Nałogowe kosmetykoholiczki - grupa wsparcia NK

[Hexxana]

Przylacze sie do zachwytow nad pudrem YR Yria-wypuscili bardzo dobry puder,odcien idealnie nadaje sie dla jansych karnacji,nie robi plackow,jest bezdrobinkowy a dzieki niewielkiej ilosci miki daje efekt promiennej cery
Fakt,jest w cieplej tonacji ale okreslilabym go jako umiarkowanie cieply i mnie jako chlodnemu typkowi bardzo on pasuje.
Swietnie dobrany melanz kolorow daje nam mozliowsc modelowania twarzy,a sam srodek idealnie nadaje sie na roz.

Testowalam go na calej twarzy i ladnie wyrownal koloryt cery,nadal aksamitne wykonczenie.Przy mojej karnacji za bardzo nie widac brazowienia-a w sumie do mulatek na pewno nie naleze choc bladolica tez nie jestem.

[iceflower]

Czuję się wodzona na pokuszenie, a kilka stron temu doszłam do wniosku, że kolejne brązujące cudeńko nie jest mi potrzebne. Tak, czy tak, polecę na 100% go obejrzeć zaraz po weekendzie i prawdopodobne jest, że na oglądaniu się nie skończy, bo wygląda po prostu cudnie.

Właśnie walczę ze sobą, bo coraz ciężej idzie mi opieranie się zakupowi kolejnego smarowidła do ciała - bo to masło Miraculum Termiczne Spa tak kusi... I zestaw balsam + koncentrat Neutrogena...

Jak tak dalej pójdzie, to TŻ-owi Mikołaj podrzuci w tym roku tylko rózgę, bo będzie kompletnie spłukany i niestety nie da rady uznać go za na tyle grzecznego chłopca, żeby obdarować prezentem.

[fuksjaa]

Napisane przez droga A

To otwarte to perfumki w kremie o zapachu malinowym. Te dwa mniejsze pojemniczki to balsamy do ust - malinowy i kokosowy, trochę twarde i mogłyby bardziej natłuszczać, ale zapach mają super. I boskie słoiczki

a w jakiej cenie oba takie cuda?
czy z tych perfum w kremie była może wanilia? mogłabyś napisać jakie były dostępne zapachy (chodzi mi i o perfumy i o balsamy)?

[Maemi]

Iceflower - maczek równe 140 kosztuje
Droga A - śliczny ten puder YR

[Vibeska]

Nie no, ja zbankrutuję przez ten wizaż, koniecznie muszę zobaczyć te perfumy w kremie i balsamy do ust, nie mówiąc o pudrze, czuję że będę musiała go miec.
Brązujący z różem w środku
Ciekawe tylko czy dostanę go w moim sklepie YR, bo w sobotę tam zajrzałam i ściana z kolorówką jak od miesiąca stała pusta tak dalej stoi, tylko nędzne niedobitki się ostały

[iceflower]

Obiecane zdjęcia mojego rozświetlacza są już w stosownym wątku tematycznym.

http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=1539

[tomama]

droga A używałaś już szamponu L'oreal Silver? Jestem bardzo ciekawa czy nie wysusza włosów....

[Monique :)]

Witam!
Jestem z siebie bardzo dumna. Bylam wczoraj w Douglasie, obniuchalam z piec balsamow "Voglia di", stojak Bourjois i blyszczyki JT i wyszlam z NICZYM. Nie powiem ciezko bylo, ale strasznie mnie wpieniaja moje zapasy i nie chce ich jeszcze bardziej powiekszac!

[Estella]

Napisane przez droga A

Udanych zakupów

No i w końcu nie pojechałam

Napisane przez iceflower

Właśnie walczę ze sobą, bo coraz ciężej idzie mi opieranie się zakupowi kolejnego smarowidła do ciała - bo to masło Miraculum Termiczne Spa tak kusi... I zestaw balsam + koncentrat Neutrogena...

Moja droga - albo jeden, albo drugi

Napisane przez fuksjaa

a w jakiej cenie oba takie cuda?
czy z tych perfum w kremie była może wanilia? mogłabyś napisać jakie były dostępne zapachy (chodzi mi i o perfumy i o balsamy)?

Jest jeżyna, kokos, malina, chyba brzoskwinia, z perfum była też gardenia.

Dostałam szampon i odżywkę do kręconych włosów Fekkai, strasznie spodobał mi się róż Sephory w odcieniu 02 (chyba Zizou prezentowała go na fotkach?). Takiego odcienia jeszcze nie mam, ale mam dwa inne różowe

[iceflower]

Napisane przez Estella

Moja droga - albo jeden, albo drugi

Nie jest najgorzej - jak się wezmę za siebie, to zużyję 2 balsamy do końca tego tygodnia, a wtedy będę mogła kupić kolejne 2 i równowaga zostanie zachowana. Tak to sobie tłumaczę.

[Hexxana]

Wiecie co,odbierajac paczke z YR poczulam kosmetyczna nirwane praktycznie mam wszystko czego potrzeba i jak patrze na swoje zasoby to i tak dochodze do wniosku,ze wiekszosc po prostu lezy....

Ostatnie zakupy kosmetyczne to olejek z Inglota-urzekl mnie efekt jaki sie uzyskuje i faktycznie jednoczesnie zastepuje baze,diable bardzo wydajne

Coraz bardziej podoba mi sie efekt kiedy zrobie runde po sklepach i niczego nie kupie to jest naprawde fajne uczucie kiedy nie czujesz sie w szponach nalogu.

Dumam wlasnie nad zamowieniem z Ori i....w sumie wezme kilka rzeczy,ktore beda prezentami.

Nawet plasanie po All odbywa sie z lekkim znudzeniem-podoba mi sie taki stan

[rzyrafka]

Napisane przez Hexxana

Ostatnie zakupy kosmetyczne to olejek z Inglota-urzekl mnie efekt jaki sie uzyskuje i faktycznie jednoczesnie zastepuje baze,diable bardzo wydajne

Co to za olejek?

Dumam wlasnie nad zamowieniem z Ori i....w sumie wezme kilka rzeczy,ktore beda prezentami.

Ja też dumam nad nim właśnie teraz i powoli wyperswadowuje sobie kolejne zachcianki:
* edt Nomadic- w sumie mam próbkę oraz połowę desodorantu który trzyma sie równie długo, więc po co mi zapasowa butelka teraz
* balsam Spa Therapy do ust- policzyłam ostatnio 10 sztuk włącznie ze smackersami-> tymbardziej ni epotrzebuję
* cienie do powiek w musie- przekładam na następny katalog, muszę najpierw przetestować w biurze
* spray do włosów z brokatem- tak się zastanawiam do czego bym go używała, na dyskoteki nie chadzam
* no i ostatnia rzecz- korektor pod oczy... Myślicie, że on się utrzyma pod podkładem? Nigdy nie miałam korektora (ani zwykłego ani pod oczy) więc nei mam pojęcia, a moje lustro ostatnio mówi do mnie że mi takie cuś potrzebne Najwyżej zwrócę jak mi nie podpasuje .

Nawet plasanie po All odbywa sie z lekkim znudzeniem-podoba mi sie taki stan

Odczuwam od paru tygodni coś podobnego, zawsze w obserwowanych przedmiotach miałam z 10 stron, od jakiegos miesiąca stale jest 2 strony którym się przyglądam No i ostatnich zakupów kosmetycznych dokonałam tam we wrześniu chyba lub sierpniu jestem z siebie dumna

[Hosenka*]

Napisane przez rzyrafka

* no i ostatnia rzecz- korektor pod oczy... Myślicie, że on się utrzyma pod podkładem? Nigdy nie miałam korektora (ani zwykłego ani pod oczy) więc nei mam pojęcia, a moje lustro ostatnio mówi do mnie że mi takie cuś potrzebne Najwyżej zwrócę jak mi nie podpasuje .

Ja biorę ten korektor
Na korektor już nie bedziesz musiała nakładać podkładu

Ja niestety uległam smsowi z Sephory - tzn jeszcze nie uległam ale ulegnę we wtorek podczas wizyty w Krakowie.

Chodzi za mną rozświetlacz nie koloryzujący. Obadam ten AD który zachwala Ice. Jeśli jednak stwierdze ze to nie to, to wtedy skorzystam z promocji Sephory - czaję się na puder rozświetlający Ivory

Skuszę się jednak na szminkę z nowej kolekcji Sephory () - o ile znajdę jakiś ciekawy dla mnie kolor (chciałabym błyszczący jasny wrzos ).

Jako trzecią rzecz wezme żel pod prysznic dla dzieci (dla siostrzenicy). Z palety korektorów jednak rezygnuję, ponieważ i tak bym ich wszystkich nie używała - potrzebny mi tylko pod oczy (zielonych nie używam, a na syfki mam Dermacol)

[snowqueen]

Napisane przez fuksjaa

a w jakiej cenie oba takie cuda?
czy z tych perfum w kremie była może wanilia? mogłabyś napisać jakie były dostępne zapachy (chodzi mi i o perfumy i o balsamy)?

Na pewno jest wanilia z perfum w kremie, bo sama się nad nią zastanawiałam i ją oglądałam

Napisane przez iceflower

Nie jest najgorzej - jak się wezmę za siebie, to zużyję 2 balsamy do końca tego tygodnia, a wtedy będę mogła kupić kolejne 2 i równowaga zostanie zachowana. Tak to sobie tłumaczę.

Równowaga...? A ile zostanie w zapasie?
Bo jeśli to będą jedyne dwa na stanie, no to ewentualnie...

[rzyrafka]

Napisane przez Hosenka*

[SIZE="2"][FONT="Georgia"]Ja biorę ten korektor
Na korektor już nie bedziesz musiała nakładać podkładu

Ahaaaaa nie wiedziałam
No to mam nadzieję, że będzie bobrze krył bo ostatnio kiepsko u mnie z ilością snu bynajmniej nie przez naukę

Zaczynają mnie męczyć trójki- cienie IsaDory SnowBelle, wszystkie 3 zestawy

[isa666]

Kurka no, znów wydatek Muszę kupić sobie pilnie jakiś nie za drogi, ale dobry tusz wodoodporny, bo mnie szlag trafia jak mi się cały mejkap rozmazuje na deszczu i śniegu Nie miałam jeszcze nigdy wodoodpornego tuszu, ale chyba musi kiedyś być ten 1 raz

[rzyrafka]

Napisane przez isa666

Kurka no, znów wydatek Muszę kupić sobie pilnie jakiś nie za drogi, ale dobry tusz wodoodporny, bo mnie szlag trafia jak mi się cały mejkap rozmazuje na deszczu i śniegu Nie miałam jeszcze nigdy wodoodpornego tuszu, ale chyba musi kiedyś być ten 1 raz

Właśnie, też mnie to wkurza ostatnio- rozmazuje mi sie klasyczny Volumetrix i miałam kupowac wersję UltraBlack jak mi się skończy ale teraz myślę nad wersją wodoodporną. Tylko jeszcze muszę sprawdzić czy masterpiece Max też się rozmazuje, bo jak nie to problem z głowy- jest świeżutki jeszcze

[iceflower]

Napisane przez snowqueen

Równowaga...? A ile zostanie w zapasie?
Bo jeśli to będą jedyne dwa na stanie, no to ewentualnie...

Yyy, wtedy będę mieć w dalszym ciągu 4 sztuki. Mówiąc równowaga miałam na myśli to, że ilość się nie zmieni.

Napisane przez isa666

Kurka no, znów wydatek Muszę kupić sobie pilnie jakiś nie za drogi, ale dobry tusz wodoodporny, bo mnie szlag trafia jak mi się cały mejkap rozmazuje na deszczu i śniegu Nie miałam jeszcze nigdy wodoodpornego tuszu, ale chyba musi kiedyś być ten 1 raz

Mnie też drażni rozmazywanie tuszu, niedawno tak miałam, że mnie mokry i obfity śnieg złapał - wyglądałam jak mis panda. Ale o tuszu wodoodpornym nawet nie myślę, bo jakoś nie mam przekonania do wodoodpornych kosmetyków.

[isa666]

Ice ja też się boję, bo wodoodporne tusze mogą podrażniać i ciężko się zmywają, kupiłam co prawda płyn do demak. Ziaji 2-fazowy, ale nie wiem jak sobie on poradzi.
Ja chyba z Maybelline kupię jakiś tusz, bo szukam taniego w miarę, ale dobrego.
Idę poszperać w KWC póki co

[snowqueen]

Napisane przez isa666

Kurka no, znów wydatek Muszę kupić sobie pilnie jakiś nie za drogi, ale dobry tusz wodoodporny, bo mnie szlag trafia jak mi się cały mejkap rozmazuje na deszczu i śniegu Nie miałam jeszcze nigdy wodoodpornego tuszu, ale chyba musi kiedyś być ten 1 raz

Ja mam Volume Clubbing - nie jest wodoodporny, ale ani deszcz, ani śnieg, ani dwufaza z Ziaji go nie rusza Tylko płyn do demakijazu oczu Garnier sobie z nim radzi. Jest bardzo trwały i nigdy mi się nie zdarzyło, żeby się rozmazał

Napisane przez iceflower

Yyy, wtedy będę mieć w dalszym ciągu 4 sztuki. Mówiąc równowaga miałam na myśli to, że ilość się nie zmieni.

Wiem, o co chodziło z równowagą, byłam tylko ciekawa, ile jeszcze poza tymi dwoma posiadasz No cóż, ja mam 8, więc wolę się nie wypowiadać ale dążę do 2 sztuk na raz

Na wątku Sephorowym czytałam, że planujesz wariant zakupowy z różem! To już naprawdę różomania... Bardzo zaawansowana... Przeterminują Ci się



Żeby zachęcić Cię do toniku (o ile masz ich mało - jeden czy dwa ), zamiast 9! ( ) różu, mogę napisać, że L_V kiedyś w wątku ze składami pisała, że ten sephorowy do cery suchej to jej odpowiednik toniku Hydraphase, który z tego co pamiętam lubisz

[iceflower]

Napisane przez isa666

Ice ja też się boję, bo wodoodporne tusze mogą podrażniać i ciężko się zmywają, kupiłam co prawda płyn do demak. Ziaji 2-fazowy, ale nie wiem jak sobie on poradzi.
Ja chyba z Maybelline kupię jakiś tusz, bo szukam taniego w miarę, ale dobrego.
Idę poszperać w KWC póki co

No ja się boje wodoodpornych, bo mam hopla na punkcie dobrze zmywalnych tuszy. Kilka razy miałam przykre doświadczenia, od bardziej trwałych tuszy okropnie mi wypadają rzęsy, to aż się boję pomyśleć, co by mogło być po wodoodpornym.

Napisane przez snowqueen

Na wątku Sephorowym czytałam, że planujesz wariant zakupowy z różem! To już naprawdę różomania... Bardzo zaawansowana... Przeterminują Ci się


Żeby zachęcić Cię do toniku (o ile masz ich mało - jeden czy dwa ), zamiast 9! ( ) różu, mogę napisać, że L_V kiedyś w wątku ze składami pisała, że ten sephorowy do cery suchej to jej odpowiednik toniku Hydraphase, który z tego co pamiętam lubisz

No bo ja jeszcze nie mam różu z Sephory. A tak poważnie, to rozsądek popycha mnie w stronę toniku z Sephory, ale róż rozważam dlatego, zeby skorzystać z promocji 2+1, jeżeli jednak kupie sobie na pożegnanie jeszcze raz Hydraphase, bo przecież go wycofują (); ale wiem, ze tonik S. jest super, bo sama już go miałam i uważam, ze jest tak samo fajny, co Hydraphase i mogłabym go kupić w ramach oszczędzania, skoro jest 2 razy tańszy od Hydraphase, obejmuje go promocja 2+1, a w dodatku jest potrzebny.

Jedyny powód, dla którego zastanawiam się nad tym różem, to ewentualne pożegnanie z Hydraphase.

A, i chciałabym pochwalić się, że tonik do twarzy mam tylko jeden i nigdy nie miałam na raz więcej, jeżeli dobrze trafiłam z zakupem.

[snowqueen]

iceflower ja nie lubię tego toniku Moja mama go uwielbia i używa ciągle, a ja jakoś zupełnie nie jestem przekonana... Kończy mi się ukochany Hydrabio i chyba popróbuję znowu ten S., może teraz mi będzie odpowiadał...

[iceflower]

Ja nie widzę dużej różnicy między Hydraphase, a tym z Sephory; moim zdaniem od jest naprawdę dobrej jakości.

[droga A]

Napisane przez fuksjaa

a w jakiej cenie oba takie cuda?
czy z tych perfum w kremie była może wanilia? mogłabyś napisać jakie były dostępne zapachy (chodzi mi i o perfumy i o balsamy)?

Perfumy chyba po 9,90 balsamy 12,90. A może odwrotnie? Nie pamiętam, a paragon już wyrzuciłam. Wanilia jest na pewno, bo myślałam czy by nie wziąć.

Napisane przez Maemi

Droga A - śliczny ten puder YR

Dzięki.

Napisane przez Vibeska

Nie no, ja zbankrutuję przez ten wizaż, koniecznie muszę zobaczyć te perfumy w kremie i balsamy do ust, nie mówiąc o pudrze, czuję że będę musiała go miec.
Brązujący z różem w środku
Ciekawe tylko czy dostanę go w moim sklepie YR, bo w sobotę tam zajrzałam i ściana z kolorówką jak od miesiąca stała pusta tak dalej stoi, tylko nędzne niedobitki się ostały

U mnie tez nie były wyeksponowane. Nie było testera i gdzieś tak po srodku półki z kolorówką stało pudełko w którym był jeden puder zamknięty w kartoniku. Pani otworzyła na moją prośbę, ale nawet nie miałam możliwości pomacania przed zakupem. Tylko powąchałam - prawie nie pachnie.

Napisane przez tomama

droga A używałaś już szamponu L'oreal Silver? Jestem bardzo ciekawa czy nie wysusza włosów....

Myłam ze 2 razy. Bez odżywki ani rusz, takie trochę sznurkowate są po myciu. Stosuję 2 razy w tygodniu.

[MagJa]

Napisane przez iceflower

Ciekawe, czy będzie -20% w GC niedługo. Ja w sumie nie poczkeałam i kupiłam i serum Lumene i ten rozświetlacz.

Jakby było, to proszę o info Obiecuję odwdzięczyć się tym samym.

Napisane przez dziewczyna

Ja w tym miesiącu wydałam majątek na kosmetyki

Komuś się to należy

Napisane przez snowqueen

No ja też przez wizaż tak jakoś... Tzn. ja pamiętam jak już mając lat 7 czy 8 grzecznie chodziłam za rączkę z mamusią do perfumerii i sobie tam maziałam, oglądałam, brałam ulotki, a potem czytałam i polecałam ciociom kremy

Ale wizaż spowodował u mnie eksplozję kosmetycznego nałogu, który dojrzewał najwyraźniej od lat

Hehe U mnie też. A pamiętam, jak na początku mojej bytności na Wizażu baza pod cienie Art Deco wydawała się nieosiągalna... A teraz...

Przykład z piątku.
Pół dnia latałam po mieście załatwiając różne sprawy i odwiedzając przy okazji 2 Sephory z myślą "Co by tu sobie kupić na smsa -20% ?" Szminki Sephorowej jakoś wybrać nie mogłam, nowej paletki Sephory Machiavelic nie było, ta taka z cieniami mono mi się odwidziała, bo chyba jednak 119zł kosztuje (choć w Kazimierzu dalej ma cenę 75zł ), kredka Burżujka DuoChrome jednak jest zbyt granatowa (chyba...)...

I tak sobie chodzę i dumam i przypomniało mi się, że gdzieś czytałam peany na temat korektora pod oczy Clinique. No to sobie go obejrzałam, Pani pozachwalała, zapytałam o cenę, zapytałam o inne odcienie (był tylko nr 1 i to ostatni) i poleciałam załatwiać inne sprawy.

W domu sprawdziłam jeszcze opinie na KWC i zachorowałam. No ale myślę sobie, trudno się mówi, przeżyję, w końcu nie stać mnie na korektor pod oczy za 80zł, skoro za podkład nawet tyle nie dałam w życiu. Wieczorem jedziemy z TŻ i z kotem na dworzec PKS, wysiadamy pod Galerią, patrzę, zostało 22min do odjazdu pksu. Przekabaciłam TŻ, podlecieliśmy do Sephory, wzięłam korektor (czekał na mnie mówię Wam), poleciałam do kasy raz-dwa, a potem na dworzec. I jeszcze tam czekaliśmy na pks, taka szybka jestem. Mówię Wam, w życiu tak krótko w Sephorze nie byłam. 3 min i po sprawie
A korektor faaaaajny. Nie żałuję.

Możecie bić

Napisane przez iceflower

Teraz się zastanawiam na ile lat starczy mi 10 g rozświetlacza, skoro to nie jest jedyny. I w dodatku jest tak do bólu błyszczący, że szybkie zużywanie wykluczone.

Będziesz musiała ostro imprezować w karnawale

Napisane przez iceflower

Mam obecnie 8 róży. W tym 6 Burżujów.
A, i jeden cień do powiek, którego używam jako różu.

A bo te Burżujki takie kuszące są Sama mam 2, ale kuszą mnie następne... Jeden na pewno niebawem będzie mój. Niech no tylko jakiś Mikołaj da mi kaskę

Napisane przez iceflower

O rozświetlaczu już zamilknę, obiecuję. Wiesz, że w GC jest w ten weekend promocja 2 + 1 gratis? Ale nie można kupić 3 kosmetyków, więc ja się zbuntowałam i nie skorzystałam.

Łiii, bez sensu taka promocja

Napisane przez droga A

Teraz można, a nawet trzeba mnie bić

A masz

Napisane przez droga A

Raczej brązuje, nadaje się także jako róż na policzki. W rzeczywistości odcień jest bardziej ciepły niż na zdjęciu. Nadaje się dla bladych. jest prawie bezdrobinkowy.
Używam innym pędzlem, bo takich małych nie umiem obsługiwać.
Puderniczka w kolorze złotym, błyszcząca, trochę wsiowa , ale może być. Płaciłam za niego 59,90.

Napisane przez Hexxana

Przylacze sie do zachwytow nad pudrem YR Yria-wypuscili bardzo dobry puder,odcien idealnie nadaje sie dla jansych karnacji,nie robi plackow,jest bezdrobinkowy a dzieki niewielkiej ilosci miki daje efekt promiennej cery
Fakt,jest w cieplej tonacji ale okreslilabym go jako umiarkowanie cieply i mnie jako chlodnemu typkowi bardzo on pasuje.
Swietnie dobrany melanz kolorow daje nam mozliowsc modelowania twarzy,a sam srodek idealnie nadaje sie na roz.

Testowalam go na calej twarzy i ladnie wyrownal koloryt cery,nadal aksamitne wykonczenie.Przy mojej karnacji za bardzo nie widac brazowienia-a w sumie do mulatek na pewno nie naleze choc bladolica tez nie jestem.

Kusicielki wstrętne
A on naprawdę za brązer może robić Bo brązera to ja nie chcę Myślałam, że on będzie delikatnie rozświetlał, a ten środek różowił... Właśnie jaki odcień ma ten róż? Chłodny? Ciepły?

Napisane przez iceflower

Czuję się wodzona na pokuszenie, a kilka stron temu doszłam do wniosku, że kolejne brązujące cudeńko nie jest mi potrzebne. Tak, czy tak, polecę na 100% go obejrzeć zaraz po weekendzie i prawdopodobne jest, że na oglądaniu się nie skończy, bo wygląda po prostu cudnie.

Mnie też strasznie kusi ten puder, ale ciągle biję się z myślami i jeszcze do końca nie zdecydowałam czy go chcę. W końcu mam kilka innych rozświetlaczy... Kilka różów też...
A jakbyś bardzo chciała go testować, to od razu mówię, że testerów nie ma i nie będzie, bo z tej świątecznej kolekcji każego kosmetyku tylko po 3 sztuki na sklep przychodzi. Przynajmniej tak mi Pani na Rynku mówiła.

Napisane przez iceflower

Właśnie walczę ze sobą, bo coraz ciężej idzie mi opieranie się zakupowi kolejnego smarowidła do ciała - bo to masło Miraculum Termiczne Spa tak kusi... I zestaw balsam + koncentrat Neutrogena...

A ja postanowiłam, że zestaw balsam + koncentrat kupuję, a masło i peeling Termiczne Spa, kupię w święta, jak znów będę u rodziców. Wczoraj trzymałam je w łapkach, ale doszłam do wniosku, że jeszcze mi nie są potrzebne.

Napisane przez Hexxana

Coraz bardziej podoba mi sie efekt kiedy zrobie runde po sklepach i niczego nie kupie to jest naprawde fajne uczucie kiedy nie czujesz sie w szponach nalogu.

To ja bym wolała nie latać na darmo po sklepach Szkoda czasu i energii...

[Hexxana]

Napisane przez MagJa

Kusicielki wstrętne
A on naprawdę za brązer może robić Bo brązera to ja nie chcę Myślałam, że on będzie delikatnie rozświetlał, a ten środek różowił... Właśnie jaki odcień ma ten róż? Chłodny? Ciepły?


Mnie też strasznie kusi ten puder, ale ciągle biję się z myślami i jeszcze do końca nie zdecydowałam czy go chcę. W końcu mam kilka innych rozświetlaczy... Kilka różów też...
A jakbyś bardzo chciała go testować, to od razu mówię, że testerów nie ma i nie będzie, bo z tej świątecznej kolekcji każego kosmetyku tylko po 3 sztuki na sklep przychodzi. Przynajmniej tak mi Pani na Rynku mówiła.


A ja postanowiłam, że zestaw balsam + koncentrat kupuję, a masło i peeling Termiczne Spa, kupię w święta, jak znów będę u rodziców. Wczoraj trzymałam je w łapkach, ale doszłam do wniosku, że jeszcze mi nie są potrzebne.


To ja bym wolała nie latać na darmo po sklepach Szkoda czasu i energii...

Wlasnie na mojej karnacji nie ma mowy o efekcie brazowienia,uzyskuje sie nim efekt rozpromienionej cery-czego typowy rozsiwetlacz na pewno nie daje.
Sam srodek jest rozowy w cieplej tonacji i sam w sobie swietnie spelnia sie jako roz,a kiedy dobrze sie wymiesza kolory to daje efekt satynowego wykonczenia.
Dla mnie jest bombowy

Nawet specjalnie nie biegam po sklepach ale zblizajaca sie swiateczna pora zmusza mnie do zrobienia prezentow i trzeba ruszyc sie choc specjalnie nie sprawia mi to takiej frajdy jak kiedys.Przyzywczailam sie do netowych zakupow i stad moje opory
A z drugiej strony patrze na to bardziej realnie,po co mi enty peeling/balsam itd skoro trzymam sie sprawdzownych i ulubionych kosmetykow.Od czasu do czasu zalapie faze na cos nowego i tyle

Przyznam sie,ze wole wydac kase na bielizne i ciuchy- w koncu calkiem nalogu sie nie pozbede zmieni on tylko forme

Staje sie tez coraz bardziej odporna na "zbiorowe"zachwyty-to akurat taka analiza po "inwentaryzacji" ktora miala miejsce pare dni temu

[zizou]

Napisane przez MagJa

I tak sobie chodzę i dumam i przypomniało mi się, że gdzieś czytałam peany na temat korektora pod oczy Clinique. No to sobie go obejrzałam, Pani pozachwalała, zapytałam o cenę, zapytałam o inne odcienie (był tylko nr 1 i to ostatni) i poleciałam załatwiać inne sprawy.

W domu sprawdziłam jeszcze opinie na KWC i zachorowałam. No ale myślę sobie, trudno się mówi, przeżyję, w końcu nie stać mnie na korektor pod oczy za 80zł, skoro za podkład nawet tyle nie dałam w życiu. Wieczorem jedziemy z TŻ i z kotem na dworzec PKS, wysiadamy pod Galerią, patrzę, zostało 22min do odjazdu pksu. Przekabaciłam TŻ, podlecieliśmy do Sephory, wzięłam korektor (czekał na mnie mówię Wam), poleciałam do kasy raz-dwa, a potem na dworzec. I jeszcze tam czekaliśmy na pks, taka szybka jestem. Mówię Wam, w życiu tak krótko w Sephorze nie byłam. 3 min i po sprawie
A korektor faaaaajny. Nie żałuję.

korektor jest cuuuudowny najlepszy jaki mialam [a mialam wiele - ja sie chyba z cieniami urodzilam ]. no i wydajny jak diabli bedzie bo to ociupinka wielkosci glowki szpilkowej wystarczy na obydwa oka

dla mnie to zakup miesiaca

[snowqueen]

zizou ja też z cieniami urodzona Ach te geny Moim KWC póki co jest Magic Concealer HR...

A teraz mama robiła wielkie zakupy w Sephorze i dostała korektor Clinique we flamastrze gratis, Airbrush Concealer, taki co ma 1,5 ml pojemności Może jej podkradnę i przetesuję

Swoją drogą fajne Clinique ma te gratisy "not for sale" - korektor wygląda identycznie jak ten do sprzedaży, tylko ma też zieloną nakrętkę, pojemność ta sama, pędzelek ten sam... Fajnie


Ja coś czuję, że jak wpadnę do Sephory w środku tego tygodnia, to chyba wyjdę w torbami Zaczynam czuć już tak wielką potrzebę () kupienia czegoś, że zaczynam sie bać, że wyjdę nie z różem, a różami, i innymi niepotrzebnymi bajerami
Już czuję, że się nie powstrzymam



A jadę niby tylko perfumy dla TŻ zakupić... I może jakieś drobiazgi do prezentów... Już widzę, jak na tym się skończy
Jestem niereformowalna

[Estella]

Zizou zapraszam https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=223500

Nie mogę sobie wybić różu Sephory z głowy

[snowqueen]

Estella ja się też wprosiłam

Ja chcę już 3 róże

Może iceflower wybije nam je z głowy?