Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV - Strona 44 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-03-12, 20:33   #1291
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

W piatek w przedszkolu mialam neprzyjemna sytuacje...
Wchodze, Adas siedzi z siostra (przedszkolanka to siostra zakonna), siostra mu cos tlumaczy, on siedzi na krzeselku i ryczy. Ja wchodze. On tam siedzi i ryczy. I tak czekam kilka minut. W koncu mlody przybiega i sie wtula we mnie. Wiec go przytulam. SIostra go niemalze oderwala ode mnie i mowi, ze wywrocil na kolege jakis motorek i nawet nie przeprosil i ze ona tego nie toleruje i ma przeprosic. Oczywiscie przytaknelam itd. Poszedl - przeprosil. No i siostra caly wowod do mnie... Ze on to tak wymusza placzem, ze on nie uwaza na inne dzieci, itd.... No to mu ladnie tlumacze, ze powinien uwazac, ze nie wolno wywracac motorka na kolegow, ze mogl zrobic krzywde, itd. itd.. No i chcialam sie juz zmywac, a siostra dalej: no bo Adas nawet nie pzreprosil, ze jak tak mozna, ze ona musi dbac o bezpieczenstwo grupy, itd... Wiec stoimy pod tymi drzwiami jak glupi i dalej Adaskowi tlumacze, pytam, czy rozumie, ze zle zrobil, itd... No i siostra cos tam dalej... Wiec mowie Adasiowi, zeby przeprosil siostre, ze nie ladnie zrobil, bo siostra dba o ich bezpieczenstwo itd... Wiec Adas przeprosil... A ona dalej: ze tak nie mozna, ze on tak rykiem na siebie zwraca uwage, itd...
Kurde, to tlumacze po raz milionowy, ze porozmawiam z nim jeszcze w domu. Ze w domu tez takiego zachowania nie toleruje, ze mam mlodsza coreczke i uwazam, zeby tak nie robil w domu...
I ona cos tam jeszcze...
W koncu (UWAGA!) sama przeprosilam i zabralam Adaska i jego kzuynke i wyszlam. A ona jeszcze pod tymi drzwiami stala. Chyba tak z 15 minut.
'
Ja rozumiem, ze on tak nie moze robic, rozumiem, ze zrobil zle, milion razy mu tlumaczylam, ze tak nie mozna.
Ale wyszlam zniesmaczona maksymalnie.
Nigdy nikt mi nie powiedzial, ze moje dziecko placze w przedszkolu (a tu nagle wymusza).
Ze nie potrafi sie bawic z innymi dziecmi (a tu z wyrzutem, ze sie tylko z kuzynka bawi)...
Nie wiem, czy ona sugerowala, ze mam go wypisac, czy jak.
I jeszcze na moje pytanie, czy chlopczykowi cos sie moze stalo, to malo nie oberwalam, ze przeciez nie chodzi o to, czy cos sie stalo, tylko, ze Adas jest nieostrozny, nie uwaza itd. (a ja chcialam wiedziec czy moze guza komus nabil i bede musiala jeszcze z jakims rodzicem pozormawiac, itd..)
Zdegustowana jestem i tyle. A to, ze w domu Adasiek tez tak robi i nie mozemy sobie z tym poradzic to juz inna historia
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-12, 20:43   #1292
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

celka nie znam nazwy bo to mąż z nim był, mały miał na uszy założone słuchawki, do jednej z nich była podłączona jakaś kostka. Maszyna rysowała wykres. Lekarka mówiła mężowi, ze tam się wytwarza próżnia i wychwytuje dzwięki. To tylko z opowieści małża, ja osobiście nie wiem jak to było.

Byliśmy na borowskiej.
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-12, 20:49   #1293
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Celka: co za beznadziejna sytuacja
Oli kiedys uszczypnal kolege w przedszkolu i nie chcial przeprosic, w zamian za to musial narysowac cos dla kolegi, jak juz narysowal to przy dawaniu rysunku i przeprosil i byl uscisk i bylo ok
Nie rozumiem jaki ma sens powtarzanie dziecku przez godzine, ze cos tam zrobil, liczy sie akcja i interakcja, nie pomaga jeden sposob to trzeba wymyslec inny Tylko sie dzieciak zestresowal

Przeczytalam jeszcze raz i az mnie zatrzeslo, co to w ogole za podejscie do dzieci, jakie dziecko niby jest super uwazne, ostrozne, jedno na 100?? Podejscie tej siostry jest nieco nie na miejscu IMO

Prima: ale sie usmialam, Ty leniwa przedszkolanko
I pokoj Huberta boski depeszowski

Edytowane przez d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640
Czas edycji: 2011-03-12 o 21:02
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-12, 21:05   #1294
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Celko-ale bezsens przecież wystarczy raz powiedzieć o co chodzi i tyle przecież to tylko dziecko? jeszcze nie raz i nie dwa będzie musiała tłumaczyć na tym polega nauka
czego ona od Ciebie oczekiwała?
biedny Adasiek
no a Ty też się dałaś wkręcić że nawet sama przeprosiłaś
zapytaj wprost następnym razem czego od Ciebie oczekuje,bo nie bardzo rozumiesz takie roztrząsanie sprawy

a Tobie polecam książkę "jak mówić,żeby dzieci słuchały"-sama jestem w trakcie czytania jest też"rodzeństwo bez rywalizacji" i też planuję przeczytać,fajnie napisane

a dziewczynom dzisiaj coś z nosa zaczęło znowu lecieć
pewnie jednak ten wiatr przez ostatnie 2dni nas dobił
__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"
annLee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-13, 06:46   #1295
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

celko -głupia i bez sensu sytuacja. Dziwne, że przy tej sytuacji usłyszałaś rzeczy, które powinny byc ci przekazane podczas podpisywania obserwacji lub po prostu kiedyś podczas rozmowy z tobą -o ewentualnym izolowaniu się Adasia i kuzynk od innych dzieci czy próbach wymuszania płaczem... Nie żebym kogoś broniła,ale może siostra była jakaś przemęczona, może były inne wydarzenia w grupie,jakieś bójki dzieci -co wpłynęło na to, że się nie przygotowaa do rozmowy tylko "wyrzuciła żale"? Wyżalić się (nawet i z kilkakrotnym powtarzaniem ) to może koleżance z pracy, a z tobą powinna odbyć rzeczową rozmowę Możesz to albo olać,albo w ramach oczyszczenia atmosfery umówić sie z nią na rozmowę w celu omówienia zachowania adasia. Rozumiem, ze to jedna z jego "pań" (w sensie: tam też są nauczycielki na grupę?)

Książek polecanych przez Ann nie znam (aczkolwiek z chęcią sięgnę po nie), z mojej strony ewentualnie polecam Roberta McKenziego "Kiedy pozwolić, kiedy zabronić"

Piękna pogoda dziś, pewnie cały dzień spędzimy na dworze (już mi się nawet rosół kończy pyrkać, żebyśmy czasowi byli ) -ponoć w tygodniu zimno i mokro i znów dopiero weekend ładny
primavera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-13, 14:59   #1296
szperrr
Zakorzenienie
 
Avatar szperrr
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 978
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Hej babeczki U nas wszystko bez zmian, wiec nie mam o czym pisac.
Za to przyszlam poczytac co u Was..

Zdrowka wszystkim, duzym i malym
__________________
szperrr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-13, 21:03   #1297
biankaaa
Zadomowienie
 
Avatar biankaaa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Cytat:
Napisane przez annLee Pokaż wiadomość
Yoolia-nie wiem,wg.moich dedukcji to najstarszy typ,ale może się mylę te najnowsze mają lepszą tapicerkę,pewnie nowszy szkielet i poduszki powietrzne.

Biankaaa-nie pamiętam czy z isofixem czy nie,ale podobna cena była do MC a bardziej mu się podobała ale też chcę najpierw obejrzeć na żywo co do pieluch to podziwiam
edit-to patrzył chyba na ten bez isofixa,a ten bez jest dużo gorszy?
dobra,już sprawdziłam,że oceny ma takie same,ale pewnie mniej lata po aucie jak nikt nie biega...
a Concordy bralisćie pod uwagę?
Nie, Concord odrzuciliśmy na początku. Pominąwszy średnie opiniez jakimi zetknęłam w internecie, to poprostu mi się nie podoba
biankaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-03-13, 21:35   #1298
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

dzięki

Szperrr-jak to nie ma o czym???
napisz kilka słów co u Was,co fajnego H.robi,jak Twoja praca?
no i kilka fotek ślicznotki,bo nowy avek widzę
__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"
annLee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-13, 22:04   #1299
szperrr
Zakorzenienie
 
Avatar szperrr
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 978
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Ann, prace da sie przezyc, zyje mysla o piatkowych popoludniach Niestety juz po raz drugi w tym miesiacu Hania choruje, a teraz to juz nie jest taka prosta sprawa jak wtedy, gdy bylam w domu.
Foty wrzuce jak bede miala wiecej czasu.

Natchnelyscie mnie.. jak juz wczesniej mi Moona przypomniala (ale znowu wypadlo z glowy) czas chba na nowy fotelik samochodowy

Celko, kazdy jest tylko czlowiekiem, ale ta siostra/przedszkolanka przegiela..

Dobranoc.
__________________
szperrr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-14, 17:53   #1300
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Celka dziwna sytuacja

hej Szperr

a Gosia dziś 3 razy zwymiotowała w przedszkolu, ok godizny 16-tej tuż przed samym przyjściem małża. W domu po wypiciu wody jeszcze 4-ty raz.
biegunki narazie nie ma, wręcz przeciwnie, zrobiła całkiem gęstą.
trochę pije, ale floridralu nie chce
zjadła pół bułeczki z masłem
jak myslicie jelitówka, czy zatrucie pokarmowe?
jelitówka wykluwa sie przez kilka ok 2 dni, chyba, że złapała w weekend. albo w piątek w przedszkolu?
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-15, 08:02   #1301
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Yoolia - pewnie jelitowka. Teraz dosc powszechna. U mnie nawet w przedszkolu wisiala informacja o rotawirusie, ze krazy.
Ale u nas lagodnie przeszla. Duzo zdrowka dla Gosi. Powinno szybko przejsc. Byle by pic.

W przedszkolu ok. Pytalam w poniedzialek, czy wszystko dobrze, to siostra powiedziala, ze tylko wtedy tak przy mnie swirowal (dziwne tlumaczenie -bo przeciez wszystko sie wydarzylo przed moim przyjsciem). Wydaje mi sie, ze po prostu ona chciala siebie usprawiedliwic, ze sie tak ostro zachowala i tym samym chciala mi udowodnic, ze jaka on straszna rzecz zrobic No i pewnie jeszcze podemocjonowana byla. Choc nie ukrywam, ze pozostal mi niesmak. Co innego jasna rozmowa, co i jak, a co innego takie meczace nie wiadomo co.
Bylo minelo.
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-03-15, 08:08   #1302
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

yoolia -pewnie rota, u nas od czwartku panuje

celka - teraz olej,ale gdyby sytuacja się powtórzyła to dopytuj konkretnie.
Podejrzewam, ze siostra była zdenerwowana/zmęczona tym, ze może Adaś ją olał/pod wpływem emocji -i to są normalne odczucia, ale jako nauczyciel powinna umieć nad nimi zapanować i rzeczowo porozmawiać i z Adasiem,i z tobą.
primavera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-15, 16:05   #1303
bingo30
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 602
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

hej!
a my jednak nie zostaliśmy przyjęci do szpitala..
w sob i w niedz w dzien em. miala ponad 37 temp. i zapchany nos..
ale w niedz wieczorem i w pon rano było ok..także zdecydowaliśmy,że jedziemy..
tam zmierzyli tem. bylo 37,3..
i kolejny termin za 2 tyg
A jak sytuacja u Was misia? wy juz w najblizszy pon...
__________________
Zanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cię..
Zanim się urodziłaś - Kochałam Cię...
Zanim minęła jedna godzina Twojego życia - byłam gotowa za Ciebie umrzeć...

Emilcia urodziła się 21 listopada 2007r
Klaudusia urodziła się 3 marca 2010r
bingo30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-15, 16:35   #1304
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

byliśmy u lekarza
Gosia musiała się czymś styruć w przedszkolu
to nie jelitówka
dziś wogóle nie wymiotowała,
biegónki wogóle nie było
i nie ma apetytu
nawet na monte nie mogłam jej skusić
za to trochę pije, w nocy nawet sporo, co godzine sie budziła i wołała piciu
przez co ja dziś nie bardzo wyspana byłam...

Bingo współczuje, najgorsze to czekanie, człowiek sie nastawił psychicznie, że to juz a tu niespodzianka
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-15, 17:06   #1305
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

bingo -szkoda, bo pewnie czekanie to największy stres...

czy macie takie foremki http://allegro.pl/foremka-silicon-mi...487863751.html Jak z ich użytkowaniem? Czy one "trzymają" się patelni czy jajo nie wypływa dołem?
primavera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-15, 19:16   #1306
biankaaa
Zadomowienie
 
Avatar biankaaa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Ja mam takie z Tchibo i sa ok. Nic nie wypływa, jedzenie trzyma kształt Smaże oprocz jajek też naleśniki, omlety albo racuchy
biankaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-15, 19:48   #1307
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

bianka - a jak te z tchibo cenowo? Albo czy widziałaś/widziałyście takie gdzieś w normalnym sklepie typu Auchan? (realizuję z dziećmi w pracy projekt edukacyjny "jajo" i chciałabym,aby zobaczyły, jak fajnie można zrobić sadzone - oczywiście z braku funduszy muszę sie sama szarpnąć na foremki,grr. Oczywiście jeden komplet na warunki przedszkolne to za mało, nawet biorąc pod uwagę tylko moją grupę)
primavera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-15, 20:03   #1308
biankaaa
Zadomowienie
 
Avatar biankaaa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Cytat:
Napisane przez primavera Pokaż wiadomość
bianka - a jak te z tchibo cenowo? Albo czy widziałaś/widziałyście takie gdzieś w normalnym sklepie typu Auchan? (realizuję z dziećmi w pracy projekt edukacyjny "jajo" i chciałabym,aby zobaczyły, jak fajnie można zrobić sadzone - oczywiście z braku funduszy muszę sie sama szarpnąć na foremki,grr. Oczywiście jeden komplet na warunki przedszkolne to za mało, nawet biorąc pod uwagę tylko moją grupę)
Kupowalam na tchibo.pl i coś ok 14zł za 2 szt placiłam. Nie widziałam, ale też nigdy nie szukałam w żadnym sklepie miejscowym.

Nieźle brzmi "Projekt jajo";P
biankaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-15, 21:11   #1309
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

U nas sytuacja jakby to nazwać niepewna... Tzn dziś byliśmy u doktorowej na kontroli i osłuchowo jest już ok, gardło też, jedynie trochę węzły chłonne nadal powiększone. Dziś ostatni dzień antybiotyku i od jutra wreszcie dzień bez antybiotyku. Niestety martwi mnie to, że cały czas Mati ma stan podgorączkowy, takie max 37,1 ale jednak, niby jak dziś gadałam z doktorową to powiedziała, ze może to być spowodowane tym, ze od tego migdała i toczącego się tam stanu zapalnego jest ten stan, ale sama już nie wiem. Najgorsze jest to, ze mam stresa czy Mati nie wywinie jakiegoś numeru i czy dotrwa zdrowy do tego cholernego poniedziałku i czy ten stan podgorączkowy nie okaże się czymś innym co uniemożliwi odbycie zabiegu. mówie Wam same stresy
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-03-16, 13:55   #1310
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

a ja się pochwaliłam wszystkim,że tak super chodzimy do p-la i porażka na całego-ANGINA i pierwszy antybiol w jej życiu,cóż... kiedyś musiał być ten pierwszy raz
skąd to gówno się bierze? wiecie może?
jak się przed tym ustrzec na przyszłość?

Zu oczywiście poza połową poniedziałku i wtorku do poł.szaleje na całego,wkurza mnie strasznie,bo nosi ją,nudzi się etc.
gdyby nie te muchomory na migdałachto normalnie okaz zdrowia ....

Misia-jak tak piszesz o węzłach to mi się przypomniała dzisiejsza wizyta u lekarki,która zastanawiała się czy to nie mononukleoza u Zu-właśnie ze względu na powiększone węzły chłonne .U Matiego została wykluczona?
współczuję tej niepewności i stresu ,ale pomyśl,że nie masz większego wpływu,więc staraj nie zadręczać

Bingo-współczuję,ale może to ze stresu ten stan podgorączkowy?dzieciom przecież też się udziela
__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"
annLee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-16, 20:24   #1311
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

bingo - szkoda, ze tak wyszlo i musicie tyle czekac znowu...

misia-musi byc dobrze. Kurcze tyle juz czekacie... Trzymam kciuki!!

ann - w sumie dluugo Ci sie udalo ja uchowac. Bralam Ciebie zawsze za przyklad, ze tak dobrze te wszystkie wspomagacze wybierasz i Zu nie choruje. Duzo zdrowka.
Naszczescie sezon chorob sie powoli konczy, wiec duza szansa, ze to ostatnia choroba.

........
edit: jak moze wiecie, Adasiek caly czas chodzi po nocach do meza do lozka. Czasem juz o polnocy. Ostatnio mu powiedzialam, ze jak juz nie bedzie chodzil po nocy, tylko spal do rana w lozeczku, tzn, ze jest juz duzy i ze..... moze miec pokoj razem z Zuza
Ostatnie dwie noce przespal cale w lozku swoim A juz nie pamietam takiej nocy od roku...

Edytowane przez celka2000
Czas edycji: 2011-03-16 o 20:25
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-17, 07:22   #1312
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

A dzis Adasiek przylazl do mnie w nocy Spie sobie i cos sie przebudzilam, patrze - a tu Adasiek spi obok Nawet nie uslyszalam kiedy przyszedl. Ale oczywiscie jak sie obudzil to jego pierwsze zdanie: gdzie jest tata?
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-17, 08:11   #1313
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Ann współczuję, szybkiego powrotu do zdrowia da ZU
precz choróbska !!!

Celka gratki chociaż za te 2 nocki zawsze cos
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-17, 08:17   #1314
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Celko-dziękuję za uznanie jak widać w końcu i ja poległam strasznie mi żal,no,ale co zrobić-jak poczytałam o ewent.powikłaniach po-anginowych to nie miałam wątpliwości ...
choć gdyby nie te naloty na migdałach to wygląda i zachowuje się jak 100% zdrowa

najgorsze,że chyba Tosiula też załapała bo dzisiaj w nocy budziła się częściej i ciepła jest....

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

Yoolia-a jak Gosiak?

Celko-u mnie dziewczyny od samego początku śpią razem i bardzo to sobie chwalę Zu raczej do nas nie przychodzi,czasem ok.5/6 woła nas albo przychodzi się poprzytulać,ale ogólnie obie śpią u siebie i przeważnie całą noc choć może nie powinnam się chwalić,żeby znowu ktoś uroku nie rzucił

ale siedzenie z dwójką chorych dzieci w domu mnie wykańcza...

i jeszcze ten deszcz za oknem
__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"
annLee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-17, 08:54   #1315
bingo30
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 602
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

od Emilki sie zaczelo..potem Kaludia..później ja i moja mama (bo babcia jest u nas) tylko mąż jakos na koncu zostal..na razie sie uchowal..
mega katary mamy i podwyzszoną temp...
na razie oczywiscie sami sie leczymy..moze sie uda???
i powiedzcie mi jak z inhalacjami lekami? my sie inhalujemy tylko solą fiz. berodual albo pulmicort to zazwyczaj z zalecenia lekarze..nie bralam na włąsną rękę..
czy przy katarach wogóle sie je używa,czy dopiero jak zejdzie na oskrzela? przy kaszlu?

Ja po wyjezdzie mojej mamy..a to na pewno bedzie po szpitalu..tez obie dziewczyny przenosze do osobnego pokoju..koniec kropka..
musze wyniesc kanape z malego pokoju..no i pomyslec,jak bedzeimy spac gdy bedzie ktos u nas nocowal..najwyzej podłoga i juz
ale najlepsze jest to,że mój mąż ma obiekcje..że one taaakie małe i same spac??? że nie bedziemy slyszec jak w nocy beda płakac (4 kroki odległosci miedzy pokojami )

ann--tak jak mowisz..zawsze jest ten pierwszy raz..i oby sie na tym jednym skonczylo..bo u nas przez 2,5 roku nic, a potem co miesiąc był antybiol..
misia--trzymam kciuki,zebyście i wy nie musieli nic przesuwac z zabiegiem...
celko--Ty to masz umiejętnosci usypiania i przekonywania do spania samemu.. a dzis jak? pomyliła mu sie droga? ale mowiłąs,żeby do taty nie szedł..to on do ciebie przywędrował
yoolia--zdrówka dla Gosiaczka...juz lepiej?? apetyt wrócił?
__________________
Zanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cię..
Zanim się urodziłaś - Kochałam Cię...
Zanim minęła jedna godzina Twojego życia - byłam gotowa za Ciebie umrzeć...

Emilcia urodziła się 21 listopada 2007r
Klaudusia urodziła się 3 marca 2010r

Edytowane przez bingo30
Czas edycji: 2011-03-17 o 09:03
bingo30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-17, 08:55   #1316
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Gosiak spoko, już wczoraj poszła do przedszkola, podobno juz lepszy apetyt miała, nie wiem jak w przedszkolu ale po u babci zjadła serek danio i płatki z mlekiem, troszkę jajecznicy i kubek kakao wypiła, a przedwczoraj to nawet ulubionego monte nie chciała, skubnęła troszke paróweczek na sniadanie i wciągu dnia kilka ciasteczek safari.

ja jeszcze cierpliwie czekam na zwrot podatku i też kupujemy łóżko dla Gosi i eksmisja z naszej sypialni
ciekawa jestem jak to będzie
dużo jej tłumaczę, ale chyba za bardzo się przyzwyczaiła do spania z nami w sypialni i obawiam sie, ze będzie trudno
nawet wczoraj do poźna siedziała u dziadków i chciała już jechać do domu z tatą i iść spać do sypialni
wymarzyła sobie łóżko piętrowe ze zjeżdżalnią juz nawet dziadkowi naopowiadała, że takie ma , a dziadek jej uwierzył

a czy wasze dzieci fantazjują?
Gosia strasznie, prawie na każdym kroku rózne historie wymyśla, opowiada,aż trudno uwierzyć, że dziecko ma tak bujną wyobraźnie

Bingo co do inhalacji to też bałabym się na własna rękę berodual i pulmicort, wolałabym zapytac lekarza,
stosowałysmy tylko raz pod koniec zapalenia oskrzeli, od tamtego czasu na razie (odpukać) spokój.
Zdrówka dla całej rodzinki

Edytowane przez Yoolia
Czas edycji: 2011-03-17 o 09:04
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-17, 10:19   #1317
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Yoolia-Zu ba baaaardzo bujną wyobraźnię .Czasem takie pierdy opowiada,że jak pomyślę,iż w p-lu też może takie mówić to włos mi się jeży
jakbym miała miejsce to na pewno kupiłabym takie piętrowe ze zjeżdżalnią
ale u nas to chyba musiałabym się przebić do sąsiada albo okno otwarte zostawić,żeby na dwór wyjeżdżały
jak apetyt wrócił to pewnie z Gosiakiem już całkiem dobrze
Cytat:
Napisane przez bingo30 Pokaż wiadomość
od Emilki sie zaczelo..potem Kaludia..później ja i moja mama (bo babcia jest u nas) tylko mąż jakos na koncu zostal..na razie sie uchowal..
mega katary mamy i podwyzszoną temp...
na razie oczywiscie sami sie leczymy..moze sie uda???
i powiedzcie mi jak z inhalacjami lekami? my sie inhalujemy tylko solą fiz. berodual albo pulmicort to zazwyczaj z zalecenia lekarze..nie bralam na włąsną rękę..
czy przy katarach wogóle sie je używa,czy dopiero jak zejdzie na oskrzela? przy kaszlu?
na sam katar to inhalacje solą

co do inhalacji Berodualem i Pulmicortem to...
przewrażliwiona po drugiej poważniejszej infekcji działałam szybko i jak tylko pojawiał się kaszel ładowałam Berodual na zmianę z Pulmicortem i ostatnio kilka inhalacji kończyło sprawę

oby szybko się u Was skończyło!
Cytat:
Ja po wyjezdzie mojej mamy..a to na pewno bedzie po szpitalu..tez obie dziewczyny przenosze do osobnego pokoju..koniec kropka..
musze wyniesc kanape z malego pokoju..no i pomyslec,jak bedzeimy spac gdy bedzie ktos u nas nocowal..najwyzej podłoga i juz
ale najlepsze jest to,że mój mąż ma obiekcje..że one taaakie małe i same spac??? że nie bedziemy slyszec jak w nocy beda płakac (4 kroki odległosci miedzy pokojami )
męża olej bo to pewnie nie on wstaje w nocy ...
a tak na serio to:
moje dziewczyny od samego początku śpią razem i same
drzwi zamykam nawet,żeby jak najmniej je słyszeć
ale i tak słyszę prawie każde jęknięcie
a jednak nie staję na baczność kiedy przewracają się na drugi bok ,ich stękania czy mruczenia podczas chwilowego wybudzenia się.
śpię po prostu lepiej
i one też-bo nie gadam do nich niepotrzebnie,nie rozbudzam etc.
naprawdę namawiam -zobaczysz jaka to inna jakość snu
a w nocy naprawdę wszystko tak się niesie,że i tak usłyszysz
Cytat:
ann--tak jak mowisz..zawsze jest ten pierwszy raz..i oby sie na tym jednym skonczylo..bo u nas przez 2,5 roku nic, a potem co miesiąc był antybiol..
no mam nadzieję,że jednak damy radę i na 1 się skończy mam nadzieję,że ten pomoże

macie jakieś doświadczenia z Zinnatem?

a w ogóle to na wizytę musiałam 3dni się zapisywać i to i tak z wielką łaską nas przyjęto -nasza lekarka na urlopie i mają młyn...

do laryngologa czeka się ponad m-c
ciekawe czy zdążymy dojść...
__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"
annLee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-03-17, 10:55   #1318
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Gosia miała przedostatnio Zinnat
po pierwsze ciężko mieszał się z wodą, powstały grudki, trzba było długo mieszać. Potem był jakis gęsty. Pachniał ładnie (jak guma Donaldówa- pamiętacie te gumy?) ale strasznie gorzki w smaku, ale to chyba jak każdy antybiotyk. Gosia nie chcia bardzo pić.
no i nam chyba bardzo nie pomógł, albo Gosiaka osłabił, że tydzień poźniej złapała zapalenie oskrzeli i wtedy dostalismy Klacid.

a łóżko ze zjeżdżalnią też u nas odpada, podobnie jak u was
nie wiem czy inne przejdzie
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-17, 11:03   #1319
Sławka2
Wtajemniczenie
 
Avatar Sławka2
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 166
GG do Sławka2
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Ann Ł. brał Zinnat w styczniu - miał zmiany na oskrzelach. Tż po wizycie w aptece usłyszał, że to jest słaby antybiol. Lekarka kazała nam przyjść po siedmiu dniach na kontrole i potem mieliśmy kontynuować do 10 dni. I powiedziała, że jakby wymiotował to mamy przyjść wcześniej no ale na szczęście wszystko było dobrze i zadziałało
Mam nadzieje, że wam też pomoże...
Dzielnie sie dziewczyny trzymały - zdróweczka wam życzymy
Oby Tosi nie złapało...
A jeszcze chciałam napisać, że piękne foty dziewczynek A śmieszki w wanience to już w ogóle nas rozwaliły - szczególnie Ł.

Celko no faktycznie dziwna sytuacja z tą siostrą ale zgadzam sie z prim, że może siostra miała jakiś gorszy dzień choć mim o wszystko powinna być profesjonalistką a nie dawać upust swoim emocjom...
Ja spotkałam wczoraj taką sąsiadkę która mieszka pod nami i ciągle mi mówi, że ona wszystko słyszy, jak Łukasz biega, że on ciągle biega bo słychać jak tupie i ona to słyszy i tak w kółko - przez piętnaście minut jedno i to samo i jeszcze, że huśtamy Jagode w kołysce i, że ona wszystko słyszy i tak w kółko i co ją spotkam to ona jedno i to samo... A mnie sie normalnie coś robi No bo co ja mam ją przepraszać, ze Ł. biega? Mam mu tego zakazać czy co...

Misia no mam nadzieje, że jednak będzie wszystko ok. Bo gorączka to zazwyczaj z czegoś wynika no ale mam nadzieje, że to nic poważnego, trzymajcie sie i stresy zakopcie głęboko

Bingo szkoda, że tak wyszło - no ale moze faktycznie to gorączka ze stresu jak dziewczyny pisały?

Yoolia Łukasz za mało jeszcze mówi żeby fantazjować ale jak sie bawi to coś tam sobie opowiada bo słysze jak jeździ autkami i te autka coś tam do siebie gadają - polew jest z niego niezły

Czy u was też tak leje i ponuro i nic wam sie nie chce?
__________________
Łukaszek Adaś urodził się 26.12.2007
Ma 6 lat i 5 miesięcy i 18 dni

Jagódka Zosia urodziła się 23.09.2010
Ma 3 latka i 8 miesięcy i 21 dni
Sławka2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-17, 11:25   #1320
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Sławko-jak widzę to co dzisiaj się za oknem dzieje to
ja od pon.siedzę z obiema w domu,małż do wieczora pracuje i nerwy i siły mi siadają...
popijam kawę na zmianę z meliską i zagryzam sezamkami...
zrobiłam już porządek w łazience,teraz chyba w końcu dokończę kuchnię,póki T.spi a spi już dobre 2h obawiam się,że nic dobrego to nie wróży...ech...

a ten filmik kąpiących się śmiechotek mnie też zawsze poprawia humor

co do antybiola to ja bardziej od samego faktu podania boję się trafności wyboru... bo nikt nie robi wymazu na dzień dobry
ale jak się ZU podniesie to mam plan:
-wizyta u laryngologa
-wymaz z nosa i gardła,musi tam coś siedzieć,że katar ciągle wraca i powoduje infekcje

ta angina mnie totalnie zaskoczyła
__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"
annLee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-02-23 15:35:49


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:18.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.