizycie jak byl pecherzyk mialam obliczone tygodnie wg pierwszego dnia ostatniej miesiaczki... nie bylo nic mierzone... no bo co jak byl tylko pecherzyk a na drugim USG kiedy juz była dzidzia to lekarz mierzyl i wyszlo ze fasolka jest 1,5 tyg starsza niz bylo obliczone na pierwszym USG wg kalkulatora.... ale termin porodu pomiedzy jednym a drugim badaniem wyszedl z roznica 1 dnia tak wiec bardziej jestem za tymi tygodniami po wymierzeniu malucha niz jak wyliczyla kalkulatorowo lekarka na pierwszej wizycie
|
|
|
|
|
#1279 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: ciemnogród
Wiadomości: 1 614
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
Cytat:
Tylko nie uciekaj od nas... bo jak tak to licz lepiej wg om |
|
|
|
|
#1280 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 864
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
nie mam zamiaru uciekać
__________________
"Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu" |
|
|
|
#1281 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
Cytat:
Ja zawsze miałąm 30 dniowe a miesiac przed poczeciem i w miesiącu poczęcia cykle moje były 39 dni i 36 dni kiedy doszło do zapłodnienia. Zapomniałąm napisac że ja wiem dokładnie kiedy było zapłodnienie i dlatego mój gin liczy od zapłodnienia czyli prawidłowo i mozliwe że w termin trafi miałąm o ponad tydzien owulacje przesuniętą a u gina byłam z wydrukiem mojego cylku gdzie mierzyąłm tepmki i inne objawy i zaznaczane było iedy dochodziło do wspłózycia ![]() Chodzi mi o to że w momencie poczęcia nie wiesz jaki długi byby twj cykl, ale jak wpisałąm w ten twój kalkulator ze cykl miałąm 36 dniowy to tez sie zgarza że 6 lipca było poczecie i ze 7 tydzien bo 8 od poniedziaku zaczynam i tylko termin porodu jakies chore daty 14 marca . Ale dobrze piszecie ze na usg do 14 tyg najlepiej okreslic wiek płodu i termin
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r. Pola ur. 3 czerwca 2014!
|
|
|
|
|
#1282 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Górny Sląsk
Wiadomości: 305
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
Witam przyszłe mamusiei ich fasoleczki
Termin @ miałam na 16.08 (sobota) Dwa dni wcześniej tj. 14.08 (czwartek) wyszła mi jakaś taka leciutka kreska, pobiegłam na betę, a tam...1.47 Już myślałam, że nic z tego, ale @ nie przyszła więc w środę znów beta - tym razem 48A teraz się martwię... Jakoś takie nieprawdopodobne to wszystko i obawiam się, czy na pewno wszystko w porządku się rozwija... Z tego wszystkiego dziś znów poleciałam na betę, żeby sprawdzić, czy dobrze przyrasta... Wynik będzie ok.14.00. Może się troszkę uspokoję. Wczoraj to aż się poryczałam z tego wszystkiego. Powiedzcie mi, też tak miałyście? Tzn takie obawy? A, zapomniałam dodać, że wg kalkulatorów termin porodu mam na 25.04
Edytowane przez Mediane Czas edycji: 2008-08-23 o 11:55 Powód: Dopisek |
|
|
|
#1283 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
[quote=Mediane;8709163]Witam przyszłe mamusiei ich fasoleczki
Termin @ miałam na 16.08 (sobota) Dwa dni wcześniej tj. 14.08 (czwartek) wyszła mi jakaś taka leciutka kreska, pobiegłam na betę, a tam...1.47 Już myślałam, że nic z tego, ale @ nie przyszła więc w środę znów beta - tym razem 48A teraz się martwię... Jakoś takie nieprawdopodobne to wszystko i obawiam się, czy na pewno wszystko w porządku się rozwija... Z tego wszystkiego dziś znów en poleciałam na betę, żeby sprawdzić, czy dobrze przyrasta... Wynik będzie ok.14.00. Może się troszkę uspokoję. Wczoraj to aż się poryczałam z tego wszystkiego. Powiedzcie mi, też tak miałyście? Tzn takie obawy? Ja do 2 wizyty u lekarza nie wierzylam ze jestem w ciazy dopiero na tej drugiej wizycie kiedy juz na 100% sie przekonalam i widzialam malucha a nie tylko pecherzyk to uwierzylam a tak to mialam rozne mysli, ze pewnie lekarka sie pomylila, ze pewnie to nie bylo to... ze pewnie nic z tego sie dalej nie rozwinie itd
|
|
|
|
#1284 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Górny Sląsk
Wiadomości: 305
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
Cytat:
Tak jak wcześniej miałam jakieś przeczucie,że chyba się udało, tak teraz schizuję...
|
|
|
|
|
#1285 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
Cytat:
Przeczucia tez mialam dlatego zrobilam test, a staralismy sie 6 m-cy. Wiec tak jak mowie ja zachowywalam sie tak samo !! pewnie tez dlatego ze nie mialam jeszcze zadnych objawow i czulam sie super!! ja nawet nie uwierzylam testom a zrobilam ich 7 do wizyty potwierdzajacej caly czas bylam przekonana ze to co innego bo naczytalam sie ze test pozytywny moze wyjsc nawet wtedy kiedy sie ma cysty na jajnikach a to juz nie jest ciekawa sprawa. takze jak pojdziesz na kolejna wizyte to bedziesz juz widziala dzidzie a nie pecherzyk wiec sie uspokoisz.... ja w tej chwili naprzyklad nie moge sie doczkac do wizyty ktora mam w piatek... czyli od wizyty do wizyty odliczam czas , tak tydzien przed wizyta tez juz lekko schizuje bo chcialabym wiedziec co tam przez te 3 tyg zaszlo w srodku, jakie zmiany, czy wszystko jest ok... po wizycie znowu sie uspokoje na jakies 2-3 tyg to chyba kazda tak ma ze nie moze sie doczekac kolejnej wizyty... nie wyobrazam sobie np nie miec robionego USG na kazdej wizycie, oglupialabym chyba nie widzac malucha...wiem ze nie jest to za dobre ,ale to ze bede schizowac ze nie widze malucha jest chyba jeszcze gorsze....
|
|
|
|
|
#1286 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Górny Sląsk
Wiadomości: 305
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
No dokładnie...
A moja kropeczka chyba rośnie bo dziś betka 269,8![]() |
|
|
|
#1287 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
Cudowne wieści Słonko
![]() ![]() Beta piękna, rośnie tak szybko, że nie byłabym zdziwiona gdyby się okazało, że mąż Ci "sprzedał" dwa plemniczki |
|
|
|
#1288 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Górny Sląsk
Wiadomości: 305
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
Hmm, też już o tym myślałam
... Z tym, że to porównanie wyników nie jest zbyt miarodajne, bo wczorajsze badanie było wykonane w innym laboratorium, inne były normy, inna metoda badania, więc nie wiem, czy można to porównywać. Choć nie miałbym nic przeciwko podwójnemu szczęściu A tak w ogóle to dzień dobry I wiecie co, też się troszkę obawiałam, czy ta beta nie rośnie zbyt szybko i nie wiem co myśleć... |
|
|
|
#1289 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
Cytat:
|
|
|
|
|
#1290 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zielona Wyspa :)
Wiadomości: 2 256
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
Dziewczyny słyszałyście kiedyś o "chorobie bostońskiej"????? Zespół dłoni, stóp i ust, tak to się w pełi nazywa.... Może któraś z Was ma znajomego lekarza? I mogłaby zapytać?
Bo mamy ją w przedszkolu, a nie wiem jak to się ma do kobiet w ciąży, zwłaszcza w pierwszym trymestrze.... To wirusowe cholerstwo, cos jak ospa, też niby tylko wieku dziecęcego, ale ja nie mam za wielkiej odporności i moge się założyć, że będę w tym 1% osób dorosłych chorujących na to świństwo... a martwię się o ewentualne powikłania, czy coś.... Aha i necie tez nie ma za wiele... dlatego pytam...
__________________
Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka... Dante
Amelka 06/04/2009 WDF 93...83...73...70... 65...63![]() -28 kg |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:49.






I ja też się dołączam 

Takie jest moje skromne zdanie...

i babka dalej sprzata!!!! podobno prokuratura postarala sie o to zeby sie nie wysilala przy sprzataniu bo walczyli z zusem ale oni byli madrzejsi!!! jak ja policzylam to 186 dni skonczy mi sie 11 stycznia (dzien przed moimi urodzinami) i 1,5 m-ca przed porodem (termin mam na 5 marca)hahaha !!!!!! 









93...83...73...70...
65...63

