|
|
#1261 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 541
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki" cz.2
Haha, dobre. Mnie mega bawią bąki z cipki. Czasem zmieniamy pozycję i słyszę przeciągłe prrrrr, zaczynam się śmiać i oczywiście wychodzi ze mnie reszta powietrza z tym samym uroczym dźwiękiem.
|
|
|
|
|
#1262 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 416
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki" cz.2
Cytat:
. Ale na szczęście ta nienawiść nie psuje dalszej zabawy .
__________________
"Chciałem się pozbierać, ale rozsypywałem się w takich miejscach, do których nie chcę wracać." Maks Somow 04.02.2015 rok - Inżynier
![]() |
|
|
|
|
|
#1263 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 469
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Ale pierdzenie pochwą was zawstydza???!!!1
|
|
|
|
|
#1264 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 263
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Mnie nie. Zawsze jak mi się zdarzy krzyczę: "to z cipki!". Normalnie nie umiem się powstrzymać przed wyjaśnieniami.
Od wpadki z prawdziwym bąkiem mi się nie zdarzyło, ale myślę, że teraz będe jeszcze bardziej tlumaczyć pochodzenie ewentualnego pierda. Oczywiscie będziemy zanosić się ze śmiechu. |
|
|
|
|
#1265 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 469
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Byle nie był śmierdzący
|
|
|
|
|
#1266 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Tam Gdzie Jest Mi Najlepiej;)
Wiadomości: 18 147
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
__________________
![]() M |
|
|
|
|
#1267 |
|
Malutka
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 13
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
ja czuje sie skrępowana, niby normalne no ale ...
__________________
Zapraszam na najlepszy dyskretny i tani sex telefon w kraju. |
|
|
|
|
#1268 |
|
Konto usunięte
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Na walentynki facet kupił kilka prezerwatyw, jakieś tam smakowe. Chcieliśmy użyć bananowej, i okazało się, że jest ona kryjaco żółta. Facet ją założył, po czym nałożył żel i juz już miał wchodzić, kiedy przez przypadek dziabnął mnie w udo 😂 tak mnie to rozsmieszylo, że zaczęłam się drzec "żółty wąż"! I seks poszedł się kulać xd
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#1269 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Czasami tak bywa, że kobieta palnie głupim tekstem i facet dostaje focha i potem sexów nie ma. U mnie to już kilka razy było.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
08.06.2016 r. Kierowca ![]() 24.06.2016 r. Nauczyciel kontraktowy ![]() 03.09.2016 r. 04.01.2019 r. 13.06.2020 r. Pisząc z telefonu nie mam opcji cytowania. Jeżeli przekręcę jakiś nick to przepraszam. |
|
|
|
|
#1270 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 193
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Haha, to ja mam całkiem świeżą wpadkę, która śni mi się po nocach
![]() Wieczór, mój dom, a w zasadzie pokój. Oddajemy się miłosnym igraszką. Moja panna mnie dosiada, cudowne uhy i ahy, byliśmy tak zajęci sobą, że nawet nie zauważyliśmy kiedy moja suczka (piesek) wskoczyła na nasz łóżko i zaczęła lizać moją dziewczynę po tyłku Usłyszałem tylko pisk a moja dziewczyna odskoczyła do przodu. Ja nie wiedziałem co się stało. Widzę tylko jak dziewczyna zaczyna rzucać w pieska poduszką, który zdezorientowany ucieka na podłogę i się kuli z przerażenia. Od tego czasu psina nie ma wstępu do mojego pokoju kiedy moja dziewczyna u mnie nocuje
|
|
|
|
|
#1271 |
|
histoire abracadabrante
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 7 554
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
On działa, a ja zasnęłam...
|
|
|
|
|
#1272 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Jak się wtedy poczuł Twój partner?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
08.06.2016 r. Kierowca ![]() 24.06.2016 r. Nauczyciel kontraktowy ![]() 03.09.2016 r. 04.01.2019 r. 13.06.2020 r. Pisząc z telefonu nie mam opcji cytowania. Jeżeli przekręcę jakiś nick to przepraszam. |
|
|
|
|
#1273 | |
|
histoire abracadabrante
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 7 554
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#1274 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 644
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Mi również kiedyś partner usnął przy... fellatio. Oboje byliśmy zmęczeni po ciężkim dniu. Może gdyby był to przypadkowy one night stand, poczulabym się urażona, lecz stałemu partnerowi nie miałam tego za złe, śmialiśmy się z tego oboje następnego dnia.
|
|
|
|
|
#1275 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 477
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Czasem chyba lepiej podczas "akcji" niż po - lubego mego często później nachodzi na Poważne Nocne Rozmowy, i podczas jednej z takich rozmów zupełnie styrana (w czym miał też swój udział) najpierw usnęłam, później obudziłam się i próbowałam jeszcze rozmawiać, aż wreszcie usnęłam na dobre w trakcie wypowiadania zdania.
Z bardziej erotycznych zdarzyła nam się tylko zabawa w magika, tzn. po zmianie pozycji i kilku ruchach zorientowaliśmy się, że prezerwatywa w magiczny sposób zniknęła. Akcja poszukiwawcza (na łóżku, pod łóżkiem, pod prześcieradłem, wszędzie) nie odnosiła skutku a luby uparł się, że zguba musi być we mnie. Zaczęłam więc szukać, nadal bez skutku, ale na szczęście dłuższe palce lubego poradziły sobie lepiej. W sumie wspominając to tym bardziej cieszę się, że teraz jestem na tabsach. Edytowane przez Evrith Czas edycji: 2017-03-09 o 13:07 |
|
|
|
|
#1276 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Mój bardzo często po porusza bardzo ważne wątki,myśli.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
08.06.2016 r. Kierowca ![]() 24.06.2016 r. Nauczyciel kontraktowy ![]() 03.09.2016 r. 04.01.2019 r. 13.06.2020 r. Pisząc z telefonu nie mam opcji cytowania. Jeżeli przekręcę jakiś nick to przepraszam. |
|
|
|
|
#1277 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 644
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Cytat:
Pisałam o tym kiedyś na wątku o seksie analnym.
|
|
|
|
|
|
#1278 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 933
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Moja znajoma miała "przyjemność" pracować przez parę miesięcy na szpitalnym oddziale ratunkowym jako pielęgniarka. W tym czasie około 5 razy przyjechał ktoś na SOR z utkniętą cytryną w tej czy innej dziurze, zarówno kobiety jak i mężczyźni. Jakaś moda na cytryny, o czymś nie wiem?
|
|
|
|
|
#1279 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-06
Lokalizacja: Heights, kind of wuthering
Wiadomości: 1 632
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;7171850 6]Moja znajoma miała "przyjemność" pracować przez parę miesięcy na szpitalnym oddziale ratunkowym jako pielęgniarka. W tym czasie około 5 razy przyjechał ktoś na SOR z utkniętą cytryną w tej czy innej dziurze, zarówno kobiety jak i mężczyźni. Jakaś moda na cytryny, o czymś nie wiem?
[/QUOTE]Znajomy pracujacy jako slusarz tez dostarczal ciekawych historii
|
|
|
|
|
#1280 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 576
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
1.
Za jeszcze bardzo młodego wieku (chyba ze 16l) , bardzo kulturalnie umówiłem się z dziewczyną do kina. Bardzo kulturalnie poszedłem do niej do domu, przedstawiłem się rodzicom i obiecałem, że odprowadzę zaraz po filmie. Po kinie zrobił nam się romantyczny spacer i posiedzieliśmy sobie jeszcze trochę na ławeczce w parku. Następnie odprowadziłem koleżankę do domu. W przedpokoju powitał nas tatuś. Z terminem powrotu, nie przesadziliśmy, więc bardzo kulturalnie zostałem zaproszony przez rodziców jeszcze na herbatkę. Przy stoliku zachciało mi się kichnąć, sięgnąłem do kieszeni po chusteczkę, która po rozwinięciu ...... Okazała się być stanikiem córki. W tym momencie ciemno mi się w oczach zrobiło ale instynktownie jakoś sięgnąłem do drugiej kieszeni, zasłoniłem jedną "chusteczkę" drugą i udawałem, że to co miałem w przed chwilą w ręku to nie wiem co było. Jak odzyskałem wzrok wszyscy przy stoliku również udawali, że nie widzieli tego co przed chwilą widzieli
Edytowane przez holgath Czas edycji: 2017-03-10 o 18:47 |
|
|
|
|
#1281 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 1 103
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
1. Kochaliśmy się u niego, na kanapie w salonie, na pieska. W trakcie mimowolnie przebierałam palcami. Nagle, nie wiem skąd, skoczył mi na tę rękę jego kot (naprawdę, nie wiem, jak i kiedy on się pojawił!), drapnął i uciekł. Syknęłam z bólu, na co mój TŻ przestraszył się, że coś mi zrobił.
2. Całujemy się na łóżku, robi się gorąco - byłam naga od pasa w górę, chciałam usiąść na nim okrakiem i gdy usiadłam... pękły mi spodnie. W kroku, po długości całego szwu. |
|
|
|
|
#1282 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;7171850 6]Jakaś moda na cytryny, o czymś nie wiem?
[/QUOTE] |
|
|
|
|
#1283 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 91
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
|
|
|
|
|
#1284 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
My wczoraj zaliczylismy "wpadke". Jakiś czas temu mój tz zastanawiał się, czy w środku jest ciepło,czy zimno. Wczoraj kochamy się. Mój stwierdził, że ciepło i zaczęliśmy się chichrać i już było po kochaniu się.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
08.06.2016 r. Kierowca ![]() 24.06.2016 r. Nauczyciel kontraktowy ![]() 03.09.2016 r. 04.01.2019 r. 13.06.2020 r. Pisząc z telefonu nie mam opcji cytowania. Jeżeli przekręcę jakiś nick to przepraszam. |
|
|
|
|
#1285 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 712
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Yyy? A jak inaczej może być w środku?
|
|
|
|
|
#1286 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;71893006]Yyy? A jak inaczej może być w środku?[/QUOTE]
Mój partner miał jakieś dziwne pomysły. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
08.06.2016 r. Kierowca ![]() 24.06.2016 r. Nauczyciel kontraktowy ![]() 03.09.2016 r. 04.01.2019 r. 13.06.2020 r. Pisząc z telefonu nie mam opcji cytowania. Jeżeli przekręcę jakiś nick to przepraszam. |
|
|
|
|
#1287 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 548
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Nic nie zrozumiałam z tego mega śmiesznego żartu
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
|
|
|
|
#1288 | |
|
astro-loszka
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 479
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Cytat:
Nie moja wpadka, ale widziana z boku. Jestem ze znajomymi w pubie, pijemy piwo, za jakiś czas idę na siusiu, a tu przed toaletą (jedyną, koedukacyjną) zebrała się niezła kolejka. Która nie posuwa się ani o milimetr. Pukanie i nawoływanie nie odnosi skutku, istota przebywająca w toalecie nie daje znaku życia. Ludzi przebierającymi nogami jest coraz więcej, w końcu ktoś poszedł po kogoś z obsługi, ktoś innych chciał wzywać pogotowie, że może tak ktoś zemdlał czy zasłabł. Dopiero interwencja barmana, który próbował wyważyć drzwi spowodowała, że po gwałtownych szeptach i szamotankach za zamkniętymi drzwiami otworzyły się one i ze środka wyszedł młody chłopak, a tuż za nim mocno spłoniona dziewczyna. Ulotnili się z pubu z prędkością światła.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam. |
|
|
|
|
|
#1289 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 106
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Ostatnio leżałam sobie i TŻ mnie "dosiadł", ale była to dość niewygodna pozycja
Ja się śmiałam i tylko takie: "Daj mi się przekręcić". TŻ zaczął się śmiać i mówić: "Masz dopiero 27 lat, a ty chcesz się przekręcić?! I co ja zrobię bez ciebie?" Dostaliśmy takiej głupawki, że seksów nie było
|
|
|
|
|
#1290 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
|
Dot.: Łóżkowe"wpadki"cz.2
Cytat:
bez interwencji lekarza się nie obyło
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Seks
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:30.






. Ale na szczęście ta nienawiść nie psuje dalszej zabawy
.










Pisałam o tym kiedyś na wątku o seksie analnym.




. Wiec tz mi wybaczyl
bez interwencji lekarza się nie obyło 
