Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013 cz.4

[xal]

Napisane przez Innocence_89

Tak w tym sklepiku co kupuje całe ubranko jest robione w Polsce Mały Sklepik w Małym miasteczku a ubranka śliczne ceny przystępne jak za tak dobrą jakość
O butach nie słyszałam ale już mnie chyba nic nie zdziwi jeśli chodzi o Made in China. Ja boje sie kupować ubranka z Chin bo czytała że oni je nasączają płynami przeciwgrzybicznymi itp żeby przeytrwały transport a i w radiu było że mała dziewczynka po ubraniu Chińskiego ubranka trafiła do szpitala w stanie krytycznym bo te wszystkie płyny jakimi pryskają wchłonęły jej się do organizmu więc ja podziękuje wole dołożyć i mieć pewność że mojemu dziecku nic się nie stanieChyba ze są to ubrania znanych firm to tam pewnie mają jakieś normy ale wole mimo wszystko chinskie rzeczy tzrymac z dala od dziecka

Wiem o co ci chodzi z tymi płynami, ale rozczaruję cię, że to nie tylko "made in china" to wszystko co trafia do nas z innych kontynentów. Chodzi o wybicie żyjątek. Dlatego czy dla siebie czy dla dziecka najpierw piorę ubranie a później noszę bez względu na to czy jest to bielizna (blisko ciała) czy jakieś swetry.

[MoTyleKsw]

Napisane przez Innocence_89

Wszystkie oprócz tych ze Smyka w którym kupiłam ubranka 2x i z C&a tam kupiłam raz. Reszte ubranek dla Małego kupuje w sklepie u siebie w mieście mają wszystko produkowane w Polsce No i oczywiście te które dostałam część produkowana w Polsce a część gdzie indziej ale nie ubrałabym dziecku ubranka z Chin

No jak nie Chiny to Bangladesz, więc żadna różnica, jeśli chodzi o C&A to o ile się nie mylę to mają własnie w którymś z tych krajów fabrykę i było głosno o toksycznych związkach znajdujących się w ubraniach?

Sorry, no ale nie wiem czy nie trzeba ich wyrzucić...

Przepraszam za dygresję, ale no kurcze, w takim razie myślę, że 3/4 nas matek jest złymi matkami w Twoim odbiorze bo zakłada ubranka z Bangladeszu czy Chin ;> Nie odbieraj tego jak złośliwość, ale nie licząc marek hand made i hmm na szybko przychodzi mi Pinokio i Endo, to nie znam więcej marek, ktore produkują w Polsce.

I nie założysz, bo nie popierasz wyzysku dzieci?

A np. cudowna jakże droga Zara ma w tyłku wszelkie normy i produkuje w Chinach od kilku lat nie zmieniając przy tym cen, a dalej uważa się, że fabryki ma tam gdzie zaczynała czyli w Hiszpanii.


Tak swoją drogą to uważam, że niestety gdyby nie nasz konsumpcjonizm, to Chiny dawno by padły, a wraz z nim te biedne dzieci, które są wyzyskiwane, więc nie wiem co gorsze...

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

Napisane przez Innocence_89

Wszystkie oprócz tych ze Smyka w którym kupiłam ubranka 2x i z C&a tam kupiłam raz. Reszte ubranek dla Małego kupuje w sklepie u siebie w mieście mają wszystko produkowane w Polsce No i oczywiście te które dostałam część produkowana w Polsce a część gdzie indziej ale nie ubrałabym dziecku ubranka z Chin

Napisane przez Innocence_89

Tak w tym sklepiku co kupuje całe ubranko jest robione w Polsce Mały Sklepik w Małym miasteczku a ubranka śliczne ceny przystępne jak za tak dobrą jakość
O butach nie słyszałam ale już mnie chyba nic nie zdziwi jeśli chodzi o Made in China. Ja boje sie kupować ubranka z Chin bo czytała że oni je nasączają płynami przeciwgrzybicznymi itp żeby przeytrwały transport a i w radiu było że mała dziewczynka po ubraniu Chińskiego ubranka trafiła do szpitala w stanie krytycznym bo te wszystkie płyny jakimi pryskają wchłonęły jej się do organizmu więc ja podziękuje wole dołożyć i mieć pewność że mojemu dziecku nic się nie stanieChyba ze są to ubrania znanych firm to tam pewnie mają jakieś normy ale wole mimo wszystko chinskie rzeczy tzrymac z dala od dziecka

No ale ten pajac renifera to na pewno nie był z Polski :P

Co za firma? Może tak rodzima jak mój miastowy Pinokio

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------

Nie no muszę, jeśli dajesz dziecku coś z butelki, z łyżeczki to ona na pewno jest made in china ...

[barwineczek]

Rozmawiałam z koleżanką która jest anestezjologiem mówiła że po operacji kardiologicznej 10 dni morfiny to wcale nie dużo. A jak dziecko nie mogło spać to pewnie dawka była za mała albo zapomnieli o jakiej dawce bo po morfinie jest senność

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[xal]

Motylku a takie firmy jak Levi's czy CK to jeansy i koszulki to kiedyś (nie wiem jak dzisiaj) prdukowały w turcji. Wiem, bo kupiłam sobie na wczasach oryginalne galotki CK a tata Levisa

Taka mała dygresja odnośnie "Chińskie jest be" to około roku 2000 rozmawiałam ze znajomymi z USA i oni mieli zdanie, że najlepiej kupować rzeczy europejskie, a jak nie ma to chińskie, bo amerykańskie to się popsuje najszybciej

[salviae]

Hej, Motylek kupilas kule uzywana, czy nowa zastanawiam się, czy uzywana nie bedzie za bardzo zniszczona, a troche szkoda mi kasy na nowa :p
a co do ubranek, ja tez jestem zwolenniczka uzywanych, dzieciece ubranka sa praktycznie nie zniszczone, a ceny nowych to gruba przesada i niestety, czy to cocodrillo, czy 5-10-15, czy C&A wszystkie produkowane są w Chinach, jak nie szyte to materiały, a kiedys nawet czytałam artykuł, że te używane są lepsze dla dzieci bo kilka razy prane i nie maja w sobie tyle chemi

[cloche]

Napisane przez barwineczek

Rozmawiałam z koleżanką która jest anestezjologiem mówiła że po operacji kardiologicznej 10 dni morfiny to wcale nie dużo. A jak dziecko nie mogło spać to pewnie dawka była za mała albo zapomnieli o jakiej dawce bo po morfinie jest senność

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ze wszystkich dzieci operowanych razem z Florkiem ZADNE nie dostawalo morfiny tak dlugo ale fakt, ja anestezjologiem nie jestem, no i skoro tak jest, jak ci ta kolezanka powiedziala, to przekaze cynamonowej, zeby ja troszke uspokoic

Motylek sie rozgrzala no ale fakt, jakkolwiek rozumiem pobudki Innocence, tak te kategoryczne stwierdzenia, ze co z chin to w zyciu by dziecku nie zalozyla - no w zyciu, ale pare ciuchow chinskich wlasnie zamowione... czyli wcale tak kategorycznie nie jest

[xal]

Napisane przez salviae

Hej, Motylek kupilas kule uzywana, czy nowa zastanawiam się, czy uzywana nie bedzie za bardzo zniszczona, a troche szkoda mi kasy na nowa :p

Jaka kula?

[salviae]

Napisane przez xal

Jaka kula?

hula

[MoTyleKsw]

Napisane przez xal

Motylku a takie firmy jak Levi's czy CK to jeansy i koszulki to kiedyś (nie wiem jak dzisiaj) prdukowały w turcji. Wiem, bo kupiłam sobie na wczasach oryginalne galotki CK a tata Levisa

Taka mała dygresja odnośnie "Chińskie jest be" to około roku 2000 rozmawiałam ze znajomymi z USA i oni mieli zdanie, że najlepiej kupować rzeczy europejskie, a jak nie ma to chińskie, bo amerykańskie to się popsuje najszybciej

Ale na tych straganach?
Bo w Turcji mają też genialne podróbki
Choć czasami fakt rzeczywiście jest na metce made in turkey

Napisane przez salviae

Hej, Motylek kupilas kule uzywana, czy nowa zastanawiam się, czy uzywana nie bedzie za bardzo zniszczona, a troche szkoda mi kasy na nowa :p
a co do ubranek, ja tez jestem zwolenniczka uzywanych, dzieciece ubranka sa praktycznie nie zniszczone, a ceny nowych to gruba przesada i niestety, czy to cocodrillo, czy 5-10-15, czy C&A wszystkie produkowane są w Chinach, jak nie szyte to materiały, a kiedys nawet czytałam artykuł, że te używane są lepsze dla dzieci bo kilka razy prane i nie maja w sobie tyle chemi

Kupiłam używaną za 40 zł + kw, bo na nową też mi było szkoda...
Co do zniszczenia jej, to hmm ma jak to na plastiku powierzchowne rysy, no i te sensorki co z niej wystają prałam w ręku (ale nie były brudne ani nic, tylko no tak dla zasady, o ile można nazwać to praniem). Niby jest to dla starszych dzieci, ale moja co pacnie to jej gra i najlepsze to to, że sama się turla i zadowolona jak cholera

Napisane przez cloche

ze wszystkich dzieci operowanych razem z Florkiem ZADNE nie dostawalo morfiny tak dlugo ale fakt, ja anestezjologiem nie jestem, no i skoro tak jest, jak ci ta kolezanka powiedziala, to przekaze cynamonowej, zeby ja troszke uspokoic

Motylek sie rozgrzala no ale fakt, jakkolwiek rozumiem pobudki Innocence, tak te kategoryczne stwierdzenia, ze co z chin to w zyciu by dziecku nie zalozyla - no w zyciu, ale pare ciuchow chinskich wlasnie zamowione... czyli wcale tak kategorycznie nie jest

No bo nawet nie wiem jakby się chciało to się no kurcze nie da używać żeby nie było made in china, made in bangladesz czy co tam jeszcze gdzie wykorzystują dzieci. A u nas nie jest wyzysk? Jak dziewczyny latem nad morzem w kebabie pracują dzień w dzień po 14 godzin i za 30 dni pracy dostają 1200 zł? I jakoś nikt sie nie zastanawia nad tym...Niestety takie czasy...Choć trzeba wziąć też pod uwagę to, a o czym się często zapomina, ile oni za te swoje zarobki mogą kupić. Bo podaje się, że dostają tyle i tyle, ale na co im to starczy to już cisza... I nie mówią, że dzięki temu mogą wyżywić rodzinę




Xal https://www.google.pl/search?q=hulak...33%3B600%3B600

[xal]

Napisane przez salviae

hula

Alegro mi powiedziało co i jak
Mam taką kulkę (przypadkiem kupiłam razem z matą) co się na górze naciska i wyskakuje, po bokach też i podobno jak się turla to grzechota, ale jeszcze nie wypakowałam aż tak.

[MoTyleKsw]

Napisane przez salviae

hula

[xal]

Napisane przez MoTyleKsw

Ale na tych straganach?
Bo w Turcji mają też genialne podróbki
Choć czasami fakt rzeczywiście jest na metce made in turkey

Kupiłam używaną za 40 zł + kw, bo na nową też mi było szkoda...
Co do zniszczenia jej, to hmm ma jak to na plastiku powierzchowne rysy, no i te sensorki co z niej wystają prałam w ręku (ale nie były brudne ani nic, tylko no tak dla zasady, o ile można nazwać to praniem). Niby jest to dla starszych dzieci, ale moja co pacnie to jej gra i najlepsze to to, że sama się turla i zadowolona jak cholera

Mam taką http://szafka.pl/c619747-hula-kula-v...ra-swieci.html powystawowa bez śladów używania i działa.

No, na straganach kupione i są super tzn były bo mi dupa urosła w szerz a nogi wzdłuż
W Stambule na targu były ponoć oryginalne metki do kupienia na metry różnych firm ale myśmy z rodzicami zwiedzali a nie kupowali. Ale to też dawno było bo ja stara jestem.

---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ----------

Mąż dzwonił, że będzie dopiero po 20 Dobrze, że Mala się trochę sama sobą zajmuje na macie i nie marudzi jeszcze. Oby tak jak najdłużej.

[cloche]

Napisane przez MoTyleKsw

No bo nawet nie wiem jakby się chciało to się no kurcze nie da używać żeby nie było made in china, made in bangladesz czy co tam jeszcze gdzie wykorzystują dzieci. A u nas nie jest wyzysk? Jak dziewczyny latem nad morzem w kebabie pracują dzień w dzień po 14 godzin i za 30 dni pracy dostają 1200 zł? I jakoś nikt sie nie zastanawia nad tym...Niestety takie czasy...Choć trzeba wziąć też pod uwagę to, a o czym się często zapomina, ile oni za te swoje zarobki mogą kupić. Bo podaje się, że dostają tyle i tyle, ale na co im to starczy to już cisza... I nie mówią, że dzięki temu mogą wyżywić rodzinę

mnie tego mowic nie musisz po prostu trza wyprac porzadnie, skad by to nie bylo... a co do tych dzieci - ano sa biedaczki wyzyskiwane. tez pelno fabryk jest, w ktorych pracuja rodzice tychze dzieci i moze i marna kase maja z tego, ale jakas tam maja... i dobrze piszesz - wazne, co za to sobie moga kupic. to samo w polsce jest: "nie podoba sie, to tam sa drzwi, ja mam 10 ludzi na pana miejsce, wiec albo pan robi za te 800 zl, albo wypad" ja tam swiata ratowac nie bede, bo nie dam rady... wyzysk bedzie tak dlugo, jak dlugo znajdzie sie chociaz garstka ludzi, ktora sobie na wyzyskiwanie pozwoli. czyli zawsze

[ankaaa206]

zgadzam sie z Toba Motylku w 100 %, żadna z nas świata nie uratuje niestety i pisanie że nie zaloży sie dziecku ubrania z Chin to bzdura - bo wszystko wokół nas jest made in China
mały śpi prawie 4 godziny po szczepieniu

[karolina2121]

Napisane przez humpback

A. nie wygląda na takiego olbrzymka..a tu waga całkiem całkiem

ja jestem ciekawa ile I. waży, bo 7-8 kg to wydaje mi się strasznie dużo

dobrze się maskuje
no 8 kg to dla moich rąk już baardzo dużo

Napisane przez Elusiek85

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------
w piątek u pediatry Adi ważył tyle samo

o kurde, ale Antoni miesiąc młodszy

Napisane przez ankaaa206

maly odsypia szczepienie - śpi ponad 2,5 h, dziewczyny które szczepiły na rota, wasze maluchy też co chwilę po szczepieniu wymiotowały?

nie, mój nie wymiotował

Napisane przez xal

Wiem o co ci chodzi z tymi płynami, ale rozczaruję cię, że to nie tylko "made in china" to wszystko co trafia do nas z innych kontynentów. Chodzi o wybicie żyjątek. Dlatego czy dla siebie czy dla dziecka najpierw piorę ubranie a później noszę bez względu na to czy jest to bielizna (blisko ciała) czy jakieś swetry.

Dokładnie ja też tak robię

Napisane przez MoTyleKsw

No jak nie Chiny to Bangladesz, więc żadna różnica, jeśli chodzi o C&A to o ile się nie mylę to mają własnie w którymś z tych krajów fabrykę i było głosno o toksycznych związkach znajdujących się w ubraniach?

Sorry, no ale nie wiem czy nie trzeba ich wyrzucić...

Przepraszam za dygresję, ale no kurcze, w takim razie myślę, że 3/4 nas matek jest złymi matkami w Twoim odbiorze bo zakłada ubranka z Bangladeszu czy Chin ;> Nie odbieraj tego jak złośliwość, ale nie licząc marek hand made i hmm na szybko przychodzi mi Pinokio i Endo, to nie znam więcej marek, ktore produkują w Polsce.

I nie założysz, bo nie popierasz wyzysku dzieci?

A np. cudowna jakże droga Zara ma w tyłku wszelkie normy i produkuje w Chinach od kilku lat nie zmieniając przy tym cen, a dalej uważa się, że fabryki ma tam gdzie zaczynała czyli w Hiszpanii.


Tak swoją drogą to uważam, że niestety gdyby nie nasz konsumpcjonizm, to Chiny dawno by padły, a wraz z nim te biedne dzieci, które są wyzyskiwane, więc nie wiem co gorsze...

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------





No ale ten pajac renifera to na pewno nie był z Polski :P

Co za firma? Może tak rodzima jak mój miastowy Pinokio

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------

Nie no muszę, jeśli dajesz dziecku coś z butelki, z łyżeczki to ona na pewno jest made in china ...

Zgadzam się



pytanka

1.mamy, które zaczęły rozszerzanie od warzyw, kiedy wprowadziłyście jabłko ? Antoni już 2 tygodnie je marchewkę, ziemniaka i dynię i chcę zapodać mu jabłko
2. czy Wasze dzieci też obracają się tylko przez 1 bok ? czy tylko mój tak ma bo ma asymetrię?

[xal]

Napisane przez karolina2121

2. czy Wasze dzieci też obracają się tylko przez 1 bok ? czy tylko mój tak ma bo ma asymetrię?

Moja na brzuszek przez prawe ramię a na plecki też na prawo, turla się po prostu uciekając w jedną stronę

Diety nie rozszerzam bo chciałam od dyni zacząć to się w warzywniakach dowiedziałam, że będą dynie ale przed Wszystkimi Świętymi. Kurde na Halloween to można a do jedzenia to co mam dziecku dać? Dobrze, że nie ma święta z pomidorami bo bym tylko raz w roku miała

[sharpnowaja]

hejka
nie mam jak nadrobić wszystkiego
brawa dla maluszków za szczepienia

ja jabłko dałam właśnie po marchewca i ziemniaku (i chyba jeszcze brokuł był wcześniej).
Zaraz jedziemy po mrożonki dla Karoli więc spadam

bądźcie grzeczne

axella dałam zapytanie do Ciebie na fb bo tu nie odkopałam

[puchatkowa]

Napisane przez xal

Niestety nie. Jutro ostatnia ampułka i zaczynam pojutrze skrzypovitę. Jak zobaczę jakąś poprawę to na pewno napiszę żeby te co nadal poszukują czegoś na włosy wiedziały co pomaga.

Ja sobie wczoraj rozcielam palca o tą ampulke

Napisane przez diabli

ejjjj, powiedziałam tzowi, ze może młodej kupilibyśmy sophie...zobaczyl, pomilczał i mowi, ze lepszy będzie ten kurczak dla psów już widze jak Nela obgryza mu pazury http://www.twojezoo.pl/nobby-zabawka...cm-p-5418.html nie mogę przestać się smiac...

Ja zamówiłam tą sophie w końcu. Zobaczymy

Vil super, że robicie to badanie w kierunku celiakli

Elusiek ta kaszka manna nestle jest teraz w rossmannie w promocji po 9,99.

Brak słów co do tej sytuacji Cynamonowej i Adasia...

[xal]

Napisane przez puchatkowa

Ja sobie wczoraj rozcielam palca o tą ampulke

O joj właśńie mi przypomnialaś co miałam zrobić jak rozbójnik padnie, wetrzeć ampułkę, ostatnią
A, zamówiłam przez grupona szczotkę Tangle teezer, ciekawa jestem kiedy dojdzie i czy pomoże na wychodzenie włosów przy czesaniu.

[sharpnowaja]

xal w biedronce są dynie

[karolina2121]

Napisane przez xal

Moja na brzuszek przez prawe ramię a na plecki też na prawo, turla się po prostu uciekając w jedną stronę

Diety nie rozszerzam bo chciałam od dyni zacząć to się w warzywniakach dowiedziałam, że będą dynie ale przed Wszystkimi Świętymi. Kurde na Halloween to można a do jedzenia to co mam dziecku dać? Dobrze, że nie ma święta z pomidorami bo bym tylko raz w roku miała

A mój znowu tylko przez lewe ramię

Napisane przez sharpnowaja

ja jabłko dałam właśnie po marchewca i ziemniaku (i chyba jeszcze brokuł był wcześniej).

to jutro mu podam na podwieczorek

[candace1]

innocence a tak z ciekawości-ubranka jakich firm kupujesz?

Napisane przez MoTyleKsw

No jak nie Chiny to Bangladesz, więc żadna różnica, jeśli chodzi o C&A to o ile się nie mylę to mają własnie w którymś z tych krajów fabrykę i było głosno o toksycznych związkach znajdujących się w ubraniach?

Sorry, no ale nie wiem czy nie trzeba ich wyrzucić...

Przepraszam za dygresję, ale no kurcze, w takim razie myślę, że 3/4 nas matek jest złymi matkami w Twoim odbiorze bo zakłada ubranka z Bangladeszu czy Chin ;> Nie odbieraj tego jak złośliwość, ale nie licząc marek hand made i hmm na szybko przychodzi mi Pinokio i Endo, to nie znam więcej marek, ktore produkują w Polsce.

I nie założysz, bo nie popierasz wyzysku dzieci?

A np. cudowna jakże droga Zara ma w tyłku wszelkie normy i produkuje w Chinach od kilku lat nie zmieniając przy tym cen, a dalej uważa się, że fabryki ma tam gdzie zaczynała czyli w Hiszpanii.


Tak swoją drogą to uważam, że niestety gdyby nie nasz konsumpcjonizm, to Chiny dawno by padły, a wraz z nim te biedne dzieci, które są wyzyskiwane, więc nie wiem co gorsze...

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------





No ale ten pajac renifera to na pewno nie był z Polski :P

Co za firma? Może tak rodzima jak mój miastowy Pinokio

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------

Nie no muszę, jeśli dajesz dziecku coś z butelki, z łyżeczki to ona na pewno jest made in china ...

Zara, reserved, c&a etc szyją w Chiach lub itp. krajach.

Nie znam polskiej marki, która ma fabryki w Polsce, więc czekam az mnie innocence uświadomi.

Wysokopółkowe marki również mają fabryki w Chinach.
Proponuję zainteresowanym sięgnąć po książkę: Luksus, dlaczego stracił blask".
Nawet jeśli mają wszywki "made in italy" jak pewna marka butów (nie będę pisać która) to buty płyną z Chin a wkładki są przekładane w Polsce. na niby buty włoskie...
No chyba, ze podmiana wszywek na 'made in Poland/Italy/UK' etc to się nazywa "szycie w Polsce" etc...

Edit: motylku nie kupiłam bo młody bawił się tym w sklepie (w wózku) i mu się nie podobało.

[MoTyleKsw]

Napisane przez xal

Mam taką http://szafka.pl/c619747-hula-kula-v...ra-swieci.html powystawowa bez śladów używania i działa.

No, na straganach kupione i są super tzn były bo mi dupa urosła w szerz a nogi wzdłuż
W Stambule na targu były ponoć oryginalne metki do kupienia na metry różnych firm ale myśmy z rodzicami zwiedzali a nie kupowali. Ale to też dawno było bo ja stara jestem.

---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ----------

Mąż dzwonił, że będzie dopiero po 20 Dobrze, że Mala się trochę sama sobą zajmuje na macie i nie marudzi jeszcze. Oby tak jak najdłużej.

Oo też fajna i też gra i świeci? Myślę, że spokojnie możesz juz ją zapodać Paulince
A co do wyskakującego tego miśka to mi się zawsze marzyło takie pudełko z którego wyskakuje taki pajac :d jak na horrorach

Na metry powiadasz? I kup tu człowieku coś oryginalnego sobie

Napisane przez cloche

mnie tego mowic nie musisz po prostu trza wyprac porzadnie, skad by to nie bylo... a co do tych dzieci - ano sa biedaczki wyzyskiwane. tez pelno fabryk jest, w ktorych pracuja rodzice tychze dzieci i moze i marna kase maja z tego, ale jakas tam maja... i dobrze piszesz - wazne, co za to sobie moga kupic. to samo w polsce jest: "nie podoba sie, to tam sa drzwi, ja mam 10 ludzi na pana miejsce, wiec albo pan robi za te 800 zl, albo wypad" ja tam swiata ratowac nie bede, bo nie dam rady... wyzysk bedzie tak dlugo, jak dlugo znajdzie sie chociaz garstka ludzi, ktora sobie na wyzyskiwanie pozwoli. czyli zawsze

Nie no to tak ogólnie napisałam, nie, że do Ciebie

Napisane przez ankaaa206

zgadzam sie z Toba Motylku w 100 %, żadna z nas świata nie uratuje niestety i pisanie że nie zaloży sie dziecku ubrania z Chin to bzdura - bo wszystko wokół nas jest made in China
mały śpi prawie 4 godziny po szczepieniu

Wyśpi się chłopak

Napisane przez karolina2121

dobrze się maskuje
no 8 kg to dla moich rąk już baardzo dużo



o kurde, ale Antoni miesiąc młodszy


nie, mój nie wymiotował




Dokładnie ja też tak robię



Zgadzam się



pytanka

1.mamy, które zaczęły rozszerzanie od warzyw, kiedy wprowadziłyście jabłko ? Antoni już 2 tygodnie je marchewkę, ziemniaka i dynię i chcę zapodać mu jabłko
2. czy Wasze dzieci też obracają się tylko przez 1 bok ? czy tylko mój tak ma bo ma asymetrię?

Dostała jabłko własnie po marchewce, ziemniaku i dynii

Obraca się przez dwa, ale przez jedno częściej.

[xal]

Napisane przez sharpnowaja

xal w biedronce są dynie

Tak mi się wydawało, ale chyba całe? Wczoraj leżała aż jedna i brzydka więc nie pytałam czy można kawałek.
Po czym poznać, że dynia jest dojrzała i nie przejrzała?

Napisane przez karolina2121

A mój znowu tylko przez lewe ramię

Może się spotkamy to się wymienią umiejętnościami? Albo lepiej nie, bo teraz ją układam, że się zawiesza na oknie albo na poduszce a na wszystkie strony to nie mam czym obstawić

Napisane przez MoTyleKsw

Oo też fajna i też gra i świeci? Myślę, że spokojnie możesz juz ją zapodać Paulince

Dozuję jej przyjemności, teraz od piątku ma matę z FP, jak mata pójdzie do prania to jej dam piłeczkę na zwykłej macie. Jak dam wszystko na raz i się znudzi to nie będę miała co jej dać

[maarchewka]

Napisane przez Innocence_89

Nie pisałam Wam jakiego mam fajnego siostrzeńca uwielbia Mateuszka i wogóle nie jest o nie zazdrosny śmieje się do niego rozmawia i " Anian (tak na siebie mówi bo ma na imie Adrian)biezie na lącki Mateuska" (oczywiście mu nie daje bo ma dopiero 2 latka) i zawsze "Mateusek malutki i kochany" a jak się bawi na podrówku to jak wychodze to od razu słysze "Ciocia, Anian ma bludne lącki, nie gaska Mateuska" i jak chce go pogłaskać to biegnie pod kran i żeby mu ręce umyć i podbiega do mnie i "Ciocia cyste mam, gaskam Mateuska, Ciocia Anian gaska" a jak tylko mnie zobaczy że spaceruje co na całą wieś "Ciocia cekaj!" przybiega łapie za wózek i razem wozimy Mateuszka

A ostatnio nam sie śmiać chciało bo Adrianek strasznie uwielbia mojego męża i tylko jego się słucha. Zamiast Wujek to mówi "Ojo" i zawsze np jak dokucza naszym psom mamy 4 "majka, Pantek, Reksio i Pusia to mówimy że nie wolno bo ojo patrzy i ostatnio idą z moją siostrą nas odwidzić ulica i Adrianek mówi "Pusia bić nie , Pantuś bić nie , Leksio bić nie, Majka bić nie. Ojo patsy"

jaki ten adrianek uroczy

[banka26]

Napisane przez Innocence_89

Trochę za pochopnie wyciągasz wnioski Kupuję tyle ubranek ile potrzebuje mój Synek , nie było sytuacji żebym któregoś z nich nie założyła mniej niz kilka-kilkanaście razy A następnie wszystkie ubranka piore i czekają na mojego drugiego Skarba Jak już mi nie będą potrzebne to sprzedam albo podaruje znajomym. I nie widzę w tym żadnego marnotrastwa
Aha i skoro o brzydzeniu się dziecmi nie skierowałaś do mnie to w porządku , niestety tak to odebrałam
a jeśli chodzi o sprawdzanie na własnej skórze to wole nie testować ubranek na skórze Mateuszka szybciej bym dla siebie coś kupiła, ale jak już mówiłam nie ciągnie mnie do tego

Diabli ja nie chciałam się z Tobą sprzeczać ani Cie urazić czym kolwiek, poprostu wyraziłam swoje zdanie, i licze na jego usznowanie A Nelusia i tak wygląda we wszystkich ubrankach pięknie czy to z lumpexu czy nowych, skoro Tobie one odpowiadają to nie mam nic przeciwko i nie mam zamiaru Cie za to krytykować i oto samo prosze

---------- Dopisano o 15:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------

Witam się i uciekam z Maluszkiem na spacer.
Wpadłam tylko żeby napisać że wstaliśmy dziś o 8:30 :P Mateuszek nie mógł się obudzić o tak wczesnej porze i spał w samochodzi w obie strony
Byliśmy u pediatry tak miłekj osoby w życiu nie spotkałam wszystko nam powiedział wytłumaczyła -anioł:P Mateuszek Waży 8kg i ma 69 cm Był grzeczniutki śmiał się do Pani doktor i łapał ją za rękaw. Jeśli chodzi o to że mu się pociła główka przy jedzeniu, któraś oto pytała kazała mu zwiększyć ilośc wit d3 jeden dzień jedną ampułke drugi dwie i tak dalej przez miesiąc powiedziała że szybko rośnie i bardzo możliwe że ma niedobór choć prawie wogóle nie ma oznak tylko ta pocąca się główka mozemy tez zrobić badanie na zawartość wit d3 kosztuje 100 zł dam mu kilka dni tak jak kazała apóźniej zrobimy kontrolnie. Kazała zrobić tez morfo, mocz i żelazo kontrolnie i dała mu dicoflor na żadkie kupki, bo mu prawie każda wypływała z pampersa A i powiedziała ze mamy przepięknego Synka i nam gratuluje
Do później buziaki
aha przyszedł lewek z FP
i druga tura ubranek z C&A

a czemu nie dala.wam na nfz skierowania.na vit d? Ja D. Robilam na.nfz

Napisane przez karolina2121

hej , my po szczepieniu - mały nawet nie zauważył ukłucia
ważymy już 7,9 kg

brawoo dzielnyy i waga niezla

Napisane przez karota11

dzień dobry


dziękujemy za kciuki
po pierwsze ważymy 5800 musimy dojadać sinlakiem, ale Mały pluje nim na odległosć ;/
po drugie w morfologii za mało zelaza i musimy brać witaminy ;/

super pospał


ale super wyglada


kurcze,z e ludzie są tak podli ;/ i nei mają współczucia dla tych młodych cierpiących rodziców



fajen, tylko ja bym chyba wolała coś większego

mój też własnei w takich momentach śpi w najlepsze

jaką macie hula kulę?


dzielny



do nas juz neiwiele macie

pięknie

Ale mam dzisiaj marudę w domu

brawoo

[banka26]

Napisane przez vil84

szczepienia zaliczone, Młody dzielnie zniósł dwa ukłucia i nawet się chwilę po cieszył jak się śmiałam do niego, przy trzecim nie zdzierżył i był ryk ale jak wychodziliśmy to tylko chlipał przytulony a na dworze padł od razu.

ale o czym innym chciałam - pediatra obiecała nam załatwić namiary na poradnię genetyczną gdzie robią bezpłatne badania w kierunku celiakii. dała nam adres, zadzwoniłam przed chwilą i mamy być już w piątek jeszcze nie wiem jak bo to w Opolu ale będziemy albo mąż weźmie wolne albo mama pojedzie z nami z tym że samochód jej się psuje więc trochę się boimy jechać. ale się cieszę

Brawo

Napisane przez vil84

aaa i Przemek waży 8,300 i ma 69 cm. ale to chyba ściema, ostatnio go mierzyłam to miał 73
i jest idealnie wzrostowo i wagowo w 50 centylu




omg to co Wy robicie cały dzien?
wiem, dziwne pytanie ale serio pytam u nas podstawą dnia jest to że Przemo się bawi, ja ogarniam dom, gotuje a w międzyczasie sobie gadamy i śpiewamy, czasem czytamy



Przemek lubi iść tam gdzie dużo ludzi, np. jedziemy gdzieś, jest mcdonald, wstępujemy na loda a on na rękach ogląda ludzi dookoła i z nimi gada. albo w przychodni u lekarza ale tak poza tym to podłączam się do pytania

super kawal chlopa

Napisane przez cloche

ja wiem, i po operacji oczywiscie morfina dobra. ale widzialam cala mase dzieci po operacjach i 10 dni na morfinie to juz baaardzo dlugo. do tego Adasiowi po tych 10 dniach zwiekszyli dawke na ponad 2x wieksza niz po operacji dostawal. moze go jeszcze baaardzo mocno boli, ale po tylu dniach to bym szukala przyczyn dodatkowo, a nie tak hop siup mlody nie spi to dowalmy wiecej morfiny.

lekarz zaliczony. niestety leki wszystkie dalej trza brac. ale mlody wazy juz 5640 g GONIMY WAS

Brawo superrr

A tu najnowsze wiesci o Adasiu
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43277220

Nasze dzieci to aniołki-gdyby nie skoki, nocne wrzaski i kolki!Mamy VII-VIII '13 cz.2
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[deb]

Cześć dziewczyny Poczytałam Was ale nie mam czasu pisać...no i dziecko mi się obudziło, ona to ma wyczute kiedy matka siada do kompa!

[cloche]

Napisane przez ankaaa206

zgadzam sie z Toba Motylku w 100 %, żadna z nas świata nie uratuje niestety i pisanie że nie zaloży sie dziecku ubrania z Chin to bzdura - bo wszystko wokół nas jest made in China
mały śpi prawie 4 godziny po szczepieniu

kurde, a moj nic nie chcial spac! walczyl pol dnia, to go wsadzilam do wozka i jezdzilam po lesie godzine. pare razy musialam go wyciagac i uspokajac, no i w koncu, pod koniec drugiej rundy, po setnym ziewnieciu zamknal te oczy i spi... zostawilam go na tarasie. jak sie obudzi, to przebiore go i siup na cyca do lozka. niech mi sprobuje nie chciec spac...

[humpback]

Napisane przez banka26

A tu najnowsze wiesci o Adasiu
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43277220

Nasze dzieci to aniołki-gdyby nie skoki, nocne wrzaski i kolki!Mamy VII-VIII '13 cz.2
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

aż mnie dreszcze przeszły przez co oni muszą przechodzić
Adaś do boju