Ręce składam, modły wznoszę - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK Mamy XI-XII 2013. cz. XII

[ryba91]

Napisane przez ania_cz79

Hej dziewczyny, nie mam jak za bardzo nadrabiać ale widziałam, że mamy nowe dzieciaczki, wszystkim mamusiom gratuluję.

Ja przesiedziałam dwa dni w szpitalu. W sobotę w nocy złapał mnie potworny ból w plecach. Nie wiedziałam co to ale pojechałam. Okazało się że to jakiś ból od nerki, coś się przyblokowało i bolało tak że nie dało rady w domu. Po kroplówce przeszło. Dzisiaj wyszłam ale w środę wracam bo w czwartek o 8 mam cc. Chcieli mnie zostawić do czwartku już ale nudno tam jak.....
Jedyny plus taki że poznałam oddział i pielęgniarki i już trochę mniej strasznie to wygląda.

jak jest pleśniawka to tylko język moze być, czy zawsze też podniebienie/policzki ? bo ja nei wiem czy mój ma od tego ulewania ale ma dzisiaj taki biła nalot, w jednym miesjcu taką kropkę, ale jak ulewa twarogiem to też tak ma i nie wiem

Za wizyte : no i jak pieknieLiwka rośnie: oklaski:

[Kabriela]

Dzień dobry, wracam z tamtego świata do tego świata.
W tej chwili czekam aż mój skarb nad skarby się obudzi ale nie chce Jej się za bardzo.


Mam sporo zaległości postaram się wszystko nadrobić ale w tej chwili dopiero udało mi się ogarnąć najważniejsze rzeczy....tydzień po porodzie.


Nie wiem czy wiecie ale mój termin porodu nie był terminem w którym Agata zdecydowała się wyjść, urodziła się dopiero 10.11.13 r. w tej chwili słodko śpi 3 godzinę...i za chwilę zaczniemy proces karmienia, przewijania i dzisiaj po raz pierwszy powerandujemy sobie...tak aby w czwartek można było iść na jakiś maleńki spacer.

[89Beatka]

Napisane przez ryba91

nie no nie mogę. Nie ogarniam tej obsranej netii. Dalej sie męczymy z nią.. :/ dwa razy wymieniali sprzęt a dalej mam ograniczony dostęp do neta, co chwile sie rozłącza. a dzisiaj już w ogóle bo telefon nie działa nawet:/ ani ja ani do mnie sie dodzwonić nie mogą. Na koncie kasy brak a do sklepu nie mam jak iść z młodym. teraz chwile internet mam to wysyłam im zgłoszenie o awarii i mam nadzieje ze przyjdą dzisiaj.
jak nie to rezygnuje bo mam podstawę.

Dzastin- za miesiąc Kamilka rośnie zuch
Trele- za 6 tygodni Majeczki
My również mamy dzisiaj 6 tygodni.

Nadrobie później bo teraz nie mam jak, net sie ciagle rozłącza a mały dokazuje. Chciwlowo w wózzku siedzi na balkonie


Maieliśmy rano problem z kupką- i mówie do Kacpra:

J- będzie ta kupa czy nie?
K- yyyyyyyyyyyyy
J- no będzie czy nie, mama pomoże,
K- [krzyk,pisk]
J- no ciśnij łądnie tak mocno
K- wyciąga do mnie rękę - odpowiedź w załączniku. hahaha jak to śmiesznie wyszło. Ale kupkę zrobił taką ze jak tworzyłam pampa to jeszcze leciało i na wykładzine poleciało

no i z okazji 6tygodni zdjęcie małęgo



za porody!!!

gratulacje dziewczynki i chłopcy
rozmowa dobra kuba też wspaniała co?

a odpowiedz świetna

[ola_k11]

Napisane przez Trele_Morele

Odlozylam Majke do lozeczka , stoje za drzwiami I nasluchuje. Ciekawe za ile sie wlaczy wyjec


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Trele mój syn tez nie chciał w łóżeczku w dzień spać Najlepiej spał w wózku na spacerach i na rękach

[Trele_Morele]

Boziu.
Ona spi

Czyli cos z tej ksiazki mozna sie nauczyc.
Autorka pisala o tym aby polozyc dziecko do spania nie pozniej jak przy trzecim jego ziewaniu wtedy zasypia samo. Pozniej juz jest na tyle rozdraznione ze nie potrafi zasnac..

I tak by pewnie bylo. Nosilabym ja , kolysala, karmila co 20min a ona bylaby jeszcze bardziej I bardziej wsciekła ..

Kurde. Jakbym mogla to bym sie az napila z radosci.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------

Napisane przez 89Beatka

A my już po wizycie u pediatry i szcepieniach.
Biedne to moje dziecko, tak płakała że ja płakałam z nią, zapowietrzyła mi sie od tego płaczu
Nie wiem czemu ale kłuli w nóżki, a i tak nie ma za dużo ciałka.
Szczepiliśmy na pneumo, rotawirusy( lekarz polecał) jest spec. od chorób zakaźnych, i tą 6 w1 . Choć powiem szczerze jakoś te rota są dla mnie naciągane, bo czy każdą głupą biegunkę u malucha podciągniemy pod rota? I nie każde dziecko od razu do szpitala trafia. No ale mąż się uparł.

A co do tej 6w1 mniej wkłuć, i jedna dawka na żółtaczkę więcej niż w 5w1.
I trochę tańsze.

A Liwia ma juz 53 cm, i 3250 g wiec ma dokładnie kilogram więcej niż
przy urodzeniu kawał kobiety nie?

I Liwka płacze mi co chwile, nie chce spać, jak dla mnie się boi, teraz padła bo od 8 nie spała, jak jets na rękach to kuka czy jestem, piszczy i wogóle nieszczęście z niej dziś

Byleby nie dostała gorączki, bo to możliwe ale rzadko się zdarza.

a i mamy skierowanie do ortopedy na bioderka, i pleśniawka znów jest, ale to ponoć dość częste u wcześniaków i tych dzieci co ulewają


Aaby jak po USG?

Biedna maleńka. Ja tak sie tego boje.
Jutro mam kontrole I bedzie pewnie plakac a co dopiero przy szczepieniu ;(

A jak to jest z ta plesniawka? Zauwazylas zeby mala nie chciala jesc? To boli?

Majka ma non stop taki bialy jezyczek I juz moja mama na to zwrocila uwage i siostra Tz ale ja nie widze zeby jej sie cos dzialo ..

Napisane przez ryba91

nie no nie mogę. Nie ogarniam tej obsranej netii. Dalej sie męczymy z nią.. :/ dwa razy wymieniali sprzęt a dalej mam ograniczony dostęp do neta, co chwile sie rozłącza. a dzisiaj już w ogóle bo telefon nie działa nawet:/ ani ja ani do mnie sie dodzwonić nie mogą. Na koncie kasy brak a do sklepu nie mam jak iść z młodym. teraz chwile internet mam to wysyłam im zgłoszenie o awarii i mam nadzieje ze przyjdą dzisiaj.
jak nie to rezygnuje bo mam podstawę.

Dzastin- za miesiąc Kamilka rośnie zuch
Trele- za 6 tygodni Majeczki
My również mamy dzisiaj 6 tygodni.

Nadrobie później bo teraz nie mam jak, net sie ciagle rozłącza a mały dokazuje. Chciwlowo w wózzku siedzi na balkonie


Maieliśmy rano problem z kupką- i mówie do Kacpra:

J- będzie ta kupa czy nie?
K- yyyyyyyyyyyyy
J- no będzie czy nie, mama pomoże,
K- [krzyk,pisk]
J- no ciśnij łądnie tak mocno
K- wyciąga do mnie rękę - odpowiedź w załączniku. hahaha jak to śmiesznie wyszło. Ale kupkę zrobił taką ze jak tworzyłam pampa to jeszcze leciało i na wykładzine poleciało

no i z okazji 6tygodni zdjęcie małęgo



za porody!!!

I dla Kacperka tez buziole ;*

Napisane przez Kabriela

Dzień dobry, wracam z tamtego świata do tego świata.
W tej chwili czekam aż mój skarb nad skarby się obudzi ale nie chce Jej się za bardzo.


Mam sporo zaległości postaram się wszystko nadrobić ale w tej chwili dopiero udało mi się ogarnąć najważniejsze rzeczy....tydzień po porodzie.


Nie wiem czy wiecie ale mój termin porodu nie był terminem w którym Agata zdecydowała się wyjść, urodziła się dopiero 10.11.13 r. w tej chwili słodko śpi 3 godzinę...i za chwilę zaczniemy proces karmienia, przewijania i dzisiaj po raz pierwszy powerandujemy sobie...tak aby w czwartek można było iść na jakiś maleńki spacer.

Witamy po drugiej stronie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Napisane przez ola_k11

Trele mój syn tez nie chciał w łóżeczku w dzień spać Najlepiej spał w wózku na spacerach i na rękach

Ja mam z nia wlasnie ten problem ze ona rzadko w dzien spi, choc jest zmeczona, przez co zła, marudna I jedynie na spacerach odsypia. Caly dzien ja sie gimnastykuje, noszenie bujanie wydziwianie I w sporadycznych przypadkach uda mi sie cos zdzialac.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[89Beatka]

Trele sprawdź czy ma białe policzki po bokach, jak am to moze być pleśnaiwka,
u mnie nie widze żeby ją to bolało czy jadła mniej, tylko jest ten biały nalot

[anka_85]

Napisane przez ryba91

nie no nie mogę. Nie ogarniam tej obsranej netii. Dalej sie męczymy z nią.. :/ dwa razy wymieniali sprzęt a dalej mam ograniczony dostęp do neta, co chwile sie rozłącza. a dzisiaj już w ogóle bo telefon nie działa nawet:/ ani ja ani do mnie sie dodzwonić nie mogą. Na koncie kasy brak a do sklepu nie mam jak iść z młodym. teraz chwile internet mam to wysyłam im zgłoszenie o awarii i mam nadzieje ze przyjdą dzisiaj.
jak nie to rezygnuje bo mam podstawę.

Dzastin- za miesiąc Kamilka rośnie zuch
Trele- za 6 tygodni Majeczki
My również mamy dzisiaj 6 tygodni.

Nadrobie później bo teraz nie mam jak, net sie ciagle rozłącza a mały dokazuje. Chciwlowo w wózzku siedzi na balkonie


Maieliśmy rano problem z kupką- i mówie do Kacpra:

J- będzie ta kupa czy nie?
K- yyyyyyyyyyyyy
J- no będzie czy nie, mama pomoże,
K- [krzyk,pisk]
J- no ciśnij łądnie tak mocno
K- wyciąga do mnie rękę - odpowiedź w załączniku. hahaha jak to śmiesznie wyszło. Ale kupkę zrobił taką ze jak tworzyłam pampa to jeszcze leciało i na wykładzine poleciało

no i z okazji 6tygodni zdjęcie małęgo



za porody!!!

Kacper z każdym tygodniem robi się zupełnie inny!
pamiętam na początku i teraz, to jak zupełnie inne dziecko
PRZYSTOJNIAKA!!!!
ale się zmienił!

No i mały Witek jak przybrał!!!

[niunia32]

Trele, Rybka za 6 tygodni

[lusesita23]

Napisane przez Trele_Morele

Boziu.
Ona spi

Czyli cos z tej ksiazki mozna sie nauczyc.
Autorka pisala o tym aby polozyc dziecko do spania nie pozniej jak przy trzecim jego ziewaniu wtedy zasypia samo. Pozniej juz jest na tyle rozdraznione ze nie potrafi zasnac..

I tak by pewnie bylo. Nosilabym ja , kolysala, karmila co 20min a ona bylaby jeszcze bardziej I bardziej wsciekła ..

Kurde. Jakbym mogla to bym sie az napila z radosci.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------



Biedna maleńka. Ja tak sie tego boje.
Jutro mam kontrole I bedzie pewnie plakac a co dopiero przy szczepieniu ;(

A jak to jest z ta plesniawka? Zauwazylas zeby mala nie chciala jesc? To boli?

Majka ma non stop taki bialy jezyczek I juz moja mama na to zwrocila uwage i siostra Tz ale ja nie widze zeby jej sie cos dzialo ..


I dla Kacperka tez buziole ;*


Witamy po drugiej stronie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------



Ja mam z nia wlasnie ten problem ze ona rzadko w dzien spi, choc jest zmeczona, przez co zła, marudna I jedynie na spacerach odsypia. Caly dzien ja sie gimnastykuje, noszenie bujanie wydziwianie I w sporadycznych przypadkach uda mi sie cos zdzialac.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

a jaka to książka?

[nasturcja7667]

Witam się!
Miłek dziś kończy 2 tygodnie! przelecialo...
Jestem zestrachana, pojutrze mamy kontrolę u lekarza i jak nie przybrał min. 140g w tydzień- wraca do szpitala. powiedzcie mi, czy jeśli on je co 3godziny mój pokarm z butelki, po 70-100ml to dużo czy mało? Bo nie wiem, czy sie cieszyc, czy martwic...

Gratuluję mamusiom, które sie rozpakowaly! Trzymam kciuki za te, które chcą szybko urodzić

[Trele_Morele]

Napisane przez lusesita23

a jaka to książka?

Jezyk niemowlat.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

Napisane przez nasturcja7667

Witam się!
Miłek dziś kończy 2 tygodnie! przelecialo...
Jestem zestrachana, pojutrze mamy kontrolę u lekarza i jak nie przybrał min. 140g w tydzień- wraca do szpitala. powiedzcie mi, czy jeśli on je co 3godziny mój pokarm z butelki, po 70-100ml to dużo czy mało? Bo nie wiem, czy sie cieszyc, czy martwic...

Gratuluję mamusiom, które sie rozpakowaly! Trzymam kciuki za te, które chcą szybko urodzić

Ja uwazam ze jak na dwutygodniowego malucha to nawet bardzo duzo
Bedzie dobrze napewno


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[niunia32]

Napisane przez nasturcja7667

Witam się!
Miłek dziś kończy 2 tygodnie! przelecialo...
Jestem zestrachana, pojutrze mamy kontrolę u lekarza i jak nie przybrał min. 140g w tydzień- wraca do szpitala. powiedzcie mi, czy jeśli on je co 3godziny mój pokarm z butelki, po 70-100ml to dużo czy mało? Bo nie wiem, czy sie cieszyc, czy martwic...

Gratuluję mamusiom, które sie rozpakowaly! Trzymam kciuki za te, które chcą szybko urodzić

wg mnie ok
trzymam za wizytę i wagę
za 2 tyg


pora wyłączyć kompa i trochę ogarnąć chatkę póki córka śpi

[nasturcja7667]

Napisane przez Trele_Morele

Jezyk niemowlat.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------



Ja uwazam ze jak na dwutygodniowego malucha to nawet bardzo duzo
Bedzie dobrze napewno


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dzięki siejesz otuche w mym sercu

[kyte]

Napisane przez domii29

I
Wróciliśmy z Jasiem do domu , po drodze wstąpiliśmy do biedronki bo już dziś wypakowywali towar na jutro i kupiliśmy tą mate dla dzieciaczków - u nas to był strzał w dziesiątkę, Jaś leżał prawie godzinę i obserwował, łapał i cieszył się . Do tego w biedronce są znowu te duże pudła pampersów za 50zł (świąteczna paka czy jakoś tak )

Jaki zapatrzony

Napisane przez zwariowane-serduszko

Mimo tego, że moje dziecko jest cudownie grzeczne nie umiem znaleźć czasu, żeby tu porządnie zajrzeć
W każdym bądź razie wszystko u Nas w porządku, wracam do formy

Wielkie gratulacje dla wszystkich świeżo upieczonych mamusiek!!

I wrzucam Wam Leośka

Cudny

Napisane przez Trele_Morele

Ćmi mnie brzuch jak na okres, juz drugi dzien .. Mam nadzieje ze to jeszcze nie to

A moze komus sie popierniczyło I to sa skurcze porodowe?
Ja wiem że dziś pełnia ale ja prosiłam w poprzednia


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

doobre

Napisane przez dzidziadziumdzia

Mamuski gdyby ktoras chciała wzbogacic rytm waszego dnia i zbudować inna wiez ze swoim dzieckiem (tatusiom to oddac,badz też nie) polecam masaż Shantala. Genialna, banalna sprawa. Na youtube mnóstwo filmików.
My masujemy po kąpieli i Witek jest tak zrelaksowany, że klade spać nie moje dziecko

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wypróbuje

Napisane przez dzidziadziumdzia

Mam juz dwa miesiące. Lub korygowane 2 tygodnie-jak kto woli. Ale pucusie tylko na buzi

Jakie pućki Pięknie rośnie

Napisane przez ktosiula

Weronisiek urodziła!
Wczoraj o 20.25 przez CC na świat przyszedł Michaś. Waży 4090g i jest podobny do taty.
Weronisiek pisze jeszcze, że całą noc był z nią przy cycu. Podawali jej kroplówki znieczulające a o 8 mieli pionizować.

GRATULUJEMY!

super GRATULACJE!

Napisane przez Kociak85

Wrzucam zdjęcie Julka od motylka, która dziękuję za wszystkie gratulacje i śle pozdrowienia dla rozpakowanych i dwupaków

Ja też liczyłam na pełnię, a tu
Do tego musiałam przełożyć wywoływanie z mężem, bo od 2 dni miałam straszny problem z wypróżnieniem się (szczegółów oszczędzę). Ale w końcu w nocy poszło, więc od dzisiaj akcja: wykurzanie młodej.
I tak sobie myślę: herbatka z liści malin, spacery, chodzenie, bunga bunga, schody i co jeszcze? Tak sobie pomyślałam - robienie przysiadów może pomóc? Oficjalnie stwierdzam, że w tym tygodniu planuję urodzić! Już mi się po nocach śnią skurcze i odchodzące wody nawet

CUUDNY
przysiady podobno pomagają


Moje dziecie dziś spało w łóżeczkuWalczyłam o to pół nocy, obudziła się o 1 nie chciała spać..po 2 zasnęła, obudziła się o 4 nie spała do po 6...ale za każdym razem na spokojnie odkładałam do łóżeczka Skoro w dzień jej łóżeczko przestało przeszkadzać i śpi, to może i w nocy też się uda

W ogóle to mam pytanie...kiedy mamusie wychodziłyście po raz 1 ze swoimi pociechami na dwór?Bo ja po tygodniu wyszłam na 15 minutowy spacer , a dziś wyszłam ba pół godziny. I teściowa na mnie najechała że to za wcześnie, że dziecko będzie chore, i mam teraz wyrzuty sumieniaCzy rzeczywiście źle zrobiłam?Położna nam powiedziała że możemy zacząć wychodzić z malutką na krótko..

[agnieszka255]

hej ehj dziewczyny, ja juz w domku, nadal w dwupaku. termin porodu niedlugo le lekarz uznal ze lepiej poczekac do terminu porodu w domku na spokojnie a nie w szpitalnych murach ledwo co chodze przez to spojenie lonowe, ale daje rade stokroc mi lepiej w domu niz w szpitalu, lece was nadrabiac

[89Beatka]

Napisane przez ryba91

jak jest pleśniawka to tylko język moze być, czy zawsze też podniebienie/policzki ? bo ja nei wiem czy mój ma od tego ulewania ale ma dzisiaj taki biła nalot, w jednym miesjcu taką kropkę, ale jak ulewa twarogiem to też tak ma i nie wiem

Za wizyte : no i jak pieknieLiwka rośnie: oklaski:

tak na jęzuku wygląda i na policzkach takie samo,
https://www.google.pl/search?q=ple%C...2F%3B277%3B302

[kyte]

Napisane przez Olenka_24

Hej Dziewczyny !

Witam się z Wami po długiej nieobecności z moim Leonkiem
Mimo że urodziłam 5 listopada dopiero w czwartek nas wypisali ze szpitala. 9 dni leżeliśmy w szpitalu z powodu podwyższonej bilirubiny - mały musiał mieć fototerapię. No ale w końcu w domku U nas ogólnie wszystko ok , tylko młody jest bardzo wymagającym cycoszem Nic tylko by na cycu wisiał. Jak się bardziej ogarnę w domu to mam nadzieję że uda mi się z powrotem ogarnąć forum

Gratuluję wszystkim Mamusiom !

Olenka szybciutko się ogarniaj czekamy tu na Ciebie

Napisane przez Dzastin08

Kamil dziś kończy miesiąc

awansował na niemowlaczka
Trele_Morele,rybka za 6 tydzień

Napisane przez 89Beatka

A my już po wizycie u pediatry i szcepieniach.
Biedne to moje dziecko, tak płakała że ja płakałam z nią, zapowietrzyła mi sie od tego płaczu
Nie wiem czemu ale kłuli w nóżki, a i tak nie ma za dużo ciałka.
Szczepiliśmy na pneumo, rotawirusy( lekarz polecał) jest spec. od chorób zakaźnych, i tą 6 w1 . Choć powiem szczerze jakoś te rota są dla mnie naciągane, bo czy każdą głupą biegunkę u malucha podciągniemy pod rota? I nie każde dziecko od razu do szpitala trafia. No ale mąż się uparł.

A co do tej 6w1 mniej wkłuć, i jedna dawka na żółtaczkę więcej niż w 5w1.
I trochę tańsze.

A Liwia ma juz 53 cm, i 3250 g wiec ma dokładnie kilogram więcej niż
przy urodzeniu kawał kobiety nie?

I Liwka płacze mi co chwile, nie chce spać, jak dla mnie się boi, teraz padła bo od 8 nie spała, jak jets na rękach to kuka czy jestem, piszczy i wogóle nieszczęście z niej dziś

Byleby nie dostała gorączki, bo to możliwe ale rzadko się zdarza.

a i mamy skierowanie do ortopedy na bioderka, i pleśniawka znów jest, ale to ponoć dość częste u wcześniaków i tych dzieci co ulewają


Aaby jak po USG?

Jejku biedactwo, aż sobie moją niuńkę taką biedną rozżaloną wyobraziłam Utulaj Liwie mocno od wszystkich ciotek.
Ale jak Ci pięknie przybrała na wadze

Napisane przez ryba91

Maieliśmy rano problem z kupką- i mówie do Kacpra:

J- będzie ta kupa czy nie?
K- yyyyyyyyyyyyy
J- no będzie czy nie, mama pomoże,
K- [krzyk,pisk]
J- no ciśnij łądnie tak mocno
K- wyciąga do mnie rękę - odpowiedź w załączniku. hahaha jak to śmiesznie wyszło. Ale kupkę zrobił taką ze jak tworzyłam pampa to jeszcze leciało i na wykładzine poleciało

no i z okazji 6tygodni zdjęcie małęgo



za porody!!!

Cudny ten przystojniak!!

Napisane przez Kabriela

Dzień dobry, wracam z tamtego świata do tego świata.
W tej chwili czekam aż mój skarb nad skarby się obudzi ale nie chce Jej się za bardzo.


Mam sporo zaległości postaram się wszystko nadrobić ale w tej chwili dopiero udało mi się ogarnąć najważniejsze rzeczy....tydzień po porodzie.


Nie wiem czy wiecie ale mój termin porodu nie był terminem w którym Agata zdecydowała się wyjść, urodziła się dopiero 10.11.13 r. w tej chwili słodko śpi 3 godzinę...i za chwilę zaczniemy proces karmienia, przewijania i dzisiaj po raz pierwszy powerandujemy sobie...tak aby w czwartek można było iść na jakiś maleńki spacer.

Kabriela to widzę że rodziłyśmy razem

Napisane przez Trele_Morele

Boziu.
Ona spi

Czyli cos z tej ksiazki mozna sie nauczyc.
Autorka pisala o tym aby polozyc dziecko do spania nie pozniej jak przy trzecim jego ziewaniu wtedy zasypia samo. Pozniej juz jest na tyle rozdraznione ze nie potrafi zasnac..

I tak by pewnie bylo. Nosilabym ja , kolysala, karmila co 20min a ona bylaby jeszcze bardziej I bardziej wsciekła ..

Kurde. Jakbym mogla to bym sie az napila z radosci.

To w tym tkwi mój błąd...myślałam że im dłużej będzie u mnie na rękach tym w mocniejszy sen zapadnie...a tu takie klocki..

[89Beatka]

Napisane przez kyte

Jaki zapatrzony



Moje dziecie dziś spało w łóżeczkuWalczyłam o to pół nocy, obudziła się o 1 nie chciała spać..po 2 zasnęła, obudziła się o 4 nie spała do po 6...ale za każdym razem na spokojnie odkładałam do łóżeczka Skoro w dzień jej łóżeczko przestało przeszkadzać i śpi, to może i w nocy też się uda

W ogóle to mam pytanie...kiedy mamusie wychodziłyście po raz 1 ze swoimi pociechami na dwór?Bo ja po tygodniu wyszłam na 15 minutowy spacer , a dziś wyszłam ba pół godziny. I teściowa na mnie najechała że to za wcześnie, że dziecko będzie chore, i mam teraz wyrzuty sumieniaCzy rzeczywiście źle zrobiłam?Położna nam powiedziała że możemy zacząć wychodzić z malutką na krótko..

spacerki u mnie były jak Liwka miała ok 2 tyg, była ładna pogoda, teraz też jest wiec się teściową nie przejmuj i an 30 min, spacery wuchodz, byleby nie padało i wilgosi nie było, dziecko sie dotleni, spi inaczej, i się hartuje a teściowa swoje dzieci juz wychowywała, teraz ty wychowujesz

[De28]

Napisane przez niunia32

http://allegro.pl/osiol-do-skakania-...488419438.html takie cosik

Tydz temu mala byla tym zafascynowana juz sie nie mozemy doczekać az to dostanie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez dzidziadziumdzia

Mam juz dwa miesiące. Lub korygowane 2 tygodnie-jak kto woli. Ale pucusie tylko na buzi

Ale poliki


Moj tez to ma i nadal na nim skacze.

Dostalam od ginki kropelki na podniesienie prolaktyna- ma pomoc w laktacji.

My wychodzilismy od pierwszsych dni na spacerki a teraz maly juz i dwie godziny na dworzu jest.


Kakie te dzieciaczki juz duze

Gratuluje nowym mamusiom

[Trele_Morele]

Napisane przez nasturcja7667

Dzięki siejesz otuche w mym sercu

napisz koniecznie jutro co powiedzieli!

Napisane przez kyte

Jaki zapatrzony

Cudny

doobre

Wypróbuje

Jakie pućki Pięknie rośnie

super GRATULACJE!


CUUDNY
przysiady podobno pomagają


Moje dziecie dziś spało w łóżeczkuWalczyłam o to pół nocy, obudziła się o 1 nie chciała spać..po 2 zasnęła, obudziła się o 4 nie spała do po 6...ale za każdym razem na spokojnie odkładałam do łóżeczka Skoro w dzień jej łóżeczko przestało przeszkadzać i śpi, to może i w nocy też się uda

W ogóle to mam pytanie...kiedy mamusie wychodziłyście po raz 1 ze swoimi pociechami na dwór?Bo ja po tygodniu wyszłam na 15 minutowy spacer , a dziś wyszłam ba pół godziny. I teściowa na mnie najechała że to za wcześnie, że dziecko będzie chore, i mam teraz wyrzuty sumieniaCzy rzeczywiście źle zrobiłam?Położna nam powiedziała że możemy zacząć wychodzić z malutką na krótko..

za nocke !!
My mamy odwrotny problem ty z nocka ja z dniem . Damy rade!

Napisane przez agnieszka255

hej ehj dziewczyny, ja juz w domku, nadal w dwupaku. termin porodu niedlugo le lekarz uznal ze lepiej poczekac do terminu porodu w domku na spokojnie a nie w szpitalnych murach ledwo co chodze przez to spojenie lonowe, ale daje rade stokroc mi lepiej w domu niz w szpitalu, lece was nadrabiac

Dobrze ze jestes w domu. Nie ma jak swoje wlasne lozko. Odpocznij przed finałem .
Tylko okien czasem nie myj :bat:

Napisane przez 89Beatka

tak na jęzuku wygląda i na policzkach takie samo,
https://www.google.pl/search?q=ple%C...2F%3B277%3B302

Majka ma jezyk jak na 9 zdjeciu . Jak wstanie to sprawdze policzki.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[babku]

Jestem już po badaniach wszelakich i oficjalnie przekazuje, ze jutro zostanę już mamą pełnoprawną. Jeśli akcja sama się nie rozwinie, to robią cc. Mam mało wód i słabe przepływy i nie ma co zwlekać. Na razie założyli mi cewnik, którego tak się bałam. Założenie nie bolało w ogóle, teraz trochę tak dziwnie, ale nadal nie ma tragedii. Jutro przenoszę się z rana na porodówkę (o ile nie wcześniej) dadzą kroplówkę i rodzimy albo drogami natury, albo skalpelem Szczerze to już mi obojętnie. Chcę tylko tulić już małego.

Napisane przez ktosiula

Juz Ci się nikt nie "wtryni" na Vipowską salę A fryzjera na "po porodzie" już umówilaś? Jak księżna Kate heheheh.
Jak samopoczucie?

A co do masowania - też planuję!

No myślę, że już nikt się wtryni. Fryzjera zaliczyłam przed szpitalem Mama jak dzwoni to pyta za każdym razem jak jej księżna się czuje Ogólnie też podśmiewują z mojego eksclusive porodu
Samopoczucie ok. Boję się nocy, a tak to w porządku.




Też czytam Język niemowląt. Może dam radę skończyć dziś

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[rusalka12]

Hello. Ola urodzila sie o 8:51 przez cesarskie ciecie. Waga 3420. Dlugosci jeszcze nie znam. Ma 10pkt. Teraz spiunka I ja ide spac. Jestem wykonczona ale szczesliwa. Ekipa tu byla rewelacyjna
Rana zaczyna bolec ale nie biore jeszcze zadnych srodkow przeciwbolowych.
Pozdrawiamy.

[Trele_Morele]

Napisane przez babku

Jestem już po badaniach wszelakich i oficjalnie przekazuje, ze jutro zostanę już mamą pełnoprawną. Jeśli akcja sama się nie rozwinie, to robią cc. Mam mało wód i słabe przepływy i nie ma co zwlekać. Na razie założyli mi cewnik, którego tak się bałam. Założenie nie bolało w ogóle, teraz trochę tak dziwnie, ale nadal nie ma tragedii. Jutro przenoszę się z rana na porodówkę (o ile nie wcześniej) dadzą kroplówkę i rodzimy albo drogami natury, albo skalpelem Szczerze to już mi obojętnie. Chcę tylko tulić już małego.

No myślę, że już nikt się wtryni. Fryzjera zaliczyłam przed szpitalem Mama jak dzwoni to pyta za każdym razem jak jej księżna się czuje Ogólnie też podśmiewują z mojego eksclusive porodu
Samopoczucie ok. Boję się nocy, a tak to w porządku.




Też czytam Język niemowląt. Może dam radę skończyć dziś

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Czyli nie bedzie wywolywania? ;> albo mały sie Sam zdecyduje albo CC tak?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[paulinaizabela]

Napisane przez domii29

Iguana gratulacje

Ryba wszystkiego co najlepsze

Wróciliśmy z Jasiem do domu , po drodze wstąpiliśmy do biedronki bo już dziś wypakowywali towar na jutro i kupiliśmy tą mate dla dzieciaczków - u nas to był strzał w dziesiątkę, Jaś leżał prawie godzinę i obserwował, łapał i cieszył się . Do tego w biedronce są znowu te duże pudła pampersów za 50zł (świąteczna paka czy jakoś tak )

Fajna ta karuzelka Widać, że Jaś zadowolony z nowej zabawki a razem świetnie wyglądacie

Ja wczoraj małej też zamówiłam karuzelkę bo już zaczyna się rozglądać, w tygodniu będzie

Napisane przez zwariowane-serduszko

Mimo tego, że moje dziecko jest cudownie grzeczne nie umiem znaleźć czasu, żeby tu porządnie zajrzeć
W każdym bądź razie wszystko u Nas w porządku, wracam do formy

Wielkie gratulacje dla wszystkich świeżo upieczonych mamusiek!!

I wrzucam Wam Leośka

Śliczny Leoś
Super, że wszystko dobrze u Was

Napisane przez dzidziadziumdzia

Mam juz dwa miesiące. Lub korygowane 2 tygodnie-jak kto woli. Ale pucusie tylko na buzi

ale pucuś
Moja też ma pucołowate policzki, ale nie aż tak...za to zauważam jak jej nózie grubną Już jej się fałdki robią i tak bobaskowato wyglądają Na początku miał samą skórę i kości.

Napisane przez ktosiula

Weronisiek urodziła!
Wczoraj o 20.25 przez CC na świat przyszedł Michaś. Waży 4090g i jest podobny do taty.
Weronisiek pisze jeszcze, że całą noc był z nią przy cycu. Podawali jej kroplówki znieczulające a o 8 mieli pionizować.

GRATULUJEMY!

Gratulacje i witamy Michasia

Dziś mój tp a Majeczka ma już ponad 6 tygodni


Babku, Rusałka

Edit. Rusałko Gratulacje witamy Oleńkę na świecie

[Trele_Morele]

Napisane przez rusalka12

Hello. Ola urodzila sie o 8:51 przez cesarskie ciecie. Waga 3420. Dlugosci jeszcze nie znam. Ma 10pkt. Teraz spiunka I ja ide spac. Jestem wykonczona ale szczesliwa. Ekipa tu byla rewelacyjna
Rana zaczyna bolec ale nie biore jeszcze zadnych srodkow przeciwbolowych.
Pozdrawiamy.

Juz? Gratulacje
Olenka wcale nie taka duza , idealna


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kyte]

Napisane przez babku

Jestem już po badaniach wszelakich i oficjalnie przekazuje, ze jutro zostanę już mamą pełnoprawną. Jeśli akcja sama się nie rozwinie, to robią cc. Mam mało wód i słabe przepływy i nie ma co zwlekać. Na razie założyli mi cewnik, którego tak się bałam. Założenie nie bolało w ogóle, teraz trochę tak dziwnie, ale nadal nie ma tragedii. Jutro przenoszę się z rana na porodówkę (o ile nie wcześniej) dadzą kroplówkę i rodzimy albo drogami natury, albo skalpelem Szczerze to już mi obojętnie. Chcę tylko tulić już małego.

No myślę, że już nikt się wtryni. Fryzjera zaliczyłam przed szpitalem Mama jak dzwoni to pyta za każdym razem jak jej księżna się czuje Ogólnie też podśmiewują z mojego eksclusive porodu
Samopoczucie ok. Boję się nocy, a tak to w porządku.




Też czytam Język niemowląt. Może dam radę skończyć dziś

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Do jutra czas szybko zleci i będziesz tulić maluszka

Napisane przez rusalka12

Hello. Ola urodzila sie o 8:51 przez cesarskie ciecie. Waga 3420. Dlugosci jeszcze nie znam. Ma 10pkt. Teraz spiunka I ja ide spac. Jestem wykonczona ale szczesliwa. Ekipa tu byla rewelacyjna
Rana zaczyna bolec ale nie biore jeszcze zadnych srodkow przeciwbolowych.
Pozdrawiamy.

Witamy Olę

[NEWTREND]

Napisane przez rusalka12

Hello. Ola urodzila sie o 8:51 przez cesarskie ciecie. Waga 3420. Dlugosci jeszcze nie znam. Ma 10pkt. Teraz spiunka I ja ide spac. Jestem wykonczona ale szczesliwa. Ekipa tu byla rewelacyjna
Rana zaczyna bolec ale nie biore jeszcze zadnych srodkow przeciwbolowych.
Pozdrawiamy.

Gratulacje

[metkaa]

gratuluję kolejnym mamusiom

[NEWTREND]

Napisane przez agnieszka255

hej ehj dziewczyny, ja juz w domku, nadal w dwupaku. termin porodu niedlugo le lekarz uznal ze lepiej poczekac do terminu porodu w domku na spokojnie a nie w szpitalnych murach ledwo co chodze przez to spojenie lonowe, ale daje rade stokroc mi lepiej w domu niz w szpitalu, lece was nadrabiac

odpoczywaj teraz i nabieraj sił przed finiszem

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------

Napisane przez babku

Jestem już po badaniach wszelakich i oficjalnie przekazuje, ze jutro zostanę już mamą pełnoprawną. Jeśli akcja sama się nie rozwinie, to robią cc. Mam mało wód i słabe przepływy i nie ma co zwlekać. Na razie założyli mi cewnik, którego tak się bałam. Założenie nie bolało w ogóle, teraz trochę tak dziwnie, ale nadal nie ma tragedii. Jutro przenoszę się z rana na porodówkę (o ile nie wcześniej) dadzą kroplówkę i rodzimy albo drogami natury, albo skalpelem Szczerze to już mi obojętnie. Chcę tylko tulić już małego.

No myślę, że już nikt się wtryni. Fryzjera zaliczyłam przed szpitalem Mama jak dzwoni to pyta za każdym razem jak jej księżna się czuje Ogólnie też podśmiewują z mojego eksclusive porodu
Samopoczucie ok. Boję się nocy, a tak to w porządku.




Też czytam Język niemowląt. Może dam radę skończyć dziś

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Trzymam kciuki za naszą wątkowa księżną żeby się szybko rozkręciło i żebyś miała poród jak Nemosek.

[lineczka1989]

GRATULUJĘ WSZYSTKIM MAMUSIOM!

wszystkie zdjęcia maluchów które wszucałyście, super!

Napisane przez maomami

To chyba dobrze że chce jeść, będzie ładnie rosła silna i duża dziewczynka

tak ale ona zjada ponad 300ml mm i do tego jeszcze dochodzi cycek

Napisane przez lubieolowki

Wszystkie już wielkie odliczania, wykurzanie młodych i w ogóle, a u mnie cisza... Czy ZAWSZE muszą być przed porodem skurcze przepowiadające? Chyba nie, prawda?;p
16 dni do TP (chociaż wg ostatniego USG 9;p), a ja już nie mogę wytrzymać Strasznie mnie wszystko wkurza, boli i nie mogę spokojnie spać, bo mi się śnią pierdoły Chciałam się zabrać za ogarnianie domu, ale jakoś nie mam motywacji żeby zwlec się z łóżka;p
Wczoraj zaszalałam i upiekłam na próbę murzynka-piernika żeby sprawdzić czy się nada na święta Wyszedł cudny i ja już chcę Boże Narodzenie
Fajnie, że w tym roku będziemy z TŻ spędzać pierwsze święta z Maluchem
Mam tylko nadzieję, że jak już to młody wykluje się 2 tygodnie przed TP, a nie dwa po ;p;p Wtedy zostanie mało czasu na ogarnięcie świąt w domu...
Jaaaaaaaa, jak ja już bym chciała przytulić Kubusia

nie zawsze są przepowiadające, bo ja nie miałam :P

Napisane przez kyte

W ogóle to mam pytanie...kiedy mamusie wychodziłyście po raz 1 ze swoimi pociechami na dwór?Bo ja po tygodniu wyszłam na 15 minutowy spacer , a dziś wyszłam ba pół godziny. I teściowa na mnie najechała że to za wcześnie, że dziecko będzie chore, i mam teraz wyrzuty sumieniaCzy rzeczywiście źle zrobiłam?Położna nam powiedziała że możemy zacząć wychodzić z malutką na krótko..

Nela miała tydzień i 2 dni jak wyszliśmy na pierwszy spacer na jakieś 15 min a na następny dzień chyba poszliśmy już na ok 30 min


dziewczyny, jak to jest z tym mlekiem AR? bo czytałam że próbujecie odstawiać? dlaczego? Nelka jak zje Bebiko to ulewa jej się tak jakby wymiotowała a jak wypije AR to poleci jej dosłownie kilka kropelek

któaś pytała o pampersy 1, Mya chyba, tak? my używaliśmy 2 tygodnie miałam ok 150 szt, zdążyłam zużyć 1,5 paczki tych małych opakowań po 43 sztuki i przeszliśmy na 2