2018-05-09, 09:09 | #1351 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: z ogródka
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Cytat:
Reklama belary czy co? W każdym poście o tym wspominasz
__________________
K: 37 "Wiedźmikołaj" |
|
2018-05-09, 19:53 | #1352 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 273
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Jest jeszcze stosunek przerywany.
Widzę że panuje ogromna panika odnośnie tej ciąży, a w rzeczywistości wystarczy połączenie dni niepłodnych i stosunek przerywany z wytryskiem na zewnątrz. Przecież mężczyzna to nie jest takie coś, co nie jest w stanie kontrolować siebie i tego co robi. Co do samego seksu to większość dziewczyn w ogóle nie boli pierwszy raz i nie ma krwi. Najgorzej mają te co się wcześniej nie masturbowały (chociażby nie wkładały paluszków czy czegoś innego do pochwy), bo mają zacofane i głupie poglądy z rodzaju "ja sie nie masturbuje". Masturbacja (do orgazmu) powinna być zawsze jako pierwszy etap poznawania swojego ciała i to nie tylko masturbacja zewnętrzna. Seks jedynie jako dalszy etap, gdy się uzna że jedna osoba to za mało. |
2018-05-09, 20:26 | #1353 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Cytat:
A mimo to bardzo mnie bolał pierwszy raz i krwawiłam mocno. Widocznie moja pochwa jakaś zacofana i głupia. A co do polecania stosunku przerywanego jako antykoncepcję dla młodych osób, które dopiero rozpoczynają współżycie i na pewno nie spieszno im do niańczenia dzieci, bo sami nimi są? Porażka. Mam nadzieję, że nikt tej "rady" nie weźmie na poważnie, bo dni płodne to można sobie, zwłaszcza w młodym wieku, gdy hormony jeszcze nie są często uregulowane, bez porządnej obserwacji wyliczać niemal na zasadzie ene due like fake... Już nie mówiąc o tym, że o dziwo mężczyzna może nie wyjąć na czas, bo np. dojdzie przedwcześnie, niemal z zaskoczenia. Albo zwyczajnie można się podczas seksu zatracić, co polecam zamiast pilnowania, by wyjąć na czas. Dlatego stosunek przerywany polecałabym tylko tym, którzy nie lubią czerpać pełnej satysfakcji z seksu, ale za to lubią ryzyko w niezbyt dobrym tego słowa znaczeniu. |
|
2018-05-09, 20:33 | #1354 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 273
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Cytat:
Nie spytam się o szczegóły bo zapewne tak intymnych spraw nie napiszesz, ale na pewno jesteś wyjątkiem nie potwierdzającym reguły Cytat:
Poza tym zatracić się w prezerwatywie (która bardzo przeszkadza) jest trudno. |
||
2018-05-09, 20:53 | #1355 |
zuy mod
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Tarisi bzdury gadasz.
Ból przy pierwszym stosunku nie jest niczym nadzwyczajnym. Mnie też bolało i to tak w skali od 1 do 10 była mocna 7. + prezerwatywa jeśli jest dobrze dobrana (czyli nie za mala) wcale tak nie przeszkadza. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
2018-05-09, 21:45 | #1356 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Cytat:
Nie wiem, jak wiele razy traciłaś dziewictwo, robiąc z tego regułę, ale ja tylko raz i nie zakładam, że każda dziewczyna/kobieta ma tak samo jak ja. I owszem, mieliśmy 17 lat, więc o dziwo dzieciaki. I wiele takich dzieciaków uprawia seks po raz pierwszy. Co do prezerwatywy - zgadzam się z Mojwą. Zwłaszcza te super cienkie są ponoć bardzo mało wyczuwalne. |
|
2018-05-09, 21:50 | #1357 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Cytat:
I nie zapominaj o chorobach wenerycznych, grzybicach i innych bakteriach. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2018-05-10, 05:41 | #1358 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Cytat:
Fakt, musi wiedzieć lepiej, czy nas boli |
|
2018-05-10, 05:46 | #1359 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: z ogródka
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Cytat:
To stosunek przerywany czy w prezerwatywie panie wydelikacony? Nie wiem co ludzie mają do gumek, bo nam w niczym nie przeszkadzają. Dla mnie są idealne
__________________
K: 37 "Wiedźmikołaj" |
|
2018-05-10, 06:32 | #1360 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-05-10, 07:06 | #1361 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Cytat:
Te nielateksowe fajne, ale z kolei drogie i mój chlopak miał jakieś schizy, że cieniutka i zaraz pęknie Ale stosunek przeywany <<< jakakolwiek prezerwatywa Nikt by mnie już nie namówił do stosunku przerywanego w sytuacji, kiedy faktycznie nie chcę mieć dzieci. (choc przyznaję, że zdarzyło mi się być taka durną i później żałowałam i schizowałam) |
|
2018-05-10, 09:40 | #1362 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Cytat:
Swoją drogą jak czytam niektóre głosy, to krew mnie zalewa. Ciąża to jedna rzecz, a choroby? Chyba tylko Adrianna o tym wspomniała. Mój pierwszy partner prawiczkiem nie był, a ja nie rozpoczęłabym współżycia, jeżeli nie miałby aktualnych badań. Więc była obowiązkowo gumka. Niechciana ciąża bardzo komplikuje życie, ale to nie największa tragedia. Bo nie warto ryzykować np. zarażenia się HIV |
|
2018-05-10, 09:45 | #1363 |
zuy mod
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Problem niechcianej ciąży można dość łatwo rozwiązać, zarazenia HIV już nie. Więc racja Pati.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
2018-05-10, 10:12 | #1364 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
|
2018-05-10, 10:24 | #1365 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 273
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Twoje subiektywne odczucie, ale ok
Ale wiesz dlaczego takie pytanie. Opinie o tym świadczą, a jeśli to za mało to fachowe artykuły (zapewne było to badane) na te tematy. Około połowa dziewczyn nie krwawi i/albo nie odczuwa bólu. Dużo zależy od tego jak się wcześniej masturbowały i czy się stresują. Chociaż warto zaznaczyć, że te które boli to głównie nie z powodu błony dziewiczej, ale z powodu zaciskania mięśni pochwy. Właśnie dlatego wiele dziewczyn może się masturbować (nawet wkładać 2 palce) i bólu nie odczuwa, a przy seksie już ten ból odczuwa. To skutki stresu. Przy pierwszym razie raczej nie ma zbytnich problemów co do chorób. Niestety większość dziewczyn ma takie głupie podejście, że na pierwszy raz chce doświadczonego faceta, a wiadomo z jakim ryzykiem to się wiąże. |
2018-05-10, 10:30 | #1366 |
zuy mod
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
To czytałeś te fachowe artykuly, czy tylko zakładasz że są i potwierdzają Twoje opinie?
Około połowa to żadna wiekszosc. Poproszę o zrodla. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
2018-05-10, 10:38 | #1367 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Cytat:
No, Twoja opinia to dla mnie jednak trochę za mało. Skąd wiesz, jakie podejście ma WIĘKSZOŚĆ dziewczyn do tego, z kim chce przeżyć swój pierwszy raz? Przeprowadziłeś jakieś badania ilościowe? Myślę, że większość kobiet wybiera po prostu swojego partnera (nie zważając na to, czy jest doświadczony czy nie). Całej reszty nie komentuje, bo znowu odnosisz się tylko do swoich przemyśleń. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-05-10, 10:49 | #1368 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 800
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Z góry biję się w pierś bo będzie trochę zarozumiale.
Jakiś czas temu na innym wątku złożyłem solenne przyrzeczenie, iż nie będę podejmował polemik z użytkownikiem tarisi i postaram się go dotrzymać. Ścierać swe poglądy mogę bowiem z kimś kto ma wiedzę lub doświadczenie przynajmniej zbliżone do mojego. Wobec powyższego niniejszym uprasza się Szanowne Moderatorstwo (sami wiecie kogo) aby przyjmowało bardziej radykalną postawę wobec osób głoszących na wizażu rażąco szkodliwe tezy. Zwłaszcza dotyczy to wątków takich jak ten, zakładanych przez osoby z gruntu niedoświadczone . Strach pomyśleć jakie skutki mogłoby przynieść przyjęcie cytowanych... ..., sam już nie wiem, bo bzdury brzmią tu jak eufemizm,... za dobrą monetę.
__________________
heavyduty Edytowane przez heavyduty Czas edycji: 2018-05-10 o 11:06 |
2018-05-10, 10:57 | #1369 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 273
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Cytat:
Nie więcej i nie mniej. Są publiczne i wystarczy kilkanaście minut, żeby wszystkiego się dowiedzieć. Co do chorób to już sama logika to podpowiada. Trzeba czegoś więcej? Oczywiście ryzyka nie wyklucza, ale drastycznie zmniejsza. Bo w twoim przypadku to tylko poglądy Zresztą dyskutować się z tobą nie da na żaden temat. Edytowane przez tarisi Czas edycji: 2018-05-10 o 11:04 |
|
2018-05-10, 11:00 | #1370 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2018-05-10, 11:12 | #1371 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Cytat:
Powiem więcej, niektóre kobiety krwawią więcej niż przy pierwszym razie. Generalnie pieprz--ysz głupoty, udając, że mają jakieś poważne podstawy. ---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ---------- Cytat:
Bo mnie np. to że z HIVem można się urodzić lub zarazić w innych okolicznościach niż seks. |
||
2018-05-10, 11:58 | #1372 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Usuńcie te brednie z forum proszę, bo to nie są tylko bzdury, to są bardzo szkodliwe bzdury. Aż się we mnie zagotowało. Każdy kontakt seksualny z nosicielem (który mógł się zarazić jak wiadomo nie tylko przez stosunek płciowy), może skończyć się zarażeniem. Wiadomo też, że jakiekolwiek otarcia naskórka zwiększają ryzyko zarażenia, tym bardziej sytuacja po pęknięciu błony dziewiczej. Więc ośmieliłabym się stwierdzić, że jeżeli facet jest chory, to problemy związane z przenoszeniem chorób wenerycznych przy pierwszym razie mogą być nawet większe! Proszę jednak bardzo moderację o monitorowanie tych wypowiedzi, bo to jest szerzenie fałszywych informacji, groźnych dla zdrowia ludzi którzy by się do nich stosowali.
|
2018-05-10, 12:14 | #1373 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 273
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Cytat:
Dlatego jeśli uprawiasz seks (pierwszy raz) z osobą normalną (nie jakimś podrywaczem) i dbającą o siebie, to ryzyko prawie nie istnieje. To tak samo z tymi porodami. Kobiety pchają się do tych szpitali, mimo że ryzyko jest minimalne, jeśli są zdrowe, młode i ciąża przebiega dobrze. 90 procent z nich mogłaby bezpiecznie urodzić w domu i miałaby dzięki temu dużo lepsze wspomnienia niż rodząc w szpitalu. Edytowane przez tarisi Czas edycji: 2018-05-10 o 12:17 |
|
2018-05-10, 12:21 | #1374 |
zuy mod
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Tarisi skończ powielać te mity. Ż mojej strony to jest pierwsze i ostatnie ostrzezenie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
2018-05-10, 12:59 | #1375 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 273
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Jakie mity? Według ciebie jest w tym jakaś nieprawda?
Ja tu piszę głównie o ryzyku, a nie ustalam jakieś fakty, że tak na pewno jest, a tak na pewno nie jest. Edytowane przez tarisi Czas edycji: 2018-05-10 o 13:01 |
2018-05-10, 13:23 | #1376 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Ciekawe, czy jakbym zarzuciła np. rasistowskimi żartami, to czy też dostałabym tylko słowne upomnienie bez moderacji mojej wypowiedzi...
|
2018-05-10, 14:44 | #1377 | |
zuy mod
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Cytat:
No i gdzie te badania o tym, że większość bolu nie czuje? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 Edytowane przez Mojwa Czas edycji: 2018-05-10 o 14:47 |
|
2018-05-10, 21:03 | #1378 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 273
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Jest, ale niewielkie i do tego zmierzam. Wręcz minimalne. Mowa o chorobach i możliwości zajścia w ciążę.
http://www.poradnikzdrowie.pl/seks/s...zie_33810.html Edytowane przez tarisi Czas edycji: 2018-05-10 o 21:04 |
2018-05-10, 21:52 | #1379 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 97
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Cytat:
Co to znaczy osoba normalna? Masz świadomość, że nawet prawiczek/dziewica może coś mieć? Nie tylko przez stosunek ten syf się przenosi. Aha, i nikt nie ma napisane na czole, że jest chory
__________________
My life is brilliant My love is pure I saw an angel Of that I'm sure https://www.youtube.com/watch?v=RtcOLN6Ley4 |
|
2018-05-10, 23:19 | #1380 | |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Cytat:
Czyli pierwszy raz powinien być z prawiczkiem, stosunek przerywany i liczenie na faceta. Pięknie... Na szaro, ale jeszcze na wszelki wypadek dopiszę - nie róbcie tak
__________________
|
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:59.