Zespół Policystycznych Jajników- wątek zbiorczy- część III

[Kolorowa89]

Napisane przez gwiazdka93

Kolorowa, dzamatasi, bierzecie może metforminę XR? Ja do tej pory brałam 2 x 500 mg, teraz endo. zamieniła mi na 1x 750 mg XR. Zastanawiam się czy to dobra zamiana

<regulamin>

Ja mam zwykły, dawkę 1000. Powiem Ci, ze nie zauważyłam różnicy gdy przeszłam z mniejszej dawki na tą.

Niestety nie mam, a endo nie chciała Ci przepisac?

[gwiazdka93]

Napisane przez Kolorowa89

Ja mam zwykły, dawkę 1000. Powiem Ci, ze nie zauważyłam różnicy gdy przeszłam z mniejszej dawki na tą.

Niestety nie mam, a endo nie chciała Ci przepisac?

No ja też miałam taką dawkę, to mi zmieniła na Glucophage XR 750 mg, bo niby przy insulinooporności te długo działające są lepsze. Jeden gin- endo. też tak twierdził. W ogóle się dowiedziałam, że nie można porównywać wyników, nadal mam sporą insulinooporność:rolleyes :

Heh, to skomplikowane Chcę zmienić dawkowanie Letroxu, inaczej niż to endo. zrobiła, w ogóle nie wiem czy nie zmienię lek... A na razie muszę zdobyć ten L. 25 mg... Kolorowa, a 50 mg Letroxu nie masz może?

[dzamatasi]

Ja tez zwykła,chyba?gdzie jest różnica zwykłej czy xr?
Ja mam dawkę dalej 2x500,ale moja insulina jest juz niska ... a cukier chyba dalej na czczo za wysoki... Nir wiem ale czytalam gdzieś,ze jak tak jest to już będzie cukrzyca typu 1 ?ze musze zażywac insulinę,żeby obniżyć cukier?ma tk w ogóle sens?

Gwiazdeczko dkaczego nie można porównywac wyników ,mówił coś więcej lekarz o tym ?dalej duża insulino masz ?
<regulamin>

[gwiazdka93]

Napisane przez dzamatasi

Ja tez zwykła,chyba?gdzie jest różnica zwykłej czy xr?
Ja mam dawkę dalej 2x500,ale moja insulina jest juz niska ... a cukier chyba dalej na czczo za wysoki... Nir wiem ale czytalam gdzieś,ze jak tak jest to już będzie cukrzyca typu 1 ?ze musze zażywac insulinę,żeby obniżyć cukier?ma tk w ogóle sens?

Gwiazdeczko dkaczego nie można porównywac wyników ,mówił coś więcej lekarz o tym ?dalej duża insulino masz ?
Ja mam dużo letroxu,tylko,ze 75 tak to bym bez problemu wysłała Ci.

W nazwie Długo działająca podobno jest lepsza w insulinooporości i PCOS. Ee, wg mnie typ I Ci nie grozi, a drugi jak coś.
No właśnie pytałam, jak mam porównać, skoro insulina wzrosła w stosunku do tej sprzed roku (ale znowu: na czczo spadła, po 2 h wzrosła), a cukier spadł. Usłyszałam, że nie można tak tego porównywać, że nadal jest spora insulinooporność i tyle... Ma wyższą insulinę niż rok temu, cukier trochę niższy.
75 mg też mam i receptę na 100 mg Ale doczytałam, że można w aptece kupić mniejszą dawkę niż na receptę, więc spróbuję.

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Przypominam https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...3&postcount=11

[gwiazdka93]

[1=3bab1895ed7a4a0113eb29e 79654b8b86ef03e4e_657f8b8 281285;52799846]Przypominam https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...3&postcount=11[/QUOTE]
Ups, przepraszam, nie wiedziałam.

[dzamatasi]

[1=3bab1895ed7a4a0113eb29e 79654b8b86ef03e4e_657f8b8 281285;52799846]Przypominam https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...3&postcount=11[/QUOTE]

Ups. Ja też nie wiedziałam. Więcej to się nie powtórzy.

[Kolorowa89]

Gwiazdka Ja mam tylko eut w domu .

Też słyszałam, ze tanletki z xr sa lepsze, musze endo o tym wspomnieć.

[gwiazdka93]

Kolorowa, ja też, teraz zmieniam na Letrox.

[Onnaa88]

Witajcie
I mnie to dopadło kilka lat temu miałam torbiela,lekarze twierdzili że tylko silne leki pomogą,nie wzięłam torbiel z okrem się wchłonął.Ale nie regularne miesiączki mam od zawsze tylko często wpływał stres tak myślałam do czasu.Dwa lata temu lekarz zauważył na USG jakieś torbiele znów,badania hormonów z krwi ( wszystkie w normie) ale mimo to lekarz stwierdził PCO.Diagnoza szybkie zajscie w ciąże,brak partnera nie dowierzanie szok.Zbagatelizowałam to miałam wtedy 25 lat.Dzisiaj już dwa lata starsza znów udałam się do lekarza na rutynowe badanie diagnoza taka sama,mam narzeczonego ale dzieci mieć nie chcemy.Ale mimo to jakoś dziwnie się poczułam i ryczałam cały dzień.Tabletek nigdy nie brałam,i brać nie chce ale tak lekarz chciał mnie leczyć.Co dalej nie wiem,mam inne problemy z zatokami,nerwicą,zębami,j eszcze doszedł do tego refluks masa kasy,masa nerwów i już brak sił.Jutro idę na TSH bo nie miałam długo robione,lekarz mówił że musze być pod ciągłą kontrolą i najlepiej nie zastanawiać się długo nad dzieckiem.

[ZakochanaZabka]

Cześć dziewczyny, ja już jestem po 3 dniowej wizycie w szpitalu i właśnie odebrałam wyniki. u lekarza jeszcze nie byłam
Rozpoznanie : hyperprolaktynemia czynnościowa. Zaburzenia cyklu miesiączkowego.
Kilka wyników:
cholesterol LDL- 125,16 ( norma do 160)
trójglicerydy-94,54, (do 200)
cholesterol HDL -58,60 ( do 65)
cholesterol -190,96 ( do 200)
krzywa cukrowa po obciążeniu 75g glukozy: na czczo- 74,20(70-100 mg/dl) , po 1 godz 145, po 2 godz 81,60, (do 140 mg/dl)
TSH 2 gen.- 0,75,(0,27 - 4,2 mj/l.)
FT4- 0,91, (10-25 )
FT3-2,57(2,25 – 6)
DHEA-387, (200-900 )
SHBG-35,60, (21 – 131)
TESTOSTERON- 1,23 (<0.6)
FSH-3,59, (3-12)
LH-2,71( 1,4 - 9,6)
Estradiol-39 (19,5-144,2)
prolaktyna-63,36 (5 - 25)
prolaktyna z obciazeniem- 77,71, po 1 godz- 266,69, po 2 godz- 279,52, godz 19- 63,50, godz 23- 56,36, godz 2.00- 104,88, godz 4.00- 89,60, godz 7.00- 79,92
w 22 dniu cyklu mam zrobić jeszcze progesteron.
w usg wyszło chyba wszystko w porządku.
Badania w 2-5 dniu cyklu

co o tym myślicie?

[gwiazdka93]

Napisane przez ZakochanaZabka

co o tym myślicie?

Ciężko coś powiedzieć bez podanych norm

[ZakochanaZabka]

Napisane przez gwiazdka93

Ciężko coś powiedzieć bez podanych norm

sama jeszcze nie szukałam jakie są normy, zaraz coś poszperam w necie i dopisze

---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

już

[gwiazdka93]

Napisane przez ZakochanaZabka

sama jeszcze nie szukałam jakie są normy, zaraz coś poszperam w necie i dopisze

Coś mi z tymi normami nie gra... Nie masz podanych ich na wypisie? Albo chociaż jednostek?

Z tego, co pamiętam dla FT4 norma jest od 0,9. Norma dla DHEA-S jest mniejsza z tego, co kojarzę (do 400 ileś) i dla testosteronu jest wyższa, chyba do 0,70 ileś.

Tarczyca wydaje się ok (piękne TSH), ale masz dość niskie FT4. Nie masz jakichś niepokojących objawów ostatnio?
DHEA-S- zależy jaka jest dokładna norma...
Testosteron za wysoki, PRL również.
Reszta wyników ok

Nie jest źle ogólnie

[ZakochanaZabka]

no właśnie nie mam żadnych norm podanych i to dla mnie dziwne było... pójdę do lekarza to mi pewnie da jakieś leki , ale PCOS to chyba nie jest prawda?

[gwiazdka93]

Napisane przez ZakochanaZabka

no właśnie nie mam żadnych norm podanych i to dla mnie dziwne było... pójdę do lekarza to mi pewnie da jakieś leki , ale PCOS to chyba nie jest prawda?

A jak z miesiączkami? Masz hirsutyzm lub trądzik?

[ZakochanaZabka]

miesiączki co 32-59 dni mam hirsutyzm oraz trądzik,szybką tendencje do tycia, szybkie przetłuszczanie się skóry...

[gwiazdka93]

Napisane przez ZakochanaZabka

miesiączki co 32-59 dni mam hirsutyzm oraz trądzik,szybką tendencje do tycia, szybkie przetłuszczanie się skóry...

No to na tej podstawie niestety można stwierdzić PCOS, nawet jeśli USG jest ok...
PCOS stwierdza się, gdy spełnione są min 2 z 3 kryteriów:
1) długie, nieregularne cykle miesiączkowe (powyżej 35 dni);
2) hiperandrogenemia stwierdzony w badaniach lab. (podwyższone poziomy androgenów, tj. np. testosteronu, testosteronu wolnego, 17- OH progesteronu, DHEA-S) lub jej kliniczne objawy (tj. hirsutyzm, trądzik);
3) nieprawidłowy obraz jajników w USG, tj. 12 lub więcej pęcherzyków (2-9 mm) w jajniku/ jajnikach i/ lub objętość jajnika >10 ml).

Szkoda, że nie zrobili Ci więcej badań... Warto by było sprawdzić jeszcze min 17- OH progesteron i androstendion oraz zrobić krzywą insulinową (najlepiej 3- punktową)- ją powinno robić się razem z krzywą cukrową.

[ZakochanaZabka]

Napisane przez gwiazdka93

No to na tej podstawie niestety można stwierdzić PCOS, nawet jeśli USG jest ok...
PCOS stwierdza się, gdy spełnione są min 2 z 3 kryteriów:
1) długie, nieregularne cykle miesiączkowe (powyżej 35 dni);
2) hiperandrogenemia stwierdzony w badaniach lab. (podwyższone poziomy androgenów, tj. np. testosteronu, testosteronu wolnego, 17- OH progesteronu, DHEA-S) lub jej kliniczne objawy (tj. hirsutyzm, trądzik);
3) nieprawidłowy obraz jajników w USG, tj. 12 lub więcej pęcherzyków (2-9 mm) w jajniku/ jajnikach i/ lub objętość jajnika >10 ml).

Szkoda, że nie zrobili Ci więcej badań... Warto by było sprawdzić jeszcze min 17- OH progesteron i androstendion oraz zrobić krzywą insulinową (najlepiej 3- punktową)- ją powinno robić się razem z krzywą cukrową.

a no właśnie, progesteron mam zrobić sobie w 22 dniu cyklu także to jeszcze przede mną. insuline miałam badaną, ale nie wiem czy 3 punktową, wynik mam w normie.

[Must]

Puk, puk.

Czy są tutaj Dziewczyny z PCOS, ale nie mogące / nie nadające się do leczenia hormonami ?
Czy któraś z Was ma insulinoodporność ?

Nie mogę leczyć się hormonami, żadnych stosować i jeszcze kilka badań i będę leczona na insulinoodporność.

Szukam kogoś o podobnym problemie.

[sylwiakaa]

mnie chyba wyleczyla metformina + inofem + castagnus .... w 1 cyklu po odstawieniu anty jest ciaza... poki co nie wiem czy wszystko ok bo bylam za wczesnie na usg. a wynik bety bede miec jutro czy prawidlowo wzrasta...

[Onnaa88]

Lekarz mi dzisiaj powiedział,że jak będę się chciała starać o dzieckk to mam przyjść bo leki,to znaczy że nie zajdę w ciąże nigdy?

[Onnaa88]

Lekarz mi powiedział dzisiaj,że jak będę chciała zajść w ciąże to mam przyjść poleki to znaczy,że nigdy nie zajdę bez brania leków?

[gwiazdka93]

Napisane przez Onnaa88

Lekarz mi powiedział dzisiaj,że jak będę chciała zajść w ciąże to mam przyjść poleki to znaczy,że nigdy nie zajdę bez brania leków?

Absolutnie nie. W ogóle dziwny lekarz. Parom zazwyczaj daje się rok czasu na staranie o ciążę, jeśli w tym czasie do niej nie dojdzie, można zacząć szukać przyczyny, nie wcześniej. Nawet z PCOS kobiety najpierw próbują naturalnie zajść. Jeśli się nie udaje, najpierw wykonuje się tzw. montoring cyklu (badania USG z częstotliwością określoną przez lekarza) przez kilka dni, by sprawdzić czy występuje owulacja. U kobiet z PCOS często jej brak, wtedy podaje się leki stymulujące owulację.

[Onnaa88]

Gwiazka93
Przepraszam tam za literówke oczywiście chodziło mi po leki
A to widzisz nie wiedziałam,może mu chodzi o to że mogę poronić bo z tego co czytałam to niby kobiety z PCO mają problemy z doniesieniem ciąży?To w takim razie chyba zacznę się starać bez leków albo odwiedzę jeszcze innego lekarza zobaczę co powie

[gwiazdka93]

Napisane przez Onnaa88

Gwiazka93
Przepraszam tam za literówke oczywiście chodziło mi po leki
A to widzisz nie wiedziałam,może mu chodzi o to że mogę poronić bo z tego co czytałam to niby kobiety z PCO mają problemy z doniesieniem ciąży?To w takim razie chyba zacznę się starać bez leków albo odwiedzę jeszcze innego lekarza zobaczę co powie

Wcale nie, nie wiem czasem czy zagrożenie poronieniem nie jest porównywalne do tego u zdrowych kobiet...

[Onnaa88]

To ja już sama nie wiem w necie chyba też piszą głupoty do tego mam złego lekarza

[natalia1195]

Napisane przez Onnaa88

To ja już sama nie wiem w necie chyba też piszą głupoty do tego mam złego lekarza

Witam, jestem tu nowa, zainteresował mnie wątek. Jeśli będzie coś nie tak to z góry przepraszam, dopiero się zapoznaję z forum.

Kiedy ja się dowiedziałam, że mam zespół policystycznych jajników lekarka mi powiedziała również że będę miała kiedyś problemy z zajściem w ciąże. Ale w sumie miałam niespełna osiemnaście lat i nic z tym nie zrobiłam tak naprawdę. Objawów jako takich nie mam, jedynie na usg widać dużo pęcherzyków na jajnikach i ciągle tworzące się torbiele, które jakoś zawsze same w końcu się wchłaniały. 2 miesiące temu jednak dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Urósł kolejny torbiel, ale lekarka powiedziała, że luteina wystarczy i podczas ciąży powinno się wszystko unormować. Także myślę, że nie ma się czym przejmować. Moja kuzynka też ma ten sam problem tylko u niej jeszcze dodatkowo się to objawiało i urodziła dwóch zdrowych synów, dodając, że naturalną drogą

[dzamatasi]

Zgłaszam się pochwalić
Odebrałam wyniki TSH od 4 miesięcy odkąd przeszłam na Letrox dalej jest w dolnej granicy. w kocu nie skacze mi co rusz. Prolaktyna za to jest poniżej normy,chyba za duża dawka leków i nie wiem czy też nie unormowala się bo tsh w końcu się unormowalo... niemniej ciesze się z tych 2 wyników.

[gwiazdka93]

Napisane przez dzamatasi

Zgłaszam się pochwalić
Odebrałam wyniki TSH od 4 miesięcy odkąd przeszłam na Letrox dalej jest w dolnej granicy. w kocu nie skacze mi co rusz. Prolaktyna za to jest poniżej normy,chyba za duża dawka leków i nie wiem czy też nie unormowala się bo tsh w końcu się unormowalo... niemniej ciesze się z tych 2 wyników.

Super, gratki, oby tak zostało