Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy

[SmallM]

Ja od dłuższego czasu noszę night&day i jestem z nich bardzo zadowolona. Tylko teraz, jak zrobiłam sobie pazury, mam troszkę problem z ich zakładaniem (na szczęście nie muszę robić tego często). Jak sobie radzicie z soczewkami i pazurkami?? Najgorzej jest wyciągnąć je z opakowania :/

[Cathy86]

Napisane przez SmallM

Ja od dłuższego czasu noszę night&day i jestem z nich bardzo zadowolona. Tylko teraz, jak zrobiłam sobie pazury, mam troszkę problem z ich zakładaniem (na szczęście nie muszę robić tego często). Jak sobie radzicie z soczewkami i pazurkami?? Najgorzej jest wyciągnąć je z opakowania :/

Ja miałam raz długie pazury na ślubie i soczewki sciagała mi siostra nie dałabym rady sama tego zrobic. Na dodatek, ze był to moj pierwszy kontakt z soczewkami Teraz pewnie byłoby lepiej, ale pazurów nie moge miec długich bo moja dzidzie bym podrapała przez przypadek

[meggara]

dzieki za wyjasnienie Malla

[lalaith]

Malla, Aaś, a nie myślałyście o zakupie nawilżacza powietrza?
Ja kupiłam sobie jakiś czas temu takowy na Allegro i tą zimę przeżyłam o wiele lepiej niż ubiegłe. Zawsze zimą miałam problemy nie tylko z wysuszonymi oczami, ale i gardłem, krtanią, skórą a teraz nic! Zamiast kropli za 30zl ktore musialam co godzine sobie na soczewke wlewać żeby jakoś funkcjonować, w tym roku tylko rano i wieczorkiem nawilżam oczy Lacrimalem (u mnie 5zł za dwie buteleczki w aptece), a jest o niebo lepiej!
Sądzę że nawet do pracy wolno by było takie coś kupić, bo o ile się orientuję są jakieś standardy odnośnie nawilżenia powietrza w pomieszczeniach dla pracowników, uregulowane prawnie, do których niewielu pracodawców się stosuje a na które można się powoływać. Taki mały nawilżacz na biurko kosztuje ok 100zł na allegro

[Malla]

Ale ja nie mam problemów z nawilżeniem powietrza ani oczu, jeszcze nigdy nie używałam kropelek...

[noell88]

witam Wizazanki

ja mam glupie pytanie: gdzie kupujecie soczewki?

ja od poczatku kupowalam w jednym salonie optycznym, ale ostatnio nie mieli i musieli zamiac-byly za 4 dni. Kiedy poszlam je odebrac zobaczylam ze sprzedawczyni rozpakowuje mala paczuszke i wyjmuje moje soczewki. Wtedy mnie oswiecilo! Przeciez ja tez moge je zamiawiac np z allegro i placic o wiele mniej. Jednak czlowiek jest glupii óczy sie przez cale zycie...

Wiec jesli kupujecie z allegro, moglybyscie napisac, jesli wszystko jest ok, od jakie sprzedajacego? Bylabym bardzo wdzieczna

[martiniątko]

Napisane przez noell88

witam Wizazanki

ja mam glupie pytanie: gdzie kupujecie soczewki?

ja od poczatku kupowalam w jednym salonie optycznym, ale ostatnio nie mieli i musieli zamiac-byly za 4 dni. Kiedy poszlam je odebrac zobaczylam ze sprzedawczyni rozpakowuje mala paczuszke i wyjmuje moje soczewki. Wtedy mnie oswiecilo! Przeciez ja tez moge je zamiawiac np z allegro i placic o wiele mniej. Jednak czlowiek jest glupii óczy sie przez cale zycie...

Wiec jesli kupujecie z allegro, moglybyscie napisac, jesli wszystko jest ok, od jakie sprzedajacego? Bylabym bardzo wdzieczna

Na allegro kupowałam od wielu sprzedawców - w wiekszości są to ludzie prowadzący sklepy optyczne także nie ma co się bać. Ze wszystkich byłam zadowolona. Najlepiej kupować od tych, co nie mają negatywnych komentarzy i tyle.

[Vibeska]

No ja właśnie dziś odebrałam moje soczewki które zamówiłam na allegro.
Szybki kontakt, miły sprzedawca, a raczej pani sprzedawca, czekałam 7 dni.
porównałam opakowania tych z allegro i tych kupionych u optyka - jota w jotę identyczne, zaoszczędziłam 100 zł
Hm... raczej nie mozna podawać tutaj tak publicznie sprzedawcy?
W takim razie uderzajcie na pw ;p

[Cathy86]

No własnie tez sie zastanawiłam ostatnio czy nie lepiej byłoby kupić soczewki na allegro. Poszukalam i znalazłam soczewki B&L (takich obecnie uzywam) i musze powiedziec ze wychodzi duzo taniej! Np. miesieczne soczewki kosztuja 45 zł razem z przesylka, z tym że w paczce jest 6 sztuk!!! Ja tu płace 45 za jedna pare. Takze wychodzi duzo taniej

[Malla]

Czytałam na forum optometria.info, że lepiej kupować w sklepie internetowym, bo cena "aukcyjna", a i promocje częste. Znane są przypadki, gdy allegrowicze sprzedawali produkty nieprzeznaczone na nasz rynek, choć w takim samym opakowaniu. Pochodziły z wyprzedaży z azjatyckich magazynów, a gdy ze szkłem było coś nie tak (np. inna krzywizna niż na opakowaniu; wycofywana z powodu wad seria, o której info nie dotarło do naszego kraju, bo tu jej nie sprzedawali), to nie można było go zareklamować, gdy już się otworzyło opakowanie. Albo trochę zmarzły w magazynie i trzeba było je szybko sprzedać, stąd obniżka u osoby posiadającej również salon optyczny. Jeśli jest się z większego miasta, warto odbierać osobiście, popytać o reklamacje (produktu otwartego, a nie tylko ze względu na uszkodzone opakowanie). Za Pocztę Polską niestety też nie odpowiadamy...

[lalaith]

Napisane przez Malla

Czytałam na forum optometria.info, że lepiej kupować w sklepie internetowym, bo cena "aukcyjna", a i promocje częste. Znane są przypadki, gdy allegrowicze sprzedawali produkty nieprzeznaczone na nasz rynek, choć w takim samym opakowaniu. Pochodziły z wyprzedaży z azjatyckich magazynów, a gdy ze szkłem było coś nie tak (np. inna krzywizna niż na opakowaniu; wycofywana z powodu wad seria, o której info nie dotarło do naszego kraju, bo tu jej nie sprzedawali), to nie można było go zareklamować, gdy już się otworzyło opakowanie. Albo trochę zmarzły w magazynie i trzeba było je szybko sprzedać, stąd obniżka u osoby posiadającej również salon optyczny. Jeśli jest się z większego miasta, warto odbierać osobiście, popytać o reklamacje (produktu otwartego, a nie tylko ze względu na uszkodzone opakowanie). Za Pocztę Polską niestety też nie odpowiadamy...

Nie do końca się z tym zgodzę, większość soczewek sprzedawanych na allegro pochodzi zza zachodniej granicy, gdzie soczewki są o wile tańsze niż u nas (w Stanach np są baaardzo tanie), dlatego na allegro są tańsze. Tak samo jak kosmetyki zresztą.

Napisane przez Malla

Ale ja nie mam problemów z nawilżeniem powietrza ani oczu, jeszcze nigdy nie używałam kropelek...

Je też nigdy wcześniej nie miałam, dopiero po 2 latach noszenia soczewe.
A napisałam o nawilżaczu bo pisałyście o klimie i komputerach w pracy, więc podałam na to dobry sposób

[Malla]

Aaa, o pracy... Niestety, siedzę w wielkiej sali pełnej ludzi siedzących ramię w ramię, więc taki sprzęcik by nie zadziałał Moja współlokatorka zamawia zawsze na Allegro u 2 użytkowników, odbiera osobiście, mają salony optyczne. Takim bym zaufała. Pamiętajcie więc o sprawdzaniu użytkowników - zwłaszcza komentarzy.

[Malla]

Jestem właśnie w pracy, pierwszy dzień ze szkłami tyle godzin przed kompem. Mam jeszcze parę dni do terminu wymiany, używałam tylko 3 razy (plus 2 dni bezowocne). Czasem czuję brzegi na oku, czasem widzę mgłę na tym słabszym, mijającą po mrugnięciu. Nadal wydaje mi się, że nie leżą centralnie na oku, czy krzywizna ma na to wpływ? Mam 8,7, z tego modelu jest dostępne jeszcze tylko 8,3. Generalnie ok, ale wygodniej jest w okularach, bo zupełnie nic nie czuję wtedy na oku Cieszę się, że na boki widzę dobrze i nie muszę odwracac głowy, nie mam też suchych oczu.

Hurra, zdjęłam w parę minut! Zauważyłam na lewym szkle, w centrum, taki krzyżyk, jakby się zgięła 2x idealnie wpół i tak pozostało. Na widzenie to nie wpływa, prawe szkło tego nie ma. Nie wiem skąd to się wzięło, ja bym tak równiutko prostopadle nie umiała zgiąć Wiem już, że muszę zmienić krzywiznę, bo to ona powoduje, że nie układa mi się szkło centralnie i brzegi ocierają o tęczówkę. W badaniu komputerowym wyszła mi taka, ale rozumiem, że różne firmy mają różne standardy i różnią się od siebie nawet przy tym samym promieniu. Nie tak łatwo dobrać odpowiednie szkła, a co dopiero toryczne lub progresywne! Szkoda, bo poza tym to ich nie czuję, tylko naczynka są bardziej widoczne niż zwykle.

[lalaith]

Napisane przez Malla

Jestem właśnie w pracy, pierwszy dzień ze szkłami tyle godzin przed kompem. Mam jeszcze parę dni do terminu wymiany, używałam tylko 3 razy (plus 2 dni bezowocne). Czasem czuję brzegi na oku, czasem widzę mgłę na tym słabszym, mijającą po mrugnięciu. Nadal wydaje mi się, że nie leżą centralnie na oku, czy krzywizna ma na to wpływ? Mam 8,7, z tego modelu jest dostępne jeszcze tylko 8,3. Generalnie ok, ale wygodniej jest w okularach, bo zupełnie nic nie czuję wtedy na oku Cieszę się, że na boki widzę dobrze i nie muszę odwracac głowy, nie mam też suchych oczu.

Widzenie przez mgłę i czucie brzegów soczewek na oku to są objawy, że jednak soczewka troszkę wysycha. Gdyby była idealnie wilgotna nic takiego nie miałoby miejsca.

Napisane przez Malla

Hurra, zdjęłam w parę minut! Zauważyłam na lewym szkle, w centrum, taki krzyżyk, jakby się zgięła 2x idealnie wpół i tak pozostało. Na widzenie to nie wpływa, prawe szkło tego nie ma. Nie wiem skąd to się wzięło, ja bym tak równiutko prostopadle nie umiała zgiąć Wiem już, że muszę zmienić krzywiznę, bo to ona powoduje, że nie układa mi się szkło centralnie i brzegi ocierają o tęczówkę. W badaniu komputerowym wyszła mi taka, ale rozumiem, że różne firmy mają różne standardy i różnią się od siebie nawet przy tym samym promieniu. Nie tak łatwo dobrać odpowiednie szkła, a co dopiero toryczne lub progresywne! Szkoda, bo poza tym to ich nie czuję, tylko naczynka są bardziej widoczne niż zwykle.

Przecież lekarz okulista musiał sprawdzić, czy dobrane przez niego soczewki idealnie leżą na oku, a skoro leżały idealnie to odczuwane przez Ciebie problemy nie są związane ze źle dobranymi parametrami, ale przyczyna jest inna.
Masz bezpłatną wizytę po miesiącu stosowania soczewek w celu sprawdzenia czy wszystko jest ok? Jeśli tak to czekaj spokojnie zamiast zastanawiać się co jest nie tak, bo sama i tak do niczego nie dojdziesz, a im więcej myślisz o soczewkach tym bardziej je czujesz!
A naczynka są napewno bardziej widoczne, czy dopiero teraz zaczęłaś się w nie dokładniej wpatrywać?

[Malla]

Dzięki za otuchę
Niestety, nie mam bezpłatnej wizyty kontrolnej, bo ta była bardzo tania. Pierwsze szkła też musiałam kupić, nie dostałam żadnych próbnych za free. Ułożenia soczewki również mi lekarka nie sprawdzała, po prostu założyła, poinstruowała, wypisała receptę, ale nie zaglądała mi już później do oczu, tylko kazała się przez jakiś czas przyzwyczajać. A szkoda, bo one od początku leżą nie centralnie na oku, tylko od góry. W następną środę mam wolne, bo planuję fryzjera, ale przedtem postaram się skoczyć do niej w szkiełkach (w końcu to po drugiej stronie ulicy) i zapytać, czy decentralizacja oznacza złe dobranie, może nie będzie to potraktowane jak wizyta.
Wcześniej miałam oczy bielutkie jak śnieg, ale rozumiem, że oko jakoś na początku musi reagować. Gdyby tego nie robiło, dopiero bym się zdziwiła.

[prodigy]

Witam możecie mi podać jakiś bogaty sklep internetowy w soczewki? Byłbym wdzięczny za linki. pozdro

[Malla]

Niestety, jest to sprzeczne z regulaminem forum.

PS. Mam nadzieję, że nie kupiłeś tych koreańskich soczewek, o których kiedyś pisałeś.

[prodigy]

w takim razie prosze o kontakt na gg 5699936 . soczewki kupiłem i nie były złe do czasu nie zgadzała sie krzywizna o 0.1 mm i byłem tego świadom. Teraz wiem że ma to znaczenie i ogólnie sztuczna siatkówka wygląda fatalnie kiedy zmniejsza się źrenica. Szukam soczewek na noc i na dzień z dużym uwododnieniem i filtrem UV i innymi jeśli będzie możliwość narazie flaki sobie wypruwam i nie moge nic odpowiedniego znaleźć .

[Malla]

Widziałam Cię na wątkach o s.koloryzujących. Szukasz zwykłych czy barwionych?

[lalaith]

Napisane przez Malla

Dzięki za otuchę
Niestety, nie mam bezpłatnej wizyty kontrolnej, bo ta była bardzo tania. Pierwsze szkła też musiałam kupić, nie dostałam żadnych próbnych za free. Ułożenia soczewki również mi lekarka nie sprawdzała, po prostu założyła, poinstruowała, wypisała receptę, ale nie zaglądała mi już później do oczu, tylko kazała się przez jakiś czas przyzwyczajać. A szkoda, bo one od początku leżą nie centralnie na oku, tylko od góry. W następną środę mam wolne, bo planuję fryzjera, ale przedtem postaram się skoczyć do niej w szkiełkach (w końcu to po drugiej stronie ulicy) i zapytać, czy decentralizacja oznacza złe dobranie, może nie będzie to potraktowane jak wizyta.
Wcześniej miałam oczy bielutkie jak śnieg, ale rozumiem, że oko jakoś na początku musi reagować. Gdyby tego nie robiło, dopiero bym się zdziwiła.

Moje na początku w ogóle nie reagowało, nie zauważyłam żeby było bardziej zaczerwienione niż zwykle, ani wtedy, ani teraz.

A co do lekarki to jakaś dziwna.. Jak mogła Ci nie sprawdzić ułożenia soczewki na oku???
A w ogóle to ja się nigdy nie przyglądałam jak soczewki mi się układają na oczach, a już noszę parę lat, aż pobiegnę do lusterka

[Milky_quartz]

Napisane przez Vibeska

Matko Boska jak czytam te Wasze historie to aż mnie odrzuca, dziewczyny trochę wiecej rozwagi ...
Z soczewkami to jednak trzeba być uważnym bo mozna napytać sobie biedy.

Ja noszę J&J AA for astigmatism od rana do 23.00 i nawet później, noszę je przez miesiąc i jest ok.
Lekarz mi tłumaczył że były kiedyś miesięczne ale je firma wycofała i wprowadziła te, a był to jedynie zabieg marketingowy, żeby ludzie częściej kupowali, a to te same soczewki

o widzę, że nosisz te same co ja! Ja noszę dopiero od końca stycznia, ale muszę przyznać, że pierwsze po 3 tygodniach powodowały ból prawego oka. pani optyk powiedziała, że może wykończyły się wcześniej bo na nich dużo ćwiczyłyśmy. Mam nadzieję, że to prawda bo toryczne są dość drogie i nie stać mnie na 2-tygodniowe soczewki dziś idę po pierwsze opakowanie - tamte były próbne

[Malla]

Byłam dziś na konsultacji. Stwierdzono (bez pomocy sprzętów, tylko oglądając gołym okiem), że faktycznie soczewka układa mi się acentralnie, co powoduje, że jej brzeg styka się z rogówką i ją podrażnia (czuję tylko dolny brzeg szkła, reszty jakbym nie miała na oku, aż się czasem zastanawiam, czy nie wypadły, hihi). Mam zmienić krzywiznę na mniejszą, choć nie za małą. Dlatego już raczej nie będę mogła używać J&J AA, bo mają tylko 8,3 i 8,7. Za 2 tygodnie (czyli miesiąc po otwarciu poprzednich, sama okulistka powiedziała, że co 2 tygodnie należy je wymieniać przy intensywnym użytkowaniu) albo dostanę na próbę, albo kupię J&J Oasys, jest też opcja przetestowania Advance 8,3. Po powrocie czytałam jednak o Oasysach w internecie (nie ukrywam, że źródła niewiarygodne), że nie ma z nimi tak "hop-siup", jeśli chodzi o przedłużanie do miesiąca. A wymiana co 2 tygodnie jest zupełnie nieopłacalna. Co o tym wiecie?

Lalaith - i jak Ci się układają?
Milky_quartz - jakie masz parametry? Jak Ci wychodzą finansowo? Jak w nich widzisz w porównaniu z okularami? Interesuje mnie to, bo możliwe, że jedną będę nosić toryczną, jeśli zdecyduję się na częstsze zakładanie (a przyznaję, wciągnęło mnie to).

[katarzynka123]

Witam, chciałam spytać co myślicie o kolorowych soczewkach?mam zamiar zakupić miesięczne kolorowe, ale zastanawiam się czy nie iść do specjalistycznego salonu, żeby dobrali mi odpowiednie i powiedzieli, czy w ogóle mogę nosić szkła kontaktowepozdrawiam

[oleszka88]

Napisane przez katarzynka123

Witam, chciałam spytać co myślicie o kolorowych soczewkach?mam zamiar zakupić miesięczne kolorowe, ale zastanawiam się czy nie iść do specjalistycznego salonu, żeby dobrali mi odpowiednie i powiedzieli, czy w ogóle mogę nosić szkła kontaktowepozdrawiam

poczytaj sobie tu: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=49652

[Malla]

katarzynka123 - soczewki to produkt medyczny. Nawet gdy nie masz wady wzroku, celem doboru MUSISZ udać się do okulisty. Nie każdy może je nosić. Oczy różnych osób różnią się od siebie - modele szkieł również, dlatego ważne jest poznanie i dobór indywidualnych wymiarów, niekoniecznie przy pierwszej wizycie (jak to w moim przypadku było - krzywizna zmierzona przez aparat okazała się za duża). Serdecznie polecam przeczytanie wątku od początku lub lekturę http://www.soczewkikontaktowe.biz albo http://www.forum.optometria.info.pl .

[lalaith]

Napisane przez Malla

Lalaith - i jak Ci się układają?

Ledwo je widzę, ale chyba ok
Mój chłopak mówi że "na środeczku".

Ale ja już przetestowałam tyle różnych par soczewek że hej! Od Oasysów strasznie mnie bolały oczy, jakbym sobie jakiegoś kwasu tam nalała. W ogóle moje oczy chyba gorzej tolerują hydrożele, wolą soczewki "tradycyjne" i do tego mało uwodnione.

I zapomniałam, a MUSZĘ to powiedzieć. Albo domagaj się stanowczo żeby Cię badali odpowiednim sprzętem, a nie "gołym okiem", przecież tak nie da się nic stwierdzić(!), albo zmień okulistę bo ten mi coś nieprofesjonalnością zalatuje.
A ogóle ostatnio coraz więcej takich rzeczy mnie wkurza. W sklepach kosmetycznych łażą za mną i wypytują "w czym mogę pomoc?", a jak przychodzi co do czego to się okazuje że na kosmetykach się w ogóle nie znają. Tak samo z optykami. To jest jakaś masarka!

[atsenka]

A ja bym chciała zacząć nosić dzienne bo miesięczne mnie już denerwują Obecnie noszę B&L SofLens Toric ale szczerze mówiąc w ogóle mi nie odpowiadają. Dużo bardziej lubiłam Focus Toric- i jeszcze ten błękitny odcień mmm na moich niebieskich oczach wyglądały bosko no i najważniejsze- oczy je bardziej tolerowąły! Jedyny minus Focus`ów buył taki, że dosyć często się przerywało...No ale ja też zazwyczaj zakładałam je o 6 rano a zdejmowałam późnym wieczorem tj 22-24. No a dzienne dla astygmatyków Focus`a to wydatek 200zł na miesiąc Ehh i jak tu żyć z tą wadą? Przymierzam się do korekcji wzroku...ale muszę jeszcze poczekać.

[Malla]

Dzisiaj założenie przyszło mi już bez problemów. Przez jakiś czas wydawało mi się, że jednak leżą na środku (mam szaro-niebieską białkówkę, to mogło mnie mylić), ale teraz wyraźnie zarówno ja, jak i "zeszklone" koleżanki w pracy widzą, że lecą do góry. Jutro wizyta. A potem fryzjer, nareszcie będę widziała, co mi robią Oczywiście z daleka od lakierów.

atsenka - jaki masz cylinder? Ja mam -0,75-(-0,5) i noszę zwykłe szkła. Różnica jest niestety, ale nie przeszkadza.

[Iwonalodz]

Dziewczynki, która używała Bauscha szkieł miesięcznych Softlens 66 i zmieniła sobie na inne i jest zadowolona?? powiedzcie na co zmieniłyście ja nie mogę silikonowych, więc Purevisions odpadają

[atsenka]

Napisane przez Malla

atsenka - jaki masz cylinder? Ja mam -0,75-(-0,5) i noszę zwykłe szkła. Różnica jest niestety, ale nie przeszkadza.

Na lewym oku -2,25 a na prawym -2,75