Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

[kwiatuszek2 3]

Napisane przez sss7

Kwiatuszku, czy ja tez moge prosic o przepisy?? Podaje adres: annazja@hotmail.com

coś nie mogę wysłać do ciebie meila.....dobry dałaś mi adres?
wczoraj takie problemy miałam z niunią
sprawdz i podaj mi jeszcze raz

[sunshine16]

Witajcie

Wstałam już nawet i się czuję dobrze...oprócz tego, ze chce mi sie spac. O dziwo!

Wczoraj w nocy zjadlam kanapke - pol kromki chleba bialego z wedlina i wypilam sporo tej wódki.

No ale już od dziś wracam do normlnego dietowego rybu - zadnego alkoholu i innych takich

sn: jajecznica z 2 jaj, 2 mandarynki
2sn: jogurt nat z pestkami z dyni
o: makaron ze szpinakiem i kurczakiem
p: grejfrut
k: serek wiejski

Napisane przez sss7

Witam wsyztskie gaduly. Sporo czasu mi zeszlo, by nadrobic zaleglosci. Gratuluje wszytskich spadkow i odmowionych lakoci. Ja nawet na wage nie staje, bo caly czas jestem chora. Nie moge sie podniesc z tych infekcji i w sumie choruje juz od 20 grudnia. Dzis znowu zaczelam antybiotyk, bo z zatok wydmuchuje zielone alieny z krwia, w dodatku zlatuje to po tylnej scianie gardla powodujac kaszel, ktory nie daje spac. Dzis nie pojawilam sie w pracy, przez nieprzespana noc. Nie wiem kiedy zaczne cwiczenia z Ewka cyz z kimkolwiek, bo najpierw musze zrobi porzadek z tymi infekcjami, ktore po sobie nastepuja. Obiecuje sobie, ze zaczne jesc super foods i regularnie cwiczyc. Koniec z mocnym drinkowaniem i koniec z papieroskami na wakacjach w Polsce ( do piwka ze znajomymi ) Obiecuje sobie popracowac na ukladem odpornosciowym. Cholera 28 lat a czlowiek sie z prostych infekcji nie moze wykaraskac. Wsyztsko to dlatego, ze jemy gowno, pijemy gowno i wdychamy gowno. Zyjemy niezdrowo i ludzie sa coraz bardziej chorzy. Mam wlasnie takiego malego dola przez to wszystko. Jeszcze wczoraj dren,ktory drenowal nadmiar krwi z rany pooperacyjnej pacjentki sie rozlaczyl i wylalo sie sporo namoja stope. Dobrze, ze nie mam zadnych otwartych lan na stopie, ale troche sie stresuje i pozostaje mi byc dobrej mysli, ze nic nie podlapie.
No nic, dzis zaczelam amoksycyline i musze byc fit&well do piatku, bo w piatek lece na 4 dni do Amsterdamu. Pamietam jak dolaczajac do watku, obiecywalam sobie zrzucic pare kilo, a piewsza motywacja mialo byc wygladanie jak czlowiek na zdjeciach z Amsterdamu. Na poboznych zyczeniach sie skonczylo, bo jak wygladalam, tak nadal wygladam. Shit! To taki moj wywod, na dobry poczatek weekendu

zyczę szybkiego powrotu do zdrowia
Moja odpornosc też nie jest najlepsza, w zasadzie to wszystko łapie. Niedawno cały czas chorowałam na anginy, a na penicyline i jej pochodne jestem uczulona Potem doszło do tego, ze zrobilo mi sie przewlekle zapalenie gardła, no i migdały są do wycięcia. Teraz póki co tylko boję sie i zastanawiam kiedy znów zachoruję i będzie znow antybiotyk

Kwiatuszek, również prosiłabym o te przepisy jeśli to nie problem
fran_cuz@op. pl

Napisane przez mariamarysienka

Kusi mnie jutro na śniadanie omlet, ale sama nie wiem z czym go zrobić Może zrobię coś na wzór tortilli i wypełnię go warzywami, mięsem i sosem czosnkowym.

aż mi slinka pociekła

Eh muszę się chyba za naukę brać

[kwiatuszek2 3]

fury sue dostałam od ciebie wiadomość ale nie podałaś adresu
niunia już wysłałam do ciebie przepisiki......MIAŁEGO PRYCHCENIA DZIEWCZYNKI

[CARLA_23]

Ze strachem weszłam dzisiaj na wagę i....zanotowałam spadek 1,2 kg
Czyli jest 90,6 Jeszcze 100g i osiągnę wagę z przed Świąt...

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

Napisane przez sss7

OMG ALIEN! Jak ja go kocham! Niestety nie ma co kupowac, bo ja nie mam zycia wieczorowego, a te perfumy do "na codzien" lub "do pracy" sie nie nadaja. Marzy mi sie zalozc Aliena na cmentarz. Ja narazie katuje na zmiane Lolitke L, jabluszko Lolitki oraz Estee Lauder Senuous, ale juz mysle o czyms na wiosne i lato. Na wiosne mam jeszcze Kenzo Amour Amour, ale jeszcze musze cos obczaic. A na lato juz totalnie nic mi nie zostalo. Co macie fajnego na lato?

Ale żeś nasmęciła Ja co prawda Aliena znam tylko z próbek, ale dla mnie to zapach na co dzień Oczywiście na okres jesienno- zimowy bo daje po nosie Ja na wiosnę będę pachnieć jak co roku Versace Bright Crystal no i planuję zakup Cacharela Amor Amor Na lato pewnie DKNY be delicious czyli oryginalna nie będę

[sunshine16]

Napisane przez CARLA_23

Ze strachem weszłam dzisiaj na wagę i....zanotowałam spadek 1,2 kg
Czyli jest 90,6 Jeszcze 100g i osiągnę wagę z przed Świąt...

Gratuluję

[CARLA_23]

Napisane przez sagapao

Witam sie sobotnio niestety moja 2latka ukochana godzina 5.30 pobudka no to dziś nie pośpię ... będę chodziła zmięnta bo ja jestem śpioch.. ale co by nie było ale 30min ćwiczeń zaliczone z rana



jej ja to bym tak nie dała rady.... nawet w ciąży spałam jak suseł... oddałabym ci troszke snu

Szybko miałaś pobudkę, ale za to jaka sobota będzie długa Ja dopiero przed 10.00 leniwie zwlekłam się z łóżka ( widać że dzieci nie mam)
Brawo za ćwiczonka z samego rana

[Beatagr3]

Dobry Wszystkim!

Ja dzisiaj wstałam dopiero koło 9, chociaż chciałam wcześniej, no ale łóżko było bardzo wygodne i cieplutkie .

Tak więc weszłam dziś na wagę i jest 76,9 kg więc 0,6 kg spadku od czwartku. Co prawda to pewnie tylko woda zeszła, no ale zawsze coś .

U mnie śnieg sypie i fajnie biało wszędzie, chociaż jak tak dłużej będzie padać to z domu nie będzie można wyjść. Pamiętam raz była taka zima jak byłam mała, że u mnie nasypało ponad pół metra śniegu na chodniku, i musiałam iść w zaspach do szkoły. Tata do pracy nie mógł jechać, bo auto było całkowicie zasypane .

Napisane przez CARLA_23

Ze strachem weszłam dzisiaj na wagę i....zanotowałam spadek 1,2 kg
Czyli jest 90,6 Jeszcze 100g i osiągnę wagę z przed Świąt...

Gratuluję spadku

Ja muszę do nauki przysiąść dzisiaj, bo jak nie

[CARLA_23]

Napisane przez sunshine16

Gratuluję

Od razu humor mam lepszy

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Beatko również gratuluję spadku kochana

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

Pogoda faktycznie cudowna Uwielbiam śnieg a zwłaszcza jak mogę na niego patrzeć przez okno Szkoda, że na Święta tak nie było...

[Furry Sue]

Napisane przez kwiatuszek2 3

fury sue dostałam od ciebie wiadomość ale nie podałaś adresu

Co Ty to musialam byc juz mega spiaca keetah@wp.pl

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

Napisane przez CARLA_23

Ze strachem weszłam dzisiaj na wagę i....zanotowałam spadek 1,2 kg
Czyli jest 90,6 Jeszcze 100g i osiągnę wagę z przed Świąt...

Brawo!!!

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Napisane przez CARLA_23

Ja dopiero przed 10.00 leniwie zwlekłam się z łóżka ( widać że dzieci nie mam)

Kochana, ja mam i pierwszy raz od dawna udalo mi sie spac do 11! ale wróciliśmy wczoraj przed pierwszą więc młody też chrapał jak suseł..

[1gogo]

Czesc.
Jestem tutaj nowy. Od 7. stycznia zaczalem walke z nadwaga: bieganie, silownia oraz rezygnacja z kolacji. Pierwsze efekty sa- ok. -2kg (106,2-104,3). Zobaczymy ile uda mi sie wytrwac w postanowieniach. Pozdrawiam

[YennaSnape]

Wczoraj miałam koszmarny dzień dietowy, bo dostałam okres i okropnie ciągnęło mnie do jedzenia. Na szczęście zapchałam się czymś zdrowym - to znaczy wiadomo, kalorii nadprogramowych przybyło, ale to nie były te złe kalorie bo z orzechów ziemnych i szynki. Ale Tak czy tak pierwszy dzień się złamałam od zeszłego tygodnia. Dziś już jest lepiej zjadłam pożywne śniadanko i mam zamiar po sprzątaniu wyskoczyć na nordick walking, chociaż nie wiem czy z moim przeziębieniem to jest dobry pomysł bo u nas straszny śnieg. Plan żywieniowy na dziś prezentuje się nie wiem jak, bo lodówka pusta, a dziś nie jem obiadu w przedszkolu (w pracy).

Ma ktoś jakiś pomysł na zdrowy, niedrogi i pyszny obiad?
Taki też, żeby mój J. zjadł.

[CARLA_23]

Napisane przez Furry Sue

Kochana, ja mam i pierwszy raz od dawna udalo mi sie spac do 11! ale wróciliśmy wczoraj przed pierwszą więc młody też chrapał jak suseł..

Młodego specjalnie wczoraj wymęczyłaś, żeby sobie w sobotę pospać cwaniara jesteś

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Yenna u mnie dzisiaj pomidorówka

[miiilenka]

Kochane! Wczoraj wieczorem zgrzeszylam zapiekanka makaronowa ze szpinakiem i serem, warto bylo! Dzisiaj wchodze na wage, a tam...0,2 mniej i to bez wizyty dłuższej w wc! nie wiem o co chodzi, moze rzeczywiscie o ten trening... Zaraz Was nadrobie i czy ja tez moge kwiatuszku prosic o te przepisy? wysle maila na priv

[Joanna XL]

A więc :

Bardzo spóźnione życzenia urodzinowe i dla ogolnie ... Niskiej wagi, fajnej pracy i dobrego humorku

Gratuluje wszystkich spadków

Ja jestem w trakcie mojego super weekendu Ale jak widać znalazłam moment na podczytywanie co tam piszecie... leżąc sobie w hotelowym łóżku o 12 w południe Ale wstaje bo mi w kończu sklepy zamkną

Dietowo lepiej nie mówić - ale uznałam raz się żyje te dwa dni mnie nie zabiją Jednak po wczarajszym piwie z przyjaciółm mam twarde postanowienie że do następnego spotkania puszcze z dymem kolejne 5 kilo Dziś mam wieczór romantyczny w planach więc o odchudzaniu nie myśle ... Zresztą co bym nie zjadła i tak spalę

Miłego weekendu dziewczyny

[CARLA_23]

Napisane przez miiilenka

Kochane! Wczoraj wieczorem zgrzeszylam zapiekanka makaronowa ze szpinakiem i serem, warto bylo! Dzisiaj wchodze na wage, a tam...0,2 mniej i to bez wizyty dłuższej w wc! nie wiem o co chodzi, moze rzeczywiscie o ten trening... Zaraz Was nadrobie i czy ja tez moge kwiatuszku prosic o te przepisy? wysle maila na priv

Widzisz mówiłam Pamiętasz, że piwo stawiasz?

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

Napisane przez Joanna XL

A więc :

Bardzo spóźnione życzenia urodzinowe i dla ogolnie ... Niskiej wagi, fajnej pracy i dobrego humorku

Gratuluje wszystkich spadków

Ja jestem w trakcie mojego super weekendu Ale jak widać znalazłam moment na podczytywanie co tam piszecie... leżąc sobie w hotelowym łóżku o 12 w południe Ale wstaje bo mi w kończu sklepy zamkną

Dietowo lepiej nie mówić - ale uznałam raz się żyje te dwa dni mnie nie zabiją Jednak po wczarajszym piwie z przyjaciółm mam twarde postanowienie że do następnego spotkania puszcze z dymem kolejne 5 kilo Dziś mam wieczór romantyczny w planach więc o odchudzaniu nie myśle ... Zresztą co bym nie zjadła i tak spalę

Miłego weekendu dziewczyny

No to życzymy udanego wieczoru i nocy

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

No nic dziewczynki koniec leniuchowania najwyższy czas wziąć się za obiad i sprzątanie.
Miłego dnia

[ogolnie]

Co to za przepisy, które sobie tak namiętnie wysyłacie?

A ja kończę robić obiadek, ziemniaczki już prawie ugotowane, kotlety sojowe gotowe, surówka z marchewki i jabłka też. Teraz jedzonko
Tort już też zrobiłam i trochę się nalizałam kremu i mnie trochę zemdliło... I uznałam, że mój organizm już nie potrzebuje słodyczy
Waga nadal głęboko schowana, zważę się dopiero po @, to będzie pewnie dopiero w przyszłą niedzielę, bo przyjazd @ planowany na czwartek albo piątek

Dostałam od Przyjaciółki na urodzinki perfum Ucieszyłam się, bo wszystkie co mam, już tylko coś tam na dnie jest A kupiła mi Playboy VIP
Jak do tej pory używałam Playboy'a Play it spicy i Playboy Play it lovely.
I taki ładny wierszyczek dostałam, śliczny jest Sama wymyśliła, poetka

[miiilenka]

Napisane przez kwiatuszek2 3

2. Ciasteczka owsiane



pól opakowania płatków owsianych

jajko

odrobina cukru

łyżka kakao, albo dwie

odrobina mleka

pól kubka jogurtu naturalnego

2 łyżki mąki z otrąb



Wszystko wymieszać (spróbuj żeby były słodkie) na papier i do piekarnika na 30 min 170-180 stopni



Mozna orzechy dodać, są super

moze dzis zrobie, jak mnie natchnie

Napisane przez ogolnie

A jutro na obiad ziemniaczki gotowane i kotlety sojowe

uwielbiam kotlety sojowe!!!!!!!!!!!!!!!!!:l ove: smażone i takie niesmażone

Napisane przez ogolnie

sagapao
ogółem ja też mam super sen, ale jak za dużo myślę czy WYMYŚLAM niestworzone scenariusze i problemy, to potem spać nie mogę. A jak już dziś udało mi się zasnąć, to co chwilę zrywałam się na równe nogi z sercem na poduszce - tak waliło, jakby chciało wyskoczyć.
Często też kilka dni przed @ mam problemy ze snem.
Kurczę, w nocy mózg zamiast iść spać, uaktywnia się... Przynajmniej mój. Do tego sprzyjające warunki rozwoju głupich myśli: cicho i ciemno. Halucynacji można dostać
Dwa plusy dzisiejszej bezsenności: przeczytałam trochę książki Hołowni wreszcie, a dwa to dziś padnę jak kawka i zapewne od razu usnę. Chyba że w dzień sobie walnę kimono.

Ja kocham spac, ale niestety moja psinka, goodzina punkt 8.00 czasami 5 po juz piszczy, a jak nie reaguje to dostaje łapą po twarzy albo zaczyna mnie lizać, ale cześciej łapą dostaje. Bo juz jest 8 no i wyprowadz mnie!

Ja przez pewnien czas mialam tak, ze przez sen zaczynalam plakac, normalnie lzy plynely mi po policzkach, nagle sie budzilam, nie moglam tchu zlapac, bo tak plakalam i co najgorsze nie moglam sie uspokoic. zaczęło się na studiach, w sumie nie wiem od czego, pewnie ma jakies podloze nerwowe.

Napisane przez CARLA_23

Widzisz mówiłam Pamiętasz, że piwo stawiasz?

-

Piwo? nam nie wolno piwa! Mogę postawic cole light, albo wodę z cytryna :P

sss7 szybkiego powrotu do zdrówka!
YennaSnape jajko sadzone z ziemniaczkami i mizeria, zupa, omlet...

Ja juz po robocie, dzis jeszcze tylko orbitrek został mi do zaliczenia Jutro się rodzinka K. zwala do nas, wiec obiad musze zrobic, bede piekła te udka i smazyla kotlety... Uwielbiam leniwe soboty!!!!!!!!!!

[ogolnie]

miiiilenka
nieraz mam podobnie, ale nie płaczę, tylko strasznie dyszę i to zdarza się najczęściej jak już mam się budzić, bo jest pora wstawania. Po prostu jakbym biegła... I też nie mogę się uspokoić, ale na szczęście nieczęsto mi się takie coś zdarza.

Wczoraj dałam plamę i nie zapisałam sobie posiłków etc., bo nie miałam kiedy ... Dziś nadrobię, bo jestem ciekawa jak wyglądał bilans dnia wczorajszy
A teraz idę ogarnąć w swoim samochodzie, bo jest katastrofa ze śmieciami etc.

[kwiatuszek2 3]

Napisane przez sunshine16

Witajcie


Kwiatuszek, również prosiłabym o te przepisy jeśli to nie problem
fran_cuz@op. pl

próbuje ci wysłać i wyskakuje informacja że nie ma takiego adresu-sprawdz może się gdzieś pomyliłaś

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

kobietki czy wszystkie już dostałyście przepisy- odezwijcie się w razie w

[sunshine16]

Napisane przez kwiatuszek2 3

próbuje ci wysłać i wyskakuje informacja że nie ma takiego adresu-sprawdz może się gdzieś pomyliłaś

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

kobietki czy wszystkie już dostałyście przepisy- odezwijcie się w razie w

fran_cuz@op.pl skopiowałam z poczty
Moze to dlatego, ze wczesniej w adresie mi sie spacja wkradła Jesli nadal bedzie ze nie istnieje adres mimo to to nie wiem co jest nie tak

[mariamarysienka]

Hej
Na śniadanie zjadłam normalne kanapki. Na obiad natomiast zrobiłam sobie takiego jakby naleśnika z razowej mąki i wypełniłam go sosem czosnkowym na bazie jogurtu, sałatą lodową, ogórkiem i piersią z kurczaka. Wyszło ohydne To ciasto było obrzydliwe, smakowało jednocześnie niczym i czymś naprawdę niedobrym. A normalnie dodałam przyprawy i zioła, więc nie powinno być takie niesmaczne Zjadłam samo nadzienie ze środka

Carla jak już się zdecyduję na rozbiórkę to dam znać

Ja w ogóle perfum nie rozdzielam na damskie/męskie, dzienne/wieczorowe, letnie/zimowe. Wszystkich używam, kiedy mam na nie ochotę Teraz kusi mnie mocno kupić wspomnianego Aliena i moją wymarzoną Chanel No. 5 Oraz może wreszcie jakiś lżejszy zapaszek, może Ogródek Nilowy?


Wiecie co? Nie bardzo się czuję Jakąś mam dziwną pracę jelit na diecie - albo zaparcia, albo wręcz przeciwnie Nie wiem, co mogę z tym zrobić, skoro jem sporo błonnika, nie przejadam się, nie jem słodyczy i innej chemii, dlatego nie mam pojęcia co jest grane

[sss7]

Kwiatuszku, podalam prawidlowy adres, tak wiec nie wiem dlaczego nie dochodzi. Dziekuje, za checi kochana!

Carla w moim odczuciu Alien na dzien mi by nie pasowal. Amor Amor mi nie podchodzi a jabluszko DKNY uwielbialam i mi przeszlo. Na studiach dorywczo na feriach pracowalam w Estee Lauder- centrum dystrybucji. Estee Lauder dystrybuje Clinique, perfumy DKNY i MACa. I zielone i czerwone jabluszko mialam za 30zl I mi sie juz przejadly. Za to meskie jabluszka kocham. W ogole praca w tym centrum Estee Lauder to byl raj cenowy bo jeden piatek w miesiacu dla pracownikow wsyztsko bylo 75% znizki dla pracownikow Szkoda ze jeszcze wtedy Sensuous nie produkowali, bo wzielabym z 10flaszek.

Mariamarysienka ogorek nilowy toz to cudo!!!! Moze to sobie wlasnie zafunduje na lato! Przymierzalam sie wczesniej, tylko szkoda bylo aksa sie rzucic. Szkoda, ze Hermes nie produkuje mniejszych buteleczek. Ja z kolei non stop rozdzielam. Jesli uzyje zapachu, ktory mi sie podoba, ale nie dostosuje go do pory roku, okazji, ubrania to mi sie juz nie podoba. Tak poprostu mam.

Dziewczyny dzieki za solidarnosc w sprawie powrotu do zdrowia. Dzis juz troche lepiej, antybiotyk robi swoje. Musimy wszystkie motywowac sie z dieta nie tylko by schudnac, ale by byc zdrowe.

[ogolnie]

Napisane przez sss7

Za to meskie jabluszka kocham.

Ja też!

Wczorajszy bilans:
kcal: 1217
Białko: 60,1 g
Tłuszcze: 52 g
Węglowodany: 135 g

[mariamarysienka]

sss7 jak ja Ci potwornie zazdroszczę tej pracy Marzę żeby pracować w byle Sephorze czy Douglasie, a praca w Estee Lauder?
Ja od EL bardzo lubię Sensuous Noir To zwykłe Sensuous jakoś średnio na mnie pachnie, tak strasznie mdło

ogolnie gratuluję małej ilości węgli

Aa, no i gratuluję wspaniałych spadków Oby tak dalej!

Wiecie co? Tż mi napisał że ma półpaśca Dobrze że ja chorowałam na ospę, to się od niego niczym nie zarażę

[sss7]

Mariamarysienka, to bardzo duze centrum dystrybucji. Ja pakowalam zamowienia dla sephory i dauglasa i fakturowanie, ale to centrum rozsyla tez po Europie - bylo ogromne. I szczegolnie tak 2 miechy rpzed swietami wsyzscy sie zalapywali prawie cala moja grupa ze studiow tam pracowala i wszyscy pachnieli cholernymi jabluszkami Nie pogarnilabym kolorowka, ale kremow EL jak i Clinique to juz nie uzywam, bo przerzucilam sie na ekokosmetyki. W tamtym czasie perfumowo nic mi EL nie podchodzilo. Potem wyprodukowali Sensuous i zakochalam sie na amen - milosc mojego zycia. Noir tez jest fajne, ale ja go klasyfikuje jako wieczorowe , a ta wersja Nude w ogole mi nie pdochodzi.
Ja szczerze mowiac niekoniecznie bym chciala pracowac w Sephorze czy Dauglasie. Wydaje mi sie, ze po 2h stania nogi w tylek wejda. Ale na poczatku bedzie fajnie, swiat perfum i probki....

[ogolnie]

marysia
wczoraj z węglami cudownie, a dziś już jest 147 g, a gdzie tu kolację jeszcze doliczyć
Czasem się uda nie przekroczyć 150 g, a czasem jest nawet grubo ponad 200 g

Kalorii też dziś ładnie natrzaskałam, przez te kotlety sojowe, bo smażyłam Jutro będę je też jeść na obiad, ale zjem mniej, bo dziś zeżarłam chyba z 8 i zmienię sposób przygotowywania.

I faktycznie ja już czuję, że tego było dziś za dużo, bo jestem krótko mówiąc, obżarta. Od czasu świąt taka pełna nie byłam
Masakra. Te grahamki to też zło wcielone, tyle mają węgli, że w pale się nie mieści. A kupiłam dziś trzy Najlepszy jednak dla mnie jest razowiec, chociaż grahamki lubię bardzo i inne ciemne bułczasy też

Idę dekorować muffinki na jutro!

[mariamarysienka]

sss7 ja już kiedyś pracowałam w sklepie z ciuchami i były zmiany po 6 lub 12 godzin - oczywiście non stop na nogach Dlatego nie miałabym nic przeciwko takiej pracy, zwłaszcza że mam o perfumach sporo wiedzy, a dodatkowo płaca w takich perfumeriach jest sporo lepsza niż w takich sieciówkach z ciuchami

[CARLA_23]

Napisane przez miiilenka

Piwo? nam nie wolno piwa! Mogę postawic cole light, albo wodę z cytryna :P

Może być

---------- Dopisano o 16:25 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------

Napisane przez mariamarysienka

Wiecie co? Nie bardzo się czuję Jakąś mam dziwną pracę jelit na diecie - albo zaparcia, albo wręcz przeciwnie Nie wiem, co mogę z tym zrobić, skoro jem sporo błonnika, nie przejadam się, nie jem słodyczy i innej chemii, dlatego nie mam pojęcia co jest grane

Może po prostu organizm się oczyszcza i przestawia się na zdrowe jedzonko?Mi metabolizm przyspieszył do łazienki nawet dwa razy dziennie chodzę, nie ma kolek, wzdęć, odbijania Więc czuję się o niebo lepiej

---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ----------

Napisane przez mariamarysienka

Wiecie co? Tż mi napisał że ma półpaśca Dobrze że ja chorowałam na ospę, to się od niego niczym nie zarażę

Muszę Cię zmartwić... skoro miałaś ospę możesz zachorować na półpasiec choć nie ma na to żadnej reguły

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------

Sss7 ciekawa praca, ale jak mówisz dla studentki która chce zarobić, a przy okazji trochę ze zniżek skorzystać, ale tak na dłuższą metę to nie wiem czy bym tak chciała Mój brat jako ochroniarz w Sephorze pracował i mówił że dziewczyny za dobrze nie zarabiają a wiadomo jak to w centrach handlowych jest od pon do niedzieli od 8-20 przynajmniej

[mariamarysienka]

Jeżeli chorowałam na ospę, to tylko kontakt z chorym na ospę jest dla mnie niebezpieczny, bo wtedy dostanę półpaśca. Jeśli nie chorowałabym na ospę, a miałabym kontakt z chorym na półpaśca, to zachorowałabym na ospę. A jak chorowałam na ospę i mam kontakt z chorym na półpaśca, to nie zarażę się niczym

Oby to faktycznie tak było, że organizm się przyzwyczaja Bo jest to dość uciążliwe

Co do tej pracy - moim zdaniem też to tylko praca dla młodych i studentek Przecież tam rzadko kiedy wyciąga się więcej niż 1500 zł. To jest bardzo dobra pensja dla studentki, bo akurat wystarcza na wynajęcie pokoju, opłaty, życie i jeszcze zostaje na rozrywki Natomiast jakby mieć założoną rodzinę, to te pieniądze wyglądałyby dość marnie w domowym budżecie, zwłaszcza jakby pojawiły się dzieci.

[CARLA_23]

Napisane przez mariamarysienka

Jeżeli chorowałam na ospę, to tylko kontakt z chorym na ospę jest dla mnie niebezpieczny, bo wtedy dostanę półpaśca. Jeśli nie chorowałabym na ospę, a miałabym kontakt z chorym na półpaśca, to zachorowałabym na ospę. A jak chorowałam na ospę i mam kontakt z chorym na półpaśca, to nie zarażę się niczym

....chyba, że masz obniżoną odporność i wirus, który jest w uśpieniu znowu zaatakuje- tym razem w postaci półpaśca