Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 3

[sailormaary]

Napisane przez diatoma

sailomary, wiesz jesli bol naprawde jest taki silny to nie czekaj, idz jak najszybciej do lekarza!trzymam kciuki

Na jutro się umówiłam z ginekologową , teraz już bóle wróciły do poprzedniego stanu.

[Natusia90]

Witam, jestem tu nowa i mam pytanie. Nigdy wcześniej mi się to nie zdarzyło...19 grudnia miałam @. 1 i 2 stycznia kochałam się z mężem ( wtedy miałam owulacje ponieważ miałam śluz płodny i bolące jajniki, a staramy się o dziecko) 6 stycznia zaczęły się plamienia przez pierwsze 3 dni były czerwone tzn sluz a w nim dużo czerwonych jakby żyłek w tych dniach miałam bóle podbrzusza jak przed miesiączką a potem przez 2 dni to tylko zabrudzenie jakby pozostałości i występowały one raz dziennie lekko widoczne w jednym białym glutku . Wybaczcie za takie wyrażenia ale nie wiem jak opisać to. Od tamtego czasu już nie plamię, mam tylko kłucia w podbrzuszu raz po bokach raz bardziej po środku,czasem ból jak przy miesiączce(ciągnięcia) i nie częste bóle jajnika raz prawego,raz lewego, nie są one silne, bardzo mam mokro jak na dni już nie płodne,lecz jest on biały,czasem ciągnie mnie ból w plecach(okolice krzyża) Obrzydza mnie zapach gołąbków :/ ostatnio robiłam i od tego zapachu zwymiotowałam :/ Cykle mam 30-32 dniowe. Miesiączkę powinnam dostać dziś albo jutro(jednak nie dostałam). Do ginekologa idę w następny wtorek...,nie wiem co to były za plamienia, czy ktoś wie co mogą one oznaczać? A ginekolog jeszcze nie potwierdzi ciąży( za wcześnie) o ile ta ciąża jest... Mam nadzieję że to ciąża z drugiej strony sama nie wiem, nie nakręcam się... Dodam że wzięła mnie chęć na chipsy serowo cebulowe na ktore nakładam lody waniliowe mój mąż spróbował, stwierdził że zgłupiałam bo to nie dobre...jednak mi to smakuje, moja mama twierdzi że jestem w ciąży,mój mąż też...jednak ja czuje że może i tak ale bardziej jestem na nie bo nie chce się nakręcać a potem się dołować...może mi któraś z was posłuży dobrą radą, lub opowie mi podobną historię i co wyszło z tego nie chce siedzieć i się denerwować przez te dni czy to ciąża czy jakaś choroba a dzis w nocy nie mogłam zasnąć przez ciągniecie jakby jajnika. Jeżeli to ciąża to czy to normalne? Czuje cały czas dyskomfort w podbrzuszu. Nie wiem czy to źle czy dobrze ... Czuję także lekki ból może nie ból ale ciągniecie w okolicach łechtaczki i w wejściu do pochwy. Nie wiem czy to normalne Czekam na szybkie odpowiedzi i z góry dziękuję za nie Pozdrawiam Was

[Konczita]

Napisane przez Natusia90

Witam, jestem tu nowa i mam pytanie. Nigdy wcześniej mi się to nie zdarzyło...19 grudnia miałam @. 1 i 2 stycznia kochałam się z mężem ( wtedy miałam owulacje ponieważ miałam śluz płodny i bolące jajniki, a staramy się o dziecko) 6 stycznia zaczęły się plamienia przez pierwsze 3 dni były czerwone tzn sluz a w nim dużo czerwonych jakby żyłek w tych dniach miałam bóle podbrzusza jak przed miesiączką a potem przez 2 dni to tylko zabrudzenie jakby pozostałości i występowały one raz dziennie lekko widoczne w jednym białym glutku . Wybaczcie za takie wyrażenia ale nie wiem jak opisać to. Od tamtego czasu już nie plamię, mam tylko kłucia w podbrzuszu raz po bokach raz bardziej po środku,czasem ból jak przy miesiączce(ciągnięcia) i nie częste bóle jajnika raz prawego,raz lewego, nie są one silne, bardzo mam mokro jak na dni już nie płodne,lecz jest on biały,czasem ciągnie mnie ból w plecach(okolice krzyża) Obrzydza mnie zapach gołąbków :/ ostatnio robiłam i od tego zapachu zwymiotowałam :/ Cykle mam 30-32 dniowe. Miesiączkę powinnam dostać dziś albo jutro(jednak nie dostałam). Do ginekologa idę w następny wtorek...,nie wiem co to były za plamienia, czy ktoś wie co mogą one oznaczać? A ginekolog jeszcze nie potwierdzi ciąży( za wcześnie) o ile ta ciąża jest... Mam nadzieję że to ciąża z drugiej strony sama nie wiem, nie nakręcam się... Dodam że wzięła mnie chęć na chipsy serowo cebulowe na ktore nakładam lody waniliowe mój mąż spróbował, stwierdził że zgłupiałam bo to nie dobre...jednak mi to smakuje, moja mama twierdzi że jestem w ciąży,mój mąż też...jednak ja czuje że może i tak ale bardziej jestem na nie bo nie chce się nakręcać a potem się dołować...może mi któraś z was posłuży dobrą radą, lub opowie mi podobną historię i co wyszło z tego nie chce siedzieć i się denerwować przez te dni czy to ciąża czy jakaś choroba a dzis w nocy nie mogłam zasnąć przez ciągniecie jakby jajnika. Jeżeli to ciąża to czy to normalne? Czuje cały czas dyskomfort w podbrzuszu. Nie wiem czy to źle czy dobrze ... Czuję także lekki ból może nie ból ale ciągniecie w okolicach łechtaczki i w wejściu do pochwy. Nie wiem czy to normalne Czekam na szybkie odpowiedzi i z góry dziękuję za nie Pozdrawiam Was

Natusia z Twojego opisu wynika że mogły być to plamienia implantacyjne zrób test - rozwiejesz wątpliwości

[Natusia90]

Dziękuję za odpowiedź Ale myślisz że to mogło być to?Tak wiem ale stresuje się chce się zawieść ... Jutro albo pojutrze zrobię trudno...w koncu trzeba dowiedziec się prawdy ale boję się też że jeżeli nie ciąża to ze jakieś problemy...

[Konczita]

Napisane przez Natusia90

Dziękuję za odpowiedź Ale myślisz że to mogło być to?Tak wiem ale stresuje się chce się zawieść ... Jutro albo pojutrze zrobię trudno...w koncu trzeba dowiedziec się prawdy ale boję się też że jeżeli nie ciąża to ze jakieś problemy...

Myśl optymistycznie ... ja miałam delikatne plamienia w okolicy 23 grudnia ... i raczej tez w implantacyjne plamienia się skłaniam ... do dzisiaj sucho, czysto ..

z moich objawów które w ogóle nie były powiązane z ciążą wg mnie wówczas, a jednak na nią wskazywały to rzekoma infekcja którą wykryłam - swędzenie okolic intymnych trwało około 3 dni ... później doszedł ból podbrzusza ale przecież to @ miała być i piersi pobolewały. Następnie pojawiły się zapachy kocham kawę a na wykładach myślałam, że powyrzucam wszystkich którzy mieli na stolikach kawy ... Więc troszkę tego było i na teście II ...

[Natusia90]

Dziękuję Ci bardzo Lżej mi na sercu I gratuluje Pozdrawiam

[sailormaary]

Napisane przez Konczita

Myśl optymistycznie ... ja miałam delikatne plamienia w okolicy 23 grudnia ... i raczej tez w implantacyjne plamienia się skłaniam ... do dzisiaj sucho, czysto ..

z moich objawów które w ogóle nie były powiązane z ciążą wg mnie wówczas, a jednak na nią wskazywały to rzekoma infekcja którą wykryłam - swędzenie okolic intymnych trwało około 3 dni ... później doszedł ból podbrzusza ale przecież to @ miała być i piersi pobolewały. Następnie pojawiły się zapachy kocham kawę a na wykładach myślałam, że powyrzucam wszystkich którzy mieli na stolikach kawy ... Więc troszkę tego było i na teście II ...

Też tak miałam he he

[axxxa]

ja jeszcze czakam z testem dzisiaj mam 30dc. niby mam straszny slinotok rano, piersi bolaly bardzo w sumie zawsze przed @ bolaly ale taraz od wczoraj jakby mniej. sa napiete ale nie ma grudek. nie chche sie nastawiac bo w zeszlym miesiacu wyszedl test pozytwny a @ przyszla. tak wiec czekam jeszcze z testem. ale coraz ciezej zyc w niepewnosci...

[diatoma]

axxxa trzymam kciuki

[adunia89]

witam Was Dziewczyny, jestem właśnie w 8/9 tc i mimo, że ciąża była jak najbardziej planowana, to objawy kompletnie mnie zmyliły. Czułam się identycznie jak przed @, bolały mnie piersi i dół podbrzusza, czułam też lekkie ukłucia w podbrzuszu i na dole. Jedyna rzecz, która mnie zastanawiała to ogromna senność, chodziłam spać po 21, co u mnie nigdy się nie zdarza. Objawy takie jak wrażliwość na zapachy czy mdłości przyszły później, tak ok. 5-6 tyg. Pozdrawiam

[sailormaary]

Napisane przez diatoma

sailomary, wiesz jesli bol naprawde jest taki silny to nie czekaj, idz jak najszybciej do lekarza!trzymam kciuki

Zapalenie pęcherza:P

[diatoma]

no masz, ale złapałaś przykrą przypadłość! to dobrze ze nic z dzidzią ja miałam w 20tc kolke nerkową - to jest hardcore! nie zycze nikomu!

[sailormaary]

Napisane przez diatoma

no masz, ale złapałaś przykrą przypadłość! to dobrze ze nic z dzidzią ja miałam w 20tc kolke nerkową - to jest hardcore! nie zycze nikomu!

He he nom. Dobrze, że to nic poważnego, chociaż dosyć częste w ciąży są różne zakażenia itp

[Niwek]

Witam wszystkie mamy i przyszłe mamy
w poniedziałek mój, a wlaściwie 2 testy pokazały 2 kreski, więc jakby się cieszę. Jakby bo dopiero 25. mam wizytę i jak wszystko się potwierdzi to zacznę się normalnie pełną gębą Bardzo Cieszyć .

Także ja w kwestii przywitania się bardiej. Z objawów: Wstręt do słodyczy- to właściwie najdziwniejsze i najwcześniejsze zjawisko.... poza tym senność, częste siusiu, zaparcia, widoczne żyłki na piersiach i brzuchu, swędzenie podbrzusza, kłucia jakby w pachwiny?, niepochamowany apetyt na zielone oliiiwki, mniam.

takżę tak,

[gajqa]

a więc może i ja w końcu napiszę swoje objawy... od bardzo dawna tu zaglądałam i zastanawiałam się kiedy i ja będę mogła się tu odezwać :P a więc:

-tak jak część z was, dostałam jakiejś infekcji (podejrzewałam wtedy że jestem w ciąży, ale nie z powodu infekcji tylko okres mi się spóźniał) poszłam do ginekologa, on po badaniu stwierdził że w ciąży nie jestem .. (zrobiłam wcześniej betę i wyszło 5,97) ale nawet mimo 'wysokiej' bety poiwedział że ciąży żadnej nie ma, i tyle... nawet mi nie przepisał leków na infekcję :[ zgarnął tylko kase i bajo.. ja oczywiście nadal nie wierzyłam w to co powiedział... to jednak się naprawdę czuje.. za dwa dni od wizyty zrobiłam dwa testy ciążowe i oczywiście dwie grube krechy
-bolały mnie niesamowicie sutki, mąż miał zakaz zbliżania się bo myślałam że oszaleje z bólu, wszystkie staniki mnie drażniły. (przed okresem zazwyczaj bolały całe piersi, nie sutki)
-bardzo szybko się męczyłam, wystarczyło kilka schodów a ja już dyszałam ze zmęczenia..
-wyostrzył mi się zmysł zapachu
-no i oczywiście spóźniał mi się okres

co najlepsze... gdy już te testy wychodziły pozytywnie, to moje twierdzenie że jestem w ciąży nagle się zmieniło... stwierdziłam że chyba jednak w ciąży nie jestem, że to nie możliwe że w końcu się udało .. dopiero po kolejnej wizycie u gin. (innego niz wczesniej) znów uwierzyłam że jestem w ciąży

także dziewczyny powodzenia!! i to prawda, że nie można o tym myśleć, po prostu trzeba przestać się starać o dzidziusia.. ja miesiąc przed zajściem w ciąże kupiłam test owulacyjny no i jak po tym się nie udało to byłam już zrezygnowana, stwierdziłam że chyba nie jest mi to dane żeby być mamą a tu proszę bardzo, za miesiąc 2 kreseczki
aha... staraliśmy się prawie 2 lata..dlatego tak ciężko mi było uwierzyć w to wszystko

[LadyBeatta]

dzis robilam test, ktory wyszedl pozytywny ostatnia @ mialam 19.12, wyczekiwalam teraz kolejnej, objawy mialam podobne jak przed okresem- bolesne piersi, bol w podbrzuszu od jakiegos tygodnia (a podczas okresu bolal mnie tylko w 1.szym dniu), czeste wizyty w toalecie wiecej objawow nie odnotowalam

[axxxa]

LadyBeatta: ja mialam ostatnia @ 20 a ty widze ze 19 to podobnie. ja jeszcze czekam z testem ale chyba dzisiaj kupie i zrobie z rana jutro. czekam caly czas bo nie chce sie rozczarowac jak @ przyjdzie. a jaki test myslicie zeby kupic ten zwykly juz czy ten wczesny? nieznam sie tak wiec pytam.
jaki ty zrobilas?

jakies tam objawy mam: wrazliwosc piersi, zjadlam juz jeden sloik ogorkow korniszonowych taki duzy i wczoraj polecialam po drugi, straszna ochota na kwasne i non stop suchoc w ustach. pic mi sie chce jak nie wiem. nie odzucilo mnie od kawy ani nie chodze do wc jakos czesto. tak wiec nie wiem.

[LadyBeatta]

axxxa robilam jakis zwykly z rossmana( daje pewnosc 99,98%), ale wynik pozytywny plus objawy upewniaja mnie, ze jednak dzidzius bedzie bo zawsze odkad mialam okres byl on regularny, z opoznieniami gora 2-3 dniowymi. nie moge sie doczekac wizyty u pana doktora
no i na watku o "dziwnych" objawach ciazy doczytalam sie, ze ktoras z dziewczyn nabawila sie lupiezu- wlasnie od jakichs 2 tygodni tez z nim walcze;P
no i jak juz dlugi czas nie zapisywalam terminow @, tak teraz w grudniu zapisalam

[Natusia90]

Hej dziewczyny,mój test ciążowy wyszedł pozytywny...ale jest problem nie mam pojęcia co to może być...idę do gina we wtorek a strasznie się stresuje a więc kuje mnie podbrzusze w jednym miejscu bardziej na prawo...czasem jest to silniejszy ból,do tego miałam ostatnio dużo stresów związanych z sesją egzaminacyjną a dziś zauważyłam delikatnie brązowy śluz mało widoczny a potem po jakiś dwóch godzinach żyłki krwi w śluzie nie wiecie co to jest? czy któraś z was tak miała? Do tego ciągnie mnie w krzyżu-ciągnięcie od środka... Mam bóle głowy i jestem śpiąca(czuję się osłabiona) proszę o szybkie odpowiedzi... Pozdrawiam

[andzya]

Napisane przez Natusia90

Hej dziewczyny,mój test ciążowy wyszedł pozytywny...ale jest problem nie mam pojęcia co to może być...idę do gina we wtorek a strasznie się stresuje a więc kuje mnie podbrzusze w jednym miejscu bardziej na prawo...czasem jest to silniejszy ból,do tego miałam ostatnio dużo stresów związanych z sesją egzaminacyjną a dziś zauważyłam delikatnie brązowy śluz mało widoczny a potem po jakiś dwóch godzinach żyłki krwi w śluzie nie wiecie co to jest? czy któraś z was tak miała? Do tego ciągnie mnie w krzyżu-ciągnięcie od środka... Mam bóle głowy i jestem śpiąca(czuję się osłabiona) proszę o szybkie odpowiedzi... Pozdrawiam

kochana, szybką odpowiedź to może dać Ci jedynie lekarz, do którego powinnaś się niezwłocznie zgłosić.
Ja jeszcze nie wiedząc,że jestem w ciąży, a już w niej będąc miałam strasznie silne bóle jak na okres, ale nie miałam plamienia ani bóli krzyżowych.

[axxxa]

dzisiaj zrobilam test i wyszly II kreseczki czyli moje wczesniejsze sygnaly sie nie mylily. doszedl jeszcze bol plecow bardziej krzyza, swedzenie podbrzusza i ta ogromna ochota na kwasne! od kilku dni pije wode z cytryna ale tak z polowy . i wtedy caly dzien mam spokoj z kwasnym. i ogorki konserwowe wcinam na potege. zawsze lubilam ale nie tak zeby kupic ogromny sloik ktory zniknął w kilka dni.

[aigrene]

Cześć Dziewczyny. Jestem tu nowa, a Wy takie doświadczone. Chcę Was prosić o radę. Czy którejś z Was przytrafiło się dostać @ będąc w pierwszych tygodniach ciąży? Pytam, bo moje starania rozpoczęły się na 6 dni przed planowaną @. Później @ spóźniła się 6 dni i przed jej pojawieniem miałam potworne bóle podburza, a nigdy mi się to nie zdarzało. Aż mialam zawroty głowy i myślałam, że zwymiotuje. Zrobiłam test w dniu planowanej @, ale to było 6 dni od stosunku więc i tak II nie mogły wyjść. Myślicie, ze powinnam zrobić drugi test mimo wszystko? Żadnych szczególnych objawów ciążowych nie mam teraz :/

[Niwek]

axxxa gratuluję Ja też pożeram korniszony, oliwki jhak wspomniałam i ostatnio nawet fasolkę konserwową z owoców też w tych kwaśniejszych degustuję

Natusia90 popieram andzyę, gnaj do lekarza. te brązowe plamienia to może być implantacyjne- zagnieżdżające, ale ten silny ból i ciągnięcie od krzyża - ja tak ostatnio miałam na @.

aigrene wg mnie to zależy kiedy miałaś owu, jak Ci się tak przesunęła to może to nie była @ tylko zagnieżdżenie zarodka. Jak była "standardowo" 14-16 dni po @ to moim zdaniem to nie ciąża. Jednak nie traćmy nadziei, bo kto wie, a nóż? Przecież dla własnej pewności i spokoju możesz zrobić test. Życzę powodzodzenia.

Pozdrawiam

[sailormaary]

Napisane przez Niwek

axxxa gratuluję Ja też pożeram korniszony, oliwki jhak wspomniałam i ostatnio nawet fasolkę konserwową z owoców też w tych kwaśniejszych degustuję

Natusia90 popieram andzyę, gnaj do lekarza. te brązowe plamienia to może być implantacyjne- zagnieżdżające, ale ten silny ból i ciągnięcie od krzyża - ja tak ostatnio miałam na @.

aigrene wg mnie to zależy kiedy miałaś owu, jak Ci się tak przesunęła to może to nie była @ tylko zagnieżdżenie zarodka. Jak była "standardowo" 14-16 dni po @ to moim zdaniem to nie ciąża. Jednak nie traćmy nadziei, bo kto wie, a nóż? Przecież dla własnej pewności i spokoju możesz zrobić test. Życzę powodzodzenia.
Pozdrawiam

A dziwne, bo ja też miałam takie lekkie plamienia, właściwie śluz z takimi żyłkami brązowymi, ale szybko zniknęły i uznałam, że to nic takiego. Więc co to w ogóle oznacza??

[diatoma]

sailomary , zadnego plamienia w ciazy nie mozna bagatelizowac! ja w 6 tc dostalam lekkeigo plamienia, okazalo sie ze mialam krwiaka ktory sie oproznial, do tego ciaza zagrozona i musialam brac do samego konca ciazy duphaston i luteine na podtrzymanie. jelsi cos krwawi to znak ze cos sie dzieje. powiedz o tym gin na wizycie.

[sailormaary]

Napisane przez diatoma

sailomary , zadnego plamienia w ciazy nie mozna bagatelizowac! ja w 6 tc dostalam lekkeigo plamienia, okazalo sie ze mialam krwiaka ktory sie oproznial, do tego ciaza zagrozona i musialam brac do samego konca ciazy duphaston i luteine na podtrzymanie. jelsi cos krwawi to znak ze cos sie dzieje. powiedz o tym gin na wizycie.

Spoko, powiem, ale czy to ma jakieś znaczenie skoro to było ze 2 miesiące temu??

[diatoma]

wiesz , powiedziec nie zaszkodzi. pewnie nic nie zmieni juz

[sylllvia89]

chcialabym juz tak bardzo zrobic test, ale wiem ze musze jeszcze poczekac

witam wszystkie kobiety z nadzieja

[Almariel]

U mnie pierwszym objawem był brak typowych objawów na @, nie czułam się w ogóle jak bym miała ją dostać. W dniu spodziewanej @ zrobiłam test i wyszedł pozytywny. Następnego dnia obudziłam się z mnóstwem syfów na twarzy.Teraz wg ostatniej @ jestem w 5 tyg 3 dniu i przede mną pierwsza wizyta u gina. Na razie mam tylko wrażliwe sutki i jestem bardziej senna.

[hyzia]

Ja to w sumie sądziłam, że dostanę @ bo tak się czułam jak zawsze przed,
jedynie to ból piersi mi się pojawił i jak już termin @ minął to czułam bardziej takie kłucie w podbrzuszu. Pierwszy test zrobiłam dzień po spodziewanej @ i wyszedł negatywny, ale parę dni później już pozytywny I w sumie nie mam żadnych konkretnych objawów ciąży jak na razie