Kilogramów nam przybyło, dzieci rosną że aż miło! Mamusie maj-czerwiec 2011

[the_sania]

Napisane przez andziot

ja mam faze na płatki z mlekiem,
ale takie zwykłe kukurydziane, albo fitnesy lub musli
wczoraj kupilam musli capucino

mnie niestety zbiera na po płatkach od jakiegoś czasu

Mary super z tym znieczuleniem bo słyszałam, że w moim szpitalu nie było (jakieś 2,5 roku temu koleżanka rodziła i jechała do innego miasta, żeby miec znieczulenie. nawet nie brała naszego szpitala pod uwagę).


ale powiem wam, że nie wiem, czy chciałabym znieczulenie.... a Wy?

[mary poziomkowa]

Antropia, pozytywny przekaz o koleżance Popieram to nierozczulanie się nad sobą i niewymaganie karmienia jogurtem. W końcu to nie plaża, trzeba przez to przejść i nie robić z siebie Królowej Oddziału

[cucciola79]

Napisane przez the_sania

uwaga! dziś na obiad zjadłam 4 kotlety mielone z ziemniakami i sosem


to tylko ja pożeram dwa 3bity dziennie?
no i jakieś pomarańcze wpadną.

moje "kochanie" leży na kanapie, ogląda mecz a ja musiałam iść po zakupy. "tylko nie kupuj dużo, żebyś dźwigać nie musiała"

ale sie nasmialam,z tego co napisalasa to leniuch z Twojego Tz.tawyslal Ciebie biedulke torby dzwigac!!!nie ladnie
pychota mielone
ni eno teraz juz uciekam

[the_sania]

Napisane przez andziot

jak się twoje kochanie martwi o Ciebie

no strasznie i teraz ma focha, bo ja wyszłam z domu wkurzona po te zakupy. i jeszcze usłyszałam "tylko nie kupuj dużo na złośc, że mam czuc sie winny, że musisz dźwigac coś, ja jutro kupię reszte". ma focha bo ja strzeliłam fochem
tak w ogóle to nie mogę narzekac, bo zawsze on robi zakupy i odkurza i myje podłogi w domu

[moria44]

Gaduuuuły

moniqac – wybrałam XA ze względu na większe przednie kółka i czytałam, że ma lepszą spacerówkę, no chyba że dla kogoś lepsza jest kubełkowa ale za to XA ma krótszy podnóżek i mogą maluszkowi stópki wystawać jeśli będą galante. Plusem XQ jest możliwość montowania spacerówki w obie strony i możliwość ustawienia rączki góra dół.
Początkowo skłaniałam się ku XQ ale kwestia kółek była dla mnie nr 1 więc wybrałam XA.


kasia1361 – właśnie ostatnio byłam świadkiem takiej sceny jak rodzice spacerowali do galerii a przed nimi ich starszy synek, tak na oko 8-9lat pchał spacerówkę ze swoją młodszą siostrzyczką. A jaki duuuumny był i tak pomyślałam o Twoich chłopakach


vipek – gratuluję dobrych wyników


Aliczka – wyniki jak najbardziej w porządku


andziotku – ciuszki urooocze


mary – super wieści a z mlekiem ostatnio przystopowałam, jakoś tak mnie nie ciągnie jak wcześniej.

Dziewczyny, pamiętacie jak niedawno Wam pisałam o moim TŻ'cie, który najpierw marudził, że wszystko już kupuję gdy mamy jeszcze tyyyyle czasu a później się obudził, że to już 7 miesiąc?
Dziś wyskoczył do mnie z pytaniem czy możemy w ten weekend kupić wszystko w Ikeii co planowaliśmy do pokoju Iguśki ...

[mary poziomkowa]

Andziot, ja rano zawsze muesli z mlekiem, do tego jeszcze piję mleko normalnie, przed chwilą dwa kubki, no i do kawy musowo. Bardzo mi się chce. Kupuję takie lodówkowe, mam nadzieję, że chociaż ciut zdrowsze

Saniu, dlatego sugeruję wszystkim Wam zapytać w swoim szpitalu, jak to jest, bo żeby się tam nie okazało, że nagle płatne? W szpitalu, gdzie mam rodzić, jeszcze niedawno było płatne, byłam na to przygotowana, a tu dziś miłe zaskoczenie

ja wiem, że chcę znieczulenie

[the_sania]

Moria i weź tu zrozum facetów... teraz Ty powiedz, że jest jeszcze sporo czasu hihi

Mary ja to się boję, że nie będę mogła dobrze wyczuć parcia

[mary poziomkowa]

Moria, przepraszam, zapomniałam o tym kremie! Z TBS nie mam aż takiej wiedzy, ale do Twojego rodzaju cery polecałabym jednak dwa kremy Na noc np. Nirvanesque z Nuxe [super odżywia, NIE ZAPYCHA], a na dzień coś wzmacniającego naczynka, może dodatkowo z filtrem. Polecam serię z Pharmaceris do naczynkowej cery. Jeśli chcesz jakieś konkrety, to już możemy PW, żeby tu się między te pokusy kulinarne nie wtrącać

[Siasiek]

Napisane przez mary poziomkowa

Dobry wieczór

Cześć Ciotka Ja dopiero o 24 wczoraj wyciągnęłam fona z torebki

Napisane przez the_sania

to tylko ja pożeram dwa 3bity dziennie?
no i jakieś pomarańcze wpadną.

Nie przejmuj się ja też jem wszystko na co mam ochotę co nawet czasem oznacza 2 kinder bueno na raz
A Tż bardzo wyrozumiały

Napisane przez the_sania

ale powiem wam, że nie wiem, czy chciałabym znieczulenie.... a Wy?

Ja za pierwszym razem nawet nie myślałam, że coś takiego jak znieczulenie jest Wszystko tak jakoś raz, dwa poszło i młody się darł
Ale dzień przed porodem dali mi na skurcze w nocy nospe z relanium w zastrzyku i fajnie mi było

[andziot]

Napisane przez mary poziomkowa

Andziot, ja rano zawsze muesli z mlekiem, do tego jeszcze piję mleko normalnie, przed chwilą dwa kubki, no i do kawy musowo. Bardzo mi się chce. Kupuję takie lodówkowe, mam nadzieję, że chociaż ciut zdrowsze

jakie to jest lodówkowe ???
kawy nie pijjam, czasem tylko zbożową z mlekiem
jak raz zjadłam jogurt kawowy to moja dzidzia szalała w brzuchu do 1 nocy , chba nie przyzwyczajona do kofeiny wogóle

[mary poziomkowa]

Ja słyszałam od dwóch mamusiek, że skurcze się czuje, ale są bezbolesne i TEGO SIĘ TRZYMAM. Wszystko inne typu krew, flaki, RODZENIE ŁOŻYSKA, śluz, pot, NACINANIE KROCZA, krzyki, przekleństwa, omdlenia partnera wypycham ze świadomości

[the_sania]

Napisane przez Siasiek

Nie przejmuj się ja też jem wszystko na co mam ochotę co nawet czasem oznacza 2 kinder bueno na raz
A Tż bardzo wyrozumiały

Ja za pierwszym razem nawet nie myślałam, że coś takiego jak znieczulenie jest Wszystko tak jakoś raz, dwa poszło i młody się darł
Ale dzień przed porodem dali mi na skurcze w nocy nospe z relanium w zastrzyku i fajnie mi było

to mi ulżyło, że nie tylko ja tak wcinam słodycze
chyba nie jest tak źle bez znieczulenia, co?

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

Napisane przez mary poziomkowa

Ja słyszałam od dwóch mamusiek, że skurcze się czuje, ale są bezbolesne i TEGO SIĘ TRZYMAM. Wszystko inne typu krew, flaki, RODZENIE ŁOŻYSKA, śluz, pot, NACINANIE KROCZA, krzyki, przekleństwa, omdlenia partnera wypycham ze świadomości

oj Mary nie musiałaś tego wszystkiego pisać łeeee hehe

[andziot]

Napisane przez the_sania

ale powiem wam, że nie wiem, czy chciałabym znieczulenie.... a Wy?[/B]

ja wiedzialam ze w szpitalu w ktorym rodzic mialam to nie daja znieczulenia wiec nawet nie pytałam, teraz chyba dam rade bez
takie znieczulenie tez nie zawsze jest super bo wydłuża sam poród i utrudnia współprace z rodzącą, wszystko ma swoje dobre i złe strony
no i to kłucie w kręgosłup

[Paulizia]

Andziot sukenusia wymiata
ja kochana patrze przez 11 cali i ostatnio jak u kogos dorwalam 15 to czulam sie jakbym klikala na telewizorze, a nie lapku

Moria koniecznie bedziesz usiala nam pokazac co wybralas!!!!
My chyba tylko lozeczko i komode kupujemy i najprawdopodobniej osobno by posluzylo

Mary ja nie mam takiego parcia na mleka co mnie martwi, bo wolalabym leko pic niz te okropne wapniaste tabletki :zygi: sa wielkie i niby do zucia i musze je przezuc najpierw, caly klejacy proszek wchodzi mi w zeby i dopiero popijam bleeeeeeeeeeeeee

[mary poziomkowa]

Siasiek, no to ładnie i jeszcze mnie tu szczujesz Kinder Bueno

Andziot, ja kawę popijam, czasami dwie, ale słabizny, no chyba że z którąś psiapsiółą na dobrą kawę idziemy To lodówkowe, to ja nie wiem, czy zdrowsze, czy tylko sobie wmawiam, ale zazwyczaj ma krótką datę i wymaganie trzymania w lodówce, a nie że ważne do 2099

[the_sania]

ale mam ochotę na mleko bebiko : ale sam ten proszek

Napisane przez andziot

ja wiedzialam ze w szpitalu w ktorym rodzic mialam to nie daja znieczulenia wiec nawet nie pytałam, teraz chyba dam rade bez
takie znieczulenie tez nie zawsze jest super bo wydłuża sam poród i utrudnia współprace z rodzącą, wszystko ma swoje dobre i złe strony
no i to kłucie w kręgosłup

no i właśnie to są te rzeczy, które mnie odstraszają od znieczulenia.

[mary poziomkowa]

Pauliziu, wiesz co... ta ilość wapnia w mleku, to też tyłka nie urywa

Mnie po prostu strasznie smakuje, zawsze sporo mleka szło, ale nie taki hurt, jak teraz

[Paulizia]

Moze utworzymy sonde? Co jest gorsze... nacinanie krocza czy wielka igla w kregoslupie?

[mary poziomkowa]

Andziot, rozumiem Twój punkt widzenia, to ukłucie może przerażać. Ja to w ogóle najchętniej poprosiłabym jeszcze o głupiego Jasia, niech no wyjmą Kosmitkę, pozszywają mnie, a potem czystą Hankę podadzą do open baru mlecznego

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

W ogóle może wypiszmy sobie wszystkie cudowne nieodłączne elementy porodu, taki hardcore na wieczór, a potem wklejajmy najbardziej krwawe filmiki z porodów

Ale się kameralnie na wątku zrobi

[24kasia86]

Napisane przez vipek

A to Ty byłaś
Jeszcze jeden link dodałam- 2 elementowa za 38 czy 39 i chyba zupełnie głaciutka- tak ze zdj wynika.

---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------



I to tak buszuje w 28 tygodniu? Cóż to bedzie za 10 tygodni?
No ale najważnijesze że sobie tam mięśnie cwiczy!!

no wlasnie nie wiem hehe pewnie niech cwiczy jak najczesciej

Napisane przez mary poziomkowa

Dobry wieczór

ja tylko na chwilę, no i nie dam rady nadrobić

Słuchajcie, byłam dziś u gin, szyjka w porzo, wyniki bardzo się poprawiły, dzięki Sorbiferowi, no i najważniejsze! Powiedziała mi, że od stycznia znieczulenie jest za darmo i przypuszcza, że tak jest we wszystkich szpitalach już, bo to odgórna decyzja. Na dodatek powiedziała, że w szpitalu, w którym rodzę, nie robią problemu i łaski, że znieczulą

Vipek, witaj na wątku Bardzo mi przykro, że masz tyle zmartwień ciążowych, ale głowa do góry, na pewno jesteś w dobrych rękach. Czasami jednak warto zaufać służbie zdrowia [na którą niektórzy tutaj tak narzekają ]. Mocno trzymam kciuki za zdrowe maleństwo

Wszystkim wczorajszym usg-owiczkom jeszcze raz gratuluję penisów w brzuchu

Matallewar, tak jak Ty cieszysz się na garniturki, tak samo ja się cieszę na sukieneczki, a potem kucyki

PS czy Wy też tak dużo mleka pijecie? U mnie schodzą 2 litry na 3 dni, a czasem litr na dzień

z tym znieczuleniem to fajnie wiedziec
mleka malo pije, raczej do inki dolewam, staram sie zastepowac go kasza lub jogurtami

Napisane przez anula_81

Dobrze, ze was troche podcztywalam w pracy to nawet troche nadrobilam
brzuch mi juz nie twardnieje, ale jak wrocilam do domu to jeszcze ze 3 razy tak porzadnie twardnial, ale co tam, moze tak musi byc
zrobilam zupke pomidorowa i wlasnie wsunelismy.
dzidzia dzisiaj od rana kopala jak szalona teraz sie troche uspokoila
oo znowu stwardnial..hmmm. no nic moze mam wrazliwa macice i taki moj urok


no mnie dokladnie jak chodze wiecej, plus chyba zawsze po jedzeniu wlasnie, no z ta praca niestety u nas tak jest, 17 lutego mam wizyte u lekarki prowadzacej znowu, moze sie laskawie zlituje

mnie dzisiaj male tak kopalo ze tez mialam twardy, ale nie przejelam sie tym
to prawda ze za duzo czytamy w necie i sie nie potrzebnie nakrecamy, a potem placzemy z kazda *******ka ja jestem bardzo pozytywnie nastawiona i jak na razie nic sie nie dzieje...ale choc nie moge sie doczekac usg to strasznie sie go mimo wszystko boje. Wczesniej mialam na lipnym sprzecie, wy mialyscie podane wszystkie wymiary na usg polowkowym, a ja tylko 3. Tak naprawde to malo wiem o dzidzi
co do zwolnienia przyjezdzaj do Polski-tutaj dostaniesz! dziwnie ze musisz tak dlugo pracowac

andziot kamasutra "komputer i ja" ci sie udala.... szkoda ze nie mozna wszytkich pozycji sprobowac



a mi sie brzuchol chyba powiekszyl bo pepek mi ucieka

[matallewar]

Tżcik wrócił

Ale sam sobie robi jedzenie, powiedziałam mu, że mam depresję, bo od tygodnia w domu siedzę i żeby sobie pierogi odmroził.

Ja nie wiem, czy chcę ze znieczuleniem. Mam nadzieję, że jak pójdę na szkołę rodzenia, to mi przedstawią za i przeciw i wtedy będę umiała zdecydować.

[andziot]

Napisane przez Paulizia

Moze utworzymy sonde? Co jest gorsze... nacinanie krocza czy wielka igla w kregoslupie?

heheh
ja wybieram igłę



a wiecie co ???
powiem Wam, że ja taką igłę dzieciom wtykam do kręgosłupa na porządku dziennym
dużego ryzyka nie ma jak się umie to zrobić, ale skąd ja będę wiedzieć czy ten ktoś co mi niby miałby robić to będzie umiał (chociaż niby anestezjolog ma większe doświadczenie niż pediatra )

[principessina]

Hej Dziewuszki! ja dzis sie nie zwloklam na glukoze, bo synus cala noc mnie kopal i strasznie zle spalam, a w sumie w ogole nie spalam i teraz wygladam jak zombie

agus87 no no wypraweczka prawie gotowa! Kochana a myslisz, ze potrzebny jest rozek do szpitala czy tak ogolnie czy kocyk poprostu sobie zloze i opatule dzidziusia??? a spiworek kupujesz, bo ja sie zastanawiam, bo u mnie juz moze byc bardzo cieplo...

andziot sliczne rozowiutkie ciuszki

a powiem Wam, ze moja nastepna tutjesza znajoma bedzie miala chlopczyka, mam 7 znajomych w ciazy mniej wiecej w tym samym miesiacu co ja i u wszystkich siusiaki ehhehe

a pochwale sie rzeczami zakupionymi przedwczoraj na wyprzedazach

[Siasiek]

Napisane przez mary poziomkowa

Ja słyszałam od dwóch mamusiek, że skurcze się czuje, ale są bezbolesne i TEGO SIĘ TRZYMAM. Wszystko inne typu krew, flaki, RODZENIE ŁOŻYSKA, śluz, pot, NACINANIE KROCZA, krzyki, przekleństwa, omdlenia partnera wypycham ze świadomości

Napisane przez the_sania

to mi ulżyło, że nie tylko ja tak wcinam słodycze
chyba nie jest tak źle bez znieczulenia, co?

Ej no co Wy??!!

Jak przyjmowali mnie do szpitala (po terminie) położyli mnie na trakcie pod ktg, tam właśnie jakaś siksa rodziła, pisałam już kiedyś o tym (krzyk był straszny i słyszałam "będę rzygać, nie mogę oddychać, ja chce umrzeć nie dam rady) wstrachałam się na maksa.
Ale jak przyszło co do czego (już po masażu szyjki) skurcze były ale coś jakbym okres miała dostać i brzuch twardniał i tak co jakiś czas. Ale wszystko spoko sobie z Tżtem gadałam na korytarzu aż w końcu wygonili go bo była 22 i szpital zamykali
A o 23 chyba dzwoniłam bo "już".
Później tochę w wannie posiedziałam a póżniej o 2.15 położyli mnie na łóżku bo były parte, chyba przy trzecim babka mówi teraz trochę będzie szczypać i ciach mnie nożykiem faktycznie tak tylko zapiekło. Po czym zaraz główka była na zewnątrz. I przy następnym już słyszałam: " a mogę ja tą pępowinę przeciąć?!!!" Tż z taką pretensją do położnej
I po wszystkim No jeszcze łożysko po 5 minutkach chyba ale tego już raczej nie czułam.

Ja rodziłam w nocy było pusto wszędzie młody urodził się w ciszy, przy radyjku. Ja tylko ściskałam rękę Tżta ale chyba tak samo ściskałabym ją gdyby chodził ze mną do dentysty

A jeszcze jak już był ten drugi party to złapał mnie skurcz w łydce i to mnie bardziej bolało wszyscy rzucili się na nogę i masowali bo wyłam że strasznie boli

I rozumiem że każdy poród jest inny, jeden bardziej bolesny inny mniej ale nie nastawaiajcie się na jakiś koszmar bo to same sobie tego stracha napędzacie!!

[matallewar]

Napisane przez Paulizia

Moze utworzymy sonde? Co jest gorsze... nacinanie krocza czy wielka igla w kregoslupie?

Nacinanie krocza jest chyba najgorsze. Wolę już chyba 5 wielkich igieł w kręgosłup...

andziot Ty to jesteś biedna... My przynajmniej nie będziemy wiedziały, jak ktoś nam będzie coś źle robił

Siasiek Więcej takich postów poprosimy ;]
Z bólem menstruacyjnym radzę sobie od wielu lat, a potrafi porządnie zgiąć w pół i wpakować mnie na całą dobę do łóżka, więc o ile nie będzie dużo gorzej, to przeżyję...
A znieczulają jakoś miejscowo krocze przed nacięciem? Czy tam na żywo? :| Bo mnie to dręczy, że tak na żywo tną...

[mary poziomkowa]

Siasiek, ja się boję porodu, ale dramatyzować nie chcę, dlatego z tym znieczuleniem będę się lepiej czuła, pewniej i tak, o

[andziot]

ja naciecia krocza wcale nie czułam !
po porodzie już tak

[mary poziomkowa]

Dobra, uciekam. O 20:00 miałam być gotowa, więc mam 4 minuty na ogarnięcie się

[24kasia86]

Napisane przez the_sania

no strasznie i teraz ma focha, bo ja wyszłam z domu wkurzona po te zakupy. i jeszcze usłyszałam "tylko nie kupuj dużo na złośc, że mam czuc sie winny, że musisz dźwigac coś, ja jutro kupię reszte". ma focha bo ja strzeliłam fochem
tak w ogóle to nie mogę narzekac, bo zawsze on robi zakupy i odkurza i myje podłogi w domu

o jeny, moj maz tyle pracuje ze dom jest caly na mojej glowie ale nie zawsze cos robie a on mi nie marudzi-tylko by sprobowal
zakupy robimy wspolnie

Napisane przez moria44

Dziewczyny, pamiętacie jak niedawno Wam pisałam o moim TŻ'cie, który najpierw marudził, że wszystko już kupuję gdy mamy jeszcze tyyyyle czasu a później się obudził, że to już 7 miesiąc?
Dziś wyskoczył do mnie z pytaniem czy możemy w ten weekend kupić wszystko w Ikeii co planowaliśmy do pokoju Iguśki ...

lepiej pozno niz wcale mojego tez by moglo olsnic

Napisane przez mary poziomkowa

Andziot, rozumiem Twój punkt widzenia, to ukłucie może przerażać. Ja to w ogóle najchętniej poprosiłabym jeszcze o głupiego Jasia, niech no wyjmą Kosmitkę, pozszywają mnie, a potem czystą Hankę podadzą do open baru mlecznego

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

W ogóle może wypiszmy sobie wszystkie cudowne nieodłączne elementy porodu, taki hardcore na wieczór, a potem wklejajmy najbardziej krwawe filmiki z porodów

Ale się kameralnie na wątku zrobi

ja akurat uwielbiam horrory

[andziot]

michu usypia z Zosią,
raczej ZOcha jego usypia
dziś nie spał całą noc i cały dzien się jeszcze męczył, także mam nadzieje ze oboje padną szybko
co do tz wątpliwości nie mam, bo spał na stojąco ...

ja przerzucam sie na te 10cali