Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy II

[Anula123]

Napisane przez minisia

Zapomniałam jeszcze napisać, ze Hania podczas pobytu u mamy spisała się na medal. Poszła spać o 22:00 wstała o 8:30,żadne petardy ją nie obudziły, była grzeczna, nie marudziła, bawili się, rozmawiali, szeleli - mama ujęła to dwoma słowami - "Złote Dziecko"

Ja miałam tak z Sylwią. Mogłam ją wszędzie zostawić. A Klaudia za nic nie chce zostawać z innymi. Ale chyba poszukam jakiejś kobietki która przychodziłaby do Klaudii raz w tyg, żebyśmy mogli z mężem chociaż do kina wyskoczyć. Poza tym chciałabym żeby przyzwyczajała się do innych osób.

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

juleczko, chyba dziecko powinno jak najwcześniej uczyć się łyżeczką, ale jeśli mój urwis nie chciałby zupki z łyżeczki, a zjadałby przez smoczek, to tak bym mu podawała. Byłam godzinkę na spacerze, ale zamróz!! Kupiłam kilka słoiczków z kurczakiem i królikiem, podam Maksowi za kilka dni, zobaczymy czy mu smak mięska podejdzie.

Dostałam wreszcie paczkę z Nestle. Ale nie przyszła jeszcze kolejna z Bobo Vity.

Tak, kasiu_mw, Maksiu to taki malutki spaślaczek.

Ja generalnie nie lubię nigdzie Maksa zostawiać, bo mi od razu za nim tęskno. A on jest taki, że wszędzie by został. Jest tak bezproblemowy, że moja mama mówi, że my to nie wiemy, że dziecko mamy.
Ja tam wiem... i takich aniołków wszystkim życzę.

[katia21]

Napisane przez barwa

trochę martiwę się o Tymka, jutro chyba pójdę z nim do lekarza. pisałam Wam, że miał katar, jjuż mu przeszedł, ale teraz zaaczyna pokasływać, rzadko, ale zawsze. mam nadzieję, że nie będzie chory.

dziewczyny, jak to jest z fotelikami samochodowymi. czy w tym nosidełku - foteliku, od 0 do 13 kg. można przewodzić dziecko przodem do kierunku jazdy czy tylko tyłem? czy w większym foteliku może jeździź dziecko, któe jeszcze ni eumie samo siedzieć? wiem, może to głupie pytanie, ale ja naprawdę nie wiem.

Kacper też cały czas pokasłuje, ale osłuchowo jest czysty. Daję mu 3 razy dziennie syrop prawoślazowy żeby mu go trochę złagodzić.
Podobno w tych kołyskach można tylko przewozić tyłem do kierunku jazdy i nie na przednim siedzeniu jak nie można wyłączyć poduszki powietrznej, jeżeli jest.

Napisane przez iwka2002

Dzisiaj dostała 40 ml soczku i dałam jej 120ml kleiku ryżowego na moim mleczku, który trzymał ją całe 60 minut - taki jest treściwy.
katia- a Ty z kim zostawiasz maluszka, no i jak samopoczucie, na ile godzin wracasz, pociesza mnie fakt,że nie ja jedyna zostawiam dziecko.

Kacper na poczatku wypijał tylko 50 ml kleiku bo musiał się przyzwyczaić, a teraz nawet czasami 270 ml wypije (ok 200 mleka+11 łyżeczek kleiku+soczek jabłkowy)
Ja Kacpra zostawiam z nianią. Przychodziła najpierw przez 1,5 m-ca na godz lub dwie. Wróciłam na pół etatu narazie na 3 m-ce a jak będzie potrzeba to będę popołudniami przychodzić bo wtedy już jest moja mama albo siostra w domu, bo inaczej bym się zrujnowała. Samopoczucie okropne. Strasznie ciężko mi było z domu rano wyjść, ale potem się rozkręciłam.

Napisane przez dyta19

My dzis też mielismy cięzką noc. Oliwka od 1 w nocy strasznie się kręciła, o 3 budzę się patrzę, ze jest rozpalona. Dałam jej nurofen, potem zaczeła mieć drgawki, zmiezylismy temp. i wyszło 38,5 Mąż zadzwonił do szpitala, zapytał się co i jak. Pojechalismy do szpitala, Oliwka troche przeszła była kuta w paru miejscach- pobierali jej krew Najwazniejsze,ze nas puścili i Oliwka zdrowa- nic nie wykryli.

Biedna Olivka. Te infekcje to jakaś plaga.

Napisane przez Patrilla

Izuniu super Pola śpi namiętnie w swoim łóżeczko czasem drzemki ma w naszym - właśnie teraz jest jedna z nich a ja korzystam i buszuję w sieci

Kacper prawie zawsze śpi w swoim łóżeczki. Do tej pory może z 5 razy do siebie do łóżka go brałam.

Napisane przez Kancia

minisiu ja mam teraz Ramatti i nie jestem zadowolona przedewszystkim te foteliki ( nie wiem jak 9-18) ale te do 13 kg są strasznie wąskie w miejscu gdzie są ramionka małego. Moje dziecko to chudzina a ledwo sie miesci w tym foteliku Teraz wiem, ze jak będę kupowac fotelik to na bank sprawdze jakiej jest szerokości bo jak widze to moje ściśniete dziecie to aż mi go szkoda

Ja też mam Ramatti i nie narzekam, tylko ciężki jest.

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;6179423]Kupiłam kilka słoiczków z kurczakiem i królikiem, podam Maksowi za kilka dni, zobaczymy czy mu smak mięska podejdzie.

Dostałam wreszcie paczkę z Nestle. Ale nie przyszła jeszcze kolejna z Bobo Vity.

Tak, kasiu_mw, Maksiu to taki malutki spaślaczek. [/QUOTE]
Kacper już próbował indyka, kurczaka, cielęcinkę i bardzo mu smakowały.
Kacper też jest spaślaczek.

Ja już wróciłam z pracy. Rano byłam w realu i kupiłam pampersy. Na początku było dziwnie, ale potem wpadłam w rytm.

Powiedzcie mi co sądzicie o kupnie fotelika od 9 do 36 kg ??

[Kancia]

ja do pracy idę 19.01 ale będę pracowac w weekendy.

katia to ja nie wiem jak Ty miescisz Kacpra tam mój suchar jest strasznie scisnięty nie podoba mi się to ale może masz inna wersję niż ja.

[kasia_mw]

My mamy Graco i początkowo wydawał mi się ogromny, a teraz jak włożę Krzysia w kombinezonie to siedzi jak sardynka w puszce. Więc jak jedziemy w dalszą drogę to zakładam mu czapeczkę i przykrywam kocykiem, a jak już jest ciepło to wszystko zdejmuję i jest OK. Już obiecałam mojej ciotecznej bratowej, że pożyczę go im i inne rzeczy po Krzysiu, bo ma termin na początku czerwca . Będzie prawie równo roczek różnicy między dzieciaczkami, mam sentyment do tego miesiąca.

[Xantia]

Barwa, ja mam fotelik MUTSY PRIMA PLAY, też do 13 kg, ale Ala już z niego wyrasta. Na szerokość jest rewelacyjny, ale na długość... No i dodatkowa jego zaleta to to, że ma regulowane oparcie.

Generalnie, z tego co czytałam to dzieci w fotelikach w tej rozpiętości wagowej (0-13 kg) powinno się wozić tyłem do kierunku jazdy. Można przewozić na przednim fotelu pod warunkiem, że poduszka powietrzna jest wyłączona.

Katia, ja uważam, że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego . Tak samo z fotelikami 9-36 kg. Chociaż ostatnio coś słyszałam o foteliku zdaje się Graco, który ma jakoś rozciągane podłokietniki i zagłówek, odpowiednio do wagi i wzrostu dziecka i to może być ciekawe rozwiązanie.

[kropka241]

czesc dziewczyny..

dzis wrocilismy do krk i wiecie co wam powiem.. nareszcie w domu.. bylo bardzo milo ale jak fajnie wrocic do naszego gniazdka

zabieram sie teraz za nadrabianie zaleglosci i

[Xantia]

Kropka, wiem jak to jest! Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej

[minisia]

Ja co do fotelika 9-36kg zgadzam się z Xantia.
Następny kupimy ten do którego link wkleiłam, a potem już jest chyba ostatni ten od 18-36 i potem zostaje sam ten poddupnik

[iwka2002]

Helka!
Pierwsze spotkanie z opiekunką ok. Straszana gaduła, ale co najważniejsze troskliwie zajmuje się Werką. Jutro zsotaja razem z moją Mamą na 8 godzin, bo nie chcę zeby tak od razu została sama z Werką na tak długo. Zanudzam Was ta opiekunką, ale to dla mnie stresująca sprawa.
Xantia- a jak Twoja , napisz troszkę

Moja Werka dzisiaj pobiła rekord od 24 do 6.00 wstawałam 4 razy ją karmic, a od 6 wytrzymała 3 godziny-łobuziarka mała.

My mamy fotelik-łódeczkę do 13 kg.chicco i póki co moja drobinka mieści sie ok. Wozimy z tyłu za siedzeniem pasażera oczywiscie tyłem do kierunku jazdy.

katia- fajnie,że w miare zniosłas pierwszy dzień w pracy

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

kropka, zgadzam się w 100%- w domu najlepiej. a może byś coś więcej napisała?

iwka, wcale nie zanudzasz, pewnie się nieziemsko stresujesz, a my zawsze będziemy się starać Cię zrozumieć. i trzymam kciuki, aby wasza opiekunka okazała się strzałem w 10.

u8 nmnhygt bs xaas yr dd f fdfcc g tf t c c c hjhnnjun c jgretewrt4d


- to napisało moje dziecko. on się tak rwie do tej klawiatury, tak mocno po niej trzaska, że kilka dni temu złamał te nóżki, dzięki którym klawiatura jest tak lekko podniesiona.

A teraz się pochwalimy- Maks dzisiaj pierwszy raz wsadził sobie sam stópkę do buźki.

[Xantia]

Nasza niania jest TFU TFU super. Taka prawdziwa babcia. Jej mąż zresztą też jest bardzo za Alusią, oboje za nią przepadają. Ala jak ich widzi to śmieje się od ucha do ucha. Nasza niania przychodzi do nas przed moim wyjściem do pracy i wychodzi po moim powrocie. Codziennie zdaje szczegółową relację co robiły, gdzie były i w ogóle opowiada co się działo. Poza tym, co jest bardzo ważne - zawsze mogę na nią liczyć. Czy w niedziele, czy popołudniu. Po prostu ona zawsze jest na każde nasze zawołanie. Oprócz tego, że opiekuję się Alą, po drodze na spacerze robi mi drobne zakupy jak poproszę, poprasuje (bez proszenia ), zmyje podłogę, wywiesi pranie itp itd.

EDIT: W piątek jadę do Gdańska i Ala zostanie z nianią cały dzień, od rana do wieczora pierwszy raz.

[minisia]

lea rozumiem, ze to pozdrowienia w języku Maksa to co napisała tak

Hania tak obcykała kabelki, że jak ją posadze w pobliżu laptopa to wszystkie wyciąga - głośniki, myszka itd... Moja małą spryciula

Xantia no to rzeczywiście macie supernianie. Ze świecą takiej szukać. Moim zdaniem takie starsze Panie najbardziej nadają się na opiekunki

barwa i jak tam Tymek - co u lekarza???

[izuniak]

Moja mała majsterklepka też lubi gadżety elektroniczneZreszt ą kto nie lubi Najbardziej pasuje jej komórka i pilot Polsatu cyfrowego Zara wkłada to do dziuba. Strasznie też interesują ją wszelkie zabawki, jej i Jagody. Wszystko musi złapać, dotknąć lub pociągnąć. Co do stópek to wcale ją nie interesują, co najwyżej stopy siostry...

Poznęcam się nad Wami: ja mam dwie super nianie: babcię i dziadka czyli moich na emeryturze, mieszkających pietro wyżej

My mamy fotelik do 13 kg X-lander. Chyba jest dość obszerny, bo Emcia ma sporo swobody, a do chudzin nie należy Mamy też fotelik dla Jagody 9-36 kg z firmy Cam i uważam, że dla małych dzieci jest do bani. Ma zbyt szerokie oparcie i gdy dziecko się zdrzemnie, to główka mu leci na prawo, lewo i do przodu. Masakra! Nie polecam
Napiszę Wam sms-a, jakiego dzisiaj dostałam od koleżanki:

"Do wszystkich, którzy przysłali mi życzenia rok temu - niestety, nie spełniły się! Bądźcie tak mili i na rok 2008 przysyłajcie mi raczej pieniądze, alkohol albo bony do Biedronki. Szczęśliwego Nowego Roku))"

[kropka241]

ok.. mam chwilke bo moje dzieciatko lezy obok mnie na kocyku na golaska i wymachuje nozkami..

postepy jakich Adi dokonal w ciagu 2 ostatnich tygodni sa niewiarygodne.. potrafi na chwile ustawic sie w pozycji do raczkowania.. tzn pupa w gorze lapki wyprostowane i brzuszek tez uniesiony ale raczki jeszcze troszke za slabiutkie wiec narazie cwiczymy

wysylam zdjecie Adrianka jak ma 5 miesiecy do Albumiku

a zabek jest blisko.. taka gulka jest wyczuwalna a Adi zaciska dziaselka jak tylko dotykam..

zaraz cos jeszcze napisze tylko musze posciskac i potulic moje szczescie

[minisia]

izuniak też tego esa dostałam

Dziewczyny, a ja tak troszkę z innej beczki - pomóżcie mi, podrzućcie jakiś pomysł. 1 lipca idziemy na impreze urodzinową do meża mojej mamy. Są to jego 50 urodziny i kurczę wiem, że jeszcze dużo czasu, ale już się zastanawiam co by tu oryginalnego i superowego przygotować. Pomóżcie coś wymyśleć, moze któraś z Was też coś przygotowywała na taką okazję lub Wasza rodzina, znajomi - help

[Xantia]

minisia, ja od początku szukałam takiej babki na wczesnej emeryturze, co to jeszcze w sumie młoda a obowiązków innych nie ma a już na pewno nie myśli o karierze zawodowej. Poza tym taka niania to jeszcze podpowie co nieco bo swoje dzieci wychowała, cierpliwości ma dużo, nie pracuje TYLKO dla pieniędzy bo ma emeryturę a po to, żeby zabić czas no i oczywiście dorobić. Co do prezentu, to trudno doradzać bo nie ma takiego uniwersalnego. Zależy kto co lubi. Ja np mojemu ojcu kupuję zawsze alkohole, bo on wszystko ma. A dziadkowi albo muzykę, tzn płyty z tenorami najczęściej. Poszukaj na www.czerwonamaszyna.pl tam jest dużo fajnych rzeczy. Fakt, że nie są tanie ale dla każdego można coś fajnego znaleźć.

Ala zaczęła wcześniej chodzić spać , tzn teraz jest już po kąpaniu, najedzona i śpi i tak do 5 - 6 rano. Potem butla i dalej drzemka do 8 - 9. Szok normalnie. No i ustabilizowało się spanie w ciągu dnia - półgodzinna drzemka w południe i pół godziny do godziny max ok. 15 - 16. I tak mi pasuje!

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

minisiu, ja tez Ci nie pomogę. Faceci to ciężki gatunek do obdarowywania. Mój ojciec na 50 urodzinki dostał m.in. wino w takiej ładnej skrzynce, wraz z akcesoriami- korkociąg, korek, stojak na butelkę; ładnie wydany, z licznymi fotkami, album o II wojnie światowej (zgodnie z zainteresowaniami); zegarek na rękę; ... i więcej nie pamiętam.

[dyta19]

Oj mamy nadzieję z TŻ, że to ta trzydniówka Kanciu Oliwka wygląda źle i marudzi. Dzwoniłam do pediatry i mówił, ze jesli robili Oliwce badania i one nic nie wykazały to nie ma co sie martwić. Ostatnio miała 38 stopni. Cięzko na nią patrzecć, mąż chyba bardziej zdołowany i zmartwiony niz ja

Dłam Oliwce czopka, lekarz nie kazał ingerować, mówił,ze jak urosnie powyżej 38 stopni, nie mogłam patrzec jak sie męczy i dałam jej .

Zmykam, Dobrej nocy

[Julia321]

Dziewczyny wszystkiego dobrego w Nowym Roku, przede wszystkim zdrówka i miłości, bo wszystko inne można kupić.

U nas bez zmian, dlatego nie mam o czym pisać. Amelcia coraz chętniej wcina jabłko z marchewką. Już jej daję prawie pół słoiczka dziennie. Chciałabym zacząć dawać soczek, ale czy mogę w jednym dniu dać deserek np. jabłko z marchewką i soczek jabłkowy? Nie będzie to za dużo? Kupki zaczęła robić raz na dwa dni ale za to jak "pachną".

Minisiu ja 9 lutego idę na 60-tkę mojego wujka. Zamierzam kupić mu jakąś dobrą koszulę a do tego jakąś wódzię. Tylko tą wódzię zamierzam zapakować jak kwiatka, tzn wkomponować w jakąś wiązankę. Moja koleżanka pracuje w kwiaciarni, więc mam nadzieję, że coś mi wykombinuje. Potem mu to dam i powiem :"a to zamiast kwiatka"

Xantia 12 stycznia jadę na tydzień do Ostródy Jaka pogoda?

[iwka2002]

dyta- ucałuj córeńkę i w miarę spokojnej nocy życzę

[kasia_mw]

Dzisiaj mój teść kończy 57 lat. Nic nie wyprawia, a my symbolicznie zanieśliśmy mu Martini i od razu zostało wypite.

Krzyś teraz leżał na golasa, a asekurował go mój mąż, bo łapie się za siusiaka. Słyszę wołanie, że kupa idzie. Biegnę a Krzyś stawia klocka na rękę tatusia , a on o mało nie zwymiotuje. Jak skończył to śmiał się na głos. Wiedział chłopak komu w łapsko narobić , przynajmniej pieluszka czysta, bo już szykował się do snu.

[Xantia]

Julia, daj znać to się spotkamy!! U nas mróz!!

[barwa]

DOnoszę., że Tymek ok, nie ma zmian w płucach i oskrzelach, już nawet katarek mu przechodzi, a kaszel to od kataru był, ael tylk kilka razy w nocy. ulżyło mi, że jest zdrowy, trochę się martwiłam. mam tylko odciągać katarek i psikać euphorbium.

wiecie co - dziś własnie teraz usiadłam pierwszy raz od rana - oczywiście nie licząc siedzenia do karmienia Tymka. padam.

spokojnej nocy dziewczyny
do jutra

[minisia]

Dzień dobry. Chyba pierwszy raz jestem pierwsza
Dziś jadę przed południem do znajomej, która ma 10 miesięczną Maje

barwa dobrze, że z Tymusiem wszystko OK. Oby tak dalej

Xantia dzięki za stronkę - muszę usiąść i na spokojnie pooglądać

I Ogromne uściski dla naszej Apolonii

[Anula123]

POLU CAŁUSKI DLA CIEBIE

Klaudia znowu miała dziwną noc. Do 2 było wszystko dobrze a później zaczęły się płaczki, marudzenie, rzucanie się po całym łóżku.

Pogoda u nas dziś piękna, słoneczko świeci ale jest -8 stopni.

Kurczę ale jestem sflaczała. Nic mi się nie chce. Do tego stopnia że już od paru dni nie używam balsamu, bo nie chce mi się wieczorem smarować. Totalne lenistwo.

Barwa dobrze że Tymek zdrowy.

Dyta a jak Twoja Oliwka?

[Kancia]

Anula ja mam z Adrianem dokładnie to samo tak gdzies od 3 lub 4 tygodni
śpi spokojnie do około 1 - 2 a pózniej kręci sie, wierci, łazi po całym łozku. Jak sie przebudzi to kwęka Przebudza się srednio co godzine i rzuca po całym łozku Ja przez to nie moge spac chociaz nie wstaje do niego bo nie płacze i sam sie uspokaja ale to dla mnie okropnie meczące
Od tych 3 tygodni spałam raptem 2 noce...
W dzien zachowuje sie normalnie. Bawi się śpi o stałych porach, je o stałych porach a w nocy jest koszmar i nie wiem od czego Wyeliminowałma mu kaszkę z kolacji, je samo mleko ale widze, ze to nie pomogło. Wieczorem staram się, żeby nie był za bardzo zmęczony. To tez nie pomaga. Chory nie jest, zęby nie rosną. nie mam pojęcia co się dzieje...

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Wszystkiego naj, naj, naj, ... mnóstwo zdrówka i radości dla Poli.

Ja to chyba nigdy pierwsza na wizazu nie będę, straszny śpioch ze mnie.
Dopiero zwlekłam sie z łóżka, ale w sumie, to po co sie spieszyć?

Pogoda bezsłoneczna, 6 stopni na minusie. i nie wiem czy iść na spacer? Niby do 5 stopni poniżej zera można z dzieckiem wychodzić, ale jeden stopień w te czy we wte chyba nie robi różnicy? Jak myślicie?

Anula, Kanciawspółczuje takich nocy.

[Patrilla]

witajcie przeglądałam na stojąco Bo wielmożna dama nie zechciała siedzieć ciho w pozycji siedzącej teraz przysypia uff ...
dziękujemy za życzenia dziś magiczna granica 4 mieszków a może nie ... bo Pola nadal jada 4-5 razy w nocy, a w dzień max co 2h

mam pytanie jakie butle używacie do zagęszczonego mleczka kleikiem ryżowym bo powoli sie do tego szykuje ale przez TommyT rozmiar 2 nie chce lecieć

[kasia_mw]

Buziaki dla Poli w dniu jej małego święta.

Dziewczyny może to coś wisi w powietrzu, bo Krzyś też zaczął przebudzać się w nocy i nie chce sam zasypiać ponownie. Przytulam go i biorę do nas do łóżka, jak zaśnie to odkładam.