Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

[Aguśkaa83]

Napisane przez rybka13

lenka nasza ma dzis urodziny??
To 100 lat 100 lat, niech zyje zyje nam....
Duzo zdrowka dla Ciebie kochana i dla coreczki oraz duzo cierpliwosci i radosci z macierzynstwa

Wlasnie gdzies mi migło o lenki urodzinach
lenka Wszystkiego najlepszego kochana! Przede wszystkim duzo zdrowka dla Ciebie i Kajuni!

[lena_mi]

Napisane przez Flowerbombka

Lenka najlepsze życzenia
Ja spod Warszawy - podwójne becikowe w Józefowie dają

Tynka ale synuś śliczny i te minki

Desia jak tam samopoczucie?
Mnie wkurza brak apetytu od kilku dni..wczesniej jadłam za dwoje a teraz nawet za pól osoby nie jem...

Roxi córeczka śliczniutka

A ja wstawiłam ostatnie fotki z łóżeczkiem w tle

dziękuję

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

Napisane przez rybka13

MoniaHan i Balbinka my sie umawiamy do konsulatu w Manchesterze, to jest nasz najblizszy...ok 230km :/

lenka w nocy oczywiscie karmie co 2-3h, ale dla mnie to od dwoch nocy przespane noce, bo spie z corcia Wczesniej mala spala w kolysce, budzila sie po pol godziny spania, jadla i spala na rekach po 2 godziny i tak wkolko, ja prawie w ogole wtedy nie sypialam. Dlatego teraz 2-3 godziny snu ciagiem to dla mnie komfort

lenka nasza ma dzis urodziny??
To 100 lat 100 lat, niech zyje zyje nam....
Duzo zdrowka dla Ciebie kochana i dla coreczki oraz duzo cierpliwosci i radosci z macierzynstwa

emigra dzieki

dziękuję a popijam sobie własnie wodę, jako toast zaraz zaparzę herbatkę laktacyjną, normalnie impreza!

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

Napisane przez mag_99

to dziś? 100 lat!

dziękuję! dziś, ale "przełożyłam" sobie wyjątkowo na inny dzień, jak już stąd wyjdziemy. Prezent od męża dostanę jak będziemy już w domku, pomyślałam, że tak będzie mi fajniej

[88natka]

Napisane przez MoniaHan

Dziewczyny co do szczepien to u mnie bedzie szczepienie na pneumokoki w 8 tyg a Wy bedziecie szczepic kiedy dzieci beda miec 6 miesiecy. czy to ryzykowne szczepic w 8 tyg na te pneumokoki?
czy czesto dzieciaczki maja temperature po szczepieniach?tak z Waszych doswiadczen?

Jak to u nas wygląda z szczepieniami? Bo ja mam wizytę 25 i pewnie dopiero wtedy się dowiem.

Napisane przez tynka88

dzien dobry moze troche nadrobie , bo maluszek spi

na poczatek fotka Mateuszka

nocka u nas jak zawsze ciezka, mały budzi sie co dwie godziny, zlosci przy cycu, a ja z tego wszystkiego dokarmiam go mm , bo juz nie mam sily, w dzien dalej z nim walcze.

dzis udalo mi sie zrobic obiad i usmazyc nalesniki..

ja kape w ziajce, czasem w emolium, bo mam probki, a pozniej wbrew zaleceniom poloznej ,nacieram oliwka rossmanowska.Dupke smaruje na zmiane bepanthenem i kreme z hippa bo mam probke, wczoraj posmarowalam po kapieli sudocremem, bo jakies krostki kolo pupki mu wyskoczyly.

śliczny, jakie minki robi fajne

Napisane przez balbinka20

Witajcie!!!

Gratulacje dla Niki i jej Maluszka!!!
Dziadek jednak prezentu nie będzie miał

Gosiu śniłas mi się,tzn nie bezpośrednio tylko widziałam że zmieniłaś opis w swoim profilu i zapamiętałam nawet go To było tak: "Eryczek jest już z nami. 19.04.2012" Więc może dziś się coś w końcu ruszy

Rybko mnie też dziwi,jak dziewczyny (nawet te karmiące piersią) piszą że ich maluchy nie robią tyle czasu kupki. Bo u nas jest tak samo jak u Ciebie,co karmienie to kupsko... A może dzieci z refluksem tak mają??? w ogóle to u nas one są takie rzadkie i jak je widziała health visitor to powiedziała,że to może rozwolnienie być i pobrała próbkę nawet... A on zawsze takie robił i dla nas nie było nic w tym podejrzanego.. Nie wiem już

Konia prosze napisz mi o co chodzi z tym wędziedełkiem bo Mały własnie zwija jęzorek i to nie tylko jak płacze ale jak sobie zwyczajnie buźke otwiera a no i sutki do tej pory potrafi mi poranić.. Czy to są tego objawy?

Wczoraj nieźle du.. urżnęłam. Bo zamówiłam sobie sałatkę z kapustą zwykła i czerwoną i jeszcze z cebulą i zjadłam ją!! Zapomniałam po prostu że tego nie wolno jeść.. Ale miałam więcej szczęścia niż rozumu,bo Małemu nic do tej pory sie nie dzieje,ufff...
A tak w ogóle jeden z tych chłopaków,co u nas mieszkają wczoraj dowiedział się,że w listopadzie będzie ojcem! Załamał się kompletnie. Z resztą ta dziewczyna ponoć też. popłakała się u lekarza,a ten jej się pyta czemu płacze,a ta mu tłumaczy,ze mieli inne plany, a on jej na to: "A bo już myślałem że ojciec jakiś brzydki i się pani boi że do niego podobny będzie" Nie powinnam się śmiac,ale już nie wytrzymałam Wracając do nich,teraz chcą zeby w czerwcu jak obroni się przyjechała tutaj i żebyśmy im pomogli. Szczerze to mam tego już ciut dosyć że ciągle chodź załatwiaj im i w ogóle. Poza tym nie chce żeby ona u nas mieszkała,bo po 1 siostra moja wtedy też przyjeżdża,a wiadomo rodzina ważniejsza. siostrze nie pomoge a obcej lasce tak,no trochę to nie po kolei.. A po 2 ja wiem jakie te ciężarówki potrafią być wnerwiające na codzien ( sama taka byłam i z 2 mieszkałam więc dziękuję) więc wolę sobie tego oszczędzić. Także jak nie urok to sraczka u mnie... I teraz zastanawiam się jak mu to powiedzieć,bo jakoś nie chcę ciężarówce odmawiać ( bo nie chcę żeby mnie myszy zjadły ) No to się znów pożaliłam i od razu mi lzej... Jak dobrze że Was mam

z niezłym tekstem lekarz wyjechał
Obyś Gosi wyśniła, niech biedna się już nie męczy

Napisane przez Cytrynka_Wawa

gratuluje rozpakowanym mamusiom

my po szczepieniu juz, maly wazy 4956 gr i powiem ze czuc go na rekach jak zwykle byl grzeczny, jak go w udo babka kula na zoltaczke(bardziej bolesna) to tak sie poplakal to mi sie z nim chcialo plakac ale tylko chwilke na szczescie, w meidzy czasie dostal czkawki i musialam dac cyca no i troche marudny jest, kupilam czopki na goraczke ale mam nadzieje ze nie beda potrzebne....

jutro idziemy na usg brzuszka
Karolca u nas tez noc spokojna, czyżby nasze dzieci sie zmówiły?

ale nam pięknie te dzieciaczki rosną

Napisane przez rybka13

Dziewczyny z uk czy wy juz myslalyscie o paszportach dla swoich dzieci? Bo my z mezem wzielismy sie juz za to ale okazuje sie, ze to nie takie hop siup Najblizszy termin w konsulacie za 2.5msc!!! Co oznacza, ze mozemy nie zdazyc odebrac paszportu przed urlopem meza i nici z wyjazdu do Polski. Koszmar jakis! Bedziemy miec tylko 2tyg na odbior, wiec marne szanse, a biletu zamowic wczesniej tez sie nie da, porazka Jak w wakacje nie polecimy to pozniej dopiero Boze Narodzenie a chcielismy ochrzcic mala no i poznac ja z rodzinka...

u nas są zapisy 22.04 i trzeba od razu dzwonić bo następnego dnia już nie będzie wolnych miejsc. Przylatuje do nas tylko raz w miesiącu..

Napisane przez rybka13

MoniaHan i Balbinka my sie umawiamy do konsulatu w Manchesterze, to jest nasz najblizszy...ok 230km :/

U nas też jest najbliżej w Edynburgu, ale raz w miesiącu przylatuje do Belfastu. Współczuję taki kawał jechać
Lena_mi Wszystkiego najlepszego dla Was, dużo zdrowia

[desia888]

Napisane przez lena_mi

dziękuję

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------


dziękuję a popijam sobie własnie wodę, jako toast zaraz zaparzę herbatkę laktacyjną, normalnie impreza!

To ja sie dolacze do imprezki , ale ja zaszaleje z magnum

Aguska, dzieki! Czulam potzrebe jakiejs zmiany dzisiaj
O ziajce to nie, ale o oliwie z oliwek pisalas, czy sie myle

Flower, no ciagle tylko chodze i mysle czy cos sie zaczyna, czytam objawy zblizajacego sie porodu i nic z nich nie mam
A to dziwne ze apetyt Ci nie dopisuje, ja tam nadal moge jesc za dwoch
No i najbardziej mnie wkurza ze jedzenie to moja jedyna przyjemnosc teraz, ale stwierdzilam ze te kilka dni teraz to juz wszytsko jedno, 1-2 kg wiecej, co za roznica

Natka, no - juz blizej niz dalej

A to jest wedzidelko czy wiezadelko?
Bo wedzidelko mi sie z koniem kojarzy
A w necie jest okreslenie takie i takie, ale to jest to samo?

[Flowerbombka]

Napisane przez desia888

Flower, no ciagle tylko chodze i mysle czy cos sie zaczyna, czytam objawy zblizajacego sie porodu i nic z nich nie mam

Jakbym o sobie czytała Teraz analizuję małą ruchliwośc synka od wczoraj..hehe...

Dziewczynki a jeśli chodzi o te cudowne właściwości ananasa to chodzi tylko o świeżego, czy może być z puszki?

[lena_mi]

Napisane przez Aguśkaa83

Dzieki za komplementy pod adresem Szymonka

konia no wiem ze Twoja Kajunia to babeczka jak sie patrzy
No coz odziedziczyly te nasze dzieci po nas apetyt

lenka Szymonek budzi sie co okolo 3 godzinki w dzien a w nocy robi sobie dluzsze przerwy. Ale wieczorem na noc zjada wiecej, bo z dwoch piersi mu nie starcza i najlepiej gdybym miala 4 cyce Je w kazdym razie z jednej piersi, zaraz z drugiej i gdzies za ok. 40 minut-godzinke znow z dwoch powtorka z rozrywki. Wiec robie tak. ok. 18-19 wypada karmienie wieczorne, wiec daje mu z dwoch cycow, potem kapie wiec ma chwile przerwy i znow daje dwa cyce
W nocy te przerwy wynosza nawet 6 godzin wiec ladnie. Ale bywa ze je wiecej, to wszystko zalezy od oktorej zjadl ostatni posilek i ile minut.
Ale bywa ze w dzien robi sobie czasem przerwe 4 godziny, a czasem je co 2 ale rzadko.
Co do Kajuni, zobaczysz ze z czasem Mała bedzie jadla krocej czyli bedziesz miala wiecej czasu miedzy karmieniami. Moj Szymon tez na poczatku jadl dluzej, nawet do poltorej godziny, a teraz tak jak pisze 15 minut z jednej i 15 z drugiej
Co do ulewania, z poczatku Szymon bardzo duzo ulewal, teraz tez ulewa ale mniej. Dzieci tak maja, wazne by nie wymiotowala za kazdym razem chlustajaco. Moj Szymon tez chlipie tak łapczywie ze kiedy musze go nagrac bo trzy wilki taki głodomorek
Dasz rade kochana I tak jestes bardzo bardzo dzielna i walczysz jak mozesz

tynka Mateuszek sliczny chlopczyk. Trzymaj sie kochana

desia zmienilas awatarsuper!
Desiu o tej ziajce to nie ja pisalam

dziękuję Wam Dziewczyny, jesteście kochane, że tak mi wszystko pięknie opisałyście.


ja sobie przed chwilką popłakusiałam znów ale już jest lepiej! kurcze nie moge zapanować nad tymi emocjami, choc staram się żeby nie zaburzyć laktacji, eh.. Kiedy te hormony sie ustabilizują??


Kajunia ma jutro badanie moczu (ciekawa jestem jak uda im sie pobrac te siusiulki, jakiś woreczek zakładają, ale u dziewczynek to pewnie nie lada wyczyn, koniakonia jak Ty to zrobiłaś, podziw pełny!
no i krew by sprawdzić bilirubinę, ale myślę,że będzie ok, bo nie jest już żółtkiem.

Proszę trzymajcie kciuki, bo jak będzie wszystko ok, to może wyjdziemy w domku. Z wrażenia chyba dziś nie zasnę..

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

Mag_99 dziękuję za info odnosnie becikowego. A mogłabyś mi jeszcze napisać jakie są papiery potrzebne do wyrobienia numeru PESEL? Przepraszam, że tak zawracam głowę!


koniakonia jakie drugie imię dałaś Kajulce?

[balbinka20]

A właśnie! Rybka pisała o patencie z koszulą nocną,a u nas Julek śpi z Koleżanką Pieluchą (taką ma roboczą nazwę). Jak nie może zasnąć to wystarczy,że mu ją tak pod głowę wsunę i od razu lula Tylko nie może być taka "świeża", musi pachnieć mlekiem Co te dzieci mają za zwyczaje

Znajomego siostrzenica też ma fazę na spanie z pieluchą. Tylko że ona to sobie nią głowę przykrywa a no i obowiązkowo musi kciuka ssać. I od tego ssania to bidulce się ten kciuk tak wyciągnął (w życiu nie przypuszczałam że tak się da),że mówią na niego "długi"... Od roku próbują ją tego oduczyć,ale się nie da. Może gdyby jej smoka dawali zamiast pozwalać na ssanie kciuka to by nie miała tego nawyku...

[lena_mi]

Napisane przez Aguśkaa83

Wlasnie gdzies mi migło o lenki urodzinach
lenka Wszystkiego najlepszego kochana! Przede wszystkim duzo zdrowka dla Ciebie i Kajuni!

Napisane przez 88natka

Jak to u nas wygląda z szczepieniami? Bo ja mam wizytę 25 i pewnie dopiero wtedy się dowiem.

śliczny, jakie minki robi fajne

z niezłym tekstem lekarz wyjechał
Obyś Gosi wyśniła, niech biedna się już nie męczy

ale nam pięknie te dzieciaczki rosną
u nas są zapisy 22.04 i trzeba od razu dzwonić bo następnego dnia już nie będzie wolnych miejsc. Przylatuje do nas tylko raz w miesiącu..


U nas też jest najbliżej w Edynburgu, ale raz w miesiącu przylatuje do Belfastu. Współczuję taki kawał jechać
Lena_mi Wszystkiego najlepszego dla Was, dużo zdrowia

dziękuję Wam

[karolca]

Napisane przez lena_mi

Kajunia ma jutro badanie moczu (ciekawa jestem jak uda im sie pobrac te siusiulki, jakiś woreczek zakładają, ale u dziewczynek to pewnie nie lada wyczyn, koniakonia jak Ty to zrobiłaś, podziw pełny!
no i krew by sprawdzić bilirubinę, ale myślę,że będzie ok, bo nie jest już żółtkiem.

Mają doświadczenie i uwierz mi, sprawnie idzie. Miałam okazję się przyjrzeć

Ewelinka po ostatnim karmieniu zaczęła mi się prężyć mocno :/ ale idą kupki co chwila (takie malutkie) i bączki.
Wcześniej piłam sok z marchwi i jabłek a jeszcze wcześniej jadłam jabłko.
Czyli rezygnuję z gotowych soków, nie ma co dziecka męczyć.

[lena_mi]

Napisane przez desia888

To ja sie dolacze do imprezki , ale ja zaszaleje z magnum

o rany ale mi się zachciało, najpierw chipsów, jak napisała o nich koniakonia, a teraz magnuma z migdałami..

[Flowerbombka]

Lenka zaciskam bardzo mocno!!! Już czas żeby Kajcia poznała swój domek

I mam do Ciebie 2 pytanka...czy na inflanckiej jest gdzie zagotowac sobie wodę np. na herbatę? Jakis czajnik na korytarzu czy coś? I czy zaraz po porodzie oni ubierają pierwszy raz dzieciaczka?

Co do smarowania skóry synka po kąpieli to ja planuje nie kupować żadnych balsamów i oliwek, tylko smarować tym samym co czasami swój brzuszek w ciązy czyli naturalnym olejkiem ze słodkich migdałów...kupiłam go do masażu krocza (co by uniknąć nacięcia) ale jakoś po jednym razie stwierdziłam że to nie dla mnie

A na jakiejś stronie wyczytałam o tym olejku, że jako wyjątkowo delikatny jest polecany do pielęgnacji wrażliwej skóry noworodków (pomaga w zwalczeniu ciemieniuchy, łagodzi po pieluszkowe podrażnienia skóry, zaczerwienienia). No i najważniejsze że nie zostawia takiej tłustej powłoki, tylko błyskawicznie sie wchłania...

[balbinka20]

Napisane przez lena_mi

dziękuję Wam Dziewczyny, jesteście kochane, że tak mi wszystko pięknie opisałyście.


ja sobie przed chwilką popłakusiałam znów ale już jest lepiej! kurcze nie moge zapanować nad tymi emocjami, choc staram się żeby nie zaburzyć laktacji, eh.. Kiedy te hormony sie ustabilizują??


Kajunia ma jutro badanie moczu (ciekawa jestem jak uda im sie pobrac te siusiulki, jakiś woreczek zakładają, ale u dziewczynek to pewnie nie lada wyczyn, koniakonia jak Ty to zrobiłaś, podziw pełny!
no i krew by sprawdzić bilirubinę, ale myślę,że będzie ok, bo nie jest już żółtkiem.

Proszę trzymajcie kciuki, bo jak będzie wszystko ok, to może wyjdziemy w domku. Z wrażenia chyba dziś nie zasnę..

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

Mag_99 dziękuję za info odnosnie becikowego. A mogłabyś mi jeszcze napisać jakie są papiery potrzebne do wyrobienia numeru PESEL? Przepraszam, że tak zawracam głowę!


koniakonia jakie drugie imię dałaś Kajulce?

lenka trzymam


No i wszystkiego co najlepsze Ci życzę Zdrówka, cierpliwości i pociechy z Kajulki


A i jak macie problem z odparzeniami u Maluczkich i nic już nie działa to polecam maść Metanium. Małemu pomogła po 3smarowaniach. Tak mi się teraz przypomniało

[desia888]

Flower!
Slicznie wygladasz! Jaka zgrabna jestes, piekny kacik , mam taki sam spiworek z kubusiem dla Viki
Co to masz za zwierzaczka?

Roksape, jaka slodka Basia! I jest tak samo duza jak 3 miesieczna Gabrysia!
Widze ze Ty tez owijasz coreczke w pieluszke przy kapaniu? Dziala?
Bo jeszcze ktos o tym pisal, Emigra chyba

Aaaga, jaka piekna rodzinka w komplecie
Dominis przystojny facet

Tikki, brzucho (lub jego brak) wymiata

Emigra slicznie wygladasz, ja tez mialam takie baby björn nosidelko
Widze ze Julka tez zainteresowana swoja mata edukacyjna

Rybka, a co Ty tam na tej porodowce dobrego wciagalas?
A Nadia to istna modelka, slodka jest i te ubranka, normalnie:lov e:

Kubusewa , Sliczny Gabrys Gratulacje!

Mag, czy Ty pierwszy raz sie nam ukazujesz?
Bo ja bylam pewna ze jestes krotkowlosa brunetka
A tutaj taka blond laska na zdjeciu
Filipek slodziaczek, mowisz ze tatusia probuje przestraszyc

Aguska, Filip i Szymonek sa podobni jak 2 krople wody!
Niesamowite! Obydwoje sa sliczni , ale to chyba za mamusia

No , nadrobilam - mam nadzieje ze nikogo nie pominelam

[lena_mi]

Napisane przez karolca

Mają doświadczenie i uwierz mi, sprawnie idzie. Miałam okazję się przyjrzeć

Ewelinka po ostatnim karmieniu zaczęła mi się prężyć mocno :/ ale idą kupki co chwila (takie malutkie) i bączki.
Wcześniej piłam sok z marchwi i jabłek a jeszcze wcześniej jadłam jabłko.
Czyli rezygnuję z gotowych soków, nie ma co dziecka męczyć.

no w sumie tak, na pewno im pójdzie sprawnie, ale koniakonia sama pobierała!
ciekawa jestem jak to wygląda

[desia888]

Napisane przez Flowerbombka

Jakbym o sobie czytała Teraz analizuję małą ruchliwośc synka od wczoraj..hehe...

Dziewczynki a jeśli chodzi o te cudowne właściwości ananasa to chodzi tylko o świeżego, czy może być z puszki?

Z tego co slyszalam to tylko swiezy.

Lenka - zaciskam kciuki zebyscie jutro wyszly kochane!

[88natka]

po co się owija dzieci pieluszką przy kąpaniu?

[Aguśkaa83]

Napisane przez lena_mi

d
dziękuję a popijam sobie własnie wodę, jako toast zaraz zaparzę herbatkę laktacyjną, normalnie impreza!

napilabym sie tez takiego drinka z herbatki laktacyjnej

Napisane przez desia888

Aguska, dzieki! Czulam potzrebe jakiejs zmiany dzisiaj
O ziajce to nie, ale o oliwie z oliwek pisalas, czy sie myle

Tak ja smaruje cialko oliwa z oliwek

Napisane przez Flowerbombka

Dziewczynki a jeśli chodzi o te cudowne właściwości ananasa to chodzi tylko o świeżego, czy może być z puszki?

smiac mi sie chce z tego ananasa

Napisane przez lena_mi

ja sobie przed chwilką popłakusiałam znów ale już jest lepiej! kurcze nie moge zapanować nad tymi emocjami, choc staram się żeby nie zaburzyć laktacji, eh.. Kiedy te hormony sie ustabilizują??


Kajunia ma jutro badanie moczu (ciekawa jestem jak uda im sie pobrac te siusiulki, jakiś woreczek zakładają, ale u dziewczynek to pewnie nie lada wyczyn, koniakonia jak Ty to zrobiłaś, podziw pełny!
no i krew by sprawdzić bilirubinę, ale myślę,że będzie ok, bo nie jest już żółtkiem.

Proszę trzymajcie kciuki, bo jak będzie wszystko ok, to może wyjdziemy w domku. Z wrażenia chyba dziś nie zasnę..

trzymam mocno

Napisane przez desia888

Aguska, Filip i Szymonek sa podobni jak 2 krople wody!
Niesamowite! Obydwoje sa sliczni , ale to chyba za mamusia

Dziekujemy Ciekawe czy Wiki bedzie podobna do brata

[lena_mi]

Napisane przez Flowerbombka

Lenka zaciskam bardzo mocno!!! Już czas żeby Kajcia poznała swój domek

I mam do Ciebie 2 pytanka...czy na inflanckiej jest gdzie zagotowac sobie wodę np. na herbatę? Jakis czajnik na korytarzu czy coś? I czy zaraz po porodzie oni ubierają pierwszy raz dzieciaczka?

Co do smarowania skóry synka po kąpieli to ja planuje nie kupować żadnych balsamów i oliwek, tylko smarować tym samym co czasami swój brzuszek w ciązy czyli naturalnym olejkiem ze słodkich migdałów...kupiłam go do masażu krocza (co by uniknąć nacięcia) ale jakoś po jednym razie stwierdziłam że to nie dla mnie

A na jakiejś stronie wyczytałam o tym olejku, że jako wyjątkowo delikatny jest polecany do pielęgnacji wrażliwej skóry noworodków (pomaga w zwalczeniu ciemieniuchy, łagodzi po pieluszkowe podrażnienia skóry, zaczerwienienia). No i najważniejsze że nie zostawia takiej tłustej powłoki, tylko błyskawicznie sie wchłania...

chyba gucia pisała o tym olejku,też planuję go zakupic.

Flower jeśli chodzi o czajnik, to jest jeden na korytarzu, mogliby dac choc ze dwa, bo czasem do niego kolejka no ale ważne że jest jest też lodówka. Z czajnika korzystam często - wyparzam laktator, butle i parzę herbatkę. Akurat mam blisko do niego

jeśli chodzi o ubieranie dzieciaczka to nie wiem, bo moja Kaja nagutka pojechała pod grzejnik. Ale na szkole rodzenia mówili, że jak mamę zszywają i "oporządzają" to wtedy pielęgniarka z tatą ubierają malucha. Czy tak rzeczywiście jest to nie wiem. Po porodzie jeszcze przez 2 godziny (ja nawet trochę dłużej byłam) zostajesz na sali porodowej, jak z maluszkiem jest ok to jest tam chyba z Tobą, moją zabrali, więc siedziałam tylko z mężem (a właściwie leżałam).
Potem na oddział położniczy, mąż został tam ze mną krótko, bo odwiedziny są do 19 (jednorazowo wejść może tylko jedna osoba).

Desiu zakupiłam snuze! jest już w domku, kurier dziś przywiózl!

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------

Napisane przez balbinka20

lenka trzymam


No i wszystkiego co najlepsze Ci życzę Zdrówka, cierpliwości i pociechy z Kajulki


A i jak macie problem z odparzeniami u Maluczkich i nic już nie działa to polecam maść Metanium. Małemu pomogła po 3smarowaniach. Tak mi się teraz przypomniało

dziękuję


Zmykam powalczyć z laktatorem! Miłego wieczorku dziewczyny, trzymam kciuki za nierozpakowane, oby cos się ruszyło!

[emigra]

Napisane przez 88natka

po co się owija dzieci pieluszką przy kąpaniu?

bezpieczniej sie czuja

[MoniaHan]

Lenka duuuuuzzzzzooooozdrowka dla Was!!!!!!!!!!!

natka co do szczepien tutaj w UK: health visitor powiedziala mi ze musze w 8 tygodniu isc do GP i bedzie badal malutka i mnie i wtedy prosto do pielegniarki na szczepienie. w ksiazce zdrowia Hani jest dzial ''szczepienia'' i tam informacja kiedy trzeba dziecko szczepic i na co.zarejstrowalam nas i 9 maja idziemy do lekarza.

ucielismy sobie drzemke wszyscy (Hania w wozku obok lozka a my na lozku).musze chyba Hanie zbudzic bo zaraz mi cycki w powietrze wyleca i bedzie mleczna kraina

[mag_99]

Napisane przez lena_mi

d
Proszę trzymajcie kciuki, bo jak będzie wszystko ok, to może wyjdziemy w domku. Z wrażenia chyba dziś nie zasnę..

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

Mag_99 dziękuję za info odnosnie becikowego. A mogłabyś mi jeszcze napisać jakie są papiery potrzebne do wyrobienia numeru PESEL? Przepraszam, że tak zawracam głowę!

3mam kciuki!
hm chyba nic nie trzeba, w szpitalu powinni Ci dać taki papier, w którym poinformują Cię kiedy masz się stawić do USC, aby zarejestrować dziecko, idziesz wtedy (raczej tata, chyba, że nie ma się ślubu to oboje jak nie załatwili uznania przed porodem) i wyrabiają akt urodzenia a PESEL przychodzi do domu pocztą

[lena_mi]

jeszcze tylko napiszę - Flower ale z Ciebie zgrabnioszka! super fotki i piękny kącik

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

Napisane przez MoniaHan

Lenka duuuuuzzzzzooooozdrowka dla Was!!!!!!!!!!!

natka co do szczepien tutaj w UK: health visitor powiedziala mi ze musze w 8 tygodniu isc do GP i bedzie badal malutka i mnie i wtedy prosto do pielegniarki na szczepienie. w ksiazce zdrowia Hani jest dzial ''szczepienia'' i tam informacja kiedy trzeba dziecko szczepic i na co.zarejstrowalam nas i 9 maja idziemy do lekarza.

ucielismy sobie drzemke wszyscy (Hania w wozku obok lozka a my na lozku).musze chyba Hanie zbudzic bo zaraz mi cycki w powietrze wyleca i bedzie mleczna kraina

dziękuję !

[mag_99]

Napisane przez desia888

Mag, czy Ty pierwszy raz sie nam ukazujesz?
Bo ja bylam pewna ze jestes krotkowlosa brunetka
A tutaj taka blond laska na zdjeciu
Filipek slodziaczek, mowisz ze tatusia probuje przestraszyc

nie, na pewno już zamieściłam zdjęcia ze ślubu a ciążowych to nie wiem, ale może nie bo mi brzuch dopiero w 8 miesiącu wyszedł, a tak to nie było co fotografować

[desia888]

Napisane przez emigra

bezpieczniej sie czuja

Wlasnie, mialam racje ze to Ty pisalas
A owijasz ja przed wlozeniem do wanny czy kladziesz na Nia jak juz jest w wodzie?

Fajnie Lena ze masz juz monitorek, a ktory zamowilas? Bedziesz spokojniejsza!
Powodzenia z laktatorem

Aguska, a jednak pamiec dobra
Po kazdej kapieli smarujesz oliwa? i to cale cialko?
I czy to jakis specjalny rodzaj czy najzwyklejsza?
Caly czas sie zastanwiam jak bedzie wygladac, do kogo podobna itd, jedno jest pewne, bedzie slodka

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------

Napisane przez mag_99

nie, na pewno już zamieściłam zdjęcia ze ślubu a ciążowych to nie wiem, ale może nie bo mi brzuch dopiero w 8 miesiącu wyszedł, a tak to nie było co fotografować

Hmm, to cos mi sie pokielbasilo, zreszta nie pierwszy raz

Zia sie dawno nie odzywala
I Gosia zniknela

[Flowerbombka]

Napisane przez desia888

Flower!
Slicznie wygladasz! Jaka zgrabna jestes, piekny kacik , mam taki sam spiworek z kubusiem dla Viki
Co to masz za zwierzaczka?

No ten śpiworek jest prześliczny i mimo że mam 2 inne to ten musiałam kupić oby tylko Mały lubil śpiworki..

A zwierzaczek to moja szynszylka - jedna z 3

Napisane przez Aguśkaa83

smiac mi sie chce z tego ananasa

Czemu?
Ja poprostu uwielbiam ananasy a przy okazji jak maja jakies magiczne działanie to by było przyjemne z pożytecznym...świeżego dorwałam w biedronce ale nie wychodziły mu te liście a ponoć jak jest dojrzały to powinny wyłazić...

Napisane przez lena_mi

jeszcze tylko napiszę - Flower ale z Ciebie zgrabnioszka! super fotki i piękny kącik

I dziękuję za odpowiedzi o szpitalku

[tikki85]

Lena wszystkiego naj naj, żeby Was wypuścili ze szpitala jutro, pociechy z Kajuni i wszystkiego o czym zamarzysz!

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

Gosia pewnie musi nacieszyć się Wiki

[desia888]

Napisane przez Flowerbombka

No ten śpiworek jest prześliczny i mimo że mam 2 inne to ten musiałam kupić oby tylko Mały lubil śpiworki..

A zwierzaczek to moja szynszylka - jedna z 3



Czemu?
Ja poprostu uwielbiam ananasy a przy okazji jak maja jakies magiczne działanie to by było przyjemne z pożytecznym...świeżego dorwałam w biedronce ale nie wychodziły mu te liście a ponoć jak jest dojrzały to powinny wyłazić...




I dziękuję za odpowiedzi o szpitalku

Obstawialam szynszylka w sumie, ale bylam przekonana ze one sa mniejsze
Ja mysle ze spiworek polubi, taki ladny jest przeciez
Ja tez nie moglam mu sie oprzec

[koniakonia]

Hop hop, przybywam na balety urodzinowe, chyba se inkę zagrzeję i wypiję za Twoje zdrowie Lena

LENA spełnienia marzeń , życzę Ci żebyś mogła codziennie przed spaniem pomyśleć sobie :jestem szczęśliwa

Chyba moja Nina sobie przypomniała ,że ma 2 lata i czas sie zbuntować miała dzisiaj takie akcje,że nawet mój wyłącznik mózgowy ledwo to zniósł, na szczęście już padła i słodko śpi.

Becikowe ....ostatecznie posłałam Mamę z tymi papierami ( Nina była dzisiaj niewyjściowa)...i trochę żaluję , bo miałam coś tam swojego do wygłoszenia, ale może i dobrze że nie poszłam, bo znów by mnie krew zalała chyba ... echh urzędy, nie lubię na nich narzekać, bom sama jest urzędnikiem , ale czasem faktycznie ręce opadają, a wystarczy trochę dobrej woli i byłoby mniej pracy dla nich i mniej nerwów dla petenta ....
Lena w sprawie becikowego to najlepiej wejść na stronę odpowiedniego OPS i doczytać co tam chcą , bo widzisz u mnie żądali oryginału aktu urodzenia jak Nina się rodziła, a teraz już nie chcieli, wniosek niby jest taki sam wszędzie, ale jak znam życie to dostali wytyczne z ministerstwa co ma zawierać i może w każdym opesie on lekko inaczej wyglądać , więc najlepiej pobrać ze strony u nich , bo moga być czepliwi

Desia mam zapalenie gruczołów apokrynowych i to się leczy w ciężkich przypadkach ( a ponoć u mnie nie jest wesoło )tym
http://pl.wikipedia.org/wiki/Izotretynoina , no ale to jak już po karmieniu, chociaż jestem bardzo na nie ,żeby podjąć to leczenie tymi lekami, bo te skutki uboczne mnie przerażają, póki co smaruje sterydową maścią z antybiotykiem

Lena nie wiem o jakie usg pytasz?

A to badanie polega na tym ,ze wstrzykną małej wenflonem izotop jakiś i potem kamerka będzie rejestrować jak ten związek przechodzi przez nerki, niby 20 minut dziecko leży a kamerka robi swoje, w Poznaniu usypiają do tego .A że głowa boli po tym to wyczytałam ,że kogoś dorosłego bolała, mam nadzieję ,ze to nie u wszystkich tak jest.


Wędzidełko ....mi mówiono ( położna, pediatra) że jeśli dziecko płacze i język się układa w serduszko ,że ten czubek języka jest jakby rozpołowiony to może to być za krótkie, no i w sumie u dziecka malusiego to jest błonka mało unerwiona i mało ukrwiona, ponoć paznokciem to idzie przeciąć więc jeśli coś zrobić z tym to chyba lepiej teraz , bo taki 4 latek jak już sepleni od tego to znów jest świadomy i to bardziej boli ...będę obserwować

Lena daliśmy Kai tylko jedno imię, jeśli ksiądz będzie marudził ,że nie święte jest i musi być drugie to chyba dam Anna na potrzeby kościelne

A propos kościoła, to w niedziele wbijam się w kiecę i idę swiadkować na bierzmowanie bratanicy , ciekawe jakie sobie imię wysmyczy

[19claudia91]

Ha ha tynka twój synek robi minki jak mój podczas kąpieli ha ha boskie o..

Balbinko współczuję tych ludzi co się przewijają u Ciebie nie możesz temu zaradzić ?

Jeśli chodzi o szczepienia to my bierzemy 5w1 przeraża mnie wizja żeby moja dzidzia była kluta 3razy

moje dziecko uwielbia być kapane w większej ilości wody =p

[karolca]

Napisane przez mag_99

3mam kciuki!
hm chyba nic nie trzeba, w szpitalu powinni Ci dać taki papier, w którym poinformują Cię kiedy masz się stawić do USC, aby zarejestrować dziecko, idziesz wtedy (raczej tata, chyba, że nie ma się ślubu to oboje jak nie załatwili uznania przed porodem) i wyrabiają akt urodzenia a PESEL przychodzi do domu pocztą

U mnie PESEL nadany był chyba po dwóch tygodniach i do odbioru w wydziale meldunkowym Na razie nic pocztą nie przyszło Ale co miasto to inaczej.

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

Jesli chodzi o wędzidełka, to ja miałam przecinane to przy górnej wardze na wysokości jedynek (ze względów ortodontycznych). Dostałam delikatny zastrzyk w dziąsło, potem ortodonta założył dwa szwy. Ale jak jest z tym pod językiem to nie mam pojęcia...