Powiedz to tutaj.

[garden_d]

kurcze

[Blondyna20]

Chorobo znikaj!
Za tydzień egzaminy...muszę być zdrowa! Nawet nie waż się zostawać!

[ellinka]

Jeden problem prawie masz z głowy, a miesiąc temu nie wierzyłaś, że tak będzie

Z drugim jest gorzej. Chciałabym móc wyrzucic z głowy niepotrzebne rzeczy i ludzi, o których nie chcę pamiętac. Ty się do nich zaliczasz M..
Chociaż i tak jest o niebo lepiej, nawet nie mam ochoty na kontak z Tobą, co jest wielkim osiągnięciem

[broadwaydream]

Dostanę się, dostanę się, dostanę się, dostanę się.
W końcu jestem najlepsza i to na mnie czeka to jedno miejsce na 50.

[Lets Get High]

do M. - mogę Ci ponownie zaufać? zawsze sie dobrze dogadywałyśmy, to Ty bylas jedną z nielicznych osob, którym zawdzieczam wiele, z Tobą wiąże sie wiele historii. Pamiętasz nasze przygody? Wybaczyłam Ci to co zrobiłaś, nie mam już o to żalu. Minęło tyle czasu, znów potrafimy ze sobą rozmawiać. Wczoraj kiedy wybrałyśmy sie na wyprawę rowerową poczułam się tak jak kiedyś, poczułam, że mogłybyśmy znow tworzyć dobry zespół Pozatym chyba w końcu dojrzałaś... ale czy mnie znów nie zawiedziesz?

do A.- Nie mogę zapomnieć tych krzywd. Pozatym Ty nie starasz się żeby cokolwiek naprawić, ba, nawet nie potrafisz przeprosić, uważasz, że jestes nieskazitelna. Czy Ty wiesz, czym w ogóle jest przyjaźń? Jak śmiesz tak sie nazywać! Chcialaś zniszczyć mój związek z osobą, z którą wiąże wspólną przyszłośc i z która jestem szczęsliwa! Nie rozumiem jak mogłaś tak postąpić. Skoro uważalas sie za "przyjaciolke" powinnac zachować sie w tej sytuacji zupełnie inaczej, nie oczerniać mnie, nie podsycać w nim (z resztą bezpodstawnego) braku zaufania do mnie. Wszyscy na około mówili mi, żebym na Ciebie uważała, ale ja naprawdę myślalam, ze sie zmienilas, ze zmadrzalas. Dobrze, ze w pore przejrzalam na oczy! Ale mimo tego wszystkiego.... brakuje mi Ciebie.

do siebie: myślisz, że na samej diecie osiągniesz porzadane efekty? To się mylisz! Do roboty, już powinnaś leżeć na materacu i robić a6w, i 8 min legs! no już, tyłek w góre!
a może namówisz M. na wspólne bieganie?

[kasiulecka89]

w sumie to sama nie wiem, co chcę powiedzieć.. za dużo naraz, nie wiem jak ubrać to w słowa..

[magica]

Napisane przez Lena4

M: chyba wpadłam po uszy.. chociaż jeszcze się boję do tego przed sobą przyznać
do swojej twarzy: daj mi wreszcie żyć!! Ja już naprawdę nie mam siły z tobą walczyć. Blokujesz mnie!

[paula-zla]

Drogi panie R, wpadł mi pan w oko!

[garden_d]

[Anlila]

omg jaki ty głupi jesteś! jak mogłeś nic nie widzieć? myślałam, że ty też coś do mnie czułeś... strasznie się na tobie zawiodłam i nadal zawodzę, jesteś taki nieodpowiedzialny, jak możesz mi się dalej podobać (?). sama siebie czasem nie rozumiem...

[ania13.03]

Mam juz tak strasznie dosyc zycia w niepewnosci, ciaglym oczekiwaniu na to co bedzie. Tak bardzo chcialabym juz wiedziec czy przedluza mi ten kontrakt czy nie Nie moge przestac o tym myslec

[watashi]

Co ja mam studiować?! Nie wiem nie wiem nie wiem! Cała moja przyszłość pod znakiem zapytania Czuję że się nigdzie nie nadaję

Eh tak Cię kocham ale boję się, że już wygasa to co jest między nami. Boję się że ty mnie kochasz bardziej niż ja ciebie boję się że to ma więcej z przyzwyczajenia niż z tej fascynacji i zakochania które pamiętam zaledwie sprzed pół roku a nawet sprzed miesiąca jeszcze Boję się że to się już wypala. Nie chcę żeby to się rozpadło Co ja mam robić ?!

Czuję się taka brzydka! Nienawidzę patrzeć w lustro...

[miamore999]

...coś być musi do cholery za zakrętem

[xPoziomkax]

Do Horoskopu: Tak bardzo proszę Cię, spełnij się. Tak bardzo chciałabym, żeby wszytsko się wyjaśniło i nie stało nic już pośród naszej znajomości, co (lub raczej kto) nam tak bardzo przeszkadza.. Tak bardzo chciałabym osiągnąć w końcu, wewnętrzny spokój i harmonię.. Tak bardzo Cię Kocham! Szkoda, że Ty bardzo mało walczysz o tą miłość, a ja czuję, że to coś wyjątkowego, silnego i innego niż wszystkie pozostałe związki.

[sensiblee]

Dziękuje! jest cudownie! oby było tylko lepiej

[czesterka]

Zawsze tak robisz. Obiecujesz, obiecujesz po czym milczysz. Na to się wkurzam, ale jak już się odezwiesz, to jestem tak szczęśliwa, że się w ogóle nie gniewam... i znów milczysz. Zapominasz? Chcesz zapomnieć? Może jesteś zbyt zajęty kimś innym, może nie chcesz się odezwać, może to dla Ciebie zabawa... Tylko dlaczego w momencie, gdy sobie mówię "kończę, już zapominam" to ty się odzywasz? Mam już dość pisania, zrób w końcu jakiś cholerny krok na przód. Proszę...

[mandragona]

Do Ciebie Ty wiesz: Chciałam z Tobą porozmawiać powiedzieć Tobie o tym co czuję a co czuję właściwie sama już nie wiem, zależało mi na Tobie i to bardzo chciałam żeby nasza znajomość się rozwinęła - jednak Twoje zachowanie jest dla mnie okropne zachowujesz się jak dziecko a nie jak dorosły facet teraz już nie wiem co czuję i czy warto się spotykać i rozmawiać poważnie
Nie wiem czy jest sens jeśli Tobie na tym nie zależy bo nie widzę takiej inicjatywy z Twojej strony

Do siebie samej : Wiesz co chyba jestes głupia jak mogłaś pomyśleć że ktoś naprawdę zwrócił na Ciebie uwagę jesteś tylko grubym wieprzem nikomu nie potrzebnym:cry ::cry ::cry ::cry :

[ViVian66]

o błagam o okresie przyjdź, nawiedź mnie, bo jak tego nie zrobisz to będe mieć wesele pod psem ...

[201804171603]

to wcale nie jest tak, że mnie to nie boli. oj boli, bardzo. ale nie chcę się narzucać, walczyć, zachowywać jak zdesperowana idiotka. zrobiłam wszystko co w mojej mocy. nie chcesz? trudno. muszę przecierpieć.

[agness86]

Proszę Cię odezwij się Tak bardzo za Tobą tęsknię

[Semele]

Do A. w sumie to mnie zawiodłaś !!

Praco wakacyjna nie chowaj się przede mną, bo ja już nie wiem gdzie mam Cię szukać no!

[Lets Get High]

do K.- obudź się, ile można spać! i zadzwoń do mnie jak wstaniesz

LUDZIE DAJCIE MI PRACĘ!! błagam

[N4TI]

Kochanie, czy ja tak duzo wymagam... Czy moglbys sie bardziej starac?

[uparta Marti]

przespać ten czas i mieć wszystko w

[N4TI]

a jednak przerwa... zatęsknij za mną... szybko

[kicccia]

Weź się za siebie w końcu schudnij, ile można się męczyć sama ze sobą?

[sensiblee]

nie wolno ci tego robic! nie mysl o tym! nie wyjdzie ci to na dobre, bedziesz cierpiec. zrozum!

[oh Mandy]

Marzę w końcu o stabilizacji i chcę żyć bez kłótni z Tobą Kochanie.

[DolinaNocy]

Strasznie mi źle Nie wiem co mam robić Jestem dorosła a czuje sie bezradna jak dziecko Jestem na to wszystko zbyt słaba psychicznie Chcialabym zeby sie wszystko ulozylo, ale co nie zrobie kogos zranie ... A najbardziej sie boje, że jak nie zrobie bede w przyszlosci zalowala, ze nie sprobowalam Boje sie, że wciaz bede sie zastanawiala co by bylo gdyby i co sie u "Ciebie" dzieje Z drugiej strony boje sie "Go" zranic choc juz to zrobilam i robie zastanawiajac sie nadal ... Boje sie, że zastanawiajac sie czy to milosc czy tylko przyzwyaczajenie juz odpowiedzialam sobie na pytanie
To jakis cholerny film

[Superchic(k)]

Mamo

Naprawdę się staram, ale nie potrafię normalnie z Tobą rozmawiać, kiedy ciągle widzisz tylko moje porażki. Masz rację, że potrafimy ze sobą rozmawiać tylko na proste tematy, kiedy nie musi dochodzić do wymiany poglądów, dyskusji. Ale to jest bez sensu. Tak bardzo bym chciała, żebyś spróbowała mnie zrozumieć, że mi też jest ciężko, ale naprawdę się staram. Chciałabym, żebyś to dostrzegła. Wiem, że zbyt szybko się unoszę, zbyt szybko popadam w histerię, ale uwierz mi - ciężko mi to kontrolować. Staram się być spokojna, ale nie mogę powstrzymać się od płaczu, kiedy po raz kolejny coś mi zarzucasz nie próbując nawet zastanowić się dlaczego jest właśnie tak a nie inaczej. Momentami mam Cię dość, ale mamy tylko siebie i nigdy nie możemy o tym zapomnieć.