Joga

[Jigoku]

Napisane przez kasiatoya

no ja wiem, że na początku to nie ale jakoś tak mi się wydawało, że joga to takie tam lajtowe wygibaski a to ręką a to nogą...
a teraz widzę, że może niekoniecznie i jakoś mi mina zrzedła

jakby mi ktoś tak kazał zrobić to miałby trupa na miejscu w mojej własnej osobie
i to w kilku częściach bo zaraz by mi jakaś noga albo ręka odpadła

Joga to jednak ruch, można ją różnie wykonywać, ale moim zdaniem powinna być też wyzwaniem i rozwojem, a nie poprzestawaniem na aktualnym stanie pisałam Ci to już wcześniej - nikt Ci nie zagwaranuje, że sie nie zmęczysz i nie spocisz, poza szachami nie wiem czy jest taki sport, w którym ktoś da taka gwarancję.

Też na Twoim miejscu nie celowałabym w ashtangę - warto przed decyzją sobie poczytać i zobaczyć, co komu bardziej odpowiada, nawet nie tylko jeśli chodzi o jogę, ale też pilates, stretching itp.

[Śniegowa]

Napisane przez Jigoku

Joga to jednak ruch, można ją różnie wykonywać, ale moim zdaniem powinna być też wyzwaniem i rozwojem, a nie poprzestawaniem na aktualnym stanie pisałam Ci to już wcześniej - nikt Ci nie zagwaranuje, że sie nie zmęczysz i nie spocisz, poza szachami nie wiem czy jest taki sport, w którym ktoś da taka gwarancję.

Też na Twoim miejscu nie celowałabym w ashtangę - warto przed decyzją sobie poczytać i zobaczyć, co komu bardziej odpowiada, nawet nie tylko jeśli chodzi o jogę, ale też pilates, stretching itp.

No nie wiem
Szachy też moga sprawić, że wystąpią siódme poty

Żart oczywiście.

Masz rację z ashtangą. Bywa bardzo wymagająca

[favianna]

Napisane przez kasiatoya

osz ty w życiu! właśnie widziałam filmik z ashtanga yoga i dziewczyna jest zlana potem, pomijam już fakt, że robi takie wygibasy, że zastanawiam się jak w ogóle joga mogła mi przyjść do głowy jako alternatywa sportu dla mnie!
a sapie jak lokomotywa, wiem, że to taki rodzaj oddechu ale to potęguje tylko moje przerażenie
i to nie jest wygładzony, montowany filmik żeby ładnie i efektowanie wyglądać
https://www.youtube.com/watch?v=CKkE9hfoNXs

kasiatoya dobrze napisala Jigoku ze joga odrobine wyzwania powinna w sobie miec. Nie dalej jak 2 temu ogladalam mini reportaz nt. jogi dla seniorow (60-80 lat), a wiadomo ze oni maja czesto problemy z kregoslupem, krazeniem i sa juz mniej wytrzymali, z wieloma schorzeniami i tam byla wlasne szkola, ktora ustawila joge specjalnie pod typ seniora wlasnie. Wiec moze poszukaj najpierw czegos takiego, a z czasem pojdziesz na wyzszy poziom?

[Loyd]

Napisane przez Jigoku

Joga to jednak ruch, można ją różnie wykonywać, ale moim zdaniem powinna być też wyzwaniem i rozwojem, a nie poprzestawaniem na aktualnym stanie pisałam Ci to już wcześniej - nikt Ci nie zagwaranuje, że sie nie zmęczysz i nie spocisz, poza szachami nie wiem czy jest taki sport, w którym ktoś da taka gwarancję.

Też na Twoim miejscu nie celowałabym w ashtangę - warto przed decyzją sobie poczytać i zobaczyć, co komu bardziej odpowiada, nawet nie tylko jeśli chodzi o jogę, ale też pilates, stretching itp.

Na pilatesie to się można spocić. Byłam już dziś na treningu.
Zgadzam się z Tobą w 100%
Sport to zawsze wyzwanie i choć joga to nie wyzwanie wydolnościowe , siłowe to jest sportem( też) i chodzi o to żeby nauczyć się czegoś nowego.

[201604251028]

Czy sa tu jakies dziewczyny z Wroclawia ktore moga mi polecic dobra szkole jogi?

[favianna]

Napisane przez Loyd

Na pilatesie to się można spocić. Byłam już dziś na treningu.
Zgadzam się z Tobą w 100%
Sport to zawsze wyzwanie i choć joga to nie wyzwanie wydolnościowe , siłowe to jest sportem( też) i chodzi o to żeby nauczyć się czegoś nowego.

Ja nie wiem jak wy, ale ja ostatnio na zajeciach nagle zauwazylam ze mi z czola cieknie bokim twarzy po szyi strozka potu... Wiec jednak czlowiek sie moze na serio zmeczyc

[Joseph88]

Napisane przez yonce

Czy sa tu jakies dziewczyny z Wroclawia ktore moga mi polecic dobra szkole jogi?

Polecam Fabrykę Energii. Nie ma tam kadzidełek i świeczek ale ludzie wiedzą co robią

[Loyd]

Napisane przez favianna

Ja nie wiem jak wy, ale ja ostatnio na zajeciach nagle zauwazylam ze mi z czola cieknie bokim twarzy po szyi strozka potu... Wiec jednak czlowiek sie moze na serio zmeczyc

Ja często też wychodzę spocona. Czasami robie sobie tylko delikatny trening , taki rozciągJąco relaksacyjny, wtedy nie ,ale,po konkretnych zajęciach z zaawansowaną grupą bywało że czułam się jak koń po westernie Byłam mokra i zmęczona.

---------- Dopisano o 15:55 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------

Napisane przez Joseph88

Polecam Fabrykę Energii. Nie ma tam kadzidełek i świeczek ale ludzie wiedzą co robią

Myśle że to zdecydowanie lepiej że bez kadzidełek

[Malla]

Wczoraj byłam na vinyasie i spociłam się jak szczur Dzisiaj pojechałam w Tatry i czułam, jak dobrze mi się chodzi z rozciągniętymi tyłami ud, robiłam dłuższe kroki, mniej się męczyłam.

[Loyd]

Lubie łazikować po górach<3

[201604251028]

Napisane przez Joseph88

Polecam Fabrykę Energii. Nie ma tam kadzidełek i świeczek ale ludzie wiedzą co robią

Dzięki, postaram się dowiedzieć o nich więcej

[Olkaaaa_s]

Cześć, od dwóch miesięcy chodzę na kurs dla początkujących jogi Iyengara i czuję, że wkracam się w jogę na maksa

Mam do Was pytanie: polecacie sklepy online z matami? Chciałabym sobie kupić porządną, ale jednocześnie cieszącą oko matę Na jakie parametry/właściwości patrzeć przy zakupie?

[Śniegowa]

Napisane przez Olkaaaa_s

Cześć, od dwóch miesięcy chodzę na kurs dla początkujących jogi Iyengara i czuję, że wkracam się w jogę na maksa

Mam do Was pytanie: polecacie sklepy online z matami? Chciałabym sobie kupić porządną, ale jednocześnie cieszącą oko matę Na jakie parametry/właściwości patrzeć przy zakupie?

No tu ciężko coś doradzić. Jedni wolą grubsze inni cieńsze maty. Najważniejszą cechą jest to by dłonie i stopy się w nią "wklejały" podczas asan. Nie ma nic bardziej irytującego od rozjeżdżających się dłoni podczas psa
Kiedyś miałam matę Nike, używałam z 10 lat. przez ten czas się wytarła i zaczeła śmierdzieć (mimo regularnego prania), więc kupiłam nową. Tej samej firmy (no bo jak była kiedyś dobra to i teraz...) I dópa. Mata jest za lekka i przez to mało stabilnie leży na podłodze. Ciągnie się nieco.
Znajoma kupiła w sklepie Bubicza, ale nie była zadowolona. Oddała ją swojemu facetowi, który ją chwali i teraz używa jakiejś kupionej w decathlon.

[Olkaaaa_s]

Napisane przez Śniegowa

No tu ciężko coś doradzić. Jedni wolą grubsze inni cieńsze maty. Najważniejszą cechą jest to by dłonie i stopy się w nią "wklejały" podczas asan. Nie ma nic bardziej irytującego od rozjeżdżających się dłoni podczas psa
Kiedyś miałam matę Nike, używałam z 10 lat. przez ten czas się wytarła i zaczeła śmierdzieć (mimo regularnego prania), więc kupiłam nową. Tej samej firmy (no bo jak była kiedyś dobra to i teraz...) I dópa. Mata jest za lekka i przez to mało stabilnie leży na podłodze. Ciągnie się nieco.
Znajoma kupiła w sklepie Bubicza, ale nie była zadowolona. Oddała ją swojemu facetowi, który ją chwali i teraz używa jakiejś kupionej w decathlon.

Właśnie mam straszny problem z dłońmi w czasie psa- nigdy nie miałam problemu z potliwością rąk, ale przy psie jadą mi praktycznie od razu po wejściu do asany. Instruktorka doradziła mi podkładanie paska pod dłonie i niby jest lepiej, ale sam ten fakt mnie irtyuje

[Śniegowa]

Napisane przez Olkaaaa_s

Właśnie mam straszny problem z dłońmi w czasie psa- nigdy nie miałam problemu z potliwością rąk, ale przy psie jadą mi praktycznie od razu po wejściu do asany. Instruktorka doradziła mi podkładanie paska pod dłonie i niby jest lepiej, ale sam ten fakt mnie irtyuje

Talk działa cuda
Jak dłonie nie jadą to i praca jest mocniejsza. lepiej się odbijasz z nasad palców.
W sumie to troszkę koło zamknięte, ślizgasz się, bo nieodpowiednio pracujesz, a nie będziesz pracować odpowiednio jak się ślizgasz.

Postanowiłam wprowadzić u siebie nową świecką tradycję.
Rozpoczęłam dzień 10 powitaniami słońca. To jak kawka zadziałało

[Loyd]

Ja wieczorem ostatnio praktykuje. Ściągam stresy. Przeprowadzaliśmy się i niestety remont z powodu nieobecności był na mojej głowie.
Lepiej po ćwiczeniach szło się do łóżka.

[favianna]

Taka inspiracja

[Śniegowa]

Napisane przez favianna

Taka inspiracja

Super

[marissaPP]

Sama kiedyś myślałam, że joga to takietamwygibasy, kiedy jednak poszłam na zajęcia i "wysiadłam" z równowagą...
Joga wymaga mocnych mięsni odpowiadających za równowagę oraz dobrej koncentracji. Trzeba sobie wyrobić czujki ruchu i położenia w każdej kończynie, by móc prawidłowo wykonywać asany
mimo, że nie jest łatwa, polecam, uważam, że tego typu ćwiczenia są bardzo cenne.

[Śniegowa]

Napisane przez marissaPP

Sama kiedyś myślałam, że joga to takietamwygibasy, kiedy jednak poszłam na zajęcia i "wysiadłam" z równowagą...
Joga wymaga mocnych mięsni odpowiadających za równowagę oraz dobrej koncentracji. Trzeba sobie wyrobić czujki ruchu i położenia w każdej kończynie, by móc prawidłowo wykonywać asany
mimo, że nie jest łatwa, polecam, uważam, że tego typu ćwiczenia są bardzo cenne.

Oj tak... Ja ciągle mam problemy z równoważnymi.
Zdaję sobie sprawę, ze część tego jest w głowie: często nie wychodzi, więc jak próbuję to się spinam i nie wychodzi...

[IwettaEVIL98]

Ja na początku się w ogóle nie mogłam przemóc co do tej jogi. Jednak od stycznia to jakoś inaczej do tego podchodzę bo widzę, że się mogę dziewczyny na tych zajęciach rewelacyjnie wyciszyć i nawet zrelaksować. Czy też tak miałyście, że na początku wam było ciężko i taki słomiany zapał?

[Malla]

Z początków pamiętam wielkie zakwasy Wyobrażałam sobie relaks i nicnierobienie, więc zaskoczyło mnie to pozytywnie.

[Śniegowa]

Napisane przez Malla

Z początków pamiętam wielkie zakwasy Wyobrażałam sobie relaks i nicnierobienie, więc zaskoczyło mnie to pozytywnie.

Oj tak... zakwasy. I to w miejscach w których nie pasz pojęcia że są mięśnie.

[201612291251]

Napisane przez Śniegowa

Oj tak... zakwasy. I to w miejscach w których nie pasz pojęcia że są mięśnie.

dokładnie

[Loyd]

Dziś mam ochotę na takie delikatne rozciąganie. Moje mięśnie wołają RATUNKU. Wrociłam do tańca i początki są trudne

[201607040946]

Mnie joga na pewno wycisza, ale też czuję napływa sił, nawet po krótkiej sesji no i mam lepszy kontakt umysł-ciało. I zakwasy w początkowej fazie, a potem po prostu giętkie ciało. No i świetnie działa na mój chory kręgosłup.

[Śniegowa]

Napisane przez kaguya

Mnie joga na pewno wycisza, ale też czuję napływa sił, nawet po krótkiej sesji no i mam lepszy kontakt umysł-ciało. I zakwasy w początkowej fazie, a potem po prostu giętkie ciało. No i świetnie działa na mój chory kręgosłup.

Dokładnie ze względu na kręgosłup zaczęłam ćwiczyć.
Poranne powitania słońca są jak kawa.

[moniska90]

Dziewczyny myślicie, że joga pomogłaby mi na rozluźnienie po pracy siedzącej? 8-10 godz za biurkiem nie robi dobrze na kręgosłup. Jeżdżę na rowerku stacjonarnym i staram się być aktywna, ale mimo to nie czuję się dobrze rozciągnięta

[favianna]

Będzie idealna do tego

[Lavi92]

Dziewczyny czy miałyście kiedyś matę firmy Spokey?