ciąża mimo tabletek anty? - wątek zbiorczy

[Marwari]

Napisane przez monius9

tak, jest pewny.
ale jeżeli co miesiąc masz srać żarem i wysikiwać niewiadomo ile testów ciążowych to proponowałabym zastanowić się nad tym, czy jesteś gotowa na współżycie i jego ewentualne konsekwencje.

zgadzam sie
co to za przyjemnosc z seksu wtedy?

[uzytkowniczka71]

niestety sama do tego wniosku doszłam mam już dziecko, które wychowałam sama bo mąż sie nie sprawdział i nas zostawił. po prostu nie mam siły na powne przechodzenie przez to samo a teraz niestety na dokładkę tez rozstałam się z partnerem więc chyba to faktycznie nie dla mnie

[Rossi]

Napisane przez mysia m

Yasminelle było dla mnie za słabe. Podobno nie nadaje się dla kobiet, które juz rodziły, bo gospodarka hormonalna jest inna. Wczesniej brałam rozne anty (a brałam ponad 10 lat!) i nigdy mi sie cos takiego nie przydarzyło. Dodam, że biore tabletki z minutowa precyzją itp itd Obecnie jestem od lipca 2009 na yasmine i mi bardzo odpowiada.

Hmm mój gin mi mówił, że te tabletki to to samo. Mi nie odpowiadały (po ciaży je dostałam) i jestem od pół roku na Yaz. Dziś zaczynam kolejne opakowanie a okresu nie dostałam... test negatywny i brzuch pobolewa... Na razie sie nie niepokoje ponieważ w tych tabletkach przerwa jest tylko 4 dniowa i zwykle dostaje okres w ostatnim dniu przerwy bądź w pierwszym kolejnego opakowania.

EDIT: Mam drugi dzień nowego blistra i nic, wczoraj miałam ciut brązowego plamienia, zrobiłam kolejny test bo nie wiem czy brać nadal tabletki - negatywny. Czy to możliwe, że jestem w ciaży ale zbyt wczesnej, żeby wykrył ją test?

[saura]

cześć dziewczyny

ja właśnie czekam na krwawienie z odstawienia. w sumie ost. tabletka z opakowania została przyjęta w poniedziałek dzisiaj drugi dzień przerwy. albo jutro albo w piątek powinno się pojawić.
tylko, że połączyłam opakowania. 16 marca miałam wziąć ost tabletke, ale ginekolog kazała mi brać dwa opakowania pod rząd. ze względu na leczenie grzybicy
19 marca(piątek)(brałam kolejne opakowanie tabletek) mój TŻ finiszował we mnie wtorek po tym zdarzeniu (23 marca) zauważyłam, że moje piersi zrobiły się hm pełniejsze ale tak sobie myśle, że to sprawa tabletek - połączonych opakowań.

dlatego też spokojnie czekam na krwawienie niby wszystko mnie już zaczyna boleć . żeby się pojawiło. trzymajcie kciuki

[sugarcane]

Dziewczyny, a jeśli miało się wszystkie krwawienia z odstawienia, to ciąża jest niemożliwa, prawda? Ja brałam 3 opakowania novynette, zawsze miałam krwawienia, dwa razy wymiotowałam - raz po ok. 6-7 godzinach, więc się wchłonęła, raz po trzech, to i wzięłam drugą. Po ostatnim opakowaniu miałam dłuższe krwawienie niż to w przerwie, zamiast 3 dni trwało 5-6 (bo nie rozpoczęłam kolejnego blistra) i mimo że wszystko wydaje się być jak najbardziej w porządku, to panikuję (bardzo ;/) bo w ostatnim blistrze miałam silne kłucia w jajnikach, zaraz po odstawieniu też, a teraz bolą mnie same sutki o_O. I nie wiem w końcu, no nie wiem - panikara, wieeem.

[Marwari]

Napisane przez sugarcane

Dziewczyny, a jeśli miało się wszystkie krwawienia z odstawienia, to ciąża jest niemożliwa, prawda? Ja brałam 3 opakowania novynette, zawsze miałam krwawienia, dwa razy wymiotowałam - raz po ok. 6-7 godzinach, więc się wchłonęła, raz po trzech, to i wzięłam drugą. Po ostatnim opakowaniu miałam dłuższe krwawienie niż to w przerwie, zamiast 3 dni trwało 5-6 (bo nie rozpoczęłam kolejnego blistra) i mimo że wszystko wydaje się być jak najbardziej w porządku, to panikuję (bardzo ;/) bo w ostatnim blistrze miałam silne kłucia w jajnikach, zaraz po odstawieniu też, a teraz bolą mnie same sutki o_O. I nie wiem w końcu, no nie wiem - panikara, wieeem.

panikujesz

[sugarcane]

Napisane przez Marwari

panikujesz

niby wiem, ale ostatnio bywa mi niedobrze, pobolewają mnie sutki (chociaż chyba od stanika mi się obtarły tudzież TŻ zbyt intensywnie je potraktował ) i w brzuchu mi się przelewa - a Internet mówi, że te krwawienia to nie gwarancja :O Z drugiej strony rozsądek podpowiada coś innego..

[Marwari]

Napisane przez sugarcane

niby wiem, ale ostatnio bywa mi niedobrze, pobolewają mnie sutki (chociaż chyba od stanika mi się obtarły tudzież TŻ zbyt intensywnie je potraktował ) i w brzuchu mi się przelewa - a Internet mówi, że te krwawienia to nie gwarancja :O Z drugiej strony rozsądek podpowiada coś innego..

jak internet Ci powie, że od siadania na kibelku zajdziesz w ciąże to też uwierzysz?
oczywiście, żartuję
ale w internecie naprawdę można znaleźć różne bzdury, a jeszcze nie spotkałam przypadku kobiety, która zachowując zasady prawidłowego brania tabletek anty zaszła w ciążę
ja ufam samym tabletkom od ponad 3 lat i jakoś bobasa się nie dorobiłam, a seksu sporo
Jeżeli masz jakieś obawy to dla uspokojenia sumienia zrób test i tyle

edit. ja od paru dni mam lekkie zawroty głowy i trochę mnie bolą piersi i też mogłabym sobie wmawiać, że ciążą a wiem, że to tylko lekkie przeziębienie, bo mam troche goraczki i mnie gardło boli

[sugarcane]

Więcej niż 2 godziny spóźnienia nie było, na początku brałam co do minuty, później to różnie wychodziło, bo i działanie antykoncepcyjne przestało mi być potrzebne (to w ostatnim blistrze), ale więcej niż 4 godziny spóźnienia nie było. I cholera, mój chłop z taką panikarą ma żyć!
Dziękuję za odpowiedź, oczywiście we wszystko co w Internecie nie wierzę, ale np. to z krwawieniami spokoju mi dać nie mogło Dziękuję bardzo!

[saura]

a ja wczoraj dostałam krwawienie z odstawienia

[papewa]

Hej dziewczyny
jestem żywym przykładem. Zaszłam w ciążę na harmonecie. Byłam chora przez pół roku i na antybiotykach to była przewlekła angina i to ona osłabiła działanie tabletek i wpadliśmy....Byłam w szoku,potem się cieszyłam a w 11tygodniu straciłam mojego aniołka ja byłam za słaba i mój organizm aby utrzymać ciążę.

[Neciak89]

Widzisz, i to jest Twoja wina, bo się nie zabezpieczałaś przy antybiotyku. A temat jest tak na prawdę o ciąży przy 100% dobrym braniu tabletek.
Przykro mi, że straciłaś dzidziusia..

[papewa]

lekarz mi powiedział, że ten antybiotyk nie osłabia działania...to choroba i wirusy osłabiły działanie. Ale ja wiem swoje!to leki zabiły dziecko i anty dodatkowo bo brałam aż do5tyg ciąży, te wszystkie czynniki miały wpływ.

[miska90]

hej, mam pytanie: czy jest taka mozliwosc zeby byc w 3 tyg ciazy a test z krwi na betaHCG wyszedlby <0.1?
zdarzaja sie tego typu falszywie ujemne wyniki z krwi czy to na bank, na 100% nie jest ciaza?

[Marwari]

Napisane przez miska90

hej, mam pytanie: czy jest taka mozliwosc zeby byc w 3 tyg ciazy a test z krwi na betaHCG wyszedlby <0.1?
zdarzaja sie tego typu falszywie ujemne wyniki z krwi czy to na bank, na 100% nie jest ciaza?

dostałaś odpowiedź więc nie pytaj o to w kazdym wątku...

Napisane przez papewa

lekarz mi powiedział, że ten antybiotyk nie osłabia działania...to choroba i wirusy osłabiły działanie. Ale ja wiem swoje!to leki zabiły dziecko i anty dodatkowo bo brałam aż do5tyg ciąży, te wszystkie czynniki miały wpływ.

wybacz szczerość, ale to co się stało to tylko i wyłącznie Twoja wina... Ty się nie zabezpieczyłaś dodatkowo, Ty nawet nie pomyślałaś o tym, że możesz być w ciąży i brałaś leki, których nie wolno, więc nie zwalaj tego teraz na Harmonet

[miska90]

Napisane przez Marwari

dostałaś odpowiedź więc nie pytaj o to w kazdym wątku...

sorki ale myslalam ze odpowie jeszcze ktos inny

[papewa]

wybacz szczerość, ale to co się stało to tylko i wyłącznie Twoja wina... Ty się nie zabezpieczyłaś dodatkowo, Ty nawet nie pomyślałaś o tym, że możesz być w ciąży i brałaś leki, których nie wolno, więc nie zwalaj tego teraz na Harmonet[/QUOTE]

Racja ale lekarza pytałam i dostałam odpowiedź, że nie muszę się dodatkowo zabezpieczać więc też winna się nie czuję bo pytałam. No ale teraz jak wrócę do tabletek to innych spróbuję. pozdrawiam

[cerveza]

Napisane przez papewa

lekarz mi powiedział, że ten antybiotyk nie osłabia działania...to choroba i wirusy osłabiły działanie. Ale ja wiem swoje!to leki zabiły dziecko i anty dodatkowo bo brałam aż do5tyg ciąży, te wszystkie czynniki miały wpływ.

cóż nie zazdroszczę lekarza. Powiem tak : dla pewności warto pytać jeszcze ze dwóch farmaceutów, oni naprawdę lepiej znają się na interakcjach niż lekarze.

Aha i proszę, nie opowiadaj ludziom, że zaszłaś w ciążę biorąc prawidłowo tabletki, bo tak niestety nie było. Takie historie jak Twoja powodują powstawanie legend typu "możliwe jest zajście w ciążę przy tabletkach". wg mnie, biorąc w 100% nie ma takiej możliwości. Teraz już będziesz wiedziała, że antybiotyk = dodatkowe zabezpieczenie. Mówi o tym każda ulotka.

[papewa]

Pewnie masz rację...

[basiunia153]

Napisane przez jaga_2001

studiuje na akademii medycznej, mialam juz zajecia, na ktorych rozmawialismy z prowadzacym na temat tabletek antykoncepcyjnych. co sie okazalo? mozna zajsc w ciaze biorac je nawet regularnie i przestrzegac wszystkiego, co jest zamieszczone w ulotce. otoz dzialanie taletek jest tym slabsze im dluzej sie je bierze, organizm sie przyzwyczaja i dawki, ktore sie bierze okazuja sie za male (dokladnie tak jak z kawa, im wiecej jej pijemy tym z czesem pijemy jej wiecej, bo wczesniejsze dawki nie sa juz tak skuteczne jak wczesniej). Poza tym tabletki sa bardzo niebezpieczne, juz nie jedna kobieta po braniu tych tabletek miala pozniej problem z zajsciem w ciaze (kazda kobieta inaczej reaguje na podawane hormony, u jednej sie wszystko blokuje, a u innej jak juz wspomnialamdziala w druga strone i zachodzi w ciaze). JA osobiscie nikomu bym tych tabletek nie radzila brac. Moje kolezanki, ktore od kilku lat je braly i zachwalaly, po posluchaniu tego co moze sie dziac z kobieta na stare lata (o tym juz nie wspomnialam) powiedzialy, ze juz nigdy ich nie wezma, pod zadna namowa! Akszeinga ja na twoim miejscu, dla wlasniej spokojnosci zrobilabym sobie test ciazowy, koszt ok 25 zl a klopot z glowy.

Powiem tak owszem tabletki u każdej kobiety wywołuja inne skutki ale nie zgadzam się z tym ze im dluzsze branie tym organizm się przyzwyczaja do nich i sa mniej skuteczne. Ja brałam Logest ponad 9 lat bez zadnej przerwy i odstawiłam je dwa miesiace temu pierwszy jak i drugi okres dostalam regularnie co do dnia choć naczytałam się że moge mi bardzo tabletka rozreguowac to a u mnie jes super idealnie zobaczymy jak dalej ale skutecznośc tabletek przy tak dlugim braniu była prawie 100% jesli się wszystkich inny stron brania pilnuje

[simonee]

Napisane przez basiunia153

Powiem tak owszem tabletki u każdej kobiety wywołuja inne skutki ale nie zgadzam się z tym ze im dluzsze branie tym organizm się przyzwyczaja do nich i sa mniej skuteczne. Ja brałam Logest ponad 9 lat bez zadnej przerwy i odstawiłam je dwa miesiace temu pierwszy jak i drugi okres dostalam regularnie co do dnia choć naczytałam się że moge mi bardzo tabletka rozreguowac to a u mnie jes super idealnie zobaczymy jak dalej ale skutecznośc tabletek przy tak dlugim braniu była prawie 100% jesli się wszystkich inny stron brania pilnuje

Tez mam takie zdanie, ja bralam cilest prawie 10lat i wszystko ok. Jedynie po odstawieniu przez 3 m-ce wszystko bylo ok a pozniej byly male problemy, ale juz jest ok

[xuxuxu]

czy taki antybiotyk jak duomox mogę brac z tabletakmi anty?

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez xuxuxu

czy taki antybiotyk jak duomox mogę brac z tabletakmi anty?

tak, ale należy się dodatkowo zabezpieczać w trakcie kuracji jak i 7 dni po niej, bo duomox wpływa na skuteczność tabsów (jest nawet o tym w ulotce duomoxa)

[89Madzia89]

Napisane przez wdowa_po_leninie

tak, ale należy się dodatkowo zabezpieczać w trakcie kuracji jak i 7 dni po niej, bo duomox wpływa na skuteczność tabsów (jest nawet o tym w ulotce duomoxa)

To tez ja zapytam a DURACEF to jest zawiesina a nie tabletka i nigdzie nic nie znalazłam na ulotce i w internecie czy on wpływa na tabletki ? osłabia je??

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez 89Madzia89

To tez ja zapytam a DURACEF to jest zawiesina a nie tabletka i nigdzie nic nie znalazłam na ulotce i w internecie czy on wpływa na tabletki ? osłabia je??

Z tym Duracefem jest mały problem.

Zobacz tutaj, odpowiadałam właśnie na ten temat: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2098 - podobne info, że wpływa, możesz też znaleźć np na antyforum - typowe miejsce o antykoncepcji itp

Ale są też opinie, że nie wpływa.
Nie jestem lekarzem i nie wiem jak to jest na 100% więc w takim przypadku (sprzeczne info) wolę się jednak 'dobezpieczyć' i tak też polecić innym.

[xuxuxu]

przy duracefie też bym uważała na wszelki wielki a co do duomoxu to sorrki ale nie doczytałam w ulotce

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:46 ----------

a jeszcze jedno kiedy jest się w ciąży i leczy duomoxem to taka sama zasada anty obowiązuje?

[201610310857]

Napisane przez xuxuxu

przy duracefie też bym uważała na wszelki wielki a co do duomoxu to sorrki ale nie doczytałam w ulotce

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:46 ----------

a jeszcze jedno kiedy jest się w ciąży i leczy duomoxem to taka sama zasada anty obowiązuje?

Jak się jest w ciąży to się nie bierze tabletek anty.

[Black Rainbow]

Napisane przez xuxuxu

a jeszcze jedno kiedy jest się w ciąży i leczy duomoxem to taka sama zasada anty obowiązuje?

Yyy... chcesz brać pigułki antykoncepcyjne będąc w ciąży?

[popsicle]

Dziewczyny ja dzis przeczytalam ze jedna z lasek brala antyki cilest. W przerwie nie dostala okresu, robila testy, ktore nie wykazaly ciazy, byla u lekarza w lutym, lekarz nie stwierdzil ciazy, ale przepisal inne antyki 3 op na wywolanie tez nie dostawala @ po drugim opakowaniu znow byla u gina i okazalo sie ze jest w ciazy(obecnie to 5mc) Dziewczyny pytaly sie czy wszystko robila ok czy byly inne czyniki wplywajace na skutecznosc oswiadczyla ze nie... tak czy inaczej to dla mnie baaardzo dziwne, jakos tak wierzyc mi sie nie chce, biorac cos co chamuje procesy powodujace owu a przeciez owu nie tworzy sie w jeden dzien! a tu ciaza...hmmm...

[kennedy]

ja ogladalam ^ciaze z zaskoczenia^ i byl przypadek kobiety ktora brala tabletki regularnie, nie brala lekow i zaszla. tyle ze byla b gruba a slyszalam ze jak sie ma sporo nadwage to moga byc nieskuteczne.